Tej, co to jest przerastane mieso? Oo
no że ma dużo tłuszczu wkoło.
to nawet nie tłuszcz tylko jakieś żyłki, ściegna...bo tłuszcz przecież da sie wytopić, a to coś nie =P
Avadakedaver
06.04.2007 10:36
to trzeba wykroić. bo maszynka nie zmiele tego za cholere.
nie mówmy dziś o jedzeniu.
nie, u mnie nawet śledzia nie ma, prosze, nie mówmy.
nyyyyyy....jestem już taaaaki głodny. w dodatku przed chwilą wróciłem ze sklepu, byłem na zakupach. jakież piękne i pyszniaste miesięwa przyniosłem, ślinka cieknie na sam widok.
u mnie mama pasztet domowej roboty piecze. zapach w calym domu, a ja na chwile obecna skonsumowalam jedynie szklanke soku. i babke piecze. i lodowka pelna.
glod glod glod glod.....
Jeszcze się Wam nie chwaliłem, że nie jem mięsa czerwonego mięsa od początku tego roku. Tylko drób i ryby. Chuudziutkie święta się dla mnie zapowiadają, bo nie mogę się złamać. Wytrwałem już 3 miesiące, jeszcze tylko dziewięć i nawrócę kobietę z wegetarianizmu ;] Przyznaję, że jest cholernie trudno się powstrzymać, ale się nie poddaję, trwam w postanowieniu.
e, ale jak drób i ryby jesz to lajt, mnie by przerażał brak jakiegokolwek mięsa...
poza tym moja grupa krwi wymaga w diecie czerwonego mięsa, więc nigdy w życiu nie mogłabym być wegetarianką.
Ja bez czerwonego mięsa mógłbym spokojnie. Ale z wyjątkiem dla kiełbasy wiejskiej =D
ja jestem zdruzgotany. od 7 rano malowalem sufity w chacie, a o 11 jak skonczylem dowiedzialem sie, że schabowego tak jak zamawialem nie bedzie, bo jest jakieś pierdolony post. jebane zabobony.
Czerwone mieso w mojej diecie pojawia sie tak nieczesto ze ze spokojem moglabym sie bez niego obyc. Czasami jak sie jakas czysta szyneczka trafi to sobie owijam nia szparaga, czasami jak mama zraziki zrobi to zjem, bo moja mama to w ogole swietnie gotuje. Ale tak poza tym.. gulaszu nie, kotletow nie, zeberek nie, golonki nie, kielbas nie, karkowek nie.. Za to podstawa mojej diety jest kurczaczek :d cziken cziken :p
czy zjadaczka chickenow to chick?
zrobiłam smakowitą sałatkę ;]
i dwa mazurki
i ni cholery spróbowac nie można
a ja po polnocy zjem pasztet.
wiem ze to nie po chrzescijansku ale musze sobie czyms poprawic humor.
LilienSnape
06.04.2007 22:51
k.... no ! a ja dzisiaj nie wytrzymałam i obzeralam sie slodyczami. bo ja bez nich zyc nie moge.
Eva, ale jutro mięcha tez się nie je.
Idź jutro na rezurekcję wieczorną, to o 21 juz będziesz mogła zeżrec nawet kiełbachę ;]
LilienSnape
06.04.2007 22:56
mysle ze w kosciele nie powinno sie jesc ;p
bo nie jest czasem tak ze rezurekcja jest o 21?
a nie do 21?
hmmm, osobiście nigdy nie byłam, więc nie upieram sie ;]
LilienSnape
06.04.2007 23:04
od 21 na pewno. bo jeszcze w zeszłym roku byłam na " rezurekcji" i dopiero o 23 czy nawet pozniej do domu wracałam.
hmmm, to moze u Katona na wsi jakis inne zwyczaje mają, bo wydawało mi sie, że dziś mi mówił, że o 22 juz wcina kiełbasę.
No bo jeśli Wigilia Paschalna jest połączona z Rezurekcją, to po powrocie z kościoła jest już Wielkanoc.
LilienSnape
06.04.2007 23:11
eee... to zazdroszcze im.
też macie problemy.
dobra kanapka z szynką xd
Avadakedaver
06.04.2007 23:20
ej, kto mi grzebie przy ankiecie?
LilienSnape
06.04.2007 23:21
mi tez smakuje. ja tam nie wytrzymalam XD
pfff... z resztą nigdy nie wytrzymuje ;p
avalanche
06.04.2007 23:37
to ja z rana już post obaliłam. siedze z kabanosem i po jakimś czasie dopiero mi zaświtało że dzisiaj się miecha nie je. ale zjadłam. szlag z tym. potem pod wieczór coś słodkiego. nie umiem się postować.
Avadakedaver
06.04.2007 23:41
no, tak lepiej.
LilienSnape
06.04.2007 23:42
ja tam tez jakos nie umiem. slodycze to juz od rana. ale bez miecha i tak dluugo wytrzymalam.
no nie godojcie ze nie moge zjesc paszteta ><
po co zamykać tematy na bziumie?
LilienSnape
07.04.2007 00:42
no. tak srednio potrzebnee.
A ja się wczoraj najadłem wszystkiego oprócz mięsa, a tak po domu pachniało...
QUOTE(Lilith @ 06.04.2007 23:19)
po co zamykać tematy na bziumie?

pojalem aluzje - od razu wywalac :C
e no bez jaj przecież ten temat nie jest gupi, a kilka przepisów do mojego kajecika by się przydało :>
Kto nie umie pościć ten nie umiem się bawić. Chociaż często wydaje mu się, że umie.
Moja matka zrobiła taki placek, że na kolana!
Chcę truskawek ze śmietaną
Mama zrobiła mi placek brzoskwiniowo-ananasowo-wiśniowo-bananowy. Już nie mogę się doczekać
Avadakedaver
07.04.2007 14:04
QUOTE(emoticonka @ 07.04.2007 10:30)
e no bez jaj przecież ten temat nie jest gupi, a kilka przepisów do mojego kajecika by się przydało :>

dzięki dzięki dzięki!!
XP
widzę że zupa meksykańska Ahmeda góruje w sondażach
ej avada! przeca to uklon w moja strone - ja zaproponowalam wymienianie sie przepisami! w chomikach mozesz sobie gorowac ale to ja dalam dusze temu tematowi! HA! psiiik, psiiiiiik!
rosół - zupa z kurzego brudu [ 666 ] ** [96.66%]
nienawidzę rosołu błeh
to zupa szatana z czarnych kurcząt
a ja zjadłem właśnie "ogóra kiszonego, nie takiego pypcia jak ze sklepu, ale takiego domowego"
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę