Wyczytałam, że Polacy coraz bardziej lubią swoich sąsiadów. (Czechy, Słowacja, etc.) A jeszcze kilkanaście lat temu darzyliśmy ich niechęcią. Nadal jednak najlepiej myślimy o Amerykanach (w rankingu zajmują pierwsze miejsce - 58% ankietowanych).
Najwięcej antypatii wzbudzają w nas Romowie - 60% badanych.
Polubiliśmy tych sąsiadów, za którymi tradycyjnie nie przepadaliśmy. W latach '90 Litwini i Niemcy wzbudzali w nas prawie dwa razy więcej uczuć negatywnych niż pozytywnych. Dziś jest zupełnie inaczej.
A jak to jest naprawdę?
ja tam do nikogo nic nie mam. ludzie to ludzie co za różnica skąd pochodzą i gdzie mieszkają.
Ale nie ma to jak pośmiać się z Czechów, mówcie co chcecie.
a dlaczego z czechów? ja niee wieem.
abstrakcja
01.06.2008 20:34
Lubię każdą narodowość, bo to, gdzie kto się urodził to przecież zwykły zbieg okoliczności, a ocenianie całego narodu po jednych pieniądzach to największa z możliwych generalizacji.
No. Ja nigdy nie oceniam narodu po pieniądzach. Szczególnie po jednych.
Czesi mają kretyński język i mają takie dywany z włosów na karku
dywany z włosów. nawet nie wiesz jak się popłakałam ze śmiechu >D *grzyb*
A Czesi uważają, że nasz język jest zabawny. (;
I skąd wiesz, że mają dywany na karkach? (;
Za te netoperki, terminatorki, czeskie filmy i Joziny z Bazin. Ale wywoluja te skojarzenia we mnie same cieple uczucia, wiec to zaden vicious smiech ;)
Btw. widze ze pomagacie mi sie tymi tematami przygotowac do egzaminu z General English - najpierw Uprzedzenia, potem Przesądy, a teraz Uprzedzenia narodowe :P
Powinnaś się cieszyć. (;
Ja tu się tłukę, bo nie mogę dać rady. Ale to nevermind.
Stereotypy są po to, żeby było wesoło. Nie ma co się za nie zabijać, ale fajne są.
Nawet pamiętam w starych żartach, był Polak, Rusek i hmmm? Kto jeszcze?
Nieważne. Polak zawsze wychodził cało.
Ludwisarz
01.06.2008 20:49
Alez ogromne znaczenie ma to kto sie gdzie urodzil.
Chodzi o mentalnosc narodu. Oczywiscie sa wyjatki, niemniej jednak mozna pelne charakterystyczne kraje oceniac "po jednych pieniadzach", jak to ktos, zgrabnie lub nie, ujal.
Mowcie co chcecie, ale bylem na wymianie u Niemcow. Rozpusta, orgia, sodoma i gomora. Upadek moralny mlodziezy na kazdym kroku.
A dorosli >30 - bardzo w porzadku.
Amerykanie wydaja Nam sie debilni, nieprawdaż?
abstrakcja
01.06.2008 21:10
Ja też byłam na wymianie u Niemców.

Było prześwietnie.
coś w tym jest, w tym podejściu do Amerykanów. jakaś taka życzliwa sympatia chyba, ale zasadniczo traktujemy ich jak głupszych od nas.
ja mam słabość do Węgrów, głównie przez swoje węgierskie znajomości. ale naprawdę, to niesamowicie mili ludzie (może poza kanarami, ale to chyba nie jest kwestia narodowości)
Czesi, Słowacy, zwłaszcza spotkani gdzieś w obcym kraju, to prawie jak krajanie :)
i nie chodzi o generalizację, tylko o mimowolne pierwsze odczucie czy reakcję, kiedy ktoś na pytani "where are you from?" odpowiada tak czy inaczej.
BlackOmen
01.06.2008 22:22
Niezależnie od wszystkich 'haha', 'hihi' czy 'huhu' to Czesi maja w pytę filmy i świetne piwo!
PrZeMeK Z.
01.06.2008 22:43
Zawsze lubiłem Czechów i Słowaków (oczywiście śmiejąc się jednocześnie z ich języka), średnio lubiłem Niemców i odnosiłem się z nieufnością do Rosjan. Wszystko to pogłębiało się w miarę poznawania historii. Sęk w tym, że nie znam ludzi tych narodowości, więc nie wiem, jak jest w rzeczywistości

Amerykanie, hm... Uważam ich za głupszych od nas, to fakt. Może dlatego, że to najlepiej rozwinięty kraj świata (generalnie rzecz biorąc), a im wyższy poziom rozwoju, tym większe rzesze ludzi manipulowanych przez media. Te słynne już amerykańskie filmy na Polsacie...
Myślę, że Polacy traktują ludzi innych narodowości bardzo różnie w zależności od prywatnych przeżyć. Ot, skrzywdzi kogoś Niemiec i już niechęć do Niemców gotowa.
Amerykanie doprawdy są dumbass w wielu przypadkach, jezeli chodzi o wiedze ogolna.
Ale pokazcie mi taka uczelnie w Europie, jak MIT
Politechnika Krakowska

Nie no, jeśli chodzi o rozwój nauki i techniki Amerykanie są daleko przed nami, głownie przez to, że kilkadziesiąt milionów dolarów dotacji na badania to grosze w porównaniu z ogromem amerykańskiego budżetu.
Generalnie głupota Amerykanów to trochę taki malowniczy mit.
Ugoslavia na zawsze w mej pamieci ;d
Nie ma to jak język "czeski":
szkoła – školičká
gówno – hůvenko
flaga – šmatička na patičku
czakolada - kakaová deska
telefon komórkowy – ukradená ceglička
denaturat – fioletová napitečka
spodnie dresowe – šelestické drehové worečký
łódź – duravá lůpinká
gimnastyka – zdrvotné vygibaský
zegarek – hodinek
czapka – nahlávnik
chusteczka do nosa – smarková šmatička
ękawice bokserskie – mordové rozbijačký
gołąb – dachový obsraněc
rekin ludojad – lůdkowý pogryzač
tygrys – páskovaný pogryzač
konserwa – pálcová torturá
menel – směrdoucý nágabivač
rodak – pivný pohlánač
ochroniarz, bramkarz – potencjálný potůrbovnik
zając – polný popiěrdáláč
autostopowiczka – lodárna motélova
podpaska – podmáitéčkova vhládanka
W sumie o innych narodowościach, to nie mam ustalonego zdania, bo z żadnym nie Polakiem nie rozmawiałem na tyle długo, żeby jednoznacznie stwierdzić, jaki ma charakter.
Ale z tego, co można wywnioskować po obcych politykach, pokazywanych co kilka godzin w wiadomosciach, to Rosjanie są narodem, który sprawia wrażenie silnego, o duzych mozliwościach, ale obecnie straszącego wszystkich wszystkim, od ropy, na prasiej grypie i gazie skończywszy. Z tego, co widać w moich okolicach Ruscy piją jak smoki, a jak nie pija, to zanczy, że udają, że pracuja na budowach, albo na targach.
Niemcy, non stop się z nami wykłócają, wypominaja rzeczy spzred lat, jakoś oni za nami nie przepadają, io wzajemnie. Jak byłem na Dolnym Sląsku, widziałem kilkunastu Niemców, zachowujących się jak idioci, skaczących, z jakimiś szczurami w ramionach, w skórach, albo koszulkach z napisami Podolski, Klose.
Szczurami w ramionach? <stroszy sie>
no, nie takimi zwykłymi, tylko takimi dużymi, jak małe koty i bez sierści różowymi w czarnych smyczach.
lol to nie temat o fety... tfu, boginach.
Z tą głupotą Amerykanów, to nie zawsze jest stereotyp, co ilustruje np.
TEN film. Ale wiadomo, że to są tylko przypadki, jedna osoba nie może przedstawiać poziomu inteligencji całego narodu. Choć szczerze mówiąc, nieraz się spotkałam na necie z filmami, czy artykułami opisującymi tak skrajne przypadki debilizmu mieszkańców tego kraju, że sama nie wiem, co mam o nich myśleć. Czesi. Hmm, język rzeczywiście mają śmieszny, ale ogólnie naród w porządku, nic do nich nie mam. A piwo rzeczywiście mają smaczne

.
Kiedyś byłam na wymianie we Francji, to przyznam, młodzież jest tam niezwykle sympatyczna i życzliwie do wszystkich nastawiona. Mili ludzie, naprawdę.
Wiedzę o Rosjanach, czy Niemcach opieram niestety tylko na głębokich stereotypach i wiedzy historycznej, zwłaszcza XXw. Także podchodzę do nich z nieuzasadnioną niechęcią, bo tak jak Przemek powiedział, ja również nie znam nikogo z tych narodowości i nie mogę rzetelnie ich ocenić. Poza tym bardzo nie podoba mi się język niemiecki

.
Jednak ogólnie, tak jak Aylet wspomniała, nic do nikogo nie mam. Nie jest dla mnie ważne z jakiego narodu dany człowiek pochodzi.
Avadakedaver
08.06.2008 22:40
a ja mam. do Rosjan i Niemców. i nic z tym zrobić nie mogę. i jeszcze do paru, ale to do innego tematu.
PrZeMeK Z.
08.06.2008 23:34
A znasz jakichś, czy to taka niechęć teoretyczna?
Nie dla mnie przyjaźń polsko-niemiecka, Niemców nienawidzę od dziecka.
Ja lubie jezyk niemiecki, sprawiaja mi przyjemnosc jego dzwieki, ale od kiedy na jakiejs wymianie jeden niemiec nie zwracal sie do mnie inaczej niz 'Polen' to mam jakis taki dystans do germanskiej młodzieży.
Niemiecki bardzo lubię. Tylko irytowało mnie zawsze, że oni wszystko odmieniają, włącznie z "się" .
A co do samych Niemców, to hmm... są ludzie i ludzie. Zapewne są tacy, którym wstyd za swoich przodków i to co zrobili innym narodowościom, a są pewnie i tacy co latają ze skrzacim kapturem wokół ogniska.
QUOTE(Katon @ 09.06.2008 00:24)
Nie dla mnie przyjaźń polsko-niemiecka, Niemców nienawidzę od dziecka.
jako i ja.
QUOTE(kObra. @ 09.06.2008 09:56)
Niemiecki bardzo lubię. Tylko irytowało mnie zawsze, że oni wszystko odmieniają, włącznie z "
się" .
A co do samych Niemców, to hmm... są ludzie i ludzie. Zapewne są tacy, którym wstyd za swoich przodków i to co zrobili innym narodowościom, a są pewnie i tacy co latają ze skrzacim kapturem wokół ogniska.
Są jeszcze tacy, którzy regularnie ogrywają nas w piłkę kopaną i tych nie cierpię najbardziej.
abstrakcja
10.06.2008 20:56
'Niemców nienawidzę od dziecka'
O.
Bo.
Że.
:|
<3 głębokie wdechy i wydechy, żeby nie wybuchnąć agresją, bo szkoda mi filiżanki i paru innych rzeczy niewinnie stojących sobie na biurku>
A możesz jeszcze jakoś 'sensownie' uzasadnić dlaczego ich nienawidzisz? Bo nienawiść to dość mocne słowo, wiesz? Jak dla mnie, to nawet żeby kogoś nie lubieć, to trzeba go znać. Znasz jakiegoś Niemca? Dobra, mniejsza o to, ale na jakiej niby [cholera] podstawie piszesz, że nienawidzisz ich wszystkich?! :| A może Ty znasz ich wszystkich?
Padłam. [I teraz nie ze śmiechu, bo to mnie przeraża bardziej niż storczyki w pokoju mojej matki, na widok których mdleję.]
...
[A myślałam, że jak taki że-niby-chrześcijanin, to wychowany w miłości do bliźniego.]
PS. Żeby było na temat - ja tam ludzi nie dzielę na narodowości. A jeśli mam dzielić... to w takim razie lubię wszystkich, bo jakie to ma znaczenie kto gdzie się urodził? To kwestia przypadku.
abstrakcja
10.06.2008 21:14
Em, a dziwisz się? ;|
hm. tak (ale to może dlatego, że znam Katona troszkę bliżej niż ty :P)
edit: albo inaczej. nie dziwię się, że właśnie ty się zbulwersowałaś.
Hehe Janice z 'Friends' strikes back!
OH
MY
GOOOD!
BlackOmen
10.06.2008 21:19
Oj no wszyscy
abstrakcja
10.06.2008 21:20
Em, ale gdybym go znała dłużej to zareagowałabym tak samo . ;>
Dopisano - tymbardziej bym się zbulwersowała. <;
i lold
(+1)
nie no, dajcie Katonowi się obronić cooo?
Po co sie Kejtounowi bronic skoro efekt uzyskal zamierzony? ;>
abstrakcja
10.06.2008 21:26
Ja Was naprawdę nie czaje... :|
Ale współczuję. ;]
Kilka dni temu dostałem zaproszenie na ślub i wesele kuzynki. Jej narzeczonym jest Niemiec, ale wcale mi to nie przeszkadza. Jest to bardzo miły i przyjacielski facet, bez kaulitzowych włosów (chodzi mi o takie, jak ci tokiohotelowcy noszą) i teraz moge stwierdzic, ze do Niemców nie mam nic, tylko mogliśmy wygrać mecz na Euro
harolcia
10.06.2008 22:10
Jak juz zeszło na Niemców, to ja też nic do nich nie mam. Chociaż...
Ostatnio byli u nas na wymianie polsko-niemieckiej. 'Moja' Niemka była super, można z nią było na każdy temat porozmawiać. Jak właściwie z większością tych ludzi. Oczywiście, zdarzały się wyjątki, które lekko dawały nam do zrozumienia, jakoby Polacy to gorszy naród był
Ale poza tym, to było niesamowite przeżycie i mam nadzieję, że będę mogła jeszcze raz wziąć w takim czymś udział. niesamowite przeżycie, móc poznać życie czyjegoś narodu 'od kuch', albo właściwie 'od środka domu'.
A wracając do uprzedzeń - raczej nie mam... Albo inaczej, staram się nie mieć
kuch to proszek powstalu przy produkcji kakało.
PrZeMeK Z.
10.06.2008 22:15
No już cicho już no. Zaczynam kulturalną polemikę, bez wariowania mi tu.
QUOTE(abstrakcja @ 10.06.2008 20:56)
'Niemców nienawidzę od dziecka'
O.
Bo.
Że.
:|
<3 głębokie wdechy i wydechy, żeby nie wybuchnąć agresją, bo szkoda mi filiżanki i paru innych rzeczy niewinnie stojących sobie na biurku>
A możesz jeszcze jakoś 'sensownie' uzasadnić dlaczego ich nienawidzisz? Bo nienawiść to dość mocne słowo, wiesz? Jak dla mnie, to nawet żeby kogoś nie lubieć, to trzeba go znać. Znasz jakiegoś Niemca? Dobra, mniejsza o to, ale na jakiej niby [cholera] podstawie piszesz, że nienawidzisz ich wszystkich?! :| A może Ty znasz ich wszystkich?
Padłam. [I teraz nie ze śmiechu, bo to mnie przeraża bardziej niż storczyki w pokoju mojej matki, na widok których mdleję.]
...
[A myślałam, że jak taki że-niby-chrześcijanin, to wychowany w miłości do bliźniego.]
PS. Żeby było na temat - ja tam ludzi nie dzielę na narodowości. A jeśli mam dzielić... to w takim razie lubię wszystkich, bo jakie to ma znaczenie kto gdzie się urodził? To kwestia przypadku.

Abstrakcjo, spokojnie. Trzy krótkie uwagi.
1. Twój wzorzec postrzegania innych narodowości jest niewątpliwie najlepszy, ale nie każdy musi go stosować - przyzwyczaj się, że ludzie są różni

2. Katon ma na pewno swoje powody, ale to już nie moja działka.
3. Co Ty się masz z tym ciągłym wytykaniem ludziom, że są złymi chrześcijanami? Ludzie są skomplikowani. Przestań ich postrzegać na czarno-biało.