Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: O Papierosach...
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4
Syriusz_Black
To nie skutkuje.. to jedna wielka ściema...


Lepsze są takie plastikowe fajki
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />


/>I tak gorzej mają bierni palacze..
Dajmond
A ja byłam palaczem przez 10 lat mojego

życia (lub 11 ) dopiero kilka lat temu mój ojciec rzucił palenie przy

pomocy.... gumy do żucia!
edit: (zeby się nie wydawało XD

)biernym!!!
Syriusz_Black
No.. to przewalone jest.. moja mam

paliła...
Ale powiedziałem jej, że palę i wtedy Ona definitywnie

rzuciła...
Dajmond
och, ja zapaliłam z dwa papierosy w zyciu

więc nie mogłam mu tego powiedzieć ^^
Syriusz_Black
Twoja strata...
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />

/>Heh.. mój tata nie lubi papierosów.. nie cierpi, jakby wiedział, to by się

na mnie zdenerwował...
Dajmond
Ale ty jesteś niegrzeczny...
A ja

jako przykładna polska dziewczynka nie piję (no... czasami to może..), nie

palę i nie biorę!
Syriusz_Black
Ja też nie biorę..
Pawelord2
Biorę sobie...Ciebie za żonę...


/>Enyułej - chcą nam znowu akcyze podnieść :] niby niewiele - ale ile do

cholery mozna podnosić? Jak zresztą historia pokazuje, nic z tego dobrego

nie wynikło, bo naród jak pił i palił tak pić i palić będzie, tyle że da

zarobić bardziej naszym sąsiadom ze wschodu ;] (a znam kilka ichniejszych

wódek w cenie 10zł za 0,7 ;])
I fajki pewnie nam niedługo dolecą do 12

zł za paczkę dobrych i 6 za byle co...ehhh... całe szczęście że na strychu

dojrzewa własny trunek, a pod łóżkiem zachomikowane na czarną godzinę schną

sobie fajeczki ;]
Róbmy zapasy potem będzie za późno :]

/>"...P..."
Laura_
jak narazie nie zauwazylam zadnego plusa

palenia wiec nie pale

chociaz w pewnym sensie pale, biernie

_-_
vaampir
QUOTE(Pawelord2 @ 02.12.2004

20:38)
Biorę sobie...Ciebie

za żonę...

Enyułej - chcą nam znowu akcyze podnieść :] niby

niewiele - ale ile do cholery mozna podnosić? Jak zresztą historia pokazuje,

nic z tego dobrego nie wynikło, bo naród jak pił i palił tak pić i palić

będzie, tyle że da zarobić bardziej naszym sąsiadom ze wschodu ;] (a znam

kilka ichniejszych wódek w cenie 10zł za 0,7 ;])
I fajki pewnie nam

niedługo dolecą do 12 zł za paczkę dobrych i 6 za byle co...ehhh... całe

szczęście że na strychu dojrzewa własny trunek, a pod łóżkiem zachomikowane

na czarną godzinę schną sobie fajeczki ;]
Róbmy zapasy potem będzie za

późno :]
"...P..."

/>
*


/>


a ja juz myslałam, że te

kilka fajek, co je w nieuzywanej kosmetyczce trzymam, to niepotrzebnie


border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Pushek
Osobiście nie palę nałogowo, ale jak mam

albo naprawdę mi sie chce to zapale
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' /> Nie

odmówię fajeczki
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' /> Nie

sądzię aby było to coś szkodliwego. Chociaz i tak wolę trawkę.
voldius
o tu ma kolega rację ;]
Dajmond
Och Syriusz ja wcale nie insynuujęl, że

bierzesz.
Komentarz do dwóch postów nade mną : eeee? bez komentarza.

Albo jedak nie. To tak jakby prostytutka powiedziała: lubię zmieniać

partnerów, lubię mój zawód, lubię niebezpieczeństwo. A najbardziej lubię

kochać się bez prezerwatywy.
Sorry za taki przykład ale mi się

nasunęło
vaampir
ee, Diamond, chyba nie bardzo zrozumiałam

porównanie...
Dajmond

class='quotetop'>QUOTE
1.

Nie odmówię fajeczki  Nie sądzię aby było to coś szkodliwego. 2.Chociaz

i tak wolę trawkę.

1. = seks z

wieloma partnerami
2. = seks bez prezerwatywy
vaampir
dziękuję za wytłumaczenie, aczkolwiek się z

nim nie zgadzam, to teraz rozumiem o co ci chodziło
Dajmond
Wiesz, nie trzeba było za bardzi się

wysilać zeby to zrozumieć.
vaampir
no nie wiem, na początku napisałaś to dosyć

mało logicznie...
Pawelord2
W sumie i od tego i od tego mozna HIVa

zalapać ;]
ps. ale zonk ;] robiłem dzisiaj przegląd rzeczy tajnych i

stwierdziłem z niemałym ździwieniem że w opakowaniu malboraskami gdzie

powinny się jeszcze dwa znajdować są owszem dwa papieroski tyle że saint

George ;]
Reszta na swoim miejscu ;]
"...P..."
vaampir
od trawki mozna złapać HIVa???


border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/>
murof
QUOTE(vaampir @ 06.12.2004

22:16)
od trawki mozna

złapać HIVa??? 
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' />

/>
*


/>


No. A także kiłę i

rzeżączkę. Nie wiedziałaś?

A tak serio - radzę czytać ze

zrozumieniem i nie wyrywać z kontekstu.
Emily Strange
A ja się pochwalę że rzuciłam i od

jakiś czterech tygodni nie palę
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' /> Odkąd

zaczęłam chodzić na treningi to musiałam przestać... Ale jaki to ma sens,

skoro jak pójdę kulturalnie do baru na piwko, to będę biernym palaczem i

wyjdzie na to samo... ^^'
Serena
wow,ale wam sie temat rozwinal... smile.gif
no pod wrazeniem jestem...
ja palilam,ale rzucilam...
ziolka nie pale...chociaz mam sporo palacych znajomych.ale nic na przymus-ja nie chce,to mnie nie zmuszaja
Agrado
Za kilka tygodni bedzie rok jak nie palę.

I jestem z siebie dumny. Chociaż były chwilę załamanie, kiedy gotowy byłem

zrobić wszystko dla papierosa (czasami nawet teraz jeszcze silna wola na

próbę jest wystawiana). Oczywiście, zarzekałem się, że jak będe chciał to

będę potrafił rzucić palenie w każdej chwili. Aż się w końcu udało. Silna

wola i farmaceutyk jeden i proszę
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' /> A paliłem

nawet 2 paczki dziennie (Pall Mall czerwone
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' /> ). Ale

wiem, że są ludzie co wiecej potrafią
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
Nea
Czuję się zacofana. Nie miałam w życiu

papierosa w ustach. I mnie nie ciągnie.
Nimfka
Mnie też nie. Ale ja jestem z tego dumna.
Ania*
QUOTE(Nimfadora @ 11.12.2004

21:26)
Mnie też nie. Ale ja

jestem z tego dumna.
*


/>


Mnie też Nimfadorciu!

Nienwidze palenia:
to ohydne
niezdrowe
obleśne

Gdy

miałam 7 lat uwielbiałam wdychać te opary, ale gdy tacy panowie instalowlai

nam UPC, non stop palili, i rozbolała mnie głowa. NUENAWIDze

papierochow!
W papierosach oprócz nikotyny są równiez substancje

uzależniające- palenie uzaleznia jak narkotyki!
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/cry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />


/>

class='quotetop'>QUOTE(kubik @ 12.12.2004 19:26)

class='quotemain'>

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>palenie uzaleznia jak narkotyki!

:ryczeć:

I have to... comment

this!
"No shit happy nigga!"
Thank you for your

cooperation.

src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dementi.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dementi.gif' />

/>
*


/>



src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' /> czyli?

umiem dobrze angielski, ale .... I don't understand you


border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/>
kubik

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>palenie uzaleznia jak narkotyki!

:ryczeć:

I have to... comment

this!
"No shit happy nigga!"
Thank you for your

cooperation.

src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dementi.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dementi.gif' />


/>dobra skoro posta juz sobie nabiłem [hehe] to teraz czas na jakies

inteligentne pisaki....
o!
Moja mom paliła i pali i za kazdym

razem jak żuci to po paru dniach stwierdza, ze ja tak wnerwiamy [ja & my

brother] ze nie moze i musi zapalić.
poor mama
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/cry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

/>zreszta wszystcy których znam starają sie zucic [mimo wszystko

nieopłacalna inwestycja - i nie chodzi tu o zdrowie]


/>
QUOTE

class='quotemain'>czyli? umiem dobrze angielski, ale

.... I don't understand you


/>Proste, napisałaś rzecz oczywistą
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />
Raistlin
U mnie to tak jak u kubika. Tak samo moja

matka mówi, kiedy ją cos wkurza(dzieci w szkole, ja z bratem itp.). Ech

,normalnie idzie się pochlastać
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' /> .
matoos

class='quotetop'>QUOTE(Ania* @ 12.12.2004 19:10)

class='quotemain'>
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/blink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='blink.gif' /> 

czyli? umiem dobrze angielski, ale .... I don't understand you 


border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/>
*


/>


Za to po Polsku pisać

najwyraźniej nie umiesz.

To tak w ramach wyrobienia codziennej

normy złośliwości i czepialstwa
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/wink.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='wink.gif' />
PEQU
QUOTE(Ania* @ 12.12.2004

19:10)
W papierosach oprócz

nikotyny są równiez substancje uzależniające- palenie uzaleznia jak

narkotyki!
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/cry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

/>


Nikotyna jest wlasnie ta

substancja uzalezniajaca, ktora jest w papierosach...
Ironia
Nie moge powiedziec ze papierosow nie

lubie, bo nigdy nie probowalam. Oczywiscie nie jestem zadowolona kiedy ktos

stoi z petem w lapie i dmucha mi w twarz...
Kiedys mialam w sobie ducha

walki. Moi rodzice pala, po lekcji antynikotynowej z pielegniarka szkolna

podeszlam do mamy:
- Mamusiu zaciagnij sie papierosem i dmuchnij w

chusteczke, zobaczysz jaka jest czarna i ile sadzy osadza sie w Twoich

plucach.
Mamusia dmuchnela, a ja z niedowierzaniem patrzylam na nadal

biala chusteczke. I kto tu klamie?
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
Juz

dawno przestalam "przemawiac im do rozsadku", pala bo chca, pala

bo lubia, pala bo zyja w stresie... Na szczescie nie jestem podatna na

nalogi. Bede zyc dlugo i szczesliwie... oby
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
kkate
Moja mama uważa papierosy za świństwo. Tak

samo babcia.

Mój tata pali, ale mało. Może ze 2-3 pety dziennie.

Ale ja i tak bym chciała, żeby on przestał. Bo wiem, że może.

Był

taki czas, że przez jakiś czas nie palił, ale potem miał różne stresy...

dziadek zmarł.. no i znowu zaczął
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/sad.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />
Ania*

class='quotetop'>QUOTE(kkate @ 13.12.2004 19:59)

class='quotemain'>Moja mama uważa papierosy za świństwo.

Tak samo babcia.

Mój tata pali, ale mało. Może ze 2-3 pety

dziennie. Ale ja i tak bym chciała, żeby on przestał. Bo wiem, że może.

/>
Był taki czas, że przez jakiś czas nie palił, ale potem miał różne

stresy... dziadek zmarł.. no i znowu zaczął 
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/sad.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

/>
*


/>


CZasem tak bywa... moj

tata 15 lat temu palił cygara
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' /> ale

przestał po łśubie.
U nas 3/4 klasy pali.... (chłopcy, dizewczyny są 3,

ale zadna nie kopci).
PEQU
Ja do papierosow mam raczej obojetny

stosunek, sa dobrym stymulantem czasem sie przydaja, szczegolnie jak nie mam

ochoty loic kawe albo guarane. Poza tym kwestia czy zapalic czy nie zlezy od

nastroju i aktualnych potrzeb ;] Sa tysiac razy fajniejsze rzeczy do

jarania od papierosow i raczej w nich staram sie gustowac. Jeszcze cygar nie

probowalem ;b
kkate
A czego próbowałeś?
Nimfka
QUOTE(kkate @ 13.12.2004

19:59)

Mój tata pali,

ale mało. Może ze 2-3 pety dziennie. Ale ja i tak bym chciała, żeby on

przestał. Bo wiem, że może.

Był taki czas, że przez jakiś czas

nie palił, ale potem miał różne stresy... dziadek zmarł.. no i znowu

zaczął 
border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'

/>
*


/>


Moj tata palił przez

prawie 30 lat, po czym w dniu swoich 50 urodzin palenie rzucił na rzecz

obżerania się czekoladowymi drażetkami.
Moj brat rzucił po 3 latach

posilając się środkami uzupełnaijącymi poziom nikotyny.
Moj drugi brat

rzucił po kilku latach.... A sam w chwili rzucania miał może z 19... palił

kilka lat.
Palili... oj, dużo palili.... A ja cierpiałam na tym...

kieszonkowego było mniej. No bo, papieroski kosztują. A teraz na papierosy

nie wydają czyli i ja na tym korzystam.
Wszyscy na razie się trzymają.



Pozdrawiam.
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/czarodziej.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif' />

/>
vigga

class='quotetop'>QUOTE
Na

szczescie nie jestem podatna na nalogi. Bede zyc dlugo i szczesliwie... oby


nie wiem czy wiesz, ale palenie

bierne jest jeszcze gorsze niż czynne. więc poprzez samo wdychanie dymu

jeszcze bardziej się zabijasz niż gdybyś sama paliła
matoos
Bzdura.
Syriusz_Black
Bierny palacz zatruwa się tak jakby zamiast

jednego papierosa palił połowę...
ren.Asiek
Gdy mama proobowała rzucić (całe 2

tygodnie się trzymała)...rany boskie co to było
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />

Wszystko ją denerwowało, poczynając od nieporządku a kończąc na tym, że pies

nie był na spacerze =P. Normalnie horror...ale mimo wszystko wolałabym, żeby

z tym skończyła=/.
Poza tym brzydzę się tym i mimo że nie robię tego

specjalnie, to osoba która pali ma juz u mnie tego małego minusa


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>. Nie lubiem jak ktos stoi obok i jara, jak zdarzy sie mu

dmuchnąć na mnie, albo jak ludzie jarają bo mają problemy, po czym

przechodzą do ostrzejszych srodkow, ale tu już ...::: no comennts:::...


border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Nie wiem po co komu to świństwo, ale jak zdążyłam

zauważyć ostatnio wszystkich zaczyna to rajcować, a jeszcze bardziej jointy.

=/ Rozpowszechnia się to z dnia na dzień, jakos dopiero teraz to

zauważyłam... Wiem tylko jedno, że ja sie za to nie wezmę, jak by to głoopio

brzmiało =PpP. Ale mi to niepotrzebne do szczęscia
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/turned.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='turned.gif' />

...Zadowolę się kremówką ;-)
PEQU
QUOTE(vigga @ 14.12.2004

20:48)

class='quotetop'>QUOTE
Na

szczescie nie jestem podatna na nalogi. Bede zyc dlugo i szczesliwie... oby


nie wiem czy wiesz, ale palenie

bierne jest jeszcze gorsze niż czynne. więc poprzez samo wdychanie dymu

jeszcze bardziej się zabijasz niż gdybyś sama paliła

/>
*


/>


Ok. Picie kawy jest w 2/3

tak szkodliwe jak palenie; picie herbaty jest w 1/5 tak szkodliwe jak

palenie. Jedzenie posilku zlozonego z weglowodanow i tluszczow jest w 1/8

tak szkodliwe jak pelnie. Wychodzenie na slonce bez filtra UV jest 2/3 tak

szkodliwe jak palenie. Picie nieprzegotowanej chlorowanej wody z kranu jest

w 2/5 tak samo szkodliwe jak palenie. Godzinny spacer po centrum miasta w

godzinach szczytu jest 2x szkodliwszy niz palenie.
Jesli by isc tym

tokiem rozumowania to wszystko jest szkodliwe i nie ma nic nieszkodliwego.

Nie badzcmy wiec wybiorczy i nie mowmy ze palenie jest szkodliwe, bo

wszystko jest szkodliwe w podobnym stopniu.
A to czy ktos zachoruje

np. na raka pluc zlezy 50-50 od genow i od sposobu w jakim sie dana osoba

prowadzi. Jesli nie miales przypadku raka w swojej rodzinie, trzymasz sie w

miare dobrze ze zdrowiem i uprawiasz sport to twoj organizm poradzi sobie

jakos z paleniem fajek, tak samo jak radzi sobie z piciem coca-coli,

jedzieniem pizzy, albo 6 godzinnym siedzieniem przed TV i przyjmowaniem

1/100 rada promieniowania.

Ah, nie potwarzajcie telewizyjnej

propagadny o biernym paleniu... Jak juz mowilem wyjscie na miasto jest

rownie, jesli nie bardziej szkodliwe niz bierne palenie... Bo oprocz CO2,

wchlania sie siarczki, zwiazki azotu, olowiu, chromu, niklu i innych metali

ciezkich.
Ania*

class='quotetop'>QUOTE(PEQU @ 15.12.2004 17:47)

class='quotemain'>
QUOTE(vigga @ 14.12.2004

20:48)

class='quotetop'>QUOTE
Na

szczescie nie jestem podatna na nalogi. Bede zyc dlugo i szczesliwie... oby


nie wiem czy wiesz, ale palenie

bierne jest jeszcze gorsze niż czynne. więc poprzez samo wdychanie dymu

jeszcze bardziej się zabijasz niż gdybyś sama paliła

/>
*


/>


Ok. Picie kawy jest w 2/3

tak szkodliwe jak palenie; picie herbaty jest w 1/5 tak szkodliwe jak

palenie. Jedzenie posilku zlozonego z weglowodanow i tluszczow jest w 1/8

tak szkodliwe jak pelnie. Wychodzenie na slonce bez filtra UV jest 2/3 tak

szkodliwe jak palenie. Picie nieprzegotowanej chlorowanej wody z kranu jest

w 2/5 tak samo szkodliwe jak palenie. Godzinny spacer po centrum miasta w

godzinach szczytu jest 2x szkodliwszy niz palenie.
Jesli by isc tym

tokiem rozumowania to wszystko jest szkodliwe i nie ma nic nieszkodliwego.

Nie badzcmy wiec wybiorczy i nie mowmy ze palenie jest szkodliwe, bo

wszystko jest szkodliwe w podobnym stopniu.
A to czy ktos zachoruje

np. na raka pluc zlezy 50-50 od genow i od sposobu w jakim sie dana osoba

prowadzi. Jesli nie miales przypadku raka w swojej rodzinie, trzymasz sie w

miare dobrze ze zdrowiem i uprawiasz sport to twoj organizm poradzi sobie

jakos z paleniem fajek, tak samo jak radzi sobie z piciem coca-coli,

jedzieniem pizzy, albo 6 godzinnym siedzieniem przed TV i przyjmowaniem

1/100 rada promieniowania.

Ah, nie potwarzajcie telewizyjnej

propagadny o biernym paleniu... Jak juz mowilem wyjscie na miasto jest

rownie, jesli nie bardziej szkodliwe niz bierne palenie... Bo oprocz CO2,

wchlania sie siarczki, zwiazki azotu, olowiu, chromu, niklu i innych metali

ciezkich.
*


/>


Przesadzasz.... ale jak

opalasz się bez filtra to nie czuć od ciebie smrodu i nie masz żółtych

zębów, prawda
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
A z tym

biernym paleniem to prawda.... moj tata ma znajomego lekarza, u którego raki

płuc miały.... niepalące żony palaczy
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/sad.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />
Seiya
Jeszcze nie masz biologii, co?


/>Wyobraż sobie, że nie tylko papierosy powodują raka płuc. Wsio.
Ania*

class='quotetop'>QUOTE(Seiya @ 15.12.2004 20:32)

class='quotemain'>Jeszcze nie masz biologii, co?

/>
Wyobraż sobie, że nie tylko papierosy powodują raka płuc. Wsio.

/>
*


/>


Wiem- jestem na tyle

mądra
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
ale zostało to potwrdzone, ze to przez palenie ich

męzow
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Emily Strange
No cóż. W końcu i tak

umrzemu. Co za różnica na co.
A ja dalej nie pale ^^ Miesiąc już i

jestem z siebie dumna.
A mój tata rzucił jakieś dwa lata temu - po

prawie 40 latach palenia. Wystarczy tylko chcieć
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
vigga

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>Bzdura.
jesteś pewien?

class='quotetop'>QUOTE
Ah,

nie potwarzajcie telewizyjnej propagadny o biernym

paleniu..
miałam to ostatnio na biologi

i mieliśmy również jakieś tam spotkanie o paleniu i wszędzie mówią to samo.

babka nawet mówiła czemu te bierne jest gorsze tylko chyba jej specjalnie

nie słuchałam...
Teodora
oj herbata znaczy sie teina jest bardziej

szkodliwa dla ustroju od kofeiny

jedyną rzeczą od której jestem

uzależniona jest komputer
próbowac próbowałam ale krótko mówiąc nie

pasi

vigga to o czym mówisz to własnie ta propaganda a ładniej

mówiąc profilaktyka
Seiya
Ja nie namawiam matki do rzucenia palenia,

ona mi nie ogranicza komputera.

Wiele osób w moim otoczeniu pali

(co gimnazjum robi z ludźmi...) i nie są to jakieś wyrzutki społeczeństwa,

ale przeważnie mili i sympatyczni ludzie. A że chcą sobie marnować

życie...Jak im powiem, że to jest złe to machną ręką.
Pawelord2
Marnować życie to troche za mocne określenie

na kogoś kto tylko pali...gdyby do tego jeszcze prochy brał sprzedawał,

alkohol rozlewał to już mogłoby ujść ;]
Ileż to ludzi pali i bynajmniej

źle im się nie żyje ;]

Zdrowie może i trochę kończą, ryzyko raka

zwiększają ale zycia nie marnują raczej ;]
"...P..."
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.