Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Święta Bożego Narodzenia.
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2
GrimmY
QUOTE(BlackOmen @ 24.12.2004

12:45)
Mroczniak i buntownik

z ciebie pelna gemba nienawidzisz milosci i swiat.

/>
*


/>

aj tam przynajmniej nie jest

nudno ;]
PEQU
QUOTE(BlackOmen @ 24.12.2004

12:45)
Mroczniak i buntownik

z ciebie pelna gemba nienawidzisz milosci i swiat.

/>
*


/>

A Ty probojesz byc mroczny i

cyniczny ale Ci to nie wychodzi.
Eva
Pomimo tego ze milosc to kombinacja

hormonow i chemii, to i tak sie zaloze ze kogos ten mroczniak kocha. I

tyle.
ren.Asiek
Macie problemy....anóż on ma powood, aby

tak mowic....Mi sie na przykład dzisiejszy dzień niepodoba...."a miało

być tak pięknie"...=))) I wcale nie dlatego, że nie kosiam

świąt....;-)

Ps. Radosnych, ciepłych świąt=*....żółtego

kurczaczka i smacznego karpia=))
Eva
Hy, nie wywalilam telewizora przez okno, a

za schowanie pilota dostalam opierdziel. Poza tym 13 daniem na wigilijnym

stole byl scorbolamid i co chwile biegalam po husteczki. Spojowki mi sie ze

szczescia poplakaly na widok tych moich skarpetek i plyty Illusion.
Pawelord2
Eh
Święta rox co tu dużo mówić.


/>Polazłem do spowiedzi (też ciekawe rzeczy się działy, najpierw w

roztargnieniu latałem po kościele nie mogąc znaleźć krótkiej kolejki,

podirytowałem się i stanąłem w najdłuższej, uspokoiłem umysł i stwierdziłem

że będę w tej kolejce stał choćby nie-wiem-co ;] no i piorunem poszło,

załapałem się jako ostatni do komuni i po 15 minutach byłem w domu ;] thx

dude^^)
No i jak zwykle przed swiętami poczułem się dziwnie pusty co

nie wynikało ani z głodu ani z braku kobiety życia, raczej z pobudek

religijnych.

No i święta, rewelka, pojechałem do babci (3h jazdy

w jedna strone ;]) zjadłem z 40 pierogów i wypiłem 2l barszczu ;] bo święta

to oprócz wiadomych religijnych aspektów (nad którymi zawsze dumam przed

zaśnięciem) to także okazja do wyżerki jakich mało ;]

Prezenty

były raczej symboliczne, no ale ;]
Ja tam jestem zadowolony...


/>Jeżeli ktoś tak jak PEQU nie przepada za świętami to niech faktycznie

lepiej milczy ;] podobnie jak ja nie potrafie zrozumieć zachowań kibiców tak

tacy ludzie nie zrozumieją katolików mojego typu (czyli tradycyjnych)

/>"...P..."
voldius
nie czułem nic związanego z Chrystusem.

wiem, że to jest błędne, ale taka jest prawda. nawet u spowiedzi nie byłem.

może powinienem coś zacząć zmieniać?
BlackOmen
Rozchorowalem sie na swieta qrwa==' Rok

temu tez bylem chory tyle ze na angine yteraz mam jakas cholerna grype. God

dmnit!
(Ps. Gripex nie jest az tak zlym lekiem
src='http://repuiblika.pl/meijin/emot/schocked.gif' border='0'

alt='user posted image' />
Potti
też nie byłam u spowiedzi, za to rodzina za

wszelką cenę chciała wyciągnąć mnie na pasterkę- nie dałam się. też nie

czuję się szczególnie uduchowiona, a wczoraj wręcz znudzona.
nie

najadłam się specjalnie, a nawet prawie wcale i moja silna wola pierwszy raz

zadziałała w wigilię. prezenty za to dostałam świetne, głównie od

najbliższej rodziny (w tym- o dziwo- młodszej siostry), sama też jestem z

prezentów ode mnie zadowolona, obdarowani w/w chyba też.

w

dodatku mam gości, właśnie podjeżdżają pod blok, szlag mnie trafia. ale to

dłuższa historia, cyrki rodzinne mogę opowiedzieć kiedy indziej.
Eva
Ja, pomimo tego, ze jestem

'katolem', jakos specjalnie uduchowiona tez sie nie czulam. No bo

jak tu byc jak niedlugo zamiast Jezusa w kolysce bedzie lezal Towarzysz

Mroz, Swiety Mikolaj, Gwiazdor czy inny ziom? Slowa 'Jezus',

'Chrystus', 'Narodzenie', etc. w oslawionej telewizji

slyszalam tylko w kolendach.
PEQU
QUOTE(Pawelord2 @ 25.12.2004

01:39)
Jeżeli ktoś tak jak

PEQU nie przepada za świętami to niech faktycznie lepiej milczy ;] podobnie

jak ja nie potrafie zrozumieć zachowań kibiców tak tacy ludzie nie

zrozumieją katolików mojego typu (czyli tradycyjnych)

/>"...P..."

Nikt

taki jak Ty nie bedzie mi mowic czy mam milczec czy nie. Jesli nie masz

zyczenia wysluchiwac to nie czytaj moich postow i bedziesz mial problem z

glowy. Poki jestem na tym forum i bede mial cos do powiedzenia to bede to

mowic wedle uznania i nie zamierzam zwracac uwagi na sugestie od Ciebie lub

osob tobie podobnych.
A no i to tylko Twoj problem (i twoich

mozliwosci poznawczych), ze nie jestes w stanie zrozumiec cudzych zachowan.

W sumie malpka nigdy nie zrozumie sposobu myslenia czlowieka.
Pawelord2
jesteś małpką w tym porównaniu? ;]
Ps.

sam wybrałeś milczenie (strona 2, przedostatni post) ja tylko przyznałem

rację ;] za szybko sie denerwujesz ;p

Ja rozumiem pequ, na swój

sposób to że można czegoś nienawidzić (wytłumaczone w temacie o miłości) a

że nie rozumiem jak można zabić człowieka bez powodu oznacza że jestem

ograniczony? hmm...kto by pomyślał ;]

Napisałem że to TY mnie nie

zrozumiesz ;]
Czytaj ;]
"...P..."
vigga
a ja byłam i u spowiedzi i na pasterce. i

czuję się troszkę bardziej uduchowiona niż byłam. i się ciesze w sumie. z

prezentów się cholernie cieszę, najadłam się za wszystkie czasy [hehe, teraz

czeka odchudzanko XP] i w ogóle było naprawdę fajnie.
Myśka
dzięki za powiadomienie, książę.


/>w wigilię chodziłam zaryczana, dzień wczorajszy pozna uznać za dzień

bolącego brzucha, a dzisiaj... dzisiaj się z domu nie ruszam, czytam

książkę, oglądam ulubiony serial, jem pomarańcze i być może tańczę.
anna_maria
u mnei bardzo tradycyjnie
Pismo Swiete,

zyczenia, prezenty, jedzenie
z jednej strony moglo by sie to wyadwac

takie normalne skoro co roku jest to samo. Ale wg. mnie te swieta maja cos

takiego w sobie, ze nie moga spowszedniec. Nawet jak ktos ma 80 lat i za

soba 80 wigili, 80 pasterek itd.
choinka przeciez co rok jest inna =)


nie rozumiem ludzi, ktorzy oglaszaja wszystkim na okolo ze nie lubia

swiat. To jakby nie lubic kosciola, wiary swojej nie mowiac juz o rodzinie,

wolnym czasie i zyczliwosci



ps.myska, a nie

spiewasz?
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>:D
voldius
anna maria, inni postrzegaja troche inaczej

święta niż Ty i na przykład wzorce.
bo dla jednych jest to głównie

tradycja, dla drugich ważny moment w wierze.
i w zasadzie niektórzy

mówiąc, że nie lubią świąt nie myślą o kościele tylko raczej o tym wszystkim

co się wokół tego dzieje. poza tym, nie wszyscy mają dobre stosunki w

rodzinie.
kkate
A ja mam grypę
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/dry.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />


/>I co, czwarty dzień gorączka 38 stopni, gardło boli jak cholera, głowa

też, kaszel, katar... piękne święta, nie ma co.

Już mi co prawda

przechodzi. Ale na skutek choroby nie byłam u spowiedzi ani w kościele. I

ominęły mnie 2 rodzinne obiadki. Chociaż tyle.

Święta były,

minęły. Jakoś nie odczuwam specjalnej różnicy ani zmian w sobie samej.
Myśka
QUOTE(kkate @ 26.12.2004

15:54)
Święta były, minęły.

Jakoś nie odczuwam specjalnej różnicy ani zmian w sobie samej.

/>

A właściwie, to czy święta są

po to, żeby nas zmieniać? Nie wydaje mi się. Chyba po to, żeby trwać.

Zresztą, kto teraz o to dba?
Potti
spodobało mi się zdanie z wypowiedzi Anny

Marii ''choinka przecież co roku jest inna'' =)
lubię

w ogóle jak ktoś się potrafi świętami cieszyć, bo ja nie do końca potrafię.

co roku znajduję w swojej rodzinie nowe wady- a to, że wujek jest strasznie

egoistyczny; a dziadek za dużo narzeka; babcia chodzi i gada głupoty; a

ciocia ma beznadziejne pomysły i musi zawsze wszystko rozwalić. powinnam w

tym czasie wszystko widzieć odwrotnie, zająć się w ogóle poznawaniem swojej

rodziny może- a z tym jest kiepsko. tymczasem cały czas czuję się tak

niezręcznie rozmawiając z nimi, nawet z bratem ciotecznym w moim wieku.

większość mieszka w wawie, 20 km ode mnie- a wydaje mi się jakby byli z

innej półkuli/ planety/ epoki. bez sensu to w ogóle jest.
to chyba

tyle z moich ogólniejszych refleksji.
Ania*
Swieta zmusiły mnie do myslenia nad

sobą.....
Eva
Cytacik, ale moj.
"Swieta swieta

i po swietach. Ach, ta sentencja przypomniala mi o tym jak blyskotliwe i

wyrafinowane moga byc moje puenty i odpowiedzi gdy jestem niewpelni sil

umyslowych. Siedzac na kanapie dopadly mnie i mojego kuzyna powazne

przemyslenia ktore zaowocowaly stwierdzeniem, ktore mialam dokonczyc czyli

"Swieta, swieta...". Jedyna odpowiedzia jaka mi sie nasunela w tym

swietym czasie bylo proste i subtelne "...i ch*j"."
Zusia =)
święta, drodzy Państwo, za nami.
ano.

/>ale brak śniegu i choćby lekkiego mroziku, brak rodzinnego spacerku z

babciami, wujkami, ciotkami, dziadkami, psami i-te-de, brak wigilii u mnie w

domu, nieobecność rodzeństwa ciotecznego- wszystko się złożyło na to, że

tych świąt w ogóle nie czułam.
Była jedna taka magiczna chwila, kiedy z

Babcią łamałam się opłatkiem. I tego nie zapomnę, bo naprawdę było

tak..inaczej. ale specjalnie mnie te tegoroczne Święta nie bardzo

zadowoliły.
No, pomijając jakże fajny fakt, iż.... dzisiaj dostałam

jeden z prezentów pod choinką.. hyh....
Potti
btw: u mnie w domu jest śliczna choinka.

prawdziwa, gęsta, wysoka, lekko (ale jednak) pachnąca, czerwono- niebiesko-

biała i klimatyczna. a fakt, że w ten sposób jestem na bakier z ochroną

środowiska, jakoś mało mnie obchodzi. w życiu nie chciałabym mieć sztucznej

=))
Girl of Gryffindor
Swieta...
te swoja

"magie" stracily dla mnie juz ze 2 lata temu. Ale w tym roku

wyjatkowo stwierdzilam, ze dla mnie to w zasadzie wiekszego znaczenia nie

ma. Ot, taka wieksza kolacja z podzieleniem sie oplatkiem tylko wczesniej,

potem prezenty (a te bardzo fajne akurat:D), i tyle. Dla mnie to tradycja

jest w zasadzie, do kosciola generalnie nie chodze ani nic, tak samo jak

cala moja rodzina (poza babcia).

Lubie swieta - kupowanie i

pakowanie prezentow, dzielenie sie oplatkiem (szczegolnie z przyjaciolmi XD

bo rodzinie to ja nie wiem za bardzo czego zyczyc czasem..), oczywiscie czas

wolny XD, te ozdoby na miescie i w domach, choinka... (chociaz nie chce mi

sie jej ubierac --> co roku trzeba ubierac dwie, bo u nas i u babci, w

tym roku tylko u nas ubralismy, a u babci prezenty byly pod kaktusem po

prostu;D). Ale zadnego przezycia duchowego w tym nie odnajduje, niestety.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.