Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Harry Potter A Benedykt Xvi
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2
Katon
Co do obrazka może i macie rację, ale argument, że "pochodzi z bardzo znanego filmu" jakoś głupawy mi się wydaje... No i niby co z tego?
owczarnia
To z tego, że jeżeli mój argument o znanym filmie jest głupawy, to Twój wyskakujący z obrażaniem świętości jest, delikatnie mówiąc, nieco zaściankowy laugh.gif.
Katon
Może i jest. Nie wstydzę się tego specjalnie. W świecie w którym przymiotnika "konserwatywny" używa się jak obelgi (co akurat mnie wybitnie bawi...) bycie "zaściankowcem" nie jest takie straszne.
BlackOmen
QUOTE(matoos @ 28.07.2005 15:38)
Nie ale ludzi którzy się wachają potrafią popchnąć nie w tym kierunku co trzeba.
*


Jakos jeszcze w strone satanizmu albo czarnej magii nie poszedlem
matoos
Dla ciebie i tak nie ma już ratunku tongue.gif

A tak serio - mówimy zdaje się o dzieciach...
BlackOmen
QUOTE(matoos @ 29.07.2005 21:06)
Dla ciebie i tak nie ma już ratunku :P

A tak serio - mówimy zdaje się o dzieciach...
*


Rodzice mie dalej jak dziecko traktuja user posted image
Tylko ze wg. mnie problemy typu wiara a niewiara sa bardziej dla osob od okolo 15-16 roku zycia. Wtedy zaczyna sie chyba takie poszukiwanie wlasnej tozsamosci. Dzieci z reguly sa bardzo wierzace, jezeli rodzice wpoli im chociaz troche chrzescijanskich wartoci.
Lord_Vigunt
podobno HP "głęboko wypacza chrześcijaństwo". To pogląd naszej władzy katolickiej ze swym centrum w Watykanie, której wydaje się, że może mieć wpływ na wszystko w państwie. Ja uważam, że kościół ma "nieco" zbyt duży wpływ na życie państwa, (duże litery całkowicie zamierzone!!!) ale Prawdziwy Polak ma i tak ją głęboko gdzieś. I o to tutaj chodzi ! Ja od początku mojego progu racjonalnego myślenia i spojrzenia na świat, czyli od nieco "pechowego", jak to określił starszy wiekiem kolega(i wcale nie chodzi tu o przesądność owej liczby) wieku 13 lat uważałem za o wiele za mocno przesadzone teksty, że "Potter wywiera duży wpływ emocjonalny na umysły młodych". Całą serię HP traktuję z przymrużeniem oka, i nie wywiera na mnie to jakiegokolwiek wpływu emocjonalnego ani tym bardziej krzywi toku myśleniowego. jeżeli ktoś podziela moje poglądy, to pisać.
Lupek
Powiem tyle jestem katolikiem ale księża mnie w wielu sprawach wkurzają dry.gif ciągle mają jakieś problemy i to jest nie do zniesienia np. a to Harry Potter odciąga od wiary a to film się kończył obrażliwie dla katolików albo cwaniaki ciągle walą że trzeba dzielić się z biednymi a sami jeżdzą super mercedesami. Jedynym człowiekiem kościoła który mówił i działał był JAN PAWEŁ II był pierwszym papieżem który był bez jakiegoś wielkiego majątku i dzileił się z biednymi.Więc niech reszta księży też mówi i działa to może będe ich akceptował huh.gif
matoos
Hihihi, łatwo jest najeżdżać na księży a jaki to ma związek z samym chrześcijaństwem? Żaden. Widzisz belkę w oku innego, a w swoim nie widzisz źdźbła nawet.

Dzisiejsza młodzież ma jeden wielki minus. Uważają, że sami wiedzą wszystko najlepiej. Nikomu nawet nie przyszło do głowy że skoro niejaki Ratzinger od ponad 40 lat zajmuje się analizowaniem i pracą nad Pismem Św. i zagrożeniami wynikającymi z różnych nowoczesnych wymysłów, to może mieć trochę racji. Przecież nawet w tym artykule on nic nie mówił o tym że HP jawnie propaguje satanizm ani nic takiego. Mówił o zagrożeniach ukrytych, nie oczywistych, wynikających w równej mierze z samej książki, jak i ze świata w którym została wydana. O zagrożeniach które ja także dostrzegam i jestem nimi zaniepokojony. Ale nawet mimo tych zagrożeń książka nie zostanie wpisana na czarną listę Kościoła, ponieważ są to rzeczy, którym można łatwo przeciwdziałać. Wystarczy odpowienio przygotować czytających, zwrócić im uwagę na te właśnie zagrożenia. Tak jak ja próbowałem zwrócić waszą uwagę na te sprawy, które sam dostrzegłem w tym temacie.

Większość ludzi, którzy tutaj się wypowiadają jest bardzo chętna do wydawania opinii, jaki to Kościół jest zły i brzydki. Jacy księża beznadziejni i po co mieszają się do polityki. A czy sami jesteście idealni, drodzy przeciwnicy Kościoła? Czy nie korzystacie z okazji do wzbogacenia się jeśli taka się nadarzy? Nie kupujecie i nie ściągacie pirackiego oprogramowania? Nie szpanujecie tym co posiadacie? Czy naprawdę ci biedni księża są najgorszą plagą jaka spotkała nasz świat i kraj?

To co przeczytałem w tym temacie wzmaga we mnie zastanowienie nad złymi stronami Harry'ego Pottera. I dostrzegam ich coraz więcej, acz nie wynikają z samej książki. Zgodzę się że upadek autorytetów, powszechne zadufanie w sobie, pęd za kasą i popularnością nie są winą Harry'ego Pottera. Ale na pewno czytanie HP bez uświadomienia sobie niebezpieczeństw jakie z tego wynikają, zamiast zwalczać te problemy, w większości przypadków tylko je nasila.
Lupek
Ja wykorzystuje okazje wzbogacenia się ale ja nie gadam że trzeba się dzielić z biednymi itd..My jesteśmy zwykłymi ludzmi (nie idealnymi) a oni zostali księżmi więc powinni działać bo zostali do tego powołani. Aż mnie krew zalewa jak w niedziele mój proboszcz mówi jak to wielu pieniędzy potrzebuje kościół od parafian a na następny dzień widzę jak jedzie nowiutkim mercedesem dry.gif po prostu nie do uwierzenia!
matoos
I myślisz że on sobie tego mercedesa kupił z pieniędzy które ludzi dali na tacę? Zainteresuj się bliżej.

Zgadzam się, że zdarzają się księża źli i paskudni nawet. Ale nie twierdź że tacy są wszędzie bo znam naprawdę wielu księży i większość z nich to spoko goście. Przez całe życie spotkałem może ze trzech którzy byliby większymi dupkami niż ludzie których spotykam na co dzień.
Katon
Taaaaaa.......
Jose moge być kawał buca ale ksiondz mo być świnty a łon ino piniondzów od ludzi by kcioł wyciongoć i gosposie mo, a gado o czystości, hikopryta zafajdany. I jo mu niby mom na tace dać, temu sknerowi jednemu? Jo se wole drugiego widziaja na dach zamontować a nie hikoprytom portfyle napełnioć, o! Papież to był dobry, kruca, bo te kremówki i tego ale inne księża to nie takie. O papieżu gadajom a nom ino moncom i piniodzów wyciongajom, a papież sie tom w niebie aż zembiskomi zgrzyto jak te ksiendze bynajmniej nie takie dobre tylko mercedesy same i pouczoć, jak jo som wiem, co je dobre a co je złe i nie bedzie mnie hikopryta jeden z drugim, kruca pouczał. I polityki sie im zachciewo, czarne chcom tyż do koryta jakby jecze za mało mieli, ale my tom swoje wiemy, Andrzej przydzie i im bynajmniej pokoże dzie ik miejsce, kurna w kruchcie!!! W kruchcie, gadom, hikopryty niech siedzom!!!
BeBe
QUOTE(Lupek @ 01.08.2005 13:20)
Ja wykorzystuje okazje wzbogacenia się ale ja nie gadam że trzeba się dzielić z biednymi itd..

Rozumiem,że ty nie mówisz tylko od razu działasz
QUOTE(Lupek @ 01.08.2005 13:20)

My jesteśmy zwykłymi ludzmi (nie idealnymi) a oni zostali księżmi więc powinni działać bo zostali do tego powołani. Aż mnie krew zalewa jak w niedziele mój proboszcz mówi jak to wielu pieniędzy potrzebuje kościół od parafian a na następny dzień widzę jak jedzie nowiutkim mercedesem  dry.gif  po prostu nie do uwierzenia!
*


My jesteśmy zwykłymi ludzmi, ale księża to już nie? To już półbogowie, herosi, których zadaniem jest walka ze złem tego świata.Słuchaj w pewnym wieku zaczynasz zastanawiać się czy naprawdę wierzysz. Jeśli twoja wiara opiera się tylko na słowach księdza, jego samochodzie, to daruj, ale albo jeszcze nie dorosłeś albo gadasz bzdury. Mówisz, że księża nie pomagają innym. Bardzo się mylisz. Gdyby nie akcje Koscioła wiele rodzin na moim osiedlu (oraz w całym mieście) nie miałoby co do garnka włożyć.
Lord_Vigunt
Zagrożenia wynikające z obcowania z książką mogą się pojawić z tym się zgodzę, ale zagrożenie takie jest MBSZ kilkakrotnie wyższe u osoby niezrównoważonej emocjonalnie. Mogę się mylić, ale taka jest moja opinia.
matoos
A jaki to ma związek z tematem? Zagrożenie jest i temu się nie da zaprzeczyć. Więc w pewnym sensie zgadzasz się z Ratzingerem. To czemu na niego najeżdżasz?
Lupek
QUOTE(BeBe @ 01.08.2005 17:55)
My jesteśmy zwykłymi ludzmi, ale księża to już nie? To już półbogowie, herosi, których zadaniem jest walka ze złem tego świata.Słuchaj w pewnym wieku zaczynasz zastanawiać się czy naprawdę wierzysz. Jeśli twoja wiara opiera się tylko na słowach księdza, jego samochodzie, to daruj, ale albo jeszcze nie dorosłeś albo gadasz bzdury. Mówisz, że księża nie pomagają innym. Bardzo się mylisz. Gdyby nie akcje Koscioła wiele rodzin na moim osiedlu (oraz w całym mieście) nie miałoby co do garnka włożyć.
*



Po pierwsze podałem przykład mojego własnego zawiedzenia się na księdzu z mojej parafii i nie powiedziałem że wszyscy księża są żli itd. ale właśnie powinni się zająć takimi sprawami jakie ty podałeś a nie gadaniem że Harry Potter jest zły lub co innego po drugie są też zwykłymi ludzmi ale skoro zdecydowali się na takie powołanie to powinni świecić przykładem (ja dałem teraz wy dajcie tongue.gif ) i tyle.
BeBe
QUOTE(Lupek @ 01.08.2005 21:44)
ty podałeś a nie gadaniem że Harry Potter jest zły lub co innego

Jestem dziewczyną...
Jeśli chodzi ci o wypowiedź kardynała Ratzingera, to było to tylko jego prywatna opinia(do której, jak każdy wolny człowiek, ma prawo),a nie oficjalne stanowisko Kościoła. Zapewniam cię, że jako papież nie zajmuje się HP i ważniejsze sprawy na głowie.
QUOTE(Lupek @ 01.08.2005 21:44)
po drugie są też zwykłymi ludzmi ale skoro zdecydowali się na takie powołanie to powinni świecić przykładem (ja dałem teraz wy dajcie tongue.gif ) i tyle.
*


Na czym ma polegać to twoje "świecenie przykładem"? Nie uwierzę,że w twojej miejscowości nie organizuje się zbiórek, akcji charytatywnych, choćby w okresie świątecznym.
Lupek
QUOTE(BeBe @ 02.08.2005 21:46)
Jestem dziewczyną...
Na czym ma polegać to twoje "świecenie przykładem"? Nie uwierzę,że w twojej miejscowości nie organizuje się zbiórek, akcji charytatywnych, choćby w okresie świątecznym.
*



w mojej parafi bardzo rzadko a jeśli coś to organizuje to Caritas dry.gif

i sorry za pomyłke chłopak/dziewczyna blush.gif
matoos
A Caritas to niby świeccy prowadzą?
Lupek
QUOTE(matoos @ 02.08.2005 23:04)
A Caritas to niby świeccy prowadzą?
*



w większości tak!
matoos
O lol...
Lupek
QUOTE(matoos @ 02.08.2005 23:14)
O lol...
*


mistrzu byłem wiele lat ministrantem i od podszewki poznałem ten kapłański świat tongue.gif
matoos
Mistrzu, jestem ministrantem od prawie 10 lat, w oazie tyle samo, najpierw uczestnikiem potem animatorem, wielu z moich dobrych kumpli to księża, więc też wiem jak to wszystko działa i mówię ci że Caritas został przez księży założony i księża nim rządzą.
Lupek
QUOTE(matoos @ 03.08.2005 09:57)
Mistrzu, jestem ministrantem od prawie 10 lat, w oazie tyle samo, najpierw uczestnikiem potem animatorem, wielu z moich dobrych kumpli to księża, więc też wiem jak to wszystko działa i mówię ci że Caritas został przez księży założony i księża nim rządzą.
*



Jest częściowo sponsorowana przez księży a nie przez nich rządzona.Na przykład księża na plebaniach pozwalają założyć kancelarie Caritasu! I tak w ogóle to ja wypadam z tego tematu.Ogólnie ja też znam księży którzy są spoko ziomkami ale moje ciągłe zawiedzenia się proboszczami mojej parafii (dodam że ta parafia to katedra) zmieniło mój pogląd na księży. Gdy bym był w innej parafii z jakimś super księdzem to pewnie pisał bym tu co innego. No cóż dzięki za dyskusje! POZDRAWIAM
Zwodnik
QUOTE
Gdy bym był w innej parafii z jakimś super księdzem to pewnie pisał bym tu co innego.


A no właśnie. I tutaj sam sobie pokazałeś, ile są warte twoje wypowiedzi n.t. ogółu księży. SAM przyznałeś, że na podstawie zachowania jednego księdza/jednej parafi stworzyłeś obraz całego kleru i wziąłeś się za jego (IMHO bardzo stronnicze) ocenianie. No, ale przynajmniej się do tego przyznałeś.

A wracając do tematu...Nie neguję całkowicie faktu, że HP "jakieś" niebezpieczeństwo ze sobą niesie. Niemniej jednak obawy te wydają mi się bardzo przesadzone. Bardzo wątpie, aby jakiekolwiek dziecko zainteresowało się satanizmem lub uwierzyło w magię czytając HP. Mimo, że są w nim dość kontrowersyjne sceny, jak choćby wskrzeszenie Voldemorta (tylko przypadkiem w polskim wydaniu znalazło się na stronie 666 wink.gif ? ). A Wątpliwe jest to już choćby z tego względu, że magia w HP ma naprawdę bardzo niewiele wspólnego z praktykami magicznymi w realnym świecie (jak choćby Voodo). Magia w HP jest opisana w naprawdę zabawny sposób, polega głównie na machaniu kijkiem i wypowiadaniu formułek. A co poza tym ? Wróżbiarstwo, które ma więcej wspólnego z horoskopami z gazet niż magią, Zielarstwo i Opieka, których magiczny charakter polega jedynie na zastąpnieniu prawdziwych roslin i zwierząt przez wymyslone ? Idąc tym tropem, więcej Magii jest już chocby w książkach Tolkiena, Sapkowskiego (te akurat zupełnie nie nadają się dla młodszych, ale szczerze - kto zabierze dwunastolatkowi książkę Spaka i powie "jesteś na to jeszcze za młody" ? ) i ogólnie całej literatucze fantasy .Ale poza HP nikt jakoś się tym tematem nie interesuje. Zgadzam się z wnioskiem, że trzeba czuwać (słowo pomoc uważam za zbyt duże) nad dzieckiem czytającym HP. Ale czy to dotyczy tylko książek Rowling ? Czy jeżeli rodzice tak się obawiają o moralność swoich pociech i właściwe rozumienie tego, co czytają, to nie powinni w ten sam sposób traktować WSZYSTKICH czytanych przez dzieci książek ?,Poza tym IMHO w HP ważniejsze jest wskazanie całości "dobrego" przesłania, (które nie zawsze jest oczywiste na pierwszy rzut oka), niż eliminowanie potencjalnych zagrożeń. Odpowiedzmy sobie szczerze - w jakim wieku musiałoby być dziecko, aby nie rozesmiać się w twarz rodzicowi, który zacznie powaznym głosem tłumaczyć, że nie ma czegoś takiego jak czary, nie mozna latać na miotłach itd ?

Całowicie osobną grupę stanowią nawiedzeni, jak chociażby te wybitne jednostki, które urządzały palenie HP na stosie. To jest dla mnie klasyczny przykład oszołomstwa w najgorszej postaci. Z takimi nie warto nawet podejmować dyskusji choćby dlatego, że nie ma się do niej materii - własciwie wszyscy "palacze" z dumą przyznają, że nie przeczytali ani jednej linijki książek Rowling, Więc o czym tu dyskutować ?

Generalnie cały ten szum zdaje się być dziełem mediów, szukających sensacji - A taką niewątpliwie jst starcie wielkiego autorytetu religijnego z "światkiem" jednej z najpopularniejszych książek na świecie. A w tym wszystkim gubi się gdzieś pozytywne przesłanie płynące z HP: że największą siłą jest miłość, że jej ukoronowaniem i największym poświęceniem jest oddanie zycia za drugiego człowieka (W formie z HP, jako zaklęcie ochronne jest to łatwiejsze do zrozumienia dla małego dziecka), że jedną z najcenniejszych rzeczy na świecie jest przyjaźń, że nie jest ważne pochodzenie, rasa, stan majątkowy itd, ale to, co każdy ma w sercu...Czy którekolwiek z tych przesłań kłóci się z nauką Chrystusa ? Ale podane w tej formie (pozornie świeckiej, bez wstawek czysto religijnych) jest strawne dla każdego dziecka na świecie bez względu na wyznanie. Niewazne, czy To Chrześcijanin, Hinduista czy Muzłumanin. Odczyta i odbierze dokładnie to samo dobro.

I tu właśnie zaczyna się różnica poglądów między mną a Benedyktem XVI (dumnie to zabrzmiało smile.gif ). Troszkę zjadę z tematu HP, ale tylko pozornie. Chodzi mi mianowicie o jego działalność w kongregacji Nauki Wiary (która jest, co tu dużo mówiąc, w prostej linii potomkiem inkwizycji). A jeszcze konkretniej o jeden z dogmatów, z którym mimo, że jestem praktykującym Katolikiem, nijak nie mogę się zgodzić - chodzi tu o dogmat mówiący o niemożności zbawienia poza kościołem Katolickim. Co to ma wspólnego z HP ? Wbrew pozorom bardzo wiele.
Ponieważ patrząc z jego perspektywy, poświęcenie w HP czysto religinjych akcentów (modlitwy, udział w nabożństwach itd) na rzecz lepszego odbioru pozytywnego przesłania przez ludzi innych wyznań jest czymś negatywnym. Ale dla mnie jest to fakt jak najbardziej pozytywny ! Uczyć dobra należy każde dziecko niezaleznie od jego wyznania (a jeśli mówimy o dzieciach, to trzeba raczej powiedzieć: "od wyznania jego rodziców") i kręgu kulturowego w jakim dorasta. Nie twierdzę naturalnie, że jestem w tej kwestii jakiś autorytetem. Ale Teologia to nie fizyka, gdzie jest tylko jedna prawda, którą wpaja nam pan profesor. Mi akurat w tym przypadku własne sumienie podpowiada coś zupełnie innego niż Papieżowi.

Wracając już całkowicie do HP - magia nie jest treścią książki, a tylko otoczką, ubraniem. Po częsci ma ten świat ubarwnić, po częsci uczynić ciekawszym i weselszym, bardziej niezwykłym a przez to pociągającym. Ale również niektóre jej aspekty są są po prostu łatwiejszym do przełknięcia opakowaniem Dobra, którego książki o HP uczą. I jesli ktoś naprawdę dokładnie je przeczyta, nie będzie martwił się o moralność czytelników. Bo chocby ze wspomnianego przeze mnie wyżej fragmentu o Lily oddającej życie za syna ,każdy w miarę uwazny czytelnik wydobędzie to, co istotne - ucieleśnienie największego poświęcenia i jego mocy. Moim zdaniem nawet młodsze dzieci są to w stanie dostrzec bez pokazywania palcem. Czepialski natomiast, który przeleci oczami tekst bez zastanowienia, zobaczy jakiś starożytny pogański rytułał zionący czarną magią, a nawet "profanację" ofiary Chrystusa. Ale czy Jezus kiedykolwiek mówił "Nie powtarzajcie mojej nauki" ? Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie...

Księżycowa Rosa
Jestem tu nowa i zwię się Księżycowa Rosa, jak ktoś chce się ze mną skontaktować to pod lawederka@o2.pl Zajefajnie...
Te gadanie, że Harry jest poganinem, czy tam homo, to tylko robienie antyreklamy Rowling i Potterowi. Wreście ktoś stworzył książke, którą cały świat czyta, a tu pie...dolą, że jest zła, świecka itp. Gdzie? Czytałaś ten artykuł w ogóle który był na górze podany czy tylko zobaczyłaś nazwę tematu?Chciałam również zuważyć to, że my fani wcale nie bierzemy H.P na poważnie (a przynajmniej ja) i tylko w pewien sposób parodjujemy czarodziejów. Wszyscy wiemy, że nieistnieją miotły, niema eliksirów, które sprawiłby, że nagle zmniejszysz się do rozmiarów kijanki, ani nie ma kijków (mówie o różdźkach), które przy wypowiedzeniu zaklęcia mogłyby zawładnąć nad człowiekiem, czy inną istotą. Za to nie potrafimy pisać po polsku... Czytasz czasami coś POZA Hrrym Potterem?Doskonale wiemy, że niema żadnego Hogwartu, ani peronu 9 i 3/4, ale to, że mamy czasem ochote oderwać się od codzienności, to nie znaczy od razu, że weźniemy mopa i skoczymy z 4 piętra, bo na nim jest napisane Mop 2001. Jeżeli chodzi o nowego papież, być może jemu się po prostu H.P. nie podoba, a z racji, że jest papam to może o tym głośno powiedzieć i nikt mu nie podskoczy. A kiedy papież coś takiego powiedział? Bo ja nigdy niczego takiego nie słyszałem.My zwykli szarzy czarodzieje nie możemy go krytykować, a otwarcie i głośno to już całkiem, a dlaczego nie możemy, bo jest... papieżem. A kto ci broni krytykować papieża? Jak uważasz że jest nie w porządku to mów... Ale chciałam zauważyć pewną rzecz, przecież w H.P zawsze jest Boże Narodzenie...a to chyba coś znaczy...Super, Boże Narodzenie bez Jezusa, Maryi, Józefa i Trzech Króli, ale za to z prezentami... Nie ma to jak zrozumieć sens Świąt. Mniejsza z tym. Rady dla ciebie: Czytaj temat zanim się wypowiesz, czytaj także wypowiedzi innych tak, żeby nie powtarzać tego co już było, jak nie umiesz pisać po polsku to przynajmniej sprawdź swoją wypowiedź w Wordzie przed wrzuceniem na forum, i zastanów się też czasami czy na pewno warto się wypowiadać. Lepiej siedzieć cicho i być uważanym za idiotę niż odezwać się i udowodnić, że jest się idiotą. Pozdrawiam.

Wszystkie edity by Matoos.
Tomak
Mi zwisa i powiewa Co nasz nowy "kochany" papież pierniczy o HP. Na 70% nie przeczytał książki o HP ( tak jak moja babcia wygłasza piękne teorie o HP i nawet go nie przeczytała bo Mówi że to strata czasu będzie) Ktos Pisał ze Harry'ego sie nie przerabia na j.polskim a Biblie tak jakos nie pamietam zebym przerabiał biblie na j.polskim a HP i KF przerabiałem.
matoos
Kolejny debil który ani nie przeczytał tematu, ani artykułu od któregot temat się zaczął... Co z takimi robić?
kubik
Kastrować! Co by zepsutych genów potomstwu nie przekazał. :P

Coby nie pisać kolejnego posta, piszę tu. Dobrze że jesteś Kuba, stęskniłem się za tobą :P //Matoos

Edit by Klaud: Argh. Zielony jest mój! Wracaj do swojego czerwonego, Matoos ^^
nowa
Wiesz co ci powiem Nes...
BEZNADZIEJNY TEMAT!!! dry.gif
Jak już zakładasz nowy temat to nie mieszaj w to Benedykta XVI...
Wiem, że to głupio zabrzmi ale nie powinieneś tego robić...
MalGanis
QUOTE
Wszyscy wiemy, że nieistnieją miotły,

o.O
Miotły nie istnieją? Człowiek się uczy przez całe życie...

A po tym co Kubik napisał to wy się lepiej zastanówcie zanim w tym temacie odpowiecie...
QUOTE
Kastrować!

huh.gif


A Benedykt już po tym jak został papieżem napisał jakiś list do autorki/autora (nie pamiętam ko tą bzdure napisał) z podziękowaniami, że napisał/a książkę "Magiczny Świat Harry`ego Pottera" - jakoś tak to leciało, to książka dyskredytująca Rowling i Pottera.
I Benedykt był już papieżem, chyba że na stronie katolickiej znowu namieszali w newsach dry.gif
matoos
Omg...

MalGanis, opuść to forum i więcej nie wracaj. W artykule na początku tego tematu jest właśnie o tym napisane i to oświadczenie zostało wydane zanim Ratiznger został papieżem.

QUOTE
napisał jakiś list do autorki/autora (nie pamiętam ko tą bzdure napisał) z podziękowaniami, że napisał/a książkę "Magiczny Świat Harry`ego Pottera" - jakoś tak to leciało, to książka dyskredytująca Rowling i Pottera.

Po pierwsze - czytałeś tę książkę? Wątpię jako że nawet nie znasz jej tytułu. Więc skąd wiesz że bzdura? Jesteś taki sam jak ludzie co mówią że Potter jest głupi pomimo że go nie czytali. Po drugie - książka nie dyskredytuje HP tylko wskazuje na pewne niebezpieczeństwa które z czytania tej książki mogą w pewnych warunkach wystąpić.

Więc proszę, nie pieprz bzdur jak nawet nie przecztyałeś tematu...
Pszczola
Zwodniku, masz calkowita racje. zgadzam sie z Toba calkowicie. Rodzice,a takze my sami powinnismy miec sie na bacznosci zawsze, wystarczy wlaczyc telewizor -_-". Nawet "Kubus Puchatek", czy "Alicja z Krainy Czarow" moga byc dla niektorych niebezpieczne. W koncu na swiecie zyje 6 mld. ludzi,z czego przynajmniej polowa potrafi czytac, ogladac, itd., a tutaj o odstepstwa latwo. Ale czy to powod ,zeby popadac w paranoje? Nie, przciez jakos zyjemy, a palacze ksiag magicznych rodem z HP, ktory rzeczywiscie z okultyzmem, jakim znamy, ma tyle do czynienia,ze hej, tak naprawde wcale nie sa tacy liczni. Pytanie i wyjasnianie krzywdy nikomu nie zrobi, a rodzic sam sie zorientuje,czy dziecko lapie juz o co chodzi,czy jeszcze nie. Zazwyczaj dziaciak okazuje sie bardziej bystry, nizby rodzic sadzil.

Tak wiec zgadzam sie z Toba, oprocz tej wzmianki o tymze dokumancie (celowo nie uzywam slowa "dogmat") o mozliwosci zbawienia tylko w Kosciele katolickim. Tez mnie to nurtowalo, niepokoilo i zastanawialo. Wiec wzielam teze prace Ratzingera i przeczytalam fragment o tym traktujacy w calosci. Jezeli przeczyta sie to do konca, jasno wynika, ze kazda istota ludzka ma szanse na zbawienie, a uprzywilejowani sa katolicy, bo sa w Kosciele, itd. Czyli maja narzedzia i wytyczone sciezki dane im przez Kosciol. Oczywiscie musza nimi podazac, itd. Natomiast wyznawcy innych religii, a takze ateisci i agnostycy, jezeli tylko postepuja (nawet nieswiadomie) w zgodzie z Przykazaniami i sa dobrzy, beda zbawieni. Kiedy wroce do szkoly, podam bibliografie tegoz fragmentu, jezeli taka Twoja wola ;).

Aha, blagam, porzucmy dyskusje na temat "zly Kosciol - dobry Kosciol", bo to naprawde nie tyczy sie dyskusji, a tylko powoduje agresje (bo jedni pluja, a drudzy staja do walki w obronie wiary -_-"). Niestety sama czasami daje sie poniesc, wiec nie chce kusic losu ;P. Blagam tylko, odroznijmy ludzi od instytucji. Gdyby kazdy robil co powinien i swiecil przykladem, swiat bylby doskonaly. Wiec zamiast miec do innych pretensje, wole pracowac nad soba i ew. , isc do innego kosciola, albo wrednie z mamuska komentowac i obgadywac klechy na mszy (hehm, ja dziele kler na ksiezy i klechy ;P). Dokladnie, jezeli juz, lepiej skupiac sie na nauce, a nie na bledach ludzi, ne?

Aha, juz to mowilam, ale skupiamy sie tylko na katolikach, ale takze inni Chrzescijanie i wyznawcy innych religii maja rozne dziwne pomysly dotyczce fantastyki, itd. Znowu, to ludzie, a nie instytucje. W takich dyskusjach uogolnieia nie sa najlpeszym pomyslem.

Estiej, to ja moze odpowiem? ^^" Wiem,ze bedzie troche za powaznie jak na zart ;P Ale taki przykladzik (bo niedawno tez mnie zapytano o moje "wykastruje i zabije, nogi z d**y powyrywam", przy pewnej okazji ...uhuhuuu ^.^ ) Ludzie mowia,ze lubie dzieci, a dzieci lubia mnie . Ale mam czasami ochote wziac glowke takiego kierdala i rozwalic ja o scianie, tak zeby krew bryzgala na wszystkie strony, a z mozgu zostala papka ^__^. Albo kiedy widze osobe, ktorej nie lubie, lub ktora wyrzadzila mnie, lub mojej rodzinie/otoczeniu/panstwie krzywde. Nie mniej jednak, gdyby ktorakolwiek z tych osob potrzebowala mojej pomocy, np. zagrozenie zycia, zrobilabym wszytsko zeby uratowac. Albo gdybym miala mozliwosc zrobienia krzywdy i wiedzialabym,ze nie spotka mnie za to kara, tez bym tej osoby nie rozpi..walila. Slowa, a czyny to dwie rozne sprawy, o czym moglismy sie przekonac, np. SPOILER po zachowaniu Malfoya w VI czesci, tuz przed proba zabicia DumbledoraEnd. ;) Zreszta, czlowiek nie jest doskonaly, a lekarza potrzebuja ci, co sie zle maja? Warto probowac byc milosiernym i wybaczac. A czasami, to jest trudniejsze niz by sie to wydawalo ^_-. Heh, i kto mowi,ze HP nie niesie ze soba chrzescijanskich wartosci? ;P
BTW, Matoos, sygnaturka pikna ;P
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.