No więc ostatni horckruss to może być Harry potter.Nasuwają mi się tylko kolejne pytania no więc pierwsze z nich:
1Dlaczego Voldemort chciał Harry'ego zabić gdy był niemowlęciem
2 Dlaczego Voldemort później chciał Harry'ego zabić.Od końca pierwszej części
3Czy Dumbledore o tym wiedział
owczarnia
30.03.2006 15:19
No to ja Ci nasunę odpowiedzi:
1. Przeczytaj może jeszcze raz te książki, a w szczególności szósty tom.
2. Poczytaj forum, zanim napiszesz. Wszystko to zostało przewałkowane siedemdziesiąt siedem razy w każdą stronę.
No dobra żem czytał uważnie książki i co?harry Potter może być horckrussem i co z tego?
Może też horckrussem być blizna Harry'ego
już sam nie wiem?
Mi się wydaje że j.k.rowling czymś nas zaskoczy i horckrussem może się okazać rzecz której żeśmy się nie spodziewaliśmy.Może kości ojca Voldemorta
owczarnia
30.03.2006 15:30
Posłuchaj mój drogi dobrej rady cioci Owieczki: zacznij czytać. Włączasz się do rozmowy nie pofatygowawszy się nawet spojrzeć na to, co już zostało powiedziane. Bądź łaskaw zerknąć na pierwszą stronę tego tematu, poczytać wypowiedzi na kolejnych. A potem dopiero uszczęśliwiać nas swoimi głębokimi wnioskami, jeśli takowe powstaną.
Od tej pory licz się z tym, że kolejne takie notki polecą w tak zwany kosmos.
Z mojej strony EOT.
Dobra czytałem
ico?
Na pierwszej stronie było o bliźnie Harry'ego
ale ja się z tym nie zgadzam.Przecież Voldemort stworzył blizne przez przypadek a nie można zrobić horkrussa przez przypadek
estiej edit: przeczytałeś cały temat w niecałe cztery minuty? Zdradź nam swój sekret, proszę. Przypomina mi się Woody Allen i jego słynne "I speedread "War and Peace. It's about Russia"
I nie horkruss to jasnej anielki. Horcrux lub Horcruks. Whore cruise jeden się znalazł.Przepraszam, posiusiałam się
. Owca. Over and out XD.
Umm jak Horckrusem może być blizna? To znaczy, że w paznokciu też mozna ukryć duszę?
Chyba jeszcze nie było - Jeżeli się mylimy i pan Voldemort nie stworzył żadnych Horckrusów? (Rowling i Dumbledore nas oszukali xP)
Edit: Aa jak mogłam zapomnieć? Książki zaczynają mi sie mieszać. Dzięki Owczarnio^^
Owczarnio - fajny avatar
owczarnia
30.03.2006 17:24
ItachiChyba raczej stworzył, bo inaczej zginąłby w tę pamiętną Noc Duchów, czyż nie

?
Teoretycznie horkruksem może być chyba wszystko, aczkolwiek teoria z blizną mnie osobiście wydaje się zupełnie nieprawdopodobna.
Dzięki

.
horkruksem mi się wydaje są przedmioty które są bliskie Voldemortowi.Przecież wiadomo że nie zrobiłby horkruksem zwykłą książkę do eliksirów.Ciekawe tylko co od gryffindoru jest horkruksem.Może miecz chociaż w to wątpie
QUOTE(dawid @ 30.03.2006 19:52)
horkruksem mi się wydaje są przedmioty które są bliskie Voldemortowi.Przecież wiadomo że nie zrobiłby horkruksem zwykłą książkę do eliksirów.Ciekawe tylko co od gryffindoru jest horkruksem.Może miecz chociaż w to wątpie
Przecież Dumbledore juz to powiedział ;/ (6 tom, Horkruksy,541-545)
Katarn90
30.03.2006 20:19
dumbledore i 10000 innych użytkowników w tym temacie. Proszę, przeczytaj najpierw poprzednie strony, zanim się wypowiesz.
QUOTE(dawid @ 30.03.2006 15:26)
Dumbledore nie był idiotym tylko mądrym człowiekiem myślę
Primo - Ba! Nawet czarodziejem.
Secundo - Serio?!

QUOTE(dawid @ 30.03.2006 16:16)
1Dlaczego Voldemort chciał Harry'ego zabić gdy był niemowlęciem
A wiesz, że w VI części jest wyjaśniona sprawa takiej przepowiedni Trelawney?
QUOTE(dawid @ 30.03.2006 16:24)
No dobra żem czytał uważnie książki
O matko! Jak ja to uffielbiam!
QUOTE(owczarnia @ 30.03.2006 16:30)
Posłuchaj mój drogi dobrej rady cioci Owieczki:
Beee...dzyn, dzyn! Owca, uświadamianie takich przypadków może grozić samo-destrukcją. To jak zamykanie drzwi od malucha...jak porządnie nie pier******, to się nie zamkną.
harolcia
04.04.2006 19:55
Gem-
Jestem Ci niezwykle wdzięczna. Dzięki Tobie uśmiałam się jak nigdy!!!
Skoro Voldemort tak dbał o znaczenie danego miejsca lub artefaktu to możliwe, że stworzył horcruxa w miejscu w którym się ponownie narodził, czyli tam gdzie został przeniesony Harry z Cedrikiem w "Czarze Ognia"

to tylko moje przypuszczenie
Marne szanse, Voldemort raczej nie cierpiał tego cmentarza bo spoczoł na nim jego znienawidzony ojciec. Skłaniam się raczej ku myśli że są to miejca których jszczenie znamy, gdzie Lord Voldemort bywał, i gdzie mu się podobało.
Quietus Snape
18.04.2006 13:41
QUOTE(Avery @ 06.04.2006 22:42)
Skłaniam się raczej ku myśli że są to miejca których jszczenie znamy, gdzie Lord Voldemort bywał, i gdzie mu się podobało.
Przykładem jest ta jaskinia, którą Tom widział w młodości.
Voldemort na pewno nie ukryje swojego Horkruksa w skarpetce.
Jaskinia, to miejsce, w którym Tom przyprowadził dwójkę dzieci jak jeszcze był w sierocińcu. A swoją drogą, to nie jest dokładnie powiedziane co im zrobił, ale wiadomo, ze byli przestraszeni. Nie wiem, czy wy też o tym pomyśleliście, ale to był chłopiec i dziewczynka. Dobra, może lepiej nie rozwijać tego wątku...
QUOTE(dawid @ 30.03.2006 14:26)
Dumbledore nie był idiotym tylko mądrym człowiekiem myślę że troche wiedział o horckrussach ale nie był pewny czy to prawda czy nie.Chciał żeby harry wyciągnął wspomnienie od slughorna
to tylko poto czekał tyle lat? skoro wiedział o nich wcześniej to dlaczego dopiero teraz odwarzył sie je zniszczyć??

to jest bez sensu

QUOTE(owczarnia @ 30.03.2006 17:24)
ItachiChyba raczej stworzył, bo inaczej zginąłby w tę pamiętną Noc Duchów, czyż nie

?
Teoretycznie horkruksem może być chyba wszystko, aczkolwiek teoria z blizną mnie osobiście wydaje się zupełnie nieprawdopodobna.
Dzięki

.
zgadzam sie z tobą owieczko!

moi drodzy. mam małą prośbę: mianowicie czekam na wasze odpowiedzi dotyczące ostatniego horocrusa. jestem ciekawa jakie są wasze opinie na temat ukrycia własnej duszy przez voldzia. myśle że mógł ukryć cząstkę swojej duszy w samym hogwardzie, pod nosem dumbledora a wy co o tym myślicie???
estiej: jak już zauważyła emoticonka, nie wolno pisać posta pod postem, zamiast tego możesz edytować swój poprzedni post. Jeśli nie wiesz jak, to pytaj na PM
1. lolita - wiesz, jest taka funkcja EDYTUJ pod każdym Twoim postem. Radzę szybko się z nią zapoznać.
2. Wiesz, jakby Ci to powiedzieć... cała dyskusja toczy się właśnie na ten temat? Może warto przeczytać wcześniejsze posty.
ja uażam że to absurd ,ostatnia część duszy woldemorta to nagini .
{

TO LUBIĘ }
Albo rolka papieru toaletowego, zostawiona w latrynie komnaty tajemnic...
Dumbledore tylko podejrzewał, że to Nagini ze względu na silna więź między nim/nią, a Voldemortem. Ale to tylko przypuszczenie. Myślę jednak, że to mało prawdopodobne. Voldemort często posługiwał się Nagini do ryzykownych przedsięwzięć, np. samo wtargniecie na teren Ministerstwa Magii i napad na pana Weasley’a. Nie wydaje mi się, żeby narażał cząstkę swojej duszy na utratę.
poniższe przeniesione z innego tematu, więc może być trochę dziwne, ale tutaj pasuje lepiej // estiejmeandel - a ja Ci powiem ze sie nie zejda bo ostatnim horcuxem jest Harry wiec bedzie musial zginac by zabic lordzia... a scena ich ostatniej walki bedzie wygladala tak ze Potter zabile Voldemorta i tego horcuxa co jest w jego ciele a pod koniec zorietuje sie ze musi skonczyc tez ze soba by Vłodek juz nigdy nie wrocil... wiec przykro ale nie bedzie happy end-u Ginny & Harcio ;/... a szkoda bo Ginny to fajna laska podobno

( ta filmowa nie pasuje do niej

bo nie jest jakas piekna )...
Avadakedaver
27.05.2006 00:31
nie, nie, nie.
Potter nie jest horcruxem. Żeby zabić voldzia, muszą być najpierw zniszczone wszystkie horcruxy. Ale jakby najpierw się Harry zabił, to później by Voldzia zabić już nie mógł, wiemy przecież, że Albo harry voldzia załatwi, albo voldziu harryego.
a pozatym, zrobienie horcruxa wymaga ogromnej sily magicznej i wogóle. Przez przypadek zrobić się go nie da.
Ale o tym było już dyskutowane.
Avadakedaver - sam zobaczysz w ostatniej czesci

... a co do tego ze woldzia nie da sie zabic zanim nie zniszczy sie wszystkich horcruxow to w dziwny sposob na samym poczatku harry prawie go zabil jak Lord walnol w niego niewybaczalnym... a teraz Harry pozbawi go ciala a ze ostatnim horcruxem jest Harry to Lord bedzie zyl tylko dziekni niemu i Harry ze soba skonczy...
Avadakedaver
27.05.2006 10:47
NOP WŁAŚNIE. Prawie zginął. Pozatym, to nie jwynyśliłem, to już tak w książce było napisane.
edit:
i zapraszamy na inne subfora, jak talk show czy bziuum, bo chyba nie wiesz, że istnieją.
Avadakedaver
27.05.2006 17:22
no, HOROKRUXem z pewnością nie jest, cokolwiek to znaczy.
Hm... dziwna teoria nie wiem czy prawdziwa, ale możliwa. Myślę jednak, że albo moze raczej skłaniam się do tego, że sama Avadą nie można rozszczepić duszy, to by było za proste, a po 2 niejasna sytuacja by się stała, gdyż najpierw musi zniszczyc cząstki duszy Voldemorta znajduące się za jego ciałem, więc najpierw by musiał zabić siebie a potem jego, a przeciez to niemożliwe, i powstaje sprzeczność. Kłam\niam sie jednak twojej teori, zobaczymy jak bedzie naprawdę, ale ja bym wolała Happy End poprostu. Nie wiem czemu, moze jestem starsznie przyziemna i odnosze się do tej książki sentymentalnie ale tak bym wolała. Pozdrawiam
Shmanii - patrz 15 lat temu jak Vładziu pierwszy raz zatakowal Harry'ego to prawie zginol przezyl dzieki horcrux'om a teraz gdy Harry zniszczy wszistkie procz tego w sobie zabije Lorda i wtedy siebie to Voldemort tez zginie gdyz bedzie zyl dzieki temu horcrux'owi w Haryym a jak i go zabraknie to tym samym dusza Lorda zniknie... takie jest moje zdanie...
ja mimo wszystko wierze w swoja teorie

... a tak pozatym nigdzie nie jest napisane iz zaklecie tworzace horcruxa trzeba wypowiedziec po zabiciu kogos moze trzeba wypowiedziec je przed a w tym momecie hary moze byc tym horcruxem gdyz Voldemotrowi cos sie nie udalo... Voldemort nie musi wiedziec ze Harry ma w sobie czesc jego duszy... a co do smierci Harry'ego ze mial byc katalizatorem to w tym momecie tym katalizatorem mogla stac sie smierc ciala Lorda

...
kazdy ma swoje zdanie ja wole ta moja teorie spiskowa bo dodala by ksiazce smaczku
Avadakedaver
28.05.2006 13:14
zarasz - wg ciebie voldemrt chciał najpierw z harryego zrobić horcruxa, a później go zabić, czyli tego horcruxa zniszczyć, tak? jakoś mi to nie pasuje.
Avadakedaver - jeli to bylo do mnie to nie chodzi mi o to ze Vładek chcial z Harry'ego zrobic horcruxa... on chcial zrobic horcruxa podczas zabijana Harry'ego ale ze mu nei wyszlo to przez przypadek mogl zrobic tego horcruxa z Harry'ego i o tym nie wie... albo wie ale i tak chce zabic Harry'ego gdyz wie ze to jego najwiekszy wrog...
Avadakedaver
28.05.2006 15:07
No właśnie. Z tego posta wynika, że ty sądzsz, że Voldzio chciał zrobić z Harryego horcruxa, wtedy, kiedy będzie go zabijał. To trochę dziwne, bo harry miał być martwym człowiekiem, a zarazem horcruxem.
W ogóle sądzę, że nie da się z człowieka zrobić horcruxa.
Avadakedaver - i dalej nie rozumiesz mowie ze Voldemort zabijajac Harry'ego chcial stworzyc horcruxa tak jak to powiedzial Dumbledore... i przypadkowo tego horcruxa wpakowal w Harry'ego...
QUOTE(Lord V @ 28.05.2006 13:54)
ja mimo wszystko wierze w swoja teorie

... a tak pozatym nigdzie nie jest napisane iz zaklecie tworzace horcruxa trzeba wypowiedziec po zabiciu kogos moze trzeba wypowiedziec je przed a w tym momecie hary moze byc tym horcruxem gdyz Voldemotrowi cos sie nie udalo... Voldemort nie musi wiedziec ze Harry ma w sobie czesc jego duszy... a co do smierci Harry'ego ze mial byc katalizatorem to w tym momecie tym katalizatorem mogla stac sie smierc ciala Lorda

...
kazdy ma swoje zdanie ja wole ta moja teorie spiskowa bo dodala by ksiazce smaczku

Rozumiem co masz na myśli, ale nie wiem, czy twoja teoria staje się przez to bardziej realna. Po pierwsze, nie do końca zrozumiałeś to, co napisał Estiej. Voldemort próbował zabić Pottera nie raz! Czy myślisz, że tak bardzo by się upierał przy jego śmierci, gdyby tkwiła w nim cząstka jego własnej duszy? Poza tym, Dumbledore nie wiedział w rzeczywistości, czy właściciel może poczuć coś, gdy traci oddzielone od niego kawałki duszy, ale z pewnością wie, kiedy ją rozdziera na części, zatem nie mógł nie wiedzieć, że Harry stał się Horcrux'em. Po drugie, nawet jeżeli wg twojej teorii Voldemort wypowiedziałby zaklęcie przed atakiem na Harry'ego, warunkiem stworzenia Horcrux'a jest morderstwo, a do takiego nie doszło, bo ani nie zginał mały Harry, ani Voldemort. Więc on NIE MOŻE być Horcrux'em. teza została obalona, koniec kropka.
I jeszcze na koniec, coś ze strony J.K. Rowling. Jest to odpowiedź na jedną z plotek:
QUOTE
The Sorting Hat is a Horcrux.
No, it ins't. Horcruxes do not draw attention to themselves by singing songs in front of large audiences.
Tak więc, wg samej autorki, Harry nie może być Horcrux'em, bo zwraca na siebie zbyt dużą uwagę. Nie można temu zaprzeczyć, prawda?
QUOTE
przypadkowo tego horcruxa wpakowal w Harry'ego...
W magii jest zbyt wiele precyzji i dokładności, owszem momentami może pozostać na pewien sposób "nieopanowana". Przy tworzeniu Horcruxa lub przy innych zaawansowanych zaklęciach nic nie dzieje się przypadkiem, są to z góry zaplanowane przedsięwzięcia, wymagajace nietylko umijętności, ale takze skupienia i precyzji. Pamiętaj, że w świecie JKR nie ma przypadku, wszystko jest spójne i logiczne, słuzy jakiejś idei.
QUOTE
Rozumiem co masz na myśli, ale nie wiem, czy twoja teoria staje się przez to bardziej realna. Po pierwsze, nie do końca zrozumiałeś to, co napisał Estiej. Voldemort próbował zabić Pottera nie raz! Czy myślisz, że tak bardzo by się upierał przy jego śmierci, gdyby tkwiła w nim cząstka jego własnej duszy? Poza tym, Dumbledore nie wiedział w rzeczywistości, czy właściciel może poczuć coś, gdy traci oddzielone od niego kawałki duszy, ale z pewnością wie, kiedy ją rozdziera na części, zatem nie mógł nie wiedzieć, że Harry stał się Horcrux'em. Po drugie, nawet jeżeli wg twojej teorii Voldemort wypowiedziałby zaklęcie przed atakiem na Harry'ego, warunkiem stworzenia Horcrux'a jest morderstwo, a do takiego nie doszło, bo ani nie zginał mały Harry, ani Voldemort. Więc on NIE MOŻE być Horcrux'em. teza została obalona, koniec kropka.
QUOTE
Tak więc, wg samej autorki, Harry nie może być Horcrux'em, bo zwraca na siebie zbyt dużą uwagę. Nie można temu zaprzeczyć, prawda?
Ale pomyślmy, przecież Voldemort jest pewny siebie, że tylko on wie że swtorzył horcruxy a nawet jesli ktoś się o nich dowiedział, to zamieścił je w takie miejsce, gdzie nie da się ich odnaleźć,pozatym nigdy się nie dowiedzieliśmy jak długo Voldemort był w domu Harry'ego, gdy próbował go zabić, przecież słyszał przepowiednie, dlaczego miałby nie zrobic z Harry'ego horcruxa dla takiego zabezpieczenia, gdyby nic nie poszło po jego myśli.
Po 2 jakby mama mnie zapytała czy piję piwo to gdybym sie zastanawiał odrazu by wiedziała, że to jest jednoznaczne tak, mam jednak wybó powiedziec nie i skłamać, dlaczego Rowling miała by zawsze mówić prawdę?? Przecież ona dostaje tyle pytań, że jakby miała odpowiadać to by nie musiał pisać żadnej książki.
Pozdro
QUOTE(EPANS @ 30.05.2006 22:52)
Ale pomyślmy, przecież Voldemort jest pewny siebie, że tylko on wie że swtorzył horcruxy a nawet jesli ktoś się o nich dowiedział, to zamieścił je w takie miejsce, gdzie nie da się ich odnaleźć,pozatym nigdy się nie dowiedzieliśmy jak długo Voldemort był w domu Harry'ego, gdy próbował go zabić, przecież słyszał przepowiednie, dlaczego miałby nie zrobic z Harry'ego horcruxa dla takiego zabezpieczenia, gdyby nic nie poszło po jego myśli.
Voldemort chciał zabić Harry'ego nie raz, min już w pierwszej części za pomocą Quirrel'a, w lesie i w komnacie z kamieniem filozoficznym. Następnie w HPiKT, Voldemort o mało nie uśmiercił Harry'ego oraz Ginny. W części czwartej, kiedy się odrodził, także miał w planach zabić Harry'rego. Voldemort nie rozdarł swojej duszy i nie umieścił jej w Potterze, po czym spędził kilkanaście lat planując zabójstwo swojego własnego Horcruxa. A co ma do rzeczy to, ile czasu Voldemort był w domu Potterów? Mógł sobie nawet tam siedzieć i popijać kawkę, ale na końcu zabił rodziców Harry'ego i tak samo postąpiłby z nim, gdyby nie magia Lili. Więc bez sensu jest umieszczanie Horcruxa w czymś, co chce się potem zniszczyć.
QUOTE(EPANS @ 30.05.2006 22:52)
Po 2 jakby mama mnie zapytała czy piję piwo to gdybym sie zastanawiał odrazu by wiedziała, że to jest jednoznaczne tak, mam jednak wybó powiedziec nie i skłamać, dlaczego Rowling miała by zawsze mówić prawdę?? Przecież ona dostaje tyle pytań, że jakby miała odpowiadać to by nie musiał pisać żadnej książki.
Pozdro

Ten twój przykład ma się nijak do sytuacji. A gdzie masz napisane, że Rowling się zastanawia, to raz. A dwa, nawet jeżeli, to co z tego? To jest jej książka i ma prawo ujawniać to, co uzna za słuszne, a także dementować głupawe plotki. A nawet w jej przypadku jest wskazane rozważanie zadawanych pytań, bo jak się domyślasz, nikt tak na prawdę nie chciałby usłyszeć odpowiedzi, które znajdą się dopiero w kolejnej części HP.
Rowling dostaje mnóstwo pytań i odpowiada tylko na wybrane, takie jej prawo, widocznie na tyle ma czas i jak sam powiedziałeś, tyle jest bezpiecznie ujawnić.
Nie widzę powodu, dla którego J.K. miałaby kłamać i bardzo wątpliwe jest, aby podawała fałszywe informacje. Ja jeszcze nie słyszałam, żeby takie ujawniała. Jakbyś kiedykolwiek natrafił na kłamstwa z jej strony dotyczące książki, to daj znać.
Ja też nie jestem zwolennikiem teori ostatniego horcruxa w Harrym i dla Twojej wiadomości wiem ile razy Voldemort chciał go zabić, napisałem dokładnie, że Voldemort jest strasznie pewny że horcruxów nikt nigdy nie znajdzie, a Harry miałby być horcruxem na wszelki wypadek, gdyby coś nie poszło po jego myśli, przecież Voldemort słyszał o przepowiednii, do tego Harry jest tym który pozbawił go władzy, więc cheć zemsty jest silniejsza od posiadania jakiegoś tam horcruxa echh....pozatym ciężko określic w magii co ma sens a co nie ma....
Piszę to tylko dlatego bo każdy może mieć własną tezę i przemyślenia, nic do konca nie jest pewne w żadnej z książek a juz kompletnie w książce fantasy, dziwi mnie wieć każdy komentarz forumowiczów z wiekszą iloscią postów jak i moderatorów, którzy czesto wysmiewaja nowych użytkowników. Przeczytaliscie po kilkanaście razy książke o Harrym Potterze i tym się sławicie w tym jestescie tacy dobrzy?? Moze się zajmijcie sobą, przecież Wy też macie własne wizje na Świat, a nie każdego potępiacie, a najbardziej mnie rozmieszyło jak członkowie tego forum zaczeli logowac sie na forum aurora.pl gdzie wyjasniali głupią sytuacje i pokolei dostawali bana ech.... brak profesjonalizmu.
Nudzi mnie już słuchanie o jakichś grupach. Faktycznie, ludzie którzy są modami zazwyczaj są tu długo i się znają, a nawet o zgrozo! lubią. Tyle, że mało z tego wynika, bo wiele decyzji każdy podejmuje samodzielnie. I nie nad każdym [początkującym użytkownikiem] debatuje wielka rada mędrców syjonu.
Forum jest po to, aby skonfrontować swoje pomysły i założenia. Jeżeli nie umiesz przeforsować swojego pomysłu to nie zasłaniaj się wolnością słowa, bo nie o to chodzi w dyskusji. Temat, jakoby Harry miał być Horcruxem, został przeforsowany już dawno, więc zamiast pakować się z butami wypadałoby przejrzeć temat. Nikt nie ma ochoty powtarzać się.
Wydaje mi sie że to jeden z ciekawszych tematów dlatego powinien być kontynuowany, choć ciężko jescze cokolwiek wymyśleć na temat ostatniego horcruxa.
Pozdro
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę