Czy Horcrux potrafi samodzielnie mysleć, poruszać się itp. ? Riddle w II tomie wychodzi z dziennika, rozmawia z Harrym, walczy. Czy każdy Horcrux tak może ?
Może poprostu Voldemort wyszedł z medalionu, zostawił falsyfikat i ruszył w świat aby się ukrywać z prawdziwym medalionem w kieszeni
Twoja teoria według mnie jest za bardzo wydumana. Z resztą, Riddle nie mógł samodzielnie wyjść z dziennika, potrzebował Ginny. A jeśli chodzi o medalion, to może, jednak myślę, że to Regulus go ukradł. Po co Voldemort zostawiałby podróbkę w jaskini? To bezsens.
Luna Lovegood
03.02.2006 21:36
Dziennik Toma był chyba wyjątkiem. Chyba... ale może ma to jakiś swój sens
Cornelia
03.02.2006 22:20
'prawdziwy' Voldemort był bardzo słaby, więc może mógł zdecydować, dla którego z horcruxów poświęci więcej, nazwijmy to, 'energii'?
Marionetka
03.02.2006 22:23
QUOTE(Aylet @ 03.02.2006 22:13)
Twoja teoria według mnie jest za bardzo wydumana. Z resztą, Riddle nie mógł samodzielnie wyjść z dziennika, potrzebował Ginny. A jeśli chodzi o medalion, to może, jednak myślę, że to Regulus go ukradł. Po co Voldemort zostawiałby podróbkę w jaskini? To bezsens.
Też mi się tak wydaje, ponieważ zostawił w tej podróbce medalionu
http://monety.piloty.eu/medale.html wiadomość dla Voldziomorta, który (jak się spodziewał Regulus) przyjdzie poswojego horkruksa, a tu bach! okazuje się, że nie ma. ;p
Dziennik pewnie miał od początku służyć innym celom, jest inny od reszty horkruksów, rzeczy wartościowych w końcu. Nie wiem, czy miał zawsze być sposobem na otwarcie komnaty Tajemniec, czy to tylko Malfoy to wymyślił, ale to nie wykluczone. Wiem, że jest to poruszone w książce, ale jak dla mnie w sposób odrobinęmętny i niejasny.
Luna Lovegood
03.02.2006 22:34
Dziennik dał Voldemort Lucjuzowi, żeby w pewnym momencie przemycić go do Hogwartu no nie?/ Coś o tym mówił Dumb, więc miał on duże znaczenie.
Ale gdzieś indziej była z kolei mowa, że Lucjusz chciał się po prostu pozbyć trefnego przedmiotu. I że Voldi nie był z tego powodu zadowolony.
Po pierwsze TO SKĄD PEWNOŚĆ, ŻE TO REGULUS BLACK JEST TAJEMNICZYM R.A.B.-em??????????!!!!!!!!???????? Czy było to gdzieś oficjalnie potwierdzone???? Z tego co pamiętam, to nie, nie można życ w takim razie w przeświadczeniu, że ma się racje
Lucjusz, człowiek słabowity, jeśli chodzi o oddanie i odwagę chciał się pozbyć czegoś co było mu niewygodne i w jakiś sposób mu ciążyło. Czy ogólnie Hazel ma racje.
Nikt (no, przynajmniej ja) nie ma przeświadczenia o swej nieomylności. To są po prostu lużne dywagacje. Ja się nawet ucieszę, jak się okaże, że to jednak kto inny, bo to będzie oznaczać, że są jeszcze rzeczy na niebie i ziemi, które są mnie w stanie zaskoczyć;)
Avadakedaver
04.02.2006 09:31
Voldziu mógł zostawić pułapkę, na tego, kto chce horkruxa ukraśc i namierzyc go pozniej (byc moze) przez eliksir, ktory musialbyc wypity.
Nie sądzę jednak, żeby tak było,bo po co miałby mu zostawiać karteczkę, w ktorej opie***la gościa, i mówi że zniszczył horkruxa, i że list jest do "Czarnego Pana"?!Sam do siebie go napisał? i wtedy podpis byłby T.M.R., chyba że miał chłopak rozdwojenie jaźni.
A jeśli dobrze pamiętam (możliwe że się mylę), to tylko Syriusz był good z rodziny Blacków.
A dziennik Ridla, dzialał trochę jak jego serce - kiedy harry wbil tam kieł bazyliszka, Ridle dostał zawału i... zgon
Avadakedaver
04.02.2006 09:35
QUOTE(Ronald @ 03.02.2006 23:41)
Po pierwsze TO SKĄD PEWNOŚĆ, ŻE TO REGULUS BLACK JEST TAJEMNICZYM R.A.B.-em??????????!!!!!!!!???????? Czy było to gdzieś oficjalnie potwierdzone???? Z tego co pamiętam, to nie, nie można życ w takim razie w przeświadczeniu, że ma się racje
Lucjusz, człowiek słabowity, jeśli chodzi o oddanie i odwagę chciał się pozbyć czegoś co było mu niewygodne i w jakiś sposób mu ciążyło. Czy ogólnie Hazel ma racje.
masz rację, a też nie sądzę, żeby to był on, ale wiara świra dostaje, bo się 2/3 inicjałow zgadza.
Nie pisz jednego posta pod drugim, lepiej zedytować poprzedniego niż nabijać licznik.
Hermiona555
04.02.2006 12:51
Nie wiem,chuba nie mogą bo to nie jest ciało tylko duch ale nie wiadomo, co Rowling wymyśli
Nie. Myśle, że nie mogą. Sama dusza nie może się kontaktować ze światem bez choćby minimalnej pomocy zmysłów i aparatu myślowego. Sa tylko potencjałem.
dominika00
04.02.2006 15:37
QUOTE(Aylet @ 04.02.2006 10:51)
Nie pisz jednego posta pod drugim, lepiej zedytować poprzedniego niż nabijać licznik.
Boshe ludzie co w z tym anbijaniem licznika
Wyluzujcie troche. To tylko głupi post, bez przesady. Chyba nie chodzi o to kot więcej napisze;/ Forum jest po to, zeby podzielic się z innymi tym co sie mysli, ze swoim zdaniem na dany tema, a nie zeby liczyc ile kto napisał postów i czy jest mugolem czy iluzjonista np
Avadakedaver
04.02.2006 16:35
QUOTE(Aylet @ 04.02.2006 10:51)
Nie pisz jednego posta pod drugim, lepiej zedytować poprzedniego niż nabijać licznik.
Kobieto, nie chciałem żeby się zlewało... dominiko - dzięks za wsparcie
PS. jakbym chciał se napykać postów to bym właził na rózne tematy
QUOTE(dominika00 @ 04.02.2006 16:37)
Boshe ludzie co w z tym anbijaniem licznika
Wyluzujcie troche. To tylko głupi post, bez przesady. Chyba nie chodzi o to kot więcej napisze;/ Forum jest po to, zeby podzielic się z innymi tym co sie mysli, ze swoim zdaniem na dany tema, a nie zeby liczyc ile kto napisał postów i czy jest mugolem czy iluzjonista np

Lol... Tu nie chodzi o jakieś nabijanie czy co... Każdy post ma swój rozmiar. Ty wiesz ile by miejsca zajmowało same forum, gdyby każdy tak pisał?!?
A tak wogóle, jeś mówisz, że się nie liczy ile kto napisał postów, to własnie powinnaś pilnować, żeby ktoś sobie "nienabijał". To akurat sporadyczny przypadek, więc tylko poinformowano Avadakedaver`a...
No dobra... A teraz co do tematu:
"Widzisz Harry, chociaż nie zobaczyłem Riddle`a który wyszedł z tego dziennika, to co mi opisałeś było dla mnie zupełnie nieznanym fenomenem. Samo wspomnienie zaczynające działaś i myśleć? Samo wspomnienie wysysające życie z dziewczynki, w której ręce wpadło? Nie, w tek książce musiało żyć coś o wiele bardziej złowrogiego... cząstak duży, byłem tego pewny. Ten dziennik był horkruksem (...)
Ale nie ulega też wątpliwości, że Riddle chciał, by ktoś ten dziennik przeczytał, chciał, żeby cząstka jego duszy zamieszkała w kimś innym, albo tym kimś zawładnęła."(HP i KP)
Przytoczony fragment to wypowiedź Dumbledora. Z tego wynika, że dziennik był "samodzielną istotą" o której jakby to ująć POWSTANIU nie wiedział nawet jej właściciel, tzn Lord Voldemort.
Jeśli jeden horkrux mógł się tak usamodzielnić, to musimy wziąść pod uwagę fakt, że pozostałe też mogą tak zechcieć uczynić. Ale pozostaje sprawa JAK? Dziennik to zgoda, bo Ginny w nim pisała, itp, itd... Ale np. pierścień? Jak cząstka duszy mogła się z niego wyrwać?
Ale nie ulega też wątpliwości, że Riddle chciał, by ktoś ten dziennik przeczytał, chciał, żeby cząstka jego duszy zamieszkała w kimś innym, albo tym kimś zawładnęła.
To może znaczyć, że młody Voldemort chciał oczywiście zapewnić sobie nieśmiertelność, ale przy okazji może chciał występować w 7 postaciach? Znaczy się kiedyś może chciał zmaterializować te wszystkie fragmenty duszy. Może miałby nad tymi fragmentami siebie jakąś kontrolę? A i tak byłyby wystarczająco niebezpieczne. To prawie zupełnie zminiejszało do 0 powodzenie zabicia czarnoksiężnika...
co do tego ostatniego to raczej dość nawet bardzo zamglona teoria...
To jest kolejny dowód na to, że dziennik miał mtrochę inną funkcję. Zapewne powstał jako pierwszy, bo wspomnienie o Riddle'u w nim zawarte było w wieku "szkolnym". Może wtedy miał inne priorytety. Ale w tym cytacie jest jeszcze dowód na jedną rzecz: w czasie wydarzeń z "Komnaty Tajemnic" Dumbledore nie miał jeszcze pojęcia o istnieniu horkruksów, co wywołuje następne pytanie: W jakich okolicznościach i kiedy się o tym dowiedział? Czy przez przypadek, używając leglimencji do odczytania myśli Slughorna, czy jakoś wcześniej, a chciał się dostać do wspomnień tego czarodzieja, by poznać szczegóły?
QUOTE
Ale np. pierścień? Jak cząstka duszy mogła się z niego wyrwać?
Mogła zawładnąć osobą która włożyła pierścień
QUOTE(Zeti @ 04.02.2006 20:40)
QUOTE
Ale np. pierścień? Jak cząstka duszy mogła się z niego wyrwać?
Mogła zawładnąć osobą która włożyła pierścień
Coś mi to Pierścień Jedyny przypomina... (i 9 pierścieni ludzi...)
Jak myślicie, jeśli się chce zniszczyć horkruksa to wystarczy zniszczyć sam przedmiot? Bo w sumie jak się go zniszczy to ten kawałek duszy nie ma gdzie się podziać. (chyba, że może przejść do jakiegoś innego przedmiotu, bądź po prostu być... bezcielesnym (?)

)
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia: czy Voldemort, który występował w "Kamieniu Filozoficznym" jako alter ego Quirrela to było to, co pozotało z prawdziwego Volda po tym, jak rzucił zaklęcie uśmiercające na Harry'ego? Bo jeśli ono się odbiło, to powinien umrzeć, a razem z nim ostatni kawałek duszy, którego nie odłączył od swojego ciała. Może Quirrel znalazł któregoś horkruksa i uwolnił Volda, oddając mu chwilowo swoje ciało do dyspozycji?
Pierścień niekoniecznie musiał działać tak jak dziennik, mógł tylko przechowywać duszę do czasu, gdy Vold będzie jej znów potrzebować
QUOTE
Ale w tym cytacie jest jeszcze dowód na jedną rzecz: w czasie wydarzeń z "Komnaty Tajemnic" Dumbledore nie miał jeszcze pojęcia o istnieniu horkruksów, co wywołuje następne pytanie: W jakich okolicznościach i kiedy się o tym dowiedział? Czy przez przypadek, używając leglimencji do odczytania myśli Slughorna, czy jakoś wcześniej, a chciał się dostać do wspomnień tego czarodzieja, by poznać szczegóły?
Myślę, że właśnie ów dziennik był dla Dropsa impulsem do odkrycia horkruksów. Wiecie, taki genialny czarodziej, kiedy spotyka się ze zjawiskiem, którego nie potrafi wyjaśnić, będzie szukał odpowiedzi póki jej nie znajdzie :-) zwłaszcza, że chodzi o losy całego, jak by nie patrzeć, czarodziejskiego świata.
Goomisia
04.02.2006 22:16
Ciekawe macie teorie...

Mi sie tak wydaje ze horkruks w postaci dziennika byl dany Lucjuszowi, Ten umiescil go w szkole... moze Lucjusz chcial aby Lord odrodzil sie bo wiedzial ze to zapiski jego mistrza, domuslal sie ze to nie jest zwykly dziennika ale tez nie mial zielonego pojecia o horkruksach. tak wiec dziennik trafia do szkoly.. Ginni otwiera komnate tajemnic i :
1. moze dany horkruks ma rozne wlsaciwosci, wkoncu rozne czesci duszy sa w nich
2. moze "Dziennikowy Voldek" chcial otworzyc komnate w celu zniszczenia szkoly i odnalezienia pozostalych horkruksów jtore moim zdaniem sa w szkole... przynajmniej te od zalozycieli szkoly
QUOTE
Mi sie tak wydaje ze horkruks w postaci dziennika byl dany Lucjuszowi, Ten umiescil go w szkole... moze Lucjusz chcial aby Lord odrodzil sie bo wiedzial ze to zapiski jego mistrza, domuslal sie ze to nie jest zwykly dziennika ale tez nie mial zielonego pojecia o horkruksach.
Tu nie ma się już co wydawać - to są potwierdzone informacje.
QUOTE
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia: czy Voldemort, który występował w "Kamieniu Filozoficznym" jako alter ego Quirrela to było to, co pozotało z prawdziwego Volda po tym, jak rzucił zaklęcie uśmiercające na Harry'ego? Bo jeśli ono się odbiło, to powinien umrzeć, a razem z nim ostatni kawałek duszy, którego nie odłączył od swojego ciała. Może Quirrel znalazł któregoś horkruksa i uwolnił Volda, oddając mu chwilowo swoje ciało do dyspozycji?
Ciekawe... Jeśli tak to rozpatrywać, to znaczy że zostało o jednego mniej horkruksa? A może najpierw trzeba niszczyć wszystkie horkruksy Voldzia, które są na świecie, aby ten ostatni w samym nim zabić??
Avadakedaver
05.02.2006 01:18
QUOTE(anagda @ 05.02.2006 00:11)
QUOTE
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia: czy Voldemort, który występował w "Kamieniu Filozoficznym" jako alter ego Quirrela to było to, co pozotało z prawdziwego Volda po tym, jak rzucił zaklęcie uśmiercające na Harry'ego? Bo jeśli ono się odbiło, to powinien umrzeć, a razem z nim ostatni kawałek duszy, którego nie odłączył od swojego ciała. Może Quirrel znalazł któregoś horkruksa i uwolnił Volda, oddając mu chwilowo swoje ciało do dyspozycji?
Ciekawe... Jeśli tak to rozpatrywać, to znaczy że zostało o jednego mniej horkruksa? A może najpierw trzeba niszczyć wszystkie horkruksy Voldzia, które są na świecie, aby ten ostatni w samym nim zabić??
Ad1to co siedziało w Quirelluto był fragment duszy który "błądził po świecie" i czekał na uległego sługę, który wział go do siebie:tutaj:dosłownie. Był to właśnie Quirell.
Ad2Na pewno nie! Harry pod koniec 6cz. mowi, ze najpierwzniszczy pozostałe 4 horkruxy, a potem zabije Voldzia.Sprawdźcie sobie. Mówi o tym, gdy zdradza, że nie pójdzie za rok do szkoły.
QUOTE(Avadakedaver @ 05.02.2006 00:18)
Ad1to co siedziało w Quirelluto był fragment duszy który "błądził po świecie" i czekał na uległego sługę, który wział go do siebie:tutaj:dosłownie. Był to właśnie Quirell.
Ad2Na pewno nie! Harry pod koniec 6cz. mowi, ze najpierwzniszczy pozostałe 4 horkruxy, a potem zabije Voldzia.Sprawdźcie sobie. Mówi o tym, gdy zdradza, że nie pójdzie za rok do szkoły.
Skoro nawet po śmierci ciała dusza Volda błądziła po świecie, to logicznie rzecz biorąc nie ma sposobu na zabicie go. Nie, to musiało mieć jakiś związek z horkruksami.
QUOTE(hazel @ 05.02.2006 03:22)
Skoro nawet po śmierci ciała dusza Volda błądziła po świecie, to logicznie rzecz biorąc nie ma sposobu na zabicie go. Nie, to musiało mieć jakiś związek z horkruksami.
No właśnie... Więc może Voldemort już jednego horkruksa "wykorzystał"?
QUOTE(anagda @ 05.02.2006 12:50)
QUOTE(hazel @ 05.02.2006 03:22)
Skoro nawet po śmierci ciała dusza Volda błądziła po świecie, to logicznie rzecz biorąc nie ma sposobu na zabicie go. Nie, to musiało mieć jakiś związek z horkruksami.
No właśnie... Więc może Voldemort już jednego horkruksa "wykorzystał"?
Ciekawa teoria całkiem możliwe
Luna Lovegood
05.02.2006 14:36
A może to było tak : Voldzio zrobił 7 horkuruksów (jak to sią pisze ^^"), ale ze swoją duszą było ich osiem. Jak się odbiło od Harry'ego i walło w niego, no to on se "zabrał" jednego horkuruksa(...) no i dla tego teraz jest 7 tych horku- coś ... no i wszystko by się zgadzało(czy ktoś coś zrozumiał

)
QUOTE(Luna Lovegood @ 05.02.2006 14:36)
A może to było tak : Voldzio zrobił 7 horkuruksów (jak to sią pisze ^^"), ale ze swoją duszą było ich osiem. Jak się odbiło od Harry'ego i walło w niego, no to on se "zabrał" jednego horkuruksa(...) no i dla tego teraz jest 7 tych horku- coś ... no i wszystko by się zgadzało(czy ktoś coś zrozumiał

)
Pytanie 1. Kto se "zabrał" jednego horkuruksa?
Pytanie 2. Co by się zgadzało? To że jest 7 horcruxów?
Dobrze to napisałas Polkowski przetlumaczył z ang. "Horcrux" na 'Horkruks" (dziwnie wygląda to spolszczenie na pierwszy rzut oka nie kojaży się z łacińskimi słowami z ktorych połączenia musialo powstać to słowo)
Goomisia
05.02.2006 15:34
jak dla mnie to horcrusy nie spelniaja roli a`la 9 (czy iles tam) zyc kota...i mozna je wykozystywac az sie niewyczerpie ich ilosc.
sa chyba po to aby ta ostateczna czesc duszy, ktora pozostaje przy ciele sprawiala ze mimo iz cialo sie zabije dusza nadal pozostaje na ziemi i moze odrodzic sie cialo przy pomocy roznych zaklec itd. sa po to zeby bylo sie niesmiertelnym nie?
Luna Lovegood
05.02.2006 15:51
QUOTE(Zeti @ 05.02.2006 15:20)
QUOTE(Luna Lovegood @ 05.02.2006 14:36)
A może to było tak : Voldzio zrobił 7 horkuruksów (jak to sią pisze ^^"), ale ze swoją duszą było ich osiem. Jak się odbiło od Harry'ego i walło w niego, no to on se "zabrał" jednego horkuruksa(...) no i dla tego teraz jest 7 tych horku- coś ... no i wszystko by się zgadzało(czy ktoś coś zrozumiał

)
Pytanie 1. Kto se "zabrał" jednego horkuruksa?
Pytanie 2. Co by się zgadzało? To że jest 7 horcruxów?
Dobrze to napisałas Polkowski przetlumaczył z ang. "Horcrux" na 'Horkruks" (dziwnie wygląda to spolszczenie na pierwszy rzut oka nie kojaży się z łacińskimi słowami z ktorych połączenia musialo powstać to słowo)
Ad.1 Czarny Pan... ale fakt faktem chyba było to nie możliwe

ad.2 Tak, że jest 7 hor-coś
Katarn90
05.02.2006 15:54
QUOTE(hazel @ 04.02.2006 23:28)
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia: czy Voldemort, który występował w "Kamieniu Filozoficznym" jako alter ego Quirrela to było to, co pozotało z prawdziwego Volda po tym, jak rzucił zaklęcie uśmiercające na Harry'ego? Bo jeśli ono się odbiło, to powinien umrzeć, a razem z nim ostatni kawałek duszy, którego nie odłączył od swojego ciała. Może Quirrel znalazł któregoś horkruksa i uwolnił Volda, oddając mu chwilowo swoje ciało do dyspozycji?
Pierścień niekoniecznie musiał działać tak jak dziennik, mógł tylko przechowywać duszę do czasu, gdy Vold będzie jej znów potrzebować

hej! może ostatnim horkruksem, w takim razie, jest turban Quirrella !!

Luna - to pewne, że Voldi, kiedy dostał avadą po pysku, to "użył" jednego horkruksa, bo inaczej by nie przeżył. Właśnie ta cząstka utrzymywała go przy życiu i pozwoliła opętać Quirrella.
QUOTE
hej! może ostatnim horkruksem, w takim razie, jest turban Quirrella !!
Jasne... A świstak siedzi...
A nawet jeśliby potraktować to poważnie, to niezapominaj, że Voldemort spotkał Quirela krótko przed jego przybyciem do Hogwartu. A już wcześniej Quirell posiadał ów turban.
A z tego co wiemy, to Riddle stworzył te horkruksy na długo przed swoim zniknięciem spowodowanym spotkaniem z Harry`m
QUOTE(anagda @ 05.02.2006 19:47)
QUOTE
hej! może ostatnim horkruksem, w takim razie, jest turban Quirrella !!
Jasne... A świstak siedzi...
A nawet jeśliby potraktować to poważnie, to niezapominaj, że Voldemort spotkał Quirela krótko przed jego przybyciem do Hogwartu. A już wcześniej Quirell posiadał ów turban.
A z tego co wiemy, to Riddle stworzył te horkruksy na długo przed swoim zniknięciem spowodowanym spotkaniem z Harry`m
Ostatni horcrux miał zrobić zbbijając Harryego
QUOTE
Ostatni horcrux miał zrobić zbbijając Harryego
Ej! Ale niezabił! Więc nie stworzył tego ostatniego horkruksa! Czyli jest ich tylko 6! A nie siedem!!
Stworzył zabijając mugola w 1 rozdziale 4 tomu hoecruxem jest Nagini
A... A już się cieszyłam...
Ale moment... Coś mi się tu niezgadza... Jak on mógł stworzyć tego horkruksa, skoro sam był ledwo żywy...?
Katarn90
05.02.2006 21:22
QUOTE(Zeti @ 05.02.2006 23:16)
Stworzył zabijając mugola w 1 rozdziale 4 tomu hoecruxem jest Nagini
to był jego ojciec, opisane to jest dokładnie w VI tomie i on nie liczy się, jako horkruks, bo on go stworzył wtedy właśnie.
anagda - nie zauważyłaś uśmieszku obok teorii o turbanie? to tylko jaja
Nie mam pojęcia, ale tak twierdził dyrektor. Może pomógł mu Glizdogon? W każdym razie Frank Bryce został zamordowany przez Voldemorta
Najpierw jest opisane zabójstwo Riddleów, a potem po 50 latach zabil Bryce`a
Katarn90
05.02.2006 21:29
QUOTE(Zeti @ 05.02.2006 23:24)
Nie mam pojęcia, ale tak twierdził dyrektor. Może pomógł mu Glizdogon? W każdym razie Frank Bryce został zamordowany przez Voldemorta
Najpierw jest opisane zabójstwo Riddleów, a potem po 50 latach zabil Bryce`a
o ja chrzanie! sorki, miałeś rację, myślałem , że chodzi ci o zabicie właśnie Riddle'ów, a ci biegało o Franka. Sorki, mój błąd.
QUOTE
hej! może ostatnim horkruksem, w takim razie, jest turban Quirrella !!
Katarn, słyszałem lepszą teorię dotyczącą "horkruksowych nakryć głowy"....wysadzana diamentami tiara pani Weasley ;] Czysty idiotyzm i zero powiązań z Voldemortem.
MOZE JEDNYM HORKUSEM BYŁ W PIERWSZEJ CZESC PROFESOR OD CZARNEJ MAGII PRZECIERZ NIBY GDY HARRY GO DOTKNAL TO Z JEGO CIALO COS WYLECIOLO W FILMIE WYGLADALO TO JAK JAKIS DUCH CZY COS A RACZEJ NIE PROFESOR TYLKO TO W NIM BYLO SAM MOWIL TEN TYL GLOWY ZE JETS TYLKO CIENIEM ODBICIEM TEGO CZYM KIEDYS BYl ...
QUOTE(SIBO @ 06.02.2006 18:13)
MOZE JEDNYM HORKUSEM BYŁ W PIERWSZEJ CZESC PROFESOR OD CZARNEJ MAGII PRZECIERZ NIBY GDY HARRY GO DOTKNAL TO Z JEGO CIALO COS WYLECIOLO W FILMIE WYGLADALO TO JAK JAKIS DUCH CZY COS A RACZEJ NIE PROFESOR TYLKO TO W NIM BYLO SAM MOWIL TEN TYL GLOWY ZE JETS TYLKO CIENIEM ODBICIEM TEGO CZYM KIEDYS BYl ...
kup se koleś nową klawiaturę, bo widać, że ci się Caps Lock zaciął.
po drugie, my tu mówimy o książce a nie o filmie. jak nieczytałeś - to się lepiej nie wypowiadaj. w książce dużo wycieto i równie dużo wstawiono dodatkowych.
QUOTE
anagda - nie zauważyłaś uśmieszku obok teorii o turbanie? to tylko jaja
spox

ale widzę, że nie ja jedna potraktowałam to "w miarę serio".
ale pytanie i tak jest akualne.:
Jak Voldemort zrobił ostatniego horkruksa, skoro praktycznie był wrakiem człowieka w tym IV tomie?
Luna Lovegood
07.02.2006 16:25
QUOTE
kup se koleś nową klawiaturę, bo widać, że ci się Caps Lock zaciął.
po drugie, my tu mówimy o książce a nie o filmie. jak nieczytałeś - to się lepiej nie wypowiadaj. w książce dużo wycieto i równie dużo wstawiono dodatkowych.
Nic dodać nic ująć sama prawda

QUOTE
ale pytanie i tak jest akualne.:
Jak Voldemort zrobił ostatniego horkruksa, skoro praktycznie był wrakiem człowieka w tym IV tomie?
Może i miał na tyle siły by to zrobić, którz wie ..
QUOTE(Zeti @ 03.02.2006 22:59)
Czy Horcrux potrafi samodzielnie mysleć, poruszać się itp. ? Riddle w II tomie wychodzi z dziennika, rozmawia z Harrym, walczy. Czy każdy Horcrux tak może ?
Może poprostu Voldemort wyszedł z medalionu, zostawił falsyfikat i ruszył w świat aby się ukrywać z prawdziwym medalionem w kieszeni
Tylko dwa Horcruxy potrafią samodzielnie myśleć.Wspomnienie Toma z dziennika i Nagini-wąż Czarnego Pana
No, może teoria z myśleniem jest trochę przesadzona, ale chyba nie jest aż tak całkowicie pozbawiona sensu...
Zapomniałam w sumie już te wcześniejsze części, więc mogłam coś przeoczyć, w sumie 6 kojarzę ledwo-ledwo ;p, więc jak jakiś błąd rzczowy walnę to krzyczcie ;P.
No to tak - Dumbl wpadł na pomysł z horcruxami kiedy dowiedział się o nietypowym "zachowaniu" dziennika, to chyba oznacza, że musi to mieć jakiś związek. Ktoś miał wątpliwości co do tego, czy zniszczenie horcruxa powoduje całkowite zniszczenie duszy w nim zawartej - myślę, że tak - po zniszczeniu dziennika Riddle'a dusza też się zniszczyła :P. Czyli to by oznaczało, że horcruxy mogą mieć nietypowe właściwości, być takimi przedmiotami z duszą...
Poza tym o ile się nie mylę Dumbl po założeniu pierścienia - horcruxa zaczął mieć kłopoty z ręką, może to też mieć jakiś związek, kto założyłby pierścień - horcrux, może ten pierścień chciał yy... no nie wiem, dusza Czarnego Pana chciała zawładnąć duszą tego, kto go założył, a z Dumblem się to nie udało, ale też trochę go uszkodziło, umartwiło... nie, głupia teoria ;P.
W każdym razie jak dla mnie to dusza z horcruxa może w jakiś sposób zostać uwolniona, np. poprzez styczność jakiejś tam osoby z tym horcruxem :P. Nie wiem, kurde, powinnam sobie kupić tego Pottera nowego bo przecież nic już nei pamiętam opórcz tego że Dumbl umarł ;p. A angielską wersję pożyczyłam i czekam na nią od października '-'.
Pozdrawiam :P. A w ogóle te horcruxy to ciekawa rzecz :P
Luna Lovegood
24.02.2006 22:41
W sumie to każdy, może mieć jakąś inną odmienną właściwość. Każdy może, zwierać duszę, która w jakiś sposób się przejawia. Może są tak różne by było jeszcze trudniej je powiązać ze sobą.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę