Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Wasze Emocje Podczas Czytania Harry'ego 6 Części
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2, 3
o_cholibka55
Wlasnie jeszcze to mi sie nie podobalo w 6 czesci ze rowling jakby za bardzo trzyma sie jednego stalego wzoru:
zaczyna sie w domu dursleyow, pozniej harry sie jakos z tamtad wydostaje i trafia do nory, potem pokątna, peron, pociag, uczta, lekcje no i na koniec jakas mocniejsza akcja i tyle.
Ogolnie to jest niezle ale juz za duzo tego bylo przez 6 czesci wiec mam nadzieje ze sie w siodmej troche inaczej akcja rozegra biggrin.gif
Katon
O to właśnie chodzi w dobrej fantastyce. Schemat jest naszym przyjacielem. Pod warunkiem, że wpadnie w ręce pisarza który umie się nim posługiwać. Rowling umie.
Quietus Snape
Ze mną to było tak: przeczytałem piracką wersje kilkanaście dni po brytyjskiej i amerykańskiej premierze. Ale rozdziały były tłumaczone oddzielnie i np. najpierw pojawial się 17, a później np. 3...
Tak więc, nie wiele w tedy zrozumiałem.
Dopiero dzień po polskiej premierze miałem w swych łapach "prawdziwą" szóstkę.
Do czytanie podszedłem ze spokojem, czytając dziennie gdzieć ok. 300 stron. Czytając towarzyszyło mi wiele rożnych emocji typu zdziwienie, zaciekawienie, smutek itp. itd.
Jednak najciekawszym i najbardziej interesującym fragmnetem był ten w jaskini... No i śmierć Dumbledore'a.

Quietus Snape
nowa
Ja miałam różne odczucia po przeczytaniu szóstej części tej wspaniałej książki. Gdy skończyłam czytac ostatnią stronę dech zaparło mi w piersiach. No bo to jest jakieś dziwne!! Z tego wszystiego wynika, że Hogward będzie zamknięty, czyli, że siódma częśc będzie zupełnie inna. ohmy.gif Hogward był zawsze!! nie wyobrażam sobie następnej części bez Hogwardu i Dumbledora... sad.gif
No i w ogóle z tym Snape'em się tyle rzeczy wyjaśniło. Niektóre bardzo mnie zaskoczyły.
Ach... Jakie to wszystko poplątane...
Umieram z niecierpliwości czekając na następną częśc!!
Ciekawe co się w niej wydarzy...
Hermi00
Po przeczytaniu 6 części płakałam przez 4 godziny i nie mogłam przestać.Ryczałam szczególnie jak Dumbledore umarl i na jego pogrzebie.
harolcia
QUOTE(Luna Lovegood @ 09.02.2006 17:28)
QUOTE(HUNCWOTKA @ 09.02.2006 12:22)
W czasie czytania księcia,sporo zastanawiałam się nad postacią Dracona i Voldemorda,chociaż nie przepadam za nimi to często czułam wspułczucie i smutek.
Malfoy'a zobaczyłam w trochę innym świetle,stał się bardziej ludzki,Jak ja sie zdziwiłam, kiedy przeczytałam ,że Draco chodzi do Jęczącej Marty.
*


Ta dla mnie też to był szok. Draco : poważny, ambitny, chamski i prostacki, a jednak człowiek , który ma uczucia... hmm szmieszne smile.gif
*


Fakt, faktem - to mnie bardzo zakoczyło. Draco, który zwierza się Marcie?! To było dość dziwne, nawet sprzeczne. Ale jakby nie patrzeć - on też ma ( chyba ) uczucia... jakieś tam...chyba jeszcze coś czuje, np. wstyd cierpienie itp.
Rookwood
A ja czytajac czulam dokladnie to, co wynikalo z tekstu - plakalam sobie jak dumbedore umarl, na pogrzebie tez...
A co do tego, ze pogrzeb byl nie w jej stylu, to chyba ona sama o nim decyduje, prawda? Z reszta mam dziwne wrazenie, ze niektorzy wymiotuja na mysl o Ginny i Harrym, bo to jest taka poza. Co jest zlego w tym, ze bohaterowie dorosli? A ze autorka nie ma w opisywaniu takich uczuc wielkiego talentu? Moim zdaniem udalo jej sie calkiem dobrze i z humorem napisac o calym tym 'chodzeniu' i innych. Nadalo to szostemu tomowi troche inny wyraz, na ktory czekalam juz od CO.

Poza tym tez smialam sie, cieszylam... Ale po przeczytaniu ostatniej strony chodzilam po domu osowiala, jakas taka pusta. Bo tyle zlych rzeczy... Ja tam wole happy end...


Zobaczymy 7 czesc smile.gif
Shmanii
Hm... zastanowiła mnie zawiłośc postaci Snapa, to że Harry od początku mówił ze jest zły, że jest po drugiej stronie. Choć spotakałm się też z inną teorią... tego co zrobił. Po 2 to był smutek, gdy czytałam o śmierci Dumbledora. Bo gdy umarł Syriusz też się strasznie wzruszyłam i było mi smutno, pocieszałam sie tylko myślą "Jest jeszcze Dumbledore" A jak on umarł to został tylko Remus. Ale to juz nie to samo. Zastanawiam się jak rozwinie sie wątek z R.A.B. Ogólnie miałam różne i mieszane odczucia na temat tej książki. Pozdrawiam
Lord V
No mi sie troche glupio zrobilo jak Albus zginol ale jestem pewien ze jego smierc to tylko mistyfikacja. juz pisalem w innych tematach by zwrocic uwage na to jaki nacisk w tej ksiazce kladziono na motyw rzucania czarow bez mowienia... zaloze sie ze snape walnol jakies zaklecie bez mowienia a Avre walna dla picu i nie miala ona sily zadnej... a ten skrot R.A.B moze znaczyc Remus, Albus, Black tongue.gif ( tak sobie to ukulalem tongue.gif )...

ps to jest troche OT ale mam takie pytanie nie wiem czy juz tego nie bylo w jakims temacie ale nie chce nowego zakladac wiec napisze tu bo troche sie laczy... nie uwazacie ze Rowling glupio usmiercila Syriusza ?? nie napisala w ogole o co biegalo z ta zaslonka co za nia bylo i czemu niby Syriusz mial by zginac wpadajac za nia dla mnie to troche dziwne...

spekulacje w tematach spekulacyjnych prosimy //estiej
owczarnia
QUOTE(Lord V @ 28.05.2006 12:03)
nie uwazacie ze Rowling glupio usmiercila Syriusza ?? nie napisala w ogole o co biegalo z ta zaslonka co za nia bylo i czemu niby Syriusz mial by zginac wpadajac za nia dla mnie to troche dziwne...
*


A nie przyszło Ci do głowy, że może jeszcze napisze? Znając konstrukcję fabuły jej książek, raczej trudno sądzić, że uśmierciła go głupio i bez sensu. Więcej zaufania...

I rzeczywiście - jeśli chcesz rozwinąć ten wątek, proponuję przenieść się w bardziej stosowne miejsce.
Yoogol
Jeśli chodzi o mnie to byłem szczęśliwy jak Harry latal za Ginny to było bardzo śmieszne wub.gif, a jeszcze bardziej śmieszyli mnie MonRon i MaLav Heee wub.gif . Albo jak Ron dostał naszyjnik od Lavender na Boże Narodzenie biggrin.gif . Ale jak Dumbledore umarł to było mi bardzo smutno cry.gif . Nie mam zwyczaju płakać więc nie płakałem ale przyznam że moment przygnębiający. cry.gif
Child
zabiję
jamona
W 6 części rozbroił mnie tekst Harry'ego do Ginny. Chodzi mi o to,że nie mogą byc razem,ponieważ on ma misję do spełnienia.Taki sam tekst wygłaszał Rambo w którymś filmie.Rowling z tym trochę przegieła,ale cała ksiażka jest OK., jak wszysykie części smile.gif
Hermiona1900
No, książka fajna - mnie śmieć Dumbledore'a nie zdenerwowała, ale strasznie zasmuciła ( jeżeli Dumbledore tak NAPRAWDE zginął ), ale Snape mnie rozzłościł swoją ucieczką... a Ron i Levander mi nie przeszkadzają - w końcu Hermiona też z Krumem kręciła. Ron rzeczywiście wtedy pokazywał, że jemu na niej zależy, więc Hermiona też ma teraz prawo do ukazywania woich uczuć albo Ronowi albo jakiemuś innemu chłopakowi...
PrZeMeK Z.
Estiej - dobre to je ono pane Havranek! wink2.gif

Child pisał i ostrzegał, pisali też inni, ale i ja się dorzucę - Yoogol: nie radzę odkopywać starych tematów. U góry każdego posta masz datę jego zaistnienia na forum; jeśli daty te oscylują w granicach stycznia 2006 - temat nie jest chyba wart odgrzebywania. I nie odpowiadaj w tematach, jeśli nie masz naprawdę NIC NOWEGO do dodania: wkurzanie moderatorów jeszcze nikomu na zdrowie nie wyszło. laugh.gif
Cho Chang3
Cała ksiąka czymała mnie w napieciu, nie mogłam sie od niej oderwac, tak strasznie wciagała. Ale kiedy cztałam rozdział "Jaskinia", wtedy kiedy Dumbledor pił ten eliksir i coraz gorzej sie czuł to mi sie chciło płakac cry.gif , ale nie płakałam. Dopiero sie popłakałam jak był jego pogrzeb cry.gif i jak Feniks śpiewał swoja pieśń żałobną cry.gif to było straszne, a na końcu odleciał. cry.gif

cry.gif cry.gif cry.gif
smagliczka
QUOTE(Cho Chang3 @ 18.09.2006 10:00)
i jak Feniks śpiewał swoja pieśń żałobną cry.gif  to było straszne, a na końcu odleciał. cry.gif
cry.gif  cry.gif  cry.gif
*




Straszne???

Cytuję:
Pieśń Feniksa jest magiczna: uważa się, że wzmacnia odwagę tych o czystym sercu i sprawia, że do serc nieczystych wkrada się strach.
(Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć)

dementi.gif
Death Eater
Co tu dużo gadać. Książka po prostu trzyma w napięciu. Każdy rozdział jest coraz ciekawszy smile.gif

Wy też tak macie, że zanim zaczniecie czytać, sprawdzacie nazwy rozdziałów? cheess.gif
Alice
Ogólnie książka mi się podobała smile.gif gdy zginął Dumbledor i Syriusz mialam mokre oczy to fakt ;D no i gdy Harry zerwal z Ginny... To bylo dziwne...Szkoda mi jej było. No i po 6 części jeszcze bardziej znienawidziłam Sneap'a. pozdrawiam:*

A co to takiego Sneap? /estiej
Fanka HP z Elbląga
Hmm... Czytając HP odczówam chyba wszystkie rodzaje emocji. Od śmiechu i radości, po rozpacz i łzy.. Najbardziej mnie poruszyły śmierć Syriusza i Dumbledor'a. Nie ukrywam, że kiedy skończyłam czytać HP i KP ryczałam jak bóbr i przez kilka dni byłam w lekkim szoku. Nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Mam nadzieję, że 7 tom mnie nie zawiedzie i odpowie na wszystkie moje pytania i bedzie trzymał w napięciu jak 6 smile.gif
wickie
Na pewno....!!ale Harry ma umrzeć!!!Więc będziesz płakać jeszcze dłużej.........Co nie??
Mnie to za bardzo nie poruszyło!!Choć nie umiałam przestać sie śmiać przy Ronie i Lav i przy Ginny i Harrym!! biggrin.gif smile.gif
Savvage
Niektore momenty były naprawde smiesnze zwlaszcza z harrym i ginny i ronem ale bez kitu przy smierci dumbledore'a to sie poruszylem ijakos dziwnie nie chcialo mi sie bbez niego dlaej czytac sad.gif
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.