Człowiek stara się uciec od potterowej manii choć na chwilę, zabiera się za lekturę poważnego pisma popularno-naukowego i co widzi?
"Ogród Harry'ego Pottera" w "National Geographic".
Pierwsze zdanie brzmi:
QUOTE
Gdy młody czarodziej walczy po raz ostatni z nikczemnym Voldemortem, posługuje się różdżką ze zwykłego ostrokrzewu.
Ach, nie ma to jak poczucie wyższości nad tymi, co nie znali jeszcze treści, nie?
A zresztą, przeczytajcie sami. Pani Joy Kramer chyba została zmuszona do napisania tego tekstu xP. Ale zawsze można się czegoś dowiedzieć:
QUOTE
Gdy młody czarodziej walczy po raz ostatni z nikczemnym Voldemotem posługuje się różdżką ze zwykłego ostrokrzewu. Okazuję się jednak że ostrokrzew wcale nie jest taki zwykły, nawet w świecie mugolskim( czyli niemagicznym). Dawno temu uzdrowiciele robili herbatę z jego liści, by wywołać poty i zbić gorączkę. Wierzono także, że sok z jego jagód leczy żółtaczkę. Wiele roślin, o których naucza się w szkole magii Harry'ego, rzeczywiście miało lub nadal ma zastosowanie w medycynie. Jednak wielbiciele Pottera nie powinni warzyć w domu żadnych mikstur: choć uważa się, że jagody ostrokrzewu strzegą przed złem, ich sok jest trujący.
-Melody Joy Kramer
MAGIA I MEDYCYNA
Cis Różdżka Voldemorta jest wykonana z drewna tego drzewa, które w literaturze renesansu było symbolem śmierci, zaś w medycynie jest środkiem przeciw nowotworom.
Pokrzywy Czarodzieje używają ich do leczenia czyraków, farmaceuci dodają do lekarstw zapobiegających krwotokom z nosa. Niemieccy lekarze zaś przepisują środki z pokrzyw pacjentom z przerostem prostaty.
Wierzba Matka Harry'ego, Lily, miała różdżkę zrobioną z tego drzewa, które jest tradycyjnym symbolem żalu. Niegdyś pito herbatę z liści wierzby na uśmierzenie bólu. Poprzedniczka aspiryny z początku XIX w. zawierała wyciąg z kory wierzby.
Mandragora Trujące, splątane korzenie, pomagają nauczycielowi Harry'ego odczarować zaklętych w kamień. Biblia wspomina o stosowaniu ich jako środka wspomagającego zapłodnienie. Starożytni Grecy dodawali je do wina na znieczulenie. Dzisiejsze krople do oczu zawierają pochodną mandragory, która czasowo paraliżuje mięśnie oka, by źrenica pozostałą otwarta.
National Geographic Polska NR 8 (95) SIERPIEŃ 2007 (strona nie wiem która, bo numeracja zaczyna się od 40-którejś)