QUOTE(PrZeMeK Z. @ 09.08.2007 20:43)
Póki jest czas, zabawmy się w scenarzystów i reżyserów. Jak Wy sfilmowalibyście DH, by zmieścić się w rozsądnym czasie i zachować spójność historii?
Więc tak: początek pierwszego rozdziału jest tłem do napisó, potem
Snape przekazuje Voldemortowi informacje o przetransportowaniu Pottera i przede wszystkim nauczycielka mugoloznawstwa odpada. W ksiażce mnie jej śmierć strasznie wkurzyła, z filmu wywaliłabym ja wogóle.
Dursley'ów nie ma, od razu przechodzę do rozdziału Siedmiu Potterów (jak wszyscy). Rodziców Tonks wywalam, odrazu ląduja w Norze. Wszyscy się leczą z ran, witają, dowiadujemy sie o śmierci Szalonookiego, bla bla bla...
Przybywa pan minister jak-mu-tam, testament Dumbledore'a odczytany.
Przyjęcie urodzinowe Harry'ego. Dwie minuty przygotowań do wesela, wiadomość przez patronusa. Trojca zwiewa do byłej Kwatery Głównej.
Snape dyrektorem Hogwartu, zapowiedż biografii A.D. (musi być wzmianka o tym, że Dumbledorowie mieszkali w Dolinie Godryka). Opowieść Stworka (bez zwiedzania pokoi braci Black) zlać z Łapówką, akcja w Ministerstwie od razu potem (bez gabinetu Umbrige). Złodzieja ostatecznie możnaby zostawić, baaaaaaardzo okrojonego. Zemsta Goblina wypada.
Dolina Godryka: Grób rodziców Harry,ego, znalezienie znaku Hallowsów na grobie jak-mu-tam-było-na-imię Pervell'a.
Bathildy nie ma zdecydowanie, wąż atakuje na cmentarzu. ktoś kiedyś pytal w tym temacie poco Potter w takim wypadku odwiedzałby Dolinę Godryka. Mam pomysł: Potter pomyśli, że miecz został ukryty tam, gdzie był dom Dumbledore'ów. ale nie zdąży tego sprawdzić, bo, jak już pisałam, zostanie zaatakowany przez Nagini.
Onalezienie Miecza, powrót Rona.
życie i kłamstwa A.D. wywalamy. znak Hallowsów na "Baśniach...". Lovegooda wywalamy, Harry dowiaduje się, czym są Hallowsy od kogoś innego (może Lupina...? tylko nie wiem kiedy.)
Dwór Malfoya szatkujemy na maxa, Muszelkę też. Gryfka bym wywaliła tylko nie wiem jak.
A potem to juz wszystko jest mniejwięcej tak samo.
ręce mnie bolą od klikania, idę spać
Aha, Alt mi nie działa więc polskich znaków może trochę braknąć.