owczarnia
16.02.2009 22:50
QUOTE(asiatal @ 16.02.2009 19:50)
Problem to ja mam taki, że poczytałam trochę o tym i się zniechęciłam, bo podobno ten cały Twilight to o kant dupy... Że niby dla pokolenia High School Musical, że schematyczne i zajeżdża marysuizmem. Pomoocy..!
edit: wampir-wegetarianin?

Tak, on dokładnie taki właśnie jest, ten Twilight, nie ma co w bawełnę owijać. W wersji oryginalnej jeszcze do strawienia, w polskim przekładzie już dno.
Ale rzeczywiście wciąga i fajnie się czyta

.
Jestem świeżo po lekturze Zmierzchu (na razie tylko Zmierzchu). Jeszcze nie widziałam filmu ale już się ściąga. Prawdopodobnie wszystko co możliwe, zostało już napisane w tym temacie ale spróbuję moje odczucia w skrócie przedstawić.
Książka mi się krótka wydała. Brak ciekawych akcji na początku. Pierwsza połowa książki to taki zwykły romans. Spodziewałam się bardziej wampirzej książki. Tak, żeby motyw miłosny był zepchnięty gdzieś na dalszy plan i żeby było więcej wam-pi-rów. A jak już doszło do wampirów i całej sprawy z Jamesem (przez moment sobie pomyślałam, że przecież można ją zwampirzyć i już nie będzie ścigana przez tropiciela. Ale ja zawsze po najmniejszej linii oporu) to i ta się szybko skończyła. No mój gust. Chociaż to może wina tego, że czytałam w pdfie i mi się generalnie szybko czytało. Po dwóch dniach osiągnęłam finałową stronę.
Boję się czytać dalej, bo obawiam się dogłębnego opisania związku Belli z Edwardem. Co jak dla mnie, byłoby nużące. Warto czytać dalej?
A i w ogóle to było mnóstwo literówek i że o Jeeezu.
owczarnia
26.02.2009 01:48
No wiesz, drugi tom jest straaaaaasznie uczuuuucioooowy, bo Bella przeżyyyywaaaaa. Ale później jest lepiej

.
Z tym że z tym dogłębnym opisywaniem związku, to możesz się akurat nie bać. Bella przeżyyywaaaa, ale rozstanie.
omg omg omg omg omg omg omg. Rozstanie? To będę razem z nią
owczarnia
26.02.2009 17:16
No. Także wiesz, przygotuj się na ostrą jazdę

.
łeeeeeeeeeeee. Ten film to jakiś nie fajny. Nic nie widać (bo nagrywane w kinie). Fabuła zmieniona w taki sposób, że wolę książkę. No i przede wszystkim Pattinson. Wcale ładny. Przez większość filmu wyglądał jak w takim romansie, co to kończy się tym hajskulowym balem. Sztuczny, i jak już wyżej wymieniłam - nie wampirzy. A te wszystkie plakaty z Twilighta to są jak nie z Twilighta.
Fala Pattinsonomanii mnie ominęła. Lepiej wygląda w mojej głowie.
owczarnia
26.02.2009 19:34
Eeeeee, bo kto ogląda takie byle jakie kinówki?... Poza tym jak możesz mówić, że Pattinson brzydki, skoro nic nie widać

?
Btw, na Oscarach był

. Wyglądał cholernik tak, że... Ech.
no na oscarach to ślicznie, ślicznie. Ale zupełnie inaczej niż w filmie. Przynajmniej tym, który ja widziałam ;b A poza tym to pewnie w normalnej ostrości to byłoby tylko jeszcze gorzej

a rzuciłam się na kinówkę, bo nie było innej wersji a najbliższe kino, w którym mógłby teraz być Twilight (pomijając czas, kasę no i kogoś kto by się ze mną tam wybrał, bo samej mnie rodziciele nie puszczą) to chyba w Starogardzie Gd., 40 km dalej
edit: przypomniała mi się scena, w której Edward ratuje Bellę od tych chłopaków chyba w Port Angeles. Skoro z trudem się mógł opanować przed przegryzieniem im tętnic, to jak mógł wejść z powrotem do samochodu? Tzn, po co w ogóle wychodził z tego samochodu? Wychodząc, narażał się na niebezpieczeństwo że się rzuci na nich.
owczarnia
26.02.2009 22:32
Oj tam. Czepiasz się

.
A w normalnej ostrości cuuudnie

. Na dvd wypożycz, pewnie wyjdzie niedługo.
Kumpela obejrzała i gorąco namawia, bym zrobiła to samo. Twierdzi, ze dawno tak się nie uśmiała, do łez, do łez. Zastanawiała się przez dłuższy moment, czy ten film to tak na serio, ale w końcu śmiech przydławił myśli ;)
o matko jedyna! To czego ja mogę się spodziewać po trzeciej części?
owczarnia
28.02.2009 21:09
A to ja Ci powiem, chcesz

?
Tylko wiesz, żeby potem nie było na mnie. W trzeciej części Bella będzie miała dylemat. Uczuciowy. A w czwartej... W czwartej omal nie przypłaci tego dylematu życiem. To tak w olbrzymim skrócie

.
nie no spojlerów żadnych!
tak się tylko pytam. No bo jeśli teraz wiem, jak wygląda "ostra jazda" to się zastanawiam co jeszcze będzie.
to jak, będzie jeszcze ostrzej?
owczarnia
01.03.2009 01:08
Uu-aa. Kochana. Zapewniam, że (zwłaszcza na koniec sam) szczęka Ci spadnie. Czwarty tom to prawdziwy hardkor.
taa, super.
Ale ja chyba zrobię sobie kilkudniową przerwę, bo szkoła wzywa.
jest w końcu w necie wersja
dvd!!!
QUOTE(owczarnia @ 26.11.2008 19:44)
W ramach dzikiej satysfakcji powiem, że swego czasu wystosowałam do wydawnictwa w sprawie tego tłumaczenia taki list, że tłumaczka dostała ochrzan, a ja pracę

. Po drugim tomie to było, trzeci akuratnie robiła. Niby ten ochrzan miał coś dać, ale jak się otworzy na stronie 545 i przeczyta "Mój pierścionek zaręczynowy po raz drugi został wsunięty mi na
palec strony lewej dłoni", zaczyna się człowiek zastanawiać gdzie ta kobieta kończyła studia (i gdzie była redakcja, a później korekta, jak to do druku szło)...
aaa!
Właśnie dojechałam do tego momentu.
To gdzie tak właściwie on jej wsadził ten pierścionek?

edit: o, 3 posty pod sobą. Jestem zajebista.
Moja kuzynka dzis zrobila podejscie do filmu, ale nie wytrzymala i po 15 minutach wybrala fizjopatologie. Mysle, ze to duzo mowi o tym filmie xD
Z planu New Moon we Włoszech:

więcej
tu i
tuNiemożliwe stało się faktem, ten chudzielec ma "kaloryfer"...
Szukająca
28.05.2009 19:11
Kaloryfer.. ha, ha..
TUTAJ macie trochę więcej zdjęć z Włoszech.
Alexandra
29.05.2009 07:12
QUOTE(Szukająca @ 28.05.2009 20:11)
Kaloryfer.. ha, ha..
Domalowany, ha, ha...
O k...... ha, ha...
Edit: Zabrałam się w końcu za obejrzenie tego hitciora. Po 20 minutach powłóczystych spojrzeń mam ochotę odpalić coś innego, no ale cóż, podjęłam wyzwanie to wytrwam do końca.
Szukająca
01.06.2009 15:04
A tak wracając do tematu to na gali MTV Movie Awards pokazano zgodnie z obietnicą
OFICJALNY ZWIASTUN ''KSIĘŻYCA W NOWIU''! Możecie go obejrzeć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=SJ9afRgToxE...player_embedded (Nie powiem, efekty specjalne są świetne).
Zmierzch i jego aktorzy otrzymali we wszystkich nominowanych, pięciu kategoriach:
-
Best Movie - Najlepszy film
http://www.youtube.com/watch?v=ibvPx7R1bgg-
Best Kiss - Najlepszy pocałunek (Kristen i Robert)
http://www.youtube.com/watch?v=e4b0S-mR8EI - Aktorzy PRAWIE się pocałowali. Uwielbiam Kristen za jej poczucie humoru

-
Best Breakthrough Performance Male - Przełomowa rola męska (Robert)
http://www.youtube.com/watch?v=KzSxk73r9LM-
Best Fight - Najlepsza walka (Robert i Cam)
http://www.youtube.com/watch?v=TAUtdI-QCu4-
Best Female Performance - Najlepsza rola żeńska (Kristen)
- aktorka z nerwów upuściła statuetkę.. (niestety nie mogę znaleźć filmików)
Miętówka
02.06.2009 15:15
MTV schodzi na psy jak widzę

.
Jeśli chodzi o zwiastun to... Czy tylko mi Pattinson wydaje się jakiś przymulony? A Kristen Stewart wygląda jakby miała lat piętnaście, a nie siedemnaście (jak bohaterka). Tymbardziej nie 19. Ale...
Może być nieźle. Z książek lubię "Księżyc" najbardziej, pewnie dlatego, że Edward mnie... denerwuje, powiedzmy.
Szukająca
02.06.2009 16:05
Jest jakiś dziwny, fakt. Zobaczymy jak wypadnie w całym filmie.
Ja lubię 'KWN' za to, że pozwala bardziej poznać Jacoba, który okazuje się o wiele barwniejszą postacią niż Edward. (Weźmy na przykład nudne 'Przed Świtem' - to Jake nadaje książce kolorów. Uwielbiam tę część kiedy wchodzimy w jego głowę).
Co samego zwiastunu to widzę po bliższym poznaniu parę niedokładności.

Choćby scena z wizytą Laurenta na łące - właśnie na łące, a nie na jakimś piasku. I co ma w ogóle znaczyć ten dom z którego wyskakuje Jacob? I przecież on nie przemienił się w wilka jak bieg do Belli. On już wtedy nim był.
A gdzie reszta sfory?
To co mi się najbardziej podoba to chyba, to, że nie zrobili wilków jako psów (załóżmy rasy husky).
Alexandra
02.06.2009 16:54
QUOTE(Szukająca @ 02.06.2009 17:05)
I co ma w ogóle znaczyć ten dom z którego wyskakuje Jacob? I przecież on nie przemienił się w wilka jak bieg do Belli. On już wtedy nim był.
Mów (pisz) co chcesz, moja droga, ale musisz przyznać, że moment przemiany Jacoba jest rewelacyjny. W ekranizacji zawsze są jakieś zmiany. Przecież nikt nie nakręci książki krok po kroku. Te drobne zmiany (Tak DROBNE) nie powinny aż tak bardzo razić. Z resztą obejrzymy film i dopiero będzie można wytknąć co jest nie tak. Jeśli mam być szczera, to zwiastun mi się bardzo podobał.
PS Też nie jestem fanką Edzia. I też uważam, że bez Jacoba ta saga byłaby mdła jak cholera
Szukająca
02.06.2009 17:15
Fakt, jest świetny.
I na wielu przykładach zobaczyłam, że książka nie odzwierciedla filmu. Ale Bella dowiedziała się w czasie 'nocnej wizyty', że Jake jest wilkołakiem.. Więc skoro zrobili taki moment, w którym Bella widzi przemianę Jacoba, to może oznaczać wycięcie sceny z ww wizytą..
Alexandra
02.06.2009 17:27
Niekoniecznie. W końcu opieramy się jedynie na tym co widziałyśmy, a jest to zaledwie kilkuminutowy zwiastun. Możemy zacząć gdybanie, że może Bella już wie, albo, że już jest po rozmowie, ale ona się jeszcze nie zorientowała. Jest mnóstwo możliwości, ale nadal uważam, że czepiać się należy dopiero po obejrzeniu całego filmu. Dla mnie na przykład filmowy pierwszy pocałunek (Zmierzch) był o niebo lepszy niż w książce. I o to chyba chodzi, nie? I racja co do efektów. Boskie. Moment, gdy Jasper upada na pianino...
Szukająca
02.06.2009 22:50
Po jeszcze dłuższym obejrzeniu zwiastunu, dochodzę do wniosku, że scena z Laurentem i przemiana Jacoba to dwa różne momenty. Ten domek to możliwe, że, to mieszkanie Jake'a. Prawdopodobne też, że ta jego przemiana i krzyk Belli (tu zwróciłam uwagę na to, że ma różne stroje w tych dwóch scenach) ,, Jake, run!'' to może potyczka z Paulem..?
Edit: Znalazłam całkiem dobry zwiastun z polskimi napisami!
http://www.youtube.com/watch?v=ogvS43NmtG8
Miętówka
08.06.2009 21:09
QUOTE(Szukająca @ 02.06.2009 16:15)
I na wielu przykładach zobaczyłam, że książka nie odzwierciedla filmu.
Masz na myśli, że film nie odzwierciedla książki, prawda?
Ale w sumie... co z tego? Jak jest dobry film, to ja na takie zmiany nie zwracam uwagi.
Szukająca
17.06.2009 14:37
Tak, dokładnie to miałam na myśli. Miło, że mnie rozumiesz.
zgadzam się z Szukającą, film nie odzwierciedla książki, ale tak jest zazwyczaj z ekranizacjami. nie będzie żadnym odkryciem, kiedy powiem, że główną atrakcją filmu Twilight jest Rob Pattinson; ) soundtrack również genialny. Więc mimo dziur w fabule ogląda się bardzo przyjemnie (mam za sobą co najmniej 10 odtworzeń : D)
pozdrawiam, amiya
Kolo gra jednego z rodu Volturi w drugiej części Zmierzchu - "New Moon".
Just young Lucius.
no i grał w Sweeney Todd ^^
Chyba już zawsze, najpierw będzie mi się kojarzył z tym filmem.
owczarnia
12.09.2009 14:36
Oj, wy to zaraz w czym grał i w czym grał. A mnie o wygląd chodziło

.
PrZeMeK Z.
12.09.2009 15:29
Faktycznie, fajny. Bez trudu mogę go sobie w tej roli wyobrazić (tym bardziej, że dostanie pewnie łącznie ze dwie minuty czasu ekranowego).
A to zdjęcie z "New Moon"... Z całym szacunkiem dla fanów "Zmierzchu", ale tutaj to on wygląda jak wampirza lalka Barbie
owczarnia
12.09.2009 15:31
Gorzej

. Lalki Barbie bywają ładniejsze.
Po charakteryzacji wnioskuję, że to braciszek Jane, jak mu tam było?
To jeden z trzech braci. Alec'a gra ktoś inny.
To jeden z rodu Volturi (taka stara wampirza, włoska, rodzina mafijna, która rządzi i zabija każdego, kto jest niedobrym wampirem i chce się ujawnić światu. ;p)
owczarnia
13.09.2009 14:43
Eee... ale my wiemy, kto to są Volturi

. Mało tego, doszłyśmy już nawet do tego, że koleś ma na imię Alec, chociaż okazuje się, że to jednak nie on

. Aczkolwiek ja tam uważam, że na jednego z Volturi to on kompletnie nie pasuje, oni byli staaaarzy. Jak diabli. A Alec i Jane to takie dzieciaczki właśnie.
Edit: sprawdziłam, kolo gra Caiusa

. Kogoś chyba zdrowo pogięło. A na Aleca dali takiego ciemnowłosego koleżkę, pewnie dlatego, że jako brat bliźniak blondyneczki Jane musi mieć ciemne włosy. Jedyny logiczny tok rozumowania

.
Edit2: ło matko, ten od Aleca (już naprawdę) grał w Ultraviolecie i w Birth takie dziecko-koszmarek. Fuuuuj! Wyjątkowo drażniący chłopaczyna.
owczarnia
13.09.2009 14:56
No ja tam pamiętam, że byli bardzo starzy, skórę mieli taką strasznie cienką i pergaminową, ogólnie wyglądali tak nieco nieświeżo - i to zdradzało ich wiek. No a ten blond małolat to jak na piętnastoletniego Grindelwalda idealnie, ale na tę starą d.... Caiusa?! Toż on ledwo dwadzieścia lat skończył.
"brat blondyny z HSM" jest fajny

a filmweb mówi zupełnie co
innego.
taki nawet
ano

Ryan Evans ^^
owczarnia
13.09.2009 17:55
Co prawda nie mam pojęcia o czym mówicie, ale wierzę na słowo, że jest słitaśne

. Jest jednakże niestety również offtopowe i jako takie się nie nadaje. O koleżce Gridelwaldzie generalnie można tutaj pisać jak najbardziej, ale jego pozostałe wcielenia to już zapraszam do topicu o Twilighcie. I przenoszę.
pewnie juz widzialy, ale jak nie widzialy, to niech ogladaja
nowy trejler n.m.
owczarnia
13.09.2009 23:15
QUOTE(asiatal @ 12.09.2009 13:49)
no i grał w Sweeney Todd ^^
Chyba już zawsze, najpierw będzie mi się kojarzył z tym filmem.
Mnie od dzisiaj już tylko z
RocknRolla. Mało zawału nie dostałam, jak go tam zobaczyłam.
Po obejrzeniu trailera New Moon stwierdzam, że mogę bardzo polubić ten film. W końcu jest coś innego niż Edward/Bella na zmianę z Bella/Edward. Chociaż i tak już pewnie zobaczyłam połowę scen, z chęcią udam się do kina.
Avadakedaver
23.01.2010 22:06
znowu jakiegos geja z ta ksiazka pod pacha widzialem dzisiaj.
managarm
24.01.2010 18:25
W ramach walki z kacem dzis podwojnie Twilight. I jesli pierwsza czesc prawie przespalem, to druga zaskoczyla mnie watkiem innym niz wampiry. Fabularnie obie to i tak klapa

(ksiazek nie czytalem

)
Widziałem tylko pierwszą część i niezbyt mi się podobało, tym bardziej że "efekty" nie były wiele lepsze niż w pierwszym lepszym serialu TV, a fabuła róneiż nie porywała, ak jak sceneria czy zdjęcia, nic w tym filmie nie było godnego zapmiętania.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę