A ja jestem nietoperzem, hehehe.

Chociaż muszę przyznać, że smok chyba bardziej do mnie pasuje... zwłaszcza to z nieznoszeniem krytyki.

Hmm, no bo i tak ledwo się mieszczę w tym severianie (geeniuusz...), bo ja akurat z 26 grudnia, jeee.
Świetny pomysł! Choć do reszty mojej rodziny ich znaki nie pasują za bardzo.