smagliczka
27.12.2006 18:18
Ewomarchewo, proponuję, byś spróbowała otworzyć drzwi, mając uruchomioną niemiecką wersję strony, to się wszystko okaże
ewamarchewa
27.12.2006 18:42
QUOTE(smagliczka @ 27.12.2006 17:18)
Ewomarchewo, proponuję, byś spróbowała otworzyć drzwi, mając uruchomioną niemiecką wersję strony, to się wszystko okaże

Nie da rady

"Bitte nicht storen"
Pewnie był ten sam tytuł
nope. chyba w ogóle nie były otwarte, bo na wersji angielskiej dalej są.
heh.................no comment......
Wiecie co??ja bym wolała coś w rodzaju śmiertelnych zaświatów, bo to by troche głupio brzmiało...... jest "Zakon Feniksa" "Czara ognia" a tu Rowling wyrzuci z "Grobowymi Dziuplami"
Ludzie na jakim my świecie żyjemy!!
Ja sie zgadzam z owczarnią..... coś po naszemu.....jak śmiertelna powaga!!
Dawno mnie tu nie bylo, ale jak przeczytalem artykul, postanowilem zobaczyc - co Wy drodzy forumowicze wypisaliscie. W sumie dosyc ciekawe teorie, ja swojej jeszcze nie mam wyrobionej, niemniej jak zwykle jakas informacja wprowadzila tylko zamieszanie i sprzeczne teorie
pewnie!!a szczególnie Grobowe Dziuple!!
Forhir wyrabiaj sie bo nie zdążysz

!!
owczarnia
28.12.2006 17:16
Ludzie, błagam was. Litości, bo to już nawet nie jest śmieszne.
I mam dosyć spamu oraz offtopu w tym temacie

. Jeszcze jedno słowo na temat "omg" rozterek dusznych spowodowanych
debilnym próbnym tłumaczeniem autorstwa portalu Interia.pl (usuniętym już zresztą!!!) pt "Grobowe Dziuple", a słowo honoru że będę ciąć bez litości

.
Sie tobie nie dziwie... Nie mam pojęcia kto wpadł na takie genialne tłumaczenia... I tylko wodę z mózgu robią...
PrZeMeK Z.
28.12.2006 17:32
Ależ spokojnie, Owieczko. Owieczce to nie przystoi.
A tak serio, zgadzam się z Tobą. To już nie jest śmieszne.
Szkoda, że temat Avady nie zadziałał.
Ha, żebyś Ty widział, co Owieczce przystoi czasem, to by Ci uszy spuchły
...
Ja jeszcze nie próbowałem tłumaczyć samemu sobei tego tytułu, gdyz moje możłiwości lingwistycztne są bardzo tycie. Chodź spróbować ze słownikiem nie zaszkodzi

jak znajdę czas to spróbuję. Niemniej bardzo interesujące są Wasze rozważania na ten temat.
Przemek> A jaki był temat Avady?
o Dumblu, że nie żyje, albo i żyje, nie pamiętam.
Właśnie znalazłem na auror.pl news z pierwszego dnia świąt. Dotyczy on właśnie tytułu siódmego tomu. Wynika z niego, ze tak właściwie, to jeszcze nie jest potwierdzone, że
Deathly Hallows jest ostatecznym tytułem siódemki.
estiej edit: to może ja wytłumaczę. Deathly Hallows jest ostatecznym tytułem książki. Po drodze JKR rozważała dwa inne tytuły, które być może znajdują się na poniższej liście.
QUOTE
Rewelacje prasy nieprawdziwe
Napisał Sonia
poniedziałek, 25 grudzień 2006
Przedstawiciele Joanne Rowling nie potwierdzili rewelacji prasy jakoby dwa tytuły : The Heart of Ravenclaw i The Deadly Veil były dwoma opcjami alternatywnymi do The Deathly Hallows. Jak powiedzieli przedstawiciele autorki, te tytuły nigdy się nie liczyły. Dodali również, że nie wiedzą kiedy Rowling poda dwie dodatkowe opcje. TLC, ktore podało tę informację , przeprowadziło włąsne poszukiwania na ten temat i odkryło, że do 5 grudnia zarejestrowano 24 tytuły dotyczące siódemki.Pierwsze pięć zarejestrowano 5 grudnia. Znajdziecie wszystkie klikając na "więcej". Przedstawiciele wyjaśnili, że opantentowano te tytuły po to by ludzie zaczęli zgadywać.
Heart of Ravenclaw
Deathly Hallows
Deadly Veil
Demon's Sword
Quest of the Serpent
Grey Lady
Heir of Gryffindor
Lost Sceptre
Broken Wand
Gryffindor Quest
Peverell Quest
Wand of Gryffindor
Ring of Destiny
Elder Wand
Revenge of Dumbledore
March of the Death Eaters
Return of the Dark Lord
Curse of Nagini
Last Prophecy
Hallows of Hogwarts
Mudblood Revolt
Seventh Horcrux
Wand of Grindelwald
Final Curse
Niewiadomo czy dwa pozostale tytuły znajdują się pośród tych nazw.
Cytat jest z
tądEDIT: I jeszcze coś takiego znalazłem odnośnie tytułu. Też z aurora.
QUOTE
Kłopotliwy tytuł PDF Drukuj
Napisał Sonia
wtorek, 26 grudzień 2006
Jak informuje WashingtonPost tytuł siódmej częsci ujawniony przez Rowling w zeszłym tygodniu kłopocze nie tylko fanów Pottera, ale również jego wydawców. Jak przyznał przedstawiciel amerykańskiego Scholastic (wydaje HP dla USA ) wydawnictwo wogóle nie wie co oznacza tytuł. Pojawiło się wiele teorii na temat tego, że akcja książki może mieć swoje miesce w Dolinie Godryka (Godric Hollow) jednak trzeba zwrócić uwagę, że ostatnie słowo tytułu to "Hallows" a nie "Hollows", co zonacza "osobę świętą albo świętego".Artykuł w gazecie przytacza również plotki na temat daty premiery siódemki oraz zwraca uwage, że po premierze tytułu fani zgadują kto zginie. Cały tekst [po angielsku] możecie przeczytać łapiąc tego
świstoklika.
estiej edit: Ronald, daj sobie spokój z informacjami, które nic nie dodają, mieszają a w dodatku są słabo przetłumaczone i pełne błędów. owca edit: że już nie wspomnę, że obie te "rewelacje" przewałkowano wcześniej tym temacie. Mało tego, żadna z nich nie mówi o tym jakoby "Deathly Hallows" miało nie być prawdziwym tytułem, a lista wklejona powyżej została już dawno tu zamieszczona i przetłumaczona. Razem z info. Przetłumaczona zgodnie z zawartym tam sensem, zaznaczam, a nie bzdurnie i nieprawdziwie, jak tu.
Ronaldzie, radzę poczytać choć czasem jakieś newsy na nieco bardziej wiarygodnych stronach niż auror
A tak na marginesie... Gdyby to nie było oficjalne to:
1) czy byłoby na stronie jkr??
2) czy amazon natychmiast rozpoczął by przedsprzedaż
3) czy wszyscy by się o tym rozpisywali?
wątpię... tytuł zostął potwierdzony zarówno przez brytyjskie jak i amerykańskie wydawnictwo. no chyba że moje informacje są mocno przestarzałe, to niech mnei ktoś z błędu wyciągnie.
owczarnia
28.12.2006 23:00
Ronald, błagam Cię. Weź czasem poczytaj trochę, to naprawdę nie boli

. To, co sam napisałeś weź poczytaj.
No, no. Zrobiła Rowlingowa zagwozdkę wszystkim. Wymyśliła tytuł na podstawie którego nie da się właściwie nic wyspekulować na temat treści, poza faktem, że zapewne będzie mrocznie. Mam wrażenie, że można sobie to było wyspekulować znacznie wcześniej. Tak czy inaczej o to jej chodziło. I teraz musimy sobie cierpliwie czekać do 07.07.2007 aż książka raczy się ukazać =)
owczarnia
29.12.2006 12:19
Złe wieści, Katon

. Obawiam się, że termin 07.07.07. może nie dojść do skutku z powodu jednej rzeczy - siódmego lipca 2005 miał miejsce zamach terrorystyczny w Londynie, największy po Bali i 11 września. Wątpię, czy Rowling - pomimo iż moim zdaniem wcześniej planowała tę właśnie datę - zechce wydać swoją ostatnią książkę w drugą rocznicę tak smutnego dla całego UK dnia... O tym wcześniej nie pomyślałam, dopiero ostatnio ktoś na Mugglenecie chyba zwrócił na to uwagę.
Jednakowoż firma wysyłkowa
Baker & Taylor podaje na swojej stronie takie oto info:
Harry Potter and the Deathly Hallows
by Rowling, J. K.
$35.01 (USD)
Est Disc $ 19.12
General Title Info
ISBN: 9789990164237
ISBN-10: 9990164231
Publish Status: NOT YET PUBLISHED
Binding: HARDCOVER
Publish Date: 2007/07/31
Publisher: Arthur a Levine
Dewey: FIC
Audience: Children's - Grade 4-6, Age 9-11Scholastic (oficjalny amerykański wydawca HP) ani nie potwierdza ani nie zaprzecza, stwierdzili tylko, że nie wydawali na ten temat jeszcze żadnych oświadczeń. TLC gorączkowo szuka dalszych informacji. Zobaczymy

.
PS
Ale i tak najbardziej ubawił mnie ten przedział wiekowy: 9-11 lat

.
Ech, no niech przynajmniej będzie w lipcu. Niech przynajmniej będzie 07. 2007. Zobaczymy, czy te informajce są coś warte, ale naprawdę wydawałoby mi się szokująco dziwne, gdyby książka nie ukazała się w lipcu. Niedobrze jest marnować takie zbiegi okoliczności. One mają marketingową siłę. I nie tylko marketingową.
owczarnia
29.12.2006 12:28
Zapominasz, że 13 lipca wchodzi na ekrany Zakon. Dla wielu dwie tak duże premiery w jednym miesiącu to z kolei marketingowe samobójstwo.
Ale ja też uważam, że będzie w lipcu

.
Ryzyko ogromne. Ale też szansa ogromna, bo istnieje dużo prawdopodobieństwo wzajemnego 'napędzania się' obu tych wydarzeń =)
owczarnia
29.12.2006 12:38
No toteż właśnie tak samo myślę, dokładnie *potakuje energicznie głową*. Oby tylko wydawcy Rowlinki i ludzie z WB się z nami zgodzili XD.
owczarnia
29.12.2006 12:43
Yup, i samej Rowling takoż

. Jest to data mocno typowana przez fanów, odkąd wszyscy zgodzili się, że siódmy raczej jednak nie wypali z wiadomych względów.
Aczkolwiek sporo jest też sceptyków, którzy mówią dopiero o Gwiazdce. Buu.
Tandetne by to było i wogóle niefajne. Ten 31szy to jest bardzo bardzo dobra data. Myślę, że może nie wypalić tylko z jednego powodu - nie wyrobią się.
owczarnia
29.12.2006 14:16
O, a tu bym się wyzbyła zwątpień. Głowę daję, że mają to przygotowane jak w zegarku.
Daj Boże. Jakoś już tak mi się kojarzy, że nowy Potter wychodzi w lipcu. Są wakacje, jest czas i jest ten dreszcz emocji kiedy idę do księgarni i zastanawiam się czy już mają. Zawsze mają. Bo zawsze znajdzie się spora grupa ludzi, która popędzi kupić angielską wersję. No i potem znikam sobie na dwa dni ze społecznego życia. Zdążyłbym przeczytać w jeden, ale nie lubię się aż tak spieszyć... Ach, to będzie piękny dzień... Kawał wspomnień mam z tym Potterem. To będzie jak koniec jakiejś bardzo długiej i bardzo fajnej przygody.
Zauważcie, że 13 i 31... No. Chyba zauważyliście. Fajnie by było, oj fajnie.
smagliczka
29.12.2006 14:30
Kurcze post mi zniknął...
Wiem, że 13 i 31...ale czy to nie wydaje się zbyt mały odstęp czasowy między obiema premierami?
To chyba szaleństwo marketingowe by było. Choć nie ukrywam, że książka w lipcu to byłoby coś pięknego.
Amen. Amen. Amen
Kręcenie trzech części Władzcy Pierścieni na raz też było szaleństwem - czyż może być lepszy moment na jakieś marketingowe kaskaderstwo niż premiera siódmego tomu Harry'ego Pottera? Przecież i tak się uda i zyski się zdublifimikifują zapewne =D
smagliczka
29.12.2006 14:46
Być może masz rację. To byłby chyba niezły eksperyment - bo nie przypominam sobie, by kiedykolwiek robiono takie kaskaderskie wyczyny. Między księgarniami a kinami powinni wobec tego porozstawiać namioty pierwszej pomocy, dla "klyentów" którzy nie wytrzymali tego nerwowo
owczarnia
29.12.2006 14:51
Heh, już w tej chwili Amazon (największa księgarnia wysyłkowa, albo jedna z największych, na świecie) mówi o "najbardziej oczekiwanej książce wszechczasów". Ponoć w dniu ujawnienia tytułu (dokładnie po ośmiu godzinach) siódmy tom zajął czołowe miejsce na ich liście bestsellerów, pomimo iż są to dopiero zapisy na przedsprzedaż o_O.
Przy całej sympatii dla Harry'ego - świat zwariował =D
QUOTE(owczarnia @ 29.12.2006 15:51)
Heh, już w tej chwili Amazon (największa księgarnia wysyłkowa, albo jedna z największych, na świecie) mówi o "najbardziej oczekiwanej książce wszechczasów". Ponoć w dniu ujawnienia tytułu (dokładnie po ośmiu godzinach) siódmy tom zajął czołowe miejsce na ich liście bestsellerów, pomimo iż są to dopiero zapisy na przedsprzedaż o_O.
I to dwa pierwsze miejsca: pierwsze wersja dla dzieci, a drugie wersja dla dorosłych ->
http://www.amazon.co.uk/gp/bestsellers/boo...57?ie=UTF8&pg=1
haha, są nawet średnie oceny klientów XD
tak czy inaczej, robicie mi strrrasznego smaka. Dobrze, że reszta trzeciego sezonu LOSTa będzie wcześniej, to się będzie czym zająć XD
Pffft, tam LOSTy. Nowa seria Doctor Who whodzi
. Juppi!m'God. "whodzi"?
PrZeMeK Z.
29.12.2006 16:27
A ja nie rozumiem, czemu odległe o mniej więcej tydzień premiery filmu i książki miałyby sobie nawzajem przeszkadzać. Na film chodzą przede wszystkim nie - fani, rodziny z dziećmi itp., zatem dla nich nie ma znaczenia, że ukazuje się jakaś tam książka. Co, wydawcy/producenci boją się, że jakiś skołatany nastolatek zamiast biletu kupi książkę?
Sądziłem zawsze, że byłoby wręcz przeciwnie. No, chyba że boją się o fanów, którzy zafascynowani książką mogliby zignorować film. Ale znów, o fanów to oni jakoś nigdy zbytnio nie dbali. Za małą cząstką publiki filmowej jesteśmy.
A ja nie mam tych waszych komerrrrrcyjnych telewizji i jak ktoś mówi Supernatural, Heroes czy inne Prison Break, to kiwam tylko głową z niewyraźną miną.

To samo z Doctor Who. Tylko Lost znam i oglądam. Bywa.
Jakich komerrrrrcyjnych? Doctor Who leci co sobotę o 11:10 11 z minutami (zmieniają cholerniki co chwilę) na starej, dobrej TVP1
.
Proszsz:

owczarnia
29.12.2006 17:05
Myślę (i czytam), że chodzi głównie o to iż będąc tak blisko siebie, oba wydarzenia stanowić mogą - zdaniem marketingowców - sobie wzajemnie niepotrzebną konkurencję. A jeśli rozciągnie się to w czasie, to szansa, że ktoś po obejrzeniu filmu sięgnie po książkę (mowa tu oczywiście o takich co nie czytali do tej pory albo im przeszło albo ogólnie niezdecydowani są), wzrasta. Oczywiście moim zdaniem co ma piernik do wiatraka, bez przesady, zdąży sięgnąć jak będzie chciał, ale marketingowiec ze mnie żaden i nie ja za to odpowiadam...
No jak dla mnie to też troche dziwne, że obie premiery (z czego jedna tak ważna. w końcu to ostatni tom) odbędą się niemal w tym samym czasie...
Książka, ksiażką. I tak se poczekamy do stycznia na polskie tłumaczenie. ale nei o to chodzi. przecież Zakon jest już prawie skończony. ile oni mogą nad nim "pracowac"? Pół roku?!?! Filmu premiera mogłabybyć wcześniej skoro lada dzień skończą się zdjęcia...
Rysiek_Kowal
29.12.2006 20:18
QUOTE(anagda @ 29.12.2006 19:07)
Książka, ksiażką. I tak se poczekamy do stycznia na polskie tłumaczenie. ale nei o to chodzi. przecież Zakon jest już prawie skończony. ile oni mogą nad nim "pracowac"? Pół roku?!?! Filmu premiera mogłabybyć wcześniej skoro lada dzień skończą się zdjęcia...
no wlasnie nie. co innego koniec zdjec a co innego ich montaz, dolozenie efektow, nagranie muzyki, dzwiekow.. to wszystko trwa..
Alatariel
29.12.2006 21:26
QUOTE
no wlasnie nie. co innego koniec zdjec a co innego ich montaz, dolozenie efektow, nagranie muzyki, dzwiekow.. to wszystko trwa..
Nie zapominajmy także o zareklamowaniu produkcji
owczarnia
29.12.2006 21:47
Reklamować to ona się reklamuje sama, a poza tym trailery to akurat najmniejszy problem. Jednakowoż terminy premier takich filmów nie są bynajmniej ustalane na zasadzie "jak najszybciej". Przeciwnie, starannie się wylicza moment, w którym dzieło ma trafić na ekrany, i nie ma to tamto.
siema, jestem tutaj nowy. mam pytanie: czym sie różni wersja hp dla dzieci i dla dorysłych i dlaczego w Polsce mamy tylko jedna wersje?
p.s. ktos wpomnial ze nas lost uratuje od nudy. na 7 odcinek 3 serii trzeba czekac jeszcze do 7 lutego, a dla mnie to jest duzo
PrZeMeK Z.
01.01.2007 16:40
Pioreq - to był kiepski sposób na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia. Offtopowanie w temacie Owczarni grozi śmiercią lub kalectwem.
Owczarnio - dzięki za informację odnośnie Doctor Who.
A co do tematu, przestałem się bawić w rozszyfrowywanie tytułu. Jest nierozszyfrowywalny. Zwłaszcza w Nowy Rok. Wiem tylko, że wielu forumowiczów analizuje teraz zapewne słowo "deathly" na własnym przykładzie.
owczarnia
01.01.2007 16:43
PioreqOdpowiem Ci, bo jesteś nowy, ale na przyszłość poczytaj najpierw trochę zanim zapytasz - ta kwestia była wielokrotnie poruszana.
Obie wersje nie różnią się niczym poza okładką. A w Polsce jest jedna, bo polskie wydawnictwo wybrało z kolei wersję amerykańską - oni nie mają podziału na okładki dla dorosłych i dla dzieci. Mają jedną, i tę samą można zobaczyć u nas (nie robimy własnego projektu okładki, tylko używamy ich).
PrzemekNo patrz, nawet Owce w Nowy Rok są łagodne jak baranki

. Ale może to dlatego, że jestem chora jak pies i rzeczywiście, słowo "deathly" bardzo pasuje do mojego samopoczucia aktualnie... I to bynajmniej nie z powodu imprezowania, bo nigdzie nie byłam. Siedziałam i tłumaczyłam ostatni świąteczny odcinek specjalny Doktorka, kiedy dopadła mnie angina

.
Owieczko jak masz sie fajnie...Teraz bym chciała leżeć w łóżeczku i nie iść do szkoły...
A na tej stronie podanej przez nut okładka dziecięca nie rózni się niczym od tej dla dorosłych.przypuszczam ze jeszcze jej nie zrobili....ale na tej stronie można juz zamówić tę książkę!!
owczarnia
02.01.2007 16:50
No niestety wcale nie mam fajnie, bo nie mogę sobie poleżeć w łóżeczku. Mam pracę i dziecko, które niestety chodzi do szkoły właśnie...
I łeb Ci urwę Wickie, jak będziesz takie bzdety pisać. Nigdzie nie można kupić siódmego tomu, są jedynie zapisy na przedsprzedaż, czyli można sobie zarezerwować "Deathly Hallows" żeby być pierwszym, który się dowie kiedy będzie dostępna. Eto wsio.
PrZeMeK Z.
02.01.2007 18:18
Ewomarchewo (dobrze odmieniam?) - Owczarnia pisała już nie raz: "Grobowe Dziuple" to bzdura i jedna wielka pomyłka, która krąży już jedynie jako żart. A ponieważ Owczarnia jest chora i jest już po Nowym Roku, wyręczę ją i napiszę: piszcie, do licha, na temat i z sensem. Wiem, obycie z forum przyjdzie z czasem, ale warto zacząć już teraz.
A drzwi są zamknięte, bo czas minął. Otworzą się znów za czas jakiś z kolejną zagadką, która przyniesie nam, daj Boże, datę wydania lub jakowyś fragmencik.
Zdrowiej nam, Owieczko. Zdrowiej szybciutko. Ciepły napój na anginę:

Edit @down - dzięki, Emoticonko
Rany. Boskie. Rowling przez pomyłkę dała zły tytuł na stronę? OMFG LOLZ.
Do wiadomości każdego, kto ma zamiar cokolwiek tu napisać:
Każdy następny post uznający "Grobowe Dziuple" za oficjalny polski tytuł będzie bezpowrotnie wy-ka-so-wa-ny. KAŻDY.
Jedyna oficjalna, potwierdzona wersja tytułu to Harry Potter and the Deathly Hallows.
Koniec, kropka.
Nie czytacie, to wasz problem.
EOT. to znaczy, grobowych dziupli koniec.
a ja od siebie dodam, że te 'dziuple' brzmią wyjatkowo głupio XD
owczarnia
02.01.2007 18:37
Przemek, kocham Cię *apsik*.
Emuś, większe daj, i może ja wiem, migające?
Avadakedaver
02.01.2007 20:14
nieczytając kilku z ostatnich postów powiem, że mogłaby odbyć się premiera cz.7 w urodziny Harryego. 31 lipca bodajże.
a przez "ó" się liczy? GROBOWE DZIÓPLE GROBOWE DZIÓPLE GROBOWE DZIÓPLE...
aj laf ju, emm.
Ta Interia...to ...głupi portal
(chodzi o ten wymysł z tym okropnym tytułem)
Owieczko:ale tam była sprzedarz..chociaz wiem , ze to by na pewno sprzedali około 1 sierpnia.raczej by sie nie wyrobili(chodzi o polski).
Pij syropki , pij!!

a zajadaj czekoladą

i
smagliczka
02.01.2007 22:16
<rwie włosy z głowy>
ZAPISY na przedsprzedaż. ZAPISY!
Niczego nie mogą jeszcze sprzedawać - nic jeszcze nie ma.
Matko, Takto, Babko z piasku!
I 1 sierpnia NIE wyrobią się z polskim wydaniem (Wickie, pomyśl, proszę - albo ja kompletnie nie rozumiem o ci biegało! Swoją drogą to ciężko mi to zrozumieć wiele z Twoich wypowiedzi - może to zgąbczenie mózgu już

).
Owczarnio--> łączę się w bólu z Tobą, jam też zachorzała na jakieś anginogrypopodobne świństwo. I to już w Wigilię, a do dziś prycham!
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę