Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Tytuł Siódmego Tomu (tak!)
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2, 3, 4, 5
owczarnia
Uznałam, że warte to jest osobnego tematu smile.gif.

Kochani, wielkie święto dziś! J.K. Rowling znów otworzyła tajemnicze drzwi na swojej stronie, po to by tym razem po kilku kliknięciach we właściwej kolejności oraz rozwiązaniu jednej zagadki (a właściwie zagraniu w wisielca po prostu) dać nam coś, co według wszelkiego prawdopodobieństwa jest tytułem ostatniego, siódmego tomu smile.gif. Trudno podejrzewać Jo o tak okrutne poczucie humoru, a i rzecz mówi sama za siebie. Mając na uwadze tych, którzy chcą samodzielnie dotrzeć do rozwiązania, podaję tytuł białą czcionką (należy sobie podświetlić, czyli zaznaczyć poniższy tekst by zobaczyć):

Harry Potter and the Deathly Hallows

czyli (w wolnym i bardzo dowolnym tłumaczeniu)
Harry Potter i Święcenia Śmierci



Edit: wiadomość najwyraźniej została potwierdzona, wszystkie portale HP podają że tak właśnie brzmi tytuł. Dodatkowo poniżej fota z mojego własnego kompa będąca niejako dowodem wink2.gif:
klik.

Edit2 z ostatniej chwili: rzeczywiście, brytyjskie wydawnictwo HP, Bloomsbury, oficjalnie potwierdziło ten tytuł.
PrZeMeK Z.
No i to jest w końcu jakiś konkret. I prezent świąteczny!

W oryginale brzmi nieźle, ale już z tłumaczeniem są problemy. Czy to nie są przypadkiem święci? Umarli święci? Święto umarłych?.

Dziwny, ale ciekawy. I cieszę się, że to nie jest żadna bzdurna "Wielka Bitwa" czy inne "Polowanie na horkruksy".

I... jakoś tak przykro mi się zrobiło. To już ostatnia. I nawet tytuł znamy. Szkoda. sad.gif Kolejna tajemnica za nami.
owczarnia
Nope, nie święci. Hallow to czasownik i znaczy "czynić świętym, uświęcać". All Hallows to co prawda Wszystkich Świętych (w sensie świętej pamięci), ale wątpię by o to tu chodziło. Deathly wiadomo - śmiertelny. Haczyk owszem jest, ale gdzie indziej. Mianowicie hallow znaczy również wyć, szczuć, podnosić alarm. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że tytuł może iść bardziej w stronę czegoś w stylu "Harry Potter i Wezwanie Śmierci". Aczkolwiek to już dość mocno posunięta hipoteza, a bez kontekstu ani rusz sad.gif.
patix
Trochę się pospieszyłam, dzięki owczarnio, bo chyba Tobie powinnam podziękować. Dodam jedynie tyle, że jeśli szukacie wskazówek jak samemu odkryć tytuł 7, to krok po kroku macie opisane TUTAJ. smile.gif
owczarnia
re: Estiej

Yyyy?...

Jezu, pierwsze słyszę. Duszki, mówisz?

Pociesza mnie nieco info, że póki co nikt nie wie co ten tytuł tak naprawdę znaczy. Czyli to nie tylko ja mam taki mętlik w głowie wink2.gif.

Ale Śmiertelne Zaświaty? Nieeeee... To brzmi trochę jak masło maślane...


re: Patix

smile.gif
owczarnia
Szukałam i nie znalazłam. Znaczy się żeby to mogło być Halloween... Ale jedno jest pewne - cokolwiek to jest, jest śmiertelne cheess.gif.
PrZeMeK Z.
Jeśli to krwawi, możemy to zabić.
owczarnia
Pierwsze spekulacje na gorąco:

- Halloween będzie tu miało kluczowe znaczenie, ktoś zwrócił uwagę na fakt, że w owo Halloween Voldemort został pierwszy raz pokonany, i że w pierwszej książce mamy z tego powodu wielką uroczystość, w drugiej przyjęcie, i tak dalej. Ale im Voldemort bliżej swojego powrotu, tym w kolejnych tomach mniej uwagi poświęcone jest temu dniu, aż wreszcie nie ma o nim nawet wzmianki. Coś tu może być na rzeczy, to pewne, chociaż samo hallows chyba Hallowen nie oznacza (ja się nie doszukałam).

- Relikty jakieś. Sanktuaria (ponoć hallows może oznaczać właśnie pogańskie sanktuaria, jak wyczytałam, zapewne coś ze staroangielskiego - co by potwierdzało Estiejowe duszki wink2.gif). Relikty założycieli Hogwartu, być może. Czyli horkruksy. Śmiertelne dla Voldemorta wówczas, rzecz jasna.


Tyle z wyszperanych w necie teorii...

Edit: Jezu, nie nadążam cheess.gif. Pojawiły się interpretacje jakoby chodziło o Zasłonę... Tę z ministerstwa. Śmierci zasłonę, za którą wpadł Syriusz. No nie wiem.
PrZeMeK Z.
Tak, też nie nadążam... Czytam temat na Mugglenecie, a on rośnie szybciej, niż nadążam czytać...

Mnie najbardziej spodobała teoria, że Deathly Hallows to miejsca, gdzie Voldemort ukrył horkruksy. Pasowałoby. Ale chyba to zbyt proste.

Albo owo nieszczęsne (do tłumaczenia) Hallows to zupełnie nowe słowo. Coś jak Azkaban w tytule III tomu. Wiem, on akurat był wspominany wcześniej, ale w sumie Rowling mogła użyć w tytule stworzonego przez siebie słowa.
owczarnia
Ja bym powiedziała, że same horcruksy, jak już.

W głowie mi się kręci od tego cheess.gif...
Syriusz_Black
No nie smile.gif Taki przedświąteczny Spoiler tongue.gif

Rozmawiałem z Cat i doszliśmym że to może być literówka i może miało być "hollows" i wyszło, że chodziło Rowling o dziuple zagłady. Ot, najbardziej trafna hipoteza tongue.gif
owczarnia
Tak, literówka to jedyne logiczne wytłumaczenie czarodziej.gif.

Godric's Hollow, Deathly Hallows...

Oszaleć można cheess.gif.
wickie
Patix ale jak sie robi z tymi dzwonkami to one nie zamieniają się w klucza!!(chodzi o jednego dzwonka)No ale mam nadzieję że wkrótce będzie po polsku tłumaczenie....!!Bo ja nie wytrzymam!!szukałam ale nie znalazłam!! sad.gif
Aylet
Rety, rety, rety, co mnie podkusiło. A sobie obiecałam, że poczekam aż do wydania książki, a tu już pierwsza wskazówka co do książki i od razu musiałam przeczytać!
..::Pau-Linka::..
Ktoś napisał, że może chodzić o "śmiertelne zaświaty". Ja bym sie zatrzymała dłużej przy tym stwierdzeniu... Może tu wcale nie chodzi o bitwe z Voldemortem i te różne sprawy? Mi to najbardziej kojaży się z miejscem, gdzie zniknął Syriusz. Może to nawiązuje do tego, że Harry go uratuje? Albo przynajmniej będzie próbował...
Fanka HP z Elbląga
Rety rety rety rety !!!!!!!<jupi> <hura> Teraz to już naprawde nie mogę się doczekać biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif
patix
Czwarty od lewej, Wickie. Sprawdzałam zanim napisałam, było ok. Teraz też mi wyszło, więc nie wiem o co chodzi. Po prostu złap za czwarty i przeciągnij w stronę zamka od drzwi...
i o jakim mówisz tłumaczeniu? chyba nie całej książki - Harry Potter and the Deathly Hollows?
ale dziwnie się to pisze... :)
Savvage
W końcu nie wiem co myśleĆ tongue.gif naprawde oszaleje chyba w końcu to nei wime czy jakieś "dziuple" zagłady czy dolina zagłady
smagliczka
Hmmm... więc co my tutaj mamy: nawiązanie do Halloween, zaświaty, sanktuarium (relikty)... i wezwanie...śmiertelne głosy...eee... ?

Wezwanie z zaświatów? tongue.gif

Mamm wrażenie, że ten tytuł nawiązuje jesnoczesnie do pamiętnego Halloween (i jednoczesnie do Godric's Hollow) - nie sądzę by była tu litetrówka - ... i mam kurcze nieodparte wrażenie, że kamienny łuk, tak, tak, ten tajemniczy łuk z tą cholerną zasłonką, za którą słychać było "głosy" (głosy z zaświatów?) będzie miał duże znaczenie.

Oczywiście nie można wykluczyć Horkruksów, czy miejsca w którym jeden z nich może być schowany... ale wydaje mi się, że to byłoby zbyt oczywiste.
O tym diabelnym łuku i samej sali śmierci (czy jak tam ona była nazwana?) właściwie nic nie wiemy... uuuuuu...

A ja tam się cieszę, że taki mały spoilerek przed świętami pod choinkę dostaliśmy biggrin.gif
patix
ciekawa jestem, czy Voldemort miał coś wspólnego z owym kamiennyn łukiem - nie tyle z jego powstaniem, ale (że się tak wyrażę) z użytkowaniem... no bo chyba go w jakimś celu tam trzymali (mam na myśli łuk)... zresztą kto ich wie :p
owczarnia
Dobra, teraz zgłupiałam do reszty. Co prawda już wcześniej natknęłam się gdzieś na komentarz, że "hallows" może w niektórych wypadkach oznaczać tyle co i "woods", czyli po prostu "las". I ktoś tam spekulował w temacie Zakazanego Lasu. Wydało mi się to mocno naciągane do momentu w którym przeczytałam na TLC co następuje...
QUOTE
As for the title itself, thanks to TLC reader Roonwit for reminding this editor of a tip I sent in here to TLC and we first posted about back in August/September of 2003 involving a company called Seabottom and early registration of titles for Harry Potter. Two of the titles orignally claimed were "HARRY POTTER AND THE HALLOWS OF HOGWARTS" and "HARRY POTTER AND THE HOGWARTS HALLOWS." These names may have been in Jo's mind for some time, but it is interesting to note the word Hallows was used there; no word yet on what the other two titles were she had been considering for book seven.

W największym skrócie: na przełomie sierpnia i września w państwowym urzędzie patentowym Wielkiej Brytanii zarejestrowano następujące dwa tytuły "Harry Potter and the Hallows of Hogwarts" i "Harry Potter and the Hogwarts Hallows" (faktycznie, pamiętam tego newsa! nie pamiętałabym rzecz jasna tylko tych tytułów, gdyby ich tu nie podano).

Skoro Hallows of Hogwarts albo Hogwarts Hallows (co wychodzi w gruncie rzeczy na jedno), to czyżby jednak... Zakazany Las? Innego przy Hogwarcie nie ma.

Mogą to być oczywiście równie dobrze owe sanktuaria tudzież relikty, horkruksy, święcenia, wezwania i zasłony.

Ale cholerny las właśnie wyszedł na prowadzenie...
smagliczka
Nie no!
Ten las to jakoś ni w pięć ni w dziewięć!
A co ma się w takim układzie piernik do wiatraka... jakoś kompletnie nie widzę związku z tym "deathly" - no to mi nie pasi dry.gif

Ja tam nie wiem, ale ten relikt nie daje mi spokoju. Relikt = starożytny łuk śmierci. I tu jakoś wszystko się układa: zaświaty, głosy... i może nawet horkruksy...ale ten las...


Łeeee mad.gif !!!!
Ja się tak nie bawię!
owczarnia
No a czy Ty myślisz, że ja widzę???

Czuję się jakbym nigdy w życiu nie przeczytała zdania po angielsku. Kompletna kołowacizna.
https://nieroba.wordpress.com
Przy czym, jak znam życie, Rowling wywinie nam numer nie z tej ziemi...


Z innych ciekawostek: drzwi jej pracowni otworzyły się dziś po raz siódmy, po to by wyjawić tytuł siódmego tomu. Mamy również aktualnie zimowe przesilenie słoneczne, a pamiętacie co mówiły roztrzaskujące się zaraz na początku walki ze śmierciożercami w ministerstwie przepowiednie?
QUOTE
- ...podczas przesilenia Słońca nadejdzie nowy...
- ...i po nim żadnego już nie będzie...
smagliczka
Owca, czy ty masz łeb wielkości kuli ziemskiej... czy przeczytałaś już wszystkie możliwe newsy w sieci, że tak rewelacyjnie kojarzysz wszystkie możliwe fakty?

Jo, nieźle sobie to wikombinowałaś, siostro!

Ale ja i tak tu widzę "niezły budrel" biggrin.gif

Znaczy w głowie mam b**del w chwili obecnej.
owczarnia
Przeczytałam wszystkie możliwe newsy w sieci cheess.gif.
Avadakedaver
ale czad.
haha.
wreszcie coś konkretnego, nie.
Zwodnik
QUOTE
konkretnego


Ekhm ?

Pierwsza rzecz, jaka rzuciła mi się w oczy to słowo deathly. Nie deadly czy mortal. Deathly. A mi słowo to zawsze kojarzyło się jako smiertelny...ale w sensie bliższym znaczeniowo...ja wiem...posępny, ponury czy przerażający, a nie np niebezpieczny. Zajrzałem do Collinsa, żeby się upewnić - słowo śmiertelny, tłumaczone może być na całkiem sporo spoobów - wspomniane już deadly, mortal, lethal nawet fatal. Deathly ma w nawiasie dopisek (bladość, cisza). Co nam to mówi ? Wg mojej pymitywnej analizy oznacza to własnie, że tytuł dotyczy jakiegoś miejsca, w którym niekoniecznie chciałoby się spędzić wakacje.

Hallows...Tutaj nadal mam mętlik, bo większośc hipotez które już padły jest prawdopodobna (do tego jest 3 w nocy i mnie samego naszło kilka innych). Las...Zakazany las - teoria mimo wszystko jakoś mi się nie podoba, choć z drugiej strony...co właściwie o nim wiemy ? Niebezpiecznie się tam zapuszczać, ale pomijając Voldemorta w pierwszym tomie, niebezpieczeństwo stanowiły tylko wszelkiej maści stworzenia. Przynajmniej tyle wiemy. Ale jakoś nie wydaje mi się, by miało to dotyczyć całości lasu. Przyszło mi do głowy, że w zakazanym lesie może być jakiś obszar...który uzasadniałby okreslanie go słowem deathly. I o nie ze względu na ciemność i przerażające ksztaty drzew. Może jakieś cmentarzyska ? mogiły ? Takie miejsce, o którym nawet wie niewielu, a nawet ci "wiedzący" nie mówią ? Czy to nie byłoby idealne miejsce na hokrkuksa ? Może.

Po drugie, jeśli Hallows ma tyle znaczeń, i koniecznie chcemy powiązać je z Hogwarts, to czy nie może to dotyczyć jakichś pomieszczeń w Hogwarcie ? Takie zamczysko, choć pełni (od początku z tego, co wiemy) funkcje szkoły, aż prosi się o jakieś kaplice, krypty czy coś podobnego - uczniowie nie muszą o tym wiedzieć - z ich perspektywy Hogwart jest miejscem bezpiecznym, radosnym, pełnym ciepła. Ale prawda moe być inna. To, że odkrywane do tej pory sekrety, z nielicznymi wyjątkami, były smieszne, zabawne i raczej pozytywne wcale nie oznacza, że wszystkie takie są. Byłoby to conajmniej dziwne.

Tyle, że cały czas jakoś nie przekonuje mnie umieszczanie w tytule miejsca ukrycia jednego z horkruksów. Musi chodzić o coś więcej. Tutaj moje przemyslenia na całkiem świeżo, po prostu się urywają. Zwracam tylko uwagę, że przynajmniej dla mnie, jest kilka bardzo dużych płaszczyzn eksploracji, dotąd ledwie liźniętych. Po pierwsze kwestia zasłony - grząski temat, ale po prostu nie wyobrażam sobie, żeby został tak, jak jest teraz. Po drugie, powinniśmy się dowiedzieć więcej o przeszłości. Nie czasach Huncwotów czy pierwszej wojny - ale czasach Grindewalda czy jak go tam wołali, przecież z tych strzepów informacji można by wnioskować, że było wtedy równie groźnie/paskudnie, lub nawet bardziej. A może nawet wczesniejszych. Historię Hogwartu i innych magicznych miejsc liczy się przecież w setkach jeśli nie tysiącach lat. Nie skorzystanie z tego potencjału bardzo by mnie zdziwiło.

Uff.....dobranoc.

Edit: Estiej, może choć pół słówka wyjasnienia ? smile.gif
PotterBart
Ja słyszałem, że siódemka brzmi "Zamek Cieni", czy cos w tym stylu dry.gif
owczarnia
O Boże. Debili jednak nie brak *pokazuje palcem pięterko wyżej*...

Dobra. Chciałam powiedzieć, że coś jeszcze mi się przypomniało. Otóż jak Cuaron kręcił trzeci film, to miał w planach na tej górce, gdzie rozgrywa się scena cofnięta w czasie zrobić cmentarz. I wtedy Jo ponoć powiedziała, że cmentarza tam być nie może, bo on jest gdzie indziej, z drugiej strony zupełnie. I upierała się, że nie da go przenieść.

Wniosek? Lokalizacja cmentarza może mieć znaczenie dla fabuły, zarówno jak sam cmentarz.

Wniosek drugi? A może jest koło lasu?

Pamiętam, że kiedyś pisałam o tej ciekawostce z cmentarzem, przewidując że coś z tym będzie. Może właśnie jest?...

No bo w końcu co może być bardziej deathly w atmosferze jak nie cmentarz?
owczarnia
Estiej, jesteś tam? Jeżeli jesteś, to błagam Cię, weź to i przetłumacz, co? Ja nie mam już czasu, za parę godzin wyjeżdżam na Święta i wszystko mi się wali na łeb. A tu jest trochę roboty, sam zobaczysz. Aczkolwiek uważam że warto, bo to chyba najlepsze, najbardziej fachowe i dogłębne opracowanie "Deathly Hallows" jakie do tej pory widziałam. I nie znajdzie się go ani na TLC, ani na Mugglenecie ani na innych portalach, przynajmniej na razie. Zapodaję:

QUOTE
Harry Potter and the Deathly Hallows



...It's interesting because several years ago, JKR patented "Harry Potter and the Hallows of Hogwarts" and also "Harry Potter and the Hogwarts Hallows". So, I guess the word we should be focusing on is Hallows.


Most everyone seems to think the Hallows are the Horcruxes. (In Arthurian lore, "hallows" are king's regalia. So, quite naturally, the Horcruxes seem to be the obvious choice. OR, they could be objects of "kings" ... aka, the Founders' items. See this link for info on a variation of the Arthurian Hallows. Interestingly enough, we have a magical sword (Gryffindor's Sword, anyone?) and a magical cup (Hufflepuff's cup?). There are also a coin/stone and a wand.

Put more simply: (legendary item; HP item; element)

1. The Pole of Combat; a wand?; fire.
2. The Sword of Light; Gryffindor's sword; air.
3. The Cauldron of Cure; Hufflepuff's cup; water.
4. The Stone of Destiny; Philosopher's Stone? / Slytherins' ring?; earth.

Another interesting thing to note is the "Lady of the Lake", who is said to have guarded the Hallows. (Is anyone with me on the Giant Squid?)

(Sidenote: There are also 13 Hallows of Britain, which I'll include if anyone is interested:
1. 'Dyrnwyn, the Sword of Rhydderch the Generous';
Possessing the ability to burst into flame.
2. 'The Hamper of Gwyddno Garanhir';
Possessing the ability to turn one meal into one-hundred meals.
3. 'The Horn of Bran';
Possessing the ability to provide any drink.
4. 'The Chariot of Morgan the Wealthy';
Possessing the ability to travel at great speed to any location.
5. 'The Halter of Clyno Eiddyn';
Possessing the ability to provide a horse of the seeker's choice.
6. 'The Knife of Llawfronedd the Horseman';
Possessing the ability to cut enough food for twenty-four men.
7. 'The Cauldron of Diwrnach the Giant';
Possessing the ability to heat the food for a hero but not a coward.
8. 'The Whetstone of Tudwal Tudglyd';
Possessing the ability to ensure death would follow wounding.
9. 'The Coat of Padarn Red-Coat';
Possessing the ability to identify those of noble birth.
10. 'The Crock of Rhygenydd';
Possessing the ability to provide favourite foods.
11. 'The Dish of Rhygenydd';
Possessing the ability to provide favourite foods.
12. 'The Chessboard of Gwenddolau';
Possessing the ability to play by itself.
13. 'The Mantle of Arthur'.
Possessing the ability to make the wearer invisible to any observer. )

(Edit: Whoops, posted this before I saw that it was posted before me. Guess we found the same link, lol. Nice. I hope it's okay if I leave it in here.)




What else have we got? The Hallows could be a place. The word "hallow" also refers to the act of consecrating something or revering it. Possible ideas:

- Hogwarts Graveyard (I haven't heard anything about this, but I could have missed something. Some people were mentioning it somewhere else.)
- Dumbledore's tomb
- Graveyard from book four
- Ministry of Magic (the veil room?)
- Chamber of Secrets (I'm putting my money on this one, because of all the recent running bits in the books that refer back to book two)
- Godric's Hollow (perhaps Slytherin's version?)




"Hallows" is, primarily, a verb. So it could refer to a "deathly" act of revering something. (Reminds me of Voldemort's method of making Horcruxes.)





Then again, the title could just have something to do with Halloween. smile.gif




EDIT to add: an alternate version of "hallow" from the Oxford Universal:
1. To pursue with shouts; to urge on with shouts; to call or summon.
2. To shout, in order to urge on dogs to the chase, attract attention, etc.

Sounds like a rallying cry to me. Just wanted to throw that out there in case anyone could run with it.
owczarnia
*wpada na chwilę*

Trudno, będzie jedno pod drugim, nie mam czasu.

Ale to jest warte zamieszczenia, ręczę że padniecie na twarz cheess.gif. Interia.pl podała wiadomość o tytule siódmego tomu i własne tłumaczenie...

"Harry Potter i Grobowe Dziuple"

*headdesk*

Pomijam już taki drobiazg jak to, że napisali "hollows" zamiast "hallows". Boże.
smagliczka
QUOTE(owczarnia @ 22.12.2006 12:42)
"Harry Potter i Grobowe Dziuple"
*



Kurcze... a ja myślałam, że to będzie "Harry Potter i Szyszymora (znaczy się "śmiertelne wycie") sad.gif

Dobra, żarty żartami, musze przyznać, że zaitrygowała mnie sprawa z kałamarnicą... kto wie, czy łona czegoś jednak nie strzeże. No i ten cmentarz. Faktycznie Jo strasznie się upierała, że cmentarz jest gdzie indziej i że nie mogą go wciskać tam, gdzie sobie zaplanowali.
No i mamy jeszcze ten cały grobowiec Dumbledore'a... notabene całkiem niedaleko jeziora.
Myślę, że w interpretacji "hallows" można by iść w stronę Horkruksów... niekoniecznie bezpośrednio, ale jednak. W końcu mamy tu liczbę mnogą hallows, a nie hallow.
owczarnia
Estiej, bo dostaniesz szklanką po łapkach.

Przetłumacz porządnie, albo powiedz że tego nie zrobisz wcale, zrobię to wtedy sama po świętach. Nie kompletne bzdety. A nawet jeśli, to nie słyszałeś nigdy o pierwszej zasadzie tłumacza: nie oceniać?

Ja rozumiem, że to nie jest najłatwiejsze do przełożenia, ale żeby zasłaniać się bzdetami?

I "hallows" to jest przede wszystkim czasownik. Dziś już w formie rzeczownika praktycznie nie funkcjonuje, jedynie w legendach, baśniach lub formach archaicznych właśnie.
em
No, Rowling już nam pokazuje, że używa różnych ciekawych słów w różnych ciekawych kontekstach i znaczeniach smile.gif
Jak tak sobie to wszystko czytam, to dochodzę do wniosku, że najprawdopodobniej za "hallows" będą się kryć wszystkie, albo prawie wszystkie te domysły. Tytuł niekoniecznie musi być jednoznaczny, zwłaszcza że jest to tytuł ostatniej części. smile.gif.
Ciekawe tylko jak poradzi sobie z tym pan Polkowski. Mam nadzieję, że wstrzyma się z tłumaczeniem tytułu do czasu poznania kontekstu...
PrZeMeK Z.
Wiadomo, że się powstrzyma. Nie jest wszak głupi.

QUOTE
"hallows" to jest przede wszystkim czasownik. Dziś już w formie rzeczownika praktycznie nie funkcjonuje, jedynie w legendach, baśniach lub formach archaicznych właśnie.


No właśnie: w formach archaicznych. To miałoby sens zważywszy na te wszystkie starożytności i relikwie, o jakich jest mowa w dyskusji nad tytułem. Tym bardziej zważywszy na to:
QUOTE
"Harry Potter and the Hallows of Hogwarts"

Nie wygląda mi to na czasownik. Tutaj aż się prosi o stwierdzenie, że "Hallows" to rzeczownik w liczbie mnogiej.

A o tym cmentarzu pamiętam. Rzeczywiście, to możliwe. Miałoby sens.
owczarnia
Oczywiście, w kontekście tytułu tak. I zgadzam się, że starożytności i relikwie.

Niemniej jednak fakt pozostaje faktem, że "hallow" to dziś przede wszystkim czasownik. I tylko o to mi chodziło, bo Estiej temu zaprzeczył.


Edit: Jezuu, weźcie go, obrażalski jeden, no. Wziął i usunął to tłumaczenie, a ono dobre było przecież, tylko mnie w...tentegowała uwaga o bzdetach. Przywracam ze względu na cele wyższe, do jakich niewątpliwie należy dobro ludzkości cheess.gif:

QUOTE(estiej)
Harry Potter and the Deathly Hallows

...To ciekawe, gdyż kilka lat temu Rowling patentowała tytuły "Harry Potter and the Hallows of Hogwarts", jak również "Harry Potter and the Hogwarts Hallows". Sądzę więc, że powinniśmy położyć szczególną uwagę na słowie Hallows.


Najwięcej przypuszczeń kieruje się w stronę horcruxów. (w mitologii arturiańskiej, "hallows" to królewskie regalia. W tym kontekście horcruxy faktycznie nasuwają się same. Jeśli jednak uznać, że to założyciele Hogwartu są tymi "królami", wówczas nasze hallows mogą być przedmiotami należącymi niegdyś do nich właśnie. Więcej informacji o arturiańskich regaliach. Na pewno każdy zauważy ciekawą zbieżność pomiędzy światem arturiańskim i HP. Mamy Excalibur - magiczny miecz króla Artura (miecz Gryffindora?), jak i magiczny puchar (puchar Hufflepuff?). Inne przedmioty to moneta/kamień i różdżka.

Lub jeszcze prościej: (legendarny przedmiot; odpowiednik w HP; odpowiadający im pierwiastek podstawowy)

1. Włócznia Bitewna; różdżka?; ogień.
2. Miecz światła; miecz Gryffindora; powietrze.
3. Kociołek uzdrowienia; puchar Hufflepuff; woda.
4. Kamień przeznaczenia; Kamień filozoficzny? / Pierścień Slytherina?; ziemia.

Kolejna ciekawa rzecz godna zauważenia, to fakt, że regalia Artura były chronione przez Panią Jeziora (czyżby Olbrzymia kałamarnica w tej roli?)

(Dopisek: Istnieje także 13 Regalii Brytyjskich, które tu przytoczę dla zainteresowanych:

(estiejowi się nie chciało tłumaczyć, bo to już kompletne bzdety)


Co jeszcze? "Hallows" mogłoby być miejscem. Czasownik "hallow" odnosi się do uświęcania lub święcenia czegoś. Na przykład może to być:

- Hogwarcki cmentarz
- NagrobekDumbledore'a
- Cmentarz z czwartego tomu
- Pokój z Zasłoną w czwartym tomie
- Komnata Tajemnic
- Godric's Hollow (być może wersja Slytherina)




"Hallows" to zasadniczo czasownik (hmm, hmm, chyba jednak rzeczownik - powiedział estiej). Więc mogłoby to się odnosić do święcenia czegoś związanego ze śmiercią. (Tu nasuwa się Voldemort tworzący horcruxy).


Z innej strony, tytuł może po prostu odnosić się do Halloween smile.gif


Inne znaczenia czasownika "hallow" skopiowane ze słownika:
1. poganiać krzykami; pokrzykiwać, przyzywać.
2. Krzyczeć w celu zmuszenia psów do gonitwy, przywoływać uwagę itp.

Co by brzmiało jak jakiś okrzyk bojowy w śmiertelnym boju.



smagliczka
QUOTE(emoticonka @ 22.12.2006 15:15)
Ciekawe tylko jak poradzi sobie z tym pan Polkowski. Mam nadzieję, że wstrzyma się z tłumaczeniem tytułu do czasu poznania kontekstu...
*


Nie bójmy żaby... zawsze najpierw czyta się książkę, nim zabierze się do jej tłumaczenia, a tytuł budzący wątpliwości, jak ten - należałoby przetłumaczyć na samym końcu. Poprzednie tytuły były dość oczywiste w swym brzmieniu - rozchodziło się głownie o właściwy dobór słów... lub ich kolejność jak w przypadku "Księcia półkrwi", czy "Półkrwi księcia" i samą kwestię przetłumaczenia nazwiska.
A tu mamy zagadkę jak na razie. I mnóstwo wieloznaczności...
Taki tytuł na pewno nie zostanie przetłumaczony na wyczucie!

A jeśli tak to zamknę się w "gorbowej dziupli" cheess.gif
PrZeMeK Z.
Owczarnio - teraz rozumiem. Mój błąd.

Co do tekstu: nie zgadzają się w nim żywioły przypisane do domów Hogwartu: powinno być:
Gryffindor - ogień
Hufflepuff - ziemia
Ravenclaw - powietrze
Slytherin - woda
Autor tekstu tego nie dopatrzył.
Wydaje mi się, że zasłona z V tomu została wmieszana w dywagacje nad tytułem tylko z powodu tego znaczenia słowa "Hallows":
QUOTE
poganiać krzykami; pokrzykiwać, przyzywać

Komuś się skojarzyło z głosami za zasłoną i poszło, zwłaszcza w zestawieniu z "Deathly". Ale mnie nie wydaje się to prawdopodobne. Zbyt luźny związek, moim zdaniem. Oczywiście, wnioskując wyłącznie z tytułu.
A pomysł z horkruksem/ tajemniczym "Hallow" ukrytym w jeziorze Hogwartu bardzo mi się podoba, ale jest wg mnie zupełnie nierealny. Z dwóch powodów. Po pierwsze, horkruks z przedmiotu Slytherina - medalion - był powiązany z wodą, a miejsce jego ukrycia już poznaliśmy (nawet jeśli go tam nie było). Ukrywanie kolejnego w miejscu związanym z wodą byłoby powtórką z rozrywki. I po drugie, jeszcze większą powtórką z rozrywki byłaby ponowna konieczność zanurzenia się w jeziorze. Żywcem wzięte z tomu czwartego.
Alice
Nareszcie!! smile.gif
Zwodnik
Odrobinkę na marginesie.

QUOTE
zawsze najpierw czyta się książkę, nim zabierze się do jej tłumaczenia


Akurat Polskowski wielokrotnie powtarzał, że nie czyta ksiązki przed przekładem.

Ale nie oznacza to oczywiście, że w pierwszej kolejności zabierze się za tłumaczenie tytułu, albo że nie dokona poprawek czy zmian po ukończeniu całości.
smagliczka
Tak, tak ,wiem, że Polkowski tłumaczy "na gorąco" - jednak wydaje mi się to cokolwiek dziwne (nie wnikam w metody jego pracy). Chodziło mi generalnie o to, że niemożliwym jest przetłumaczenie tego tytułu bez poznania treści całej ksiązki i kontekstu.
Ten tutuł jest zbyt wieloznaczny i można się naprawde perzejechać.
Co innego przetłumaczyć taki "the Philosopher's Stone" - bo tu rzecz raczej oczywista i nie trzeba znać treści, by to prawidłowo przełożyć... a co innego przetłumaczyć właściwie "the Deathly Hallows".

Jak sądze tytuł pójdzie pod obróbkę na sam koniec.
PrZeMeK Z.
No jak to trudno? Przecież to znaczy "Grobowe Dziuple", czyż nie?

Coś czuję, że to może się stać kolejny forumowy tekst. Jak mnie ktoś teraz zapyta o tytuł nowego Pottera, mam gotową odpowiedź. evil.gif

Ech, poprawili to na Interii. Sprawdziłem.
owczarnia
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 22.12.2006 19:47)
Ech, poprawili to na Interii. Sprawdziłem.
*


Hehehehe, no. Wysmażyłam do nich od razu jak to zobaczyłam takiego maila, że powinni się ze wstydu spalić cheess.gif.
smagliczka
Ja nie wiem o co taki krzyk... zobaczcie, ludzie to są piekielnie kreatywni… ( Mamo!) Proszę, oto propozycje:

„Harry Potter i …

„Śmiertelnie Święci”
„Święte Trupy”
„Święte Groby”
„Umarli Święci”
„Pośmiertne Światło”
„Śmiertelne Święto”
„Śmiertelne duchy” (ke?)
„Trupi Święci” ( blink.gif )
„Harry Potter i Trupi Podnoszą raban” - user posted image
„Śmiertelne Święcenia”
„Śmiertelna Grobowa Świętość”
„Śmiertelny Gon”

Ale… i tak „Grobowe Dziuple” wymiatają!!!

XD XD XD XD XD
Savvage
Harry Potter i Trupi podnoszą raban laugh.gif masakra lepsze niżgrobowe dziuple ;P
Fanka HP z Elbląga
nie nie naprawdę nie !! jeżeli ten przekład tytułu (Grobowe dziuple) się utrzyma, to ja chyba sobie strzelę kulę w łeb mad.gif mad.gif Przecieź to jest jakiś kosmiczyny żart. Tak nie może brzeć tytuł decydującego tomu Harry'ego Pottera ! Przecież to jakiś absórd ! mad.gif
Savvage
Nie no ja śmieje się z tego oczywiście i uważam ze jeśli taki byłby tytuł to kogos by tu postrzeliło z deka tongue.gif
Aylet
QUOTE(Fanka HP z Elbląga @ 22.12.2006 19:38)
nie nie naprawdę nie !! jeżeli ten przekład tytułu (Grobowe dziuple) się utrzyma, to ja chyba sobie strzelę kulę w łeb  mad.gif  mad.gif Przecieź to jest jakiś kosmiczyny żart. Tak nie może brzeć tytuł decydującego tomu Harry'ego Pottera ! Przecież to jakiś absórd !  mad.gif
*


"absUrd to twoja znajomość ortografii {:
poza tym, portale często piszą głupoty, bye by być "na czasie"
I wątpie żeby Rowling stworzyła taki tytuł. Bez nerwów, złość piękności szkodzi [:
em
*headdesk* <- z mojej strony.
czytajżesz ze zrozumieniem.
Fanka HP z Elbląga
QUOTE(Aylet @ 22.12.2006 20:50)
QUOTE(Fanka HP z Elbląga @ 22.12.2006 19:38)
nie nie naprawdę nie !! jeżeli ten przekład tytułu (Grobowe dziuple) się utrzyma, to ja chyba sobie strzelę kulę w łeb  mad.gif  mad.gif Przecieź to jest jakiś kosmiczyny żart. Tak nie może brzeć tytuł decydującego tomu Harry'ego Pottera ! Przecież to jakiś absórd !  mad.gif
*


"absUrd to twoja znajomość ortografii {:
poza tym, portale często piszą głupoty, bye by być "na czasie"
I wątpie żeby Rowling stworzyła taki tytuł. Bez nerwów, złość piękności szkodzi [:
*

Przepraszam nie zauważyłam błędu smile.gif

QUOTE(emoticonka @ 22.12.2006 20:53)
*headdesk* <- z mojej strony.
czytajżesz ze zrozumieniem.
*

To piszesz do mnie ? Jeśli tak to możesz mi wytłumaczyć co znaczy wyraz na początku twojej wypowiedzi bo nie bardzo rozumiem smile.gif
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.