LilienSnape
26.12.2008 20:59
odplacili sie za pierniki.
bo zapewne liczyli na pieniadze.
abstrakcja
27.12.2008 14:44
Niech się cieszą , że w ogóle dostali.
Że im w ogóle OTWORZYŁAM drzwi...
Bo matka mówi - 'nie otwieraj, zaś kasy będą chcieli'
Ojciec to samo.
A ja sobie pomyślałam - otworzę, co mi zależy... chłopcy się bawią, no co. Też zawsze chciałam kolędować. Ale albo byłam za mała, albo za duża i tak jakoś wyszło, że nigdy nie miałam okazji. :/
No i otworzyłam.
No i pożałowałam.
Sąsiad mądry, nie otworzył.
PrZeMeK Z.
27.12.2008 16:00
Ej, no ale przecież to oczywiste, że kolędują za pieniądze. Wpuszczając ich do domu, dajesz wyraźny sygnał "Dostaniecie pieniądze". Powiedziałbym, że kradzież lampek jest w tej sytuacji może nie uzasadniona, ale nieco bardziej zrozumiała
QUOTE(abstrakcja @ 27.12.2008 13:44)
Niech się cieszą , że w ogóle dostali.
Że im w ogóle OTWORZYŁAM drzwi...
Bo matka mówi - 'nie otwieraj, zaś kasy będą chcieli'
Ojciec to samo.
A ja sobie pomyślałam - otworzę, co mi zależy... chłopcy się bawią, no co. Też zawsze chciałam kolędować. Ale albo byłam za mała, albo za duża i tak jakoś wyszło, że nigdy nie miałam okazji. :/
No i otworzyłam.
No i pożałowałam.
Sąsiad mądry, nie otworzył.
:facepalm:
abstrakcja
27.12.2008 16:36
No jasne. Choinkę mogli od razu wziąć. Albo cały żywopłot, nie żałujmy im! Ja ich przecież rozumiem. Rozumiem to, że wzięli parę (2-3 jak dobrze pamiętam) lampek , które nie przydadzą im się do NICZEGO , przez co nie świeci cały łańcuch na całym żywopłocie.
...
Arghh.
No dobrze, ja wiem, że oni kolędują 'za pieniądze'. Ale to nie jest na zasadzie 'wrzuć monetę to Ci zaśpiewam', tylko raczej na zasadzie 'zaśpiewaj mi ładnie, to Ci może wrzucę monetę'. Przynajmniej ja to tak odbieram. Otworzyłam, nie spytali, czy mają śpiewać czy nie, po prostu zaczęli, że tak się brzydko wyrażę, wydzierać mordy. Nie miałam drobnych , no to dostali paczkę pierniczków, nawet podziękowali, bezczelni obłudnicy...
;]
Nie wiem jakie zasady Ty wyznajesz, ale ja to chyba strasznie naiwna jestem, skoro myślałam sobie, że tacy fajni chłopcy chodzą sobie po domach i śpiewają dla dobrej zabawy i umilenia ludziom czasu. A oni okazali się kim? Zwykłymi złodziejami!... Na drugi raz ich z rózgą pogonię albo psem poszczuję, o!
(i uwierz tu w magię tych świąt... no uwierz)
QUOTE
ja to chyba strasznie naiwna jestem
LilienSnape
27.12.2008 16:40
strasznie szybko sie bulwersujesz. chyba az za.
abstrakcja
27.12.2008 16:43
Nie.

Po prostu strasznie mi się nudzi.
A z drugiej strony, przejaw anielskiej cierpliwości w postaci usprawiedliwiania złodziejów potrafi wyprowadzić poszkodowanego z równowagi.
.
avalanche
27.12.2008 16:47
człowiek uczy się na własnych błędach
PrZeMeK Z.
27.12.2008 17:00
No przecież ich nie usprawiedliwiam, tylko mówię, że nieco ich rozumiem

Rzecz jasna, to, co zrobili, było nie w porządku.
pal licho lampki.
mnie właśnie ukradli rower :/
PrZeMeK Z.
27.12.2008 23:27
Ej, no to już jest chamstwo pierwszej wody :/
Avadakedaver
28.12.2008 01:32
a mi ukradli czaaaaaaas
ja nie chce wracac od szkoly
nie wiem jak Ty, ale ja mam jeszcze tydzień wolnego (oł jea). I nie żeby mi się dni zlewały w jeden: "o, to to wczoraj ja oglądałam csi ny?"
Avadakedaver
28.12.2008 01:49
ny zapewne lepsze od miami, ale lv biją wszystkie na łeb
lv nie oglądam, bo to wygląda jak niekończąca się historia. A teraz to ani bez ny ani bez miami nie moglabym zyc.
Avadakedaver
28.12.2008 01:57
kaman, nie o historie tu chodzi ino o ekipe i przpadki.
ekipowo ty chyba ny jest lepszy od miami. A o przypadki to 6 sezon miami byl fajny, chociaz ny czasami tez ma niezle
gadki o serialach na kulturze.
A wie ktoś może jak świętują prawoławni? Chyba za 3 dni będą mieć święta, przynajmniej w świątecznym czasie nie są tak bombardowani bożonarodzeniową cepelią.
Kiedyś mnie dziwiło że w Rosji wyczekują na "dziadka mroza", ale w zasadzie zachodni "santa claus" wcale nie jest lepszy, wiecie że 3\4 z wizerunku Mikołaja stworzono w samym tylko Nowym Jorku? Łącznie z reniferami i wchodzeniem przez komin.
A sam Mikołaj utracił status świętego w Kościele, także obie wersje świątecznych "dziadków" mają równie słabe popracie w tradycji.
Ciekawe że kiedyś Mikołaj kojarzył się z egzotyką,przypływał do Amsterdamu wz czarnoskórą eskortą by rozdawać prezenty, ale śniady Mikołaj widac był malo atrakcyjny wizerunkowo.
hermionak
07.01.2009 08:33

ja święta spędziłam z rodziną a sylwester bez alkocholu
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę