Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Kto...
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2, 3, 4, 5
ren.Asiek
Nio a mi sie podobają jego pioseneczki i psikusy,..taki jak w którejs tam części jak balony z wodą na uczniów zrzucał przy drzwiach biggrin.gif wink.gif albo jak w IV części wyśpiewywał tą śpiewke"Potter cuchnie" nie wiem czemu ale jak on to roznosil po szkole to mnie to bawiło biggrin.gif tongue.gif
Syriusz_Black
Mnie jeszcze wnerwiała Rita Skeeter - a

brechtałem się jak ją zamknęła w słoiczku Hermiona
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Albo jak Draco we fretkę został zamieniony...
ren.Asiek
No to było świetne
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> , albo jeszcze jak Hermiona pokazała Ronowi bodaj ze w

pociągu już słoiczek z Ritą i powiedziała żeby zobaczył na obwódki wokół

czułek...zupełnie jak te jej ochydne okulary
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> Ale to mi sie badzio podobało
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
Albo jak Dudley zjazdł długojęycznego toffi

Weasley'ów
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> wyobrazacie sobie ten jęzor?....mam wrażenie ze tojuz

pisałam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
Zusia =)

src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> to jest droga Asiu temat o najzabawniejszych LUDZIACH a nie

momentach!
Spiżobrzuch - Ironbell
u mnie podobnie jak

Syriusz:

Fred & George - no comment, simply the best

!!!
skrzacik Malfoyow - za kawaly i walenie w szafe u

Harry'ego
Hagrid - za naiwnosc i glupie pomysly hehe
i wszystkie

gobliny z banku - za wyglad
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Milka
RON RON I RON! Świtna postać! W

ksiązce bardzo mnie rozbawił..a w Filmie z tymi pajakami jak do

Harry'ego gada! HAHHAHA! Rupert śiwtnie to odegrał!
Spiżobrzuch - Ironbell
Ja wlasnie nie widze

jakiejs wielkiego humoru w postaci Rona - natomiast uwazam ze wlasnie Fred i

George prowokuja do smiechu celowo gdyz sa w tym dobrzy, a ron to tak

przypadkiem przez swoja taka pozytywna "nieudacznosc"


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> - mimo to bardzo pozytywna postac.
Zusia =)
właśnie właśnie! Fred & George

lepsi, bo Rona lubią wszyscy.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
A i tak Bill Rulez!
Spiżobrzuch - Ironbell
Co prawda to prawda bill

jest na luzie i w porzadku a ten percy i jego oddanie i podziw dla Knota -

niezbyt inteligentnej postaci
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

Lousie
Cóż.Nie wszyscy są idealni.Dla mnie

Percy, to typowy tuman
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Lubi wszystkich, którzy mają dobre stanowisko.Gdyby Voldzi

uniewinnili i zrobiliby go Ministrem Magii, to Percy stałby się

śmierciożercą.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Spiżobrzuch - Ironbell
w sumie to nie

sugerowalem tego ze percy stalby sie smiercozerca, mysle ze ma resztki

skrupulow. wydawalo mi sie ze on zawsze sie odgrazal, ze raczej nie

przejdzie na druga strone, weasleyowie - taka rodzina i taka hanba - dla

mnie malo prawdopodobne
Lousie
Gdyby Knot stał się śmierciożercą, to kto

wie, czy Percy nie poszedł by za jego przykładem.Ale gdyby Crouch stał się

śmierciożercą (gdyby jeszcze żył), to Percy poleciał by za nim jak na

skrzydłach.
Spiżobrzuch - Ironbell
fakt jest w niego

zapatrzony, ale nie sadzisz ze ma troche skrupulow?! W piatej czesci

(nie wiem czy czytalas/es) bylo sporo o "postawie" Percy'ego

wobec swojej rodziny i musze powiedziec, ze troszke sie zawiodlem :/
Cho__Chang
oczywiście,ze najzwawbawniejsi są

bliżniacy!.Jak tyklko przeczytam ich teksty to mnie powala z

nóg!.Sama troche ich przypominam.Fajne było to Prefekt naczelny-Prefekt

bezczelny.Albo podobało mi się to z pocztą Harry'ego nie bylo tam

bliżniaków:

Wój Vernon:
-Dudley przynieś pocztę
-Niech Harry

Przyniesie
-Harry przyyynieś pocztę
-Niech Dudley

przyniesie
-Dudley przyłuż mu smeltyngiem
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
JAk ja sie z tego smialam.nie wiem czemu


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> ale mi sie to wydaje śmieszne.!
Meliana
Cho, ten kawałek mnie też rozśmieszył,

chociaż było dużo śmieszniejszych, np w komnacie kiedy Fred i George

wykrzykują na korytarzu, ze dziedzic Slytherina (Harry) idzie do KOmanty

Tajemnic na herbatkę z potworem i żeby mu nie przeszkadzać bo bardzo sie

spieszy...
chociaż ie przypominam sobie, zeby coś przyprawiło mnie o bó

brzcha, albo łzy (ze smiechu

oczywiście)


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'> to jest droga Asiu temat o najzabawniejszych

LUDZIACH a nie momentach!

class='postcolor'>

gdybyśmy gadali tylko o osobach,

to stało by się to nudne, każdy by wymiwniał postaći juz, a tak...a przecież

mały offop nie zawadzi, zadko który temat trzyma sieswojego pierwitnego

kształtu do końca, a to przecież jest związane z tematem, nie popadajmy w

paranoję.....
O! jest mój temat BTW, ło jak ja go dawno

założyłam...łooo O_o


Lousie
Ja raczej też nie przypominam sobie

takich momentów w których doprowadziły mnie do łez (ze śmiechu). Mnie

jeszcze to rozbawiło:
Zanim zdążył jeszcze coś pomyśleć albo

powiedzieć, drzwi dormitorium otworzyły sie z hukiem i wpadli Fred i George

Weasleyowie. Harry szybko zgarną płaszcz i przykrył kocem. Jakoś nie chciał

się z nikim dzieliś tajemnicą.
- Wesołych świąt!
- Hej,

zobacz! Harry dostał sweter Weasleyów!
Fred i George mieli na

sobie niebieskie swetry; na jednym było duże F, a na drugim G.
- Ale jego

jest lepszy - zauważył Fred, podnosząc sweter Harry'ego. - Widać, że

bardziej się przyłożyła.
- Dlaczego nie włożyłeś swojego sweterka, Ronuś?

- zapytał George. - Włóż, jest taki ładny i ciepły.
- Nienawidzę koloru

kasztanowego - jęknął Ron i wciągną swój sweter przez głowę.
- Na twoim

nie ma litery - zauważył George. - Chyba uważa, że nie zapominasz swojego

imienia.Ale my nie jesteśmy tacy głupi, wiemy, że nazywamy się Gred i Forge.


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Meave
Fragment przy którym śmiałam się do łez to

Mapa Huncwotów w ręku Snape'a.

Pergamin nadal był czysty.

Harry oddychał głęboko, żeby się
uspokoić.
- Profesor Severus Snape,

nauczyciel z tej szkoły, rozkazuje ci ujawnić informacje, które

ukrywasz! - zawołał Snape, uderzając różdżkę w mapę.
Na pergaminie

zaczęły się pojawiać słowa, jakby je pisała
niewidzialna ręka.
- PAN

LUNATYK PRZESYŁA WYRAZY SZACUNKU PROFESOROWI SNAPE'OWI I UPRASZA GO, BY

ZECHCIAŁ NIE WTYKAĆ SWOJEGO DŁUGIEGO NOCHALA W SPRAWY INNYCH LUDZI.
Snape

zmarszczył czoło. Harry gapił się oniemiały na czarne litery. Ale mapa na

tym nie przestała. Pojawiło się nowe zdanie.
-PAN ROGACZ ZGADZA SIĘ Z

PANEM LUNATYKIEM I PRAGNIE DODAĆ, ŻE
PROFESOR SNAPE JEST WREDNYM

GŁUPOLEM.
Byłoby to bardzo śmieszne, gdyby sytuacja nie była tak poważna.


A tu... nowe zdanie...
-PAN ŁAPA PRAGNIE WYRAZIĆ SWOJE ZDANIE, JAK

TAKI KRETYN
MÓGŁ ZOSTAĆ PROFESOREM.
Harry zamknął oczy z przerażenia.

Kiedy je otworzył, mapa wypowiedziała już wszystko, co miała do

powiedzenia:
- PAN GLIZDOGON ŻYCZY PROFESOROWI SNAPE'OWI MIŁEGO DNIA

I RADZI MU UMYĆ WŁOSY, BO KLEJĄ SIĘ OD ŁOJU.''

Meliana
tak, Meave, to było dobre, kocham ten

fragment, ten o swetrze też =DDDD

ale najlepsze są fasolki wszystkich

smaków w I cz =D

i jakoś nie mogę sobie przypomnieć innych śmiesznych

fragmentów...trzeba zajrzeć do ksiazki...
avalanche
O tak!!! XD Ten fragment z mapą

był the best!!! Śmiałam się z niego jak nienormalna XDDD


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>

Meave czy tam przy tym co mówi Łapa to nie powinno

byc zamist "zdanie" to "zdumienie" ? ;DDDDD
Lousie
Przy tym o mapie śmiałam się tak długo,

że potem miałam trudności, bo nie wiedziałam jak przestać. Próbowałam czytać

dalej, ale przypominałam sobie ten kawałek i się zacinałam.
avalanche

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Lousie @

04-01-2004 18:04)
Przy tym

o mapie śmiałam się tak długo, że potem miałam trudności, bo nie wiedziałam

jak przestać. Próbowałam czytać dalej, ale przypominałam sobie ten kawałek i

się zacinałam.



ty weź XD Ja się zaczęłam z tego ryć jak była druga w

nocy XD (wtedy czytałam). Ojciec przyszedł i kazał mi się przymknąc i kłaść

spać XD Potem i tak jak sobie to przypomniałam to dostawałam głupawki XDDD

Meave

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (avalanche @

04-01-2004 16:49)
Meave czy

tam przy tym co mówi Łapa to nie powinno byc zamist "zdanie" to

"zdumienie" ? ;DDDDD

class='postcolor'>
Nie mam pojęcia. Ten fragment

przesłała mi koleżanka jak jeszcze nie byłam szczęśliwą posiadaczką III tomu

(po angielsku)
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
ren.Asiek
No ja wracam do pytania

początkowego.Teraz juz na pewno wiem ze na pierwszym

miejscu"smieszności" są bliźniacy.To ich wyjscie było bombowe.Te

fajerwerki..znaczy to co to bylo...to byla chyba najlepsza scena za

"panowania" Umbrige.Świetnie to musiałoby wyglądac, a jaka szkola

byla po tym uciaptana...potem nauczyciele mieli wymówke zeby ne sprzątac i w

ogóle jazda była=]
moniczka
Tak blizniacy sa the best i chyba kazdy to

potwierdzi, prawda?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Trinity48
Bliźniacy Wearsleyowie, a zaraz po nich

ich braciszek Ron. Trzecie miejsce dałaby..... Hermionie, bo śmieszy mnie to

jak ona przejmuje się nauką i co robi jak Ron jej dogaduje.....
emilka
Cyba Umbridge, ona jest

bombowa!!!
Trinity48
A jakieś uzasadnienie może??
ren.Asiek
Emilka nie zartuje sobie...Umbrige to

stara zgrzęda i wariatka...wcale nie jest zabawna,ale głupia i załosna.Ma

niby władze ale sobie z nią nie radzi...wpada jakby w panike, gdy ktos tylko

mowi prawde o Voldziu i prosi o kolejny dekret o Knota...przeciez to

beznadzieja z jej strony
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Trinity48

src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Już widzę ten dekret:

Lord Voldemort nie może chodzić

po ulicy, zbierać śmierciożerców i zabijać

Z poważaniem

Umbridge....

ren.Asiek
Noi oczywiscie jak to Voldzio

uwielbiający łamac wszelkie zakazy raz dwa wychodzi na ulice, ludki go łapią

i po sprawie...tiaaa...hehe ale to z Żonglerem to było dobre Umbrige pomogla

to rozprowadzic po szkole
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Martyna
Wegług mnie najzabawniejszy był Ron, a

najbardziej podobały mi sie jego odzywki.. Fajne też było jak z wróżbiarstwa

te przepowiadanie z gwiazd mu wskazywało ż w tygoniu będzie topił się 2

razy! HAHA!
Anuucha
A ja sie smiałam najwiecej przy 5-tej

czesci. Ale 4-ta tez była niczego sobie np. jak na mistrostwach swiata, gdy

h., r., i h., ustawili sie w kolejce po wode a tam gadało dwoch czarodziejów

w tym jeden w mugolskiej, damskiej koszuli nocnej i powiedział ze jej nie

zdejmie bo lubi jak mu przewiewa intymne zakątki
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
A w 5-tej? Np. to kiedy na koncu Moody i reszta zakonu

podeszli do dursleyów (radze zajrzec na koniec i sobie przypomniec bo tutaj

nie przepisze bo mi sie nie chce
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> ) No niezło jeszcze było jak McGonagall chciała dac Umbridge

sukierek, albo syropek na gardło
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>. Nie wiem czemu ale cholernie sie smiałam kiedy w 3-ciej

czesci podkoniec egzaminu z OPCM hermiona dostała zawału kiedy bogin

zamienił sie w McGonagall mowiąc ze wszystko oblała
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> A oprocz tego to przedewszystkim blizniacy i hagrid

(szczegolnie kiedy chodzi o los jakiegos zwierzaka)
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ale sie rozpisałam:) to by było na tyle:)
Syriusza
Najzabawniejsi są George i Fred

(George'a lubię bardziej
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>),Lee Jordan gdy komentuje mecze i McGonagall kiedy na niego

wrzeszczy.Świetne są też teksty Rona i Hagrida.Rozbawił mnie też strasznie

wój Vernon gdy próbował wymówić słowo "dementorzy" a wychodziło mu

tylko "dementerzy , "demencjatorzy" lub

"demontażowie".W 5 - częśći jak McGonagall kłóciła się z Umbidge

na temat Harry'ego, i jak pani inkwizytor przepytywała Hagrida.


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
Super_Kasia
Najzabawniejsi są bliźniacy bez dwóch zdań

ale teksty Rona tez mnie ozbrajają!! A co powiecie na

Neville'a?? Najzabawniejsza sierota... ( i nie chodzi o rodzicow...


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/cry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cry.gif' />

) !!
Nimfka
Nikt nie umiał mnie tak rozśmieszyć jak bliźniacy!!! Teksty Rona czasem też były niezłe... laugh.gif Mecze komentowane przez Jordan też były super. Tak samo, jak wspomnane już wcześniej wydarzenia w kolejce czekającej na wodę... laugh.gif
LadyDevimon
Dla mnie oczywiscie blizniacy , potem

Stworek, potem Zgredek i Mruzka oraz klotnie pani Wesley z Syriuszem i

Mundungusem.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/czarodziej.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/nutella.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='nutella.gif'

/>
cedrik_diggory
Tak Mundugus i Weasleyowa są spox. Ale

najbardziej lubie bliźniaków, Lee Jordana, Rona, i... kłótnie McGonagall

z Umbridge

src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Ogólnie niektóre kawałki są nie do pobicia np. słynny

kawałek

width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

A skąd ty wiesz co ja

robie w łóżku ??

class='postcolor'>

src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>:D:D:D;D;D
Syriiuszka
konkretnie, że nie jestem odważny.
A

ja się zaczęłam śmiać na Syriuszu i jego "SUGERUJESZ, ŻE JESTEM

NIEODPOWIEDZIALNYM OJCEM CHRZESTNYM?!" skierowanym do Molly (skoro

już jesteśmy przy ich kłótniach),potem moja kumpela dopisała przy tym

ołówkiem 'nie no, skądże znowu, Syriusz =PPPP'
Anita

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Meliana @

28.08.2003 10:36)
kto jest

według was najśmieszniejszym bohaterem HP? która postać powoduje u was ból

brzucha (ze śmiechu oczywiście) ? i czy w ogóle jest taka

postać??

Ron? Neville? Hagrid? Hermiona? a może bliźniacy?

dla

mnie najzabawniejszym bohaterem jest Ron, te jego

teksty...

class='postcolor'>

Jasne, że bliźniacy! Chociaż

jak pomyśleć o Filchu z tymi jego "kartotekami przestępców" i...

lekcjach wróżbiarstwa, to się zaczynam wahać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Anna
Luna Lovegood. Ona to dopiero umie dobic

czlowieka
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Hagrid tez. Ma przesmieszny glos. A Ron ma tez niezle

teksty:D
Hefaj
eeee..mam pytanie - SKĄD wiesz że Hag ma

śmieszny głos , słyszałaś go ?
Syriiuszka
chyba chodziło jej o jego słownictwo

^^", sposób wyrażania się.
NeMhAiN
dla mnie naj smieszniejsi som oczywiście bliźniacy no i ron, maja najlepsze teksty w całej ksiażce ...oczywiście bliźniacy bardziej tongue.gif
Mikrus
QUOTE (NeMhAiN @ 26.08.2004 11:06)
dla mnie naj smieszniejsi som oczywiście bliźniacy no i ron, maja najlepsze teksty w całej ksiażce ...oczywiście bliźniacy bardziej tongue.gif

Chyba wszyscy jestesmy zgodni.... bliźniacy sa najlepsi



blizniacy na prezydeta

albo na ministra magji jak kto woli
Pottermenka
Ron i blizniacy oczywiscie!! Jak czasami przeczytam teksty blizniakow to nie moge opanowac smiechu przez nastepny kwadrans... czarodziej.gif
Mikrus
Dobrze też sie dzieje że w dotychczasowych filmach też reżyser to całkiem nieżle ujmuje...biggrin.gif
czadowa_
A w filmie najbardziej podobał mi się głos Trelawney gdy mowiła przepowiednie... Terminator normalnie. Myślałam że nie wstane... a to chyba miało miec odwrotny efekt... hehe
jojo
Bardzo lubię Fred i Goerga. Nevil i Ron też jest są spoko czarodziej.gif
Magya
Zgredek oczywiście. Ron - ta jego zazdrość o Hermionę...
Pottermenka
Ej no ale duet Syriusz and Stworek tesh jest zawalisty czarodziej.gif
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.