Agulka88
10.08.2005 15:30
a słyszał ktoś cos o rzekomym zespole: Zakopower?
natrafiłam przegladając pismo o nazwie: Bravo
yeah, najbardziej energetyczny debiut roku na festiwalu toptrendy!
wybuchowa mieszanka folkloru, najbrutalniejszych odmian death/thrash [czerpią między innymi z twórczości Deicide, Entombed, Sodom i Testament] połączona z elektronicznymi wstawkami i wspomagana wokalem, którego skala sięga od najgłębszych gardłowych partii Dana Swano, przez opętańcze wrzaski Maniaca i klimatyczny zaśpiew Fernando Ribeiro, hardkorowe pokrzykiwania Toma Aray'i z ostatniej płyty Slayera, po partie wyższe, niźli osiągnął Rob Halford. ;]
Ponadto charakteryzują się niezwykle rozbudowanymi kompozycjami, przy których takie tuzy progresywnego grania jak King Crimson wypadają, jak prostackie melodyjki na jednotowe komórki. Ich sekcja rytmiczna, dynamicznie wspomagana przez orkiestrę donoślejszą niż na S&M, rozbija w pył beton, kruszy mury i powoduje wypadanie plomb z zębów [o ile same zęby się nie rozlecą]. Należy jeszcze wspomnieć o gitarowym jazgocie, jakiego nie powstydziliby się Zakk Wylde, Hendrix, Clapton, Vai, van Halen i Blasphemer razem wzięci.
O!
Alexa666
11.08.2005 11:33
Karpiel-Bułecka chodzi z Kayah, joł!
Kiedyś był taki hicior "Ula la la" śpiewała go Alexia (nie mylić z Alexą)
i jeszcze "Barbie Girl" zespołu Aqua, yeah! XD
Pozytywne brzmienia czyli 10CC - Dreadlock holiday
no i Edwyn Collins - A girl like you - piosenka przypomina mi klimat Pulp Fiction
ajm e barbi geerl in e barbi weerld
lajf in plastik is fantastik
ju ken brasz maj heer andress mi ewriłeeer
imadżinejszyn lajf is jor kriejszyn!
XD.
Aleksosześćsześćsześć czy to ,,u la la" to to co teraz znowu powróciło i gnębi mnie na każdej stacji muzycznej.
bo one w tym teledysku to mają trampki i miniów i są takie trędi rili tru
QUOTE(Child of Bodom @ 11.08.2005 12:28)
yeah, najbardziej energetyczny debiut roku na festiwalu toptrendy!
wybuchowa mieszanka folkloru, najbrutalniejszych odmian death/thrash [czerpią między innymi z twórczości Deicide, Entombed, Sodom i Testament] połączona z elektronicznymi wstawkami i wspomagana wokalem, którego skala sięga od najgłębszych gardłowych partii Dana Swano, przez opętańcze wrzaski Maniaca i klimatyczny zaśpiew Fernando Ribeiro, hardkorowe pokrzykiwania Toma Aray'i z ostatniej płyty Slayera, po partie wyższe, niźli osiągnął Rob Halford. ;]
Ponadto charakteryzują się niezwykle rozbudowanymi kompozycjami, przy których takie tuzy progresywnego grania jak King Crimson wypadają, jak prostackie melodyjki na jednotowe komórki. Ich sekcja rytmiczna, dynamicznie wspomagana przez orkiestrę donoślejszą niż na S&M, rozbija w pył beton, kruszy mury i powoduje wypadanie plomb z zębów [o ile same zęby się nie rozlecą]. Należy jeszcze wspomnieć o gitarowym jazgocie, jakiego nie powstydziliby się Zakk Wylde, Hendrix, Clapton, Vai, van Halen i Blasphemer razem wzięci.
O!
Dziękuję za wyjaśnienie.
Dzięki Tobie bedę mogła zbłysnąć w towarzystwie ;P
A co powiecie na Jem, moim zdaniem niczego sobie...
Trochę podchodzi pod Dido, ale przyjemnie.
grlouiee
11.08.2005 19:41
A0propo Barbie Girl - Aqua, to mając 8 lat była to moja ulubiona piosenka

Nawet w 2 klasie podstawowki wziełam udział w Mini Plabeck Show razem z kolegą i moja byłą przyjaciolką , spiewalismy wlasnie to no i ...wygraliśmy

Pewnie nie dlatego, ze tak ładnie udawałam, ze spiewam , ani dlatego, ze mielismy najbardziej odjechany taniec, że mieliśmy fajne stroje. Wygraliśmy, bo na końcu moja przyjaciokla pocałowała sie z moim kolegom, przy słowach "Oh I love You Ken"

Dostaliśmy dyplomy i ...karteczki do segregatorów, bo wtedy to był hicior
axela0900
11.08.2005 21:48
Ha!A ja pamietam jak do tej piosenki,bralam taki zabawkowy mikrofon,otwieralam balkon,przebieralam sie i darlam sie w nieboglosy.Oczywiście bylo wiadomo,ze ladnie spiewalam

<tak na marginesie to 0 talentu muzycznego>.Ach ten wiek dziecięcy

.....
A teraz w radiu to wg.mnie furore tez robi Gwen Stefani,Ciara,The Black Eyed Peas i Brodka.....
Agulka88
11.08.2005 22:05
Taaak ten hicior był ooostry! Ja razem z kuzynką wydurniałysmy sie przy tym na basenie

:P
A te Dziewczynki co powróciły z "u la lala" Hm... Bez komentarza..
Come on Barbie! Lets go party!
Jak już wspomniałam.
Lajf in plastik is fantastik!
QUOTE(kelyy @ 11.08.2005 18:31)
QUOTE(Child of Bodom @ 11.08.2005 12:28)
yeah, najbardziej energetyczny debiut roku na festiwalu toptrendy!
wybuchowa mieszanka folkloru, najbrutalniejszych odmian death/thrash [czerpią między innymi z twórczości Deicide, Entombed, Sodom i Testament] połączona z elektronicznymi wstawkami i wspomagana wokalem, którego skala sięga od najgłębszych gardłowych partii Dana Swano, przez opętańcze wrzaski Maniaca i klimatyczny zaśpiew Fernando Ribeiro, hardkorowe pokrzykiwania Toma Aray'i z ostatniej płyty Slayera, po partie wyższe, niźli osiągnął Rob Halford. ;]
Ponadto charakteryzują się niezwykle rozbudowanymi kompozycjami, przy których takie tuzy progresywnego grania jak King Crimson wypadają, jak prostackie melodyjki na jednotowe komórki. Ich sekcja rytmiczna, dynamicznie wspomagana przez orkiestrę donoślejszą niż na S&M, rozbija w pył beton, kruszy mury i powoduje wypadanie plomb z zębów [o ile same zęby się nie rozlecą]. Należy jeszcze wspomnieć o gitarowym jazgocie, jakiego nie powstydziliby się Zakk Wylde, Hendrix, Clapton, Vai, van Halen i Blasphemer razem wzięci.
O!
Dziękuję za wyjaśnienie.
Dzięki Tobie bedę mogła zbłysnąć w towarzystwie ;P
A co powiecie na Jem, moim zdaniem niczego sobie...
Trochę podchodzi pod Dido, ale przyjemnie.
powiem szczerze - gdyby nie teledysk i moje niskie instynkty pewnie bym nie zauwazyl jej nigdy :} no dobra, glos ma w porzadku moim zdaniem, z tekstami nieco gorzej, ale ujdzie.
grlouiee
13.08.2005 10:52
`You can touch, you can play, if you say "I´m always yours" `
Och to były czasy, szczesliwe dziecinstwo
Moje wakacyjne piosenki:
Dr Alban It's my life
Moulen Rouge ost - Story about Roxanne
La Gasolina
Marky - Floor is burning
Z tym ze one nie są jakoś, prócz gasoliny, zwiazane z tymi wakacjami. Bardziej z moimi wakacjami, niz ogolnodostepnymi wakacjami rku 2005.
Altruist
19.08.2005 21:16
w zasadzie to teraz trudno w tym roku znaleźć coś naprawdę na całe wakacje,w tamtym roku to był ozone, no chyba maroon5 z 'this love' ale w tym chyba nie ma...nawet dzis w radiu pytali o to ludzi,ale chyba tylko Crazy frog powtórzyła sie...Osobiście szaleje na punkcie Roba Thomasa i jego "lonely no more" juz od maja i nie może mi przejść

) pozdrawiam
Polecam opcję 'usuń' widoczną przy każdym swoim poście.
Jakie to proste, a jakie skuteczne!
Az dziw.
się do usług proszę, no.
za mało moderatorów mamy ;p
don't phunk with my heart było zdecydowanie najsymaptyczniejsze, teraz płomień 81 - powiedz na osiedlu /hah tak jest, dzieks za teledysk/
wszystko fajnie, wakacje sie koncza, ale brakowalo mi jednak hitu na miare zeszlorocznego 'numajej' ktorego to nikt nie lubil, a podspiewywal prawie kazdy.
zapomnailem ze me serce podbila dlugonoga Amerie ze swoim 1 thing. bardzo fajne ;D
coz jedynego, powszechnego i ogolnopolskiego hiciora lata 2005 nie uswiadczylismy.
ale spojrzcie stworzyla sie pewna 'nisza' na rynku muzycznym... panuje bezkrolewie, moze czas wyjsc naprzeciw oczekiwaniom sluchaczy i wkroczyc ze swoim wlasnym przebojem? ;p
voooldiuuuus! ten kawalek jest mjut mjut i kicam przy nim jak wesola pastuszka! :D
grlouiee
24.08.2005 13:50
A najlepszy hicior w te wakacje to Wierni - 4B, i Wierni - Biba

Nie wiem czy słyszeliscie, bo nigdzie to nie leci, i trudno sciagnac...Ale przy tym tamczyc sie da, i bazowac

"Bejbe, bejbe zrobie tobie mejbe bejbe, wejde, wyjde, wejde, wyjde, wejde"

I wszyscy wiedza o co chodzi
Green Day: Holiday
Green Day: Boulevard of Broken Dreams
Green Day: American Idiot
Green Day: Wake me up when september ends
Good Charlotte: I just Wanna Live
Wg mnie to najlepsze na wakacje
coldplay - speed of sound. ah, oh!
co do Amerie - tak, tak, piosenka pikna i niewątpliwie trendi i dżezi.
tjaaa... szczegolnie september cośtam - krótszego singla jeszcze nie wydali ;}
a ma się pojawić piąty - tyle przykładowo rzuciły Dzieciaki od początku działalności [nie wiem jak Japonia] w Europie. A oni wyskrobali prawie pół płyty.
to a propo stwierdzenia, ze GD nie jest komercyjne ;]
no coś Ty, Child jak Ty w ogole mogles tak pomyslec?!
to chyba przez te komentarze na onecie.
trzeba je odstawić i wrócić do jakiegoś andergandofego zina [siakieś 666 Hell Satanic Stanik] bo tylko tam dobrze prawią o grin dej.
QUOTE(Child of Bodom @ 25.08.2005 17:33)
tjaaa... szczegolnie september cośtam - krótszego singla jeszcze nie wydali ;}
a ma się pojawić piąty - tyle przykładowo rzuciły Dzieciaki od początku działalności [nie wiem jak Japonia] w Europie. A oni wyskrobali prawie pół płyty.
to a propo stwierdzenia, ze GD nie jest komercyjne ;]ah ty grzeszniku przeciez tu tylko chodzi o niewinna promocje! :C
rotfl.
californjan punk ROX! ;C
Syriusz_Black
09.09.2005 19:49
A ja Sopotu nie widziałem...
Mi się podoba piosenka "Niech mówią, że to nie jest miłość".. i nawet nie wiem na jakim to było festiwalu
grlouiee
09.09.2005 19:52
Ev`ry night - no nazwy tak wielkiego hitu nie znac
nie znam - shame on me ;(
grlouiee
09.09.2005 20:50
A wstyd, wstyd, bo to teraz ten utwór popularne bardzo jest ;]
QUOTE(Kira @ 09.09.2005 20:46)
QUOTE(grlouiee @ 09.09.2005 20:52)
Ev`ry night - no nazwy tak wielkiego hitu nie znac

Wybaczcie, mój bład. Pomyliło mie sie z "hitem" innej "wielkiej gwiazdy" "Every time" Brit .
QUOTE(Syriusz_Black @ 09.09.2005 20:49)
A ja Sopotu nie widziałem...
Mi się podoba piosenka "Niech mówią, że to nie jest miłość".. i nawet nie wiem na jakim to było festiwalu

Ta piosenka była na Festiwalu jedynki w Sopocie. Owszem piosenka jest bardzi ładna i tak inna niz wszystkie

.
tokio hotel - durch de monsun.
naprawde, jakby im wyłączyć wizję, to całkiem fajny kawałek.
que pasa? a cóż to za cudo?
Bardzo przyjemna pioseneczka, fajny teledysk i fajny facet

QUOTE
Mi się podoba piosenka "Niech mówią, że to nie jest miłość".. i nawet nie wiem na jakim to było festiwalu
całkowicie się z tobą zgadzam

piosenka inna niż wszystkie, śliczna, piękny tekst, jeszcze lepsze wykonanie :]
QUOTE(Vilanda @ 10.09.2005 12:26)
tokio hotel - durch de monsun.
naprawde, jakby im wyłączyć wizję, to całkiem fajny kawałek.
to to, gdzie laski w teledysku się w jakiejś pianie tarzają? Jeżeli to, to mi się on nie podoba, ale oryginał tego fragmentu, który wykorzystali, jest no, całkiem całkiem.
Hicior wakacyjny?
krejzi frogg '-'. jak slysze to wylaczam radio/ dzwiek w telewizorze

edit: hehe, zamiast "dzwiek" wsyzlo mi niecenzuralne slowo

wiec poprawilam
Syriusz_Black
10.09.2005 19:02
A podobno cale oratorium jest takie łądne.
Niedługo ma być w telewizji...
A na razie muszę się zadowolić mp3 "Niech mówią.."...
nieeeeeeee.
czterech gejoszkowatych* typków sobie śpiewa i gra na tle wody, z różnymi tam takimi.
nie ubliżając homoseksualistą.
znaczy ja sie tak jaram po wkaacjach starym kawalkiemm. potwornym klasykiem, ale ktory na pewno pasuje na wszystkie biby i wakacyjne spotkania ; )
dr. dre feat snoop dogg - nuthin but a G thang
moc g-funku!
o, a ja się przeznam, że ostatnie wyczyna snoop dogga wyjątkowo mi się podobają.
naprawde dobre.
akurat tamten kawalek jest z plyty dre, chronic jednej z najwaniejszej w historii hip hopu no i decydujacej w wymairze g-funku.
a snoop jest jak snoop, poziom. pharell go wysmienicie wspomaga, przy czym sam teraz plyte bedzie wydawal.
g-funk pauer!
oh, nie wiedziałam akurat, gdyż takiej muzyki nie słucham, chyba że wyjątkowo mnie coś poruszy. np. pharrell i snoop.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę