czytałem coś podobnego w podręczniku magii chaosu (czy jakoś tak), ale to chyba nie to.

Jeżeli chodzi Ci o coś związanego z Młotkiem, to nie daleko. Podręcznik do Monastyra. Polski system rpg dark fantasy. W dodatku w klimacie płaszcza i szpady. Cudo.

Coraz bardziej Cię Lubię Katon Jeszcz mi RPGiem dolładasz do pieca;)

A zaiste, monastyr prawie tak dobry jak neuroshima.

Cytat: "Już byłem gotów wypowiedzieć wojnę!"

Krzyżacy?

Ale rzem książkę złapała... nie ma co

Rozpatrzmy funkcję, która każdej liczbie naturalnej przyporządkowuje resztę z dzielenia tej liczby przez 4. Sporządzamy częściową tabelkę, a następnie szkicujemy wykres funkcji y=f(n)

ciekawe kto odgadnie

Podręcznik do matematyki do pierwszej liceum.

To Ty Syriuszu nie wiedziałeś, że ja eRPeGowe dziecko jestem? No w każdym razie teraz będe robił reklamę mojego opowiadania na FF, którego nikt nie chce komentować. A będę je rozwijał, choćby zainteresowanie dalej było tak nikłe, bo mi się je dobrze pisze. Jest właśnie osadzone w realiach Monastyra.

Na FF nie zaglądam, bo tam głównie HP i jakieś miłosne opowiastki. A ja głodnam fantasy. Skoro więc tylko nie zobaczę Malfoya czy Snape'a zakochanego w Hermionie, to chętnie przeczytam. A tytuł brzmi? (będzie łatwiej znalexć ;P )

Też grywam czasem w RPG, ale ostatnio grupy nie mam Choć nie jestem mocno doświadczonym graczem, kilka sporych przygód mam za sobą.

"Studnia". Wiele tego jeszcze nie ma, ale wkrótce wkleję sporą część. Chociaż obawiam się, że klasycznego fantasy tam mniej niż na lekarstwo...

Sihajo! Nie masz czasy grać w realu? Interesują cię długie, misterne opisy a nie wydukane z kartki słowa? Chcesz mieć czas na zastanowienie pomiędzy deklaracjami akcji? Znam rozwiązanie.

www.strefarpg.net - Potrzebujemy właśnie ciebie!

No i ostatecznie Sihaja ja z Empem zawsze chętni do gry;p

Whoa! Brzmi jak reklama pasty do zębów. =P

Ale zajrzę, może być ciekawie, choć na necie raczej w mudach siedzę (choć ostatnio głównie na jeszcze nie otwartych). Ale rozgrywki muszą być dłuuugie, prawda?

szczerze powiedziawszy wygląda to raczej jak zbiorowe pisanie książki ale coś w tym jest;)

Chodziło mi bardziej o posta matoosa niż o forum eRPeGowe z tą reklamą.

Tak, rozgrywka trwa zazwyczaj dość długo. Ale jest często dużo bardziej satysfakcjonująca niż w realu.

Kto nie grał w maga z Paradoksem jako MG nie wie co to prawdziwe RPG

matoos, Paradoks coś na strefie prowadził? niewierzę. ;> ostatnio mam dziwną manię czytania przygód na strefie w których nie uczestnicznę (czyli wszystkie -1:P) i jakoś sie jeszcze na Paradoksa w roli MG nie natknąłem.

Żeby nie było że OT:
"-Ale teraz trzeba się śpieszyć."

LotR RotK

Chyba się skuszę, ale w wakacje, kiedy bedę miała więcej czasu. Bo brzmi zachęcająco.

O_o? Misiek, to najlepsze przygody cię omijają... Oblukaj Rysę na szkle (acz najlepsze akcje są na forach zahasłowanych, więc kupa, chyba że pmkę do paradoksa napiszesz i on ci hasła podeśle) albo Beyond the Supernatural w horrorach. Najlepsze przygody w jakie w życiu grałem i wliczam tutaj zarówno real jak i wired.

;| właśnie czytam ;| trzeba paradoksa namówić na jakąś rekrutację;P

Zabraniam! Bo nie bedzie miał dla nas czasu!!!

Ale się offtop zrobi. Całe szczęście, że to bziuuuum.

no cóż do admina nie podskoczysz;(

Gwarantuję ci, że jak dobrą postać napiszesz to on się nie powstrzyma od przyjęcia cię i wprowadzenia kiedyś Tylko lepiej w Beyond, bo Rysa ma w tej chwili urlaub.

to sie zabieram do pisania;>

Potem Nastka go pocałowała. Wcale się nie sprzeciwiał, wręcz odwrotnie.

to chyba fotoopowieść z barvo girl.

jak nastka to pewn chłopy.

;>
to ksiazka o dawaniu
moje nowe brawo ma tylko 14 stron

ile masz latek?

XD

11..
ok, juz naprawiam, wlaczam urodziny w profilu.

- Jaki tam wiersz -machnął ręką minister.
Obok leży jeszcze skrypt do mechaniki budowli, ale mi się nie chce nawet go otwierać. Może w sesji.

coffe table ['kofi teibl] n niski stolik, ława

estiej: jeśli w Twoim słowniku jest coffe, to zmień go na jakiś lepsiejszy

Najbliżej mnie stoi telefon i trzy książki telefoniczne.

"- Czy był w chórze podczas nabożeństwa? - spytał Wilhelm wskazując palcem trupa."

Znane. Wilhelm wszystko zdradza ;]

pojęcia bladego nie mam.

a moj cytat:

"Quand est-il parti?"

uwaga, uwaga:
"A i tę Falkę też przecie po to ujął, by żywcem komuś dostarczyć."

a dwa zdania dalej:
-Rozbieraj się - powtórzył Bonhart, a wjego głosie było coś takiego, że Ciri skuliła się odruchowo.

"dzieci noszą na ramieniu długie i grube kije, maszerują czwórkami, śpiewają i wznoszą okrzyki."

bez oszukiwania i trzymanki. ;d

podróże z herodotem, jak sądzę.

władca much?

"Studiowałam biologię i nigdy nie widziałam w przyrodzie tej boskiej proporcji."

leoś kod. ;d

Kod Leonarda da Vinci


Imię Róży

Owca edit: no i popatrz Estiej coś narobił . "Wszystko Czerwone" to tytuł książki. Joanny Chmielewskiej . Wiem, czytałam ^^ Ale tamten cytat o Wilhelmie był z Imienia Róży (btw - nie ja czytałam )

A cytat:

"Przecież on pachniał zupełnie jak pieprzniczka."

Pierwsza - " Najzacniejsi spośód nich słali księciu Crucho powinszowania za pomocą telegrafu bez drutu" ( A. France - Wyspa Pingwinów)

Druga - ` Wezwano by go, zniewżono może nawet aresztowano...' ( Boubou Hama, Andree Clair - Albarka - znaczy szansa)

Obie sobie leżały niedaleko mojego komputera. Wyspę czytam ja, druga chyba moj tata ; )

"Nie można go więcej zadziwić."
N. Gaiman, Chłopaki Anansiego (:

ech, a książka, która leży najbliżej mnie nie ma 123 stron xD

uwaga, sto punktów i kredki dla tego kto zgadnie co to za książka:
"Rozwiązanie tych "nierozwiązywalnych" dylematów osobistych możemy często znaleźć w chwili relaksu."

jakiś kobiecy poradnik.

z pewnoscia.

' Z tego względu dopiero w wersji dla zamowien powyzej kwoty okreslonych w dyrektywach zamawiajacy ma obowiązek wymagac od wykonawcy spelniania wszystkich wymogow formalnych co do trescu oferty`
Inżynier budownictwa - Kosztorysy - nawet płyte gratis dali ; )

pudło.
PSYCHO CYBERNETYKA 2000.

Z racji tez, że mam obok biurka całą biblioteczkę, wybrałam dwie ostatnio przeczytane, leżące na wierzchu.




W prawdzie powinno się tu znaleźć; "- Urk?", ale to chyba nie jest zdanie.





Oba cytaty z książek jednego autora.

Gdybyś napisała ,,Uuk?'', nie ,,Urk?'', byłbym pewien, że chodzi o Pratchetta. Tak mogę tylko przypuszczać.
Natomiast co do konkretnego tytułu... nie kojarzę, co mnie martwi, bo większość książek z cyklu Świata Dysku mam.

Tak, to Pratchett i to miało być "Urk?", bo nie jest to kwestia bibliotekarza. A dokładnie jest to cytat z "Piramid", natomiast odgłos należy do Teppica, głównego bohatera tej części.

Książka leżąca najbliżej :

"Szczęka stała na "pogodnie", wobec czego nie musiało to być coś znowu tak bardzo groźnego."

A to z książki, która właśnie czytam:

"Tutaj znajdowały się blade łzy kadzidła przed ekstrakcją, harmonijnie współgrające żółta bergamota, drzewo sandałowe, cynamon i mimoza - nad przewodnimi nutami prawdziwej ambry, cybetu, bobra i esencją piżmową."