Avadakedaver
01.11.2006 11:26
oświeć nas.
Ten post był edytoany przez Avadakedaver nie pamiętam kiedy.
moja siostra robi żyrafe
taką z Madagaskaru
Syriusz_Black
01.11.2006 20:01
A ja umiem udawać Sida z Epoki Lodowcowej
robienie żyrafy
polega na robieniu czegoś
z szyją?
hehe nagram wam kiedys moje oko. i kark. i plecy. i palce. u rak i u nog. i nadgarstki. i kolana. i kostki. i łokcie. i barki. ale biodrem nie umiem wydawac dzwiekow. <damn_xD>
Jestem czlowiekiem renesansu!
promotor
01.11.2006 21:40
Ja umiem bardzo głośno gwizdać przez zęby
Nigdzie nie zapraszam bo nie wykorzystuje innych forow do bezplatnej reklamy wlasnego.
QUOTE(Katon @ 31.10.2006 00:32)
Pozorna nauka. Umiałaś. Tylko to było nieuświadomione. Są ludzie, którzy nie umieją rurki. Nie umieją i już. Koniec. Żadne godziny przed lustrem nie pomogą.
Powiedz to mojej babce od dykcji. Powiedz. Proszę. Bo ona uważa, że długie godziny z językiem przed lustrem to to co tygryski lubią najbardziej.
Rurkie zrobię, zrobię łopatkie, ale kwiatka to jak?
I jak się robi żyrafę?
Miałam kiedyś koleżankę, która umiała strzykać (no, wiecie o co chodzi) każdym stawem. Każdym. Mam nadzieję, że jeszcze się nie rozsypała.
QUOTE(Lilith @ 13.10.2006 11:16)
QUOTE(TimmY @ 30.08.2006 14:33)
a zwiniesz jezyk w kwiatek?
http://img227.imageshack.us/img227/4299/pa130007ab8.jpgkto podskoczy?

a tak ;]
Poszłam do lustra. Posikam się, a nie zrobię. I język mnie w dodatku od tego boli.
no nie wiem, moze kwestia wprawy, a moze faktycznie uwarunkowania

ja potrafie robic kwiatka, ale np przez całe dziecinstwo nie umialam zrobic balona z gumy (wiadomo-robi sie wtedy takie cos z jezykiem)
pierwszego wykonalam w wieku lat 18 na obozie narciarskim. cały autokar mnie uczył
Avadakedaver
01.11.2006 22:56
a jak jakąś gumę za długo się żuje to zostaiwa brudny i niewygodny ślad na twarzy. fuj. wolę kwiatka umieć.
nie można żuć dłużej
niż 20 minut
bo wtedy ślinianki pękają z hukiem.
Oj. Pozbawionam ślinianek.
Syriusz_Black
02.11.2006 00:55
Ja też
A ja umiem puszczać ślinowe bańki z języka i bywa to często bardzo irytujące dla osób przebywających w moim towarzystwie. Mam nawrót tej manii.
ja kiedyś robiłam bańki na ustach, wydając przy tym taki dźwięk: muuuuuuuua
ale ktos mi w końcu uświadomił, że to obrzydliwe
Ahmed
That's charmin'. A ja nie umiem pierdzieć pachą. I dobrze.
Syriusz_Black
02.11.2006 16:46
Ja też

A mój kolega umie uchem
o! umiem ruszać uszami i dziurkami w nosie.
a ja potrafie przestawiac sobie nos XP
QUOTE
o! umiem ruszać uszami i dziurkami w nosie.
Noskiem umiem ruszać jak króliczek i nawet nauczyłem kilka osób jak się to robi!
Jakie to wszystko niesmaczne XD
nic co ludzkie nie jest nam obce.
no. nie umiem =( całe życie mnie przytłaczało to, że nie umiem pierdzieć pachą =( to dlatego jestem taka zgorzkniała
Nie martw sie. Jak poprosisz Mateusza to Cie nauczy ^__^
A ja umiem zginać palce w górnym stawie bez zginania tego dolnego.
I zaparkować pod swoim blokiem bez uszkodzenia samochodu.
QUOTE(hazel @ 02.11.2006 19:11)
A ja umiem zginać palce w górnym stawie bez zginania tego dolnego.
O, to to i ja umiem XD!
widzisz. nie jesteś ułomna XD
wszyscy coś potrafiom, potrafie i ja! sialalalala....
Syriusz_Black
02.11.2006 20:09
Cat ja Cię mogę nauczyć
Avadakedaver
04.11.2006 09:32
a ja umiem tak:
Ten post był edytowany przez Avadakedaver Bóg wie kiedy.
Super. a ja umiem podwinąć powieke. lol
Avadakedaver
04.11.2006 10:34
mnie kiedyś Mały uczył, ale mi nie idzie.
Syriusz_Black
04.11.2006 11:04
a ja umiem obie
No tak. ale to tylko jedna z moich wielu zdolności Xp
umiem przestawić sobie kość w ramieniu ^^
albo bekanie na zawołanie.
etam, bekać każdy umie!
tzn oprócz nai xd
QUOTE(Cat @ 04.11.2006 14:41)
etam, bekać każdy umie!
tzn oprócz nai xd
miałem w podstawówce znajomego, który potrafił pierdzieć na zawołanie. nie wiem jak on to robił i zdecydowanie nie chcę wiedzieć.
Avada, czy miałeś ostatnio inny avatar?
czy był on w szarościach, czy szarzeje mi
przed oczami?
QUOTE(Cat @ 04.11.2006 13:41)
Ja nie umiem. Ale jakoś mi z tym dobrze.
QUOTE(GrimmY @ 04.11.2006 15:59)
QUOTE(Cat @ 04.11.2006 14:41)
etam, bekać każdy umie!
tzn oprócz nai xd
miałem w podstawówce znajomego, który potrafił pierdzieć na zawołanie. nie wiem jak on to robił i zdecydowanie nie chcę wiedzieć.
A to bylo a'propos Nai czy bekania? xDDD
Ja też nie umiem bekać na zawołanie. Ale tak ogólnie to umiem.
Ja nie umiem bekać ani na zawołanie ani tak ot tak. Bodajże trzy razy w życiu mi się zdażyło. A może dwa.
taaa, Katon, cos o tym wiem ;]
niezapomniany posiłek w maku ;]
Syriusz_Black
07.11.2006 14:57
Mój kolega też umie pierdnąć na zawołanie. W dodatku nagrywa to na telefon i każdemu znajomemy na gg przypisuje inny dźwięk...
Ja wiele rozumiem, ale to jest zgroza.
Avadakedaver
07.11.2006 18:25
a ja, a ja, a ja, a ja ogłaszam konkurs na najdłuższy język!!
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę