Fakt, że teraz jest mało dzieci, które nie są przedwcześnie zepsute, ale są także mądre dzieciaki, które nie mają pojęcia o pewnych dorosłych sprawach. A Harry Potter jest właśnie z myślą o dzieciach i Rowling, żeby podzielić HP na serie dla dorosłych i dzieci, musiałaby pisać podwójnie, a z tym się wiąże dodatkowa praca. Pisząc o dzieciach nie mam na myśli wyłącznie tych z podstawówki, ale także z gimnazjum, ale chyba nikt mi nie powie, że uczniowie gimnazjum to nie dzieci? Może nie aż w tak dużym stopniu, ale jednak są. Erotyka poza tym jest od 18 lat więc Harry Potter nie mógłby takowych treści zawierać ze względu na to, że po książki HP sięgają głównie nieletni.
Ups, znowu się zapomniałam i znowu offtopuję. Owczarnia nas pozabija, nie ma co
Pszczola
11.02.2007 02:32
Głupie dziecko da się zepsuć, a mądre nie? Nie wina tu dzieci.
Potter i scena erotyczna? Najbardziej erotyczną sceną w całej serii jest obściskiwanie się Rona z Lavender. A to było mało podniecające i jeszcze mniej apetyczne. To nie styl Rowling. Nie ma dyskusji co właściwie, bo mimo licznych mrocznych scen ta książka jest za porządna na takie numery.
Dobra, wróćmy do interesującego wszystkich tematu sztuki Daniela ^^.
QUOTE
Fakt, że teraz jest mało dzieci, które nie są przedwcześnie zepsute, ale są także mądre dzieciaki, które nie mają pojęcia o pewnych dorosłych sprawach. A Harry Potter jest właśnie z myślą o dzieciach i Rowling, żeby podzielić HP na serie dla dorosłych i dzieci, musiałaby pisać podwójnie, a z tym się wiąże dodatkowa praca. Pisząc o dzieciach nie mam na myśli wyłącznie tych z podstawówki, ale także z gimnazjum, ale chyba nikt mi nie powie, że uczniowie gimnazjum to nie dzieci? Może nie aż w tak dużym stopniu, ale jednak są. Erotyka poza tym jest od 18 lat więc Harry Potter nie mógłby takowych treści zawierać ze względu na to, że po książki HP sięgają głównie nieletni.
Widzę tutaj jakieś seks-fobiczne podejście. Dziecko zepsute = dziecko wiedzące, co to znaczy seks. Mądre dziecko = dziecko nie wiedzące nic o seksie. Dziwny podział. Hm... erotyka od lat 18? Nie przesadzałabym. W wielu utworach omawianych np. w gimnazjum jest wątek erotyczny. Omawia się też wiersze wyłącznie o takiej tematyce. Rok temu byłam w gimnazjum i nie przesadzałabym z izolowaniem luzdi w takim wieku od seksu. Z takiej izolacji wynika więcej negatywów, niż pozytywów. Nic dziwnego, że powszechna jest postawa strachu przed seksem - czyli jedna z najgorszych, które w tej sferze mogą się człowiekowi przytrafić.
Wybaczcie, ale musiałam to napisać bo interesuję się seksuologią i jestem uczulona na taką postawę. Żeby nei było zupełnie nie na temat:
Zdziwiło mnie trochę to, że Daniel zagra w takiej sztuce. Mimo wszystko uważam, że będzie to spektakl maksymalnie nastawiony na zyski. Czy dobry i przekazujący jakieś wartości? Trudno powiedzieć. Daniel jest na pewno żyłą złota i wszyscy to widzą. Nie sądzę, by wybrano go do tej roli z powodu wielkiego talentu. Sama Owczaarnia wspomniała, że wśród aktorskich elit Daniel nei znaczy zbyt wiele (innymi słowami). No właśnie. Więc oznacza to, że zatrudniając takiego aktora, sztuka nie miała być nastawiona na wąskie grono odbiorców oczekujących sztuki przez duże "S", co jeszcze nie świadczy o tym, że sztuka będzie denna. jaka będzie, to się jeszcze okaże

.
QUOTE
Widzę tutaj jakieś seks-fobiczne podejście. Dziecko zepsute = dziecko wiedzące, co to znaczy seks. Mądre dziecko = dziecko nie wiedzące nic o seksie. Dziwny podział. Hm... erotyka od lat 18? Nie przesadzałabym. W wielu utworach omawianych np. w gimnazjum jest wątek erotyczny. Omawia się też wiersze wyłącznie o takiej tematyce.
No tak, ale te wiersze czy powieści ten wątek mają jakby ukryty.... Nie wiem jak to napisać... W każdym bądź razie w żadnej książce nie jest czarno na białym napisane że ten i ten się przespał z tym i tamtym i robił to i to tego i tego dnia bądź nocy w takiej a nie innej pozycji...
No jakby niepatrzeć to pocałunek Cho i Harry`ego też można bybyło wziąść z podtekstem erotycznym...
BTW: Dziwi mnie to że erotyka jest od 18 lat (nie mówię że hard porno ale jakies tak nawet najmniejsze wspomnienia), skoro zgodnie z polskim prawem współżyć ze sobą mogą już szesnastolatki. Troche niespójne prawo którego wynikiem są uczennice liceum z brzuchem na lekcjach... Ale to tak chyba lekka dygresja od tematu...
Ni ejstem wcale pewna, że jakiekolwiek treści erotyczne są zakazane do lat 18. Wydaje mi się, że dotyczy to treści pornograficznych, ale prawnik ze mnie żaden, a w necie nic na ten temat nie znalazłam. I powiedz mi, gdzie napisałam, że w treści lektur można znaleźć fragmenty typu: "ten i ten się przespał z tym i tamtym i robił to i to tego i tego dnia bądź nocy w takiej a nie innej pozycji...". Jaki w ogóle to zdanie miało związek z tematem? Chodzi o sam fakt, że gimnazjalistom nikt nie mówi, że seks nie istnieje, a jego istnienie jest w kilku lekturach wyraźnie zaznaczone.
zaraz poraz szebernasty wejdziecie w temat 'co jest jeszcze erotyką, a co już pornografią' :p
No dobra, więc wracając do tematu:
KLIKKurde no... Te zdjęcia kończą się coraz to niżej, ale ciągle to jeszcze nie to...
LilienSnape
11.02.2007 21:37
rany x D
coraz bliżej celu x D
musimy być cierpliwe .
swoją drogą nieźle wyrzeźbione ciałko ; D
a opala sie w koszulce
LilienSnape
11.02.2007 21:51
a wy mu zazdrościcie x P
i sie czepiacie . oł je x D
mimo że się kończą to wszytkie sie wptrują w to miejsce .
i pewnie sobie wyobrażają co nie co

kiedyś bedą zdjęcia bez ucięć

tyle chyba na pocieszenie . a wtedy moja tapetka to już braciszkowi nie spodoba

aktualna i tak mu podpada ale co tam
a ja jednak wątpie, żeby były całkowite zdjęcia. to by było za piękne xD
QUOTE(Aylet @ 16.02.2007 16:34)
a ja jednak wątpie, żeby były całkowite zdjęcia. to by było za piękne xD
Myślę, że podczas przedstawienia na pewno ktoś ukradkiem pstryknie jakąś fote
QUOTE(Child @ 11.02.2007 21:47)
a opala sie w koszulce

Skąd wiesz??
WoW

Kurde, czemu nie z przodu

Ale i tak nieźle
i co to ma znaczyć??
LilienSnape
16.02.2007 18:45
oł!
cóż to za zdjęciexDDDDDDD
no fajny tyłek och fajny ;]
Powiem szczerze, że już większe wrażenie zrobiły na mnie poprzednie foty. Np. te jak jest w dżinsach i siodło niesie, niż jego zadek...
LilienSnape
16.02.2007 18:55
a owszem ,.
bo co prawda to prawda, ale jednak najbardziej pociągające jest to co niewidoczne...
co można sobie wyobrazić!
a ja jednak też wolałabym zobaczyć to i owo na żywo :} nie wierzę, że Wy nie ( zwracam się do dziewczyn)
LilienSnape
16.02.2007 18:59
ja właściwie nie wiem .
na pewno gdybym miała okazję pojechać i zobaczyć to na żywo to nie zastanawiałabym się w ogóle. ale to nie tylko ze względu na Pottera.
ale bałabym się mojej reakcji na to co zobacze... bo to w końcu Harry.
nie Harry tylko Daniel.
Jakoś go nie kojarzę z Potterem. no chyba że założy okulary xD
owczarnia
16.02.2007 19:01
QUOTE(anagda @ 16.02.2007 17:00)
WoW

Kurde, czemu nie z przodu

Ale i tak nieźle

Nie podoba mi się

.
Pupa może i niebrzydka, ale wypadł tu jak jakiś niedorozwinięty.
LilienSnape
16.02.2007 19:08
no dobra Daniel, ale coś ma z Harry'ego ;p
no jak się tak dobrze przyjrzeć to może rzeczywiście da się dostrzec trochę niedoroziniętego człowieka...
przecież normalnego on tam nie gra.
QUOTE
Pupa może i niebrzydka, ale wypadł tu jak jakiś niedorozwinięty.
Jak mówi Aylet, normalnego to on nie gra

Ale tak też i na moje oko wyszedł tak... hm... dziecinnie...?
no widać atrakcyjne do momentu, kiedy się tego nie zobaczy.
Tyłek, jak tyłek... Każdy ma tyłek. Mnie zawsze zastanawiało, dlaczego ludzie się tak tyłkami podniecają, za przeproszeniem stamtąd tylko kupa wychodzi

Powiem, ze mi to zdjecie przypomina fotomontaż jakiś,m gdyż odcien jego pleców różni się w górnej i w dolnej.
QUOTE
Powiem, ze mi to zdjecie przypomina fotomontaż jakiś,m gdyż odcien jego pleców różni się w górnej i w dolnej.
Może się w gorsecie opalał

Ale facet jak facet, na tym zdjęciu wygląda jakby okulary zgubił
LilienSnape
16.02.2007 21:18
iitam... to cień tak pada, a nie .

Najlepszy z tego wszystkiego to ten koń
Hmmm, wydaje mi sie ze to faktycznie mocno poprawiane zdjecie. Dlaczego? Przy takim rozstawie nog to albo on jest kobieta albo mu musieli cos majtajacego zwyczajnie.. wymazac :P
no i co to ma być xD będzie jeździł na koniu człowieku? xD
Katarn90
17.02.2007 20:58
QUOTE(Ronald @ 16.02.2007 22:08)
Tyłek, jak tyłek... Każdy ma tyłek. Mnie zawsze zastanawiało, dlaczego ludzie się tak tyłkami podniecają, za przeproszeniem stamtąd tylko kupa wychodzi

bo oprócz tego, że coś tamtędy wychodzi , to coś tam też wchodzi.
QUOTE(Aylet @ 17.02.2007 18:58)
no i co to ma być xD będzie jeździł na koniu człowieku? xD
gej i do tego zoofil! o__O
No przecież zwykłego konia na scenę nie wprowadzą
LilienSnape
17.02.2007 22:59
rany.
mogliby sie postarać i prawdziwego przyprowadzić, a niexP
bo ten mi się nie podoba.
smagliczka
18.02.2007 00:25
Ach ten nieszczęsny QŃ. To mi przypomniało pewną wypowiedź:
J.K.: Koń jest jak każdy widzi.
XX: Każdy konia widzi inaczej.
J.K.: To się może zdarzyć, ale generalnie rzecz biorąc zarys konia jest mniej więcej podobny.klik ^__^ klik
QUOTE
Przy takim rozstawie nog to albo on jest kobieta albo mu musieli cos majtajacego zwyczajnie.. wymazac

jest jeszcze jedna opcja.
Katarn90
18.02.2007 12:43
albo to "nic" akurat bylo skierowane w gore a nie w dol xD
shit, znow klawiatura padla.
Hm... nie sądzę, by wprowadzenie konia na scenę było dobrym pomysłem. Zwierzę można wielu rzeczy nauczyć, ale czasem może wyjść coś nie tak i rozwalić całą sztukę. Koń mógłby np. się wystraszyć i zacząć galopować po sali, albo w najmniej odpowiednim momecie zatrzymać się i ozdobić scenę w niepożądany element. Takie rzeczy się zdarzają... dlatego lepiej w roli konia obsadzić jakiegoś aktora. Właściwie to nie ma innego wyjścia.
owczarnia
19.02.2007 15:20
W temacie zasadniczym: premiera się odbyła, Daniel dostał owację na stojąco. Podobno był świetny, otrzymał niezwykle przychylne recenzje.
Jeśli dobrze się domyślam, mówisz o pra-premierze.
Najbardziej powala mnie zdanie:
"Radcliffe mógłby stanąć na scenie i zacząć czytać londyńską książkę telefoniczną, a bilety i tak by się sprzedały."
XDDD Chociaż pewnie to prawda...
Pokazał wszystkim niedowiarkom, że jest kimś więcej niż wytworem pop-kultury bez umiejętności aktorskich... I bardzo się z tego cieszę - oby następne wystąpienia były równie udane.
Szczerze mówiąc - bardzo obawiałam się, jak to wszystko wypadnie; gdyby spektakl okazał się porażką, zaraz ukazałyby się dziesiątki artykułów, których treści wolę sobie nie wyobrażać. A tak, chcąc, niechcąc, wszyscy muszą przyznać, ze Dan jednak grać potrafi i całkiem nieźle mu to wychodzi.
Z miłym zaskoczeniem przeczytałam też o sposobie odbioru sztuki przez widownię. Żadnego kaszlenia czy mruczenia przy Sami-Wiecie-Jakich scenach. I to się chwali... Sztukę odebrano jako sztukę, a nie pokaz erotyczny

.
Ha! I niech teraz jakieś środowiska pseudoreligijne o nastawieniu wybitnie antypotterowskim spróbują wyjechać z twierdzeniem, że to Harry Potter zdemoralizował Daniela

.
Proszę państwa, to jest Sztuka przed duże Sz.
Daję tylko linki, żeby nie było że demoralizuję młodszą część furomowiczów:
razdwaszkoda, że z czapeczką
owczarnia
20.02.2007 13:23
On jak on, ale nie chciałabym być w skórze tej dziewczyny... Facetowi zawsze jakoś łatwiej (tak myślę).
No nie! dajcie zdjęcie bez cenzury xD
LilienSnape
20.02.2007 21:23
marzenia xDD
na razie na pewno nie dadzą.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę