Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Gitara...
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4
Kasieńka
Ten temat powstał głównie dla

gitarzystów, nieważne czy zaawansowanych, czy dopiero początkujących. Można

tu wymieniać się tekstami, chwytami, poradami itp. Zapraszasz do wpisywania

się, komentowania. hmm... Temat powstal z mojej miłości do tego (wg. mnie)

najlepszego instrumentu na świecie:)
Draco
Ehh, ja tak bardzo chcę grać na gitarze..



Jedno pytanie: czy jest jakikolwiek sens w kupowaniu gitary i

samodzielnej próbie opanowania podstaw? Na podstawie książek, kursów itp.?

Eva
Znalazlam sobie program Guitar Pro z 2300

tagami. Ja narazie zaczynam na gitarze, starym popekanym klasyku mojej mamy

ale i tak go lubie ^^ Choc swoja droga to chcialabym grac na elektryku..

Ibanezik albo Mayonesik... Szukam na aukcjach i ostatnio widzialam Ibaneza

rgx 20 na ktory oczywiscie nie bylo mnie stac. A poza tym to swietokradztwo

dawac mi Ibaneza XD
Egwadien
Draco - ja sie ucze sama. Wlasciwie gra na

gicie polega na opanowaniu chwytow, do czeka sa rysunki i tablice- w prawie

kazdym spiewniku. Na lekcjach tylko Ci to pakazuja.
Gra na gitarze to

cwiczenia, cwiczenia i cwiczenia.
Kupilam sobie gitare po wczesniejszych

uzgodnieniach tego z kolezanka, ktora uczy sie grac od roku,a gra swietnie.

Powiedziala mi, ze spokojnie naucze sie sama. I chyba dam rade ^^

w

polecam strone
target='_blank'>www.gitara.org.pl
=)
Kasieńka
Ja też uczę sie sama grać. Wielu moich

znajomych gra na gitarze, i równierz uczyli się sami, bez rzadnych lekcji. I

są najlepszym przykładem, że samemu można się nauczyć grać po mistrzowsku.

Avalon

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Wlasciwie gra na gicie polega na opanowaniu

chwytow, do czeka sa rysunki i tablice-

class='postcolor'>
opanowanie chwytow to wielka

podstawa, bez ktorej ani rusz, ale jak umiesz chwyty to w zadnym wypadku nie

grasz na gicie. Do kreatywnego grania i grania wszystkiego co ci wpadnie w

ucho ze słuchu potrzebna jest znajomość skal, gdzie na gryfie jest jaki

dzwięk, wiesz jak on brzmi, jak wspolbrzmi z innymi itd.
pozatym, jak

chcecie grac na elektrykach to se kostki kupcie i uczcie sie roznych technik

gry.
A jak probojecie rozkminić jakiś numer to proponuje strojenie do D.

(normalnie jest do E) tak gra duży % kapel.
Jednym z podstawowych chwytów

są rify, przyklad - 1 palec na G na dolnej E, (6 od dołu jakby ktoś nie

wiedział), drugi palec na D (na strunie A, czyli 5 od dolu),
dla

urozmaicenia można dodać na strunie D (4 od dołu), na dzwieku H.
taki

chwyt można przenieść gdziekolwiek na gryfie, nie licząc tych przy użyciu

struny G (druga od dołu), bo jest przestrojona o pół tonu niżej i trzeba

nieco zmodyfikować układ palców.
Polecam też, jak ktoś nie wie gdzie jest

jaki dzwięk wykuć się tego:
E, F, Fis, G, Gis, A, Ais, H, C, Cis, D, Dis

i sie powtarza (są ta pokolei na gryfie dzwięki)
Narazie tyle, bo zbytno

czasu nie mam, potem może coś jeszcze dodam.


Atlashia
Ja co prawda nie gram, ale powiem, że

CODZIENNIE mam koncerty ^^ Brat gra na elektryku, a mój pokoj jest tuż obok

jego ;'P
Kasieńka
heh... ja zawsze chcialam spróbować zagrać

coś na elekryku.... heh ale klasyk mi narazie zupełnie wystarcza.
Atlashia
Elektryk, jak się go nie podłaczy brzmi

podobnie jak zwykła gitara^^ Tyle, że jeśli podłączysz i odkręcisz regulator

do połowy mocy - słychać na całą ulicę^^" A zwierzątka prawdopodobnie

stracą słuch^^
Kasieńka
hm..... i to jest TO!! Kota bym

wyżuciła gdzieś na spacerek z rodzicami, siostr do znajomych i

jazda!!!
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Avalon
to zalezy, czy z przesterem - czy bez.


Atlashia
Kotuś, ja sie na tym nie znam^^
Ale

słuchają wszyscy sąsiedzi i im to jakoś nie przeszkadza^^ NAjlepiej jest jak

sprowadzi do domu kumpli i ćwiczą próbę zespolu. Jeszcze jakas laska próbuje

jakoś wyć^^

Pees: U mnie psy sie jeszcze trzymają ;'D Kasieńka,

ale kot prawdopodobnie tego nie wytrzyma^^'
Egwadien
hehehe... u mnie ojciec dostaje szalu jak

ja na klasyku glosniej gram... co z tego, ze mam zammkniete drzwi?

XD
Ostatnio mialam zakaz grania cala dlonia, i jak cwicze, to musze grac

tylko kciukiem, bo ciszej ^^"
Jej... ja sobie po prostu nie wyorazam

co by tu bylo, jakby zagrac cos na elektryku... biedny tata... albo biedna

gitara za oknem XP
Avalon
ja jak gram to moim starszym to nie

przeszkadza.
;p
Katon
Mam zespół rockowy ale gitary raczej się

nie tykam. znam podstawy i umiem "cesać" akordy. Jak połowa

społeczeństwa. Nasz gitarzysta pierwszy raz wziął gitarę do ręki 12

listopada 2001 i NIGDY nie miał żadnych lekcji. Treaz gra świetnie.
muszka Me
Mi ojciec obiecał gitarę pod choinkę^^

fajnie, zawsze chciałam grać =)

Katon -- a na czym grasz w tym

zespole? A może coś innego robisz? =) Jeśli można wiedzieć, oczywiście =)
Kasieńka
Moim też na szczęście nie przeszkadza,

jedyne ograniczenie jes takie że moge grać tylko do 22


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

Lilly Lill
A ja się w szkole muzycznej uczę na gitarce

klasycznej grać. Moim skoromnym zdaniem idzie mi to średnio. I wiecie co

mnie wnerwia? Że mój brat, który był w szkole muzycznej raz albo dwa (na

przesłuchaniach, których nie przeszedł, bidulek) gra na gitarze lepiej niż

ja... No cóż... Ale ja przynajmniej umiem z nut grać, a on nie


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
A teraz zbieram na elektryka :] Kiedyś tam kupię

sobie.

A co do kotów, które urzędują u mnie w domu: jednego szlag

trafia, gdy słyszy gitarę, drugi nie reaguje, a trzeciego jeszcze nie

testowałam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/cheess.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='cheess.gif'

/>
martucha2001
Ja powiem tak - gitara rządzi i wymiata

:)

Mój tata na gitarze gra od zawsze, kiedyś był ministrantem,

udzielał się w oazie itp, i był tam muzycznym :)
I jego miłość do gitary

spadła teraz na mnie.
Mamy dwie gitarki - jedna zwykłą, 6-cio strunówkę,

pierwsza giatar taty i pierwsza gitara moja.
Rok temu tatuś kupił cudeńko

- DWANAŚCIE STRUN. :)

Co prawda aktualnie jest na niej tylko 6,

ponieważ dwunastkę bardzo ciężko się stroi, ale jest taaaaka cudna

:)

Ja uczyłam się sama.
Sama doszłam do książek z chwytami, sama

je opanowywałam, sama zaczęłam się bawić tabulaturami.
Tata przyszedł na

gotowe :P

Teraz czasem mamy małe odpały, ja biorę jedną gitarke, tata

druga, i szpanujemy przed rodzinką numerami w stylu "Son of the blue

sky" albo "Nothing else matters"..
Jest fajnie.
A

gitarka rządzi i wymiata.
:)
Merkury

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Avalon @

10-12-2003 11:37)
ja jak

gram to moim starszym to nie przeszkadza.
;p


Taa, Twoim

rodzicom nie przeszkadza bo to jest taka jakby praca domnowa, no nie?


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Moim też nie przeszkadza, czy to są chwyty czy normalnie

granie, ale jak znma życie, to Ty Av ciągniesz tylko System i nic innego,

co?

A jeżeli chodzi o Ciebie Draco to można się nauczyć samodzielnie

grać, czemu nie, ale chywty nie są najważniejsze. Co z tego, że wiesz gdzie

jaki palec postawić skoro nie wiesz jaki to jest dźwięk?
Z książek można

się nauczyć sporo, a kiedy już opanujesz podstawową wiedzę to graj, graj i

graj... Nie tylko chwytami, ale także trochę graj klasycznie... W książkach

o nauce jest sporo prostych utworów więc nie można się lenić tylko wziąć

nuty i próbować...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Potem zajmij się chwytami i już po sprawie, podstawy

umiesz...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/turned.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='turned.gif'

/>
Pozdrawiam
Katon
Ja w moim zespole śpiewam i incydentalnie

gram na klawiszach.
Janiska
ja mam akustyka. chcę grać.
ale to taki

słomiany zapał, że chyba będę musiała się wybrać na jakieś lekcje.
kocham

dźwięk gitary (:
Neonai
uhhh...ja wprost uwielbiam! ^^

(saksofon tesh) ale niestety, tylko uwielbiam...moze kiedys poprubuję, teraz

nie mam czasu ani wiary w siebie...=(
punkie_justine
W III klasie podstawówki uczyłam się

grać na tym cudownym instrumencie
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>. Teraz znowu wiercę dziurę w brzuchu moim żywicielom, żeby

kupili mi ten cudowny instrument. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi

się uzbierać kasę na nowy sprzęcik.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ;D
Egwadien

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Janiska @

12-12-2003 19:50)
kocham

dźwięk gitary (:



mmm... ja tez i wlasnie z tego wzgledu tak bardzo

chcialam umiec grac. Nadal chce, ale wiem, ze bedzie mnie to sporo czasu

kosztowac... ^^"

Punkie => swieta niedlugo... moze bedzie

okazja? ;-)
Klaud ze Slytha
Ja próbuję się sama (no, trochę z pomocą

mojego brata i jego kolegi) nauczyć grać na gitarze. Kocham jej dźwięk,

zwłaszcza przy ognisku, albo po prostu słuchać jak ktoś gra.
Mam

śpiewnik harcerski z chwytami i próbuję się nauczyć, znam narazie dwa

chwyty. Mało, ale każdy kiedyś zaczynał.

Egwardien - czy tylko mi

strona którą podałaś na początku tematu nie działa?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Egwadien

target='_blank'>http://www.gitara.org/

to mi dziala na 100%

=)

Ja chwytow znam wiecej, ale mam problemy z szybkim przejsciem z

jednego do drugiego =)
ale jestem chyba na sobiej drodze... dzis

myslalam, ze sobie palce polamie XD
Cailith
Heh, ja siem sama uczę grać - i podobno

nieźle mi to już wychodzi=)
Największy problem mam z biciami, ale jest

już coraz lepiej=)
Na pewno wam się uda - trzeba tylko dużo ćwiczyć.



PS. Zaczynam komponować trochę=P Nie mogłam się przecież nie

pochwalić, no nie?XD
Klaud ze Slytha
Noo, ten adresik już działa, bardzo

dziękuję ^^
Teraz czekam na brata, żeby mi gitarę nastroił


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
loonatyk
Mmm uwielbiam akustyczne brzmienia, a

szczególnie jeden utwór Nancy Willson do filmu Vanillia Sky. Ściągnijcie go

gdzieś, jeżeki możecie bo naprawde warto.
punkie_justine

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Egwadien @

13-12-2003 14:10)



align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE (Janiska @ 12-12-2003

19:50)
kocham dźwięk gitary

(:

class='postcolor'>
mmm... ja tez i wlasnie z tego

wzgledu tak bardzo chcialam umiec grac. Nadal chce, ale wiem, ze bedzie mnie

to sporo czasu kosztowac... ^^"

Punkie => swieta niedlugo...

moze bedzie okazja? ;-)

class='postcolor'>
Hehehe... Mam nadzieję, że moi

rodzice są tak domyślni
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Egwadien
bede 3mac kciuki.
Ja moi od pewnego

czasu o aparacie fotograficznym trabie, jush nawet powioedzialam, ze nie

chce prezentu na urodziny ani na mikolajki, tylko jeden duzy... Licze na

nich XD
punkie_justine

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Egwadien @

13-12-2003 18:23)
bede 3mac

kciuki.
Ja moi od pewnego czasu o aparacie fotograficznym trabie, jush

nawet powioedzialam, ze nie chce prezentu na urodziny ani na mikolajki,

tylko jeden duzy... Licze na nich XD

class='postcolor'>
No dzienki
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Ja też ci życzę, żebyś dostałe ten aparat. Powodznia!

Eva
No to ja mam pytanie. Jak sie stroi

gitare?
Podajcie mi tylko dzwieki na poszczegolne struny (tak np. od dolu

[ja sie na tym zupelnie nie znam]) a mam pianiko wiec moze sobie poradze.

Lilly Lill
Od najgrubszej struny: e, a, d, g, h,

e
Z tym, że to drugie e jest o dwie oktawy wyższe niż to pierwsze i z

tego co pamiętam to jest e razkreślne.
Pawelord2
Ano
Jak stroic gitarę

Jeżeli

masz sluch dobry to zesluchu ;] jezeli masz stroik to sprawa prosta - grasz

strune, sprawdzasz ze stroikiem, krecisz mloteczkiem grajac caly czas strune

(pustą) aż bedzie identyczny dzwiek. Jeżeli nie masz stroika uzyj np pianina

albo też - wez jakas piosenke w ktorej jest dużo pustych strun np. Zawsze

tam gdzie ty. Wsłuchaj sie w pierwszą zwrotkę. i graj na gitarze tak -

lapiesz klasyczny C-dur ale nie szarpiesz wszystkich strun - grasz sam bas,

wsluchaj sie w piosenke - jest 2x C, potem puszczasz trzeci palec grasz

pusta strune 2x, potem naciskasz trzecim palcem trzeci próg ale na ostatniej

basowej strunie i grasz 3x. Kiedy juz te struny beda ci sie zgadzaly z

piosenka stroisz resztę - naciskasz piaty próg na ostatniej strunie basowej

i porównujesz do pustej struny ponieżej. I tak do końca (na pierwszej

wiolinowej strunie jest inaczej - lapiesz 4 próg, ale to jedyny wyjatek)

chyba wsio
Aha - warto tez sprawdzic współbrzmenie tych samych dzwieków

z róznych oktaw - i tak np. pierwsza i ostatnia stróba (E i E) grasz je

razem. Jezeli brzmia ladnie, bez dysonansów zostawiasz. Teraz grasz pusta

strune D (czwarta od dołu) i grasz ja razem z D na strunie H (drugiej

strunie, trzecim progu) dalej grasz C i C (C na strunie H pierwszy próg i C

na strunie A, trzeci próg) a na koniec jeszcze A na strunie G (drógi próg) i

A czyste
Teraz o mnie

Na gitarze gram juz 8 lat chyba, z czego 6

to szkoła muzyczna I stopnia a 2 nastepne to wlasne doskonalenie (gram na

klasyku)
I co powiedziec? ano, dobrze jest miec te 6 lat za soba -

potrafie grać szybkie solowki, utwory klasyczne, a lapanie nawet najbardziej

karkolomnych baree i chwytow przychodzi mi z latwoscia :} Nie ma to jak

zagrac kilak hitow, a na koniec ogniska pokazac ludziom jak sie naprawde

gra, grajac klasyczny utwór piekny od poczatku do końca.
Lubie ten

sprzet... kaprysny czasami (strojenie nowych strun, pekajace mloteczki,

szybko sie kurzy) ale swietny ;]
Samemu mozna sie nauczyc grac akordami

co wielu ludziom starczy... dla mnie to malo, za malo - sam jeszcze chce sie

wiele nauczyc. A czego? ano np. tremollo (szybkie granie na jednej strunie +

wygrywanie basem melodi - piekne i trudne) w stylu (WARTO ŚCIAGNĄĆ!)

Asturias (Isaac Albeniz) albo francisco tarrega - recuerdos de la alhambra.

Klasyczne i piekne tremollo, ktroegozagranie jest dla czyms graniczacym z

cudem.
"...P..."
Avalon
?! 6 lat w muzyku i nie grałeś tremola?

ikar
U mnie jak u sporej ilości osób - gitarka

w użyciu głównie podczas wakacji
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'

/>. Głównie przez pękające struny i brak funduszy na

natychmiastowe wymiany
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'

/>. A jak wiemy - raz na trzy miesiące - to minimum wymiana...



Sobie pare lat temu zaszalałem i kupiłem klasyka - na obóz...

pojechałem, popytałem się znajomych, poćwiczyłem nieco z nimi... i

zostawiłem gitarę na pół roku... Na sylwka znów... i znów na pół roku... Na

następnym obozie umiałem już wszystkie chwyty... tylko co z tego?


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Chwyty, a melodia, rytm i palcowanie, to ho ho - zupełnie

inna para kaloszy
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>. Szczególnie, że u mnie w rodzinie dziedziczny jest brak

wyczucia rytmu ^^. Ale tam - furda dziedziczność XD. I tak co roku trochę

więcej umiałem - no i mój zmysł rytmu nieco się poprawiał (i poprawia


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>). Teraz nie powiem - w te wakacje coś się

"otworzyło"... Przestałem mieć nagle problemy z chwytami barowymi,

a z tych, piosenek, które mamy w "śpiewniczku obozowym" sporą

część zaczynam grać (choć trochę beznadziejnie) już przy pierwszym czytaniu

chwytów... a jak trochę poćwiczę - to nawet nie jest tak źle


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>. Hehe, nawet już się da przy tym śpiewać
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>. Po obozie miałem taki zapał, że przez następne dwa

miesiące, chyba po 6 godzin dziennie siedziałem i sobie plumskałem na

gitarze... aż do zerwania się struny
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'

/>.

No i to są takie moje małe radości i smuteczki

gitarowe ^^. Jestem nawet zadowolony z tego co umiem, bo jak na mnie to i

tak nieźle
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>. Genialny w tym nigdy nie będę, ale i tak - dźwięk gitary to

jest to ^^. Jest po prostu niessssamowicie fajny ^^.

(Szczególnie, że

czasami - and especially jak się dorwę do fajnego sprzętu - coś niecoś

fajnego nawet wychodzi
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> )
Pawelord2
Avalon - takie tam tremollo jakie ja grałem

w muzyku to jest nic :} mnie ciągnie do rzeczy wielkich. A wlasnie - nie

znacie moze jakich stron ze skanami nut? bo by mi sie takie cos przydalo,

nie chce mi sie za kazdym razem latac do biblioteki w muzycznej i szukac

utworow ciekawych ;]

Nauka samemu - to jest wykonalne, ale imo tylko

jezeli ktos chce sie nauczyc grac akordami. Granie klasycznych utworów bez

jakiegos nauczyciela jest imo niemozliwe :}
"...P..."
Layla (Draconka)
gitara ... boze ... KOCHAM!

najpiekniejszy instrument swiata, na dzwieki gitary jestem cholernie

wrazliwa, kiedy slysze gitare natychmiast nie wzruszam ... pamietam jak

kupowalam swojego klasycznego Epiphone'a ... w tym sklepie tyle gitar,

elektrycznych, klasycznych, akustycznych, basowych- wszystko. i piecyki

sliczne. te ibanezy, fendery. tak sobie pomyslalam ze moi idole graja na

podobnym sprzecie to sie seryjnie rozplakalam w sklepie ... czulam sie

jakbym tych wszystkich idoli nagle spotkala zebranych w jdnym miejscu. boze,

gram kiedy tylko moge, i nigdy nie rzuce gitary, bede grala przez cale zycie

az osiagne poziom conajmniej taki jak slash z guns'n'roses. i to nie

sa puste marzenia, to sa ambicje, i mowie wam ze mi sie uda. bo jak sie

naprawde chce to mozna wszystko. kocham gitare! KOCHAM!
Lilly Lill

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (ikar @ 18-12-2003

10:49)
Głównie przez

pękające struny i brak funduszy na natychmiastowe wymiany
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'

/>. A jak wiemy - raz na trzy miesiące - to minimum wymiana...





Co trzy miesiące?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/> Moja pani z gitary mówi, żeby wymieniać struny co pół roku,

a ja na jednych cały rok gram. Jak się zerwie któraś to wprawiam starą i

jakoś się żyje.

A teraz jęczę rodzince o porządny podnóżek :] I

fundusze na gitarę elektryczną :]
Layla (Draconka)
heh ja tez z tego co wiem to struny

zmienia sie gdzies co pol roku.
a gitara elektryczna to jest cos


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> ja to bym chciala takiego ibaneza silver series ale to b.

drogie jest. kurde. ale jak dobrze pojdzie to dostane jakiegos elektryka

ladnego mozliwe juz za rok. heh. w prezencie.
Pawelord2
lill - po co ci podnózek - mozna sobie

swietnie radzic i bez niego.

Struny - a to tezzalezy jakie sie ma :}

bo jak np. w moim malym miescie kupie sobie jakies posrebrzane presto to

potrzymam z 3 miechy i wywale, bo po co trzymac. Ale jak w rzeszowie zakupie

posrebrzane d'addario za pol banki to sie ich tak szybko nie pozbede

;]

A elektryczne - tak, tak - jak widze jakiegos Ibaneza to az krew

szybciej plynie. Ale i tak najwiekszym moim marzeniem byloby pograc sobie

na Flaying V chociaz na takiej gitarze niemozliwe jest granie na siedzaca.

(flaying V to taki slawny model gitary, charakterystyczny bardzo - w

ksztalcie litery V, droga i lubiana ;])

"...P..."
Avalon
podobne do starych polskich kosmosów?

;P
W kazdym badz razie, jesli chodzi o struny to polecam savarezy albo

d'addario.
koszty koło 50 zeta ale świetny dzwięk. ;D
jeśli chodzi

o częstotliwość zmian, to zmieniam zawsze przed np. egzaminem, występem

itp.
egzaminy mam po każdym semestrze, w między czasie są techniczne

egzaminy. (przed nimi tez zmieniam)
ikar
Savarezy srebrne ^^ - jakoś się do nich

przyzwyczaiłem (świetnie i długo trzymają strojenie, no i fajniasty dźwięk

^^). A jak mi jedna struna sie zerwie, to cały komplecik trzeba wymienić...

No może normalnie nie trzeba, ale wtedy i tak już zjechane są inne


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>.
Hefaj
A ja wczoraj pierwszy raz w życiu miałem

w rękach gitarę i podobnież umiem grać "jako tako" O_O ;-)
No

ale widzę że tu w temacie są sami znawcy , więc się nie odzywam ;-)
Lilly Lill

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Pawelord2 @

20-12-2003 03:42)
lill - po

co ci podnózek - mozna sobie swietnie radzic i bez niego.


Ja przez

3,5 roku grałam bez podnóżka, a potem w szkole muzycznej kazano mi z niego

korzystać i od 1,5 roku nie umiem bez niego grać utworów, których się uczę

:]. Ale piosenki to normalnie gram, bez niego
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

A struny mam La Bella, te złote (nie jestem pewna,

ale chyba Golden Superior czy jakoś tak się nazywają). Następnym razem chyba

koncertowe sobie kupię, bo głośniej je słychać.
Klaud ze Slytha

width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

(Hefaj of Gryffindor @ 20-12-2003 19:23)

id='QUOTE'> A ja wczoraj pierwszy raz w życiu miałem w

rękach gitarę i podobnież umiem grać "jako tako" O_O ;-)
No ale

widzę że tu w temacie są sami znawcy , więc się nie odzywam ;-)




A zamierzasz grać? Rozwijać swoje umiejętności?
Layla (Draconka)

width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

(Hefaj of Gryffindor @ 20-12-2003 19:23)

id='QUOTE'> A ja wczoraj pierwszy raz w życiu miałem w

rękach gitarę i podobnież umiem grać "jako tako" O_O ;-)
No ale

widzę że tu w temacie są sami znawcy , więc się nie odzywam ;-)




ee tam znawcy, tez sie tak bedziesz znal juz po krotkim

okresie grania ;D ja sama gram w sumie od niedawna.

a struny mam

D' Addario- swietne sa. jeszcze co do gitar ....... chetnie bym sobie

jeszcze tak na gibsonie pograla ...... kurde ja juz zyje swoim wlasnym

swiatem ;]
samotna pasażerko
skromnie spuszcza

głowę..



uczę się, staram się uczyć. fałszuję niemiłosiernie.

wszyscy dzielnie mnie wspierają mówiąc : 'aśka, przecież masz za krótkie

palce.
ale bądzmy dzielni. jesteśmy dzielni. ja i moje 'a moll' i

'e dur' (:
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.