Nicolina
22.08.2004 20:48
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Katon @
17.08.2004 16:50) |
A co do
Piotra I, no zupełnie nie wiem, dlaczego wstawiłem tuczłowieka, który zabił
własnego ojca wpychając mu pogrzebacz w odbyt, zbudował miasto na
niewolniczej pracy i setkach ofiar, uwielbiał widok krwi, trzymał kaleki w
formalinie (jako tak zwane "monstua". taka ciekawostka
przyrodnicza), karał chłostą dla przyjemności, nienawidził własnego syna i w
końcu go zamordował, zbudował ideę rosyjskiego imperializmu i nie liczył się
z nikim i nigdy. To był prawdziwy POTWÓR. Przy tym inteligentny i diabelsko
konsekwentny. Nie obchodzi mnie jaki był dla Rosji. Rosja to abstrakcja
(Polska też). Ważne jaki był dla
ludzi.
|
class='postcolor'>
A co do Piotra I, no zupelnie nie
wiem, dlaczego wstawilem tuczlowieka, który zabil wlasnego ojca wpychajac mu
pogrzebacz w odbytO, doprawdy? Jeśli wierzyć źródłom historycznym
Aleksy Michajłowicz [ojciec Piotra] zmarł w 1676r, zaś Piotr I urodził się
1672r. Najwyraźniej musiał być ponadprzeciętnie silnym dzieckiem, skoro w
wieku 4 lat udało mu się wepchać pogrzebacz w odbyt
47-latka.
zbudowal miasto na niewolniczej pracy i setkach
ofiarNie zaprzeczę, ale z drugiej strony trzeba uwzględnić czasy w
jakich żył [nie można oceniać postaci historycznych na podstawie
współczesnych norm]. No, i co za miasto ;]. Petersburg powszechnie uważa
się za jedno z najpiękniejszych miast świata. To miasto jest dumą Rosjan,
wizytówką kraju, wabikiem na turystów. A Ci ludzie zginęli nie tyle w wyniku
okrucieństwa cara, co przez jego niecierpliwość. Pierwszy budynek [chata z
drewna ;p] w Petersburgu zbudował sam Piotr. Sam rąbał dewno, sam to
wszystko poskładał do kupy i zrobił to w niecały jeden dzień. Już chociażby
to [jak i również Wielkie Poselstwo] świadczy o tym, jak Piotr różnił się od
poprzednich władców rosyjskich [chodzi mi oczywiście o to, że nie był
zadufany w sobie, potrafił współpracować z ludźmi z nieporównywalnie niższej
klasy społecznej i nie majaczył, że jest pomazańcem
bożym].
uwielbial widok krwiO, a to niby skąd
wiesz?
karal chlosta dla przyjemnosciNic mi o tym nie
wiadomo.
nienawidzil wlasnego synaNie nienawidził swojego
syna. Uważał po prostu, że nie nadaje się na następce tronu, że zrujnuje
wszystko to, co z takim trudem budował. I nie omieszkiwał mu tego
wypominać.
i w koncu go zamordowalSądził, że spiskuje
przeciwko niemu [już nie pamiętam, czy tak było istotnie], a władca tak
ogromnego i potężnego kraju nie może sobie pozwolić na tego typu incydenty
jeśli nie chce, by jego kraj ogarnął chaos.
Nie obchodzi mnie jaki
byl dla Rosji.Pisałam, że był wielki dla Rosjan, a nie dla Rosji.
Popełniasz błąd nie uwzględniajac szeregu reform, jakie przeprowadził Piotr
I, tego, że wyciągnął ogromny kraj ze średniowiecznego marazmu i zacofania i
przekształcił go w europejską potegę, był ojcem potęgi rosyjskiej floty,
zorganizował sieć szkół świeckich, wprowadził kalendarz juliański, dbał o
rozwój manufaktur i handlu. Poza tym wywarł również znaczny wpływ na
mentalność Rosjan - jako pierwszy car podróżował za granicę, otworzył Rosji
oczy na zachód, kazał bojarom golić brody, ich żony nauczano tańców
zachodnich. W efekcie znacznie zmniejszył rosyjską ksenofobię, ba, po
panowaniu Piotra I Rosjanie byli w stanie zaakceptować na tronie kobietę,
czego nie byli w stanie zrobić tuż przed tym, jak Piotr I realnie zaczął
panować.
Może to okrutne co teraz napiszę, ale ludzie, którzy
ponieśli śmierć w wyniku bezwzględności Piotra Wielkiego to dosłownie kropla
w morzu tych, których jakość życia poprawiła się dzięki jego panowaniu. I
osobiście za wciskanie Piotra I Wielkiego do tej samej szuflady, w której są
psychopaci i nieudacznicy uważam za, bardzo delikatnie ujmując,
chybione.