Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Prison Break
Magiczne Forum > Kultura > Klan, Plebania, Niewolnica Isaura
Pages: 1, 2, 3, 4, 5
hazel
Cholera. Sierpień to nie był taki zły pomysł, ale nieee. Według tego co można przeczytać na oficjalnej stronie serialu: "The third season of prison break returns this fall, only on fox."

Shit.
Zeti
A po polsku?
Albo chociaż niemiecku?
Avadakedaver
w sensie że jesień.
Zeti
dopiero we wrześniu? Nieeee
hazel
Oby we wrześniu. Jesien to jest dość szerokie pojęcie.
Zeti
No chyba nie myślą dać to w listopadzie?
LilienSnape
etam mi sie nie spieszey. jeszcze drugiej serii nie zaczelam ;p
Zeti
Ale ja już skończyłem, i chcę już III
Chociaż 3 sezon na urodziny, to byłby fajny prezent biggrin.gif
Avadakedaver
jako moderator mówię
KONIEC!
ostatnie kilkanaście postów jest całkowicie bez sensu, aczkolwiek nie są offtopem, tylko dlatego nie wywalę ich i nie dam Wam (Zetiemu i Lunie) oficjalnego ostrzeżenia i nie poskarżę się na Was administratorowi.
Child
pojebany jestes? chociaz nie. powinienem to napisac bez pytajnika na koncu
Eva
Co do Ciebie to nie jest to do konca prawda - radzilabym Ci sie dluzej zastanawiac przed kliknieciem w 'dodaj odpowiedz' bo czasami beblasz tak ze az sie zyc odechciewa. I na temat pisac to Ci sie czesto nie zdarza.

Ale nie o to teraz chodzi.


Edit: To bylo a propos posta Luny ale ktos go wykopsal.
Avadakedaver
ale o co chodzi, Child? psikus taki, nie.
matko ludzie.
Child
taki z serii 'mamo, mamo - tata sie powiesil na strychu! a nie! prima aprilis! bo w piwnicy sie powiesil'
MisieK
biegnie avada po ulicy, robi pajacyki i krzyczy 'aaa nie jestem idiotą, nie jestem idiotą'
misiek nie dał rady bo schlany lezy w rynsztoku
avalanche
prison break anthem

słyszał ktoś/dawał tutaj?

ja w Esce się natknęłam i wydawało mi się, że się przesłyszałam...;d
Avadakedaver
ale chore. hiphopa nie powinno być, wystarczy zwrócić uwagę na majkela "its a prison, yo." czy jak to tam było.
xDDDDDDDDDD
hazel
Widziałam to, porażka.
LilienSnape
nie no to jest po prostu benzadziejne. sie ma te durne pomysly.
Katon
Dobra. To może być dla was niespodzianka, ale potrzebuję linka do odcinków od 14 włącznie wzwyż seria druga, bo mi ojciec nadciśnienia dostanie. A ja razem z nim. Głupi ten serial, ale ja pieprze jak wciąga.
Avadakedaver
www.torrentspy.com
Katon
Chłopie, masz do czynienia z kretynem internetowym. Daj mi konkretnego linka, bo inaczej zginię =D
Rysiek_Kowal
http://files.low-root.de/botoki/pb/Prison%...k%20Season%202/

jakby nie dzialalo to mow.
Katon
Wielkie dzięki!
Avadakedaver
rychu, how the FUCK are you to robisz?
Rysiek_Kowal
mam na drugie google :]
Avadakedaver
a na dodatego wszystko znajdujesz fsieci!!!
Pawelord2
/off
nie żebym sie znał ale sprawa wygląda tak - w okienku sercza wpisujemy formułkę :

intitle:"index.of" (avi) prison.break -htm -html -asp -php -cf -jsp

i efektem jest lista serwerów z plikami gotowymi do ściągania ;]
W nawiasach możemy wpisać jeszcze wiele innych rozszerzeń oddzielając je tym "|" znakiem np : (mp3|mp4|mp5) etc ;] można w ten sposób szukać mp3trójek via google.

a reszta spec filmiku który wszystko objaśnia tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=sRv953XZX6Y

polecam przeglądnąć resztę jego filmów, można sie sporo wow lol tricków nauczyć ;]
/off

prison break ssie (żeby nie było offa całkiem ;])
"...P..."

i tak nie czaję.
Child
albo zamiast tego kombosa wpisujesz w pasek adresu http://www.g2p.pl ;p
Gem
Słabizna... zupełnie to samo myślę na temat tych wszystkich seriali typu 24, Losti i cała reszta chłamu. Jedyny serial jaki oglądałam (cz. przeszły bo teraz nie mam już na to czasu, a poza tym już nie emitują tego) to Desperate Housewives.


... i Xena Wojownicza Księżniczka zanim zaczęła się migdalić do Herculesa, czy coś tam. xD
PrZeMeK Z.
No, jeśli Xenę stawiasz nad Lostem, to nie bardzo mamy o czym mówić.
A dlaczego Prison Break i Lost to słabizna? Bo wg mnie to świetnie zrealizowane, odpowiednio dramatyczne seriale przygodowo - sensacyjne, idealne, jeśli chceszz obejrzeć coś dla rozrywki. Przy czym PB zyskuje dodatkowy plusik, bo łatwiej go oglądać bez znajomości poprzednich odcinków niż Losta.
Broń się!
Avadakedaver
no! a xena później miałą złą córkę i jest kumpela też i musiały ją zabić, i ją zabiły i xena umarła, o!
Gem
Włacha! A;e Xena zmartwychwstała, czy jakoś tak, bo ją ukrzyżowali z Gabrielą (w dalszym ciągu mam wrażenie, że one były lesbijkami, a bynajmniej bi). Przemek, gdyby Xena żyła w Polsce, bo żyje tylko w innym wcieleniu, w Anglii chyba, widziałam taki odcinek, to by ci urwała głowę swoim żelaznym ringiem (czy cholera wie, jak to się zwie), take coś jak bumerang, a bumerang ma "kształt zbliżony nieco do banana" jak twierdzi Wikipedia. W każdym razie chodzi o bluźnierstwo.

IOIOIOIOIOIOIOIOIO!!!!
PrZeMeK Z.
Argument w postaci grożenia Xeną raczej niewiele mów o tym, czemu uważasz PB i Losta za chłam. Naprawdę chciałbym wiedzieć, dlaczego tak sądzisz.
Gem
Tebbayo... Ponieważ mączą mnie seriale, które opierają się na takim infantylnym nieprawdopodobieństwie, jak gościu, który widział kilka sekund kawałek wytatuowanej skóry i pamięta go po kilku tygodniach, kropka w kropkę, chociaż nawet dokładnie nie wie co na nim jest. Poza tym, te postacie są płytkie i standardowe jak para wyszuranych bamboszy. A na domiar wszystkiego, plot i akcja są zupełnie nie w moim stylu. Sumując; ani to śmieszne, ani wzruszające, ani trzymające w napięciu. Ot, taka kolejna komercyjna papka.

Xena jest przynajmniej śmieszna, zarówno ona jak te jej odgłosy tarzanicy... i lubię starożytną Grecję, mity i ten śmieszny odgłos w trakcie walk "hhh-trz".
PrZeMeK Z.
Tak sądziłem. Cóż, narzekanie na komercyjną papkę i bycie ponad nią jest modne.

Tyle tylko, że ta papka ma zapewniać rozrywkę. Nie podejmować ważkie życiowe tematy czy tworzyć postacie o głębi psychologicznej Bajkału, tylko zabawić przez godzinę i minąć. Dlatego nie ma większego sensu zarzut, że bywają mnało wiarygodne.
Nie zamierzam Cię oczywiście do niczego zmuszać.
Gem
Gusta, widzisz. Rozrywka owszem, ale mnie to nie śmieszy ani nie trzyma w napięciu, więc ciężko by mi było się rozerwać... chyba, że na strzępy.

W modzie? Posądzasz mnie o podążanie za modą? Wybacz, ale jedynie nieświadomie jak już, co i tak jest dla mnie najdurniejszym powodem. Myślec i robić coś, bo inni tak robią.

Poza tym, zależy co masz na myśli mówiąc komercja, bo samo w sobie to nie jest negatywne pojęcie. Ja nie lubię komercjalizacji czegoś co na to nie zasługuje, lub nie powinno być komercjalizowane to jest; robienie szumu wokół rozjechanego gołębia, albo stragany pełne tandetnie wykonanych plastikowych figurek Matki Boskiej etc. (nie jestem wierząca, ale to zakrawa na sto lat w piekle i wrzącym oleju).

Ponieważ to się dzieje w realnym świecie i na realnych zasadach, więc nagromadzenie nieprawdopodobieństwa, szczęśliwych trafów i zbiegów okoliczności na sekundę, przekracza dopuszczalną normę. Ja zwracam na to dużą uwagę i dla mnie taki serial musi mieć ręce i nogi. Inaczej za często się irytuję i budzi we mnie przekonanie, że autor scenariusza siedział na klozecie pisząc go.

W każdym razie, jak już powiedziałam, gusta. Wszystko zależy od gust. Ja oglądam, jeżeli już bo zazwyczaj wolę poczytać, i jak mam wolne, Animal Planet albo Discovery, bo wolę patrzeć na zachowanie małp w środowisku naturalnym podczas okresu godowego niż kolejną superprodukcję, która umrze śmiercią naturalną po kilku sezonach i nikt nie będzie nawet pamiętał co to za ziomek grał kolesia całego w dziarach.
PrZeMeK Z.
Pisząc "komercyjna papka", nie miałem na myśli nic konkretnego. Cytowałem tylko Twoją wypowiedź.

Wybacz, że posądziłem Cię o uleganie modzie, ale mimo wszystko jest w tobie jakaś niechęć do wszystkiego, co popularne. Sama spójrz na ostatnie zdanie swego posta:
QUOTE
Ja oglądam, jeżeli już bo zazwyczaj wolę poczytać, i jak mam wolne, Animal Planet albo Discovery, bo wolę patrzeć na zachowanie małp w środowisku naturalnym podczas okresu godowego niż kolejną superprodukcję, która umrze śmiercią naturalną po kilku sezonach i nikt nie będzie nawet pamiętał co to za ziomek grał kolesia całego w dziarach

Nie znam nikogo, kto oglądałby PB, by ten serial na długo zapamiętać smile.gif

Masz rację, ludzie mają różne gusta. Dzięki temu świat nie jest monotonny smile.gif
Gem
Ano, nie jest i chwała mu za to.
QUOTE
Nie znam nikogo, kto oglądałby PB, by ten serial na długo zapamiętać smile.gif


Właśnie tu jest różnica. Jeżeli ktoś ogląda wszystko jak leci, włącznie z bloczkami reklam, to jest zupełnie inna sprawa. Nie mówię, że lecę do domu śmigłowcem, żeby zdążyć na ulubiony serial, ale skoro go oglądam to musi mi się naprawdę podobać. Weźmy już przykładowo tą nieszczęsną Xenę. Serial już dawno nie emitują, a mimo wszystko biorąc pod uwagę efekty specjalne nie najlepsze (choć z drugiej mańki, to już jakiś czas temu było ), niekiedy infantylny plot odcinków, etc. Większość ludzi na słowo Xena Wojownicza Księżniczka uśmiecha się pobłażliwie. Ja bym powiedziała, że to nawet weszło do żargonu.

A teraz co do komercjalizmu. Ten serial zaczęłam oglądać, bo definitywnie mi się spodobał, nie dlatego, że nie miałam nic lepszego do roboty w wolnym czasie, albo ponieważ przed premierą media zrobiły wielkie halo, jak w przypadku Prison Breake. Osobiście uważam, że został przereklamowany, tak jak wiele seriali, które w momencie wypuszczania miały być mega hitami, a okazały się tą samą babcią Helenką tylko w nowych pantalonach i z mnóstwem błyskotek.

Ale!
Nie potępiam ludzi tylko dlatego, że mają inne gusta, po prostu się z nimi nie potrafię zgodzić, z wiadomych powodów. Tak samo jak, sądzę, że wszyscy na tym forum, nie mogliby się zgodzić z kimś, kto jest zdania, ze Harry Potter to szmira, bajka dla dzieci i przewodnik po szatańskich praktykach, przez który będą się smażyć w samym środku pandemonium po wsze czasy... Przemku : )
Avadakedaver
ja to sie nie zgodzę tylko z tym że serial niedługo zostanie zapomniany... nie znam żadnego serialu o którym byłoby głośno a po niedługim czasie (czasem i długim) ludzie przestali go kojarzyc, emitowac czy tez wspominac.


a gościu który zapamiętał tatuaż był psychicznie chory, może miał jakąś odmianę autyzmu albo pamięć fotograficzną (jest coś takiego, niektórzy ludzie mogą spojrzeć na kartkę i na następny wyobraić ją sobie i z niej "czytać").
PrZeMeK Z.
QUOTE
Tak samo jak, sądzę, że wszyscy na tym forum, nie mogliby się zgodzić z kimś, kto jest zdania, ze Harry Potter to szmira, bajka dla dzieci i przewodnik po szatańskich praktykach, przez który będą się smażyć w samym środku pandemonium po wsze czasy...

Oj, żebyś się nie zdziwiła smile.gif

Powiem tak: nie zwracam najmniejszej uwagi na to, jak reklamowany jest serial czy film, który oglądam. Owszem, w przypadku filmu obejrzę zwiastun czy plakat (przecież jakoś muszę się o nim dowiedzieć), ale to, czy ów zwiastun wyświetlają dwadzieścia razy dziennie, a plakaty oblepiają nawet śmietniki, nie ma dla mnie znaczenia.
Weźmy przykład Zagubionych: coś mi tam obiło się o uszy, że jest taki serial, nawet obejrzałem połowę pierwszego odcinka, ale coś mnie odciągnęło i o nim zapomniałem. Potem oglądałem na zasadzie "leci, to obejrzę" i dopiero się powoli wciągnąłem. Nie wiedziałem nawet, że to jakiś nieprawdopodobnie popularny hicior w USA ani w ilu krajach już go emitują.
Dlatego właśnie nie czuję, że podążam za modą albo ulegał nachalnej kampanii reklamowej. Ot, oglądam, bo lubię.
Inna sprawa, że reklamy zawsze wychwalają nowy produkt pod niebiosa. Taka ich rola.

A w kwesti PB: pierwszy sezon obejrzałem z przyjemnością, ale drugi już mnie zmęczył. I nie ma znaczenia, czy zostanie zapamiętany, czy nie. Szczerze mówiąc to wątpię, by którykolwiek z dzisiejszych seriali zapamiętany jakoś szczególnie został.
Katon
A ja interesuję się co gdzie oglądają i w ilu milionach. I interesuję się popkulturą. I przeczytałem HP z ciekawości obserwatora kultury masowej, bo już wtedy mnie ciekawiła. W Twojej wypowiedzi Gem jest zakamuflowana wyższość podziwiania małp nad rozstrząsaniem fenomenów kultury masowej i musze przyznać, że mnie ona irytuje. Twoja 'analiza' PB jest nacechowana arogancją, która sprawia, że nie widzisz zalet tego serialu i nie widzisz żadnych jego autentycznych wad, które ma, a jakże. Pryncypialnie wzgardzasz bez cienia refleksji, że na popkulturze też trzeba się nieco znać.
PrZeMeK Z.
Nie wiem, jak Katon to zrobił, ale nie umiem się odnieść do jego posta.

No dobra, spróbuję: jestem typowym konsumentem kultury popularnej. No, prawie typowym. Ale zdaje się, że PB i Lost to coś akurat dla mnie.
Zeti
PB i LOST to najlepsze seriale jakie widziałem. I cóż z tego że to komercyjna papka? Podobają mi się, pasują mi i je oglądam. A co mnie obchodzi, ze to samo robi połowa Amerykanów?
Katon
Jak to? Nie wiesz? Amerykanin to taki zły, tłusty człowiek, który nigdy nie wie gdzie jest Australia, trzyma w domu cztery strzelby i głosuje na faszystów. Nienawidzisz go i pogardzasz nim. Chyba nie chcesz być taki jak on?
PrZeMeK Z.
Pół biedy, że nie wie, gdzie jest Australia. Ale on nie wie, gdzie jest POLSKA!!!!!!1
Gem

Katon, jeżeli masz ochotę wystawić mi portret psychologiczny, to nie tutaj. Mnie z kolei irytuje, gdy ktoś dopatruje się czegoś, czego nie ma i nie było. Może ci wyjaśnię o co mi chodziło. Oglądanie Animal Planet, to tylko przykład. Ogólnie rzecz biorąc, lubię oglądać programy popularno naukowe, przyrodnicze i historyczne, po prostu mnie interesują bardziej niż wytatuowany koleś w wiezieniu o zaostrzonym rygorze (choć lubię też tatuaże).

Na popkulturze nie można się nie znać choć trochę, bo jej się nie da ominąć, chyba, że ktoś spędził życie zamknięty w tapczanie. Refleksje na jej temat na pewno są niezwykle twórcze, jeżeli oczywiście może być dla kogoś tak bardzo skomplikowana...

Niech mnie ktoś oświeci. Czym różni się PB od innych seriali? Co jest w nim takiego odkrywczego i fascynującego? A widły, motyka, może się do niego przekonam. Póki co, dla mnie PB nie ma żadnej wartości ani jako rozrywka, ani jako informacja w związku z czym, uważam to za stratę czasu. Generalnie brakuje oryginalnych i wciągających fabuł w serialach, bynajmniej w tych, o których ja wiem, i dlatego przerzuciłam się na mangę i anime.
PrZeMeK Z.
QUOTE
Ogólnie rzecz biorąc, lubię oglądać programy popularno naukowe, przyrodnicze i historyczne, po prostu mnie interesują bardziej niż wytatuowany koleś w wiezieniu o zaostrzonym rygorze (choć lubię też tatuaże).

Co nie daje Ci podstaw do tak ostentacyjnego pogardzania serialami w rodzaju PB (nie mówię, że nimi pogardzasz, ale takie wrażenie odnosi się po przeczytaniu Twoich wypowiedzi). Opinii opartych wyłącznie na gustach trudno bronić.
QUOTE
Niech mnie ktoś oświeci. Czym różni się PB od innych seriali? Co jest w nim takiego odkrywczego i fascynującego?

Pomysł człowieka, który w celu ucieczki z więzienia tatuuje sobie szczegółowy plan na ciele. Poza tym nie ma zbyt wielu seriali rozgrywających się w środowisku więziennym. A czym się różni od innych? Zależy od których. Jednak ogólnie rzecz biorąc, dobrze zaplanowanymi odcinkami i umiejętnością utrzymania odpowiedniego napięcia przez X minut.
QUOTE
Póki co, dla mnie PB nie ma żadnej wartości ani jako rozrywka, ani jako informacja w związku z czym, uważam to za stratę czasu. Generalnie brakuje oryginalnych i wciągających fabuł w serialach, bynajmniej w tych, o których ja wiem, i dlatego przerzuciłam się na mangę i anime.

Wybacz tę uwagę, ale "przynajmniej", nie "bynajmniej". To nie są synonimy. To jedyny błąd, na widok którego dostaję furii.
No widzisz. PB faktycznie nie ma żadnej wartości informacyjnej (bo nie musi jej mieć), a brak walorów rozrywkowych - najwidoczniej tu nasze definicje "rozrywki" się rozmijają. Nie wiem też, co uważasz za oryginalną i wciągającą fabułę, skoro ta z PB jest nieoryginalna.
Zeti
17 września wraca PB nareszcie sezon 3
Toujours_Pur
Pisząc szczerze nie "kręci" mnie ten serial.Oczywiście fajnie zrobiony,ciekawy też.Ale jakoś nie w moim typie.Nie mogę zrozumieć dlaczego ludzie oszaleli na punktcie PB.Specjalnie nie różni się od innych tego typu seriali.Przynajmniej według mnie.Jego dobrą stroną są aktorzy - są dobrze dobrani do ról które grają i jest to niewątpliwie plus serialu.Ale całokształt mnie nie pociąga ,bo za dużo tam schematów.Kilka razy oglądając ten serial złapałam się na tym ,że zgaduję co zrobi dana osoba i moje przypuszczenia zazwyczaj się sprawdzały...No,ale jako eksperta w tej dziedzinie się nie podam ,bo serial oglądałam kilka razy.
hazel
Ja też kilka razy. Każdy sezon.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.