ściąga się, ściąga się, ściąga się...
no kaman! 98,8%...
PrZeMeK Z.
18.09.2007 15:59
Ano ściąga się, ściąga. Ino nie bardzo wiem po co, bo w sumie tylko na LOST teraz czekam. No, ale czas do lutego może ten PB wypełni.
Ale chała.
Tak sie własnie spodziewałam, że trzeci sezon to będzie przegięcie.
PrZeMeK Z.
18.09.2007 16:47
Ej, a skąd ściągałaś? Bo mi się ściągac przestało. ;/
Avadakedaver
18.09.2007 17:07
a mi kumpel mowil ze to "share ratio" które jest chociażby na mininovie oznacza, ze jak nie jest pelne to nie ma full danych i mi sie nie sciagnie. i sie tak wymądrzał przez miesiące, więc dzisiaj ściągnąłem prisona z share ratio - 12/100 i się ściągnęło przez czas kiedy byłem w szkole.
Share ratio to jest stosunek ludzi udostępniających do ściągających. Nie ściągnie się jak będzie 0/cokolwiek.
Avadakedaver
18.09.2007 17:18
no ale jak do tego jest dużo seedów to co?
seed - określenie odnosi się do osób, które mają na dysku cały przez nas kopiowany plik, czyli osób pokazywanych jako udostępniające w statystykach. Jeśli jest dużo peerów(osób ściągających i przy okazji udostępniających fragmenty) i mało seedów, to się po prostu możę wolniej ściągać, bo nie wszystkie pakiety (czy jak się nazywają te grupy danych) są dostępne.
Jak dla mnie to juz jest gruuubo naciagane. Drugi sezon od polowy juz byl naciagany. Ale pozyjemy, zobaczymy. Moze jednak bedzie fajnie
Dokładnie. Powiedziałabym nawet, że cały drugi sezon był trochę "na siłę" już robiony. Ale z drugiej strony, ciekawe co wymyślą. Twórcy zawsze mieli problemy z rozhuśtaniem akcji po przerwie, ale potem jakoś szło.
BTW, miałam już nadzieję, że (spojler) Sara została skasowana, ale jednak nic z tego (omg, jak ja jej nie lubię)
eee tam, jedyna miła* twarz w serialu ;p
* chyba, ze akurat jest zacpana
Avadakedaver
18.09.2007 21:08
bellic. miałem rację. koleś za ścianą to pewnie ten whistler czy cos, na poczatku patrze: abruzzi? nie podoba mi sie pomysl powtarzania pierwszej serii; majkel pięknie skasował tego kolesia dużego... no. tyle. nieco roztrzepane, ale wyjątkowo tym razem nie chce mi sie pisal logicznie ;P
ale i tak będę oglądał - jak dzisiaj - z wypiekami na twarzy.
czekam na heroesów i lostów, niebawem, niebawem będą.
baj baj maszkary
PrZeMeK Z.
18.09.2007 22:45
O masakra. 4195 kB/s. Aż się modem dławi.
Może jednak dziś obejrzę? ;]
Już się zadławił. Stabilne trzydzieści.
PrZeMeK Z.
19.09.2007 21:52
Tak czułem, że mi ten serial zobojętniał.
Nie pamiętam nawet, co do cholery stało się z Sarą. Wszystko jedno.
Od początku wiedziałem, że chcą od Michaela wyciągnięcia kogoś z więzienia. I że zaszantażują go. To już się robi nudne.
Lincoln musi zapuścić włosy, bo głupio wygląda. A Michael ma kilka do znudzenia powtarzanych wyrazów twarzy.
No ale nie powiem, fajnie zaprojektowane więzienie i atmosfera w nim. Jakaś miła odmiana. T-Bag w swoim żywiole, a Bellic jak zwykle ma pecha. Szkoda faceta.
Jakoś jednak nie czekam z napięciem na kolejny odcinek.
Swoją drogą, jestem niemal pewien, że aktorka, która w tym odcinku grała prostytutkę, to stara, dobra Alex z LOST.
Zaraz poszukam zdjęć do porównania.
To jednak nie ona. Jakaś Crystal Mantecon.
Czekam na Zagubionych. Tamte postacie jakoś mi bliższe, a i akcja na wyspie (choćby i powolna czy nieco naciągana) jakoś bardziej mnie kręci.
Zresztą wiadomo, że w LOST serial to tylko połowa zabawy. Dyskusje nad nim to właściwe "mięsko".
No dobra. W Sonie mamy fajny klimacik. I tyle właściwie. I czołówka fajna. i odcinek za krótki był. Ale nawet fajny.
też już zobaczyłam ostatni odc. Prisona i stwierdzam, że mi się podobał, ale jednak chyba 1 sezon był troszke lepszy.
Prostytutka też mi sie skojarzyła z lostową Alex ;p
Nudno mi się zrobiło na myśl, że Michael znowu będzie kogoś z więzienia wyciągał. Też mi sie wydaje, że za tą ścianą to był ten Whisper, czy jak on tam miał.
Chyba coraz bardziej kocham Mahone'a ;p
Mike rzeczywiście przez większą część serialu chodzi z tą samą miną a już na pewno w więzieniu.
T-Bag'a też kocham i szkoda, że nie ma ręki, ale z kolei chamsko się przykuł do chyba Mike'a. No właśnie, ja nic już nie pamiętam z 2 sezonu.
Jeśli chodzi o Sarę to ja się zastanawiam czy ona jeszcze będzie grać a jeśli tak to kiedy będzie, bo ona przecież teraz kiedyś była w ciąży... tzn aktorka 
A Bellica to ja chyba nigdy nie lubiłam ale jak tak na niego teraz patrzę, to tak żal mi jego...
aa! I jeszcze czołówka mi się tak średnio podoba. Poprzednie chyba mi się bardziej podobały. Ale muzyka w czołówce to zaje***ta ;p. No to z tej czołówki wynika, że 3 sezon to będzie się opierał na wydarzeniach w Sonie. Czyli Mike będzie tam tak długo siedział? o_O
Oczywiście, że czekam z utęsknieniem na kolejny odc. ;d
Lost to teraz się zrobił taki trochę nudny, ale i tak będę go oglądać ;p
PrZeMeK Z.
21.09.2007 19:11
LOST będę oglądać, choćby był najnudniejszy, bo się przywiązałem do bohaterów. I dlatego, że lubię oglądać ich ładne krajobrazy. I dlatego, że nawet przy spadkach formy nie schodzą poniżej pewnego, dość wysokiego poziomu.
A co do PB, nie bardzo widzę na razie jakąkolwiek rolę dla Sary - poza byciem zakładnikiem, oczywiście.
Ciekaw jestem losów Sucre. Zawsze go lubiłem.
Aha, i świetny klimacik ma Sona. To duży plus. Społeczność kryminalistów...
Pawelord2
27.09.2007 01:19
geez, włączyłem losowo wybrany odcinek z 3 serii (hehe, masa ich) i jak zobaczyłem wyraz twarzy głównego bohatera (jak mu tam bylo) to miałem ochotę wyłączyć ;] coś a'la jestem sierotą z Rumuni, help... zawsze to samo jak już ktoś zauważył
przeżyłem 2 serie ale teraz sobie daruję ;]
"...P..."
Avadakedaver
27.09.2007 07:53
hehe, no było minęło, nic nowego, żadnych sekretów do rozmyślania... to normalnie jak Nasz Brydżys (którego córką jest susan, ta nowa co lincolna pilnuje) - każdy odcinek o czym innym i się zaraz zapomina co się przed chwilą oglądało; dlatego albo skończą na trzeciej serii albo w połowie i już w ogóle się nie dowiemy o co cho.
Mnie tam ciekawi tylko to, skąd Lincoln wytrzasnął w parę godzin (lub nawet mniej) w Panamie książkę o ptakach po angielsku, dokładnie identyczną jak ta w skrytce Whistlera i to w taki sposób, że panienka, która śledzi każdy jego ruch (Susan jej było chyba) się nie zorientowała.
Avadakedaver
27.09.2007 09:07
ale jaki dumny z siebie był xD
nie no, ja myślę, że ona nie śledzi go na każdym kroku, a po prostu dostała cynka od tej laski, albo od dziadka w samochodzie.
3x02! Zapomniałem zupełnie. Ale za 3 h powinien być.
ej fajny ten nowy odcinek, serio mi sie podoba.
lubie mahone'a coraz bardziej. chociaz opcja scofield'a byla przegieta i na sile wymyslona.
Coraz bardziej wkręcam się w klimat Sony. Nowi bohaterowie są fajni, stawiam na to, że Baggy niedługo zleci z tego balkoniku Pana L., jakoś mało użyteczny jest i bardzo denerwujący, za to Mike oddał mu niemałą przysługę. I kimże jest ten ukryty w kanale, i wydobyty?
Avadakedaver
27.09.2007 21:38
jak to kimże jest?! whistlerem
PrZeMeK Z.
28.09.2007 23:03
Na biało, Avada.
Wiecie, co Wam powiem? Straciłem zainteresowanie PB. Owszem, oglądało się wcale ciekawie, ale jakoś tak w połowie sprawdziłem, ile jeszcze do końca (przy Lost nigdy mi się to nie zdarzyło). No i nawet nie chciało mi się go ściągać - nie byłem zbytnio ciekaw, co dalej. Kiepsko.
Zgadzam się, że Sona ma fajny klimat. Podobał mi się pomysł Michaela - w sumie to najciekawszy element tego serialu. I tak nie mogę odżałować, że rola jego tatuaży już się skończyła. Stały się bezużyteczne.
Pozostaje pytanie: czy woda wróciła na stałe?
I protestuję przeciwko ciągnięciu wątku Sucre. Niech już dadzą chłopakowi spokój. Pomijając to, że fajny ese i szkoda mi oglądać go w kłopotach - jako postać niewiele może już zaprezentować.
Aha, zauważyłem błąd - na początku Scofield dostaje mało wody, może na dwa łyki - specjalnie to pokazują. A potem nagle ma tej wody tyle, że pije ją przez pięć minut i jeszcze się dzieli z Bellickiem.
Szkoda mi Bellicka.
Avadakedaver
29.09.2007 08:55
co do majkela racja. sobie chyba do szklanki nasikał jak nikt nie patrzył. a c od owody... płycie w kanałach, jest stały dostęp do niej... to jak hydrant, jak sie nie zakreci to bedzie lecialo. nie wiem tylko jak oni chca sie nie potopic skoro tak ciagle bedzie leciec xD
pewnie zatkają czymś (lub kimś ;p)
chyba rzeczywiście 1 sezon był najlepszy, drugi trochę gorszy a po obejrzeniu 3x01 i 3x02 to trochę nudno sie zrobiło ale i tak serial jest fajny
ciekawe jak ten tam u góry sie dostał do władzy....
bellica to ja nigdy nie lubiłam chociaż żałośnie wyglądał w samych gaciach. Teraz dostał jakieś ubranie, ale za wydanie wisthlera. Wisthlera to mi sie wydaje, że i tak będą próbowali zabić.
A Mike od razu już wymyśla ah, ah ;p
T-Bag milusi 
edit po 3x03:
o maaaatko! Robi się coraz lepiej. Jak myślicie, co było w tym pudle? Ciekawe czy zawartość tego pudła miała coś wspólnego z krwawym dolnym prawym rogiem... Może odcięli LJ'owi coś.... Może twórcy PB lubią pozbawiać bohaterów niektórych części ciała... :|
PrZeMeK Z.
09.10.2007 23:37
Ta akcja z "co jest w pudełku" na koniec to szczyt tandety. Tak, nie mam nic lepszego do roboty niż zastanawiać się przez tydzień, co komu obcięli.
Niezły odcinek, wcale wciągający. Szkoda tylko, że piramidalną głupotą popisał się Lincoln podczas akcji ratunkowej. Wybaczcie, ale łazić po terenie, gdzie prawdopodobnie nie chcesz być dostrzeżony i wypytywać ludzi ze zdjęciami Sary i LJa w ręku? Bitch, please.
Nudno jest budowana relacja między Scofieldem a Mahonem. Właściwie w kółko wymieniają te same zdania. Za to wątek Bellica jest świetny, jak zawsze
I Theodore się wykazał.
Szalony plan Michaela jak zwykle ubarwił odcinek. To największy atut tego serialu.
PrZeMeK Z.
12.10.2007 23:01
Co to, nikt 3x04 nie oglądał?
No więc tak: złe jest, że powielają nachalnie schematy z pierwszego sezonu - znów grupa pracowników, znów do ucieczki "doczepiają się" zbędne osoby, znów mamy walkę o konkretną celę i żrący płyn pomagający w ucieczce.
Dobre zaś jest to, że oryginalny klimacik Sony sprawia, że te powielone schematy spisują się wcale dobrze, a poza nimi jest też parę fajnych pomysłów. Poza tym, to dopiero początek sezonu, więc na razie ma kredyt zaufania na powtórkę z rozrywki. Jeśli w najbliższym czasie (3-4 odcinki) od nich możliwie daleko odejdzie, będzie okeiii.
Miło, że gościnnie wystąpił Patoshik i że Mahone świetnie gra człowieka na głodzie. Miło, że pojechali ostro i ubili Sarę - nawet po tym, jak pokazali jej głowę, byłem pewien, że to tylko "wizja" Lincolna, a tu jednak. Brawa za odwagę.
Uwaga, obstawiam skład uciekinierów: Michael, Whistler, ten młody od kosza, Bellic, Mahone, T - Bag i ktoś jeszcze, kogo poznamy.
Do tego serialu jestem tak zdystansowany, że oglądam go zupełnie na luzie. I jest fajnie. Nawet się nie przejąłem śmiercią Sary, ale bawiłem się dobrze. Od przejmowania się jest Lost.
Avadakedaver
12.10.2007 23:08
ja pewnie obejrzę razem z 05, bo nie mam czasu.
Avadakedaver
17.10.2007 15:02
ma ktoś napisy do zero pięć?
A 03x05 nie będzie emitowane 22.10 dopiero?
PrZeMeK Z.
17.10.2007 22:09
*headdesk*
To po co ja ściągam jakieś nieotwierające się pliki?
Swoją drogą, Hazel, skąd ta informacja?
A PB nie są przypadkiem w poniedziałki? Tak jak drugi sezon?
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 17.10.2007 22:09)
Swoją drogą, Hazel, skąd ta informacja?
Stąd na przykład
PrZeMeK Z.
23.10.2007 23:00
Hm...
Na pewno dobry i ciekawy odcinek, ale nie bardzo wiem, jak Michael ma zamiar "dostać się do kubka" (cokolwiek to znaczy). No i najwyraźniej w tym sezonie zamierzają jednocześnie upchnąć elementy pierwszego i drugiego. Uciekać już w 6-7 odcinku? Szybko się uwinął.
Nie wiem, co kobiety widzą w T - Bagu.
A Sucre jak zwykle za kasę się w coś wplątuje.
W ogóle ktoś ma jakieś wieści, czy to już ostatni sezon?
W ogóle głupi ten serial, nie ma o czym dyskutować.
W okolicach konca drugiego sezonu pojawiły się plotki o 5ciu sezonach. Ale coś mi się nie chce w to wierzyć. To już najwyższy czas, żeby skończyć. W ogóle końcówka drugiego sezonu (poza ostatnimi 15 minutami ostatnimi odcinka) wyglądała tak, jakby serial miał się na drugim sezonie skończyć. A wspomniane 15 minut to wcisnięty na siłę powód do kontynuacji.
edit: Nie uwierzycie, ale zaczęłam sciagać 03x05 w momencie, kiedy przypomniał mi o tym post Przemona. I już się ściągnęło. I działa. leciało z prędkością 1,2 MB/s

edit2: tylko ciekawe dlaczego po takim wyczynie Azureus przestał przestrzegać limity uploadu...
Avadakedaver
24.10.2007 06:15
to na bank przez tego tableta.
QUOTE
W ogóle głupi ten serial, nie ma o czym dyskutować.
taaa, głupi, ale że PB stał się już legendą, to nikt nie przestanie oglądać chociażby pewnie był tylko o rozterkach miłosnych Mike'a i Linc'a
nie załapałam, jaki on ma interes z tym kubkiem? O! Natchnęło mnie. Może znokautują tych strażników, co chodzą z tymi kubkami i przebiorą się za nich?
PrZeMeK Z.
28.10.2007 17:58
Legendą bym go nie nazwał. Takiego terminu zasadniczo używa się wobec czegoś, co już trochę lat ma i przetrwało próbę czasu.
Żywym nie stawia się pomników.
Co do Twojego przypuszczenia - no way. Nie ma chyba szans na dotarcie tak blisko strażników, by ich znokautować :] Myślę, że chodzi raczej o coś na kształt otrucia strażnika poprzez dosypanie czegoś do kawy.
Niech mi ktoś wyjaśni - po co oni niszczyli urządzenia elektroniczne?
co do legendy, to się 5 minut zastanawiałam jakiego słowa użyć, bo też mi tu legenda nie pasowała
co do kawy, no to racja, zwłaszcza, że strażnicy mają broń (chyba tylko jeden strażnik pije tę kawę)
urządzenia elektroniczne niszczyli po to, by zepsuć telewizor czy tam radio tego strażnika na wieży, co ogląda mecze, żeby odwrócić jego uwagę
to oni w tym odcinku uciekną?
PrZeMeK Z.
28.10.2007 19:53
To zależy, czy ten sezon ma być ostatni. Jeśli tak, to uważam, że tak - uciekną w kolejnym odcinku, żeby mieć czas na porachunki z Firmą. Jeśli nie - to zapewne jeszcze nie w kolejnym, ale w ciągu 2-3 odcinków, a potem pół sezonu ucieczki. Wszystko nie może pójść gładko 
Swoją drogą, troszkę naciągane. Nikt jeszcze nie uciekł z Sony, a Michaelowi uda się to w tydzień.
QUOTE
Swoją drogą, troszkę naciągane. Nikt jeszcze nie uciekł z Sony, a Michaelowi uda się to w tydzień.
no ale ile takich Michaelów siedziało w Sonie ;]
ale jeśli Mike ucieknie to będzie miał przesr*** wobec wymiaru sprawiedliwości i w Stanach i w Panamie.
To chyba se założy na spółę z bratem i Sucre własną company pt "ucieczki z każdego więzienia - szybko i niedrogo" :|
PrZeMeK Z.
28.10.2007 20:16
Dobry pomysł
Producenci PB nakręcą po zakończeniu serialu jeszcze kilka seriali:
- "Prison Break: Next Generation", gdzie syn Scofielda i LJ wspólnie uciekają z futurystycznego więzienia na Księżycu
- "Prison Break: 90s" - czyli młody Michael ucieka z zamknięcia w "kozie" w szkole średniej
- "Prison Break: 80s" - Michael pomaga Lincolnowi w ucieczce z kolejnych domów zastępczych
- "Prison Break: Prisoner Of War" - dziadek Michaela ucieka z obozu jenieckiego w Niemczech (jeśli serial zyska popularność, w drugim sezonie ucieknie z obozu japońskiego)
- "Prison Break: Vietnam" - nazwa mówi sama za siebie, ojciec Michaela też nie próżnował
- "Prison Break: Bastille" - któryś z przodków Michaela ucieka z królewskiego więzienia w Bastylii, korzystając z Wielkiej Rewolucji Francuskiej
Ja najbardziej czekam jednak na:
- "Prison Break: Poland", gdzie okazuje się, że Michael miał brata, którego wykradziono ze szpitala jako niemowlaka i wywieziono do Europy (w tej roli Maciej Zakościelny); brat ów musi wydostać z więzienia potrzebnego Firmie ważnego producenta filmowego o pseudonimie "Lion".
Avadakedaver
28.10.2007 20:22
ja myslę, że sonę i tą całą akcję z nią związaną zrobili tylko po to, żeby nie musieli zmieniać tytułu filmu.
QUOTE
- "Prison Break: Prisoner Of War" - dziadek Michaela ucieka z obozu jenieckiego w Niemczech (jeśli serial zyska popularność, w drugim sezonie ucieknie z obozu japońskiego)
loool
Ej, ściągał już ktoś w tym tygodniu?
Powinny być dwa odcinki 03x06 i 03x07, ale wszystkie torrenty 03x07, jakie wyszukał mi torrentz.com, to fejki. 03x06 ściąga się normalnie i działa. Jak ktoś sciągnął, to niech poleci jakiego torrenta sprawdzonego.
edit: zalazłam

(
http://www.mininova.org/tor/978580)
PrZeMeK Z.
07.11.2007 18:11
O, nie wiedziałem, że są dwa. Dzięki, Hazel.
Wrażenia po 3x06:
Fajnie, bardzo dobre zakończenie, ale irytuje mnie już plątanie wątków tak, by Michael za wszelką cenę pozostał tym prawym i nieskalanym. On nie jest panienką ze szkółki niedzielnej, do cholery!
Ciekawie rozwiązano sprawę Mahone'a, jeden problem mniej. Fajna scena z Bellickiem. Ale, ogólnie rzecz biorąc, średnio mnie ciekawi, co dalej. Oglądam sumie bez większych emocji.
Chyba zbyt czuć, że cały wątek Sony jest trochę na siłę.