re up:
Mysle to samo.
Sie nie podoba to nie czytaj, wypad, papa, nara, elo, chwdp.
Musisz sie dziewczyno liczyc, ze jak piszesz pierdoly i opowiesci z drzewa sandalowego to badz pewna, ze cynicznie, sarkastycznie i Bog sam wie jak jeszcze pozostali uzytkownicy Ci odpowiedza.
QUOTE
Mężczyzna jest bardziej odporny na alkohol niż kobieta?
FAKT: Wprawdzie po wypiciu tej samej ilości alkoholu, jego stężenie będzie mniejsze w organizmie mężczyzny niż kobiety, [ciach]
Stężenie alkoholu osiąga swój szczyt w ciągu 30-45 minut po wypiciu.
Po upływie ok. 1,5 godziny od spożycia, poziom alkoholu we krwi mężczyzny o wadze ok. 70 kg przedstawia się następująco:
piwo:
300 ml - 0,3 promila
900 ml - 0,7 promila
1500 ml - 1,32 promila
wino (12%.):
200 ml - 0,4 promila
600 ml - 1,2 promila
wódka (40%.):
100 ml - 0,5 promila
250 ml - 1,4 promila
Należy wiedzieć, że pomimo spożycia tej samej ilości alkoholu występuje różnica w stężeniu alkoholu we krwi mężczyzn i kobiet. Różnica ta wynika z różnej zawartości płynów w stosunku do masy całego ciała (u kobiet stanowi ok. - 60%, u mężczyzn - ok. 70%).
Więc liczymy. Jesteś młodą dziewczyną, ważysz więc od 50 do 60 kg. To powoduje większe stężenie alkoholu w Twojej krwi, dla uproszczenia spowoduje to zanik tej różnicy między kobietą, a mężczyzną, czyli te 60-70 %.
Jak widzimy na powyzszym - 250 ml wodki to 1,4 promila. Nie jest to wprot proporcjonalne, bo przy 100 - 0,5 , 250 powinno byc 1,25. A jest 1,4.
Ty wypilas 250 + 250 + 200 = 700 ml. 2*1,4+2*0,25(ta doliczona różnica, razy dwa, bo dwie takie dawki) = 3,3 promila. Tyle po pol litrze czystej wodki.
Dodajmy do tego jeszcze 200 ml, aby bylo 0,7 l.. Skoro 100 ml to 0,5 promila, to 200 ml - 1,1 promila.
3,3 + 1,1 = 4,4 promila. Takie jest stezenie wodki w Twoim organizmie po wypiciu 0,7 w 3 godziny. +- 0,4 promila.
Więc witaj martwa dziewczyno.
QUOTE
> 4,0 promila
Głęboka śpiączka, zaburzenia czynności ośrodka oddechowego i naczyniowo-ruchowego, możliwość porażenia tych ośrodków przez alkohol.
0,7 < 2,0 promila:
Zaburzenia równowagi, sprawności i koordynacji ruchowej, obniżenie progu bólu, spadek promila sprawności intelektualnej (błędy w logicznym rozumowaniu, wadliwe wyciąganie wniosków itp.) pogłębiający się w miarę narastania intoksykacji alkoholowej; opóźnienie czasu reakcji, wyraźna drażliwość, obniżona tolerancja, zachowania agresywne, pobudzenie seksualne, wzrost ciśnienia krwi oraz przyspieszenie akcji serca.
2,0 < 3,0 promila:
Zaburzenia mowy (bełkotliwa), wyraźne spowolnienie i zaburzenia równowagi (chód na szerokiej podstawie, chwianie i przewracanie się), wzmożona senność; znacznie obniżona zdolność do kontroli własnych zachowań (w większości przypadków trudno jest mówić o jakimkolwiek prawidłowym samodzielnym działaniu i wykonywaniu skoordynowanych ruchów).
3,0 < 4,0 promila:
Spadek ciśnienia krwi, obniżenie ciepłoty ciała, osłabienie lub zanik odruchów fizjologicznych oraz głębokie zaburzenia świadomości prowadzące do śpiączki.
Tak jesli chodzi o reszte.
A stan ostrej najebki jesli go kiedykolwiek doswiadczyliscie - oscyluje w granicach PONIZEJ 2 promili.
Pozdrawiam,
timmy
edit: Misiek napisal:
Ja żadko wypijam 0,7 samej czystej //zwykle jak już tyle, to coś jeszcze XDDD//
Tez k.... niepierdol glupot, bo wpadlbys w spiaczke jak nic. A rozkladanie na godziny to sobie rozkladajcie na 3 dni, to wtedy spoko. Bo po przespanych 8 godzinach potrafia jeszcze promile we krwi siedziec.
A pisze to wszystko bo mnie denerwuja typy co sie przechwalaja: Etam, ja pije tyle i tyle czystej w tyle i tyle minut. Sztampa.
Jak byscie nic innego w zyciu pozytczenego nie potrafili robic, ze jedynym pwoodem do domu ma byc ilosc wypitego alkoholu przez czas picia.
Pomyslcie nad soba.
edit 2: I nie dawac mi tu jako arguemnt, ze Poalcy i Rosjanie maja inne wskazniki co do poziomu dawki smiertelnej jesli chodzi o alko. Nie macie po 60 lat i nie loicie samogonu od 50.
edit3: wlasnie, spotkajmy sie przy wodce. ja bede pil o 2 kieliszki wiecej. tzn pierwsz 2 kolejki sam pije, ptoem ty. zobaczymy kogo pierwszego wezma na OIOM ;p (<-- elo, lans, pije duzo.. )