Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Coś O Tym..cos O Tamtym...
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
ren.Asiek
Znaczy tak...chciałabym żebyscie na

tym topicu opisali swoich ulubionych bohaterów, ich cechy, wady i zalety, to

co w nich lubicie i to co was w nich zraża...chciałabym zebyscie równiez

napisali wasze książkowe antypatie...chodzi mi oczywiscie o serię

HP...

Więc tak moją ulubioną postacię...albo raczej w liczbie

mnogiej są:
Harry, bo jest odważny, sympatyczny, skromny, wrażliwy,

zdolny, ma wysokie ambicje, dobre serce i honor...to tak wg mnie te jego

najlepsze cechy, a co do tych złych...hmmm....myślę ze czasami za bardzo

ryzykuje co kiedys moze sie dla niego źle skończyc, chociaz to ryzyko

podsyca atmosfere książki...uważam jednak ze nie ma on tych gorszych cech bo

przeciez to główny bohater
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

Syriusz, bo dotrwał do czasu kiedy mógł wreszcie

uciec z Azkabanu i udowodnić swoją niewinność...bo pragnie obdarzyć

Harry'ego opieką i poczuciem bezpieczeństwa...bo jest dobrym człowiekiem

nie chcącym nikogo skrzywdzic...bo jest dobrym przyjacielem, godną zaufania

osobą...bo wspaniałym człowiekiem<a raczej postacią książkową


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> >...jego wady...hmmm... myślę ze chęc zemsty która o mały

włos a zostałaby dokonana, co by z powrotem wróciło go do Azkabanu...głupi

żart na Snape'ie którego skutki objawiają sie do dziś...a dalej nie wiem

sami powiedzcie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

Mam nadzieje ze spodoba wam sie to co napisałam i

ogólnie cel tego topicu...prosze o nie potępianie go, bo sądzę że powinno

sie opisywac takie rzeczy a raczej zdanie a takich rzeczach


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

Ron...bo jest postacią wesołą, z uśmiechem na twarzy,

bo lubi marzyc podobnie jak ja, bo jest wiernym przyjacielem, bo zrobiłby

wszystko dla rodziny i przyjaciół jesli by tylko mógł, bo nie daje sie

poniżeniom Draca i nie zwraca na to uwagi, bo wbrew pozorom ma mocną

osobowosc choc moze ine bardzo to widac.....wiec teraz jego wady...za bardzo

zazdrosci Harry'emu jego osiągniec w Quitchichu( nie mówie tu o

zawiści), niekiedy za bardzo przejmuje sie tym ze ma szaty po bracie i

takimi tam rzeczami...

Hermiona, bo równiez nie daje sie obrażac

przez Malfoya( ale mi sie podobało jak w 3 czesci wyplaskała go po twarzy za

cos tam), bo chętnie poomaga innym, bo jest wierną przyjaciółką i oddała by

dla przyjaźni wszystko, bo jest rozsądna, bo wysoko stawia sobie

poprzeczkę...jej wady: za bardzo pochłania ją nauka, nie wysypia sie wręcz

przez nią, za duzo obowiązków na siebie bierze.

Hagrid, bo jest

przedobruskim człowiekiem a w sumie pół olbrzymem,

przesympatycznym...równiez dla przyjaźni zrobiłby wszystko, dba o swoich

podopiecznych, ma dobre i wielkie serce, nie zawodzi Dumbledora, dotrzymuje

danego słowa, gdy ma cos zrobic stara sie aby wypadło to jak najlepiej bez

względu na wszystko. Jego wady: za bardzo bierze sobie do serca wybryki

Malfoya, moze ma zbyt nietypowee hobby.

Jest jeszcze paru

sympatycznych bohaterów.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
A lubie nieco mniej postacie takie jak:
Draco, bo

wydaje sie dwu licowy, potępia szlamy i ludzi z gorszych czy biedniejszych

rodzin, nie szanuje innych, ma szyderczy uśmieszek po ukaraniu jakiegos

ucznia,śmieje sie z cudzych porażek a swoich nie zauważa.Jednak z pewnością

ma swoje zalety których nie dostrzegam.

NIe przepadam równiez za

Crabbem i Goylem, ktorzy są jedynie osiłkami Malfoya i trzymają sie mocno

jego nogawki nie wyrażając włąsnego zdania, poglądów .

W ogóle nie

darze sympatią ślizgonów.
Marion
No cóż, OK...Co do Harry'ego i Syriusza

się zgadzam:)
Przyznam, że pewną sympatią darzę też Snape'a


Snape- ironia z niego przebija, czarny humor, posępność...


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
wady- przesadza z tym wszystkim
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
ren.Asiek
hihi przesadza...mało powiedziane wink.gif ale Snape tez kryje w sobie tajemnice, albo raczej kogos na ogół miłego tylko zlekceważonego w dzieciństwie, któremu do dziś pozostało to w sercu smile.gif
Nea
Ron - bo w przeciwieństwie do Harry'ego

nie jest taką drugoplanową "szablonową" postacią. Ma wiele zalet,

lecz i wiele wad. Przypomina mi mnie, może dlatego go lubię.

Snape -

postać z charakterkiem. Zupełnie nie stereotypowy obraz nauczyciela. I taki

gog mi się podoba.

Dumbledore - kontrast cech. Z jednej strony

mędrzec, wielka osoba, z drugiej strony trochę zakręcony i roztrzepany. I

nie dziwię się, że jest jedyną osobą, której boi się Vol.
ren.Asiek
DUmbledore...zakręcony staruszek dobre wink.gif też go lubie :-]...kurcze tylko ja sie tak rozpisałam? tongue.gif No trudno :-)
Dudleyek
Hagrid zdecydowanie jest to podczciwy,

dobrotliwy olbrzym, majacy niewyparzony język, kochajacy zwierzatka

zwłaszcza smoczki
ren.Asiek
Nio z tym nie wyparzonym języczkiem to

traFILES...sama zapomniałam o tym szczególe, bo w sumie to również jest jego

wada, ale malusieńks na szczęście
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Dudleyek
Gadatliwy to nie jest mały problem, tylko

wielki jak sam Hagrid ta wada mogła spowodowac odrodzenie wczesniejsze

Voldemorta
ren.Asiek
no tak wtedy mógłby byc problem, ale na

szczęscie wszystko sie dobrze skończyło,a Hagrid dostał nauczke...ale tak w

sumie to on i wszyscy inni są cząstką tej książki, z których tych cząstek

się składa...z ich charakterów, cech itd
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Nie sądzisz?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Dudleyek
Od sadzenia sa sądy, oczywiście ale on

wciąz sie kumpluje z dziwacznymi stworami
ren.Asiek
No ale może on to po prostu lubi?, moze

to po prostu lubi...to tak jakby ktos powiedzial ze Twoje zainteresowania są

dziwaczne i dlatego Cie nie lubie albo cos w tym stylu...ta książka mysle ze

dzieki Hagridowi, Harry'emu, ROnowi i Hermionie pokazala nam prawdziwą

przyjaźn...oni kumplują sie z Hagridem mimo jego upodobań, z Hermioną mimo

jej wysookich ambicji i rodziców mugoli, z Roonem mimo jego starych szat i

takich tam, noi z Harrym którego los doświadczyl i który wiele

przeżyl.Pokazuje nam ze do prawdziwej przyjaźni nie potrzeba ideałów, ale

paru ludzi którzy maja do siebie zaufanie,są godni zaufania i wierni...czy

to tak wiele? mysle ze Hagrid na to zasługuje:-)
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Dudleyek
Cóż ale on sam jest dziwny w zachowaniu do

tych "zwierzątek" Norbet (ble), on ma ciekawe usposobienie do

Hareggo traktuje go jak syna
ren.Asiek
No ale to chyba dobrze ze chce cos w

stylu ogarnąc Harry'ego opieką...jemu to sie sprzyda, bo życia nie mial

i ie ma łatwego. A chcę zauwazyc ze Hagrid nie ma krewnych bo rodzice nie

zyją...a przyjaciele...ludzie czy stworzenia...są dla niego przypuszczam

napierwszym miejscu. Bo wreszcie ma dla kogo zyc i kim sie opiekowac


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Kira
no więc tak.
mam dwie ulubione

postacie. Ron i Dumbledore.
dlaczego Ron?
po prostu fajny chłopak. a

przy okazji taki zwyczajny, normalny. ze swoimi wadami i zaletami. nie jest

kryształowy. jak każdy z nas zresztą. dla przyjaźni zrobiłby wszystko.

chciałabym miec takiego kumpla (: na dobre i na złe.
a Dumbledore... po

prostu niezwykła postać. bardzo mądra. i dobra.

do reszty mam raczej

neutralny stusunek.
ren.Asiek
chyba mamy podobne opinie Kira :-) tez

bym chciala Rona za kumpla...moze sobie takiego wyczarujemy?...masz moze

pozyczyc różdzżke??...chociaz lepiej od razu dwóch dla mnie i dla Ciebie


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Kira
haha. okej, noł problem ((:

a tak

poważnie, to szkoda, że taki Ron na przykład to tylko twór wyobraźni

Rowling. szkoda, że nie istnieje...
Neonai
Ja najbardziej lubie Harry'ego,

Hagrida i Syriusza:) Harry to wspaniały chłopak, nie uwazam, zeby byl

szablonowy czy coś takiego. Chciałabym mieć takiego przyjaciela


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Od Hagrida bije siakies takie ciepło...jest bardzo

opiekunczy..miec takiego, wujka na przyklad:) A Syriusz..to po prostu

supergość
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Dra-Matha
A mo że wreszcie niech się na tym forum

pojawi jakiś nie-oklepany topic?
Kira
a proszę bardzo (:
ren.Asiek
A o jaki konkretnie Ci chodzi? bo chyba

nie zrozumiałam....
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
vigga
gdyby mialy byc tylko nie oklepane tematy

to w koncu by ich zabraklo. ciezko wymyslec jakis zupelnie nowy temat jesli

to jest forum o Harrym Potterze.

najbardziej lubie Dubledora,

Syriusza, troche mniej Hermione, Rona i Harry'ego a i jeszcze

Snapa
dumbledora za jego madrosc, poczucie humoru i za to, ze jest taka

tajemnicza postacia
syriusza za jego determinacje, opiekunczosc i jego

calego
hermione za to, ze czasami jest podobna do mnie
rona za to

wszystko co wczesniej pisaliscie
harry'ego za wiadomo co
http://socjolog.strefa.pl/



snapa za jego tajemniczosc i taki czarnowaty charakterek
ren.Asiek
nom Harry'ego sie po prostu lubi bo to głównaa postac :-)

A co myślicie np o Percy'm...nie powiem zebym za nim przepadała, ale to moze kwestia wychowania i w ogóle...zresztą jego ambicje taaaak wzrosły ze chciał byc po prostu najlepszy a przy tym stal sie okropnie zarozumiały......bo np w 1 części jak sie nie myle wydawal sie w porządu ;-)

A jak oceniacie powiedzmy McGonagall bo mi sie wydaje ze to taka kobieta która skrywa doskonale swoje problemy i uczucia....udaje twardą ale tak naprawde jest wrazliwa i ma dobre serducho smile.gif
Klaud ze Slytha
To ja się trochę rozpiszę. Moje opinie o postaciach.

Harry - Nie wiem czemu przestałam go lubieć. Poprostu przestał być dla mnie takim bohaterem, zdałam sobie sprawę, że WIELE (podkreślam, wiele, bo sam coś tam zrobił. Nie będę pisać co bo każdy wie, a jak nie wie to niech pomyśli, a jak mu się nie chce myśleć, to niech nie myśli smile.gif ) nie zrobił sam. Wspierają go przyjaciele, dyrektor i wogóle. W samym charakterze, też przestało mi coś pasować.

Ron - Nie pasuje mi w nim jedna rzecz, a mianowicie - ta jego przyjaźń. Nie jest to dla mnie przyjaźń prawdziwa. W 4 tomie, ta jego "przyjaźń". Zazdrość nie przyjaźń. Gdyby nie Hermiona, to zakładam, że do końca turnieju, by się do siebie nie odzywali.

Hermiona - Ta postać jeszcze ujdzie. Trochę przypomina mnie. Ja też ciągle ganiam do biblioteki i uwielbiam czytać ^^ No i właśnie - bez niej Harry i Ron daleko by nie zaszli (w pierwszym tomie pomogła Harry'emu w tej zagadce z butelkami, w drugim tomie obu chłopcom z zagadką Komnaty Tajemnic, w trzecim ta tajemnica z czasem, ten "cofacz czasu" uratował Syriuszowi życie, a w czwartym nie odwróciła się od Harry'ego i pomogła mu w przygotowaniach do turnieju).

Dumbledore - Powiem, że chciałabym mieć takiego dyrektora. Jest wesoły, szczery i zarazem mądry. Zawsze można się do niego zwrócić z problemem.

Snape - Stronniczy, ale i odważny, w końcu odważył się opuścić Czarnego Pana (jeśli wierzyć Dumbledore'owi, nie do końca wiadomo, czy Snape opuścił swojego Pana, ale myślę, że tak). Czasem przesadza z tą nienawiścią do Gryfonów, ale dzięki temu książka jest ciekawsza. Osobiście go jednak lubię ^^

Draco - Typowy wróg Harry'ego, po przeczytaniu jednak parę razy wszystkich tomów moje uwielbienie do niego trochę spadło.

Lord Voldemort - w każdej opowieści musi być jakiś czarny charakter. Bezlitosny morderca, odnajdujący przyjemność w torturowaniu. Widać, że jednak nie poddaje się tak łatwo. Tyle lat czekać, żeby odzyskać władzę, to poniekąd trzeba być wytrwałym.


Jeszcze dopiszę.
ren.Asiek
Klaud dzieki za taką rozległą

odpowiedz...włąsnie takie chcialam przeczytac, bo chcialam poznac opinie

forumowiczów na temat postaci tej książki....

A tak przy okazji to

równiez opisze Snape'a bo chyba go pominęłam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Snape wydaje mi sie postacią ogromnie tajemniczą,

sprytną i o silnej woli. Jest on nieustępliwy i wytrwale dązy do celu który

obejmuje za najważniejszy. Lubi osoby podobne do niego , co mnie w nim

denerwuje bo nie próbuje docenic tych dobrych uczniów których traktuje jak

gorszych od siebie i innych od reszty społeczenstwa<takbym to

nazwała:D>. Ogólnie jest postacią do rozpracowania i tych którzy chcą go

rozszyfrowac z pewnością bardzo ciekawi jego osobowość.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

Kolej na Wooda...;-)

Więc postac Olivera

Wooda wzbudza we mnie same pozytywne uczucia. Jest z natury osobą wrażliwą,

wesołą, tolerancyjną i z wysokimi ambicjami. Za wszelkącenę dąży do swojego

celu którym w książce byl Puchar w Quiditcha. Szczególnie cenie w nim tą

tolerancje, bo od razu przyjął Harry'ego do druzyny, nie dlatego ze jest

kims waznym i znanym ale bo ma talent. NIe traktował go jako reklame dla

druzyny Gryfindru ale jak nowy nabytek ze tak powiem
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

Jak mnie najdzie jakas wena to dopisze cos równiez

:-]
neq
Ja tam średnio lubię HArr'ego, dlatego

bo jest za mało zdecydowany. Najlepszy to jest Nevile
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>. MAlfoy jest spox i slytherin ogólnie. Szkoda, że HArry nie

trafił do Slytherinu
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

. Fajna byłaby wtedy książka.
ren.Asiek
No ale jeśli Harry byłby w Slytherinie

to nie mial by tam wroga i z pewnością stałby się taki jak Malfoy a to juz

nie byłoby to samo bo kto byłby naszym dobrym bohaterem? Każda książka musi

miec dobrą stronę i złą:-) tak wg mnie ;-)
neq
Nie wiem, albo może by napisali taką

książkę w której głownym bohaterem byłby Malfoy. To byłby hit, przynajmniej

dla mnie, no bo byłyby ostre kawały, przezwiska itp. Ja coś takiego lubię


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Kira
lubisz przezwiska?

ren.Asiek - na

podstwie czego wnioskujesz, że Wood jest tolerancyjny?
neq
Do mnie to było, czy lubię przezwiska??
ren.Asiek
No nie wiem tak mi sie przynajmniej

wydaje...bo on<no w sumie jak to Gryfon> nie poniżał innych, nie

zwracał uwagi na ich pochodzenie i w sumie nie cedził z Harry'ego tak

jak Malfoy...nie wiem on po prostu wydał mi sie tolerancyjną postacią i

pozytywną:-)
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
anagda
to, co ja sądze owszystkich

postaciach:

Harry Potter - nieby bohater. nie lubię tej postaci za

bardzo. jest taki "zbyt doskonały"
Draco Malfoy - jeden z mojch

ulubionych bohater. takich facetów lubię
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Hermiona Granger - lubię. nic więcej
Ron Weasley -

jeden z mojch ulubionych bohater. po prostu rozbraja mnie swoimi żartami i

zachowaniem
Klaud ze Slytha
Część dalsza
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Syriusz - hmmm a co tu z Blackiem?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Myślę, że można go nazwać prawdziwym ojcem chrzestnym,

widać, że się martwi o Harry'ego (te wszystkie listy z ostrzegawczymi

informacjami itp. ) i go kocha (a czy inaczej zaproponowałby mu wspólny

dom?). Mam jednak wątpliwości. Czy uciekł z Azkabanu by ochraniać młodego

Pottera, czy po to, aby dokonać zemsty na Peterze?

Hagrid - No, jeden

z moich ulubionych bohaterów
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Wprowadza humor do książki i jest bardzo ważną postacią

(gdyby nie on, możliwe, że Harry nie wykonał by drugiego zadania, nie

skorzystał z rady Cedrika). Ta jego miłość do niebezpiecznych zwierząt...

mmm
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Neville - Tu z kolei typ pechowca i fajtłapy, ale czy

napewno? Coś mi mówi, że ten pechowy chłopak może zrobić dużą karierę i

czymś się wykazać. Miewa przejawy odwagi (I tom kiedy rzucił się na

Crabbe'a i Goyle'a podczas meczu Quidditcha). Widać, że nie wierzy

we własne siły, ale jak mu się coś uda to naprawdę się cieszy. Lubię go, bo

walczy, albo stara się walczyć ze swoim pechem.

Fred i George -

Książka nie byłaby bez nich taka sama. Robią różne niebezpieczne

doświadczenia, lubią ryzyko i kawały. Kto by ich nie lubił?


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Ginny - nieśmiała dziewczyna, ale myślę, że jeszcze

"rozwinie skrzydła" i upodobni się do swoich braci Freda i

George'a, bo na typ Percy'ego mi nie pasuje.


CDMN (Część

Dalsza Może Nastąpi)
ren.Asiek
Ginny włąsnie ta nieśmiała

Ginny,...wiecie troche jej zazdroszczę.Jest wychowywana w magicznej

rodzinie,w domu o prawdziwie domowej atmosferze, ma 6 braci i każdy z nich

fajnie ją traktuje i wspiera a jak trzeba to broni. Chcialabym mieć tylu

braci, takich wspaiałych...;-)

A co do Nevilla to myślę że on skrywa

sie w jakiejś skorupce, którą zamyka jego babcia, a którą potrafiłby

otworzyć jego prawdziwy przyjaciel.On naprawde jest miłym chłopcem


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

Peter P.-uważam go za osobę bardzo skrytą w

dzieciństwie, która przez odczucie gorszości w szkole stała się postacią

bardzo łatwo ulegającą naciskowi innych osób o mocniejszym charakterku.

Myślę że obecnie stał sie osobą bardzo fałszywą, ale sądze że mając dług do

Pottera kiedys sie mu odwdzięczy i ze to bedzie ważnym zdarzeniem książki


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
vigga
a wlasnie przeciez jest jeszcze Ginny.

taka niesmiala, tajemnicza, prawie nic o niej jeszcze nie wiemy...
Fred

i George - zabawni, dowcipni, bez nich w tej ksiazce nie byloby prawie w

ogole humoru.
Aelinamarth
Hermiona - inteligentna, błyskotliwa, ma

swoje życiowe zasady. Podziwiam ją za siłę psychiczną. Nie waha się iść za

niebezpieczeństwem za swoimi przyjaciółmi. Bardzo miła postać.
Syriusz -

za troskliwość i determinację w sytacjach beznadziejnych. Mocna postać.

Potrafi wytrwać. Mądry i opiekuńczy.
Lupin - uwielbiam go za życiową

mądrość. I za to, że mimo beznadziejnej sytuacji nie poddaje się. Że potrafi

się nie załamać. Ciekawy charakter.
Dumbledore - podobnie jak u Lupina,

za mądrość. Potężna siła. Uwielbiam jego filozoficzne przemyślenia.
Hagrid

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (neq @ 13-12-2003

21:49)
Nie wiem, albo może

by napisali taką książkę w której głownym bohaterem byłby Malfoy. To byłby

hit, przynajmniej dla mnie, no bo byłyby ostre kawały, przezwiska itp. Ja

coś takiego lubię
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>



Nigdy nie rozumiałem dlaczego Malfoy cieszy się takąa

popularnością. moim zdaniem nawet w roli "czarnego charakteru"

jest to postać niezwykle słaaba. To stokroć bardziej szaablonowa postać niż

Harry i Voldemort. Jego jedynym rolą jest "czepianie się"

Harry'ego.
I nie chodzi mi tutaj o to, że taki był zamysł autorki.

chodzi mi o to, że Draco wygląda na ten typ osoby która, będzie jeszcze

wnukom opowiadać "A ja to Potterowi zrobiłem to i to..." będzie

się tym podniecał nie wiadomo na co ani po co. On stoi w miejscu. Nie ma

żadnych ambicji. Nawet własny ojciec krytykuje jego oceny i nie mówi mu nic

ważnego. Ktoś napisał, że lubi takich facetów. Świetne towaarzystwo- ma za

kumpli dwóch najwięksyzch idiotów a sam jest zwykłym tchórzem. Harry w

którymś momencie zaczął go po prostu traktować jak naaatrętną muchę, bo to

zwykły idiota, którego hobby jest robienie sobie wrogów( ojciec i za to go

krytykował).
Prymitywny cham i rasista.
vigga
Malfoy nie ma zadnych ambicji i mysle, ze

on osiagnie cos tylko przez ojca(znajomosci...), to nie to co Hermiona. ona

to ma ambicje
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/czarodziej.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/>
ren.Asiek
Ktoś tam kto to napisał ze lubi takich

facetow chyba nie przejrzał jego walorów. Jakoś ja mam całkkowicie inny typ

faceta a co dopiero przyjaciela czy kumpla. Na szczęście nie mam zaszczytu

spotykac takich ludzi na codzien<ale nie mówie ze takich nie spotkałam


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
neq

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Nigdy nie rozumiałem dlaczego Malfoy cieszy

się takąa popularnością. moim zdaniem nawet w roli "czarnego

charakteru" jest to postać niezwykle słaaba. To stokroć bardziej

szaablonowa postać niż Harry i Voldemort. Jego jedynym rolą jest

"czepianie się"

Harry'ego.

class='postcolor'> W HArrym wkurza mnie to, że nie

odpowiada na wyzwiska Malfoya. JA to bym chyba mu walnął, gdyby Malfoy mnie

tak przezywał. Jeżeli Harry jest taki mocny no to by mu dołożył.
Atlashia
A czy ty wiesz jaki jest najlepszy sposób

na pokonanie wroga? ;')
Jego ignoracja. Harry go ignoruje, w ten

sposób Malfoy nie ma satysfakcji, że zrobił mu przykrość lub go wściekł

=))
A jeżeli by dołożył Malfoy'owi to by miał satysfakcję


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

A ja uwielbiam Harry'ego ;')
Harry od

początku był moją ulubioną postacią ze względu na charakter. I wcale nie

jest postacią 'idealną' tylko sie nam tak wydaje. Wystarczy

dokładnie przeczytac książkę i się dowiedzieć można ze facet ma kompleksy

ale wierzy we własne siły i dąży po trupach do celu =))
Ma i on swoje

wady. Nie jest najprzystojniejszy, z nauką mu wybitnie nie idzie.

Jest
natarczywy i ciekawski, spontaniczny. Najpierw robi potem

myśli.
Hermionę też lubię. Jest mądra, ambitna i inteligentna. I

dojrzalsza ;')
Rona... prawdę mówiąc tak sobie. Może i jest

sympatyczny i zabawny, ale jakoś nie trawię go ^^'

Uwielbiam

Syriusza i Lupina=) No i Severusa. Może niektórzy wiedzą dlaczego ^^
ren.Asiek
No fakt faktem ze Harry nie jest idealny

tylko jak sie czyta książkę to tak sie własnie wydaje bo wszyscy robią wokół

niego zamęt i np taki Collin zapewnia mu sławe czy cos takiego. Noi w sumie

Harry tez nie jest najsilniejszy,ale wazne ze ma piękną dusze :-)
Atlashia
Wszyscy robią wokół niego zamęt, bo

przecież tam sa opisywane jego odczucia:>
A pozatym, jest on sławny, a

on tej sławy nie chce i tak według niego to wygląda. Dla niego to zbyt dużo.

Nigdy nie było wokół niego takiego szumu, nie? ^^
No nie wiem czy ma taką

piękną duszę :'>
Często ma wyrzuty sumienia i to nawet dobrze. Na

pierwszy rzut oka wydaje się egoistyczny. Nie potrafię stwierdzić

dlaczego=)
Nikt wcześniej nie okazywał mu żadnych uczuc i on ich innymi

nie okazuje ;')) Jest zamknięty w sobie i łatwowierny. Jak wcześniej

mówiłam - najpierw robi, potem myśli i podejmuje tego konsekfencje

;PP

A podobno na wszystko jest wytłumaczenie^^
neq
Czy wy tego nie widzicie, ale Harry jest

faworyzowany przez wszytskich. Przez Dumbledora, przez innych nauczycieli,

ale sława też mu nie daje tak dużo, bo np. Snape ciągle się do niego czepia.

Sądzę, że Harry to trochę taki lamerski koleś.
ren.Asiek
Egoistyczny?...przeciez on wwłasnie nie

myslał tylko o sobie, chciał np podzielic sie z Weasley'ami całą swoją

forsą, ale wiedzial ze oni tego nie przyjmą...w pociągu kupował zawsze dla

wszystkich słodycze, poza tym myślał o przyjaciołach w ciężkich chwilach i

chcial pomóc Hagridowi choc nie najfajniej mu to wychodzilo


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Black_widow
Moją ulubioną postacią jest Syriusz...

Jest taki zrównoważony, opanowany i opiekuńczy, no po prostu ideał faceta


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
A tak na poważnie, to jest po prostu swietny.


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
neq
Ja właśnie czekam, aż uniewinnią Syriusza,

wtedy Harry będzie mógł z nim zamieszkaći będzie spox
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Atlashia
Gdyby nie pewien szczegół, ale to szczegół

^^'''
Ale pomyśl Ren.Asiek - przez dalsze tomy powieści to

widać
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Neq - wcale nie jest faworyzowany. Jest ignorowany przez

np. prof. Binnsa, McGonaggal, Vector czy innnych profesofów. Traktują go

neutralnie;PP A i też większośc szkoły go traktuje jak zwykłego

ucznia=)
Black_widow - i sie normalnie z Tobo zgadzam XD Ja tyż uwielbiam

Siriusa ^^
Meave

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Black_widow @

15-12-2003 19:34)
Moją

ulubioną postacią jest Syriusz... Jest taki zrównoważony, opanowany i

opiekuńczy, no po prostu ideał faceta 
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
A tak na poważnie, to jest po prostu swietny. 


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

class='postcolor'>
Syriusz opanowany? Tego to bym nie

powiedziała. Zbyt często daje się ponieść emocjom. Przez to po części

znalazł się w Azkabanie.
ren.Asiek

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Atlashia @

15-12-2003 21:32)
Gdyby nie

pewien szczegół, ale to szczegół ^^'''
Ale pomyśl Ren.Asiek -

przez dalsze tomy powieści to widać
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Neq - wcale nie jest faworyzowany. Jest ignorowany przez

np. prof. Binnsa, McGonaggal, Vector czy innnych profesofów. Traktują go

neutralnie;PP A i też większośc szkoły go traktuje jak zwykłego

ucznia=)
Black_widow - i sie normalnie z Tobo zgadzam XD Ja tyż uwielbiam

Siriusa ^^



oj chyba sie zapedzilas z tym faworyzowaniem...profesor

Vecktor nie uczy Harry'ego bo to nauczyciel numerologii;-)
A co do

jego egozimu to ja jakos nie zauwazylam tego:-) chyba kazdy inaczej odbiera

tą książke :-)
Atlashia
No tak, nie uczy go, ale przecież go ani

razu nie wciagnął w rozmowę, anmi razu nie pragnął go uczyć i inne tam

badziewia mniej ważne, ne?^^

fakt, że każdy odbiera tą ksiażkę

inaczej;)
Ja ostatnio zaczęłam podownie czytać HP chcąc

'rozszyfrowac' psychikę niektórych postaci^^ Ale nie mam pojęcia,

czy mi się uda^^'
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.