Wszyscy mają racje tylko nie Demnetor. No, ale przeciez to klawisz z Azkabanu nie

A Mroczny Znak miał zwoływać Śmierciożerców tylko wtedy, gdy ten znak został dotknięty przez Volda na ręce dowolnego Śmierciożecy. A w niebo był wystrzeliwany tylko wtedy gdy ktoś został zabity. Oj demntor, bardzo mało uwarznie czytałeś, nawet te kilka arzy.
Dementor
07.12.2005 18:33
dobra moze sie myle.
Kto wie gdzie moge przecztac polska 6 czesc hp?
Mozna w internecie:P . A jeśli juz wiesz, ze sie mylisz, to wystarczy, że przeczytasz rozdział o Mrocznym Znaku z HP i CO i wszystkiego się doweisz. Przy okazji sprawdzisz czy kłamaliśmy.
Może i można, ale nie wolno. Tak wygląda szacunek dla pisarki, która napisała książkę, którą się wszyscy podniecacie. Ani to eleganckie, ani to legalne.
Tak mówi osoba co już to eniglsku przeczytała

. Ludzka jest przcież chęć pozannia. Ale, żeby potem nei było. Jak dementora nie popieram
mając głęboko wrodzone poczucie moralności

absolutnie nie popieram piractwa i ostrzegam że będę takie postawy tepił
Dementor
07.12.2005 18:52
Powiedz mi a co to za roznica czy ja ją dwa razy przeczytam w orginale i w Necie(Wczesniej)
Chęc poznawania rzeczy.
Nie wierze ze jeszcze nie spolzales na stronke z 6 czescia.
I po co ten uśmieszek na końcu...? Ech, kiedy do ludzi dotrze, że to jest złodziejstwo.
UWAGA!!!!!! MEGA OFFTOPIC!!!!! SIEDZĘ W KAFEJCE NA RYNKU W KRAKOWIE, A PRZY STANOWISKU OBOK SIEDZI.......TUDUM TUDUM......D.O.D.A. E.L.E.K.T.R.O.D.A.!!!!!! Z MAJDANEM, BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA......
weź mi załatw autograf
Nie popieram piractwa - i to jest prawda, dlatego zakupiłem V tom po angielsku zamiast czekać na polską premierkę. Ale dziwię się dementorowi że skoro polska premiera za 1,5 miesiąca to nie może już wyczekać? Przecież Potter po angielsku został wydany w lipcu, bądź co bądź torszkę czasu upłynęło....
Wstydzę się. Jeszcze mnie Majdan zbije a reszta kafejki wyśmieje....
Alez Katonie: to jedyna i niepowtarzalna szansa. Ja bym się nie wahał...
owczarnia
07.12.2005 19:14
Lol Katon, bierz autograf i chodu

.
Dementor - naprawdę nie chce mi się przytaczać tu pół książki, ale nawet zanim Barty Crouch Jr. wyjaśnił całą sprawę, pan Weasley tłumaczył Hermionie i reszcie zaraz po Mistrzostwach, czemu Śmierciożercy zwiali, gdy tylko pojawił się Znak: bo to oznaczało, że Czarny Pan być może powrócił. Lub powróci. A większość z nich zdradziła go, wyparła się i sprzedała jego najbliższych podwładnych w zamian za uniknięcie Azkabanu. I z pewnością ani sam Voldemort, ani ci, którzy pozostali mu wierni, nie podziękują teraz za to. A raczej wręcz przeciwnie. I dlatego właśnie ta banda pajaców w kapturach, która popiła sobie po wygranej Irlandii i postanowiła zabawić się jak za "dawnych dobrych czasów" kosztem paru mugoli, spierdzielała gdzie pieprz rośnie na widok Znaku. Capisci?
uffffffff..... Dzięki owca, wyręczyłaś mnei bo włąnsie miałem cały ten frahment dal klawisza przepisać
Tez nie popieram piractwa, choć przeczytałem(ale to było jeszcze w lipcu)
Katarn90
07.12.2005 20:47
QUOTE(Ahmed @ 07.12.2005 20:47)
mając głęboko wrodzone poczucie moralności

absolutnie nie popieram piractwa i ostrzegam że będę takie postawy tepił

aj kurde, trzeba będzie uciekać z tego forum
Mroczny Wiatr
07.12.2005 21:43
Chyba nie bedzie aż tak źle
Ahmed żartował(chyba) więc nie ma co trząść portkami. Pozyjemy zobacymy
Krótko mówiąc, najlepiej się do piractwa nie przyznawać, wtedy można spać spokojnie. Bierzcie ze mnie przy...
Ojoj.
I sie cyba Hito jednak mimochodem przyznałeś
Alexa666
08.12.2005 17:47
Moja ulubiona scena - zdecydowanie przejście z jakiejś dziwnej odmiany walca (to przekładanie rąk było zajebiście śmieszne ;'p) do rocka i uczniów skaczących jak opętani. To było bossskie.
Scena w łazience też mi się podobała.
I ogółem wszystko mi się podobało, a Voldi i Crouch Jr. to seksi towarki, nie ma co :> A jak ktoś się czepia, szczególnie pierdół to kij mu w plecy ;'p Film był jedwabisty. Amen.
/edit
a ta scena, jak Sevuś bije HP i RW po łbach też jest czadowa 8)
Wreszcei ktoś kto ma podobne poglądy do mnie

Tzn. mi tez podobała się scena balu i ten dziwaczny taniec
Absolution
08.12.2005 20:45
Zastanawia mnie jedna rzecz w filmie... a mianowicie: o co chodziło z tym sufitem jak Moody przybył do Hogwartu ? Że niby padać miało... ale po co ?
Alexa666
08.12.2005 21:32
a Barty Sr. ma fryz i wąsa hitlera XD
Absolution
08.12.2005 22:34
QUOTE(Alexa666 @ 08.12.2005 22:32)
a Barty Sr. ma fryz i wąsa hitlera XD
QUOTE(Alexa666 @ 08.12.2005 18:47)
A jak ktoś się czepia, szczególnie pierdół to kij mu w plecy ;'p Film był jedwabisty. Amen.
@Absolution
Wydaje mi się, że to był zabieg mający za zadanie formalne wprowadzenie Moody'ego do akcji. Chyba miał się odnosić do opisu z książki, kiedy to błyskawica oświetliła Alastora i widzimy go właściwie po raz pierwszy.
Może sufit sfiksował bo magia rozpoznała kłamcę/śmierciożercę?
Anything possible
Absolution
08.12.2005 22:40
QUOTE(emoticonka @ 08.12.2005 23:38)
Może sufit sfiksował bo magia rozpoznała kłamcę/śmierciożercę?
Anything possible

Rzeczywiście... mozliwe
Ano własnie. Całkiem niezłe wytłumaczenie emo

Ale mnie sie wydaje, że to jest kolejna nieścisłość filmu do książki. Bo jak wiadomo, to ten sufit tylko jak niebo wyglądał a niebem wcale nie był
Skoro wyglądał jak niebo, zmieniał się jak niebo na zewnątrz... Zapewne był to wynik jakiejś potężnej magii, a magia jest bardzo nieprzewidywalna. Rowling nigdy nie powiedziała, że sufit nie może zacząć zachowywać się jak prawdziwe niebo - nic takiego po prostu miejsca w książce nie miało, ale nie oznacza to, że nie mogło (;
No tak, ale raczej bym sie skłaniał, że to tylko imitowało niebo. Poza tym Hermionka powiedziłą i w ksążce i filmie coś w stylu: "To iluzja, sufit jest zaczarowny, żeby wyglądał jak niebo, w krótkiej historii hogwartu, tak czytałam."
Wiem, jaką sympatią darzysz Hermionę, ale fakt, że szybko kojarzy pewne fakty i potrafi wyrecytować kilometry HH z pamięci nie czyni jej wszechwiedzącą...
A i HH może się mylić - Hogwart powstał jakiś 1000 lat temu, a ta książka chyba 1000 lat nie ma...?
owczarnia
09.12.2005 19:14
Ale z drugiej strony J.K. Rowling nie raz i nie dwa mówiła, że jeśli ma do powiedzenia coś ważnego, mówi to ustami Dumbledore'a bądź Hermiony właśnie

. A to by dawało jednak Hermie pewne fory co do wiedzy na różne tematy

.
HAAAAAAAAAAAAAAAA! A widzisz, jednak Hermiona mogła miec racje co nie

. A poza tym moja sympatia do Hermiony nie ma tu nic wspólnego. Tak sobie pomyślaem, ze jako Rowling posze coś to to jes prawda
Ta ksążka napewno nie m atysiąc lat, bo żeby była to historai przydałoby sie przynajmniej 10 lat
Ech, wy... ;P
Pomińmy już kwestie tego, co Hermiona wie, a czego nie.
Czy sprawę sufitu mamy uznać za zamkniętą?
Alexa666
09.12.2005 20:19
QUOTE(Absolution @ 08.12.2005 23:34)
QUOTE(Alexa666 @ 08.12.2005 22:32)
a Barty Sr. ma fryz i wąsa hitlera XD
QUOTE(Alexa666 @ 08.12.2005 18:47)
A jak ktoś się czepia, szczególnie pierdół to kij mu w plecy ;'p Film był jedwabisty. Amen.
czy to było czepianie się? ;'/ jeśli nie jesteś na tyle inteligentn(a?) aby zauważyć, że to była ogólna radość i ironia to przykro mi ;'/ LOL
Mozemy uważać za zamkniętą

Ale jedna rzecz mnie zastanawia. Dlaczego Hermiona czyta HP amerykańskie wtedy przyczarze? Bo powinni jej dac jakąś normlaną ksążkę. Chyba, ze to miała być foram reklamy
Katarn90
09.12.2005 21:05
Offtop > Ron, dużo masz jeszcze tych avatarów z Emmą

?
Myślę, że to było zrobione specjalnie (woow

) po to by zrobić w filmie tak zwany "smaczek", czyli coś co szukają fani, kiedy skończy im się piwo i nie mają co robić.
Absolution
09.12.2005 22:58
QUOTE(Alexa666 @ 09.12.2005 21:19)
jeśli nie jesteś na tyle inteligentn(a?) aby zauważyć, że to była ogólna radość i ironia to przykro mi ;'/ LOL
daruj sobie dziecko
owczarnia
09.12.2005 23:46
QUOTE(Katarn90 @ 09.12.2005 20:05)
Offtop > Ron, dużo masz jeszcze tych avatarów z Emmą

?
Myślę, że to było zrobione specjalnie (woow

) po to by zrobić w filmie tak zwany "smaczek", czyli coś co szukają fani, kiedy skończy im się piwo i nie mają co robić.
Dużo jeszcze ma

. Wiem, bo sama mu zmniejszałam

.
QUOTE(Ronald @ 09.12.2005 22:06)
A założymy się

?
Absolution
10.12.2005 01:53
jak ktoś ma czas ,to zachęcam do poczytania pewnego artykułu dotyczącego filmu HP I CO na prorok.pl
http://prorok.pl/potter/art-1013,0.html
Dorcas Ann Potter
10.12.2005 10:43
QUOTE
ja mam plakat z HP i CO ten promocyjny, a Wy nie
Nie tylko ty

A ja i Ronald mamy, a wy nie ;P
A HP mi się nie podobało. End. Kropka.
Alexa666
10.12.2005 10:47
QUOTE(Absolution @ 09.12.2005 23:58)
QUOTE(Alexa666 @ 09.12.2005 21:19)
jeśli nie jesteś na tyle inteligentn(a?) aby zauważyć, że to była ogólna radość i ironia to przykro mi ;'/ LOL
daruj sobie dziecko
dziecko, buahaha znalazła się dorosła ;D
boże, to forum schodzi na psy =='
//edit
a rzeczywiście, literówka. a za słownik podziękuję, nie potrzebuję.
Dorcas Ann Potter
10.12.2005 11:15
Może skończycie offtop'a?
QUOTE
zchodzi
Słownik ortograficzny w rączkę ;]
Absolution
10.12.2005 12:50
QUOTE(Alexa666 @ 10.12.2005 11:47)
QUOTE(Absolution @ 09.12.2005 23:58)
QUOTE(Alexa666 @ 09.12.2005 21:19)
jeśli nie jesteś na tyle inteligentn(a?) aby zauważyć, że to była ogólna radość i ironia to przykro mi ;'/ LOL
daruj sobie dziecko
dziecko, buahaha znalazła się dorosła ;D
boże, to forum zchodzi na psy =='
tak, tak ja też kocham babcię
p.s. jeśli masz coś do mnie to prosze o prytwatne wiadomości
Ja tak (prawie) na temat - właśnie skończyłem oglądać HPiWA. Film zdecydowanie najlepszy jak do tej pory, aczkolwiek nie idealny (ale jego wad wymieniać tu nie będę). Kilka odstępstw od książki na plus, kilka na minus (chyba jednak przeważały te na plus... chociaż, sam nie wiem). Szkoda, że nie był dłuższy. Aktorstwo najlepsze w przypadku postaci drugoplanowych (świetni Draco, Neville, Knot), w ogóle dobrze było w tej kwestii.
Efekty specjalne jak na Industrial Light&Magic dość rozczarowywujące. Muzyka mało zauważalna, biedny Williams nigdy chyba już nie stworzy czegoś na mairę Marszu Imperialnego.
Albo mi się wydaje, albo właśnie część wad wymieniłem. Well...
owczarnia
10.12.2005 14:15
QUOTE(Hito @ 10.12.2005 13:08)
Muzyka mało zauważalna, biedny Williams nigdy chyba już nie stworzy czegoś na mairę Marszu Imperialnego.
Bluźnicie, Towarzyszu, i to straszliwie! Muzyka do
Więźnia jest NIESAMOWITA. Gorąco zachęcam do odsłuchania soundtracku - mnie powalił na kolana.
W których miejscach jest niesamowita? Tzn. chodzi mi o momenty w filmie, bo pewnie cały soundtrack się się w nim nie zmieścił. Ok, przyznaję, że podkład pod lekcję wyzwalania Patronusa był nastrojowy. Ale tak poza tym nic nie rzuciło mi się w uszy
owczarnia
10.12.2005 15:20
Lumos! (Hedwig's Theme) - wiadomo

. Najgenialniejszy chyba ze wszystkich utworów Williamsa w ogóle. Każda nuta przesycona jest magią i niepowtarzalnym, ulotnym klimatem. Dodatkowo w
Więźniu pobrzmiewa w nim niepokojąca, fantastyczna nuta.
The Knight Bus - przezabawna oprawa podróży Błędnym Rycerzem.
Double Trouble - piosenka chóru (oczywiście mówię o oryginalnej, nie tej spolszczonej). Pomysł Williamsa - oryginalny średniowieczny temacik przerobiony na potrzeby Harry'ego Pottera, i to tak dobrze, że stał się sztandarowym utworem trzeciej części i reklamował cały film. Jak wszystkie z tej ścieżki dźwiękowej,
idealnie dopasowany do nastroju całosci.
A Window to the Past - podczas rozmowy Harry'ego z Lupinem na moście. Absolutny
majstersztyk. Mogę słuchać na okrągło i zawsze jednakowo się wzruszam

...
Secrets of the Castle - bodajże w Wielkiej Sali, gdy uczniowie leżą w śpiworach. Ewentualnie podczas nocnej wędrówki Harry'ego z Mapą Huncwotów. Przepiękny, klimatyczny temat.
Forward to Time Past - troszkę dziwny, troszkę kakofoniczny (oczywiście celowo), ale jakże doskonale oddający skomplikowane mechanizmy podróży w czasie

...
Te należą do moich najbardziej ulubionych

.
No cóż, mogę powiedzieć tylko tyle, że po prostu te utwory nie zwróciły mojej uwagi (oprócz chóru, bo jego ciężko nie zauważyć/usłyszeć). Ale obiecuję, że kiedy będę film następny raz oglądał, postaram się skoncentrować w opisanyhc przez Ciebie momentach na muzyce :]
O, BTW - skąd, do licha, wziął się ten most?
A o co sie Owca założymy?????????
Wg mnie muzyka do WA jest najlepsza ze wszystkich części. W CO nie podobało mi sie to przerobienie
Hedwig's Theme (czy jakos tak

).
BTW(to chyba znaczy baj de łej, prawda

): zapewne niedługo poproszę Cie droga Owco o zmniejszenie kolejnych avatarów
owczarnia
10.12.2005 16:56
QUOTE(Hito @ 10.12.2005 14:46)
No cóż, mogę powiedzieć tylko tyle, że po prostu te utwory nie zwróciły mojej uwagi (oprócz chóru, bo jego ciężko nie zauważyć/usłyszeć). Ale obiecuję, że kiedy będę film następny raz oglądał, postaram się skoncentrować w opisanyhc przez Ciebie momentach na muzyce :]

Ale tak czy inaczej, jeśli będziesz miał okazję posłuchać soundtracku - wtedy naprawdę zrozumiesz, o co mi chodziło... Takie na przykład
Window to the Past w filmie zaledwie pobrzmiewa, ale za to odpalone w całości na kompakcie... sprawia, że dreszcze chodzą po plecach. A już wstęp do tego utworu to chyba jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie słyszałam w życiu (i to nie tylko moim, ale i wielu znacznie bardziej ode mnie wyrafinowanych melomanów zdaniem

)

...
QUOTE(Ronald @ 10.12.2005 15:25)
A o co sie Owca założymy?????????
BTW(to chyba znaczy baj de łej, prawda

): zapewne niedługo poproszę Cie droga Owco o zmniejszenie kolejnych avatarów

Ronuś możemy o co chcesz

, bo plakat leży u mnie na szafie, zapakowany troskliwie w tubę w oczekiwaniu na zakup stosownej ramki, oprawienie i powieszenie

.
Yup, to znaczy baj de łej

. Lol, czuję się zaszczycona

.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę