'Przyjemniejsza jest chwila przed
otworzeniem listu, niż jego czytanie'
Morgoth_rider
12.04.2003 21:13
a mnie uwazają wszycy za mega mena
pani
an wywiaduwce do amtki moejje" MArek to wsapaniały uczeń żadko się
tkiatk trafia"
przy wszytskich amtkach
i mnie nienawdzą
bo
jak dostaje napdu
i próbuje zabić wszystko w promieniu 2 metrow to nie
jest miło
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Hagrid @
12-04-2003 13:34) |
Tak jego
nieszczęścia nie są chyba dokładnie opisane. Bo przecież każdy chciałby mieć
słaę i kasę, prawda? A reszta to się oczywiście nieliczy....
|
poprostu to już jest główny bohater
Szara Elfka
15.04.2003 16:07
taki troche nieśmiały, zagmatwany umysł,
trudny, nieudolny, pierdola, ugodowy.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Szara Elfka @
15-04-2003 16:07) |
taki
troche nieśmiały, zagmatwany umysł, trudny, nieudolny, PIERDOLA, ugodowy.
|
pierdola? co chcesz przez to powiedzieć
Szara Elfka
16.04.2003 20:14
to, ravenee, że wszędzie wsadza swoje
koslawe łapy, np jak wylądował zamiast na Pokątnej to tam obok, to wszystko
musi pomacać... co to za odwaga....
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/blink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'>
Kate from Ravenclaw
16.04.2003 21:31
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE (Potteromanka @ 12-04-2003
18:01) |
'Przyjemniejsza
jest chwila przed otworzeniem listu, niż jego czytanie'
|
dlaczego?
oczywiście jesli list jest maxymalnie nagryzmolony to czuje dreszcze kiedy
widze jakieś pętelki, ale kiedy ktoś pisze wyraźnie to jest to całkiem
przyjemne... a jeszcze lepsze jest pisanie do kogoś leistu jeśli się ma o
czym pisać..
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'>
Soniczka z Consilium
17.04.2003 17:43
Nie jestem wtajemniczona w temat ,
ale odpowiem,ze Harry był jako postac wspaniały!
Zreszta kazda z
postaci wystepujacychw ksiazce(wiecie jakiej)była na swój sposób
magiczna.Harry był wyjatkowy...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
Kate from Ravenclaw
17.04.2003 19:16
chyba, że ktoś kogo nie lubisz ci
napisał ten list
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'>
Kate Koffanie... nie wiem skąd to
wytrzasnęłam, bo żeby wymyślić, to za trudno... Ale tak bez ironii to chodzi
o to, że jak na coś czekasz, to to czekanie potrafi być przyjemniejsze niz
samo zdarzenie..=)
Kate from Ravenclaw
17.04.2003 19:28
aha.. no bo wiesz.. ja jak zwykle
wzięłam to serio
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'>
A nyo, przecież nie moja wina, że nie
zauważyłaś, że to jest w cudzysłowiu (czy cudzysłowie?)...
Wiesz, ja
ostatnio mam manię cytowania.
Kate from Ravenclaw
17.04.2003 19:36
no i tak przez chwuilkę sobie
pomyslałam, że to moze nie jest swerio... ale po chwili odrzuciłam temysl
jako głupią
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'>
_Hermiona_12
17.05.2003 10:11
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/star.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='star.gif'>
Jest moją najlepszą postacią książkową!.Najlepszą!.Moznaz niego brać
przykłąd...bardzo go lubię.!
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/czarodziej.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='czarodziej.gif'>
ja lubie go chciaż czasami wtrąca sie do
nie swoich spraw np.to tylko on moze uratowac szkolę prze bazyliszkiem
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'>
co mysle o harrym?
nielubie go
najbardziej z całej ksiazki. strasznie mnie denerwuje.. wszystko mu sie
udaje, jest taki wspaniały, cudowny, ah, idealny ==" taki strasznie
nieprawdziwy.
ja ogolnie nie przepadam za głownymi
bohaterami ksiazek.
moim zdaniem rowling powinna oddalic sie troche od
gryffindoru, i napisac choc troche wiecej o slytherinie, ravenclawie czy
huffelpuffie.
owszem, jest głownym bohaterem.. a ja bym własnie
wolała, zeby ksiazka nazywała sie np. "Hogwart".. i nie było by
głownego bohatera, patrzyłoby sie obiektywnie, o kazdym domu było bu duzo
pisane.. byłoby ciekawiej.
Taak, Ron jest fajniejszy od
Harry'ego. No i w przeciwieństwie do Harry'ego czy Hermiony ma
doskonałe poczucie humoru.
Bo Harry jest zbyt obciążony. Gdyby
przytrafiało mu sie to co się przytrafia, a on jeszcze byłby
obdarzony niezwykłym poczuciem humoru i innymi takimi to byłaby to
tak przeładowana postać, że nikt nie dałby rady o niej czytać. wiec
jest to podzielone na innych. A Harry'emu i tak wbrew pozorom
dzieje się to co najgorsze . Dlatego może być ponury nie zawsze
błyskać humorem, czy coś w tym stylu. Teraz powinien być coraz
bardziej rozgoryczony, to by była najnaturalniejsza kolej rzeczy. Ja
lubie Harry'ego bo nie jest przesłodzony, może troche
przeładowany. Ale ujdzie... I tak najbardziej lubię Krzywołapa.
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
Tak, nie każdy musi tryskać humorem,
szczególnie, że życie wcale nie jest lekkie.
Harry się zmienia, jest
ciągle w rozwoju- w przeciwieństwie do Malfoya, który moim zdaniem od
pierwszego tomu stoi w miejscu.
Hagrid- A może tylko u Harry'ego mamy
okazję zaobserwować rozwój? Bo mi się zdaje, że Malfoy, chociaż postać
bardzo blisko pierwszego planu, znany jest nam tak naprawdę tylko z tych
parszywych wymian zdań- a u Harry'ego teksty podczas nich też nie
specjalnie się zmieniają.
Jak zauważył każdy akcja wszystkich tomów
(z wyjątkiem I rozdziału IV tomu) dzieje się w obecności Harry'ego. Może
w V tomie będzie więcej akcji, w której nie uczestniczy główny bohater?
..::Black Beauty::..
20.05.2003 20:44
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Green @ 20-05-2003
18:20) |
Jak zauważył każdy
akcja wszystkich tomów (z wyjątkiem I rozdziału IV tomu) dzieje się w
obecności Harry'ego. Może w V tomie będzie więcej akcji, w której nie
uczestniczy główny bohater? |
class='postcolor'>
Green no ale to jest książka pod
tytułem HARRY POTTER a nie Ronald Weasley czy Hermiona Granger
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
Harry jest głównym bohaterem i on jet
tam najważniejszy. Rowling opisuje książke mniejwięcej tak jakby to widział
Harry... CHyba w kazdej książce jest jakis główny bohater wokół którego
toczy sie cała akcja.
Może się i wymądrzam ale takie jest moje
zdanie...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'>
avalanche
20.05.2003 20:51
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Green @ 20-05-2003
18:20) |
Jak zauważył każdy
akcja wszystkich tomów (z wyjątkiem I rozdziału IV tomu) dzieje się w
obecności Harry'ego. Może w V tomie będzie więcej akcji, w której nie
uczestniczy główny bohater? |
class='postcolor'>
nagle wszysy sie czepiają że
główny bohater jest na głównym planie......przecież Rowling pisze także
troche o innych - nie przesadzajmy znowu że tylko o nim jest - no ale tak.
Akcja toczy sie wokół niego ale tak musi być.
sintesis
21.05.2003 09:34
mnie tam mdli tylko na mysl o tym jak
Harry'emu wiekszosc rzeczy sie udaje... pierwsza lekcja latania i juz
harry jest w druzynie... lekcja wrozbiarstwa i juz harry jest przesladowany
przez smierc
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'>
zawsze pierwszy <prawie bo w nauce nie pobije hermiony >
Maggie Potter
21.05.2003 09:39
no czasem to trochę przeszkadza, ale
ogólnie to nie mam nic do niego..
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'>
Blacky666
23.05.2003 16:18
Ja go nie lubię
--------------------------------------------
Córcia
Voldzia powróciła Blacky666 <--- Córcia Voldzia
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'>
width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE
(..::Black Beauty::.. @ 20-05-2003 20:44) |
|
id='QUOTE'>
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Green @ 20-05-2003
18:20) |
Jak zauważył każdy
akcja wszystkich tomów (z wyjątkiem I rozdziału IV tomu) dzieje się w
obecności Harry'ego. Może w V tomie będzie więcej akcji, w której nie
uczestniczy główny bohater? |
class='postcolor'>
Green no ale to jest książka pod
tytułem HARRY POTTER a nie Ronald Weasley czy Hermiona Granger
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
Harry jest głównym bohaterem i on jet
tam najważniejszy. Rowling opisuje książke mniejwięcej tak jakby to widział
Harry... CHyba w kazdej książce jest jakis główny bohater wokół którego
toczy sie cała akcja.
Może się i wymądrzam ale takie jest moje
zdanie...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'>
class='postcolor'>
Ok, zgadzam się, ale I rozdział IV
tomu naprawdę mi się podobał, kiedy pierwszy raz go czytałem. Dlaczego? To
była zupełna nowość. Całe trzy tomy wszystko działo się wokół niego, a tu
nagle na początku czwartej części czarne charaktery umawają się, jak go
dorwać. Wiem że Harry'emu to się śniło, ale nie pamiętał później tej
rozmowy, bo "im mocniej starał sobie przypomnieć, tym bardziej oberaz
znikał z jego pamięci".
Uwierz też, nie w każdej książce
akcja dzieje się cały czas wokół głównego bohatera.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Blacky666 @
23-05-2003 16:18) |
Ja go nie
lubię
-------------------------------------------- Córcia
Voldzia powróciła Blacky666 <--- Córcia Voldzia
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'>
|
Hm... widzę, że jesteś tutaj od dziasiaj... "Ja go
nie lubię". CO ta ma być? Nie uważasz, że powinnaś to rozwinąć (tzn.
podać uzasadnienie)?
Klaud ze Slytha
27.05.2003 10:25
Ekhm...
Klaud1: Jeśli o mnie chodzi,
to nie lubię Pottera
Klaud2: A co było rok temu?
Klaud1: Zamknij się,
popsujesz mi opinię wśród Ślizgonów
Klaud2: Ale tak było
Klaud1: Ale
nie jest, co było a nie jest nie pisze się w rejestr!
Klaud2:
Pierwsze słowo do dziennika drugie słowo do śmietnika!
Klaud1:
Zamknij się na Helma!
Klaud2: Ludzie! Niewzruszona Klaud lubiła
kiedyś Pottera! (wydziera się po całym forum)
Klaud1:
Crucio!
Klaud2: AAAAAAAAAAAAŁAAAAAAAAAAAAAA!
Klaud1: Nie no
sorry ale sama się prosiłaś
Klaud2:
AAAAAAAAAAAAŁAAAAAAAAAAAAAA!
Klaud1: Nie lubie Pottera za to, że
wszystko mu się udaje, nie mówię, że jest idealny bo tak nie jest.
Klaud2: AAAAAAAAAAAAŁAAAAAAAAAAAAAA!
Klaud1: Nie lubię go za to,
bo pokonał Czarnego Pana
Klaud2:
AAAAAAAAAAAAŁAAAAAAAAAAAAAA!
Klaud1: No dobra, Finite
Incantatem!
Klaud2: Dzięki
Klaud1: Okej, nie lubię go też za
to...
Klaud2: Bo jest Gryfonem, tak?
Klaud1: Nie
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'> Jak nie wiesz to się nie odzywaj
Klaud2:
Ale ja wiem że tak jest
Klaud1: Och zamknij się, Crucio! (odchodzi
pozostawiając Klaud2 zwijającą się w bólu)
Hehe, Claudi- Mam na kompie post sprzed
roku gdzie podałaś, że jesteś w Gryffindorze i jakieś hasełko z Harrym,
chwalebne, rzecz jasna=)
Ludzie się zmieniają.
Klaud ze Slytha
27.05.2003 12:43
Ty wiesz czyichś postów masz szukać, nie
moich Gridku
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
A jak juz bardzo chcesz te posty
wychwalające Pottera publikwoac na forum to publikuj je w Prywatnych
Wiadomościach do mnie
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'>
A właśnie, jak opublikujesz chociaż
jeden z tych postów na forum to, masz Cruciatusa zapewnionego, a Syriiuszka
bedzie miala robote. Niom
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='smile.gif'>
Hagrid masz podobno sporo starych
postów u siebie na kompie, prześlij
wszystko na mój E-mail
href='mailto:Klaudiahp@poczta.onet.pl'>Klaudiahp@poczta.onet.pl
Jak sie w jednym nei zmiesci to przeslij w kilku, na moim kompie jest
duzo miejsca
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
Tara_Madrid
05.06.2003 22:12
Nie przepadam za Potterem.Ze wszystkiego
wychodzi wkoncu obronna ręką wszytsko ma od razu , pamietacie może Nimbus
2000 rozpadl mu sie to oczywiscie dostal najlepsza miotle od Syriusza..i od
razu większośc szkoły mu zazdrosciła...wiem,jasne ze to główny bohater ale
bez przesady czy w większosci musi byc najwazniejsza personą? Nie wiem jakos
nie czuje do niego sympatii.Jasne pokonał Waldemarta ale czy z tego powodu
wszyscy zaraz mu musżą sie podlizywac i nadskakiwac?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'>
moze i sie powtarzam, ale chcialam po porostu wyarazic swą opinie na
tematr głównego bohatera..
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Green @ 20-05-2003
18:20) |
Jak zauważył każdy
akcja wszystkich tomów (z wyjątkiem I rozdziału IV tomu) dzieje się w
obecności Harry'ego. |
class='postcolor'>
nieprawda. a na przykład pierwszy
rozdział IV tomu???
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'>
tam jest tylko na końcu zdanie, że
Harry się obudził
przeczytaj książkę dokładniej
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
Moją ulubioną postacią jest zdecydowanie
Draco Malfoy!!! Mówicie, że stoi w miejscu ale ja i tak się tym
nie przejmuje!!! Lubiłam go od razu gdy tylko przeczytałam o nim
pierwszy raz!!! A co do Harre'go...... no cóż nie lubie
zbytnio gościa ... jakiś taki sztywny... poprostu taki zbyt doskonały...
Oj, Klaudiuszku, Klaudiuszku...
Wszyscy
prawie pamiętają starą, dobrą Gryfonkę, Klaudięhp(;
(moja lista kontaktow
gg swiadkiem, bo archiwum juz nie mam;P)
Gridq, przeslij mi to Klaudii na
pw, proszę.
Harry Potter, chłopiec sławny za nim
nauczył się mówić, chodzić, za nim praktycznie umiał co kolwiek. Niektórzy
go wielbią inni mieszają z błotem. Ja go nie wielbie ani nie olewam i
szczerze mówiąc to chyba dziwne skoro to on jest głównym bohaterem książki.
Ja zdecydowanie wole Rona miły, nieudacznik o przyjemnym usposobieniu i do
tego umiejący się pośmiać.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (AtA @ 08-06-2003
13:02) |
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'> |
QUOTE (Green @ 20-05-2003
18:20) |
Jak zauważył każdy
akcja wszystkich tomów (z wyjątkiem I rozdziału IV tomu) dzieje się w
obecności Harry'ego. |
class='postcolor'>
nieprawda. a na przykład pierwszy
rozdział IV tomu???
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'>
tam jest tylko na końcu zdanie, że
Harry się obudził
przeczytaj książkę dokładniej
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='biggrin.gif'>
class='postcolor'>
Ata, o co ci chodzi? Przecież
napisałem, że z wyjątkiem I rozdziału Iv tomu!
Sorry, to ja niedokładnie przeczytałam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'>
zdawało mi się, że napisałeś I tomu
Może moja symapatia z tego, że jak to
powiedział Snaape- "Sława to nie wszystko"
A Lockhart wtóruje-
"Sława to kapryśna przyjaciółka"
ja Harry'ego i wszystkie "dobre
charaktery"kiedys lubilam...ale teraz juz nie.Teraz wole Malfoya (i
jego ojca), Snapea,Voldzia,Syriusza...ale nadal lubie Rona i bliźniakow
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle'
alt='tongue.gif'>
Jak to powiedział pewien psycholog we
wczorajszych wiadoościach " ....ta książka spełnia silne
zapotrzebowanie na brutalność istniejące we współczesnym
świecie"
Zresztą ja też "lubię" Voldzia, za to że sto razy
przewyższa Saurona pod każdym względem. To nie jest tekturowa postać, a
Snape już w szczególności.
Co myślę o Hrrym Potterze, jako głównej postaci całej książki.
Harry ma wiele dobrych cech. Jest odważny, uczy się dobrze, świetnie gra w quidditcha, walczy ze złem, tyle razy uratował komuś życie. I przez to właśnie nie lubię Pottera. Jest zbyt świetny, zbyt idealny. Oczywiście ma swoje wady... Jego wrogami są same złe postacie. Jego przyjaciele to inteligentna dziewczyna i ubogi, wesoły chłopak.
Zdecydowanie za Harrym zbytnio nie przepadam. Jak już wspomniałam, dla mnie ten jego ideał jest bardzo denerwujący... i jeszcze coś! Zawsze ze wszystkiego wychodzi cało... te cudowne wypadki...
hm...Harry..w sumie to b. mało skomplikowana postać

kiedyś ksiądz kazał mi przeczytać całej klasie artykuł o HP....Było tam napisane że Harry jest chłopcem który myśli tylko o sobie. ..wcale sie nie martwi tym , że Voldemort zabija ludzi..on < czyli Harry> chce się na nim zemścić tylko za śmierć swoich rodziców...od tej pory zastanawiam się czy tak faktycznie jest

....oprócz tego denerwuje mnie to , że zawsze w jakiś cudowny sposób wychodzi z opresji i najczęściej dzieje się to dzięki drugiej osobie...a wszyscy myślą , że to on jest taki wspaniały...phi.
Nom Harry jest zbytnio idealny !!
Z tym się zgodzę , a pozatym jest wszystkim naraz co też jest rarzące ( np.
Ron nie jest praktycznie nikim w porównaniu do Harry'ego ) . I chyba
zbytnio nie przepadam za Harrym , tym bardziej jakbym miała styczność z taką
osobą w rzeczywistości ( nie lubię ideałów ) , ale w książke jego postać mi
nie przeskadza ( wiem ,że jestem pomieszana i mało kto mnie rozumie ) .
harry jest dla mnie super bohateram ksiazki.
gorje nad innymi z innych ksazek ...ale chyba tylko popularnoscia. bardzo go
lubie ale nie jest on moim "ideałem" . denerwuje mnie ze jest
wzorowy pod kazdym wzglenden - chodzi mi o to ze np wszysto umie , wszystko
ma , jest przez WSZYSTKICH pod niebiosa wychwalany , nio ale z drugiej
strony po to właśnie jest bohater ksiazki. juz chyba sama nie wiem co mam
mysles. moze po prostu Harry Potter jest ok
Harry jest rewelacyjnym bohaterem
książkowym,a aktor który go gra jest straszliwie podobny do mojego
kumpla...niesamowite
Stellina
20.08.2003 00:14
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (agniesia_006 @
06-04-2003 20:41) |
nie
rozumiem doprawdy nie rozumiem albo ja mam coś z głową, albo Wy
mówicie nielogiczne rzeczy (raczej to pierwsze - dzisiaj nie zrozumiałam
kazania w kościele
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>) przecież Harry jest głównym bohaterem książki - on jej
nadaje wszystko - atmosferkę, fajowość itp. więc jak można go nie lubić?
go moim zdaniem trza kochać! a przecież on nie ma samych zalet!
spójrzcie uwazneij! przecież jest uszczypliwy dla Malfoya! przecież
NIENAWIDZI podkreslam słowo nienawidzi Voldemorta, przecież jest wredny dla
Dudleya - - - toz to wady są! jakby był idealny, to nie miałby nic
przeciwko temu, że dudley go bije, ze Malfoy go wyzywa - mówiłby, ze on to
rozumie! on jest w ten sposób taki sam jak my! my też
psioczymy na tych, którzy nas wyzywaja, obgadujemy po kątach i nienawidzimy
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/sad.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />
i za to kocham Harry'ego! za to, że jest taki jak ja! albo,
że ja jestem taka, jak on! oczywiście są jeszcze pozostałe postacie i
do nich odnosimy się różnie, ale nie rozumiem jak można na przykład lubić
Voldzia. lubicie go za to, ze gdyby nie on, nie byłoby h\Harryego,
czyli jednak Harryego lubicie. cos tu jest nie halo, ale jeszcze nie wiem
co... w każdym bądź razie Potter jest świetny! tfu! swietny to
mało powiedziane! on jest przecudowny!
|
... no i
masz racje!!...
Popieram! Święta racja...ale nie
wszyscy kochają Harry'ego..m,oże uznają go za jakąś ofiare losu i wolą
Draca?Ja rzecz jasna wole Harry'ego,chociaż Tom Felton który gra Draca
jest przystojny i z nim szczególnie kojarze postać Draca,ale to Harry jest
tym lepszym...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
ren.Asiek
02.12.2003 20:01
ten temat jakoąs zanikł na forum..wiec
próbuję go przywołac
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/> powiedzcie co wy o nich myślicie?...moze na początek o
aktorach Tom Felton : Dan Radcliffe ...albo po prostu po postaciach
książkowych Draco Malfoy : Harry Potter .... czy nie sądzicie ze Draca po
częsci w niechęci do Harry'ego prowadzi cos w rodzaju zazdrosci? o
sławę, odwagę, przyjaciół i wiedze?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę