Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Zbiorówka o HP+HG [NK]
Magiczne Forum > Harry Potter > Fan Fiction i Kwiat Lotosu > W Labiryncie Wyobraźni
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13
Abaska
Jade, plz, napisz coś, bo ja tu mam

Abaś-Reaktywację, taki jakby powrót do ficka, a ty mi tu zwlekasz... Pisz,

dziewczyno, pisz!! XD
Jade^_^
pisze Abaska pisze
jush mam dosc kawalek

napisany i wkrotce wklepie
ale ostrzegam, ze nie bedzie on zbyt

dlugi
ale mniejsza o to
wazne zeby byl
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> nie?
Jade^_^
dobra.. napisalam, ale to jest very krotki

part, bo mialam malo czasu w sumie..

Po chwili nauczycielka

przyniosła stołek i wyświechtaną Tiarę Przydziału, która odśpiewała kolejną

pieśń i rozpoczęła się Ceremonia. Po przydzieleniu ostatniego pierwszaka,

wstał dyrektor. Obecnych zdziwiło to, że z Sali nie wyniesiono jeszcze ani

stołka, ani kapelusza. Dumbledore zaczął przemowę:
- Moi drodzy.

Serdecznie witam naszych nowych uczniów. Mam nadzieję, że dobrze

zaaklimatyzują się w swoich domach. Jak co roku, przypominam, że wstęp do

Zakazanego Lasu jest surowo wzbroniony, a do Hogsmade mogą jechać tylko

uczniowie od trzeciej klasy wzwyż. Zanim rozpoczniemy ucztę, chciałbym,

abyście powitali uczennicę z wymiany-Alison Moyet. - zza stołu

nauczycielskiego wyszła zakapturzona postać - Przyjechała do nas z Włoch w

zamian za Cho Chang z Ravenclawu. Teraz zostanie przydzielona do jednego z

czterech domów. Niestety, moja droga, jestem zmuszony prosić Cię, abyś

zdjęła pelerynę.
Skierowała w jego stronę twarz i patrzyła na niego przez

chwilę. Widać było, że nie jest zbyt zadowolona z tego pomysłu, ale musiała

posłuchać. Zrzuciła okrycie, mając spojrzenie utkwione wciąż w dyrektorze.

Wszyscy momentalnie zwrócili na nią swoją uwagę. Stała do nich tyłem, ale

wkrótce musiała się obrócić, bo usiadła na stołku. Połowa chłopaków obecnych

na Sali (nawet tych zajętych) wlepiła w nią maślany wzrok. Miała ciemną,

opaloną skórę i była niezwykle ładną dziewczyną. Łagodne rysy twarzy

zupełnie nie pasowały do wyrazu jej lazurowych oczu, w których widać było

wyższość. Włosy koloru czekolady miała spięte w dwa koki (zrobione z

warkoczy), na końcach których były czerwone frędzle. Na czoło spadała jej,

zachodząca za brwi, grzywka, a na skronie dwa pejcze, sięgające podbródka.

Pod szatą widać było czarne szwedy i tego samego koloru koszulę z wielkim,

złotym smokiem na przedzie. Całości dopełniał orientalny makijaż i długie

kolczyki. Zarówno Harry jak i Draco patrzyli na nią jak na obrazek i Potter

w rezultacie nie zauważył miny Hermiony, która zdawała się być zazdrosna.

:>
- Slytherin! - krzyknęła w końcu Tiara, a dziewczyna mogła

zejść ze stołka
Harry zrobił zawiedzioną minę. Alison skierowała się do

stołu swojego domu, a ponieważ jedynym wolnym miejscem było to koło

Malfoy'a, usadowiła się tam, ale widać było, że niezbyt wiele obchodzi

ją jej towarzysz. W końcu rozpoczęła się uczta. Choć bardzo wyprzystojniał,

czego nie dało się ukryć po wlepieniu w niego około pięciu setek oczu, był

dla niej tylko kolejnym facetem z maślanymi oczami.
- Jestem Draco

Malfoy. - odezwał się
- Alison Moyet jak już wiesz. Miło mi. -

uśmiechnęła się ironicznie
Słyszała szepty zazdrosnych dziewczyn i

podchwyciła wściekłe i pełne żądzy mordu spojrzenie Pansy Parkinson. Wszyscy

wszem i wobec wiedzieli, że kochała się w nim od pierwszej klasy. Nowa

zmierzyła ją pogardliwym wzrokiem i nałożyła sobie na talerz trochę sałatki

jarzynowej. Harry tymczasem spoglądał to na nią, to na Hermionę i porównywał

je w myślach. Uznał jednak, że Hermiona jest o wiele ładniejsza. Poczuł w

pewnym sensie ulgę. Uczta przebiegła ukradkowymi spojrzeniami w stronę stołu

Ślizgonów i to nie tylko chłopaków, ale także dziewczyn. Potem wszyscy udali

się do swoich dormitoriów i po kilku godzinach cały zamek zapadł w leczniczy

sen.

oczywiście czekam na komenty
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> i pliska niech jakies beda
nawet ten karcace, ale niech

jakies do jasnej ********** beda no!!

kto teraz pisze??
Tova Brink
Oto następna część! Pisałam ją

(ponad!) trzy dni
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> W poprawie pomagała mi Dorcia (vel. Jade) i podsuwała mi

niektóre pomysły. Dzięki, Dorciu! :*

Rano wszyscy spotkali się

dopiero na śniadaniu. Chłopcy zjawili się nieco później niż dziewczęta.

Harry poszukał wzrokiem Hermiony. Kiedy ją znalazł, z radością stwierdził,

że nie opuściła wizerunku, jaki przyjęła na wakacjach. Makijaż, włosy,

ubranie - wszystko, ku uciesze Harry'ego, zostało takie samo. Przywitał

się radośnie z Hermioną, ściskając ją (pozornie) przyjacielsko. Dziewczyna

uśmiechnęła się lekko i, muskając jego rękę swoją, usiadła na miejscu i

zabrała się do śniadania. Chłopak zaśmiał się w myśli. Spojrzał mimo woli na

stół ślizgonów. Alison rozmawiała z Malfoyem, ale nie w sposób

"zwyczajny". Widać było, że ona pogrywa tutaj we własną grę.

Usmiechała się zalotnie, a Malfoy wyraźnie się przed nią popisywał.

"Dziewczyna ma niezłe tempo..." pomyślał Harry.
- Co mamy

pierwsze? - zwrócił się z uśmiechem do Hermiony. Dziewczyna spojrzała na

niego i powiedziała:
- Zaklęcia... - w tym czasie bawiła się łańcuszkiem,

co było gestem niezwykle zalotnym i prowokującym. Ron odchrząknął, aby

przypomnieć o swojej obecności w tym miejscu. Zerknął na zegarek, po czym

powiedział:
- Nie chcę popędzać, ale to już za piętnaście minut... -

Hermiona zerwała się z miejsca.
- No, to co my tu jeszcze robimy,

chłopaki, ruszać cztery litery, idziemy! - zakomenderowała. Wszyscy

trzej złapali swoje torby i wyszli z wielkiej sali. Szybko doszli do klasy i

zajęli swoje miejsca. Po około pięciu minutach do sali wszedł Flitwick i

zaczął wykład na temat zakleć ogłuszających. Hermiona niemal natychmiast

zaczęła robić notatki, Ron zaczął kiwać się na krześle a Harry pogrążył się

w marzeniach. Oczywiście główną rolę grała w nich Hermiona. Z lekkim

półuśmiechem przesiedział całą lekcję, nie robiąc żadnych notatek, na co

Hermiona odpowiedziała mu lekko karcącym, ale wyraźnie ciepłym spojrzeniem.


- Co ci się działo całą lekcję? - zapytała, podchodząc do niego.
-

Co? - zapytał totalnie oszołomiony.
- No, gapiłeś się na nie wiem co i

szczerzyłeś się jak hiena - zaśmiała się - No, co jest?
- A... nic... -

powiedział z wahaniem - Co następne?
- Wy macie wróżbiarstwo, a ja

numerologię... - powiedziała, zerkając mu w oczy - A teraz przepraszam,

muszę isć do łazienki. Spotkamy się po lekcji na lunchu - po czym oddaliła

się. Ron oparł swoją rękę na ramieniu Harry'ego i poklepał lekko.
-

Stary, wpadłeś na amen... - zaśmiał sie.
- Ale czy ja mam jakieś szanse?

Widziałeś wczoraj, jak Malfoy sie na nią patrzył... - stwierdził

smutno.
- Harry! - żachnął się Ron - nie pieprz, bo nie mamy

soli! Ona raczej nie zwróci uwagę na tego szczura po tym, co zawsze na

nią wygadywał. Poza tym, znalazł sobie nowy obiekt zainteresowań, tę nową. Z

resztą, to Hermiona powinna być o Ciebie zazdrosna, w końcu to ty robiłeś

maślane oczka do tej całej Alison. - powiedział, kopiąc Harry'ego w

goleń.
- Aua! Nie musisz mnie kopać! Serio tak myślisz? - Ron

kiwnął głową - Kurcze, będę musiał być milszy dla Hermiony, bo przecież to

ona jest dla mnie najważniejsza... Potem nad tym pomyślimy. Chodźmy na

lekcje z Ważką... Jestem ciekaw, jak tym razem umrę... - zaśmiał się Harry,

po czym razem z Ronem zaczęli iść ku Wieży Północnej.

W tym samym

czasie Hermiona doszła do łazienki i stanęła przed wejściem, aby wyjąć coś z

torby. Nagle usłyszała kobiecy głos dobiegający z wnętrza. Głos Alison.
-

Och, a ten Malfoy, jak się on przede mną płaszczy... A gdybyście widziały

tego całego Crabbe'a, podnieca sie na sam mój widok... A ten... Zabini?

Też skacze jak wiewióra... - przechwalała się.
- Och, Alison - Hermiona

usłyszała chórek zachwyconych głosików dziewczęcych - W tej szkole chyba

każdy chłopak ma na Ciebie ochotę...
- No tak, fakt. Muszę sobie

zwałować jakiegoś przystojniaka... A jutro następnego... I następnego.

Zrobię konsumpcję towarów - roześmiała sie z fałszem w głosie.
- Alison,

jak ty to robisz? - zapiszczała jakaś dziewczynka.
- Ach, wystarczyło, że

opowiedziałam im, jak kąpałam sie nago w jeziorze, które było przy mojej

byłej budzie... - zaśmiała sie.
- Naprawdę kąpałaś się NAGO? -

powiedziały dziewczynki z zachwytem i zgrozą w głosie.
- Jasne! Był

przy tym tłum facetów... - zaczęła, a Hermiona w tym momencie straciła

cierpliwość. Weszła z impetem do łazienki. Alison siedziała na umywalce, a

otaczało ją stadko dziewczyn od klas pierwszej do czwartej.
- Widzę, że

masz niezłe tempo... Teraz okłamujesz niewinne dziewczynki... - powiedziała

oskarżycielsko.
- Och, Hermiona Granger! Jak... miło - powiedziała

"nowa" z przekąsem w głosie - Słyszałam o tobie... Kujonica,

tchórz i szlama!
- Licz sie ze słowami! - krzyknęła

Hermiona.
- Bo co? Prawda w oczy kole!
- Ha! Prawda!

Kłamiesz w żywe oczy tym dziewczynkom i mówisz tu o prawdzie! -

wrzasnęła z wyraźną złością.
- Kłamię? - oczy Alison zwęziły się - Po

prostu nie miałabyś odwagi zrobić czegoś takiego i musisz mnie oczernić!

- krzyknęła.
- Wcale nie chodzi o to, że nie mam odwagi! Nie wierzę

Ci!
- Właśnie, że nie masz odwagi. A ja naprawdę kąpałam sie nago. Z

resztą, po co mam Ci udowadniać, skoro nigdy nie zrobiłabyś czegoś

podobnego! - powiedziała Alison z wyraźną satysfakcją w głosie.
-

Skąd wiesz! - krzykneła Hermiona, nie myśląc, co mówi.
- Co? Czyżbyś

też to chciała zrobić? - zapytała nowa. Hermionę wcięło. Nie wiedziała, co

odpowiedzieć. Nie chciała kąpać się nago, ale też nie chciała być uznana za

tchórza przez tą... dziwkę.
- Wiedziałam... Tchórzysz - powtórzyła Alison

z naigrywaniem.
- Nie... - powiedziała Hermiona poważnie.
- Co? -

Alison wytrzeszczyła oczy z niedowierzaniem - Naprawdę wykąpiesz się nago? -

Hermiona wzięła głęboki oddech i powiedziała.
- Tak... Ale pod warunkiem,

że dopilnujesz, że nie będzie wtedy w pobliżu żadnego chłopca... -

powiedziała głośno. Alison zaśmiała się.
- W porządku! Ale pamiętaj,

ja tam będę. I masz się rozebrać do naga!
- Dobrze... Ale niech

jedna z was - Hermiona zwróciła się do przysłuchujących się dziewczyn -

Niech jedna z was będzie przy tym.
- Ach, chcesz mieć sekundantkę? W

porządku. Podajmy sobie ręce - to jest zakład. - Hermiona wyciągnęła rękę,

a Alison ją uścisnęła. - Przetnij - zwróciła sie do jakiejś

trzecioklasistki. Dziewczynka podeszła do nich i przecięła ich ręce, uznając

zakład za ważny.
- Dziś o północy - powiedziała Alison, zeskakując z

umywalki - spotkamy się nad brzegiem jeziora. Pamiętaj, do rosołu! -

krzyknęła, wychodząc z łazienki. Za nią wybiegło stadko "fanek".

Hermiona osunęła się na podłogę. Boże... Nie chciała tego robić, ale nie

chciała też być uznana za tchórza. Modliła się tylko, żeby nie było wtedy

tam żadnego chłopca...

Po lekcji, na lunchu, Hermiona była bardzo

nieobecna. Na lekcji też nie mogła się skupić. Niby miała się rozebrać tylko

przed Alison, miało tam nie być żadnego chłopca, ale to i tak było bardzo

krępujące. Harry zauważył jej zamyślenie, dotknął jej dłoni i powiedział

cicho:
- Hermiono? Wszystko w porządku?
- Tak, Harry... -

powiedziała, starając się zachowywać normalnie - Tylko się

zamyśliłam...
- Na pewno? Nigdy Ci się to nie zdarza... - wyszeptał.
-

Na pewno, Harry, wszystko w porządku... - odpowiedziała, starając się skupić

na pochłanianiu lunchu.
- Jednak coś cię gryzie. - uparł się Harry.

Hermiona w końcu się zdenerwowała:
- Jezu, Harry, czy nie mogę mieć ani

chwili zamyślenia czy refleksji? Nie jestem maszyną! - zerwała się i

wyszła z wielkiej sali. Nie zauważyła, że z jej torby wysunęła się i spadła

koło nogi Harry'ego, mała kartka. Początkowo chłopak jej nie

zauważył.
- Co jej moze być? - zapytał Rona, który jadł tak szybko, jak

gdyby to miał być jego ostatni posiłek
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
- Nie wiem - wymamrotał, łykając żarcie - może ma okres?

Albo syndrom napięcia przedmiesiączkowego? - zaśmiał sie z własnego

żartu.
- Weźże... - żachnął się Harry - Kurcze, co może jej być?
- A

skąd ja mam to wiedzieć? To ty się w niej bujasz! - powiedział Ron dość

głośno.
- Zamknij się, kretynie! - Harry uciszył przyjaciela.
-

Przepraszam! A może faktycznie ona mówi prawdę? Każda dziewczyna

potrzebuje chwili samotności... Daj jej odpocząć. - Weasley wstał i

powiedział: - Sorry, ale muszę jeszcze lecieć oddać coś Lavender. Spotakmy

się w pokoju wspólnym.
- Dobra. - zgodził się Harry. Po chwili dostrzegł

karteczkę leżącą koło jego stopy. Była to średniej wielkości, różowa karta,

z napisem "Hermiona" w górnym rogu. Harry wiedział, że nie

powinien czytać jej zawartości, ale ciekawość okazała się silniejsza od jego

woli. Kartka wyglądała na wyrwaną, więc to był fragment. Czegoś jakby...

pamiętnika. Harry zaintrygowany zagłębił się w

lekturze.

"...kiedy stałam przed drzwiami, usłyszałam, jak ta

cała nowa, Alison, przechwala się, że każdy chłopak na nią leci. Na początku

wydało mi się to po prostu śmieszne, takie puste przechwałki. Ale kiedy

zaczęła mówić, że wszyscy chłopcy na nią lecą, bo mówi im, że kąpała się

nago w jeziorze, wtedy szlag mnie trafił. Weszłam do łazienki i

powiedziałam, że kłamie. No i tak zaczęłyśmy się kłócić. W końcu tak wyszło,

że ona oskarżyła mnie o tchórzostwo, że nigdy bym czegoś takiego nie

zrobiła, no i ja się wściekłam. Powiedziałam, że mogę to zrobić. No i,

koniec końcu, wyszło tak, że ja mam się dziś o północy wykąpać się zupełnie

nago w jeziorze." - oczy Harry'ego rozszerzyły się jak talerze-

"Alison obiecała, że nie będzie żadnych chłopców, ale jej nie do końca

uwierzyłam. Dlatego poprosiłam o sekundowanie taką dziewczynkę z trzeciej

klasy. Boję się, żeby nikt się o tym nie dowiedział. Zwłaszcza Harry. Moje

uczucia do niego..."
- tutaj pamiętnik się urywał. Harry zaklął

cicho. Bardzo chciałby przeczytać dalszą część, dowiedzieć się, co ona do

niego czuje. Ale skupił się na zapiskach Hermiony. A więc dzisiaj będzie

kąpała się zupełnie nago w jeziorze... Harry wiedział, że nie powinien robić

tego, na co ma ochotę... Ale w końcu, ta noc na wakacjach... Hermiona jej

nie pamiętała, on, Harry, tak. Mógłby mieć jakąś słodką tajemnicę... No i

miał pelerynę - niewidkę, więc kolejne ułatwienie. Postanowił. Dziś

wieczorem idzie to zobaczyć. Weźmie płaszcz, i kiedy Hermiona będzie

wracała, "przypadkiem" się spotkają. Harry powie, że chciał iść na

spacer, zauważy, że Hermiona jest mokra, otuli ją i wrócą do zamku razem. W

myślach pogratulował sobie świetnego planu. Ale w głowie ciągle majaczyła mu

sylwetka nagiego ciała swojej ukochanej... Uśmiechnął się szeroko, po czym

wstał i wymaszerował z Wielkiej Sali.

Wieczorem zarówno Harry, jak i

Hermiona siedzieli jak na szpilkach. Nie rozmawiali ze sobą, ale widać było,

że przekazują sobie "fluidy". Ron myślał sobie, czy czasem on tu

nie przeszkadza. Hermiona cały czas nerwowo skubała brzeg kartki, na której

pisała swoje zadanie domowe z numerologii, a Harry stukał palcami o blat.

Ron postanowił przerwać napięte milczenie.
- Wiecie co...
- Hmmm? -

powiedzieli jednocześnie.
- Wiecie, że lubię Lavender, prawda?
-

Chłopie, ty o niczym innym nie gadasz! "Jak myślicie, lubi

mnie?" - zaśmiał się Harry. Hermiona zachichotała.
- Więc -

powiedział Ron uroczyście - zaprosiłem ją na randkę. Idziemy jutro na

spacer. - Harry i Hermiona spojrzeli na siebie z uśmiechami.
-

Gratulacje, Ron - zaśmiali się - To dla uczczenia tego zagrajmy sobie kilka

partyjek eksplodującego durnia - Jak powiedzieli, tak też zrobili. W końcu

Hermiona zerknęła na zegarek. Wyraz jej twarzy automatycznie się

zmienił.
- Chłopcy.... eee.. Ja już idę spać... Dobranoc... - i wyszła.

Ron uniósł brwi jak najwyżej.
- O co jej chodzi? Jest dopiero w pół do

jedenastej... - Harry rozumiał. Postanowił jej trochę ułatwić sprawę. Zaczął

udawać śpiącego i ziewać.
- Ron, chodźmy już spać, OK?
- Dooobra... Bo

jutro nas nawet stado Hipogryfów z łóżka nie wyciągnie - zaśmiał sie Weasley

i wstał. Poszli do dormitorium. Oboje położyli się do łóżek. Harry odczekał

piętnaście minut - bezbłędnie. Ron zaczął chrapać. Harry szybko się ubrał i

założył pelerynę niewidkę. Zszedł do pokoju wspólnego i zerknął na zegarek.

Jeszcze pół godziny do północy... Kiedy było za piętnaście, usłyszał hałas

na schodach do dormitorium dziewcząt. Kiedy tam spojrzał, zobaczył kobiecą

sylwetkę. "Hermiona ubrała się dość cienko" - pomyślał chłopak.

"To moja szansa...". Hermiona podeszła do obrazu Grubej Damy i

pchnęła go. Harry poczekał trochę, aż obraz się zatrzaśnie, po czym sam po

cichu wyszedł. Udało mu się dogonić Hermionę dopiero na błoniach. Noc była

bardzo parna jak na tę porę roku, co działało na korzyść Hermiony. Mimo

wszytsko, dziewczyna drżała. Ale nie z zimna - ze strachu, paraliżującego ją

od środka. Kiedy doszli oboje (chodź Hermiona nie wiedziała, że są oboje)

nad jezioro, Alison i trzecioklasistka już czekały.
- Myślałam, że się

nie zjawisz... - powiedziała Alison z przekąsem. -Jak widzisz - żadnego

faceta. A teraz wyskakuj z ciuchów - Harry szybko przemknął niezauważalnie

do krzaków rosnących w pobliżu miejsca, gdzie Hermiona miała zażywać

kąpieli. Księżyc świecił dość jasno, ale Harry widział tylko sylwetki

dziewczyn. W tym momencie ogarnęły go wyrzuty sumienia. Ale nie mógł się

wycofać - było już za późno. Obserwował, jak Hermiona nieśmiało ściąga

sweterek i podaje go sekundantce. Potem kolejne jej części garderoby

lądowały w ramionach dziewczynki - buty, skarpety, potem bluzka. Hermiona, w

samej bieliźnie, weszła do wody, dalej drżąc.
- No, młoda, ściągaj

bieliznę!- krzyknęła Alison - Woda jest ciepła, sprawdzałam! -

Hermiona zadrżała, po czym sęgnęła do sprzączki stanika. Harry także zaczął

drżeć. Z każdym innym chłopakiem działoby się to samo w takiej sytuacji.

Widział doskonale zarysy ciała Hermiony, jej kształty, ładne biodra, wąską

talię i duże, kształtne piersi... Hermiona zdjęła z siebie całą bieliznę i,

dalej drżąc, zaczęła obmywać się wodą. Ciało Harry'ego szalało coraz

bardziej. Pewna część ciała nader wraźnie wyrażała jego samopoczucie


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Harry widział tylko jej sylwetkę, ale wiedział, że jest

zupełnie naga, co jeszcze bardziej wzmagało u niego stan podniecenia. Nagle

księżyc wyszedł zza chmury, za którą był ukryty przez jakiś czas. Ciało

Hermiony zostało oświetlone. Harry otworzył szeroko usta. Mimo, że była

odwrócona tyłem do niego, a jej pośladki były zanurzone w wodzie, widok jej

jasnej, gładkiej, rozświetlonej przez światło księżyca skóry był wręcz

zachwyacjący. Hermiona wciąż ochlapywała się wodą. Kosmyki jej włosów były

lekko zamoczone i ślicznie wywijały się na końcach. Harry wziął kilka

głębokich oddechów, ale nie mógł się uspokoić. Ciało Hermiony było takie

piękne... marzył, aby go dotknąć, chociaż być przy nim... Nawet się nie

spostrzegł, kiedy Alison przerwała tę cudowną chwilę, mówiąc:
- Dobra,

wystarczy - mruknęła - Udowodniłaś mi, że masz JAKĄŚ TAM odwagę. Chodź to i

tak żadna zabawa bez facetów... - rzuciła Hermionie ręcznik. Ta owinęła się

nim i, z pewną ulgą, wyszła z wody.
- Mam nadzieję, że nikomu o tym nie

powiesz?
- Coś ty! Gram fair! - fuknęła Alison i oddaliła się w

stronę zamku razem z trzecioklasistką. Hermiona, już spokojnie, zaczęła się

wycierać. Do Harry'ego dotarło, że powinien natychmiast zacząć biec w

stronę zamku, aby spotkać się z Hermioną i nie wzbudzić żadnych podejrzeń.

Wyszedł najciszej jak mógł z krzaków i puścił się biegiem w kierunku

Hogwartu. Zdjął pelerynę - newidkę i zrzucił z ramion swój płaszcz, aby

otulić nim wracającą dziewczynę. Ochłonął chwilkę, po czym ruszył bardzo

wolno w kierunku jeziora. Nie szedł nawet minuty, kiedy naprzeciwko spotkał

Hermionę. Jej włosy były mokre na końcach, a ona sama wyglądała na spoconą

(choć tak naprawdę była mokra
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>). Świetnie udało mu się wymusić w swoim głosie

zdziwienie:
- Hermiona? Co ty tu robisz? - dziewczyna zmieszała się i

próbowała odpowiedzieć pytaniem na pytanie.
- Ja? Co TY tu robisz? - w

jej oczach można było dostrzec cień paniki.
- Wyszedłem na spacer...

Ale... - spojrzał na nią podejrzliwie - Dlaczego jesteś mokra? - Hermiona

zmieszała się jeszcze bardziej.
- Eeee... Bo nie mogłam zasnąć...

Postanowiłam pobiegać... - kręciła, choć mokre końce włosów świadczyły, że

robiła co innego. Harry wysoko podniósł brwi, ale nic nie powiedział. Po

chwili wyszeptał:
- Hermiono, ty drżysz...
- Wydaje Ci się... -

zaprzeczyła.
- Nie. Zimno Ci? - I, nie czekając na odpowiedź, otulił ją

płaszczem. Dziewczyna wtuliła się w część gaderoby Harry'ego i

uśmiechnęła się blado, spoglądając mu w oczy.
- Dziękuję... - wyszeptała.

Jej oczy świeciły w blasku księżyca. Harry'emu ponownie podczas tej nocy

zaparło dech. Po chwili oplótł Hermionę w talii ręką i, przytulając się,

ruszyli w stronę zamku - do własnych łóżek.
Harry starał się objąć ją

mocniej, aby czuć jeszcze bardziej jej ciepło. Nie mówili nic, ale czasem...

czasem słowa nie są potrzebne. Jednak po chwili romantycznych uniesień

Harry'ego zaczęły nachodzić wątpliwości... Postąpił wstrętnie,

podglądając ją. To było bardzo nieuczciwe wobec niej... Z drugiej strony, w

końcu był chłopakiem... Ale i tak ciągle robił sobie wyrzuty. Hermiona jest

przecież delikatna jak płatek kwiatu... Próbował odnaleźć swoją ręką jej

dłoń. Kiedy ich palce splotły się, wszystko odpłynęło - czuł wyłącznie dotyk

jej gładkiej skóry...
- Karmelowe mątwy - Hermiona wypowiedziała hasło do

Grubej Damy, po czym razem, wciąż trzymając się za dłonie, weszli do pokoju

wspólnego. Kiedy oboje stanęli przed drzwiami do dormitorium dziewczyn,

Harry'ego zaczęła prześladować myśl... Bardzo chciał ją teraz pocałować.

A i chwila była bardzo odpowiednia. Księżyc zaczął świecić bardzo jasno i

jego blask, zmieszany z łuną dogasającego kominka, oświetlały twarz

Hermiony. Patrzyła mu w oczy, uśmiechała się. Harry zaczął się lekko

nachylać... Ale w tym momencie naszła go paskudna myśl o tym, co zrobił.

Postanowił poczekać. Pochylił się jednak i pocałował ją, ale tylko w

policzek.
- Dobranoc, Hermiono - wyszeptał.
- Dobranoc, Harry...

Słodkich snów - i dziewczyna zaczęła się wspinać na schody do swojego

dormitorium. Harry patrzył na nią przez chwilę, westchnął, po czym szepnął

"Jestem takim idiotą.." Zaczął teraz żałować, że jednak jej nie

pocałował... Powoli zaczął wspiął się po schodach. Kiedy znalazł się w swoim

dormitorium, przebrał się w piżamę i wskoczył do łóżka. Kiedy zamknął oczy,

zobaczył pod powiekami wcale nie widok jej ciała, ale pięknych, ufnych

oczu... Z takim obrazem, pogrążył się w słodkim śnie.

I kto teraz?

:>
Ana-Malfoy
Bomba Dzwoneckzu bomba!
Abaska
Młahaha, jaki tu się erotyk

tworzy!! XD Ale super, wreszcie cos sie "zbuntowanego" (no

cholera, jak to inaczej nazwac??
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ) dzieje XD Podobal mi sie ten parcior XD



Pozdrawiam!! XD

Pees: Boże, jaka jestem uchachana XD

A jeszcze tym bardziej, jak sobie wyobraze mine Pottera wsrod tych

krzakow...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/ohmy.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='ohmy.gif'

/> <-- jakis paral normalnie XD
Jade^_^
Abaska uklony 4 you za to, ze usunelas

tamtego posta
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Dzowneczku zapomnialas czegos wyciac ;p

:


width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

Powoli zaczął wspiął się po

schodach

class='postcolor'> milo byc chyba bez "zaczął"


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
pozdrawiam i zycze weny nastepnej osobie, ktora to bedzie

pisac..
a moze jush przeskoczymy do swiat?
czy chcecie jeszcze po

drodze zaliczyc Noc Duchow?
Tajemnicza
E noo =) Fujne, mi mozecie zostawic kawałki

erotczne, bo chce sie sprawdzić
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Ciekawie sie robie chociaz bardziej lubi HP + DM


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Nio czekam na nastepne party i pamietajcie CZESCI EROTYCZNE

PRZEZNACZONE DLA TAJEMnICZEJ
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Trzymajcie sie (wiecie nie zwracam uwagi na błedy ) paaaa
Abaska
Noc Duchów być musi, a jak!! XD

Jedno z najfajniejszych swiat XD

Kurcze, Jade, co ci do tej Gwiazdki

tak spieszno?? Musi sie troche podziac, nim sie zeswataja
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Tajemnicza
Kurde!!!Wcięło mi posta a cos

napisałam. Nie kce mi sie tego poftarzać =( Przeczytałamw szytko od poczatku

i fajnie sie rozkreca, moze bedzie jeszcze lepiej. Kurde widziałam ze ktos

napisał" zarumienił" przez ó Myśłam ze padne
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Błehehehe ok powodzenia i pamietajcie co dla mnie


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Jade^_^
pamietam Taj
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Abaska ja się po prostu pytałam
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
no i teraz trzeba przeprowadzic glosowanie, bo Dzwoneczek

by chcial Swieta jush
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
ja sie nie wtracam, bo wysunelam propozycje.. wy

decydujcie
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Abaska
No to robcie te Swieta, to w koncu wasz

fick
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Chociaz w ta Noc Duchow cos fajnego by sie moglo stac
Jade^_^
Abasko to napisz, bo ja nie mam zadnego

pomyslu.. jak chcesh to napisz parta o Nocy Duchow
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

P.S.: To jest tesh Twoj fick.. oan jest kazdego, kto

sie przylacza do jego pisania
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Tova Brink
Taj! Nie, nie i jeszcze raz nie!

Ja robię scenę erotyczną, ja ja ja!! Mam doświadczenie (prafda,

Dorciu?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>) Ja chcem pierwsza, ty możesz potem
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P Dam się pokroić za napisanie sceny erotycznej


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P (ale po tym mnie chyba z forum wywalą
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P) Dorciu, pamiętasz, najpeszy przykład to, co Ci wysłałam.

Jak ktoś jeszcze chce to, co czytała Dorcia, niech mówi do mnie na gg


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P

Acha, ja wcale nie mówiłam, że chcę już święta...

Noc duchów RLZ
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P
Jade^_^
sorki Dzwoneczku.. pomyliło mi się


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
to Narsilka chciała, nie Ty
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
czyli przegłosowane.. pierwsza pod "nóż" idzie

Noc Duchów
pytanie tylko... czyj to będzie nóż?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

Nea
Taj Taj ! Pisz pisz jak ja koffam twoje

erotyki! Moja ty ! =* (a pamiętasz Przygody Playboya Glizdogona ?


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> )
Amazonka
nie no dziewczyny co sie z wami dzieje???

wiecie ile juz parta nie było, ja na dobra sprawe wole nie liczyc... a co to

tego dzwoneczku ze wyslalas to cos dorci to ja tez to cos chcem juz cie na

gg poinformowalam. z gory dzieki.
pozdrowka dla wszystkich którzy to

piszą i rzeby im to czesciej wychodziło....
Szanon
Ja mówie, żeby dzffoneczek erotica

pisała..W jej wykonaniu wam szczeki opadna !!
Szanon
A ktoś zamierza teraz coś pisać, czy

nie?? Jak co ja mogłabym coś wsadzić
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Tylko teraz ma być noc duchów czy co?? Powiedzcie to moge

napisac
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Jade^_^
Szanon pisz co chcesz.. mozesz i Noc Duchow

opisac.. jak tam Ci sie bedzie chcialo
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Tom
No no no, przeczytalem calego tego FFa i

jestem pod wrazeniem
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

Mam nadzieje ze bedziecie pisac go dalej... Sam

chetnie bym sie przylaczyl, ale... Heh chlopakiem jestem... Na razie bede

sie "przygladal", i jak bedzie fajny moment skontaktuje sie z

ktoras z Was... Jesli pozwolicie moze i sie przylacze
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

A na razie - proszee, piszcie go dalej!


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Jade^_^
Tom jeszcze się pytasz
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> jasne, że możesz dołączyć do naszej niewielkiej

"społeczności".. oczywiście jeśli reszta dziewczyn nie ma

zastrzeżeń
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

pytanie... kto teraz pisze??
Tom
Na pewno nie ja
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

Mam tylko taki malutki pomysl... Pewnie to nic nie

wniesie, ale... Gdy ktos sie zdecyduje pisac kolejnego parta, napisze do

niego (a raczej niej
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> ) i podziele sie swoim pomyslem, moze to cos da...
Szanon
OK ja napisze ; D Ale muicie troszke zaczekać

; D
Majka
niomm, ten ff jest cooooooooooooooool smile.gif smile.gif smile.gif kiedy bedzie next part??
moze ja tez cos napisze? tongue.gif można??
Jade^_^
matko... ten fick nie był od stycznia

uaktualniany.. ktoś go w ogóle jeszcze czyta?
Majka.. jeśli chcesz..

pisz.. w końcu to zbiorówka..
KaFeCkO
Woooooow DzFoneczq jaki erotyczny pałcik

;d
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> widze dziewczęta, ze kontynuujecie mojego ficka [zmnienilam

moja xywe z Narsil na NORMALNA, bo ostatnio w mojej szkole zobaczylam napis

na lawce " >>NaRsIl<< ", a KaFeCkO jest tylko jedna

;d;d;d] qrczę sama bym cos skrobla, ale mam w 3 doopy nauki


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

ale jak sie skonczy, to obiecuje - cos napisze
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>) pozdrawiam Was ;*
madziula
Heh....nawet spok oten Wasz fick dziewczyny...wciąga..... biggrin.gif
Tylko..normlanie...smiąc m i sie chce...nie mogę sobie tego za nci wyobrazić...
Opalony tors...Herrego..... tongue.gif biggrin.gif ......albo...te.....ykhym...bardzo...szybkie.,..decyzje...wink.gif...
SPOX....I wait for...NEXT PART...
Jade^_^
no dobra dziewczyny.. same tego

chciałyście...

WSZEM I WOBEC

OGŁASZAM..
IŻ Z DNIEM POJAWIENIA SIĘ PIERWSZEGO OD STYCZNIA

PARTU
NASZEGO KOFANEGO FICKA
NASIĄPI
style='font-size:12pt;line-height:100%'>REAKTYWACJA
"ZBIORÓWKI

HP+HG"
AMEN!


do tego czasu na mojego i,

jeśli reszcie dziewczyn też się chce, to także na ich maile albo gg można

zgłaszać się, aby zapisać się na listę piszących, którą wkrótce

oficjalnie... wywieszę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>


niniejszym otwieram

zapisy na ową listę (wali młotkiem w biurko)


P.S.: pojebało

mnie, nieprawdaż?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
Avin

src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Czemu już nikt ni pisze tego ficka ? To kawał dobrej roboty

! Nie to co moje śmieci. Ja też chętne bym coś napisała, ale zaśmiecę to

opowiadanko ...
A co do Dzwoneczka ... Piszesz jeszcze ten swój stary

fick "Na zawsze" ? Nawet jeśli nie to zacznij i dodaj to na

obornikach. Ludzie domagają się tego
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
madziula
Ludzie (bo juz chyba nie same dizewczyny

piszą ;-) ) napiszcie.,..jeszcze...
Tyle was jest ....
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ...
CZEKAM Z NIECIERPLIWOSCIA...bo to calkiem fajne..


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/nutella.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='nutella.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/czekolada.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czekolada.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/krowki.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='krowki.gif'

/> pyychaaa....
dla was oczyiwscie...powinno rozruszac

umsyl
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Jade^_^
Avin jeśli chcesz, to zapiszę Cię na

listę.. tak na próbę.. chociaż my raczej nikogo nie odrzucamy.. raczej

ludzie sami rezygnują.. co do korekty, to polecam siebie.. mam już pewną

wprawę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

madziula.. póki co zbieramy od nowa ekipę...


dopiero cztery osoby (same dziewczyny), ale lista jeszcze się nie

zamknęła..

co do ficka.. wkrótce będzie kontynuowany..
po tych

kilku mięsiącach przerwy mamy całkiem świeże pomysły na dalsze losy

ficka...

razem z Dzwoneczkiem zastrzegamy sobie wszelkie (jak

będziecie grzeczni, to może nei wszystkie) prawa do scen erotycznych

itp.

P.S.: ja wcale nie zryzygnowałam ze świąt..

P.P.S.: nie

zdziwcie się, że fick będzie teraz nieco inaczej pisany.. każdej z nas

zmieniła się styl pisania, więc składnia ficka będzie się pewnie różniła od

poprzedniej.. może nawet dużo..


style='font-size:13pt;line-height:100%'>Do

tej pory na liście:


style='font-size:11pt;line-height:100%'>¤

Jade^_^ (czyli ja
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>)
¤ Dzwoneczek
¤ Szanon vel. Szani
oraz
¤ KaFeCkO

(dawniej Narsilka)


i jeszcze taka sprawa mała...

postanowiłam, że będę zapisywać u siebie na dysku całość, ponieważ już dwa

razy tak się zdażyło, że straciłyśmy całość, bo nikt nie zapisywał.. w

takich okolicznościach postanowiłam się poświęcić i będę zapisywać to

wszystko.. z zaznaczeniem czyj był dany part i postaram się poprawić

błędy

PoZdRo i zgłaszać się.. a żeby nie było zamieszania, to tylko

do mnie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
kelyy
Pomyślałam sobie, że jak nikt nie pisze,

to ja wystukam kolejny part, no to tylko nie zlećcie, bo nie jest

najlepszy.......

Hermiona leżała w dormitorium z szeroko otwartymi

oczami, niepewnie wpatrując się w baldachim swojego łóżka. Jakoś ta nagła

obecność Harry'ego nad jeziorem była....niespodziewana..? Taak...tak

właśnie było. Przecież gdyby rzeczywiście spacerował byłoby go widać,

księżyc świecił tak jasno...chociaż błonia Hogwartu są tak rozległe, że mógł

nadejść z drugiej strony... W końcu zmorzył ją sen, chociaż rano ubierając

się, wciąż nie była do końca pewna... "Co ja do niego czuję?"

myślała i jakoś wciąż nie mogła znaleźć odpowiedzi na to pytanie, czy ja go

kocham? Nie wiem. Naprawdę nie była pewna swych uczuć.
- Co się ze mną

dzieje? - mruczała niepewnie robiąc makijaż.
- Czy coś się stało

Hermiono? - spytała zdziwiona Parvati już w kompletnym stroju.
- Ccco?

Nie, nic. - odpowiedziała zdawkowo.
- Ale, wiesz, że mi zawsze możesz

powiedzieć. Wszystko Hermiono, wszystko. - rzekła dobitnie Parvati

podkreślając słowo wszystko.
- Pogadamy wieczorem. Chodź na śniadanie. -

Hermiona zaczęła się zastanawiać nad słowami Parvati, może rzeczywiście

powinna komuś zaufać? Ale nie ufała Parvati na tyle, aby traktować ją jak

przyjaciółkę. Co prawda, była jej najbliższa ze wszystkich innych dziewczyn,

ale prawdziwej przyjaciółki nigdy nie miała.
Z tych rozmyślań wyrwał ją

niezbyt miły, ironiczny uśmiech Alison i jej

"paczki".
"Wygląda wspaniale" pomyślała Hermiona,

„jak ona to robi?”.
- Znowu się spotykamy... - Alison

najwyraźniej była w bojowym nastroju.
- Chmm...tak. Chyba w milszych

okolicznościach, chyba, że toalety podobają ci się bardziej. - natychmiast

odparowała Hermi.
- Toalety...? Nasze ostatnie spotkanie... - i tu

Hermiona wykazała się dużym refleksem. "Obliviate!" - syknęła

cicho, a Alison spojrzała na nią zdziwionym wzrokiem. - o czym to ja

mówiłam...? Tak, jeszcze się spotkamy. - odpowiedziała jadowicie.
-

Nienawidzę jej! - mruknęła cicho..
- Kogo!? - nagle odwróciła się

i zobaczyła wpatrzone w siebie słodkie spojrzenie Harry'ego, te zielone

oczy...były takie urzekające... - Chyba nie mnie? Prawda?
- Cco? Niee,

oczywiście, zresztą nie wiedziałam Harry, że od dzisiaj ciebie określa się

mianem "jej". - Hermiona odzyskała dawny animusz.
- Tak,

tylko...chyba się nie gniewasz?
- A coś ty taki słodki dzisiaj? Co? -

spytała zgrabnie siadając przy stole i rzucając mu kokieteryjne

spojrzenie.
- Jaa? - Harry udał zdziwionego. - Wydaję ci się.
- A co

wy tak ględzicie! Ruszajcie się! Zaraz OPCM! Pierwsza lekcja z

nową nauczycielką. - oznajmił Ron z szelmowskim uśmiechem.
-

Nauczycielką!? Widziałeś ją? W takim razie czemu jej nie było ceremonii

przydziału?- spytał zdziwiony Harry. – I coś ty taki podniecony tym

faktem? Ładna? – rzucił Hermionie przelotne spojrzenie, ale ta starała

się nie zwracać na niego uwagi.
- Nie powiem. Całkiem, całkiem. –

odparł z uśmiechem Ron. – Taka blondynka, szare oczy. Do złudzenia

przypomina Fleur Delacour, ale jest chyba ładniejsza. No i nie jest wilą, a

to duży plus.
Harry szczerze się roześmiał z jego dowcipu, a Hermiona

rzuciła im tylko naburmuszone spojrzenie i mruknęła coś, co brzmiała jak:

„Zabawne...” i zaczęła iść w kierunku wyjścia z Wielkiej

Sali.
- I jak ci idzie? – spytał poufnie Ron.
- Tak jak widzisz.

Coś niby jest, ale nic z tego nie wynika.
- Wiesz, jak co to zawsze

możesz na mnie liczyć, stary. Może zaaranżować jakieś spotkanie, we

dwoje...?
- Nie żartuj, tylko chodź. – burknął Harry nieco

zaczerwieniony.


Następny part pozostawiam tobie, Jade. Jeśli

chcesz to opis mogę zmienić, a lekcję OPCM pozostawiam już tobie.
Jade^_^
nauczycielka?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

nowa?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />


oooo.. nie no tym razem ja się biorę za następnego parta.. jeśli ma być

opis jakiejś laski.. hyhyhy [diaboliczny śmiech]
no chyba, że wsadzamy tą

ropuchę z piątego tomu..
ale ja bym wolała lecieć z akcją tak, jakby

piąty tom w ogóle nie istniał... wtedy opowiadanie będzie unikalne


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

kelyy... jakbyś nie zauważyła... dopiero zbieramy

ekipę.. na pisanie przyjdzie pora.. poza tym, nie to, że się skarżę, ale tam

się z leksza roi od błędów.. dobra rada na przyszłość.. daj to wcześniej do

korekty...
BTW.. to znaczy kelyy, że mam Cię dopisać do listy?
Szanon
Na pczatek sory, ze coś obiecala i tej

obietnicy nie dotrzymałam. Ale to wsyztsko moje wrodzone lenistwo


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Mam nedzieje, ze nikt sie nie gniewa? Czekoladke na zgodę?


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/czekolada.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czekolada.gif'

/> Dzwoneczek mnie zaczarował
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/czarodziej.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/> i wogole zapomniałam, ze mam coś pisac!?! Ale

obiecuję, ze sie poprawie. Jakas mała motywacja ze strony przyjaciół i

działam jak szwajcarski zegarek
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Ale oczywiście ja tu nie chce nikogo wyzyskiwac, nie...


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> A takie pytanie? Do kiedy otwarta jest lista? Bo potym ja

Jade napisze swojego parta to ja zaklepuje kolejnego. Obiecuję, ze pojawi

się 24 godziny a może nawet mniej od dodania parta poprzedniego. Uffff...

zabraklo mi tchu już
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> Nie zanudzam wiecej, I promise
kelyy
Sory Jade, ale siakoś tak mnie natknęło, a ficka nie zdążyłam poprawić, bo wg miał być w zamierzeniu znacznie dłuższy, ale stary stwierdził, że mam gasic kompa, bo on teraz bedzie siedział no i gadaj z niem...efff...^^
Jak poprawię, dopiszę część, to ocenisz czy jest w porządku i jeżeli będzie ci się podobało to mnie do listy dodasz, ale jak coś to ja chętnie smile.gif
Jade^_^
tak myślę, żeby listę zostawić otwartą do

końca przyszłego tygodnia, nie dalej... a i tak pewnie z czasem będzie

uaktualniana
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

kelyy.. spoko.. przyślij mi wcześniej na maila albo

na PM
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
magika000
Kiedy piszecie dalej?
Jestem tu nowa i

nie wiem czy też mogę się dołączyć. Może już niedługo wkleje swojego

ficka...
Pozdrowienia

kelyy
Jade, to jak piszemy?
Jade^_^

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kelyy @ 20.06.2004

17:33)
Jade, to jak

piszemy?



w sumie, to możemy.. ja biorę na siebie opis nowej

nauczycielki.. jak będziesz miała coś napisane, to wyślij mi na maila

najlepiej.. ale damy parta dopiero w przyszłym tygodniu dobra? chcę ten

ostatni tydzień poświęcić się mojej zajebistej klasie, bo przecież przez 2

miechy ich nie zobaczę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

no ale kit.. jak chcesz pogadać to zaklikaj do mnie na gg: 798996
Kiniulka
Kiedy dacie nowego parta? Umieram z

ciekawości co będzie dalej
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Jade^_^

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Kiniulka @

21.06.2004 19:03)
Kiedy

dacie nowego parta? Umieram z ciekawości co będzie dalej
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>



mogę Cię zapewnić, że dziać się będzie wiele..

zdecydowanie [dioaboliczny śmiech] razem z Dzwoneczkiem przygotowałyśmy (w

teorii na razie oczywiście) rewolucję na skalę.. eeee... no na wielką skalę,

ale ciiii.. narazie to tajemnica
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Kiniulka

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Jade^_^ @

21.06.2004 19:11)



align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE (Kiniulka @ 21.06.2004

19:03)
Kiedy dacie nowego

parta? Umieram z ciekawości co będzie dalej
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

class='postcolor'>
mogę Cię zapewnić, że dziać się

będzie wiele.. zdecydowanie [dioaboliczny śmiech] razem z Dzwoneczkiem

przygotowałyśmy (w teorii na razie oczywiście) rewolucję na skalę.. eeee...

no na wielką skalę, ale ciiii.. narazie to tajemnica
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>



Nie mogę siem już doczekać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
KaFeCkO
Ejj dzieFczĘta, mi [jako zalozycielce

ficka
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> ] moglybyscie uRONić rabek tajemnicy
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> oki, to czekam na wyjawienie na gg
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
kkate
Piszcie, dziewczyny, piszcie.... To

opowiadanko ciągnie się już kupę czasu, ale jest piękne... PIĘKNE. Osobiście

też uważam, że Harry i Hermiona pasują do siebie (spójrzcie na mój avatar...

cudo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> !!!! ). Ale jak dalej tak się będziecie

ociągać... Może Milka postawi was na nogi.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/czekolada.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czekolada.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> . A i ja mogę pomóc... Piszcie na maila albo gg...
Kiniulka
Dziewczyny PISZCIE !!!


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/czarodziej.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czarodziej.gif'

/>
KaFeCkO
Kkate piekny avek :] (z kad go wytrzalas?


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> )
Hungarian Horntail


Nie..no....Dziewczyneczki...żwawo piszemy to opowiadanie bo nas tu

wszystkich zamęczycie i kto bedzie go komentował?? Kto bedzie go czytał? Ja

was nie popędzam...ja was .... motywuje?? do dalszego działania oczywiście


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

P.S. Kto wie jak ustawić sobie avatarka?? Bo jak ja

wklejam w moim profilu to i tak mi sie przy postach nie wyświetla


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

Pomocy oczekuj na gg - 3181920...
Tova Brink
A ja to dopiero piękny mam avatarek


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>:D:D A tego parta to miała Dorcia pisać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Motywujcie ją
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Ale erotyki to sobie ja rezerwuję, bo mam spore

doświadczenie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>:P (oczywiście w pisaniu!!!!)


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Horntail, jak chcesz, możesz pisać z nami


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>

A buźkę edytuje się następująco: logujesz się i

klikasz na napis "Mój Profil". Z boku szukasz "Edytuj

buźkę" i tam jest takie miejsce, gdzie możesz wpisać adres swojego

wybranego avatarka
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Hungarian Horntail
Hm...może i bym mogła ale....ja nie

umie takich opowiadań pisać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />

... No ale jak wymysle dalszy ciąg to... napisze...moze bedzie całkiem

dobre
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>

Dzwoneczek - dzięki za informacje co do

avatarka.....
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.