ale ja nie mam z nikim problemu.


/>Omen - nie dzięki. nie teraz.

Ani to dres ani człowiek... przed

państwem hiphopowcy!

href='http://wasylek.neostrada.pl/ziomy.mp3'

target='_blank'>http://wasylek.neostrada.pl/ziomy.mp3
uśmiałem

się zdrowo ;p
joł joł !!!1 ;]

A tutaj fachowcy

którzy od razu przypomnieli mi się po przesłuchaniu tego hmm.. wywadu ;]

/>
Patrzcie jak się dumne prezentują ;p
To ja już

wolę długie włosy i czarne wdzianka ;] no ale pośmiać się z czegoś też

wypada, więc niech sobie chodzą po ziemi i tacy ;p

A co hh robi z

młodymi dziecmi...

target='_blank'>http://ninja.neostrada.pl/mp3/hiphop.mp3
I że to

niby ja agresywny jestem :]
(przyjedz do nas to ci połamiemy kości)

/>Dobra starczy... wszystko co słucha hh bee ;p
"...P..."

ta było to już. śmieszne ;] i tak jakoby są

postrzegani hip hopowcy, co najśmieszniejsze.

hyhyhyh a może oni tak w większości nie

wyglądają?

oo Green Day powiadasz? i

ma rację!;) całkiem miła rzecz, przyjemnie się tego słucha ^^ nieźle

chłopaki wymiatają, hehe. ostatnio punk-rock to jest to, co lubię

najbardziej
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/happy.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='happy.gif' />

/>szacunek! ;]

Ha, bo moj tata wychowany na Deep Purple,

tylko teraz na jazz zszedl. A mnie tez cos ostatnio na punk bierze ^^ Kazik,

Farben Lehre, Akurat, Bad Religion i Pidzama Porno na zmiane.

Co

chcecie, bardzo seksowne chlopaczki XD

i stary T.Love! i Dezerter!i the

Clash! itd.! =D

ale Pidzamy jakos nie słucham....

/>
moja matka tez lubi jazz. i blues, i trochę starego rocka.

Mamusia niby wychowana na Ironsach a dzis na

mnie i na tate nakrzyczala ;d Na mtv2 lecial American Idiot, tata puscil na

wieze (a duuuze glosniki mamy) a glosnosc ile sie da, bo 'dobrej muzyki

trzeba sluchac glosno!' Hyhyhyhyhy... A potem kazal mi wszystkie

kanaly muzyczne przegladac i jak bedzie Green Day to znowu na wieze ^^

/>
Oj, toz Pidzama to klasyka, kocham, kocham, kocham Welwetowe swetry.

A z Dezertera to bardzo lubie piosenke 'Jezus'. A no i SNL tez jest

calkiem calkiem.\

Z tematu o brudzie nam sie zrobil temat o

brudnej muzyce wiec trza jakis brudny watek wplesc; ostatnio moi kumple

wywalili (ktos mu chyba tez przylozyl) z Jazzgottu faceta, ktory na Jazzgott

i na nas najezdzal. Pomimo tego ze brzydal nas nieladnie nazwal to mi sie go

zal zrobilo.

a ja niedawno widziałam brudasa

[czyt.metala^^] w ~ brudnej ~ bluzie ~ brudnego ~

[zajebistego,debeściarskiego,najlepszego na świecie;] zespołu children of

bodom;) a myślałam, że u mnie tylko ja tego słucham. normalnie jusz go

lubię, hehe;] zna sie facet na rzeczy!;)

i to się, drodzy forumowicze, nazywa

prawidłowy tok myślenia ;D

Haa, nie tylko u ciebie takie brudy

laza! Ja mam znajomego (tyle osob ostatnio poznalam ze za cholere nie

moge sobie przypomiec jak ma na imie) ktory ma taka brudna [cudna] bluze

HCD.

O, a w modzie na sukces ktos slucha metalu wlasnie XD

gwoździe mu się wysypały, czy

może u blacharza samochód sobie "wyklepuje"? =P


style='font-size:4pt;line-height:100%'>btw - a ja mam super-duper brudną i

zawszoną koszulke HCD [się pierze właśnie, COBy świeżo pachła :]]

Drrruuuczek, druuuczeeek...!


/>A ja mam koszulke Smash the system - Destroy babilon i radzieckie

skarpetki, oo.

Nie no serio jakis buntownik chyba zagoscil bo

wyraznie sie ktos darl do gitary XD (znajome dzwieki to wiem)

Pokazalbym wam jaka sobie fajna koszulke mam

zamiar zakupic via internet ale sie boje ze mi ja zakosicie zanim fundusze

uzbieram
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

ale wam pokaze w jaka juz sie zaopatrzylem :

/>
target='_blank'>http://www.kropa.pl/sklep/images/KB664.jpg


/>I całkiem czysta jest :[ jak to wpłynie na moj image... nijak ;p jestem

bezsubkulturowy ;p
"...P..."

efff... ja mam do nich

uprzedzenia z pewnych względów^^" ale to nie jest absolutnie ich wina;]

po prostu przez pewną osobę... może niesłusznie, ale cóż, to jest silniejsze

;DD

Dezerter - Bestia
Zdawało

mi się wczoraj, że jestem potworem
Ohydną bestią ziejącą smrodem

/>Zostałem stworzony bez udziału mojej woli
W podziemiach tajnej faryki

Coca-Coli
W wyniku badań nad bezsensem istnienia
Poczęto istotę

niezdolną do myślenia
Nauczono mnie jeść wyłącznie w MacDonaldzie

/>Pożeram więc ludzi stojących przy kasie
Robotnicy w fabryce,

policjanci na ulicy
Złodzieje w więzieniach, artyści w podziemiach

/>Jest prawo i porządek, chcemy pełny mieć żołądek
Telewizja nie

kłamie, uwierzcie reklamie!
Nigdy się nie myję, nie używam wody

/>Wolę kosmetyki ze zmielonej krowy
Spryskuję swoje ciało

dezodorantami
Ubrania posypuję najbielszymi proszkami
Piję tylko z

puszki benzoesan sodowy
Ekstrakty, konserwanty, kwas fosforowy

/>Przy użyciu najnowszej generacji komputera
Potrafię zmienić tekturę w

hamburgera
Zdawało mi się wczoraj, że jestem potworem
Ohydną

bestią ziejącą smrodem
Zostałem stworzony bez udziału mojej woli
W

podziemiach tajnej faryki Coca-Coli
Wychodzę w miasto, idę pewnym

krokiem
Przerażeni ludzie omijają mnie bokiem
Wszystko co robię

jest kompletnie chore
Zdawało mi się wczoraj, że jestem potworem



Brudna piosenka nie?
src='http://republika.pl/meijin/emot/cool.gif' border='0' alt='user

posted image' />

EDIT:
Napisalem ja bo mnie przesladuje od

malego kiedy to ja poraz pierwszy uslyszalem. Sciagnalem ja wczoraj. W pyte

jest

ładne, nawet bardzo ładne;D I muzyka też

ładna;]

Aaach, jaka cudna!

Nakupilabym sobie pelno koszulek ale;
~ nie mam teraz funduszy
~

nosze tylko koszulki damskie, a z tych jest mniejszy wybor i sa drozsze

/>
A Bestia jest zeczywiscie fenomenalna. W ogole ich teksty bardzo do

mnie przemawiaja. Az mnie sciska w zoladku ze nie bylam na koncercie miesiac

temu.

Heh a co mi tam też przyłącze się do tego

radosnego offtopa. Punk jest muzyką, która do mnie najbardziej przemawia:

Sex Pistols, The Clash, Farben Lehre, Dezerter, (i jeszcze wiele innych)

rządzą. Ale i tak największą mą miłością będzie stary T.Love (słuchany

przezemnie od 6 roku życia za sprawą mojego tatusia). Takie utwory jak

Potrzebuje wczoraj, Kosmos, Sz. Młodzież, Kołysanka zabijanka czy wychowanie

odbijają mi się echem z dzieciństwa za każdym razem gdy ich słucham. Punk

wymiata.

Nie wiem czy to bedzie

nabijanie czy nie, ale wyraze sie jedynie w 2 slowach;

No ba ;d

stary T.Love to było coś, czego nikt nigdy

nie powtórzy. nawet nowy T.Love już tego nie powtórzy;] chociaż powiem

szczerze, że 'model 01'... no podoba mi się nawet. jasne, to nie

jest to co kiedyś, ale nadal jest w tym coś fajnego. klimat...ta płyta

posiada swój klimat. no i świetny cover Brygady : ) zdecydowanie jeden z

najmocniejszych punktów tego albumu.
jeśli chodzi o stare, kultowe

kawałki to ja do tej listy dopisałabym jeszcze takie piosenki jak

Marzyciele, Garaż, Prawdziwi kochankowie, Dzikosc serca, X, Na bruku, King

no i oczywiście Autobusy i tramwaje.
tak, uwielbiam punk, ale moja

muzyka to jednak rock ;)

Ja jeszcze dopisze: Potrzebuje wczoraj,

1996, Bóg, Nic do stracenia, Nabrani, Dzikość serca, Ewa, Jak żądło, Przemoc

......... długo by wymieniać, za to piosenką jakiej zupełnie nie trawie jest

Chłopaki nie płaczą.
A propo punku to się załamałam, bo w zeszły

piątek ominął mnie koncert Farben Lehre. Za późno się dowiedziałam i nie

zdąrzyłam zmontować ekipy.
Ładnie się ten offtop rozwija


style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />.

Bo pank jest brudniejszy niz metal.

A najbrudniejszy jest kawałek Brudnych dzieci

sida - Landryn ;]
Jak potem bedzie mi sie chcialo to wam linka znajde

:]
"...Jeżeli chcecie to posłuchajcie
Histori prosto z

Krakowa
O jednym punku to słyną z tego
Że glanów swych nie

zdejmował..." ;] rewelacyjny kawałek na rozruszanie atmosfery ;]

/>"...P..."

Zaruzc fragment juz jest boski
src='http://republika.pl/meijin/emot/smile.gif' border='0' alt='user

posted image' />

Źniknęło ;]
I nic na to nie poradze...

polecam poszukać soulseekiem albo inną kaazą ;] jeszcze znajomych popytam,

może ktoś ma ;]
"...P..."

Hy,

ja zlapalam Maxową chorobę i teraz poprawiam; nie punku tylko punkowcu ;d

Sle to tekst piesni wiec moze byc od biedy.

No taka była inwencja autora i nie chce jej

zmieniać :]
"...i z wodą żadko miał do czynienia
Co to jest

mydło nie wiedział
Z brudu się lepił - stąd ksywa landryn
No i

potwornie jebał..."
"...P..."

Dlaczego tak jest że dresiarze myślą o

metalach że są to jakies brudasy, wieśniaki, sataniści, osoby którym moga

wyłącznie przyłożyć...a metale o dresiarzach że to bezmózgi...(oczywiście

nie wszyscy)...ach te stereotypy...czy można poożyć im kres???


/>chyba jednak nie...one były są i będą...

a przeciez dresiarze i

metale to tacy sami ludzie, tyle tylko że słuchają innej muzy i inaczej się

ubieraja i maja inne spojrzenie na swiat...

zaraz pewnie rozpocznie się

krucjata -'metal jest święty , niechaj dresiarze będą

przeklęci'!
bo tu się sprawdza cytat z niedawnego podpisu Elvy

- 'punkt widzenia zależy od punktu siedzenia'...

o to mi w całym tym topicu chodziło.

"landryn - lepkie twe

cialo
landryn- slodki twoj zapach
i to jest poczatek o tym jak

jolka przegrala zaklad"

heh utwor zabawny

...i inne zasady, inne gusta, i

wogóle całkiem się różnią.

Nie chodzi o to, że to są "tacy

sami ludzie", tylko, że to są ludzie; a (niemal) wszystkim ludziom

należy się jako taki szacunek.

Tyle.

a w ogóle "wojna" metale -

dresiarze jest sztuczna. znam dwóch chłopaków, jeden metal, drugi

hiphopowiec, i są dobrymi kolegami. i jakoś nie przeszkadza im muzyka jakiej

słuchają we wspólnym skoczeniu na fajkę na przerwie, czy powygłupianiu się

trochę.

Ktoś rzekł coś o stereotypach - ano, w dużych

ilościach są uciążliwe ale - pomijając fakt że ludzi zazwyczaj traktuje

neutralnie, to ci łysi panowie czający sie w bramach sa u mnie w tzw.

grupach zwiększonego ryzyka. Bo wiecie - wolę się rozczarować w pozytywna

strone niż na kimś zawieść pokładając w nim zbyt wiele nadziei.
No ale

:] ja od ludzi zasadniczo nie wymagam, więc trudno mi się na kimkolwiek

zawieść ;]
"...P..."

//ku chwale i uciesze ;]

Idą sobie

dwie zakonnice ulicą i spotykają dwóch metali. Jedna do drugiej ze zgrozą:


- Ojej, oni chyba w życiu nie widzieli prysznica!
Zakonnice

poszły, a metale miedzy sobą:
- Ty, co to jest prysznic?
- Nie

wiem, jestem niewierzący.

"...P..."

Haa! Odkryłam, że "Landaryn"

jest piosenką Brudnych Dzieci Sida, czyli Patyczaka...
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />


/>
LANDRYN - czyli historia o tym jak Jolka przegrała zakład


/>Jeżeli chcecie to posłuchajcie historii prosto z Krakowa
O jednym

panku, co słynął z tego, że glanów swych nie zdejmował
I z wodą rzadko

miał do czynienia, co to jest mydło - nie wiedział
Z brudu się lepił,

stąd xywa; "Landryn", no i potwornie jebał!


Landryn! - lepkie twe ciało
Landryn! - słodki twój

zapach
Oto początek historii o tym jak Jolka przegrała

zakład
Raz założyły się dwie pankówy o jabłko na imprezie,
Że

jedna dzisiaj dokona cudu i Landryn z butów wylezie.
Jolka to była

ostra pankówa więc obmyśliła plany,
Że się najebią, pójdą do łóżka i

wtedy ściągnie mu glany.
............Landryn! - lepkie twe ciało

/> Landryn! - słodki twój zapach
Oto ciąg

dalszy historii o tym jak Jolka przegrała zakład
O drugiej w nocy już

byli w łóżku, Landryn dokończył jabola
Jolkę rozebrał, a sam jedynie

opuścił spodnie do kolan.
Przeleciał Jolkę, obrzygał pościel, starannie

się odkleił
Pierdolnął drzwiami, zostawił odór i syf na Jolki

pościeli
............Landryn! - lepkie twe ciało


Landryn! - słodki twój zapach
I tak się kończy historia

o tym jak Jolka przegrała zakład
* * *
Morał z historii jest oto

taki: żebyś zakładów unikał
Bo łacno możesz przegrać jabola - chyba że

jesteś radykał.
Lecz jeśli musisz już się zakładać gdy się okazja

nawinie,
Pomyśl, czy jesteś takim twardzielem, żeby się równać z

Landrynem!
Landryn! - lepkie twe ciało


Landryn! - słodki twój zapach
Oto jest morał z

historii o tym jak Jolka przegrała zakład.


edit: Jak ktoś

ma eMula to piosenkę można znaleźć.
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />

Przeslij mi ja na maila ^^

A ja

mam tez ciekawa piosenke Anarkajstyczna.

Anarchia w WC


/>słowa: Kazik
muzyka: Poland
album: 41

Jestem

anarchistą, jestem anarchistą
Znowu nie spuszczę wody!

/>Wodociąg się zatka i będzie anarchia
Papier zerwę, wrzucę w szalet

/>Rurę zerwę, miskę wyrwę
Kupą o ścianę rzucę!
Anarchia!

Anarchia w WC!

Bo ja jestem anarchią!
Anarchią w WC

jestem!
Terror w WC, anarchia w WC!
Nikt mnie nie złapie,

bo ja jestem anarchią w WC!
Anarchią w WC!

Wielu

woźnych złapać mnie chciało
Ja się nie dałem i nie poddałem
To

robiłem tylko ja!
Bo we mnie jest anarchia!
Anarchia w

WC! Anarchia w WC!

Bo ja jestem anarchią!

/>Anarchią w WC jestem!
Terror w WC, anarchia w WC!
Nikt

mnie nie złapie, bo ja jestem anarchią w WC!
Anarchią w WC!

/>
Jestem anarchistą, jestem anarchistą
Znowu nie spuszczę

wody!
Wodociąg się zatka i będzie anarchia
Papier zerwę,

wrzucę w szalet
Rurę zerwę, miskę wyrwę
Kupą o ścianę

rzucę!

Bo ja jestem anarchią!
Anarchią w WC

jestem!
Terror w WC, anarchia w WC!
Nikt mnie nie złapie,

bo ja jestem anarchią w WC!
Anarchią w WC!

Wielu

woźnych złapać mnie chciało
Ja się nie dałem i nie poddałem
To

robiłem tylko ja!
Bo we mnie jest anarchia!
Anarchia w

WC!