Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Dresy Fee, A Brudasy Ok
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Child
przecież jest po 22-giej ;]
voldius
matoos, sorry.

Sędzia -> hmm,

zyskujesz u mnie szacuken tak zwany. hmm zgadzam się z Tobą, być może był

ortodoksem, jednak nie mam teraz dobrych skojarzeń z metalami. a ortodoksom

mówimy precz ;>
Szara Elfka
po pierwsze, twoja wyopwiedz zakrawa o

faszyzm, mój drogi...

nikt Ci nie każe lubić metali, czy

punków
, sam chodzisz ścieżkami stereotypów...

czy ktoś

powiedział, że dresy są fee? może swoim zachowaniem często zmuszają do

negatywnych myśli
na ich temat (niszczenie wszystkiego co sie nawinie

pod rękę).

i kolejne myślenie stereotypowe vol... kto Ci

powiedział, że tylko dresy się myją
?

brudasami nazywają

dresy i naziści punków... to cholernie prymitywne

zachowanie...

sorry, ale gdzie honor? szacunek?

nie

rozumiem, jak można myśleć jak Ty...



style='font-size:14pt;line-height:100%'>OUT!
wyłączam się...

tylko się co najwyżej popatrzę na dyskuję...
MisieK

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>czemu tak jest, że każdy dres jest ch****, a

brudasy [te nie myjące się metale, czyli większość] są ok? czemu mam

akceptować metala a dresa nie? jak tępić i jednych i drugich? kogo nie

lubimy?

class='postcolor'>

Sluchaj no kur**, wlasnie to sie

nazywa podejscie, z dresow takie same ch***, jak z nas brudasy, to stereotyp

rozumiesz? czy mam przeliterowac? A i jeszcze jedno kur**, nie wiem na

jakiej podstawie wyrobiles sobie zdanie ze metale to brudasy, bo ja zem

kur**, jak szlajak sie z nimi dzien po dniu, nie widzialem jeszcze brudnego,

owszem nie dbajacego o swoj wizerunek tak, ale nie widzialem zeby ktos byl

brudny i mi tu kur** mac o akceptacji nie pier*** bo to jest wlasnie jej

brak. I jeszcze, w dzisiejszym swiecie z wiekszymi represjami spotykaja sie

ubrani na czarno ludzie z ulubiona kapela na koszulce, niz sterydy z palami

w reku. Skonczylem, dziekuje.
Szara Elfka

style='font-size:21pt;line-height:100%'>Cudo, MisieK, tylko mi pozostało

przytaknąć.
A Ty, voldius, zastanów się nad sobą.
Sędzia Dred
podsumujmy to w ten

sposób:
stereotypy niszczą osobowość:
a) tych, którzy chcą / muszą

(niepotrzebne skreślić) być stereotypowi, żeby nie wypaść z towarzystwa
b

) tych, którzy się nimi posługują w odniesieniu do religi / subluktur / kij

wie, czego jeszcze (niepotrzebne skreślić)

wniosek: stereotypy - get

out of my head

da end (powiedzmy)
voldius
eh Misiek, weź do mnie nie wyskakuj z

łapskami. o co? nie napisałem, że wszystkie metale to brudasy. większość,

tych które ja znam. może lece stereotypami, ale tak już jest. jak zaczne się

do Was przekonywać, to będzie ok. widze takich i czuje, że się nie

myją.

Szara. hmm mam szacunek do wielu osób. do wielu z różnych

sukultur, bo jakby nie było, to poznałem wielu ludzi. nie twierdze, że tylko

dresy się myją. wiesz dużo rzeczy się teraz uogólnia. o tym, że dresy są

fee, wiem z forum. czasem ludzie piszą o tym. a czemu nie można myśleć jak

ja? nie mam prawe nie lubić tych brudasów i dresów? znam dresów, którzy są

wporządku. heh, nawet chodzę do klasy. poza tym nie wiem w czym mam się

zastanawiać nad sobą?
Szara Elfka

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (voldius @

07.07.2004 19:50)
nie no

mogę zauważyć na forum ogólną niechęć do dresów. bo tak. a z metalami

wszyscy, metalu słuchają, w ogóle oni są ok.b


jesteś

kretynem, sorry, ale inaczej tego nazwać nie moge.
voldius
czemu ?
BlackOmen
Brudasy metal hehe... a drechy to

absolutne bezmozgi ktore napadja wszystko co ma 2 nozki i sie rusza. Nie ma

to jak stereotyp nie?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

A na serio

border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'> jak ktoś im z inną muzyką wyskoczy to

odrazu, że śmierdzi i jest fekauem.

class='postcolor'>
Wspolczuje znajomosci. Jakos w

otoczeniu jakie mam nie przeszkadza nikomu ze ktos slucha muzyki

instrumentalnej, roznych odmian rock itp. regge, punku, jakis odmian hh itd.

Owszem czesc z tego rodzaju to sciera :] i przyznam ze sciera znajduje sie w

hh techno ale krytycznie trzeba spojrzec bo sciera jest tez w metalu.

Wszystkie kapele chyba sie nie podobaja i nie sa uwazane za bustwo tak samo

nie uwaza sie kazdej piosenki lub grupy h-h za

gowno.


width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

a dresy się czepiają

metali, bo ci śmierdzą w większości, jak mówie nie myją tych długich kudłów

i w ogóle. nie mówie, że wszyscy, ale

duużo.

class='postcolor'>
Sorry osobiscie nie znam zadnego

takiego hardcora ktory by zadziej niz 2x w tyg myl wlosy. Chyba tylko dead

moze zadziej bo wrocil z wojska i dopiero mu wlosy odrastaja. Voltus

dochdoze do wniosku ze masz spaczona

psychike


width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

no i za co trzeba nie lubić

dresa ?

class='postcolor'>
Ze jak ebdziesz jego znajomym nie

zacznie ciebie wyzywac a pozniej gonic przez polowe osiedla i nie da ci w

morde.


width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

raz biłem się z metalem o

to, że wyraziłem swe zdanie na temat jego ulubionego

zespołu

class='postcolor'>
Gdzie ty takich znajdujesz? Jestes

pewien ze nie lecial na spychotropach i nie popijal ich wczesniej

alkoholem?


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>po pierwsze, twoja wyopwiedz zakrawa o

faszyzm, mój drogi...

class='postcolor'>
Przyznac sie kto nalezy do Mlodziezy

Wszechpolskiej

A teraz co to sie stalo ze ja stalem sie metalem i ze

ogolnie wole z takimi sie zadaac niz z drechami.

Drechy przynajmniej

te z ktorymi obcuje najblizej sa idiotami ktorych nie stac na wiekszy

wysilek intelektualny i z ktorym nie pogadasz na jakies normalne tematy.

Takze sadze ze drechy nie maja ochoty poszerzac swoich horyzontow myslowych

a takze nie sa otwarci na inne rzeczy i na przyslowiowe odchamienie sie w

teatrze lub gdzies ich nie stac. Jakos nie widzialem zadnego drecha ktory

mowil ze jakis spektakl w teatrze lub filharmoni go poruszyl albo

przynajmniej jakis film lub ksiazka sklonila go do

myslenia.

Argumenty przechodzace za netali itd. sam zostalem w to

wciagniety a wzasadzie sam sie wciagnalem przez genialnych ludzi z kolka

teatralnego(3 lata temu) co bylo w mojej szkole wtedy zaczalem sie tym

interesowac jakies pisoenki zdobywac itd. wtedy zobacyzlem ze metal nioe

jest tylko darciem mordy i napierdzielaniem w perkusje aby byl halas.Liczy

sie tez technika i cale wykonanie. Teksty klimat... mozna tak wymieniac

jeszcze duzo ale nie o to teraz chodzi. A co mnei do nich sklonilo? Wspolne

tematy mielismy odziwo te same zainteresowania w wtedy bardzo malo ludzi

znalem ktorzy interesowali sie manga i anime, fantastyka itp. Rowniez byli

to ludzie z ktorych naprawde mozna bylo brac przyklad. Zawsze byli gotowi

pomoc innym mozna bylo z nimi pozartowac posmiac sie ale kiedy trzeba bylo

zrobic cos waznego zawsze robili to bez sprzeciwu i tak jak nalezy. Ci

ludzie mili najwiekszy wplyw na mnie. Pozniej oczywiscie na konwentach i

spichlerzu poznalo sie roznych metali i punkow nie tylko takich elitarnych.

Ale musze przyznac ze i tak kazdy trzymal na swoj sposob jakis poziom i nikt

nie znizal sie do poziomu ze da komus w morde bo nie chce mu

'pozyczyc' kasy albo inaczej wyglada.
Cholera pozno sie zrobilo

dopisal bym jeszcze cos ale spac mi sie chce doskrobie pewno jeszcze cos

jutro zieeeew.... dobrej i spokojnej nocki
ZzZzZz......
voldius
QUOTE (BlackOmen @ 08.07.2004 00:23)
Brudasy metal hehe... a drechy to absolutne bezmozgi ktore napadja wszystko co ma 2 nozki i sie rusza. Nie ma to jak stereotyp nie? biggrin.gif

A na serio
QUOTE
jak ktoś im z inną muzyką wyskoczy to odrazu, że śmierdzi i jest fekauem.

Wspolczuje znajomosci. Jakos w otoczeniu jakie mam nie przeszkadza nikomu ze ktos slucha muzyki instrumentalnej, roznych odmian rock itp. regge, punku, jakis odmian hh itd. Owszem czesc z tego rodzaju to sciera :] i przyznam ze sciera znajduje sie w hh techno ale krytycznie trzeba spojrzec bo sciera jest tez w metalu. Wszystkie kapele chyba sie nie podobaja i nie sa uwazane za bustwo tak samo nie uwaza sie kazdej piosenki lub grupy h-h za gowno.

QUOTE
a dresy się czepiają metali, bo ci śmierdzą w większości, jak mówie nie myją tych długich kudłów i w ogóle. nie mówie, że wszyscy, ale duużo.

Sorry osobiscie nie znam zadnego takiego hardcora ktory by zadziej niz 2x w tyg myl wlosy. Chyba tylko dead moze zadziej bo wrocil z wojska i dopiero mu wlosy odrastaja. Voltus dochdoze do wniosku ze masz spaczona psychike

QUOTE
no i za co trzeba nie lubić dresa ?

Ze jak ebdziesz jego znajomym nie zacznie ciebie wyzywac a pozniej gonic przez polowe osiedla i nie da ci w morde.

QUOTE
raz biłem się z metalem o to, że wyraziłem swe zdanie na temat jego ulubionego zespołu

Gdzie ty takich znajdujesz? Jestes pewien ze nie lecial na spychotropach i nie popijal ich wczesniej alkoholem?

QUOTE
po pierwsze, twoja wyopwiedz zakrawa o faszyzm, mój drogi...

Przyznac sie kto nalezy do Mlodziezy Wszechpolskiej

A teraz co to sie stalo ze ja stalem sie metalem i ze ogolnie wole z takimi sie zadaac niz z drechami.

Drechy przynajmniej te z ktorymi obcuje najblizej sa idiotami ktorych nie stac na wiekszy wysilek intelektualny i z ktorym nie pogadasz na jakies normalne tematy. Takze sadze ze drechy nie maja ochoty poszerzac swoich horyzontow myslowych a takze nie sa otwarci na inne rzeczy i na przyslowiowe odchamienie sie w teatrze lub gdzies ich nie stac. Jakos nie widzialem zadnego drecha ktory mowil ze jakis spektakl w teatrze lub filharmoni go poruszyl albo przynajmniej jakis film lub ksiazka sklonila go do myslenia.

Argumenty przechodzace za netali itd. sam zostalem w to wciagniety a wzasadzie sam sie wciagnalem przez genialnych ludzi z kolka teatralnego(3 lata temu) co bylo w mojej szkole wtedy zaczalem sie tym interesowac jakies pisoenki zdobywac itd. wtedy zobacyzlem ze metal nioe jest tylko darciem mordy i napierdzielaniem w perkusje aby byl halas.Liczy sie tez technika i cale wykonanie. Teksty klimat... mozna tak wymieniac jeszcze duzo ale nie o to teraz chodzi. A co mnei do nich sklonilo? Wspolne tematy mielismy odziwo te same zainteresowania w wtedy bardzo malo ludzi znalem ktorzy interesowali sie manga i anime, fantastyka itp. Rowniez byli to ludzie z ktorych naprawde mozna bylo brac przyklad. Zawsze byli gotowi pomoc innym mozna bylo z nimi pozartowac posmiac sie ale kiedy trzeba bylo zrobic cos waznego zawsze robili to bez sprzeciwu i tak jak nalezy. Ci ludzie mili najwiekszy wplyw na mnie. Pozniej oczywiscie na konwentach i spichlerzu poznalo sie roznych metali i punkow nie tylko takich elitarnych. Ale musze przyznac ze i tak kazdy trzymal na swoj sposob jakis poziom i nikt nie znizal sie do poziomu ze da komus w morde bo nie chce mu 'pozyczyc' kasy albo inaczej wyglada.
Cholera pozno sie zrobilo dopisal bym jeszcze cos ale spac mi sie chce doskrobie pewno jeszcze cos jutro zieeeew.... dobrej i spokojnej nocki
ZzZzZz......

1. hmm ja się spotykałem z ogólną nietolerancją w stosunku do innych rodzajów muzycznych
2. hm może i mam spaczoną psychike, who knows ;> poza tym mówiłem to, bo tak tylko przypuszczam, że oni myślą. źle tam napisałem.
3. mi w ogóle nie chodziło o bronienie dresów, może coś bardziej jakby porównanie. nie lubie dresów.

tak ogółem, wychodzę na obrońcę dresów, a faszyste, w stosunku do metali. heh, nie chciałem, żeby tak wyszło, no ale. poza tym, ja widzę to tak, jakby połowa metali, uważała się za brudasów [lol, absurd, nie?;>], bo tak się bronią. ja napisałem w topicu o brudasach, nie o ogółem metalach.


Szara--> czemu jestem kretynem?
BlackOmen
Aaa i pragne zaueazyc ze metale zbytnio

stereotypami sie nie spoluguja i maja szersze horyzonty i nie skreslaja

ludzi po samym wizerunku itd.
Dwa osobiscie jak chodze do teatrow

filharominii nie widuje tam ludzi z wygolonymi glowkami albo tzw. plackami

na lbie. Tazke wiekszosc drechow skejtow nic soba nie reprezentuje. Zyja po

to aby posiedziec pod klatka popalic popic dac komus w morde i tyle. Zadnych

planow na przyszlosc nic ambitniejszego. Slowo opisanie do nich przestalo

przemawiac juz od wielu wiekow a jedyna rzecz na jaka maja ochote to jakas

panienka do poderwanie itd. Poprostu no culture at all ^^ gud najt
Sędzia Dred

border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>metale zbytnio stereotypami sie nie spoluguja

i maja szersze horyzonty i nie skreslaja ludzi po samym wizerunku

itd.

class='postcolor'>


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

no wiesz... jeśli nie mówić o wyjątkach... to w 91% masz rację. ale ja

znowu poruszę kwestię jakiś nadgorliwców, także się grzecznie zamykam i już

się nie czepiam.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> poza tym... już się o tym

napisałam...


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>[skejci] Zyja po to aby posiedziec pod klatka

popalic popic dac komus w morde i tyle.


class='postcolor'>

... oni są w końcu źli,

niedobrzy, wychowani przez ulicę. Wszyscy jak jeden mąż.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
typowy przykład autodestrukcji - sami stwarzają sobie

stereotyp.


koniec. idę spać, oczy mi wypływają.
możecie się

kłócić beze mnie, ja w tym czasi poobcuje z kordełką
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
si ja
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sleeping.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='sleeping.gif'

/>
MisieK

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>eh Misiek, weź do mnie nie wyskakuj z

łapskami. o co? nie napisałem, że wszystkie metale to brudasy. większość,

tych które ja znam. może lece stereotypami, ale tak już jest. jak zaczne się

do Was przekonywać, to będzie ok. widze takich i czuje, że się nie

myją.

class='postcolor'>

Bede wyskakiwal, bo gadasz

glupoty, widzisz metala w klasie, czasem na ulicy i gdzies jak zuli, i ot

razu mowiesz ze brudas albo cos, ty w tym nie siedzisz, wiec mi nie gadaj. A

i zaraz bedzie, ze ja w dresach nie siedze(wr....), no ale jakby ktos tak

glosno chcial ci pokazac jaki jest to by nie trzeba bylo w tym

siedziec.



align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>pragne zaueazyc ze metale zbytnio

stereotypami sie nie spoluguja i maja szersze horyzonty i nie skreslaja

ludzi po samym wizerunku

class='postcolor'>

Racja, i Sedzia Dred ma racje

ztymi procentami, ja jestem tylko co do niekorych rodzajow muzyki

uprzedzony, ale do ludzi to ja nic nie mam, za duzo ich mnie otacza...
Marian

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (BlackOmen @

08.07.2004 00:35)
Aaa i

pragne zaueazyc ze metale zbytnio stereotypami sie nie spoluguja i maja

szersze horyzonty i nie skreslaja ludzi po samym wizerunku itd.
Dwa

osobiscie jak chodze do teatrow filharominii nie widuje tam ludzi z

wygolonymi glowkami albo tzw. plackami na lbie. Tazke wiekszosc drechow

skejtow nic soba nie reprezentuje. Zyja po to aby posiedziec pod klatka

popalic popic dac komus w morde i tyle. Zadnych planow na przyszlosc nic

ambitniejszego. Slowo opisanie do nich przestalo przemawiac juz od wielu

wiekow a jedyna rzecz na jaka maja ochote to jakas panienka do poderwanie

itd. Poprostu no culture at all ^^ gud najt


class='postcolor'>
Dobra ale nie musisz odrazu ich

skreslac!! widzisz zachowujesz sie troche tak jak Voldius!!

bo oni t sa tacy i owacy!! osobiscie dresow fajnych nigdy nie

spotkalem bo szczeze mowiac to ich subkultura to ma chyba w 80% popaprane w

mozgach tak mi sie przynajmniej wydaje!! Ale przynajmniej zejdz ze

skejtow!! Ja osobiscie skajtem nie jestem ale znam duzo bardzo

fajnych skejtow!! Metali tez znam duzo bardzo

interesujacych!! I tego wlasnie w ludziach nie lubie!! Nawet

nie pozna a juz ocenia!!

A i Voldius nie uwazam zeby Dresy

byly free!! Oni sa bardziej "damy ci w morde i bedzie o nas caa

polska slyszala"!! Znam takich duzo baaaaaardzo

duzo!!! A i u mnie w szkole to "brudasy" sa ta

wyklinana subkultura!!!
voldius
hehe, Misiu weź się opanuj. co ja tu

takiego powiedziałem? obraziłem Cię? uważasz się za brudasa, to fajnie

masz... poza tym ja nie lubię dresów.

a co do brudasów i co mnie w

nich wkurwia to to, że muszę się z takimi męczyć w autobusie i śmierdzi to

cholernie, wyraża się na temat swojej muzyki, jako bóstwa i kilka innych

rzeczy.
matoos
Stereotypy. Zarówno o dresach jak i

metalach i skejtach.

Nie szata zdobi człowieka, kiedyś mówiono,

chyba najwyższa pora zmienić to na "Nie subkultura zdobi

człowieka".

Jak ktoś jest brudas to nie będę z nim przestawał -

nie dlatego że jest dresem czy metalem czy skejtem tylko dlatego że

śmierdzi. I tyle.
BlackOmen

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Ale przynajmniej zejdz ze skejtow!!


class='postcolor'>
Pokazuje ci moje realja

osiedlowo-byloszkolne. sam znam kilku w porzadku skejtow no ale niestety

znam wiecej pop*** skejtow niz normalnych. Choairz wlasnie teraz mozna

pogrupowac na skejtow i pseudo skejtow ktorzy tylko sie ubieraja w taki

ciuchy sluchaja hh i mysla ze sa cool a o jezdzie na desce itp. nie maja

najmniejszego pojecia. Wiekszosc tych hmm.. tru skejtow? jest normlana

przykaldem jest moj kumpel z klasy no i paru ktorych udalo mi sie poznac. A

druga grupa stanowi tych fajnych ludzi ktorzy krzycza do mnie keidy ide

sobie spokojnie po ulicy "czarnuch" "brudas" itd.
Sędzia Dred

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (BlackOmen @

08.07.2004 11:30)
.Choairz

wlasnie teraz mozna pogrupowac na skejtow i pseudo skejtow ktorzy tylko sie

ubieraja w taki ciuchy sluchaja hh i mysla ze sa cool a o jezdzie na desce

itp. nie maja najmniejszego pojecia.

class='postcolor'>
wszystko przez to, że hh jako

muzyka jest teraz jednym wielkim paradoksem.
hh w założeniu muzyka z

podziemia, muzyka dla wybranych, muzyka dla indywidualistów, stała się czymś

modnym i komercyjnym.
doszło do tego, że powstało coś takiego jak 18L,

które określa się mianem hh
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

a każdy osiedlowy dzieciak jest ril zomalem i pali zioło (a skąd oni

wytrzasnęli ganję w ideologii sejciarskiej (zakładając, że skejci mają jakąs

ideologię) to ja już nie wiem...).

prawdziwy skejt, który wie o ssso

chozi, jest, powiedzmy to wprost, na wymarciu.
skejtus rilus

ziomalus

src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
MisieK

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>hehe, Misiu weź się opanuj. co ja tu takiego

powiedziałem? obraziłem Cię? uważasz się za brudasa, to fajnie masz... poza

tym ja nie lubię dresów

class='postcolor'>

Po pierwsze nie Misiu, bo ci

zrobie z dupy jesien sredniowiecza, po drugie nie uzywaj slowa brudas w

stosunku do metali, bo to swiadczy o tym ze uwazasz tak o wszystkich

metalach...
voldius
czy psie, bardziej Ci odpowiada?



poza tym ja mówie o pewnej specyficznej grupie metali.
MisieK
idiot... eh... sluchaj gowniarzu, miej

troche szacunku dla ludzi bo to ci sie oplaci. Tak, wlasnie widze tom

specyficzna grupe.
voldius
kundlu, nie potrafisz zaargumentować,

czemu gadam głupoty.
mayi
voldius wez na wstrzymanie nie wszyscy

metale to glupki smierdziele etc. powiem wiecej tacy o jakich piszesz

zdarzaja sie zdecydowanie zadziej nisz normalni.
Owszem moze sie zdarzyc

ze metal jakiego spotkasz bedzie obrzydliwy ale to nie znaczy ze wszyscy sa

tacy ,ja znam wielu bardzo fajnych metali.To wszystko sa zasrane stereotypy

i wkurzaja mnie ludzie ktorzy nie toleruja innsci, wkurzaja mnie ludzie

ktorzy dziwnie patrza na czarnych zoltych gejow transwestytow to sa do

jasnej cholery tacy ludzie jak my.
S,ierdzielem itd. moze byc kazdy i nie

warzne czy bedzie mial glany ,dres ,czy dlugie wlosy i koraliki
wiec

naucz sie tolerancji dla innych to nie metale dresy czy hipisi sa

zagrozeniem ale tacy jak ty ktozy nie toleruja innych
Syriusz_Black
Dokładnie !!!
Metale rlz

!!!!

Voldius tak z innej strony... widze, że mocny w

gębie jesteś... poczekaj.. kiedyś na pewno spotkasz taką osobą, która Ci

wpieprzy, a wtedy będzie już za późno... o tylko taka przyjacielska rada....

Khamul
Ja jestem metalem

A co do posta

wyżej to Syriusz_Black ma rację - spróbuj voldius takie rzeczy powiedzieć

jakiemuś metalowi w twarz, a nie na niego postując - wtedy duzo Ci wyjaśni.

mayi
chyba ze uzna ze takiem kretynowi nie

watro cokolwiek tlumaczyc...
Khamul

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (mayi @ 08.07.2004

12:02)
chyba ze uzna ze

takiem kretynowi nie watro cokolwiek tlumaczyc...


To że go

oleje też jest możliwe
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Szara Elfka
słuchaj, voldius, jesteś zwykłym,

wkurzającym gówniarzem, używasz dużo mocnych słów i na siłę pragniesz

wyperswadować pozostałym swoje rzekomo słuszne zdanie. nie lepiej przyznać

rację S. Dread, MiśKowi i pozostałym którzy mają trochę oleju w głowie?

stąpasz po stereotypach, wiem, że to długie i trudne słowo, szczególnie dla

tych w wieku dojrzewania, ale jak widzisz czarne, nie wypowiadaj się o

białym.
matoos
Ludzie dajcie sobie na wstrzymanie. Voldius

nigdzue nie powiedział że nie lubi metali. Powiedział właśnie że taki jest

stereotyp. A teksty w stylu "zrobię ci z dupy" i "spróbuj to

powiedzieć metalowi w twarz" są stanowczo nie na miejscu i lekko

mówiąc, dziecinne.

Vold, ty też powinieneś trochę się powstrzymywać,

bo jak widzisz mówisz niejasno. Weź chociaż tych "brudasów" w

cudzysłów.
MisieK
matoos, ale ja nie moge, poprostu... ale

nic, sa ludzie i parapety, ale zeby sie klamka urodzic... wiec dal sobie

spokoj...
Kira
hm... wydaje mi sie, ze autor tego tematu

[jesli oczywiscie nie jest to prowokacja z jego strony, a odnosze dziwne

wrazenie ze jest ^^"] poszedł na zbytnie generalizowanie. to oczywiste,

ze w [prawie] kazdej subkulturze znajda sie jacys menele, cpuni itp. tak

samo jak w kazdej subkulturze znajda sie osoby wyksztalcone, madre,

inteligentne.
w wielu kręgach Metale nadal sa postrzegani jako wandale i

łobuzy [w wielu filmach występuje taki obraz]. oprócz tego - wiadomo - metal

= satanista, brudas itd. i choc muzyka metalowa zaczyna sie powoli wyłaniac

z podziemia i wiekszosc ludzi zaczyna ja postrzegac, jako bardziej... hm..

elitarną to jednak taki stereotyp wciaz funkcjonuje. tak jak zreszta w

przypadku kazdej subkultury.
rozumiem, co masz na mysli mówac, ze metal

jest jakby faworyzowany... a wiesz dlaczego tak sie dzieje? bo metal [jako

muzyka] jest generalnie postrzegany, jako lepszy, bardziej wartościowy i

ambitny gatunek. elitarny po prostu. nie dla mas.
takim prostym

wyznacznikiem moze byc np. to, ze im więcej osób wystepuje w danej grupie,

tym gatunek jest lepszy. hip hop moze zaczac sobie tworzyc kazdy, z metalem

jest juz 'troche' trudniej [trzeba miec odpowiedni sprzet, miejsce

do grania itd. to wszystko niesie ze soba duze koszta. poza tym zobacz co

masz w metalu; orkiestra, filharmonia, a w hh? kilku osobowe zespoliki].


nie wiem, czy metale sa bardziej tolerancyjni od dresów, ale wydaje mi

sie ze w kazdym razie nie demonstrują generalnie swojej niechęci w tak

wulgarny sposób.
voldius, Twoja znajomosc subkultury metalowej ogranicza

sie do tych jednostek, które sam znasz. o czym zapewne doskonalne wiesz. nie

mozesz pisac o wszystkich metalach w ogóle. a jesli chodzi o wyodrębnione

przypadki, to o czym tu gadac... mamy teraz analizowac kazdy z nich

pojedynczo... to bez sensu. jesli chodzi Ci o to, zeby przyznac, iz w metalu

- mimo elitarnosci tej muzyki - tez sa idioci i brudasy, to przyznaje, ze

tak jest. i tak sie zdarza. glany w temperaturze 30 stopni C. ufff..

rzeczywiscie, niezbyt sympatyczny zapach dla osób znajdujących sie w

poblizu.

poza tym, matoos,

napisałeś:


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>"Nie subkultura zdobi

człowieka".

class='postcolor'>

nie zogdze sie z tym do konca.

wybór muzyki, a co za tym idzie - subkultury, tez do czegos zobiowiązuje.

nie zawsze tak jest, to fakt, ale jednak. subkultura to przeciez nie tylko

muzyka, to tez jakas ideologia, wiec jesli odpowiada mi przekaz jakiejs

subkultury to identyfikuje sie z nia - z poglądami, które głosi itd.
Khamul

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (matoos @

08.07.2004 12:12)
Ludzie

dajcie sobie na wstrzymanie. Voldius nigdzue nie powiedział że nie lubi

metali. Powiedział właśnie że taki jest stereotyp. A teksty w stylu

"zrobię ci z dupy" i "spróbuj to powiedzieć metalowi w

twarz" są stanowczo nie na miejscu i lekko mówiąc, dziecinne.




Przeczytałem ten temat - voldius jedzie po metalach

(typu brudasy, nie mają domu, są gorsi i w ogóle) - i nawet swoich słów nie

poparł solidną argumentacją, ba! po prostu gada głupoty, łagodnie mówiąc

(w ogóle skoro nie lubi metalów - niech sobie nie lubi - po co robić aferę o

tolerancji?) a zdanie w stylu "Metale to brudasy oni są tacy i

tacy" - co tu jest nie na miejscu?

voldius - podaj chociaż jeden

racjonalny powód dlaczego metale są gorsi od innych ludzi, bo chyba taką

ideę zawarłes w tym temacie, nieprawdaż? Wtedy może będę mógł polemizowac z

Toba na jakimś normalnym poziomie.
Vilanda
Taka mała scenka:
Siedze sobie na atrium

ze znajomymi. Ktoś gra na gitarze, śpiewamy. A tu nagle jakas grupka dresów

zaczyna w nas rzucac groszami i wołać "brudasy".

Bo czy aby

dekalogiem dresów nie jest napiepszanie metalom, punkom i sianie postrachu?

Kira
Vilanda, sypanie takimi przykładami jest

bez sesnu...
równie dobrze zaraz ja moge jakis przytoczyc na niekorzyosc

metalowców.

kiedy czasami widzę metali na ulicy to odnosze wrazenie,

ze zaczynają upodabniać się do punków (tej menelowatej częsci) - czyli

stoją, chleją wino (tudzież jakis inny alkohol) itd. jest coraz więcej

pozerów, którzy wychodzą z założenie, że jako chlejący, ćpający twardzi

metalu zostana zakceptowani i zdobęda prestiz.
Vilanda
Czemu picie wina jest az tak kojażone z

punkami?

Ja pije wino, a punkiem nie jestem. Można powiedzieć że

jestem metalem.
Kira
nie chodzi o to, ze jak ktos pije piwo czy

wino od razu musi byc punkiem, ale o to, ze punki bardzo czesto pija. co nie

jest czynnością wynikająca ot tak sobie, ale obrazująca cos, jakis bunt.

picie to cześc ich jakiejs-tam ideologii. nie wiem, jak to nazwac, cos w tym

stylu.
Szara Elfka
Teraz będziecie wino

rozdzielać?

Wino jest dla

wszystkich^^


Ja tam metalem nie jestem, ogólnie nie chcę

być kojarzona z jakąkolwiek subkulturą, ale ludzie mnie postrzegają jako

upiornego gota.

Jupi, banana! Normalnie... mam to

gdzieś.

Kiedyś szłam z moją kumpelą (maksymalną, oddaną idei punkówą,

nie jakimś pozerem z modnej gazety) i przechoodzily kolo nas dresy właśnie,

i co zrobiły?

W ostentacyjnym geście zatkały sobie nosy i zaczęły

się krzywić na nasz widok.


TRA-GE-DIJA

Jeśli ktoś robi

cokolwiek na pokaz to już świadczy o ogólnej beznadziejności charakteru.
Kira
a ja spotkałam sie z przypadkami, kiedy

metala pobili metale, bo przez przypadek wypił im łyk piwa, a kiedy indziej

jakaś grupka metali chciała pobić inną grupkę metali, bo była w niej

dziewczyna z nowym chłopakiem tego z pierwszej grupy.

nie bede juz

wspominała o wzajemnej nienawiści ortodoskyjnych metali do innychh gatunków

lub wojen o to kto jest tr00 a kto nie.

wsród metali tez zdarzaja

sie młoty, naprawde.

jak wszedzie. nie ma sensu ich idealizowac i

opowiadac jak to sa dyskriminowani i uciskani przez wszystkich wokoło.

dresy, hh, punki, hipisi tez sa. moze załóżmy w takim razie temat o

dyskriminacji kazdej z subkultur?... bo kolejną dyskriminacja jest to, ze

zauwaza sie tylko dyskriminowanie metali! heh.

swiat staje na

głowie.
Szara Elfka
no, no... dokładnie... ja się spotkałam z

przypadkiem (bardzo przystojnym swoją drogą) takim, że głowa

boli.

Był on bowiem ortodoksyjnym wyznawcą Cradle Of Filth, nie było

by w tym nic złego gdyby nie zaczął dręczyć jakiegoś chłopaka który miał

naszywkę COF, ale nie znał wszystkich ich płyt. To było takie prymitywne..

dajcie sopkój... ale ja, dzielna kobieta, wybawiłam chlopca z opresji i

udobruchałam pana Złego.
BlackOmen

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>le ludzie mnie postrzegają jako upiornego

gota.

class='postcolor'>
Znasz stereotypy o

gotach?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Ja anszczescie nie spotkalem sie z takimi

'fajnymi' przypadkami i metali mlotow za duzo nie znam =P (chyba max

z 3 chociarz tez zalezy jak na to spojrzec)
A wino, wino jest do picia

przez wszystkich =P ja osobiscie na koncertach itd. to widze grupki mieszane

punki i metale i jakos zadnej wasni podczas czegos takiego nie bylo. A pije

sie popotu a nie z jakiejs idelogi przynajmniej w moich kregach tak

jest.
Szara Elfka
WINO JEDNOCZY LUDZI! ^^

nie

znam stereotypów o gotach, powiesz mi?
Sędzia Dred

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Szara Elfka @

08.07.2004 16:01)

nie

znam stereotypów o gotach, powiesz mi?


ja

słyszałam, że sataniści, piją krew i cięgle myślą o samobójstwie


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

gópje, nie?
Child
zapewne coś jak wyżej, plus nekrofile,

bawią sie w wampiryzm, odrzutki społeczeństwa, kto im podpadnie moze już

wysyłać wiadomość o stypie i różne takie pojechane pomysły :/
Szara Elfka
hehe, nieźle... nekrofile!? ojej, to

musze po znajomych popytać XD
niefajnie pieprzyć sie z trupem,

chyba.

Co do wampiryzmu i picia krwi... mam swoje zdanie, którym wolę

się nie dzielić tutaj.
voldius
pisze któryśtam raz, że nie do wszystkich

metali mam zarzuty. do "BRUDASÓW". jak się za takicdh uważacie, to

miło, ja nic takiego nie napisałem.

Syriusz, Khamul-> morda nie

szklanka ;] kiedyś przyjdzie dostać ;>

a i śmieszą mnie ci

religijni metae. nie wiem poprostu. no drugs, no alcohol. hehe. metal. jesus

christ superstar.

no cóż, widze, że jestem potępianym, antymetalem,

który toleruje dresów, i każdą inną subkulturę, poza metalami. a ja

"BRUDASÓW" i dresów, tylko nietoleruje.
Vilanda
A co ma religia do bycia metalem. Albo

alkohol i narkotyki. NIC. Bo metal to MUZYKA.
voldius
ma. bo jakby nie było to metale dzielą się

na różne podsubkultury. i są wśród nich ci tacy kościelni.
Hefaj
Vold , daj spokój.
Z większością

zapatrzonych tylko w swoje ( przez których zostane zjechany - troleracyjnie

ofkoz ) nie wygrasz , niestety.
No ale có - powodzenia.
Potti
jezzus. jeśli ktoś decyduje się na bycie w

jakiejś subkulturze [co btw wg. mnie jest głupotą] to jednocześnie jakby

przyjmuje wszystkie stereotypy. rozumiem, że macie coś do np. rasizmu, bo

też mnie denerwuje jak mój ojciec ciągle gada głupoty o

''asfaltach'' [<- inaczej na nich nie mówi]. ale z

momentem kiedy stajecie się metalem/dresem/punkiem/skejtem czy kimkolwiek

sami się szufladkujecie. i nie mogę was za to nie lubić jako masy? mogę

powiedzieć, że nie podoba mi się wasze ograniczenie, styl i mnóstwo innych

rzeczy. przecież to równie dobry powód jak nielubienie za brak

zainteresowań, nieinteligencję, długi język.
co nie znaczy, że was za to

nie lubię. ale uważam, że nie byłoby w tym nic anormalnego.

zresztą i

tak myślę, że Vold się po cichu z Was śmieje, że tak się w to wciągneliście


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/turned.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='turned.gif'

/>
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.