no to ja chciałam powiedzieć, że nathan = avada
Dla mnie bardziej Nathan = Tymon, ale to ja
omg masz rację

a prawdę mówiąc to myślę, że to jakaś fuzja :>
http://www.youtube.com/watch_popup?v=PZ5p18wIQEI&vq=hd720EJ czy tylko mi się to wydaje czy na tym teaserze w 0:21 Peter Dinklage (gra Tyriona) wygląda jak i brzmi totalnie jak Hugh Laurie?
UNCANNY.
Avadakedaver
20.01.2011 08:15
tymon z wygladu, totalnie. a ze avada z zachowania... lepszego komplementu nislyszalem z15 lat.
dziwne masz standardy
haha wiedziałam, że avadzia się ucieszy :*
Uh, myślałam, że Nathan = Nathan Fillion i tak mi zupełnie nie pasowało!
Avadakedaver
25.02.2011 22:11
alkoholowy odcinnek glee urwał mi dupę. był przezabawny i były tam mega piosenki. flin czy jak mutam grał bardzo prawdziwie, piosenki były świetnie.i britany rzadzi
harolcia
28.02.2011 23:58
Dobrze Avadzia gada, wódki mu dać!

A tak na serio, to całkiem niezly ten drugi sezon. Nawet chyba lepszy od pierwszego...
Avadakedaver
01.03.2011 17:13
COO
porażka, to jedyny dobry odcinek w tym sezonie.
PrZeMeK Z.
04.03.2011 17:10
Cześć, przyszedłem tylko potwierdzić, że Nathan z "Misfits" = Avada + Tymon. Absolutnie. And that's good.
Avadakedaver
05.03.2011 02:16
yay ^^
Prawda co do odcinku alkoholowego, świetny, nieprawda co do tego, że był to jedyny dobry odcinek w tym sezonie. Koniec kropka.
W zeszłą niedzielę premierę miała Gra o tron i po pierwszym odcinku wygląda to naprawdę dobrze. Wprawdzie książkę czytałem już jakiś rok temu, ale wydaje się, że te sześćdziesiąt minut było zgodne z tym, co napisał Martin. Aktorzy w większości dobrze dopasowani (Daenerys!), wizualnie też to wygląda przyjemnie, zwłaszcza Mur, choć pokazany na pół minuty. Generalnie polecam i tym, co czytali sagę, i tym, którzy tego nie zrobili.
Z wiosennych premier, na które czekałem, zdecydowanie Gra o tron wygląda najlepiej póki co.
Miętówka
21.04.2011 21:21
Wiedziałam, że ktoś się tutaj o Grze wypowie. Po prawdzie to miałam wątpliwości, czy warto się męczyć z netem, napisami lub ich brakiem itd. itp., bo z braku telewizji innej opcji nie mam. Ale po kilku pozytywnych opiniach widzę, że warto.
I zaczełam sobie dziesiątego Doctora Who oglądać. A ponieważ tylko tyle mam do powiedzenia w tej sprawie, to nie chce mi się pisać tego w odpowiednim wątku ;P
Dla mnie odkryciem jest the big bang theory, naprawdę nie dziwię się że po emisji tego serialu znacnzie wzrosła na zachodzie iczba chętnych do studiowania fizyki:) Mnie osobiście naprawdę ujął Sheldon, to chbya najlepsza figura socjopatyy i geeka jaką można było stworzyć, ten niwymuszony komizm i "naturalność' jesgo zachowań są doprawdy ujmujące, przy zadnym serialu nie śmieje się tak często.
A jak jest z Grą o Tron, nie zdecydowałem się oglądać póki co, warto? Opowiesć ciekawiej pokazana niż w książce?
Gra o Tron...ostatnio bardzo popularny serial. Znowusz magia, miecze, rycerze. Serial powstał na bazie książek George'a R. R. Martina. Moim skromnym zdaniem to za dużo przemocy a za mało magii... Pierwszy sezon mnie wciągnął, ale w drugim wiało nudą (poza paroma odcinkami).
A co Wy o tym myślicie?
Magia to nie jest zbytnio wybijajacy się elemenet, też wolę uniwersum gdzie jest jej neico więcej. Ale rodzina Starków jest świetna:)
Starkowie są najlepsi :D A Joffreya to myślałam, że zabije jak oglądałam serial. (ale pewnie każdy tego chciał ) :D
Jak się ma taką matkę to nie sposób żeby syn był mądrzejszy.
E tam takie zwalanie winy na rodzica...chyba potrafił sam myśleć.
12-latek potrafi sam myśleć?

Chyba w tym wieku to niemożliwe, musi parę lat minąć nim byłby w stanie spojrzeć na siebie i zobaczyć jakim jest dupkiem. pOzuje na dorosłego a i owszem.
Spotkałem ostatnio znajomego z gimnazjum, swego czasu był chyba największym błaznem w szkole w najgorszym tego słowa znaczeniu. Teraz miły, uprzejmy, w ogole zerowe podobieństwo w każdym aspekcie i w sumie przez raptem 10 lat zmiana jest wielka. Niektórzy już zawsze będą durniami, innym to przechodzi jak widać.
Gra o tron jest serialem dobrym, ale niestety ciągnie ze sobą niedogodności książki, czyli wielość postaci i wątków. I o ile pierwszy sezon był naprawdę dobrze zrobiony dla nieznających pierwowzoru literackiego, to mam wrażenie, że już w drugim fabuła trochę scenarzystów przerosła. To nadal był dla mnie dobrze zrobiony kawał telewizji, ale czy bawiłbym się równie dobrze, gdybym nie przeczytał książki? Chyba jednak nie.
Nie czytałam książki i nie ucierpiałam na tym... :P ale drugi sezon mnie nie powalił. Ale znajomi mówili, że w książce było zupełnie inaczej niż w filmie, więc cóż...może warto by było przeczytać. : )
Mannolita
11.01.2013 23:43
Obejrzałam ostatnio wszystkie odcinki
Gry o Tron jakie już wyszły i jestem naprawdę miło zaskoczona, bardzo mi się podobały, nawet jak nie przeczytałam ani jednej części (na razie

). Szkoda tylko, że nowy odcinek będzie dopiero w kwietniu
I jacy bohaterowie najlepiej wypadli? Na razie doczytałem do połowy pierwszy tom, 2 razyXD Moża za trzecim przejde dalej:)
Kot_Z_Cheshire
30.04.2013 13:05
QUOTE(Hagrid @ 13.01.2013 22:22)
I jacy bohaterowie najlepiej wypadli? Na razie doczytałem do połowy pierwszy tom, 2 razyXD Moża za trzecim przejde dalej:)
Ja ju gry o tron nie oglądam...od kiedy przeczytałam wszystkie czesci książki - serial całkowicie stracił swój urok..
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę