Tematycznie - znow śnił mi się pogrzeb.
Zakohana w książkach
31.03.2008 21:10
Ja też mam zawsze dziwne sny. Prawie nigdy nic nie pamiętam, zostają tylko uczucia... strach, rozbawienie, stres... i im bardziej sobie chcę przypomnieć, tym mniej pamiętam...
Z tych, które zapamiętałam:
Moja droga do szkoły podstawowej. Zawsze chodziłam do podstawówki wlepiajac ślepia w chodnik, i od czasu do czasu te migając płytki (tak, tak, wtedy jeszcze płytki były. Teraz kulturalnie, kostka) śnią.
A kiedyś mi się śnił cały dzień. Serio. Było to tak prawdopodobne, że zaczęłam się pakować na następny.
Na Zielonej Szkole mi sie śniło, że zostałam sama w ośrodku i wszyscy zniknęli. I chodziłam wszędzie i ich szukałam, a jak poszłam do toalety to się okazało, że to wejście do kajuty kapitana statku i nagle byłam piratem. Po odbyciu zniewalającej walki z... no, nie wiem co to było, ale miało twarz mojego geografa, wpadłam do wody. Okazało się, że mogę pod nia oddychać i... obudziłam się. W samą porę, bo akurat mnie koleżanki zaczęły obgadywać (oczywiście udawałam że śpię. Dowiedziałam się o sobie kilku rzeczy)
A mi się kiedyś śniął moja szkoła, jako zakład karny dla uczniów z srednią poniżej 6,0.
Mam taki sen, który sie powtarza, że skaczę na bandżi. Tylko jak jedno takie wybieram, to lina sie urywa, i ja spadam.
Ja mialem sen o forach bez tematów o telefonach komórkowych. Piękny.
QUOTE
Mam taki sen, który sie powtarza, że skaczę na bandżi. Tylko jak jedno takie wybieram, to lina sie urywa, i ja spadam
Statystycznie skoki na bandżi są bardzo bezpiecznym sportem (magiczne.pl - bawi i uczy)
przewidziałam we śnie, ze znajomy zerwie z dziewczyną.
jestem medium!
phi
ja kiedys, w liceum, przewidzialam, ze facet poznany w internecie bedzie probowal moja przyjaciolke przeleciec na pierwszej randce - nawet mi sie przysnilo, do jakiej knajpy pojda i co zamowia. ale to tylko raz mi sie zdarzylo.
QUOTE(Lilith @ 13.04.2008 19:51)
przewidziałam we śnie, ze znajomy zerwie z dziewczyną.
jestem medium!
czesto powtarzasz, zebym znalazl sobie dziewczynie, wiec wysnij mi jakiegos lachona ;)
śnił mi się dzisiaj egzamin z opisowej :x ale taki, że mi w pięty poszło, aaa, dokładnie za miesiąc jest

. ratunku!
mnie się śniło, że pojechałam do Wiednia z pustym plecakiem, bo nie zdążyłam sie spakować. wyjazd jest o 13.. mam jeszcze czaaaas ;P
a ja zalozylam bloga i opisuje swoje sny, bo mam zjechane.
PrZeMeK Z.
14.05.2008 16:38
A ja mam zawsze długie, fabularne sny (z tym, że zazwyczaj pokęcone), z których żal się budzić. I które śnią mi się wyłącznie wtedy, kiedy nie muszę wstawać wcześnie rano :]
Miętówka
14.05.2008 19:18
Neonai, a podasz adres, bo chcę zobaczyc opis twoich "zjechanych" snów.
A mi się śniło, że jestem w przedszkolu i nagle moja koleżanka dostaje ataku padaczki... O niczym innym nie marzyłam.
A z takich snów, co się powtarzają, to mam ostatnio, że idę z kotem na spacer, ale nie mogę wyjść poza teren osiedla, bo robię się w jakiś sposób niewidzialna dla wszystkich dookoła i przejeżdża mnie jakiś samochód.
Jak przeczytalam "Winnetou" to miałam naprawdę dziwny sen, ale wolę o nim zapomnieć.
Mojej koleżance ostatno ciągle śni się Voldemort na takim dziecięcym, różowym rowerku. Jakieś pomysły?
Dobra, kończę, bo za trzy minuty dzwonek.
EDIT: Jednak nie kończę, bo to była moja ostatnia lekcja a muszę coś jeszce porobić, więc zostałam w pracowni.
Mnie ostatnio śni się szkoła albo nauczyciele, ale w tak walnięty sposób... Na ten przykład, parę dni temu śniło mi się, że moja nauczycielka historii przyszła do mnie do chaty i stwierdziła beztrosko, że nie będzie mnie pytać, a potem zaczęła składać moją, świeżo wypraną, bieliznę osobistą.
A wczoraj śniła mi się babka od PO, która stojąc na korytarzu wtrąciła się do mojej rozmowy z kumpelami o jakiejś potrawie: "Tylko nie odzywajcie się do nauczyciela". I kto mi powie, o co jej mogło chodzić?
filizanka
17.05.2008 18:17
Tez mam takie dlugie, fabularne sny, a najfajniejsze w nich jest to, ze nawet jesli się obudzę, to moge do nich wrócić, jeśli zechcę, po prostu zasnąć znów i jak film na dvd odtwarza się od tego samego miejsca, w którym się obudziłam, to mnie zawsze zadziwia
Śniło mi się dziś, że Matuszowi amputowali nogę lewą w wyniku jakichś komplikacji po złamaniu. Okropne. I cały czas myślałam, że już nigdy nie pójdziemy na kurs tańca, a Mateusz zawsze wie, kiedy zacząć i w ogóle. Ani na narty... no normalnie poczułam ulgę kiedy sie obudziłam. ale tam w trakcie snu jeszcze wymyślałam, że przecież ludzie z jedną nogą jeżdżą na nartach i tak się pocieszałam, że Mateusz jednak będzie mógł ze mną jeździć.
Ludwisarz
25.05.2008 11:06
Strasznie dziwny sen.
Otóż byłem w Gdańsku, odwiedziłem Owczarnię i okazało się, że to ona jest autorką cyklu o Harrym Potterze. Że jest ghostwriterem Rowling, że tamta jest tylko na pokaz, że to Owca właśnie napisała te wszystkie książki. A lubi żyć skromnie dlatego wciąż jest w Gdańsku.
Nie pamietam dokładnie, ale było kilka argumentów całkiem logicznych za tą tezą. Córką Owcy była jedna z użytkowniczek, nie pamiętam która.
moze ja
owczarnia
25.05.2008 14:13
Czuję się postacią kultową

.
Tymuś, btw, następny raz bierz kurs na Gdynię

. Gdańsk piękne miasto, ale nigdy nie było mi dane tam mieszkać. Ale taką córkę jak Najka to ja bardzo chętnie, od ręki biorę

.
trzeba było napisać, że w Trójmieście, by nie było dylematu, Gdańsk czy Gdynia :P
Ludwisarz
25.05.2008 14:18
No masz Ci los. Jasne, ze Gdynia.
Ale naprawde.. Mieszkalas w takiej wielkiej kamienico-bloku jak w USA, czyli takie schody przecipozarowe i czerwona cegla i w swoim mieszkaniu tlumaczylas mi wytrwale kolejne argumenty za tym, ze Ty jestes autorka. I ze na forum pisalas, a wszyscy mysleli ze to tylko teorie, a ze Rowling tez za wiele nie moglas mowic. I wogole to Twoim piorem bylo pisane, a ze jestes tlumaczem to tlumaczylas z polskiego na angielski.
owczarnia
25.05.2008 14:20
O Jezu

.
Miss-Malfoy
25.05.2008 22:14
Jak bylam mala nawiedzal mnie sen, ze jestem goniona przez stado cem.
podobno krzyczlaam przez sen "cma zjada wciaga."
a ostatnio przysnil mi sie Hitler.
QUOTE(owczarnia @ 25.05.2008 14:13)
Ale taką córkę jak Najka to ja bardzo chętnie, od ręki biorę

.
PrZeMeK Z.
27.05.2008 19:05
A mi się dziś śniło jakieś GTA 100000. Gra rozpoczyna się w takim gigantycznym hotelu, tak wielkim, że po korytarzach można jeździć wózkami golfowymi. Grafika fotorealistyczna niemal. Po wyjściu z budynku można zwiedzać całe miasto, wejść do każdego domu, w których żyją sobie ludzie zajęci codziennymi sprawami (nigdy się nie powtarzają). Można wsiąść w PKS z widokiem z wewnątrz i wysiąść na dowolnym przystanku, można pójść do kina, zagadnąć każdego przechodnia itp.
Pewnie w 2050 już taka gra będzie
Ludwisarz
27.05.2008 19:33
Second Life jest taka gra. Oprocz tego jest to obrzydliwa, glupia gra.
Wiem moze w 2050 ogarna. Tylko po co?
Od tego jest zycie....
PrZeMeK Z.
27.05.2008 19:50
Jestem pewien, że ogarną. A po co? Jeszcze się pytasz? Tysiące ludzi będzie mogło stworzyć tam zupełnie innych siebie: pięknych, utalentowanych, pewnych siebie... Spotykasz się ze znajomymi bez wyjścia z domu. Nie grozi ci zła pogoda ani korki. Możesz nie mieć nóg i wziąć udział w maratonie. Jestem pewien, że ludzie to kupią.
No i perwersje wszekiego rodzaju znajdą idealne pole do rozwoju.
Ludwisarz
27.05.2008 19:53
No juz kupuja za pomoca Seconda Life.
Siedzi 30 osob na wirtualnym rynku w Krakowie, kazdym odpicowany i piekny, kazdy BMW ma obok zaparkowane i rozmawiaja przez mikrofony ze sluchawkami
"Czesc"
"No czesc"
"Ej, wogole dzis w pracy to mi kumpela opowiadala, ze jej maz kupuje dzialke pod Zywcem"
"No.. "
"Piotrek!"
"Ej, jak tu sie ustawia kolor wlosow"
"k..."
"Naprawde? Ladnie tam jest?"
"Byl dzisiaj tygrysio007?"
PrZeMeK Z.
27.05.2008 20:00
I tak będzie. Dokładnie tak, tylko w coraz lepszej grafice i z coraz większą ilością zaangażowanych zmysłów.
to ja wole byc wow-no-liferem.
rhetique
27.10.2008 00:08
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 27.05.2008 20:00)
I tak będzie. Dokładnie tak, tylko w coraz lepszej grafice i z coraz większą ilością zaangażowanych zmysłów.
ufff i walsnie tego sie obawiam, okazuje sie ze juz obecnych czasach ucieczka do tego bardziej kolorowego, nienagannie skrojonego i podanego na tacy, swiata jest niezwykle kuszaca
z niepokojem zaszczepiam w sobie rezerwe i dystans. mowie nie (will it be enough?).
Mademoiselle
11.12.2008 22:42
co do snów, moje są dziwne.
ale zazwyczaj bardzo realistyczne.
często śni mi się, że ktoś robi mi coś złego
ale ostatnio miałam sen o tym, że wychowawca goni mnie po łące grożąc mi widelcem...
cóż. to się nazywa sen z poczuciem humoru.
QUOTE(TimmY @ 27.05.2008 19:53)
No juz kupuja za pomoca Seconda Life.
Lingua Land ma nawet kursy językowe w Second Life...
PrZeMeK Z.
12.12.2008 16:14
I nie chcą, chamy, studenta do rozdawania ulotek!
Śniło mi się, że moje podwórko zostało zbombardowane przez F-16 (tak, wiem, że to niemożliwe). Zaczęliśmy uciekać, zgarniając co cenniejsze rzeczy, a moja mama powiedziała: "Nie budź cioci, ona jest zmęczona". A potem, unosząc się w powietrzu, zjawił się biały Fiat pełen Talibów.
Aż żal, że się obudziłem. :]
Przemek, sen niczym z bajki, hy hyy;] Nie budź cioci.
A mnie coraz częściej mi się śni, że spadam z bardzo wysoka w jakąś odchłań; wodospad, urwisko.
Dziwne uczucie, a jeszcze dziwniejsze jest to iż ja to dokładnie czuję, nawet powiew wiatru, lekki szum w głowie
I wkurzają mnie również takie pewne sny, w których znajduję dużo kasy. A kiedy sie budzę jestem totalnie wkurzona, że to tylko sen. No i cały dzień z głowy - wytrzymać ze mną nie można
avalanche
13.12.2008 01:30
Mnie się śnią często trupy. W stanie daleko posuniętego rozkładu. We śnie nie budzi to we mnie większego obrzydzenia niż jak się obudzę i o tym pomyślę.
Mnie się ostatnio robota śniła. I zawsze jak się kładę do łóżka, to mam schizy, czy aby na pewno wszystko zrobiłam, co powinnam zrobić, żeby na następny dzień jak przyjdę o 5:30 do biura nie usłyszeć: "Jest gnój".
Avadakedaver
17.12.2008 22:20
a wiesz, że w krk ludzie nie wiedzą np co to znaczy "robić gnój" albo "nie rób gnoju"?
jaaa nie moge w to uwierzyć do dzisiaj.
Ludwisarz
18.12.2008 03:32
ja tez ponoc robie gnoj i wcale mi z tym dobrze nie jest.
Avadakedaver
18.12.2008 08:58
gnj jest pojęciem względnym.
jak to nie wiedzą? wiedzą.
z reguly mam w miare normalne sny ale to co mi sie snilo dzisiaj bylo juz przegieciem

nie pamietam dokladnie poczatku co i jak ale mialem jakies pudelko ktore wygladalo jak od masla, i mialo na klapce takie pokretelko i jak tym pokretelkiem krecilem to zaczynalem latac. pozniej mnie gonila policja - chyba chciala to pudelko, nie pamietam. na koncu bylem juz tak masakrycznie zdesperowany ze strzelilem sobie pistoletem w leb <nie wiem skad go mialem> i mialem autentyczne wrazenie jak mozg mi sie uplynnia i wycieka, bulgocze itd.
straszny hardcore
QUOTE(Avadakedaver @ 17.12.2008 23:20)
a wiesz, że w krk ludzie nie wiedzą np co to znaczy "robić gnój" albo "nie rób gnoju"?
jaaa nie moge w to uwierzyć do dzisiaj.
mogła by się sprzeczać ; -)
skąd takie górnolotne informacje, że niby 'nie wiemy'?
hem?
btw: jak dobrze pamiętam ja tu kiedyś za senną wróżkę robiłam?
Ludwisarz
04.02.2009 18:20
O, cześć :)
ludzie z przeszłości powracają, coś się stanie.
Avadakedaver
04.02.2009 23:27
QUOTE(Triad @ 04.02.2009 12:00)
QUOTE(Avadakedaver @ 17.12.2008 23:20)
a wiesz, że w krk ludzie nie wiedzą np co to znaczy "robić gnój" albo "nie rób gnoju"?
jaaa nie moge w to uwierzyć do dzisiaj.
mogła by się sprzeczać ; -)
skąd takie górnolotne informacje, że niby 'nie wiemy'?
hem?
btw: jak dobrze pamiętam ja tu kiedyś za senną wróżkę robiłam?
bo kuwa z nimi rozmawiałem. katon, lilith, hazel i jeszcze paru niezarejestrowanych, ponad to tymon ktory jest warszawy (mniej wiecej) i pare osob z okolic morza.
ja.
QUOTE(Neonai @ 04.02.2009 19:38)
ludzie z przeszłości powracają, coś się stanie.
apokalipsa nadchodzi.
~Avadakedaver: jestem rodowitą krakuską, i wiem co znaczy 'robić gnój' ; ]
a poza tym teraz robie offtopa.
ale jak pozwolę sobie.
Cześć ~TimmY : )
Triad, Triad!
Hejjj
A mnie,
a raczej piękną mą siostrę pamiętasz

?
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę