Luna Lovegood
29.09.2004 16:16
QUOTE(Pottermenka @ 26.09.2004 00:14)
Wiecie co normalnie odkrylam ksiazke - tak prawde mowiac konkurojaca z Harrym Pottetem ( oł Pottermenko ty zdrajco ).... Ma tytul "Gra Endera" - Czytal ktos??
Nie czy tałam .. ale co do książek to polecam " SNZ" "Seria Niefortunnych ZdarzeN"
Tę książke pisze koleś, który opowiada o dziciach swej ukochanej. Co prawda podbarwił tę książke i to nieżle . Ale mi sie podoba. ††
Czytałam serie niefortunnych zdarzen lse
to zadna konkurencja dla harryego w porównianiu z ksiazka
style='font-size:21pt;line-height:100%'>ARTELIS FOWL<Eoin
Colfer>po prostu rewelcja x100010000
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />
Pottermenka
30.09.2004 10:30
Ale serio mowie wam Gra Endera jest zawalista...
czadowa_
30.09.2004 14:36
Ale co to ma do rzeczy z huncwotami???
Bellatriks
30.09.2004 14:57
Tylko pamiętaj luna że gdyby nie ja to byś nie przeczytała ani Harry'ego i nie siedziałabyś teraz przed forum

ani SNZ więc mi dziękuj...

jeśli chodzi o majne ukochane książki to oczywiście harry, a SNZ jest baardzo wciągające ale jeśli ogólnie chodzi o treść to harry lepszy... a jeśli chodzi o klasyke to bardzo mi sie podobał.. Sherlock Holmes

ale Sherlock i Harry to zupełnie inne książki więc nawet nie ma sensu ich do siebie porównywać.. coś mi sie wydaje że zeszłam z tematu

ehh ta moja poprawna polszczyzna
ekhym, ekhym, nie chce przeszkadzac, w tej interesującej wymianie zdań, ale to NIE JEST temat o ksiązkach, ale o HUNCWOTACH. jesli ktos chce sobie o książęczkach pormawiać to zapraszam
TUren.Asiek --> ja nie mowie, ze on byl
zly. ale jego zachowanie w stosunku do Snape, tylko dlatego, ze Severus chodzi po tej samej ziemi co James, bylo po prostu zalosne. i tyle. wiem, ze aby miec przyjaciol trzeba rowniez sobie na to zasluzyc. i wierze, ze Potter byl wspanialym przyjacielem. ale wiesz, zeby poznac czlowieka, trzeba rowniez sie dowiedziec jak traktuje wrogow...
Luna Lovegood
30.09.2004 15:46
QUOTE(Bellatriks @ 30.09.2004 13:57)
Tylko pamiętaj luna że gdyby nie ja to byś nie przeczytała ani Harry'ego i nie siedziałabyś teraz przed forum
Ta ta nie wymonddrzaj się

Vigga--> Ale tak mi się coś wydaje, ze już wszystko powiedzieliśmy o Huncwotach.. Tak mi się tylko wydaje, więc nie wiem. Ale to jest moje zdanie
E tam, skąd wiecie, że wszystko??? Zawsze się coś wymyśli

Poczekajcie, pomyślimy, zobaczymy...
No, a o książkach to uprzejmie proszę dyskutować w innym temacie.
Luna Lovegood
30.09.2004 16:43
No dobra, możemy pomyśleć, zawsze można myślec:D, A tak po drugie to wiem ze juz o tym gledzilismy, ale(tak narazie jakiś temat podaje bo nic innego nie moge wymyslic), to jakie byscie pary polaczyli , z tamtych czasów?? Np. Lupin i Narcyza

(fajne połaczeni), albo James i Andromeda.. No nie wiem .. kto jeszcze mogłby być...
Pottermenka
30.09.2004 23:45
Andromeda to chyba nie ten rocznik

- Wiec moze Bellatrix
ren.Asiek
01.10.2004 15:25
Vigga--- tak on powiedział, że traktuje tak Snape'a bo wystarczy ze chodzi on po tym samym świecie co on,ale przecież nie musiało być tak naprawdę.W takich sytuacjach człowiek mówi różne rzeczy, a może całkiem co innego myśleć. Mógł mieć do nigo jakieś zarzuty, uraz....Powody żeby nie darzyć go sympatią i w ten nie zbyt fajny sposób mu to okazywać. Lecz to pozostaje na razie tajemnicą =). Co do tych par....nie wiem, nie lubie tego przydzielania w roczniku Huncwotow.James i tak znalazł Lily, Remus mógł miec inną laskę, nieznaną nam z powiesci...i to samo Syriusz. O Peterze nie wspomne, bo kto by chcial takiego tchórza, popaprańca i w dodatku zwolennika Volda

=PpP
hmm... no tak, mogl mowic nieprawde. nie pomyslalam o tym. i jesli rzeczywiscie mial cos do Snape'a to mysle, ze chodzilo tu o Lilly. moze Severus kochal sie w niej, ale nawet sam przed sobą nie chciał sie przyznać [przeciez ona była 'szlamą'] i dlatego nienawidzi Harry'ego [kojarzy mu sie z dawną miłoscią...]. byl zazdrosny o Jamesa, uprzykrzal mu zycie, a ten sie odplacal. troszke to brzmi jak jakas telenowela, ale gdyby sie tak w to wgłębić, to może coś by z tego było =)
ren.Asiek
02.10.2004 21:49
O Lily...hmm,a moze to było spowodowane tym że Lily ciągle Snape'a broniła mimo że tak po niej jechał?*wyzywał ją od szlam

=PpP. Może James był zazdrosny,żę gdy on Sev'owi dokucza to Evans go broni, a gdy Snape ośmiesza w jakis sposob jego, to Lily nie zwaraca na to uwagi??....osh ile może być opcji, a przecież nigdy sie tego pewnie nie dowiemy

=)
Pottermenka
02.10.2004 22:14
A moze Lilly nie podobala sie Snape´owi ani on jej i poprostu bronila go bo miala dobre serce??

...i James mogl byc ze Snape´m wrogiem dlatego ze Snape byl wredny, dokuczliwy i zazdrosny tak jak Malfoy jest dla Harry'ego (no i Harry Malfoyowi nie pozostaje dluzny)....
No ale tak... jest duzo opcji ...
ja sadze za Snepe się troche wstydził tego że ktos mu musiał pomagac w odganianiu siem od Huncwotów, a tym bardziej ze to była kobieta o_O
Luna Lovegood
03.10.2004 21:45
Co do tego czy ktoś ( lilly lub sneap)sie komus podobał to mi sie wydaje ze nie. Lilli mu pomagała bo była dobra, i pomogłaby tez kazdemu!! Aa Senap w zyciu nie nie dazyl Lillki sympatią bo ... mu pomagała...
eh...męczą mnie jush te hipotezy troche....taki zament mam ...
Namieszalyscie troche

tez sie pogubilam. Mysle ani on,ani ona sie sobie nawzajem nie podobali. Lilly byla taka dobra...
Snape byl taki wredny...
Czytalam kiedys takiego ff gdzie bylo powiedziane ze potter byl synem Snape,a Lilly rzucila na niego zaklecie adoptujące... och,za duzo czytam ff. Musze sie zajać swoim.
Pozdrowionka.
Pottermenka
05.10.2004 19:57
QUOTE(Eowina @ 05.10.2004 19:52)
Czytalam kiedys takiego ff gdzie bylo powiedziane ze potter byl synem Snape,a Lilly rzucila na niego zaklecie adoptujące... och,za duzo czytam ff.
Ocho to zeczywiscie ff

A tak pozatym "na niego" czyli na Jamesa czy Snape'a??
Moon daughter
06.10.2004 09:56
Mi sie zdaje, że to "na niego" odnosiło się do Harry'ego...
PS Niektóre FF są tak powalone, ze nie idzie dojść kto z kim i jak...
Luna Lovegood
06.10.2004 15:38
Dobra to teraz już kompletnie nic nie kumam. Może mi ktoś streścić, o co tera chodzi?? Prosze
Ehm.. Luna, wydaje mi się, że oni wszyscy próbują zgadnąć, czy coś łączyło Lily i Snape'a....
Wg mnie nie... Pogadajmy proszę o czymś innym!
Np. Jak myślicie, jak często Remus będzie się pojawiał w 6 i 7 książce???
Luna Lovegood
06.10.2004 16:23
kkate-- dzieki
No myśle, że jak będzie wojna.. to Lupin będzie się pojawiał w wszystkich możliwych walkach, chyba... a może nawet w jednej z nich zginie??
No może JKR na pokaże jaka jest okrutna i 6 to m może być "żeźnią", że sie tak wyraze. Może w 6 i 7 ksiazce wiele ludzi zginac...
QUOTE
kkate-- dzieki

Nie ma za co

A poza tym...
Nie "żeźnią" tylko "rzeźnią", Luna

Co do tematu - na swojej stronie pani Rowling NIESTETY powiedziała tak:
QUOTE
- Are you going to kill any more characters?
JKR: Yes. Sorry.
Dla kompletnie nie znających anglika...
QUOTE
- Czy zamierzasz zabić więcej postaci?
JKR: Tak. Przykro mi.
Sami widzicie... Pytanie tylko, kto to będzie... No w sumie ja bym aż tak nie płakała za nikim oprócz: Hermiony, Remusa i Tonks. No i Luny też byłoby mi szkoda ale ona to (chyba) nie zginie

Natomiast Remus... jakby to ująć...to niestety możliwe a ja... normalnie boję się o niego... Jak Rowling go zabije (albo połączy Hermi z Ronem.. albo i to i to

), to użyję 6 tomu do trzepania komarów

(he he, Smerfka coś o tym wie, prawda????

)
Jak go zabije, będzie okrutna!!!!
Naprawdę nie chcę znowu przeczytać czegoś w stylu:
QUOTE
'There's nothing you can do, Harry... nothing... He's gone'
Zawsze mnie wzrusza to zdanie.... czy po polsku czy angielsku...
Chodzilo mi oto ze rzucili zaklecie na Harry'ego zeby byl podobny do Jamesa...
Co do Artemisa Fowla to czytalam,super jest

Najlepsza Holly i Ogierek

kkate,czytalas nowe Manewry ?
A tak w temacie. Tez sie o niego boje.Po Syriuszu to byl moj ulubiony bohater. Teraz moj ulubiony. Luny nie lubie - niech sobie ginie

(oczywiscie na z ksiązki, nie z forum

)
pozdrowionka
QUOTE
kkate,czytalas nowe Manewry ?
No... NOWE MANEWRY????? NIEEE!!! LECĘ CZYTAĆ!!!
posta zedytuję później

----
EDIT: Manewry były bardzo fajne, chociaż bardziej podobały mi się inne części

Dzięki za info, Eowinko!
A jak myślicie, na poważnie, kto może zginąć

?
Milego czytania

Ja juz jestem po lekturze.
Luna Lovegood
07.10.2004 14:57
QUOTE(Eowina @ 06.10.2004 19:07)
Luny nie lubie - niech sobie ginie

(oczywiscie na z ksiązki, nie z forum

)
pozdrowionka
No ja mam nadzieje , ze nie o mnie chodzilo
kkate--- z ortografi to ja jestem mniiej niz 0:P wiec mi to roznicy nie sprawia
Niestety stawiam na Lupina.

Oby tak sie nie stalo
NIedlugo bedzie moj Huncwocki fick na forum,przeczytacie ?
pozdrawiam.
Oczywiście że tak.

Huncwoci forever!!!! Nigdy ich nie mam dosyć

A ja mam pytanie - czy ktoś mógłby mi dokładnie wyjaśnić, skąd wzięły się (wiem, to nieco przestarzałe, ale proszę o odpowiedź) te pogłoski o szkodliwości srebra dla wilkołaków??? Czy to jakieś ogólne wierzenia, czy od strony Rowling wyszło coś z tym związane... i skąd pewność, że ręka Petera była ze srebra, a nie srebrnego koloru

?
Ciesze sie
Postaram sie odpowiedziec(ale jezeli sie pomyle to niech ktos mnie poprawi).
Z tego co wiem to z tym srebrem dzialajacym na wilkolaki to ogolne wierzenia,ale czytalam ostatnio ze chodzi o srebrny krzyz(podobnie jak na wampiry).
Co do srebrnej reki,to bym sie klócila. Voldemort pewnie nie jest tak szczodry zeby dac Glizdogonowi reke ze srebra. Dlatego mysle ze ma tylko taki kolor.
A moze spycjalnie bylo powiedziane o tej rece zebysmy sie zastanawiali ?
Luna Lovegood
14.10.2004 15:18
No mi się wydaje , ze Glizduś przyłoży z reki Lupinowi i ten umrze:D
Hehe wszystko mozliwe
ja myślę, że nie możliwe jest, aby ręka Petera była ze srebra, ponieważ:
uno: skąd Voldemort wziąłby rękę z najprawdziwszego srebra...? przeciez srebro jest wiele warte więc każdy by sobie wyczarowywał srebro, a potem sprzedawał mugolom i w świecie czarodziejów nie byłoby biedy
secundo: Peter przecież nie jest żadnym robokopem i chyba w całości wykonany jest ze skóry i kości, bo tak to by teraz wszystkich pozabijał ta swoją ręką...=P
No wlasnie,vigga.
Dlatego uwazam ze ta reka ma tylko srebry kolor.
Luna Lovegood
15.10.2004 20:50
No ja tam mogłabym sie nad tym zastanawiać... No ale jak jestescie przekonani to sie nie kloce. Ta ale z drugiej strony to ciekawe jak ostatnich 2 Huncwotow umrze......
szanowmny pan Kubik wielokrotnie podawal
bardzo konkretny argument: Lupin jadl srebrymi sztuccami :]. dziwne ze
jeszcze zyje? hmm... no juz nie wspomne o tym ze sie musi wystrzegac sykli,
bo one chyba sa ze srebra :]. jak chce sobie cos kupic i daje galeona, a
koles chce mu dac reszte to co niby? NIE, NIE błagaaaaaaaam tylko nie
sykle!! niech pan wyda w knutaaaach!
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />. dziwnie
by bylo
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> poza tym p. Rowling zdementowala ta piekna ploteczke :]
he he, nooo, świetne, voldziu

Tylko że Lupin jest biedny, więc może nawet tylu galeonów by nie miał, żeby nimi ciągle płacić....
No właśnie, przecież musiałby także unikać srebrnych sztućców, monet, naczyń no i w ogóle wszystkiego... nie, to niemożliwe...
Ale dzięki za wyjaśnienia

QUOTE
Ta ale z drugiej strony to ciekawe jak ostatnich 2 Huncwotow umrze......
Glizdogon to niech sobie ginie śmiercią tragiczną, ale Remus wcale nie musi zginąć w 6 czy 7 tomie! Nie może sobie żyć długo i szczęśliwie????
Luna Lovegood
16.10.2004 18:53
No w sumie to bardzo możliwe:D
No mooim zdaniem lupinek zginie w nastepnym tomie. Przykro mi to mowic ale raczej tak bedzie
a ja 100 razy mówiłam, że jeśli tak bedzie, to się porycze jak nigdy w życiu
he he.. no ale... już nie mówmy w kółko, że Lupin zginie lub nie, bo to sie zaczyna robić nudne.... W takim razie, słuchajcie ludzie:
Zakładam wraz z daigb, Szyszmorą i Anulcią fanklub Remusa Lupina!
Obowiązkiem przystąpienia jest:
1. sympatia do Remusa Lupina,
2. przeczytanie fan ficka "Manewry" Meridien Auris, dostępnego na tym forum.
To podstawy. Wkrótce się coś wymyśli. Jeśli klub zdobędzie popularność, zrobimy osobny temat.
Wszystkich chętnych proszę o kontakt do mnie na gg. Musimy wymyślić nazwę - czekam na propozycje!!!!!
No właśnie...nazwa. Myślałyśmy już nad tym z kkate, ale nic z tego nie wyszło. No ale w końcu co kilkadziesiąt głow to nie dwie, więc razem na pewno coś wymyślimy!!
Tez chce sie zapisac do fanklublu
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> I równiez pomysle nad nazwą
pozdrowionka
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
Lupin odegra pewnie duza rola, ale harry
raczej jest synem Jemsa bo jest do niego bardzo podobny, a co do tonks to
nie wiem
Napisałaś (napisałeś?
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'
/> ) dwa identyczne posty pod rząd. Zrób coś z tym, Ali.
/>
QUOTE
class='quotemain'>Lupin odegra pewnie duza rola, ale
harry raczej jest synem Jemsa bo jest do niego bardzo podobny
No coś ty... Przecież
wszyscy wiedzą, że James tylko udawał ojca Harry'ego, a naprawdę to
Harruś jest synem Seva, wnukiem Dumbledore'a i bratem Hermiony
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Jacyś nowi chętni do fanklubu?
Jakby
co, to mamy już:
1. Ja, czyli kkate - przewodnicząca
2.
daigb - wice
3. Szyszmora - II wice
4. Anulcia - członek
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> fanklubu
5. Eowina - członek fanklubu
6. Galia -
członek fanklubu
Czekamy na dalsze zgłoszenia! Ej, ludzie,
weźcie no znajomych zwerbujcie
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/smile.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif' />
/>Kogoś pominęłam? Oficjalnych zgloszen to chyba tylko tyle było?
/>
edit: jeszcze Galia
style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
class='quotetop'>QUOTE(Ali @ 20.10.2004 20:34)
class='quotemain'>Lupin odegra pewnie duza rola, ale
harry raczej jest synem Jemsa bo jest do niego bardzo podobny, a co do tonks
to nie wiem
/>
tak seryjnie, to niezłą polewkę z tego miałam.