Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Kompleksy
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12
Milva
Ano widzisz. A ja myślę, że pragnienie zaspokajania potrzeb to w pewnym sensie synonim osiągania szczęścia. No chyba, ze ktoś nie chce być szczęśliwy. Ale to już inna sprawa. dry.gif
Ludwisarz
QUOTE(voldzia @ 25.04.2005 18:41)
TimmY -->
mam nadzieje ze ten blad ortograficzny byl celowy :]

widzisz TimmY, mamy inne pojecie o szczesciu. Ty jestes super-dojrzalym bardzo doswiadczonym w zyciu, cudownym czlowiekiem, ktory posiadl juz takie madrosci na swiecie, ze wie co to znaczy szczescie, wie co znaczy nieszczescie, wie co to znaczy potrzeba dobra materialnego. Jest taki doswiadczony, ze moze nawet oceniac systemy wartosci innych, poniewaz wie co jest lepsze a co gorsze. grauluje.

ale ja jestem mala gimnazjalistka, ktora gowno wie o swiecie, ale wierzy ze jest gdzies tam szczescie, ktore nic nie ma wspolnego z dobrem materialnym.

i dalej uwazam, ze pragnienie zaspokojenia potrzeb, to nie to, co dazenie do szczescia, a zaspokojenie potrzeby to nie to samo, co osiagniecie szczescia.
*




Tak. Specjalnie.
Łał. Dawnom nie słyszał tylu komplementów naraz.

Widzisz, ja tak trochę na przekorę. Bo nie odrzucaj materialnego świata, bo tak powiedział Pan Od Polskiego. Mnie bardzo, bardzo uszczęśliwiłyby różne rzeczy, na które mogłoby mnie stać, a ich nie mam.
Nie twierdzę w tym momencie, że szczęście jako stan ducha, jako zbiór emocji, który możemy potwierdzić kiedyś w swoim życiu nie jest moim celem. Ależ oczywiście! Chcę kiedyś stanąć, usiąść, cokowliek. I powiedzieć głośno i wyraźnie. 'Jestem szczęśliwym człowiekiem.' I powiedzieć to na podstawie poprzednich kilku lat. I do końca życia powtarzać to codziennie.
Czy więc jedyną drogą jest asceza, wyrzeknięcie się dóbr materialnych? Trzeba znaleźć złoty środek w hierarchi wartości, bo ja siedząc w butach za 300 zł na kanapie za 1500 zł i oglądając film 80 zł na DVD 500 zł z dobrymi kolumnami 1000 zł będę szczęśliwy.
Będę też szczęśliwy kiedy Pewien Ktoś się do mnie uśmiechnie.
Jak moja siostra mnie przytuli i powie, że mnie kocha.
Będę szczęśliwy jak dostanę 5 z matematyki.
Będę szczęśliwy jak kupię sobie BattleBreaki w końcu.

Jest wiele sposobów. M. Monroe ładnie powiedziała: Pieniądze nie dają szczęścia, dopiero zakupy.


milva: Hm. Mozesz podać swego skajpa, ale pierwej rzec musisz, czyś ładną i gibka niewiastą, hej!
avalanche
ale szczęście można też osiągnąć wyzbywając się tej ograniczającej, takiej może trochę zniewalającej "żądzy" która mówi nam, że tylko zaspokajając nasze potrzeby jesteśmy w stanie osiągnąć szczęście. Szczęście (tak moim skromnym zdaniem) jest wtedy gdy nie pędzi się za rzeczami ulotnymi, doczesnymi. Mebli z epoki jakiegoś tam Ludwika nie będą nam już potrzebne po śmierci do szczęścia biggrin.gif Więc chyba to "inne", głębsze szczęście jest prawdziwszym =)

ale się rozgadałam. a fizyka leży ;p

panzer physikerin....ja ja...
voldius
timi mondrze prawi.

szczescie

jest w pieniadzach.
BlackOmen

class='quotetop'>QUOTE

class='quotemain'>szczescie jest w

pieniadzach.

'Money makes

the world go around
The world go around
The world go around

/>Money makes the world go around
It makes the world go

'round.'

Jak to madrzy ludzie kiedys wrzucili do madrego

filmu.
Luna Lovegood
Moim jedynym kompleksem jest mój

wzrost.
Nie przejmuje się, tym że duuuużo jem ( co prawda za dużo i tak

nie waże bo ok 40 kg:D )
I tak ogólnie to staram się nie wypominać

sobie żadnych wad. No bo niestety mój wzrost się daje zauważać(ok.154 cm),

jak zadaje sie z dziewczynkami w moim wieku o wzroście ok. 170cm.
Ale

to moge znieść
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/tongue.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif' />
BlackOmen
Ile mas zlat ze tak od ziemi nie odroslac a kolezanki masz po 170cm wzrostu
Child
jeśli profil nie kłamie - 14.
ale, ale Omen popełniłeś straszne faux pas [fo pa ;p] - przecież kobiet sie nie pyta o wiek ;>
BlackOmen
Do 40 nikt sie swojego wieku nie wstydzi. Ba nawet jak kobiet ana mlodsza wyglada to sie bedzie szczycyc ze ma iles tam lat ale przez te duze oczy to wyglada na mniej.
Luna Lovegood
Heh no ma 14.
No w sumie to ja nie jestem taka stara, że swojego wieku nie moge mówićbiggrin.gif No w sumie to i masz racje BlackOmen zakilka lat będę się szczycić jak ja to młodo wyglądam:P No i dobrze
Bellatriks
A ja mam gruby tyłek i się cieszę! Mam fajny izolator jak siedzę na czymś twardym tongue.gif Aha, i jak to było? "Jestem gówniarą używającą języka dorosłych" dry.gif
Luna Lovegood
No cóżkażdy kompleks można przeinaczyć w zalete. I to jest dobre. Nie ma co się smutać tongue.gif nadswoimi wadami tylko trzeba się cieszyć życeim
vigga
a tak jeszcze a'propos szczęścia. jest wiele rodzajów szczęścia. między innymi właśnie materialne i duchowe. każdy wie, na czym polega materialen. nowy rower, wymarzona komórka, komputer, telewizor. lecz takie szczęscie nie trwa długo. ile można się podniecać nową komórką czy telewizorem?
ale szczęście duchowe, to zupełnie co innego. osiągnięcie swoich marzeń. celów. ideałów. tego, co na pierwszy rzut oka wydaje sie nie mozliwe. zachwycenie się pięknem świata. poznanie wspaniałych ludzi.
one przeplatają się wzajemnie.
Ludwisarz
QUOTE(vigga @ 25.04.2005 21:19)
ile można się podniecać nową komórką czy telewizorem?

*



Z autopsji: dopóki tej komórki nie starcisz ;]

A ile mozesz sie podniecac jedna zona? 20 lat? Gora.
Bellatriks
TimmY- Ty seksisto dry.gif
Child
jakie dwadzieścia? góra pięć i trzeba staruchę pogonić ;]
fumsek
nieczułe, zimne dranie z was XP
Bellatriks
Child of Bodom- Ty seksisto wink.gif

ostatnio widziałam ten nowy teledysk 50centa "Candy Shop" i się prawie załamałam... i pomyśleć ze u mnie w szkole czegoś takiego słuchają. W takim towarzystwie zachowam celibat do końca życia tongue.gif
Neonai
bellatriks, nie uzywaj slow ktrych nie rozumiesz. a 'seksizm' lepiej sprawdz w slowniku.
voldius
wlasnie fify w tym teledysku klase pokazal!

paczajcie dziewoje jak to sie w USA robi ;d
Bellatriks
QUOTE
jakie dwadzieścia? góra pięć i trzeba staruchę pogonić ;]

To nie jest dyskryminacja płci?
kubik
Oj Bella spokojnie nie ma co sie przejmowac małą prowokacją Najki [=P]
Neonai
ej no nie, jak dla mnie nie jest.
Bellatriks
Ja się wszystkim przejmuję podwójnie, więc prowadzenie ze mną konwersacji jest jak powiedzenie przez media politykowi że przegra w wyborach dry.gif . W każdym razie cos takiego wink.gif
Eva
Ale to jest Twoj problem, i nie jest nasza sprawa to, ze nie chcesz pracowac nad wlasna osobowoscia i zachowaniem, przyjmujac wszystko tak jak jest <chodzi mi tzw. 'podwojne przejmowanie sie'>.
Bellatriks
wiem że to jest mój problem dry.gif . I pracuję nad tym.
Sumiko
QUOTE(BlackOmen @ 25.04.2005 21:16)
Do 40 nikt sie swojego wieku nie wstydzi. [...]
*



ja się wstydze. zawsze jak ktoś pyta ile mam lat to się pytam na ile wyglądam i zazwyczaj pada odpowiedź 14, 15 i mówię "tak, właśnie tyle mam".
a jak jade dużym samochodem, z dużymi chłopcami, isiedze tylnim siedzeniu zapięta pesem to wyglądam na 10,5.
Bellatriks
Ja też się wsytdzę, bo jestem smarkulą. Przynajmniej większość tak sądzi. O niczym poważnym nie można ze mną gadać bo "nie zrozumiem". Mało przyjemne...
Ludwisarz
re up:

tez jak bylem w twoim wieku to mowiono mi, ze jestem bardzo dojrzaly, ze da sie ze mna pogadac jak ze starszym.
ja sam myslalem, ze jestem juz na tyle dojrzaly, ze moge wlasnie konwersowac ze starszymi.
ze jestem elo. ze zjadlem wszystkie rozumy.

po roku smialem sie z siebie.
po dwoch latach smialem sie z tego smiejacego.

jestes smarkula i mimo iz wydaje Ci sie, ze jest inaczej, to za 2, 3 lata powiesz sama sobie: obozeee, jaka ja bylam smarkata a myslalam, ze juz taka dojrzala.


elo.
Bellatriks
w zasadzie to całkiem możliwe. Teraz śmieję się z tego jak zachowywałam się rok temu tongue.gif
KaRoLiNa
Ja czasami się śmieje z tego, co robiłam tydzień temu. Ogólnie ostatnio mnie przeraża prędkość z jaką się zmieniam i nabieram coraz to nowych doświadczeń. Czasami mam wątpliwości czy ja teraz, to ta sama osoba, co ja sprzed 1 roku/miesiąca/tygodnia (niepotrzebne skreślić).

Mnie za to wszyscy postarzają. Nie raz zdarzają mi się takie sytuacje, że gadam z 19-letnią dziewczyną przez ok 1.5h i ona mnie się pyta "A do której chodzisz klasy?" - ja na to - "Do drugiej" - słysze w odpowiedzi "Liceum?!" (bardziej twierdzące niż pytające). Jak teraz tak staro wyglądam to co będzie później tongue.gif.
Bellatriks
A ja jestem hamówa. Poszłam do szkoły rok wcześnie i szpanuje. Ktoś się mnie pyta ile mam lat to ja: "intelaktualnie czy wiekowo?". Głupie. Wiem tongue.gif
Eva
Chamówa. Ham to szynka.

Ja tez poszlam rok wczesniej. Hecy nie robie ;p

Edit; I Neon tez.
edit2: i morn tez i vold tez i timi tez, woah.
Bellatriks
Elvaralinde-- jak wy mnie nie lubicie smile.gif
Eva
Nie ma osoby ktorej nie lubie.

Przynajmniej nie znam takiej.

Edit; A to ze sie czepiam wyjdzie ci tylko na dobre, moze pod wplywem impulsu zaczniesz sie obserwowac, co w rezultacie doprowadzi do udoskonalenia twojego 'Ja'.
BlackOmen
QUOTE(Bellatriks @ 26.04.2005 19:06)
Elvaralinde-- jak wy mnie nie lubicie smile.gif
*


Tak, giiiiiiiiiiiiiń w imię Szatana! user posted image
user posted image
Sumiko
QUOTE(Elvaralinde @ 26.04.2005 19:03)
[...]

Ja tez poszlam rok wczesniej. Hecy nie robie ;p

Edit; I Neon tez.
*



i na co wam to?
kurde jakby mnie mama rok wcześniej z przedszkola wzieła i kazała iść do szkoły to chyba w wieku 6 lat nawiałabym z domu.
MeGi_16
a ja poszłam rok wcześniej....do przedszkola tongue.gif 2 lata w pierwszej grupie siedziałam tongue.gif
Myśka
no niektórzy tak potrzebują... rolleyes.gif
Milva
Ja miałam tak, że moja mama pracowała w przedszkolu więc uczęszczałam do niego od najmłodszych lat. Bodajże 1,5 roku miałam gdy przekroczyłam próg placówki. Nie myślcie jednak, ze było łatwo. Nie mogłam być bowiem w grupie prowadzonej przez mą rodzicielkę....

Najmilsze lata życia to nie były... tongue.gif
MeGi_16
mi się tam podobało
Neonai
"na co wam to"

ej, a czy mnie ktos poinformował, ze ide do szkoly za wczesnie?XD nic do gadania nie mialam ;P a ciesze sie z tego, bo trafilam na fajnych ludzi, na ktorych bym nie trafila idąc normalnie ;D
Ania*
Moje przedszkole.. to były czasy Titanica, Słonecznego patrolu... kto nie oglądał, nie był cool tongue.gif Ja nie oglądałam wtedy, więc byłam tłamszona przez grupę sad.gif Teraz mam kompleks laugh.gif
Myśka
QUOTE(Ania* @ 26.04.2005 19:43)
Moje przedszkole.. to były czasy...

...Power Rangers.
MeGi_16
mnie też o zdanie nie pytali,sru do przedszkola a ja niecałe 2 latka miałam i płakałam za mamą wink.gif
Potti
to wy miałyście dziwne te przedszkola, bo u mnie to trendy było chowanie się za taką wieelką książką o misiu. i oglądanie Mody na sukces bodajże, przez nią nie chciałam chodzić na rytmikę, bo nie do pomyślenia było cokolwiek przegapić ;>
Sumiko
QUOTE(Neonai @ 26.04.2005 19:42)
"na co wam to"

ej, a czy mnie ktos poinformował, ze ide do szkoly za wczesnie?XD nic do gadania nie mialam ;P a ciesze sie z tego, bo trafilam na fajnych ludzi, na ktorych bym nie trafila idąc normalnie ;D
*




no miałaś te 6 lat i nie wiedziałaś co się dzieje?
"nie mów ok. powiedz o k..... zareaguj".
Neonai
miałam 5 lat i szłam wlasnie do zerowki, ktora byla wtej samej szkole;P i zebys wiedziala, NIE wiedzialam co sie dzieje XD do przeczkola nie chodzilam. dopiero pozniej jak z kolezankami rozmawialam to mi nie pasowało ze one wszystkie są starsze albo chodzą drugi rok ;P
Sumiko
to byłaś frajer =P
Ludwisarz
Chyba macie kompleksy na punkcie przedszkola, bo tego ma dotyczyc topic.

Elva: Ja nie poszedlem rok wczesniej do szkoly.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.