Ja się uczę angielskiego, kiedyś miałam także niemiecki. W liceum powrócę do tego języka. Bardzo chciałabym się uczyć hiszpańskiego, ten język zawsze mnie pociągał.
loonatyk
15.07.2004 21:42
QUOTE (Bitter @ 14.07.2004 09:09) |
dabidabida.
A ja wybralam takie fajne liceum, klase his-wos, dzieki czemu z jezykami bede od wrzesnia stac nastepujaco:
~wiadomo, jezyk ojczysty w normalnym wymiarze godzin. ~angielski ~jako iz to klasa prawnicza, rowniez nauka laciny. Ale nie taka nauka, tylko porzadna, pewnie ze trzy razy w tygodniu. ~i tutaj mialam do wyboru jeden z tych jezykowi: francuski, niemiecki albo rosyjski, z oczywistych przyczyn zakreslilam ten pierwszy.
Fajnie, nie? [; |
Ej, ja mam tak samo. Klasa podobna, będzie łacina i francuski, fajnie nie? ;]
A w gimnazjum i podstawówce uczyłem się tylko angielskiego i jakoś się w nim dogaduje, więc nie jest źle.
Ja niemca uczę się od 5 klasy podstawówki,
a angola dopiero od I gim.=) W III gim. miałam też starożytną grekę, fajny
język, nie ma co;] Alfabet również
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> Nawet coś pamiętamXD
ho Kyrios tu kosmos... albo cos w
tym stylu
He agape u haire, epi te adikija, synhairei coś tam coś tam
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Podobno w przyszłym roku (gosh, to już II liceum:D) mam
mieć łacinę. Super
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/cool.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='cool.gif'
/>
Niemiecki w szkole a angielski prywatnie.
Może wydać się to Wam dziwne, ale po 7 latach nauki niemieckiego prawie nic nie umię, w przeciwwieństwie do angielskiego z którego mam celujący i którego się uczę 3 lata
re up
Mnie się wydaje, że to dlatego, iż angielski jest wszędzie. W piosenkach, reklamach, filmach. Za trudny też nie jest, więc nauka tego języka idzie szybciej niż innych.
Ja czekam aż ksiądz wprowadzi nam obiecany hebrajski w ramach lekcji religii ___^_
Szara Elfka
16.07.2004 22:42
ja do głownego zagadnienia:
ludzie się w koło dziwią, że tak kocham języki, ale lubię sie ich uczyć dlatego, że mi to łatwo przychodzi. kocham angielski, chyba najbardziej ze wszystkich poznanych języków.
znam w sumie łacinę, włoski trochę, francuski też trochę bo nie mam kiedy się uczyć, niemiecki... i hehe... quenyę

to tak dla podciągnięcia mojego ego^^
QUOTE (Szara Elfka @ 16.07.2004 22:42) |
i hehe... quenyę 
to tak dla podciągnięcia mojego ego^^ |
Elen silla lumen Omentielvo!
uczę się angielskiego (fuu), łaciny i francuskiego. francuski to w sumie ładny język, ale uczy się go okropnie. z łaciny mało co umiem, bo jak na razie 1 godz. w tygodniu była... marzę żeby nauczyć sie włoskiego....ach...

a, i niemieckiego się uczyłam 2 lata (5,6 klasa podstawówki - to były czasy...

) ale jedyne słwo jakie umiem to dywan...
Syriusz_Black
17.07.2004 07:57
QUOTE (Khamul @ 16.07.2004 22:59) |
QUOTE (Szara Elfka @ 16.07.2004 22:42) | i hehe... quenyę 
to tak dla podciągnięcia mojego ego^^ |
Elen silla Omentielvo! |
jeszcze jedno słówko
lumen zapomniałeś... po silla...
Pozdrawiam
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black @
13.07.2004 21:56) |
Miał ktoś
kontakt z esperanto?? |
class='postcolor'>
Jak dla mnie, głupszego języka nie
ma=)
Zeby myslec, ze cos takiego wejdzie w ludzi... przeciez to
absurd=)
ja angielski niemiecki.
Sędzia Dred
19.07.2004 00:47
czym się różni quenya od sindarinu?
oprócz tego, że sindarin jest dla plebsów a quenya, jak to okreslili:
"elfów wyżeszego rodu"?
no i oprócz "paru"
słówek?
bo ja raczej sindarinem szpanuję ;] , a w quenyę się nie
zagłębiałam...
uświadomcie panią Dred, z łaski swojej...
Syriusz_Black
19.07.2004 06:59
Wiesz... żaden z tych języków nie jest dla
plebsu...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Co prawda quenya jest językiem szlachetniejszym, ale oba
są zdecydownie najszlachetniejszymi językami Śródziemia....
Angielski - odkąd pamiętam (beka,
najpierw nauczyłem się liczyć do 10 po angielsku a dopiero potem po polsku
XD)
Niemiecki - od roku w licku... Ich liebe Deutsch NICHT!!!
><"
Japoński - rok prywatnie właśnie skończyłem... i teraz
razem z resztą grupy (bo uczyliśmy się w niewielkiej grupie) szukamy nowego
źródła
Japoński wymiata *_* piękny, świetny, łatwy, ładny,
praktyczny... gramatykę ma śmiesznie prostą, przynajmniej na początkowym
etapie na którym jestem. Wymowa równie banalna. Jedyny problem to zapis...
ale co to dla mnei nauczyć się dwóch tysięcy Kanji XD
Watashi-wa
nihongo-o sukoshi wakarimasu-kara nihongo-o benkyóshimasu! ^^
Ekhm.
Piękny, ładny, przegenialny, ale
nigdy w życiu łatwy;P
Trzeci co do najtrudniejszych języków na świecie,
za chińskim i polskim.
Me będzie zaczynala edykacje japonskiego od
września sese =^^=
wniosek : jak umiesz polski to nic Cię
nie przestraszy
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
Ja uczę się anglika ( łod przedszkola =P ) , co jest
jednym z zajęć które lubię i niemca [ jak jestem na profilu ang-niem to nie
mam wyjścia X'D ] . Generalnie lubię się uczyć jęyków obcych , ale nie
zawsze mam na taką rozrywkę czas , środki i samozaparcie , coby samemu
studiować słowniki , repetytoria etc .
Sędzia Dred
19.07.2004 11:58
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black @
19.07.2004 06:59) |
Wiesz...
żaden z tych języków nie jest dla plebsu...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> Co prawda quenya jest językiem szlachetniejszym, ale oba
są zdecydownie najszlachetniejszymi językami Śródziemia....
|
osz, no...
wiem. chciałam to tylko tak obrazowo przedstawić.
ale nadal nie wiem
czym się różnią.
Runk A A af waranak Drek um Grund
I
tyle... Kranoludzki RLZ!
ja generalnie nie lubię angielskiego
[chyba jestem w mniejszosci?], wole bardziej ... ee... egzotyczne języki.
angielski moze i jest potrzebny, ale przez to ze tak wszechobecny, juz
trochę nudny.
chciałabym mieć w przyszłosci możliwosc nauki fińskiego,
węgierskiego, szwedzkiego, a ponad wszystko chińskiego. to jedno z moich
największych marzeń - nauczyć sie chińskiego. a przynajmniej spróbowac. i
bynajmnniej nie jest to zaden kaprys czy cos w tym stylu [juz od dosc dawna
interesuje sie samymi Chinami - ich kulturą, filozofią itd.]
właaaaśnie Fiński =) świetny język ,
bardzo podoba mi się jego melodia , aczkolwiek częściej spotykam sięz nim w
formie śpiewanej niż mówionej ... widział ktoś jakiekolwiek słowniki czy też
inne pomoce naukowe do tego języka ?
przejzyj
href='http://aurinko.krap.pl/jezyk/materialy.html'
target='_blank'>ta strone
po za tym
href='http://jezyk.waw.pl/' target='_blank'>'jezyki w
sieci', linki do roznych stron o wybranym jezyku
niestety nie
ma tam islandzkiego =/ finski jest ciekawy ale to nie to samo co islandzki
=P
to tyle co do stron internetowych, jesli chodzi o slowniki czy
samouczki w formie ksiazki to nigdy sie z takim nie spotkalam
a ja ucze sie angielskiego od przedszkola
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/> a niemiecki mialam w piatej kalsie, w szostej nie mialam.
teraz ide do gimnazjum do klasy o profilu niemieckim. bede miala 6 godzin w
tygodniu tego jezyka [ktorego, tak nawiasem mowiac, niezbyt lubie...]. jako
drugi jezyk wybralam hiszpanski. nie wzielam angielskiego, gdyz i tak pojde
do szkoly jezykowej na niego, a w zwyklej szkole i tak sie niewiele uczylam,
wiec wolalam cos nowego.
niestety w moim 'kochanym' miescie
oczywiscie wszyscy oszczedzają i prezydent zdecydowal, ze przestanie
dofinansowywac szkolom gimnazjalnym drugi jezyk. jedynie w ramach zajec
dodakowych uczniowie beda mogli sie go uczyc [tylko ci, ktorzy mieli srednia
powyzej 4,5].paranoja.
niespokojna
20.07.2004 13:48
ja ucze się niemieckiego (lubie) i angielskiego (ochyda) no i polskiego
lubie też łacine
QUOTE (niespokojna @ 20.07.2004 13:48) |
lubie też łacine |
o w cholere z tym! jako profilowana humanistka

mam "przyjemność" obcowania z nią dwa razy w tygodniu i za cholere ( co ja z ta cholerą

) nie pamietam tych pieprz... końcówek... na angielskim, który męcze w stopniu "podstawowym" nauczyciel rozwodzi sie nad sensem swojego istnienia i nauczania prowadząc z uczniami iście filozoficzne konwersacje... co do francuskiego, jego gramatyka ( również cholerna jak to co było wcześniej cholerne) spędza mi sen z powiek...ale kocham go ( w koncu język miłości

) no i to tyle...
Girl of Gryffindor
20.07.2004 20:29
Poza polskim mowie tez biegle po angielsku (ale naprawde biegle, w zasadzie tak jak po polsku, tylko oczywiscie mniej slow znam - chodzilam do szkoly amerykasnkiej z wykladowym angielskim przez 2 lata). Poza tym w klasach 4-6 uczylam sie niemieckiego i teraz w tym roku ide do kl. 3 gimnazjum gdzie beda mieli trzeci rok niemieckiego, wiec w zasadzie tylko musze powtorzyc co mialam w podstawowce i dobrze bedzie:D Poza tym przez ostatni rok uczylam sie francuskiego (cholerna wymowa://). Żaluje, ze rok temu zamiast francuekigo nie wybralam hiszpanskiego... Jakos duzo bardziej mnie tez jezyk pociaga, ale dobra, mowi sie trudno. Jeszcze kiedys moze sie go bede uczyla C:
Tak nawiasem mowiac, w mojej dawnej szkole mialam swietnego nauczyciela historii, ktory mowil biegle chyba w 6 jezykach... po flamendzku(tak to sie zwie po polsku...?), angielsku, hiszpansku i francusku (tych dwoch jezykow tez uczyl w szkole), potrafil czytac lacine i jeszcze chyba po niemiecku czy norwesku...? Nie pamietam nawet, ale w kazdym razie baaaardzo duzo:P
Słoneczko
23.07.2004 12:39
Jeśli chodzi o języki to uczę się ich
stosunko mało jak na dzisiejsze czasy przystało. Całkiem nieźle posługuję
się angielskim, ale do całkowitej płynności jeszcze mi brakuje dość sporo ;/
W szkole uczę się również niemieckiego, ale jak dla mnie nauka języka w
szkole to nie nauka. Tam można umieć albo i nie a i tak ma się 5, co wcale
nie zachęca do wysiłku. Znaczy chodzi mi o to, ze w szkole można ZZZ i po
kłopocie, a jęzka raczej nie powinno się tak uczyć ;/
Przez ponad rok
uczyłam się rosyjskiego. W sumie bardzo przydatny w dzisiejszych czasach
język, ale nie dla mnie. Tak skrajnie mi się nie podoba, że stwierdziłam, ze
nie mogę się uczyć czegoś do czego czuję wstręt.
Może jestem jakaś
dziwna, ale zdecydowanie nie podobają mi się śpiewne języki, jak właśnie
rosyjski.
umiem biegle po angielsku i tak jak moja
mama i babcia po rosyjsku w podstawiaku uczyłam sie niemieckiego ale prawie
nic nie pamietam trza tez wpomnieć ze mnie przyjaciółka uczy ukrainskiego
narazie umiem tylko ,,durak,,
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
ANASTAZJA BLACK
27.07.2004 21:30
ja sie uczę (już długo i znam całkiem
nieźle, mysle żebym sie z jakims niemrawym anglikiem dogadała) angielskiego
=)
z niemca zrezygnowałam ich weiB nicht po za "twardy"
bede sie uczyć hiszpana. a potem, to bedzie potem. jestem jeszcze
młoda.mam czas. (mam nadzieje)
Golden Phoenix
28.07.2004 19:39
Uczę się od 5. klasy podstawówki
angielskiego - rozumiem, co do mnie mówią, nie mam większych problemów ze
zrozumnieniem tekstu, ale mam wielkie problemy z wypowiadaniem się. Zawsze
jak chcę coś powiedzieć, to wszystkie słówka uciekają mi z
głowy...
Niemieckiego uczę się od 1 klasy gimnazjum. 3 razy zmieniał się
nauczyciel, 3 razy zaczynałam się go uczyć od początku.... Niezbyt wiele
rozumiem i nie jestem z tego powodu szczęśliwa
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />
Teraz zdałam do 2 klasy liceum. Powli zaczynam myśleć o przedmiotach na
maturę i nie wiem co zrobić. Moim wielkim marzeniem (jeżeli chodzi o studia)
jest lingwistyka stosowana. Nie wiem tylko czy się na nią nadaję i czy w
ogóle mam jakieś szanse się dostać...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif' />
ren.Asiek
28.07.2004 21:27
Ja od 4 klasy podstawowki... no juz 6
rok, uczę sie niemieckiego. Niby rozumiem to i owo z gramatyki, ale nie
jestem pewna w 100% czy dogadałabym sie z kims w tym języku. Teraz postaram
się poszerzyć moją wiedzę, chociaż ten język nie badzio mi sie podoba. A tak
poza tym to umiem podstawy...hmm podstawy, takie drobnostki z anglika, które
praktycznie niczym zadowalającym nie są.:-P. Za to chciałabym się nauczyć
francuskiego i hiszpańskiego, strasznie podobają mi sie oba te języki, ale
nie wiem czy mi się to uda, np w liceum. O i z angielskim trzeba by się
podnieść wreszcie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>:D:D.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (fumsek @
20.07.2004 18:08) |
|
id='QUOTE'>
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (niespokojna @
20.07.2004 13:48) |
lubie też
łacine |
class='postcolor'>
o w cholere z tym! jako
profilowana humanistka
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> mam "przyjemność" obcowania z nią dwa razy w
tygodniu i za cholere ( co ja z ta cholerą
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
) nie pamietam tych pieprz... końcówek...
class='postcolor'>
Nam nauczycielka pozwala mieć ściągi
z końcówkami
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> Mimo tych końcówek lubię łacinę; od dawna chciałam się jej
uczyć. Oprócz tego angielski (7 lat), niemiecki (6 lat). Za tym ostatnim
zbytnio nie przepadam i po mimo tylu lat nauki potrafię chyba jedynie
przedstawić, no i może kilka innych podstawowych zdań. Najzabawniejsze w tym
wszystkim jest to, że nauczycielka stwierdziła, że mam chodzić do grupy
zaawansowanej
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
także na lekcjach siedzę jak na tureckim kazaniu.
Pół roku temu
zaczęłam uczyć się francuskiego. Póki co jeszcze ten jężyk nie wydaje mi się
zbyt trudny, ale to dopiero początki. W przyszłości chciałabym nauczyć się
rosyjskiego, no i może hiszpański...