Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Jezyki
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Zeti
O wiele bardziej niż tłumaczenia. Celtowie mieli ciekawą kulturę, język, i oczywiście druidów. biggrin.gif
Eva
Juz troche irlandzkiego jezyka polizalam, umiem budowac proste zdania w stylu 'Sinead ma psa' czy 'mam na imie Ewa' albo 'jak sie masz' xP I bym bardzo chciala na celtycka ale jest to troche niepraktyczne, sama sobie zdaje sprawe z tego.
owczarnia
A może są dostępne jakieś fakultety? U mnie tak było, i w ten sposób uczyłam się walijskiego. Od razu mówię, że się nie nauczyłam ponieważ obijałam się rekordowo miałam małe dziecko i brak czasu na rozwijanie się.
Zeti
Jeżeli już znasz chociaż podstawy irlandzkiego nie marnuj tego. Jeżeli zaś uważasz to za niepraktyczne to tłumaczenia jako praca. Celtowie jako hobby.
Eva
http://ifa.amu.edu.pl/fa/
Jeszcze sie nie zaprzyjaznilam do konca z ta strona :P Owca gdzie studiowalas?
Fajnie by bylo umiec takie niszowe jezyki z ktorych polowa uzytkownikow to absolwenci Filologii celtyckiej na KUL'u ;>
owczarnia
Kolegium Kształcenia Nauczycieli Języków Obcych na Uniwersytecie Gdańskim w Gdańsku. KKNJO, innymi słowy. Główne moje studia to były.
Eva
program tlumaczeniowej
i program celtyckiej:
QUOTE
Rok I:
- tech. inf.
- łacina
- praktyczna nauka jezyka angielskiego
- historia anglii i usa
- gramatyka opisowa j. walijskiego i j. angielskiego
- historia j. walijskiego
- praktyczna nauka j. walijskiego
- praktyczna nauka j. irlandzkiego
- wstep do literaturoznawstwa
- wprowadzenie do studiow celtyckich
- wf
Rok II:
- praktyczna nauka jezyka angielskiego
- historia literatury walijskiej
- historia literatury angielskiej
- historia walii
- wstep do jezykoznawstwa
- gramatyka opisowa j. walijskiego i j. angielskiego cz.2
- historia j. walijskiego
- praktyczna nauka j. walijskiego
- praktyczna nauka j. irlandzkiego
- historia literatury irlandzkiej
- historia j. irlandzkiego
- wiedza o akwizycji jezyka
- inne jezyki celtyckie
Rok III:
- praktyczna nauka jezyka angielskiego
- historia jezyka angielskiego
- kultura walii
- gramatyka kontrastywna
- praktyczna nauka j. walijskiego
- praktyczna nauka j. irlandzkiego
- historia literatury amerykanskiej
- kultura irlandii i krajow angielskiego obszaru jezykowego
- historia filozofii
- seminarium podyplomowe
owczarnia
No dobra, ale tam jak wół stoi, że tłumaczeniówka, jak zresztą chyba wszędzie, dostępna jest dopiero jako magisterka, po licencjacie?...

To co stoi na przeszkodzie licencjat zrobić z celtyka, a magistra na tłumaczeniach? Będziesz mieć owcę sytą i wilka całego.
Eva
Ty to jestes owca mondra. Kocham Cie, zyjmy razem, bedziesz mi gotowac i godzinami drapac po plecach.
owczarnia
Ha.
Eva
Swoja droga powinnam zaczac czytac to co jest napisane czerwonymi literkami.
Zeti
Najciekawiej brzmią te wszystkie zagadnienia z historii Anglii USA i Walii. Zaczyna mnie interesować.
martusza
Będę się uczyć francuskiego. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale i tak się cieszę. biggrin.gif
Vilanda
francuski jest stosunkowo prosty i nawet najgorsze bluzgi brzmią bardzo ładnie
martusza
Ale ponoć trudny sad.gif Na pewno lepszy od niemieckiego cheess.gif
Yavanna
Ja się uczę francuskiego już dwa lata i zapewniam Cię - nic strasznego (: (chociaż ja - nic chwaląc się - mam talent do języków, więc może dla mnie to nic strasznego, a dla innych koszmar). Gramatyka jest dosyć trudna, wymowa także, ale dla mnie nauka przez te ostatnie dwa lata to była sama przyjemność i zero stresu. Ładny język i przydatny, aczkolwiek ja nie zamierzam wiązać z nim przyszłości. Za rok celuję w filologię angielską i hiszpańską. W zależności, gdzie się najpierw dostanę, to od drugiego lub trzeciego roku robię drugi kierunek (angielski lub hiszpański). Wielkie plany i mam nadzieję, że wypalą ;>

Co do hiszpańskiego - popieram hymny na jego cześć. Zakochałam się i jak widać powyżej zamierzam studiować. Muzyka dla uszu.

Niemieckiego nie uczę się od dwóch lat (czyli skończenia gimnazjum) i kompletnie nic nie pamiętam. Mała szkoda, bo żywiłam silną awersję dla tego języka, ot, bo tak.
Zeti
QUOTE(martusza @ 28.08.2007 23:17)
Ale ponoć trudny sad.gif Na pewno lepszy od niemieckiego cheess.gif
*



Nie powiedziałbym.
Kira
QUOTE(Zeti @ 19.08.2007 00:33)
Odczepcie sie już od tego niemieckiego. (...) niemiecki jest jednym z moich ulubionych przedmiotów.


mamy się nie czepiać, bo to Twój ulubiony przedmiot? ;p
mów co chcesz, ale mówiacy od urodzenia po polsku mamy generalnie pociag do miekkich dzwiekow i dlatego tak wielu Polakom nie podoba się niemiecki. (wystarczy porównać twarde zwroty niemieckie czy szwedzkie z lekkością włoskiego i języków romańskich)
Zeti
Nie, żebym nie lubił języków romańskich. Np. taki hiszpański jest super. Niemiecki jakoś tak lubię, pomimo twardych dźwięków. Ale i tak moim ukochanym językiem jest polski.
martusza
A ja nie lubię niemieckiego i nie polubię, więc podkreślam DLA MNIE każdy język będzie lepszy. Odniosłam wrażenie, że to raczej Ty (Zeti) uwielbiasz się czepiać i stawiać na swoim.
Zeti
Czepiać się? Czasami... wink2.gif A stawiać na swoim? Nie zawsze.
martusza
Dobra, wyluzuj. biggrin.gif Właśnie idę do księgarni po podręcznik od francuskiego cheess.gif
Zeti
A ja kupuje podręcznik do angielskiego (co za drożyzna 55zł mad.gif )
I nadal czekam na HP und der Stein der Weisen. biggrin.gif
Eva
Drozyzna? Hrhr. To mi kup to
Zeti
Ja juz do końca sierpnia jestem spłukany.
martusza
Za francuski ze zniżką dałam JEDYNE 60 zł dry.gif wink2.gif
Zeti
Dlaczego te podręczniki do nauki języków obcych są takie drogie? Rozumiem dać tyle za zwykłą książkę, ale podręcznik droższy prawie dwa razy od innych podręczników? A miał Giertych zrobić tańsze.
BlackOmen
Ciesz się, że np nie przygotowujesz się do certyfikatu z ang.
właśnie przeglądam cene swoich książek w księgarniach internetowych i wychodzi, że
za podręcznik i ćw. musiałem zapłacić okolo 110-120zl + 60 za niezły podręcznik do gramatyki, Później dodać jeszcze kilkaset zł, aby przystąpić do samego egzaminu. A! Nie zapominajmy, że kursy też kosztują.
Zeti
No dobra. Książki do języków obcych są drogie, ale dlaczego? Skoro zwykłą książkę w języku obcym można w Polsce kupić za 50-7- zł?
PrZeMeK Z.
Kolejna wielka tajemnica bytu.
A tak serio, sądzę, że to dlatego, że nauka języka to dochodowy biznes i każdy chce na nim maksymalnie zarobić. Języków obcych chce się uczyć mnóstwo ludzi, więc winduje się ceny na najwyższy rozsądny poziom.

Ha, jak dobrze móc kupić używane podręczniki. Polski kupiłem za "postawisz mi piwo", a matematykę za "sama nie wiem, mi i tak niepotrzebne". wink2.gif
Zeti
ja zawsze kupowałem nowe (bo potem dla siostry będzie) ale w liceum nie ma przebacz, siostrunia i tak sie tam nie dostanie, kupuje w antykwariacie.
Eva
Omen, po co Ci ten certyfikat?
BlackOmen
Aby mieć pierwszeństwo na zmywak w Irlandii i aby nie tracić czasu na studiach na ang.
Eva
Lol, dla mnie to nie bylaby motywacja zeby wywalic taka kupe kasy ale jesli Ciebie zadowala to tylko powinszowac ;>
Gem
To jeszcze niech mi ktoś zamówi Advanced Grammar Longmana i parę innych śmieci.

Niestety podręczniki językowe są drogie, ale jest kilka tańszych sposobów. Ja się uczę japońskiego (jako hobby lubię też czytać słownik synonimów i encyklopedię do poduszki) przez internet. A poza tym to właśnie zaczynam 2 rok na anglistyce, a swój niemiecki oceniam na 6/10, bo mieszkałam rok w Niemczech... swoją droga nie przepadam za tym językiem, nie miły dla ucha.
BlackOmen
QUOTE(Eva @ 31.08.2007 00:32)
Lol, dla mnie to nie bylaby motywacja zeby wywalic taka kupe kasy ale jesli Ciebie zadowala to tylko powinszowac ;>
*


Zapomnialem jeszcze zeby nie bylo 'uczysz sie tego 5 rok w szkole i na kursach a wszystko to jak krew w piach'
A motywacja to klucz do wszystkiego, kazdy powinien znalezc to co go motywuje najbardziej.
Eva
FC czy CAE?
BlackOmen
CAE! FCE dla leszczy =P
Child
CAE - dla masochistów :P
BlackOmen
PCE dla masochistow =P
Eva
Nascie lat sie ucze angielskiego i mi nie przyszlo do glowy zrobic certyfikat. Za to robie studia xP
BlackOmen
Ja po prosu na serio chciałem mieć tak z ambicji. Łaziłem na kursy i coś pojąłem z języka. Zawsze dodać sobie mogę do CV, albo powkurzać kogoś że ja mam a on nie! PCE to już przegięcie ale CAE poziom, który już pokazuje 'jako taki poziom ang' a lekcje same tez miło wspominam
ach...
Zeti
Wytłumaczcie mnie ciemnemu, co znaczą te skróty CAE, PCE, FCE ?
BlackOmen
na przyszłość http://google.pl

First Certificate in English (FCE) to jeden z najpopularniejszych angielskich certyfikatów językowych na poziomie średnio-zaawansowanym wyższym (upper intermediate), wydawanych bezterminowo przez University of Cambridge Local Examinations Syndicate
Certificate in Advanced English (CAE) to jeden z najpopularniejszych angielskich certyfikatów językowych na poziomie zaawansowanym, z naciskiem na umiejętności praktyczne, wydawanych przez University of Cambridge Local Examinations Syndicate
Certificate of Proficiency in English (CPE) - jeden z angielskich certyfikatów językowych potwierdzający znajomość języka angielskiego na poziomie biegłym, wydawany przez University of Cambridge Local Examinations Syndicate
Zeti
Dzięki. Tak, wiem, ze istnieją Gogle, ale czasami o nich zapominam wink2.gif .
Child
FCE - Faflunisz Całkiem Elegancko ;)
GrimmY
QUOTE(Zeti @ 31.08.2007 23:48)
Wytłumaczcie mnie ciemnemu, co znaczą te skróty CAE, PCE, FCE ?
*


jeśli się zdecydujesz to olej fce i mierz w cae, to tak od siebie polecę.
Eva
Hy, wiadomix.
em
cae potwierdza umiejętności wystarczające do uczenia dzieci w podstawówkach i gimnazjach, o ile dobrze pamiętam
Eva
U mnie w szkole uczyla kobieta z CAE i kursem pedagogicznym. Bida z nyndza. I strasznie glupi babiszon w dodatku.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.