Tak tylko pragnę się podzielić spostrzeżeniem (wynikającym z ogólnych obserwacji, nie konkretnie tej dyskusji), że argument 'nie czas i nie miejsce' zdaje się być the ultimate champion of the arguments.
Pytanie tylko jedno - pokorną postawę? Wait, what?
Jarek dzwoni do Dziwisza:
- Chciałbym pochować brata w Świątyni Opatrzności.
- Może, k..., od razu na Wawelu?
Child, jestes beznadziejny, serio ><Here we go!
abstrakcja
16.04.2010 21:32
QUOTE(Miętówka @ 16.04.2010 11:28)
QUOTE(abstrakcja @ 15.04.2010 21:39)
QUOTE(Miętówka @ 15.04.2010 17:47)
Już miałam zamiar coś powiedzieć, ale podobno "jestem za młoda na osądzanie", więc milczę.
Poza tym
De mortuis aut bene aut nihil.
A sprawa z Wawelem jest śmieszna najzwyczajniej/Nie mogłam.
Gryząca się w język
Mint
JA Ci kiedykolwiek powiedzialam, ze jestes za mloda na osadzanie ? :| (pomijajac juz fakt, ze na osadzanie kazdy jest albo za mlody albo za stary-osadzac sie w ogole nie powinno, mozna conajwyzej wyrazic swoje zdanie- ale z reszta-nie osadzamy bo sie brzydzimy, osadzamy,bo sie brzydzimy, whatever)
Nie, nie Ty, tylko dość często to słyszę ostatnio i tak jakoś mi się napisało. Nie do Ciebie, ogólnie.
Z tym
osądzaniem i
wyrażaniem zdania masz całkowitą rację.
e tam, to nie sluchaj, wiek nie gra roli ... nie wazne ile masz lat , wazne co masz w glowie i do powiedzenia

Przemek - czy ja naprawde uchodze za osobe, ktora neguje kazdy punkt widzenia, poza swoim ? ;/
no nic pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych
laczmy sie w bolu
w radosci
w czymkolwiek
ale laczmy, nie dzielmy
(nie nie wstapilam do sekty)
tyle!
owczarnia
17.04.2010 16:10
A mnie kurwica trafia i nie mam zamiaru tego ukrywać. Argument "decyzja już podjęta, trzeba ją uszanować" doprowadza mnie do szału. Co ja mam szanować? Pokątne konszachty, pośpieszne, złodziejskie machinacje? Nikt nic nie wie, nie wiadomo jak ani nie wiadomo kiedy, ale w parę godzin, w dzikim pośpiechu i za plecami wszystkich wepchnęli Kaczyńskiego na Wawel, zanim ktokolwiek się zdążył zorientować. Stawia się wszystkich przed faktem dokonanym, w ohydny sposób wykorzystując sytuację, szantażując emocjonalnie społeczeństwo i jednocześnie wymaga się szacunku?! To chyba jakiś żart.
Gdyby nie fakt, że mam za daleko, sama pojechałabym pod ten Wawel i nie wiem, chyba napadła na kondukt. To, co się dzieje, to jest najczystszej wody, w pełni wyrachowane skurwysyństwo. Ale, oczywiście, tym, co przeforsowali ten skandaliczny pomysł wolno używać dowolnych metod - tylko pozostałym nie wolno się z nimi nie zgadzać.
Dla mnie osobiście, jako dla Polaka, pochówek najbardziej nieudolnego, działającego na szkodę kraju i przynoszącego mu jedynie wstyd prezydenta na Wawelu, obok królów i ludzi najbardziej dla Polski zasłużonych, to policzek. Odbieram to jako osobistą obrazę.
I rzygać mi się chce na samą myśl o niedzieli.
Rzygać to się chce, jak się czyta takie posty - możesz mieć to wszystko w dupie, ale wystawiasz ocenę samej sobie. Przykre.
QUOTE
Child, jestes beznadziejny, serio ><
Mua! ;*
Rozdzielmy jednak szacunek do zmarłego od pewnej 'szopkowatości', która się w całą tę historię wplątała. Wjechałem jedynie na - moim zdaniem - kompletnie 'chybiony' pomysł miejsca pochówku.
Mniej politycznej poprawności, bo niedługo na dźwięk słow 'dzien dobry' zaczniemy mówiacemu skakac do oczu, bo osmielil sie stwierdzic, ze do tej pory dzien byl jednak ujowy.
PrZeMeK Z.
17.04.2010 21:05
To ja tylko jednym zdaniem. Owco, mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że Twoje stanowisko (widoczne w poście) jest równie emocjonalne i równie niewyważone, co stanowisko tych, którzy na miejsce pochówku wybrali Wawel.
Czternasta
17.04.2010 21:50
Żaden naród tak jak nasz nie celuje w celebrowaniu śmierci i przeżywaniu żałoby, ściganie się w ilości zapalonych zniczy i uronionych łez, wystawanie 10 godzin, żeby przejść obok trumien,co za obłuda.
Ja nie ujmuję Lechowi Kaczyńskiemu, że był dobrym człowiekiem i wielkim patriotą, ale jego prezydentura nie była niczym wybitnym, naprawdę nikt nie pamięta już ścigania się z Tuskiem do samolotu, małpy w czerwonym, umieszczenia Olejnik na krótkiej liście i Borubara? Większość czasu wstydziłam się za tego człowieka, jak wielu zresztą.
Mamy demokrację, więc protesty odbywają się zgodnie z konstytucją, owszem, powinniśmy uszanować żałobę, ale manifestacja przeciw pochówkowi na Wawelu po pogrzebie byłaby trochę poniewczasie, prawda? Swoją drogą dlaczego nie ma na Wawelu Edelmana, Sendlerowej, Kołakowskiego? Nie zasłużyli?, bo moim zdaniem bardziej i argument, że Kaczyński był urzędującym prezydentem to dla mnie za mało.
Zaczynamy kampanię z Wawelem w tle, nie pojawi się w spotach, ale będzie w świadomości wyborców. Spoty reklamowe, festyny wyborcze, plakaty itd. - miliony złotych, doprowadzić do pochówku na Wawelu - bezcenne.
owczarnia
17.04.2010 22:36
QUOTE(Neonai @ 17.04.2010 18:58)
Rzygać to się chce, jak się czyta takie posty - możesz mieć to wszystko w dupie, ale wystawiasz ocenę samej sobie. Przykre.
Polecam czytanie ze zrozumieniem, to naprawdę nie boli. Nie mam nic w dupie, wręcz przeciwnie - ogromnie mnie to obeszło. Obeszło mnie to jako
świadomego obywatela. I jako taki wiem, że Wawel to była wstrętna, niedopuszczalna manipulacja emocjami społeczeństwa. Wyrachowana, polityczna gra. Dla tych ludzi nie liczą się pozostałe ofiary. Radośnie zdeptali ich pamięć, łamiąc nogi w wyścigu o wygraną w wyborach.
Ale oczywiście, błotem wolno obrzucać tylko tych, którym cokolwiek nie pasi. W drugą stronę to przecież nie uchodzi. Innymi słowy, pod zasłoną dymną zaklęcia pt. "żałoba" ujdzie każde świństwo. Brawa za zdolność do samodzielnego myślenia.
Przemek,
oczywiście, że jest emocjonalne. A jakie ma być? Na tak ohydną profanację mam zareagować czym? Wzruszeniem ramion? Prezydent Kaczyński zginął tragiczną śmiercią podczas katastrofy samolotowej. I to była jego
jedyna zasługa (i nie wiadomo wcale, czy przypadkiem sam jej sobie nie załatwił, przy okazji grzebiąc 95 niewinnych osób). A tu niektórzy bredzą coś o jakichś ofiarach, o bohaterstwie. Paranoid much?
Czy ktoś zapytał rodziny marszałka Piłsudskiego, czy oni sobie życzą takiego sąsiada dla swojego przodka? Nie, skąd. Oni się z prasy dowiedzieli, że się mu chce dokooptować sublokatorów. I wyrazili swoje stanowisko. Było krytyczne. Czy kogoś to obeszło? A skąd.
Polecam
wywiad, jeden z wielu, które utonęły w masie ogólnonarodowej paranoi.
możesz mieć w dupie jak cię ludzie odbiorą na tym forum, to miałam na myśli. i przede wszystkim chodziło mi o jakąś kulturę wypowiedzi, którą też masz w dupie. Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny.
owczarnia
17.04.2010 23:29
A. Okej. W takim razie chylę czoła przed Twoją kulturą, mądrością i doświadczeniem.
Btw, to co prawda Syriusz napisał, że "ma wyjebane" na to, czy komuś się podoba to, co on ma do powiedzenia, czy nie, ale spoko. Grunt, to znać odpowiednią ilość mądrości ludowych, wówczas już żadne argumenty nie są potrzebne.
Nie będę Was zatem dłużej zanudzać moją obecnością. Pozostawię Was we własnym, jakże kulturalnym (i jakże sympatycznym) gronie.
Avadakedaver
18.04.2010 14:06
Wstyd mi za waszą (twoją) wrodzoną zajebistość, kulturę osobistą i za idealny takt. W stu procentach zgadzam się z Owcą, a Najka pierdzieli głupoty na poziomie Zetiego. Nie wiem czy jesteś w jakiś sposób ograniczona i nie rozumiesz o czym Owca mówi, czy nie potrafisz zaakceptować, że ktoś ma inne zdanie (co na tym forum jest dość powszechne), może to zwyczajny owczy pęd tobą kieruje i chęć zrobienia w realnym świecie sceny z władcy pierścieni gdzie wszyscy oddają hołd dobremu władcy "bo to się fajnie ogląda i masz ciarki". nie wiem nawet co by było gorsze. Jestem zażenowany.
jeśli ktoś tu nie umie czytać ze zrozumieniem, to na pewno nie ja. nie wiem czy zauważyliście, ale nawet nie liznęłam treści wypowiedzi Owcy, czepiłam się jedynie formy. Ba, zaskoczę was - ja również patrzę z niesmakiem na chowanie pary prezydenckiej na Wawelu! ale można o tym mówić w sposób bardziej wyważony, a nie dawać upust swoim emocjom jak nieokrzesany nastolatek. Bo niestety im głośniej ktoś krzyczy, tym mniej chce się go słuchać.
tak więc wybacz Avada, ale się zbłaźniłeś.
@ avada
a mnie jest wstyd za ciebie
może się wszyscy wstydźmy za wszystkich, to wszyscy będą zadowoleni?
Najka w sumie napisała to, co ja wczoraj chciałam powiedzieć. Poza tym nie zakwestionowała, Avado, wyrażonej opinii, ale sposób jej wyrażenia. Tak a propos "czytania ze zrozumieniem, które nie boli".
/darn, spóźniłam się
Avadakedaver
18.04.2010 17:34
czytajcie ze zrozumieniem jak mówiłem już. powtórzę:
Wstyd mi za waszą (twoją) wrodzoną zajebistość, kulturę osobistą i za idealny takt.
poczekajcie, jeszcze raz.
Wstyd mi za waszą (twoją) wrodzoną zajebistość, kulturę osobistą i za idealny takt.
rozumiecie? nie?
Wstyd mi za waszą (twoją) wrodzoną zajebistość, kulturę osobistą i za idealny takt.
Wstyd mi za waszą (twoją) wrodzoną zajebistość, kulturę osobistą i za idealny takt.
PrZeMeK Z.
18.04.2010 17:38
Ludzie, dajcież wy sobie wszyscy spokój.
QUOTE(Avadakedaver @ 18.04.2010 13:06)
Najka pierdzieli głupoty na poziomie Zetiego
QUOTE
Nie wiem czy jesteś w jakiś sposób ograniczona i nie rozumiesz
Iwo, i TY jesteś zażenowany? Proszę Cię. Poglądy poglądami, ale prymitywnym warcholstwem to gardzę.
abstrakcja
18.04.2010 19:30
Jednego nie moge zrozumiec.
Czemu Wy tacy (scislej,niektorzy z Was) nietolerancyjni jestescie.
Ktos ma inne zdanie- zle
Ktos inaczej wyraza swoje zdanie- tez zle
Ludzie... wyluzujcie :>
tak już jest urządzony ten okrutny świat.
abstrakcja
18.04.2010 19:47
Świat światem.
Ale to nikogo nie tlumaczy ani nie usprawiedliwia...
z reszta o czym my tu mowimy ...
kazdy ma prawo do wyrazania emocji
i lepiej (zdrowiej) je chyba wyrzucic z siebie niz tlumic wewnatrz.
jak zawsze sprawiasz wrazenie opanowanej , zimnej i beznamietnej to gratuluje
(gratuluje a moze wspolczuje?).
poza tym nazwanie skurwysynstwa po imieniu
nie swiadczy jeszcze o braku kultury.
wiekszym brakiem kultury jest chyba wytykanie w takim przypadku komus tego braku?
...
PS. z reszta, najsmieszniejszym argumentem zawsze bylo dla mnie "nie bede z Toba dyskutowac, gdyz nie znize sie do Twojego poziomu" ... asekuracja calkiem sprytna
Avadakedaver
18.04.2010 20:18
ja tam zawsze wolałem "sam jesteś głupi i nic nie rozumiesz".
Ludwisarz
18.04.2010 23:43
Mówili w tefałenie, że ta tragedia ma zbliżyć Polaków, połączyć, zjednoczyć ponad podziałami, żebysmy byli już na zawsze solidarni i zgodni.
I tak sobie teraz na Was patrzę. I myślę..
Media kłamią!
Ten wniosek to już ma brodę jak Gandalf.
o. rzucają błotem. i śmierdzi.
Bo gdyby Owca napisała 'ta decyzja wydaje się niezbyt przemyślaną' zamiast 'popierdoliło kogoś z tym Wawelem' to nie byłoby takiej dramy.
przedstawienie sie skonczylo, wiec nie przedluzajcie tego sztucznie ;p
QUOTE(Child @ 19.04.2010 10:13)
Bo gdyby Owca napisała 'ta decyzja wydaje się niezbyt przemyślaną' zamiast 'popierdoliło kogoś z tym Wawelem' to nie byłoby takiej dramy.
Child propaguje kulturę wypowiedzi, nie myślałem że dożyję tego dnia

You win an internets, kind sir.
ja mam tylko jedna konkluzje: kaczynski wkurwia ludzi nawet po smierci.
ogolnie zgadzam sie z Owczarnia.
Syriusz_Black
19.04.2010 22:52
QUOTE(owczarnia @ 18.04.2010 00:29)
A. Okej. W takim razie chylę czoła przed
Twoją kulturą, mądrością i doświadczeniem.
Btw, to co prawda Syriusz napisał, że "ma wyjebane" na to, czy komuś się podoba to, co on ma do powiedzenia, czy nie, ale spoko. Grunt, to znać odpowiednią ilość mądrości ludowych, wówczas już żadne argumenty nie są potrzebne.
Nie będę Was zatem dłużej zanudzać moją obecnością. Pozostawię Was we własnym, jakże kulturalnym (i jakże sympatycznym) gronie.
Mam wyjebane, bo generalnie ludzie i tak nie liczą się ztym co piszą inni.
Prztyczek odnośnie kulturalnego gorna to strzał łysego grzywką o kant kuli.
Argumetacja.. cóż. Koń jaki jest każdy widzi

Mnie Kaczyński nie wkurwiał i nie zgadzam się ani z Tobą ani z Sumiko, ale pewnie macie na to wyjebane
Syriusz_Black
19.04.2010 22:58
Prorok jaki czy co?
Syriusz_Black
19.04.2010 23:01
Najlepszy.
skończyliście już? bo mi przykro patrzeć, jak się kłócicie o jakąś pierdołę.
Owca napisała co myśli, może w sposób dość brutalny i bez ogródek, ale nie mogę się z nią nie zgodzić.
Kiedy kilka dni temu słuchalam rano radia, przeprowadzany byl właśnie wywiad z jednym z polityków (nie znam nazwiska, właczyłam w połowie audycji). Pani redaktor zapytała go, kto konkretnie podjął decyzję o pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu. Polityk na to odpowiedział tonem niamalże histerycznym: "Pani redaktor, błagam, nie huśtajmy Polską, nie w takiej chwili".
Moja pierwsza reakcja - opad szczęki w dół. Druga eakcja - refleksja: "No, to teraz się zacznie. Co to znowu za jakies kombinatorstwo?". Pani redaktor nie była napastliwa, zadała dośc konkretne pytanie. Jeśli facet nie znał odpowiedzi, mógł uczciwie powiedzieć, że nie wie dokładnie, kto wysunął tę propozycję jako pierwszy. Zamiast tego uderzył w ton nieco histeryczny - a przepraszam, czy to pytanie było obraźliwe?
Reakcje ludzi na pochóek na Wawelu to moim zdaniem odpowiedź na zachowanie politykó, którzy zrobili z tego, kto podjął tę decyzję, wielką tajemnicę. Nie ukrywajmy, politycy cieszą się w Polsce małym zaufaniem. W zaistniałej sytuacji, kiedy nie było wiadomo co i kto, reakcja ludzi była zrozumiała - natychmiast zaczęto spekulować, atmosfera zrobiła się gorąca. A czy społeczeństwo nie mogłoby zostać poinformowane, że propozycję wysunęła ta a ta osoba? Bo nikt mi nie wmówi, że politycy nie są w stanie ustalić, kto tak naprawde zaproponował Wawel (w końcu by się chyba okazało, że tak naprawdę nikt Wawelu nie chciał). I stąd te całe szopki, spowodowane unikaniem jasnej odpowiedzi w kwestii, która przecież tajemnicą państwową nie jest.
nikt do patrzenia chyba nie zmusza?
czy zmusza?
Avadakedaver
20.04.2010 19:42
that's not the point sumiko. Hazel, tą, która nie zabrała głosu w sporze, akurat mogłabyś w spokoju zostawić
tak bo ja bardzo niepokoje ludzi, rzeczywiscie.
Ej, od kiedy Wawel jest jakimś pospólnym dobrem narodowym? Katedra Wawelska należy do Kościoła Katolickiego, Dziwisz jest dysponentem aktualnym tejże i koniec. I może mieć, nie przymierzając, wyjebane. Stał się oczywiście przez wieki symbolem pewnej ciągłości i tradycji, ależ tak, tylko czemu ktokolwiek ma się przejmować tymi jej kustoszami, którzy uważają 95% naszej tradycji za ciemnotę, którą należy wyplenić przy pomocy Unii Europejskiej. Zbudujcie sobie Mauzoleum Postępu i róbcie tam świeckie pogrzeby zasłużonych lub tragicznych postaci. To tak brutalnie, na początek, żeby przywrócić pewne proporcje. Nie podoba się Kościół i polityka historyczna Kaczora (a ona była jego główną zasługą), przynosiła wam obciach, wstyd i żenowała was - co wam, przepraszam, do Wawelu? Że ładny zamek? Średnio ładny, szczerze mówiąc. "Pokątne machinacje" są za każdym razem, kiedy kogoś się tam grzebie, bo nie wprowadzono jeszcze głosowania smsowego, może niedługo. Albo może parytety poglądów, żeby i dostająca piany na dźwięk słowa 'klerrrr' część społeczeństwa też mogła sobie pochować idoli w katolickiej katedrze?
Po drugie, z innej beczki. Kościuszko umarł jako zwykły zdrajca liżący carskie klamki, Piłsudski miał na koncie morderstwa polityczne, nie wspominając już o zostawieniu kraju w rękach bandy debili, Mickiewicz to w ogóle nieprzyjemny typek, długo by wymieniać. I? Każdy coś tam symbolizuje i za to leży na Wawelu. Kaczyński dziś (i wszyscy polegli w tej katastrofie) symbolizuje śmierć podczas służby Prawdzie o Katyniu. Na posterunku.
Po trzecie, sam byłem w gruncie rzeczy przeciw. Był warszawiakiem, powinien leżeć w Warszawie. Kontrowersje które to musiało wzbudzić też okazały się niewarte tego pogrzebu. Ale nie chodzi mi tu o wkurwione szały Owcy. Jej kontrowersje są gówno warte, bo to był tylko pretekst, żeby wyżyć się na Kaczyńskim, którego nienawidzi tak, jak ja nie jestem w stanie nienawidzić chyba nikogo, taki człowiek. I tacy ludzie czekali na pretekst, nie ten, to inny, żeby sobie popluć jadem. Ale były też głosy rozsądne, na jakimś poziomie, używające argumentów innych niż własne opinie (bo ja na przykład uważam, że to była prezydentura na jakieś 6.4 w skali Porcys, ale to i tak wystarczyło, żeby zdeklasować pozostałych trzech prezydentów IIIRP - i co? to ma być niby argument?) i wściekłość. Jak nie lubię Piłsudskiego specjalnie, to Tuska, Komorowskiego czy Kwaśniewskiego nawet by nie osrał i kazałby im kury szczać prowadzać, nie politykę robić. Z Kaczyńskim myślę szybko by się dogadał i na pewno się nie obrazi o ten przedsionek. A ja ludziom, którzy w Boga nie wierzą i Kościół uważają za największego zbrodniarza w dziejach polskiego narodu (i świata całeeeegoooo) radziłbym mniej się emocjonować kto leży w jakim kościele. Ja nie będę protestował kiedy was będą rozsypywać nad działką, ukochanym mostkiem, czy z samolotu nad Finlandią. Serio, dajcie żyć innym.
to czyj to był pomysł? skoro Dziwisz twierdzi, że nie jego?
9/11 changed everything!
oh wait.
abstrakcja
21.04.2010 13:08
QUOTE(Sumiko @ 21.04.2010 12:10)
to czyj to był pomysł? skoro Dziwisz twierdzi, że nie jego?
decyzja głupia to nikt się nie przyzna,nie?
człowiek nie elokwentny, to i nic elokwentnego nie powie, nie?
abstrakcja
21.04.2010 15:55
QUOTE(Cherlai @ 21.04.2010 15:24)
człowiek nie elokwentny, to i nic elokwentnego nie powie, nie?
"nieelokwentny" jeśli już -> nie z przymiotnikami w języku polskim pisze się łącznie

Dokładnie tak jak mówisz. Elokwentne mówienie pozostawiam elokwentnym.
abstrakcja
22.04.2010 16:42
http://demotywatory.pl/1436274/Polskawidzieliście?
nie rozumiem tylko jednego. ktoś kiedyś na demotywatorach w komentarzach nazwał mnie szmatą (dlatego,ze mialam inne zdanie, scislej mowiac, inne zdanie na temat nazywania kazdej osoby "brudasem", jesli nie popiera wytatuowania sobie swastyki na plecach, i pozabijania wszystkich Żydów i homoseksualistow na swiecie- a przynajmniej w Polsce -ale mniejsza)
i nikt z tym komentarzem nic nie zrobil,mimo,ze az buchaly z niego tresci rasistowskie, ktorych wyrazanie publiczne podobno jest w Polsce zabronione.
... a teraz?
pod tym demotem wyswietlaja sie WSZYSTKIE komentarze, oprocz tych, ktore wykazuja poparcie (lub chociaz cien poparcia) dla autora ów 'malowidła'. te zostaly sklasyfikowane jako "komentarz ponizej poziomu". zastanawiajace. takiego bestialskiego obchodzenia sie z pomnikami tradycji nie popieram, ale ... wniosek jest taki, ze wyrazanie wlasnego zdania na portalu demotywatory.pl jest w niektorych okolicznosciach... niemile widziane?:]
Miętówka
22.04.2010 19:44
Ja tak się nad wszystkim zastanowiłam, przypomniałam sobie te fragmenty pogrzebu pary prezydenckiej, które widziałam w telewizji i stwierdzam:
To był pogrzeb symbolu, idei, głowy państwa, czegokolwiek jeszcze ("ojca narodu"?), a nie Lecha Kaczynskiego i Marii Kaczyńskiej.
Oni nie są pochowani na Wawelu. Na Wawelu leżą "tragicznie zmarły podczas służby Ojczyźnie Prezydent razem z Małżonką".
QUOTE(Katon @ 21.04.2010 00:33)
Coś tam symbolizuje i za to leży na Wawelu. Kaczyński dziś (i wszyscy polegli w tej katastrofie) symbolizuje śmierć podczas służby Prawdzie o Katyniu. Na posterunku.
widzę, że jesteś z tych, którzy tolerują wszystko dla zasady, a najchętniej to Tolerują i pod twórczością Coelho podpisują się obiema rękoma.