Sorry ale nie mogę się powstrzymać

Harry i Ron przereklamowane? Nie słyszałam o tym wiem, że miałaś na myśli Herm ale to i tak wydawało mi się szalenie zabawne Chociaż czemu nie?
Osobiście jestem za parą Draco i Ginny!!!!!!!! ale mam dziś humorek

Mnie z tym przereklamowaniem chodziło o to, że to Rowling ciągle snuje takie jednoznaczne przypuszczenia co do Rona i Hermiony. Nie wydaje mi się jednak żeby chciała zdradzić w ten sposób treść przyszłych tomów. Dlatego juz mi się to znudziło. Chociaż przyznam, że na samiuteńkim poczatku byłam za właśnie tą parą.

Przereklamowana to jest para Harry + Hermiona
Ludzie wymyślają przyszłe pary, a na pewno okaże się, że będzie całkiem inaczej, nieprawdopodobnie. Zobaczycie.
Ale ja i tak mam swoje typy (nie będę pisać, bo już nudne jest )

mysle ze shippy nie maja wplywu na ksiazke:P Nawet jesli wszyscy beda chcieli jednej pary to nie musi sie zdarzyc ale moze. Powtorze jeszcze raz to nie ma zadnego wplywu bo Jo ma wszyskto ulozone w glowie:)

No ale fajnie tak sobie powymyślac

pewnie ze fajnie W kazdym razie my tu gadamy a VI tom niedlugo sie ukaze i moze cos sie z shipami wyjasni?

Może i tak, ale myślę, że miłośc Harry'ego ukaże się dopiero w ostatnim tomie

Powiem krotko tak:

Nie obchodzi mnie kogo beda mieli Harry czy Ron...

Obchdozi mnie taka Hermiona. Jak dla mnie to moze byc tylko albo Harry'ego albo Draco. Nigdy Rona. Jak sobie wyobraze ich razem... Fuuj! Hermiona Weasley, bleach!

Rowling napisała, że Hermiona i Draco NIGDY nie będą razem...
No Ron i Hermiona to by była ciekawa para :]

Ciekawa ze względu na charaktery... będzie ciekawie jak kujonowata Hermiona zakocha się w rudzielcu...

a moze jakies polskie odpowiedniki? Wyszedl mi tekst apteczny:)

Polskie? Jak dla mnie, to większość po prostu woli odwiedzać te... ja polskich nie znam.

Mój angielski jest słaby, ale conieco rozumiem Ładnie zrobione stronki. Trzeba rzucić pochwałę w tą stronę
Koniec offtopa.

A może by tak stworzyć forum "Love forum - gdzie panuje dyskusja o miłosci w HP" :P
No to macie zadanie:
Wymyśl mowę miłosną Harry'ego, Rona czy Nevilla. :P
Have fun.

Kto jest za shipem Neville+Lavender? Juz widze te tlumy rak

Ja sobie wyobrażam Lavender z Seamusem. Bo przecież ją zaprosił na bal i wogle S/L !

to moze jeszcze dodamy Euan Abercombie/ Ginny Weasley

Forhir ty jak coś wymyślisz...
Ale para Seamus i Lavender jak najbardziej

Co do par to będzie tak:

Harry + Herma = harry dopiero na ostatnim roku skapnie isę ze Hermiona jest atrakcyjną dziewczyną.

Ginny + Harry= Oni pasują nawet do siebie

Ron + fleur= Czemu by nie? Skoro Herma flirtowałą z Krumem który był z innej skzoły to dlaczgo ron nmie mógłby być z Fleur?

Newille + (Jeśli Harry nie poderwie Ginny) Ginny= Zawsze są tak jakoś razem, wiec czemu nie i tym razem.


Zgredek + Mrużka= Czy skrzaty biora śluby ?

Hargrid+ Maksime= No wkońcu pasują do siebnie no nie?

Oliwer + Cho= Nie iwme czemu ale tak jakoś wyszło

McGonagal + Dumbledor= Oni charakterkiem pasują do siebie...

Draco + Luna= Czy to nie udana para?

snape + Jakaś nowa osoba (np. nauczycielka OPCM)

Rezte napisze jutro bo zaraz musze lecieć...

Snape+ Sprout

Tak naprwde to slyszalem gdzies kiedys jakos ze Snape bedzie z mugolka.

A Treawlney? Zapomnieliście o niej
Może....
Treawlney + Binns ( chyba tak się nazywał )

hmm wlasnie wlasnie, zawsze zastanawialo mnie, ze Hogwart dla nauczycieli to jak jakis zakon - nigdy ni ebylo mowy o ich uczuciach do innych ludzi, moze i Rowling sobie to darowala, no ale dziwnie byloby gdyby maz/zona jednego z nauczycielek/nauczycieli byl(a) mugolem. w ogole Hogwart mocno ogranicza nauczycieli jesli chodzi o sprawy osobiste, ale co tam. czego sie nie robi dla kariery 8]

Hmmm dziwne to jest. Żeby nauczyciele nie mieli prywatnego życia ( w przenośni oczywiście :] ) Może coś okaże się w następnych częsciach?

Ja bym chciała, żeby Hermiona była z Malfoyem. Po prostu zawsze lubiłam takie pary w stylu Romea i Juli (pozdro Kem i Margaret), ale wiem, że takich cudów nie ma. Wystarczy mi jak biedna Hermi nie wyląduje z Ronem albo Harrym na co niestety się zapowiada. Już Krum byłby lepszy od Łasicy

ee? Ja nic takiego nie pisalem Chociaz swoja droga to mam do niego straszne niechec i licze ze sie obrazi na Harry`ego i Hermione i da im spokoj, na smierciozerce tez niech sobie idzie.



Od Łasicy kazdy jest lepszy. Nawet samotnosc

Ooo, dawno mnie tu nie było

Forhir, widzę że mam do czynienia z typowym antyfanem Rona. Powinieneś się z Szani poznać, słowo daję :]
Ja tam może anty- nie jestem, ale za Ronem nie przepadam. I Hermiona się nie nadaje dla niego wg mnie. Niektórzy uważają że nadaje, ale to już przerabialiśmy

Hermiona z Malfoyem nie będzie... Rowling chyba to wykluczyła, czy mi sie zdaje?

Nie mam pojęcia. Jakoś nigdy wywiadów z Rowling nie śledziłam.
Mam tylko nadzieję, że NIE będzie z Ronem.
A może w ogóle się tego nie dowiemy? W końcu jeśli Harry zginie w oststecznej walce to pewnie na tym skończy się książka i trudno będzie przewidzieć co było dalej.

Hermiona-Ron-Krum Harry-powrót do Cho(nie!!!)-jakaś nowa miłość(tak!!!) a tak w ogóle to sądząc po tym co gdzieś niedawno przeczytałem jeden z chłopaków Hermiony zginie (bo Hermiona to imię jakiejś tam bogini która zakochała się w dwóch młodzieńcach a jeden znich został zjedzony przez węża-Rowling pewnie wybrała właśnie takie imię bo jeden z dwójki Krum Ron zginie a oby dwóch Hermiona lubi) książka robi się coraz bardziej brutalna AVADA KEDAVRA

Napewno nie. Rowling mówiła, że wszystko o przyszłości tych, którzy przezyją opisze. A jeśli chodzi o to kogo by pożarł wąż z dwójki Ron contra Krum to niech zje Kruma

Z czego się cieszę?

1) Tonks zakochała się w Lupinie.
2) Lupin zgodził się z nią być.
3) Mieli super-romantyczną scenę.
4) Na pogrzebie Dumbla trzymali się za ręce.
5) Lupin nie będzie już sam

Wariuję na tym punkcie. Ha.

I były fajne cytaty... chyba część już podawaliście.





Smutne to było ^ .



Harry do Lupina. Tu padłam.



I cała scena Lupin/Tonks np.:



lol

Hudson! We have a problem!





mnie te wyznania miłosne po prostu rozbawiły... jeszcze trochę a z HP zamiast książki fantastycznej dla dzieci będzie romansidło wszech czasów (heheh.... dobra... wiem... przesadzam ;p)

No właśnie, też uznałam, że to było trochę telenowelowe Ale fajne.

Ja też się bardzo cieszę, że Lupin będzie z Tonks
A jeszcze bardziej z tego fragmentu:



Och! Och! Jestem R/Hr shipperką, więc czytając ten fragment, rozpłynęłam się

Nic nie będzie z paringu Herm&Ron, bo Ron zginie w VII tomie (moim zdaniem zginie, tak żeby nie było niedomówień)

Paringi, których nie znosiłam, nie znoszę, ewentualnie nie będę znosić:
-Harry&Ginny
-Ron&Herm
-Harry&Cho (na szczęście to już minęło)
-Draco&Jęcząca Marta( )

Pary do zaakceptowania:
-Harry&Luna (przynajmniej lepsza niż Ginny)
-Harry&Herm
-Severus&Lily (w przeszłości)
-Tonks&Lupin
-Fleur&Bill

I to właściwie tyle

No coz, poki co jeszcze sie w parringu nie pomylilam, chociaz wolalabym,zebym bardziej Ginny lubila ;/ No i przyznam,ze wolalabym Hermione przy boku Harry'ego, ale to nawet oryginalne, glowna postac zenska z druga glowna maska, a nie z glownym glownym ;P

Ha! Wiedzialam,ze Lupin bedzie z Tonks *___* Szkoda tylko,ze tak malo tez zmian w zachowaniu Lupina bylo zarysowanych, bo wyglada na to,ze tylko Tonks miala dola. No i te rozowe wlosy na pogrzebie -_-"""". Widac,ze Lupin od niej straszy ;P Chociaz wg. moich obliczen, to ta roznica miedzy nimi wcale nie jest taka duza. Taka akurat jest ^___^.

Moje typy na VII czesc:

Snape&Lily
Lupin&Lily
Gabriel kochajaca sie w Harrym i zazdrosna Ginny ;P
Krum kochajacy sie w Hermionie i zazdrosny Ron (ale to nic nowego)

I tak sie zastanawiam.(dawno mnie tu nie bylo,wiec moze to juz zostalo poruszone). Ciekawe,czy bedzie wyjasnione co to za dziewczyna wgapiala sie maslanymi oczetami w Syriusza, kiedy pisal swoje O.W.L's? Pamietacie? Scena ze wspomnien Snape'a?

bosz... A ja dlej mówię że zw. Ginni Harry to było tandetne. Nie wiem, jakieś takie głupie to mi się wydawało jak o tym czytlam. Ale napewno zgodze się co do Ron i Hermiona od poczadq tak typowałam. Kto się czubi ten sę lubi, jak mówi przysłowie .

...a kiedys słyszałam taka plotę, e ponoć Malfoy miał się zakohac w Hermionie. Hmm, to by było podobne do Snapea i Lilly, jeżeli rzeczywiście on się w niej podkochiwał.

Nie sadze zeby tak bylo, bo Malfloy rzeczywiescie wydaje sie jej nie lubic. Ale przyznam,ze jakby sie kierowac filmem, to powinno byc Harry-Hermiona-Malfloy ;P

buhahahahah ...!!!!!!!!!!!!!!!!! Trójkąt??? no nie wiem, nie wiem. Ale mi się wcale tak nie wydaje, żeby Malfoy rzeczywiście jej tak nie lubił. Jestem przekonana, ontak tylko duzo gada. Jak wypłakiwał się Marcie, sama powiedziała o nim,ze to naprawdę wrazliwy chłopak tylko nikt go nie rozumie.

No to co? Kulka w leb i juz ma miejsce w kabinie obok Marty ;P Ale z drugiej strony...Harry teraz moze byc jego rywalem ;P Marta w koncu w nim tez sie kochala ;P Tylko Potter ja olal. Phi!

Ja bardzo bym chciała żeby Drako był z Hermioną- to by było coś innego!!!
A Harry&Ginny to nie do przyjęcia, tragedia i tyle.
Harry&Luna to by bylo coś- są do siebie podobni
ale Draco&Hermi to number one _ choć chyba nie do spełnienia....szkoda

Dlaczego od razu tragedia? Tworzą ładną parę. No i Ginny umie się już zachować. Po za tym jest chyba dość dobra w czarach…

Mam pytanie: w czym są do siebie tak podobni? Nie widzę podobieństw. Chyba że to, iż Luna nie ma matki

Chwała najwyższym, że nie do spełnienia. Śmiem przypuszczać, że naczytałaś się sporo FF, gzie para Herma-Draco są na porządku dziennym. Ale powiedz szczerze, co Draco miałby jej do zaofiarowania

Tak, tak, tak!
Moje ulubione pairingi wreszcie w książce!


Bardzo się cieszę, że Harry jest (był?) z Ginny, bardzo się cieszę, że Lupin jest z Tonks, że Bill jest z Fleur i że Ron będzie z Herm
Luna mogłaby umawiać się z Nevillem, chyba nieźle się dogadują (W HBP Harry spotkał ich w pociągu razem itp.)

Ron-Hermiona(bardzo dobrze),Harry-Ginny(tak sobie),Lupin-Tonks(totalna przesada)
ogólnie wszystko tak jak się spodziewałem oprócz tej pary Lupin i Tonks no nie wytrzymam,ale jeśli już przy tym jesteśmy to dlaczego w V tomie nie było praktycznie żadnych wskazówek co do tej miłości i co to za pomysł że Harry myślał że Syriusza łączyło jakieś uczucie z Tonks przecież to była jego jakaś kuzynka(a raczej córka kuzynki) więc jak oni mogli być razem skoro byli rodziną Jo trochę się zagalopowała niestety

Lupin i Tonks było śmeszne...ale Harry Gini beznadziej... Ja widziałabym to wten sposób:

Hermiona & Malfoy, albo Ron & Hermiona
Harry i jakas nowa postać...nie wiem nie pasuje mi jakoś do nikogo narazie...

Neville & Luna

Ja jeszcze szóstki nie czytałam, wiem mniejwięcej co będzie z tego co tu piszecie i ta para(Harry&Ginny) mi nie pasuje...jak przeczytam może zdanie zmienię...to się zobaczy. Co do Draca i Hermiony to nie naczytałam się FF poprostu bardzo lubię te postaci, a takie połączenie byłoby ciekawe( jak czarny i biały)- nie zastanawiałam się nad tytm co D mógłby mieć jej do zaoferowania każdy własne zdanie ma i tego się trzymajmy

No, ja tylko intuicyjnie mialam nadzieje,ze Lupin bedzie z Tonks, bo rzeczywiscie nie bylo zadnych znakow! Szkoda.
A Syriusz i Tonks byli na tyle dalekim kuzynostwem,ze mogliby byc juz ze soba. Harry dal sie na samym poczatku zasugerowac przez Hermione, ze Tonks zachowuje sie, jak sie zachowuje z powodu smierci Syriusza.

Cieszę się, że nie sugerowałaś się FF
Oczywiście, że możesz mieć własne zdanie. Dlatego swoje też wyraziłam. Ty mogłaś za to podać tuziny powodów przemawiających za tą parą, a zapewniam cię, że to nie jest takie trudne( mniej więcej takie, jakie pary Lily-Snape’a). Natomiast ty zamiast przekonać mnie, że to całkiem miła couple, od razu „każdy ma własne zdanie”( koniec dyskusji) . Kurcze w końcu to forum dyskusyjne

Malfoy&Hermiona nie wiem skąd wam przychodzą takie myśli do głowy,a para Harry&Ginny nie spełnia moich oczekiwań, ale ta para mi także nie przeszkadza.Rzeczywiście jakaś nowa super laska dla Harry'ego by się przydała!

BeBe, a czytalas w iinych tematach o argumentach przemawiajacych za mozliwoscia Snape-Lily? Tak jak po V czesci mialam przeczucie tak jak w przypadku Tonks-Lupin, teraz coraz bardziej upewniam sie w przekonaniu,ze Snape naprawde mogl sie zakochac w Lily.

Po tym co zaprezentowała Jo w VI tomie (para Lupin-Tonks) wszystko jest możliwe może okaże się że Dumbledore miał romans z McGonagall