powiem wiecej - cały rok zeby przygotować się na zbója ;c
avalanche
26.02.2008 21:09
polski student zawsze widzi we wszystkim pozytywy
PrZeMeK Z.
26.02.2008 21:30
A ja się chciałem pożalić, że nam baba z gegry obcięła dodatkową godzinę zajęć, bo uznała, że przychodzimy na nią "z łaski". I nie wiem, czy bardziej się wkurzyłem na nią, czy na koleżankę, która wyraziła z tego powodu wielką, złośliwą, egoistyczną radość (bo ona i tak geografii nie zdaje).
Dodatkowa geografia? Może w moim LO przed maturą będzie coś takiego. Ale i tak, nauczyciele nie nauczą nas wszystkiego. Do wielu rzeczy trzeba samemu dojść, a oceny nie zawsze wskazują na obecny poziom wiedzy. Zabrakło mi czterech punktów do niepisania egzaminu matematycznego. Nie znałem profilów energetycznych krajów UE. I co z tego, że teraz wiem, jeżeli się nie liczy? Dobrze, ze wiem, mniej nauki w liceum będzie.
Mam rekolekcje, kilka dni do nauki de egzaminu z religii. Już mam nawet opracowane 54 zagadnienia. Tylko jeszcze nauczyć sie ładnie i składnie tego opowiadać z przekonaniem, tak, żeby egzaminator nie miał sie czego przyczepić.
Ile przedmiotów można zdawać na maturze oprócz polskiego, matmy i języka obcego?
ja sie chcialam pochwalic, ze od dzisiaj ucze sie alfabetu dewanagari.
ole!
QUOTE(Zeti @ 26.02.2008 20:50)
Ile przedmiotów można zdawać na maturze oprócz polskiego, matmy i języka obcego?
Miliard!
a nawet 5 do 6-ciu miliardow
QUOTE(Zeti @ 26.02.2008 20:50)
Ile przedmiotów można zdawać na maturze oprócz polskiego, matmy i języka obcego?
Chyba trzy.
Ale teraz chyba obowiązkowe będą cztery, nie? Bo jeszcze jakiś inny przedmiot, tybu biologia...
QUOTE(em @ 26.02.2008 20:57)
ja sie chcialam pochwalic, ze od dzisiaj ucze sie alfabetu dewanagari.
ole!
A ja się od dziś uczę cyrylicy!
Tajemnicza
26.02.2008 22:27
Nie wydaje mi się, żeby było jakieś konkretne ograniczenie. Ile wytrzymasz

Na pewno trzeba zdawać polski, język obcy i coś jeszcze. Za dwa lata dochodzi obowiązkowa matma. Uf... że nie w tym. Przynajmniej tak mi sie wydaje

bo mnie jeszcze omija, a jestem w drugiej klasie.
A ja zaczęłam kurs miganego
QUOTE(em @ 26.02.2008 21:57)
ja sie chcialam pochwalic, ze od dzisiaj ucze sie alfabetu dewanagari.
ole!
A cóż to za stworzenie?
QUOTE
A cóż to za stworzenie?
wiki w hindijestem na kursie 'alfabet: klucz do dziejow cywilizacji' na psc i piekarski uznal, ze skoro mamy sie uczyc o alfabetach, najpierw musimy je opanowac.
dewanagari pierwszy, potem arabski, hebrajski, katakana i hiragana, cyrylica i Bog wie co jeszcze wymysli.
Em, napisz nam posta w innym alfabecie, jak już się nauczysz.
Ja próbowałem opanować Tengwar.

!
ach te celtyckie kształty ^^
PrZeMeK Z.
27.02.2008 00:23
Czierałareru? :]
Teir abhaile riu ktore nieszczesliwie spiewalam w nocy bedac pod wplywem dziadkowej naleweczki zamieszanej z piwem i luksusowa? :d (wtorowal mi chyba sam Katon!)
PrZeMeK Z.
27.02.2008 19:44
A ja tego nie nagrałem chyba

Tak, o to mi chodziło :]
A u mnie tak wyszło, że jutro miałbym tylko wos, i to na piątej lekcji, więc mam dzień wolny :]
Baba od gegry powiedziała, że na zajęcia dodatkowe mogą przychodzić ci, którym zależy. Nie można było tak od razu?
czyli nie musisz chodzić na tę gegrę
PrZeMeK Z.
27.02.2008 20:03
Ale mi zależy. Chodziło właśnie o to, że jak na dodatkowe przychodziła cała klasa, to baba ciągle się wkurzała, że źle jej się lekcję prowadzi i że robimy jej łaskę.
wiem, wiem. Żartowałam
Wiem, że żartowałaś 
Przemek
A ja dziś miałam dwie lekcje. Polski i wf. I na dwie lekcje musiałam się zwlec z ciepłego łóżeczka wcześnie rano...
To znaczy na 11:55...
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 27.02.2008 19:44)
A ja tego nie nagrałem chyba :(
I bardzo dobrze, zaden ze mnie Katon, wiec moje popiskiwania ani do nagrywania, ani tym bardziej publicznego odtwarzania, sie nie nadaja :p
od piskow to ja jestem xPPP
chociaz jak sie napiję i wyjde na dwor, to zaczynam drzeć mordę. podpuszczony growluje ;c
QUOTE(em @ 26.02.2008 22:53)
QUOTE
A cóż to za stworzenie?
wiki w hindijestem na kursie 'alfabet: klucz do dziejow cywilizacji' na psc i piekarski uznal, ze skoro mamy sie uczyc o alfabetach, najpierw musimy je opanowac.
dewanagari pierwszy, potem arabski, hebrajski, katakana i hiragana, cyrylica i Bog wie co jeszcze wymysli.
O, jakie fajne... powodzenia w takim razie, bo wygląda na ciekawe, ale raczej niełatwe.
dzisiaj dostalam od kolezanki z indianistyki wszystkie tabelki do dewanagari (sam alfabet, zadnej gramatyki hindi czy cos)
ligatury, ściągnięcia...
hm.
dobrze, ze nie musze egzaminu z tego zdawac
Ile może trwać nauka obcego alfabetu? Miesiąc? nie chodzi mi tu o np. czeski, czy słowacki, ani o grecki, ale np. cyrylicę, arabski. Em, po hindi jaki?
Indologia brzmi lepiej jak indianistyka

Алфабет росыйски цзыли гразданка эст ниецо инны од алфабету полскиего.
QUOTE(Zeti @ 27.02.2008 21:40)
Алфабет росыйски цзыли гразданка эст ниецо инны од алфабету полскиего.no, i wszystko jasne :]
Jestem wykończona. Zajęcia do 18 to jednak kiepski pomysł... Zwłaszcza, że na ostatnich ćwiczeniach pani dyktuje nam z szybkością karabinu maszynowego...
Ale dzień i tak należy do udanych.
Zdałam poprawkę z powszechnej!!!
Najlepiej to wyrzuciłabym tę tonę notatek, która mi teraz zalega...
Асиатал:
Но щиęц тераз написзе тего поста з щытлумацзением: то цо написалем щызей знацзы мнией щиецей дослощние: Алфабет росыйски цзыли гразданка эст ниецо инны од алфабету полскиего. Просте.Asiatal:
No więc teraz napiszę tego posta z wytłumaczeniem: to co napisałem wyżej znaczy mniej więcej dosłownie: Аlfabet rosyjski czyli grażdanka jest nieco inny od alfabetu polskiego. Proste.
Asiatal:
No więc teraz napisze tego posta z wytlumaczeniem: to co
napisalem wyzej znaczy mniej wiecej doslownie:
Alfabet rosyjski czyli grazdanka jest nieco
inny od alfabetu polskiego. Proste.
widzicie tengwar?
nie mówiłam, że wszystko jasne?

.
Zeti, sam to wymyśliłeś czy ściągnąłęś skądś?
znaczy się co? literki? tengwar? Tengwar to font, a bukwy z takiej stronki co pisze cię w alfabecie lacinskim, a wychodzi w grażdance.
знацзы сиę цо? литерки? тенгщар? Тенгщар то фонт, а букщы з такией стронки цо писзе циę щ алфабецие лацинским, а щычодзи щ гразданце.
nie widze tengwara.
cyrylica ma sporo z greka wspolnego chyba, nie? tak czy inaczej, mysle, ze z tych wszystkich obcych, co sie bede uczyc, cyrylica bedzie najprostsza, bo bukwy sa do czegos przynajmniej podobne.
caly problem z dewanagari, arabskim czy kanji polega na tym, ze srednio przypominaja alfabet momentami, tylko jakies wezyki, robaczki czy Bogwieco.
Ina (indianistka) powiedziała, że jej opanowanie dewanagari tak z grubsza zajęło tydzień.
ligatury ryje do dzisiaj

ps. chcialabym zaznaczyc, zeby sie komus nie pomylilo, ze ja sie nie ucze obcego
jezyka. hindi, sanskryt, malajalam, tamilski etc - jezyki. dewanagari - alfabet. nie napisze wam nic w hindi czy malajalam po tym kursie

bede tylko umiala, jak sie przyloze, przeczytac taki tekst na glos.
po dewanagari hebrajski.
mam revival ferii: większości nauczycieli jakoś nie ma, więc nie opłaca się wstawać rano w tym tygodniu, a w przyszłym rekolekcje
avalanche
28.02.2008 14:47
muszę się wyładować. poszłam z uczelni, bo nie miałam zamiaru przeżywać "3 godzinnego wykładu" a tu przyszła głupia pin*a i wymyśliła sobie że wykład jest obowiązkowy ze sprawdzaniem listy. a mnie nie ma. ole!
jestem zła i głodna.
harolcia
28.02.2008 17:28
Zeti, wbrew pozorom alfabetu rosyjskiego, jako wyglądającego "inaczej", można się bardzo szybko nauczyć. Kwestia tego, czy się chce

Wiem z doświadczenia, bo kiedyś się rosyjskiego języka uczyłam nawet
A ja muszę uczyć się posługiwać konstytucją naszą. O_o
Potem mi wyj**ią kazus...
PrZeMeK Z.
06.03.2008 18:31
Pisałem dziś rozszerzoną gegrę. Niektóre pytania banalnie łatwe, inne mocno kłopotliwe. Bardzo liczę na czwórkę.
Najgorsze jest to, że muszę się nauczyć chyba całej mapy Polski z najdrobniejszymi szczegółami, żeby dobrze zdać tę prawdziwą :/
Pamiętam, że moja kumpela z klasy, też pisała rozszerzoną geografię i było dziwne pytanie chyba dotyczące ilości feministek czy czegoś tam w Polsce na podstawie jakiejś mapki czy wykresu.
Chyba... (;
Można gdzieś pobrać te arkusze ? Jako student geografii bardzo jestem ciekaw jak wygląda współczesna matura. Bo na mojej z tego co pamiętam wiedzy czy znajomości mapy nie wymagano.
chciałam powiedzieć, że studiowanie edytorstwa bardzo rozwijającym zajęciem jest.
oprócz kolokwium z umiejscowienia gumy w offsecie, dzisiaj poświęciliśmy czterdzieści minut deformowaniu literki "a" Arialem w korelu tak, by miała zęby, oczy, brwi, ręce i transparent z napisem "edytorstwo" nad głową. szkoda, ze nie wyslalam sobie tego na poczte, to bym wam pokazala.
PrZeMeK Z.
06.03.2008 22:17
I ty mnie namawiasz na edytorstwo...
nie no, fajna zabawa w zasadzie

narzedzie 'ksztalt' rzadzi! kwater byl pod wrazeniem i kazal wyslac to jako projekty loga do kola naukowego.
/oczywiscie, deformacje byly dokonywane w czasie docelowo przeznaczonym na cwiczenie obracania figur i kombinacji ctrl+D/
ja na wstępie do infy miałem worda i excela \m/
teraz znowu lece z pascalem ._.
właśnie kierownik pracowni nam się zwierzył ostatnio, że w systemie pięcioletnim edytorzy wałkowali worda dwa semestry

mamo kochana, po roku to oni powinni umieć z pamięci ten program napisać, my przez semestr trenowaliśmy justowanie tekstu ._.
Ej to tylko na moich durnych studiach próbują nas nauczyć programowania w idiotycznym c++? Byłam na zajęciach ostatnio, gość mnie pamięta już z imienia i nazwiska i powiedział, że jak napiszę jakikolwiek program (który działa) przy nim i powiem mu co w nim jest, to mi wystawi 4,0. Odkopałam ksiażkę, może w końcu za czwartym razem to zdam.
C bede mial jakos w drugiej polowie semestru ._. Vivat Academia, vivant professores!
Rysiek_Kowal
07.03.2008 00:48
ja miałem już C (na Programowaniu Strukturalnym), C++ (Programowanie Obiektowe) a teraz mam Jave(Programowanie Zdarzeniowe). Całkiem przyjemnie. Mamy zrobic na zaliczenie Bombermana/Dyna Blaster, Asteroids albo jakąś inna grę z możliwością gry dla wielu graczy przez internet. Fajna zabawa.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę