Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Filmy
Magiczne Forum > Kultura > Kultura
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22
Laura_

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Mellisa @

15.05.2004 18:55)
podobala

mi sie reklama 'pojutrze'
z checia bym zobaczyla ten

film...
podobno o powodzi...

ale zalatuje tytaniciem XD




Klimatolog Jack Hall (Dennis Quaid) jest przekonany, że

na skutek globalnego ocieplenia Ziemi grozi nowa epoka lodowcowa, która

nadejdzie po wielkiej, globalnej burzy... O nadciągającej katastrofie, stara

się przekonać Biały Dom. W tym samym czasie jego siedemnastoletni syn Sam

(Jake Gyllenhaal) bierze udział w olimpiadzie szkolnej w Nowym Jorku. Nagle

temperatura gwałtownie spada, a Manhattan zostaje zalany przez gigantyczną

powódź. Sam chroni się w gmachu biblioteki publicznej, skąd udaje mu się

dodzwonić do ojca. Jack ma czas, by przekazać mu jedno ostrzeżenie: pod

żadnym pozorem nie wychodź na zewnątrz....

onet.pl mi tu nie zalatuje

titanickiem XP
Mellisa
a widzialas reklame? ^^'
ja

widzialam reklame w kinie i zalatywalo titanickiem i juz

=D
o!

on i ona po uszy w wodzie:
- och, czekaj tu
- ach,

utopie sie
- zaraz po Ciebie wróce, obiecuję
- nie zostawiaj mnie,

och, ach
- kocham Cie
- kocham Cie

jeszcze muzyka Celine Dion i

Titanic jak zywy
XD
Laura_
widzialas troje?

och, nie zostawie

cie
idź
oh nie
idź
nie zostawie cie
idź
kocham cie
ja

ciebie tez ale idź XP

we wszystkich filmach jest to samo XP titanick

nie byl pierwszy
Syriusz_Black
Nom... miałem z tego zieję - a lepsze jest

to, że w rzeczywistości Bryzeida została poświęcona przecież Artemidzie


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

No i PAry s też się dołączył: - Chodź!!


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Laura_
ale zrobili ze apollowi, to wszystko

laczylo, on ciagle sie tam przewijal XP
Syriusz_Black
Ale poświęcona w taki sposób, że ona

ją zabrała z ziemi - chcieli ją zabić w mitologi... poświęcić jako ofiarę i

przelać jej krew na ołtarzu... albo spalić - nie pamiętam już dokładnie


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

Widział ktoś Kill Billa 2??
Brenda

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Laura_ @

15.05.2004 20:57)
widzialas

troje?

och, nie zostawie cie
idź
oh nie
idź
nie zostawie

cie
idź
kocham cie
ja ciebie tez ale idź XP

we wszystkich

filmach jest to samo XP titanick nie byl pierwszy





src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>

to prawie jak Matrix 3 ;>

- Trinity, nie

umieraj!
- Ah, musisz walczyć sam
- Ah, nie możesz

umrzeć!
- Oj, Kocham Cię!
- Oh, ja Ciebie

też!

;> te dialogi są powalające, jak dla mnie.


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
voldius

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black @

16.05.2004 09:50)
Ale

poświęcona w taki sposób, że ona ją zabrała z ziemi - chcieli ją zabić w

mitologi... poświęcić jako ofiarę i przelać jej krew na ołtarzu... albo

spalić - nie pamiętam już dokładnie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

Widział ktoś Kill Billa 2??


widziałem,

film oceniam na 2/6. nie wiem jak dokładnie do niego podejść. jeżeli miałbym

do niego podchodzić, że z założenia miały być 2 filmy, to daję mu 5/6.

powwiem tak. pastisz, poprzekładane sceny z filmów kung-fu, tragiczne teksty

itp. jednak jeżeli film miał być jako 2 części, to wydaje mi się bardzo

prawdopodobne, że 2 to miała być kicha. specjalnie, tak jak jest z tanimi

filmami kung-fu itp.
Uwaga, niektórzy mogą to uważac za spoiler.


'the bride' ma jeszcze dwie osoby do zabicia, zanim zabije billa, co

jest oczywiste. dużo scen jest niewykorzystanych, zmarnowanych. film jest

też cholernie długi, nużący. jakby na to nie patrzeć Tarantino stworzył

kilka świetnych smaczków w tej części, jednak nie dorównuje ona 1ce. mówie,

jeżeli kontynuacja i to puszczenie oczka przez U.Thurman na końcu ma coś

znaczyć, to film jest 5/6. jeżeli nie no to 2/6. tylko dla niektórych.
Yavanna
Dość dawno już oglądałam film

"Podkręć piłkę jak Beckham". Ale napiszę.
Film opowiada

historię nastoletniej dziewczyny z hinduskiej rodziny mieszkającej na

obrzeżach Londynu. Jej pasją jest piłka nożna. Lecz na drodze stają jak

zwykle rodzice, którzy chcieliby, żeby córka za wszelką cenę wyszła za mąż.

Historia banalnie się zaczyna, ale jest potem ciekawie opowiedziana.
Jest

to lekka brytyjska komedia. Jednak nie z typu komedii dla młodzieży, które

powalają swoim poziomem (a raczej "niepoziomem"). Umiarkowana

dawka humoru, indyjskie akcenty, piłka nożna, a w tle problemy zwykłych

nastolatków. Można przy tym filmie odpocząć i pośmiać się. Polecam.
I

żałuję, że żaden polski dystrybutor nie zdecydował się kupić tego filmu i

rozprowadzać go w polskich kinach. Wtedy na pewno dotarłby do większego

grona publiczności.
Qłak

border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>I żałuję, że żaden polski dystrybutor nie

zdecydował się kupić tego filmu i rozprowadzać go w polskich kinach. Wtedy

na pewno dotarłby do większego grona publiczności.


class='postcolor'>
wiesz to jest tak ze wybieraja tylko

najwieksze hity, przesaczone efektami specjalnymi, zeby zbic jak najwiecej

kasy. a takie filmy, to sama wiesz:/. sam z checia bym obejrzał skoro

polecasz
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
vigga

border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>
align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'> 
I żałuję, że żaden polski

dystrybutor nie zdecydował się kupić tego filmu i rozprowadzać go w polskich

kinach. Wtedy na pewno dotarłby do większego grona publiczności.





wiesz to jest tak ze wybieraja tylko najwieksze hity, przesaczone

efektami specjalnymi, zeby zbic jak najwiecej kasy. a takie filmy, to sama

wiesz:/. sam z checia bym obejrzał skoro polecasz




o wlasnie to jest najgorsze, szczegolnie u mnie w Olsztynie, gdzie jest

tylko jedno normalne kino (sa jeszcze dwa inne, ale takie zadupiaste) graja

tylko jakies dupnefilmy. tylko czasami zdarzy im sie zagrac cos

sensownego... porazka...
Qłak
a co ja mam powiedziec? u mnie jest jedno

kino w ktorym nic ciekawego nie graja, tylko denn polskie komedie... chociaz

ostatnio powrot krola byl
Ellie
Wczoraj obejrzałam sobie na dvd "Try

seventeen" (polski tytuł chyba "Wszystko czego pragnę"). Taki

milutki film, historia siedemnastolatka, próbującego odnaleźć siebie. A przy

okazji znalazł miłość.

A dzisiaj obejrzałam sobie na kompie "The

emperor's new groove" czyli "Nowe szaty króla". Świetny

film animowany, genialny dubbing młodego Stuhra w roli głównego bohatera,

Cusco. Komentarze Cusco dosłownie mnie rozbrajały. Fajna hisoryjka o królu-

egoiście, którego żądna władzy "zastępczyni" zamienia przez

pomyłkę w lamę. Świetny film, naprawdę polecam.
Syriusz_Black
Dzisiaj jest "Tytus Andronikus" na

TVP2 o 22.35.... jest to ekranizacja jednnego z dramatów Szekspira?? Oglądał

to już ktoś??
nadzieja

border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>
  Dzisiaj jest "Tytus

Andronikus" na TVP2 o 22.35.... jest to ekranizacja jednnego z dramatów

Szekspira?? Oglądał to już ktoś?? 



class='postcolor'>
a oglądał
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> .
Jeden z bardziej niesamowitych filmów jakie widziałam.

Siedziałam jak wryta. Muzyka i Hopkins wprost genialni. Całość, to jedna

wielka mieszanka stylów, świetnie się uzupełniająca. Chętnie sobie dziś

zrobię powtórkę:) .
Lilly
W niedzielę byłam na Troi ...
Film

warto obejrzeć dla ślicznego Orlanda Blooma i Brada Pitta ;] I jeszcze jak

ktoś chce się zapoznac z tysiącem sposób na zabicie kogoś nożem lub

włócznią, ładnie krew się leje i w dużych ilościach.

Syrisuz> ja

zamierzam iść na 'Pojutrze', mam nadzieję, że fajny

bedzie.

Bren> ja własnie tak streszczałam ludziom Matrixa 3


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
Aeth
A ja muszę niektórych rozczarować - otóż

"Troja" nie do końca jest tym, czego po niej oczekiwałam. Rozmach

jest, ale jakiś taki niewidoczny. Aktorstwo w porządku, chociąż moim zdaniem

Pitt wypadł gorzej od Erica Bany. Jego Hektor był wspaniały w każdym

momencie filmu (poza tym, że świetnie prezentował się w pełnej zbroi


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> ). Bana zagrał w filmie najlepiej. Reszta jest jakaś nijaka.


Z wielkich zalet filmu należy przedstawić scenografię, kostiumy itd, ale

cały film to tylko luźna opowieść inspirowana bohaterami "Iliady"

(cały film zastanawiałam się, kiedy pojawi się Kasandra...). Poza tym może

jak dla mnie trochę za batdzo amerykański - mało do myślenia, dużo do

oglądania.
Najlepiej "Troję" porównać do

"Gladiatora", tyle, że ten drugi lepszy...
Nie, że się

zawiodłam, ale naprawdę mogło być lepiej...
anna_maria
ech
niewiem co wy macie do

troi
wczorja sie wlasnie wybralam i wg. mnie film fcale niejest

kiepski
a wiecie kto moze gral hektora?/ jakby niepatrzec

najprzystojniejszy z nich systkich =)/
Aeth

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (anna_maria @

18.05.2004 20:23)
a wiecie

kto moze gral hektora?

class='postcolor'>
Podałam tą informację posta

wcześniej...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />


Ja się nie czepiam "Troi" - czepnąć się mogę np. takich

"Matrixów" dwóch, ale uważam, że stać było twórców na więcej. To

nie jest film na miarę choćby takiego "Władcy"; czegoś albo w nim

brakuje, albo czegoś jest za dużo...
vigga
a ogladal ktos Meet Joe Black? jejus,

genialny film. swietny. obejrzalam go sobie wczoraj i po prostu myslalam ze

nie wyrobie. fajna tresc, aktorzy... no wlasnie, aktorzy... wszystkich fanow

Brada Pitta namawiam goraca na ten film. on jest tam po prostu boski...

chociaz ja osobiscie nigdy sie w nim nie kochalam, to teraz jak tylko

wspominam go to az mi sie plakac chce... moja kolezanka kiedy mowila mi o

tym filmie strescila go w slowach: "o Milosci i o Smierci..."

naprawde polecam.
voldius
eh byłem na Troi. eh ale się wymęczyłem.

eh ale zjebali wiele rzeczy. eh ale patos. eh ale komercha. eh ale się nie

trzymali niczego. eh, nie ;/
Syriusz_Black
Może powiemy na pocżątku, że to nie jest

ekranizacja, tylko inspiracja dziełami Homera... a właściwie tylko

"Iliady"...


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>eh, ale się nie trzymali

niczego

class='postcolor'>
A możesz napisać co konkretnie

voldius??
voldius
nie no nie trzymali się kilku rzeczy,

które są ważne. jak ochłąnałem po filmie, to stiwerdziłem, że nawet taki

straszny nie był. jendak brakowało mi zbyt wielu rzeczy, nie pasował mi Pitt

i Bloom. fajny był wątek z Eneiaszem ;] wykonanie filmu, było świetne, co tu

dużo mówić. ale muzyka też mnie momentami denerwowała.
Syriusz_Black
No wiem, że sporo rzeczy się nie zgadzało,

ale ja oceniam go jako fil, a nie jako ekranizację...
Muzyka w sumie była

całkiem niezła... choć trochę mało dynamiczna...
Co do Pitta i Blooma...

wiesz, ja lepszego aktora na Achillesa na razie nie widzę, w samej

"Illiadzie" było napisane iż był on jasnowłosy i bardzo

przystojny. Wiesz, ja tam nie potrafię tego ocenić, ale skoro tylu kobietom

Pitt sie podoba, to może coś w tym jest. Parys był taki trochę pedałkowaty

więc jak dla mnie Bloom się wczuł doskonale...
Jak już pisałem Bana i

O'Toole to najlepsi aktorzy w tym filmie i bez nich rzeczywiście byłoby

nędznie.... a Eneasz ... tak też na to zwróciłem uwagę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> ... przyszły założyciel Rzymu
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> i ten miecz
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Co mi się nie podobało?? Niewyjaśnienie wątku z piętą

Achillesa, bo w sumie ten, kto sie nie orientuje w micie skąd ma wiedzieć,

dlaczego niezwyciężony ginie od strzału Parysa w tą właśnie część ciała??

Nastęnie Bryzeida.. ona została zabrana przez Artemidę - bo miała zostac

złożona na ołtarzu ofiarnym- a nie jak w filmie kochanka Achillesa...
voldius
pomyliło Ci się chyba. Bryzeida była

kochanką Achillesa. może chodzi Ci o córkę Agamemnona ?
Syriusz_Black
Oj no tak, pomyliło mi się z Ifigenią


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Agamemnon, bojąc się, że lada moment cała

wyprawa upadnie i niezmierzone bogactwa Morza Czarnego znów go ominą,

zapytał wróżbiarza Kalchasa, jak przebłagać boginię. Ten zaś udzielił mu

strasznej odpowiedzi: oto córka Agamemnona i Klitajmestry – młodziutka

Ifigenia ma być złożona w ofierze Artemidzie. Widząc, jak ważą się losy

całej wyprawy, Agamemnon był gotów na wszystko. Obawiał się jednak, że żona

nie zechce wydać córki. Obmyślono więc, za radą Odyseusza, powiedzieć

Klitajmestrze, jakoby Ifigenia miała przybyć na zaręczyny z Achillesem.

Podstęp się udał i odświętnie przystrojona, radosna panna młoda przybyła do

Aulidy. Nigdzie jednak nie było jej narzeczonego. Zamiast niego przy ołtarzu

ofiarnym czekał ojciec. Zarzucono jej zasłonę na głowę, a całe ciało spętano

rzemieniami. Agamemnon osobiście toporem dokonał ofiary. Zaraz też wiatry

ustały i wojownicy wypłynęli ku Troi, by tam przez dziesięć lat prowadzić

swoją wojnę.

W archaicznych czasach składano w porze jesiennego

przesilenia Świętego Króla w ofierze, nigdy jednak nie zabijano kobiety.

Czyn Agamemnona wzbudzał tak wielką odrazę u potomnych, że kilka wieków po

tym wydarzeniu powstała inna legenda. Twierdzono, jakoby Ifigenia nie

została wtedy zabita, lecz uratowana przez Artemidę i uniesiona na Chersonez

Taurydzki, a zamiast niej na ołtarzu poświęcono łanię.

Gdy wieść o

śmierci córki dotarła do królowej Klitajmestry, ta zadrżała z wściekłości i

rozpaczy. Ogrom tego barbarzyństwa przewyższał ohydą wszystkie inne zbrodnie

jej męża. Agamemnon kierował się prawem ojca, wedle którego Ifigenia była

jego własnością, a ponadto tylko młodą kobietą. W każdej chwili mógł

spłodzić nowe dziecko. Klitajmestra zaś wychowała się w świecie, w którym

dzieci należą do matki, są jej ciałem i krwią, a życie, które kobiety rodzą

w bólu i z narażeniem własnego życia, jest najcenniejszą wartością znaną

matriarchalnemu prawu. Agamemnon po raz kolejny pogwałcił najświętsze prawo

– prawo macierzyste – i dlatego jego czyn domagał się zemsty.

Stare rany w sercu królowej otworzyły się na

nowo.

class='postcolor'>
paw
Shrek 2 jest super już go widziałem ale i

tak czekam na PL dubbing.

target='_blank'>dubbin.pl zajżyjcie
voldius

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black @

22.05.2004 11:48)
Oj no

tak, pomyliło mi się z Ifigenią
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Agamemnon, bojąc się, że lada moment cała

wyprawa upadnie i niezmierzone bogactwa Morza Czarnego znów go ominą,

zapytał wróżbiarza Kalchasa, jak przebłagać boginię. Ten zaś udzielił mu

strasznej odpowiedzi: oto córka Agamemnona i Klitajmestry – młodziutka

Ifigenia ma być złożona w ofierze Artemidzie. Widząc, jak ważą się losy

całej wyprawy, Agamemnon był gotów na wszystko. Obawiał się jednak, że żona

nie zechce wydać córki. Obmyślono więc, za radą Odyseusza, powiedzieć

Klitajmestrze, jakoby Ifigenia miała przybyć na zaręczyny z Achillesem.

Podstęp się udał i odświętnie przystrojona, radosna panna młoda przybyła do

Aulidy. Nigdzie jednak nie było jej narzeczonego. Zamiast niego przy ołtarzu

ofiarnym czekał ojciec. Zarzucono jej zasłonę na głowę, a całe ciało spętano

rzemieniami. Agamemnon osobiście toporem dokonał ofiary. Zaraz też wiatry

ustały i wojownicy wypłynęli ku Troi, by tam przez dziesięć lat prowadzić

swoją wojnę.

W archaicznych czasach składano w porze jesiennego

przesilenia Świętego Króla w ofierze, nigdy jednak nie zabijano kobiety.

Czyn Agamemnona wzbudzał tak wielką odrazę u potomnych, że kilka wieków po

tym wydarzeniu powstała inna legenda. Twierdzono, jakoby Ifigenia nie

została wtedy zabita, lecz uratowana przez Artemidę i uniesiona na Chersonez

Taurydzki, a zamiast niej na ołtarzu poświęcono łanię.

Gdy wieść o

śmierci córki dotarła do królowej Klitajmestry, ta zadrżała z wściekłości i

rozpaczy. Ogrom tego barbarzyństwa przewyższał ohydą wszystkie inne zbrodnie

jej męża. Agamemnon kierował się prawem ojca, wedle którego Ifigenia była

jego własnością, a ponadto tylko młodą kobietą. W każdej chwili mógł

spłodzić nowe dziecko. Klitajmestra zaś wychowała się w świecie, w którym

dzieci należą do matki, są jej ciałem i krwią, a życie, które kobiety rodzą

w bólu i z narażeniem własnego życia, jest najcenniejszą wartością znaną

matriarchalnemu prawu. Agamemnon po raz kolejny pogwałcił najświętsze prawo

– prawo macierzyste – i dlatego jego czyn domagał się zemsty.

Stare rany w sercu królowej otworzyły się na

nowo.

class='postcolor'>

class='postcolor'>
no tru, Agamemnon, później za to

zginął. a co do filmu, to wydaje mi się, że Achilles powinien być takim

chamskim zabijaką.
vigga
ja tez wczroaj bylam na "Troi". podobala mi sie. nawet bardzo. a nawet, przyznam sie szczerze, kilka razy sie poryczalam (smierc Hektora, Achillesa, upadek Troi...). muzyka byla dobra, choc momentami malo dynamiczna. a aktorzy... ech... swietni, znaczy szczegolnie Brad Pitt strsznie mi sie podobal. i ta jego gra... genialna. Bloom tez byl fajny. a Hektor byl rewelacyjny.
voldius

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Nie, nie, NIE! Ten film to totalna

porażka!

Jeśli ktoś nastawia się na wzruszenia i przezycia

podobne do tych przy oglądaniu Gladiatora czy Braveheart to lepiej niech od

razu przeznaczy kasę nie na bilet na Troję tylko na wypozyczenie tamtych

filmów i obejrzenie ich po raz dziesiaty nawet.

W tym filmie nie

widać wpakowanych w niego 170 milionów! Pewnie 1/5 tego zgarnął Brat

Pitt jako gażę. Cała "wystawnośc" filmu wygląda tak - jedna sala w

pałacu Menelaosa, jedna sala w pałacu Agamemnona, jedna sala w pałacu

Priama, kilka ulic Troi i dużo komputerowej symulacji miasta, pokazywanego

oczywiście głównie z lotu ptaka, żeby nie było czuc popeliny. Aha - no tak,

jeszcze dwieście metrów muru - zupełnie jak w "Ogniem i mieczem"

Hoffmana.

Ten film nie ma bohatera, którego losami można się

przejmować. Greccy królowie to chciwcy, Achilles to zadufany w sobie buc i

bezmyslny zabójca, Odys to spryciarz-oportunista (dlaczego nie pokazano, że

był przeciwnikiem wojny i starał się uniknąc w niej udziału - totalnie

zmarnowana postac IMO) Parys to mięczak, Priam to dobry ojciec ale i stary

idiota zasłuchany w pitolenie kapłanów. Jedyna godna postać to oczywiście

Hektor, ale przecież wiadomo z góry, że zginie gdzieś tak w 3/4 filmu. A jak

nie ma bohatera to film ogląda się bez emocji, jak jakis dokument z wojny

trojańskiej.

Wszystkie sceny "niebatalistyczne" to nie

film tylko jakis pieprzony teatr, na dodatek z fatalnym aktorstwem. Jedno

miejsce, statyczna kamera, bohaterowie (głównie układ kobieta - mężczyzna)

rozmawiają (drętwo i pompatycznie), po czym kobieta sztucznie rozpłakuje się

i kładzie do łóżka. Kur... tak się kręciło 50 lat

temu!!!

Scen idiotycznych nie brakuje. Hektor nie boi się

50 tys Greków i słusznie bo ci nie mają ...ani jednej machiny oblężniczej,

nawet taranu! Jak zamierzali podczas bitwy na przedpolach Troi wedrzeć

się do miasta nawet gdyby pokonali Hektora - nie wiadomo. Może zaczęliby

sikac na mury?
Dlaczego podczas tej bitwy nie stosowali taktyki, którą

wykorzystali podczas lądowania (osłona z tarcz) i dali się zmasakrowac

trojanskim łucznikom - nie wiadomo.
Dlaczego Hektor mając Greków na

widelcu podczas ataku o świcie zarządził odwrót (powiedział do Odysa

"starczy na dziś" i dwie kilkunastotysięczne, napierdzielające się

armie ...rozeszły się, buehehehehehe, niby jak to jest mozliwe?) - nie

wiadomo. Tzn. wiadomo - przejął się bo zabił "chłopca"

(Patroklesa) czyli dwudziestokilkuletniego byczka z włosami jak w reklamie

szamponu.

I nie ma co zwalać na konieczność bycia zgodnym z

"Iliadą" - różnic i tak jest tyle, że zgroza

ogarnia.

Muzyka jest zbyt dramatyczna, brak "mocnego"

tematu przewodniego - w zasadzie to nie muzyka tylko jakiś chaotyczny

symfoniczny hałas zakłócający odbiór obrazu.

Ogólnie film sprawia

wrażenie nakręconego w 1950 - jestem załamany jak sobie pomyślę, że

Hollywood ma juz na tapecie króla Artura i Aleksandra Macedońskiego.



Zamiast iśc w kierunku wskazanym przez "Gladiatora" -

czyli indywidulanych historii, z mocnymi bohaterami, porywającą fabułą

zaczeto robić mdłe do bólu "widowiska"

Nie traćcie kasy

ani czasu na

"Troję"!!!!!!!!!!

w

bardzo dużym stopniu podzielam to zdanie.
Syriusz_Black
Ehh... cóż by powiedzieć... bardzo

subiektywna opinia....


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Wszystkie sceny "niebatalistyczne"

to nie film tylko jakis pieprzony teatr, na dodatek z fatalnym aktorstwem.

Jedno miejsce, statyczna kamera, bohaterowie (głównie układ kobieta -

mężczyzna) rozmawiają (drętwo i pompatycznie), po czym kobieta sztucznie

rozpłakuje się i kładzie do łóżka. Kur... tak się kręciło 50 lat

temu!!!

class='postcolor'>

Bo w takim celu zostało to

napisane i tak to sobie wyobrażał Homer. Spójrz na dramaty antczne czy

Szekspirowskie i jak filmy na ich podstawie są

robione....


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Dlaczego Hektor mając Greków na widelcu

podczas ataku o świcie zarządził odwrót (powiedział do Odysa "starczy

na dziś" i dwie kilkunastotysięczne, napierdzielające się armie

...rozeszły się, buehehehehehe, niby jak to jest mozliwe?) - nie wiadomo.

Tzn. wiadomo - przejął się bo zabił "chłopca" (Patroklesa) czyli

dwudziestokilkuletniego byczka z włosami jak w reklamie szamponu.


class='postcolor'>

Jaki 20kilkuletni?? Nawet nie

miał! Poza tm Hektor postąpił honorowo - tak jak nakazywały starożytne

obyczaje - a nie jak "buc"

Achilles...


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>I nie ma co zwalać na konieczność bycia

zgodnym z "Iliadą" - różnic i tak jest tyle, że zgroza

ogarnia

class='postcolor'>

To nie jest ekranizacja tylko

inspiracją "Iliadą"
Laura_
dziś polecam: tvp1 22:20 uczta kinomana:

podziemny krąg

=)
Amethyst
A o czym jest ten film?? Mowie o tym :

podziemny krag. Nigdy nie slyszalam o filmie o takim tytule...Jesli ktos by

mogl to niech przyblizy fabule
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
Laura_
str. 13 tego tematu, wkleilam opis z onetu

=)
Amethyst
Hehehe dzieki
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> Chyba nie uwaznie czytalam, bo tego nie zauwazylam


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
voldius
dobra podpisuję się. dziś uczta kinomana,

jest wyjątkowo wypaśna. piszę już chyba po raz czwarty o tym filmie, w tym

topicu, ale co tam ;p więc polecam go dla samego Pitta, czy też Nortona.

film o sprzeciwianiu się pewnym normą, wyścigu szczurów. o znalezieniu

pewniej alternatywy, zagubieniu się w tym świecie. w sprzeciwianiu się

systemowi. o odnalezieniu siebie. jeden z najlepszych filmów 99' roku.

no i te walki. warto
Kira
"Podziemny Krąg"...
pamiętam,

ze kiedys miałam ten film na komputerze. nie 'przełknęłam' go wtedy.

wczoraj obejrzałam, chociaz w dalszym ciągu nie cały, ale mam nadzieje

nadrobic to niedługo. bo wywarł na mnie niezwykle pozywytne wrazenie.

niesamowity film. z klimatem. fantastycznie nakręcony. ironia i humor

najwyzszej klasy. wspaniale ukazana rzeczywistosc, która otacza bohaterów.

słodze? byc moze, ale ten film jest naprawde... hm wielki :} choc mimo

wszystko dosc specyficzny i nie kazdemu moze sie spodobac.
ren.Asiek
może odbiegne troszku od obecnego tematu

ale mam pytanie...oglądał ktoś film "Podaj dalej"? Był już jaakiś

czas temu ale wg mnie zarąbisty.Jezeli ktos go oglądał to sądze ze sie ze

mną zgodzi...całkiem sensowne było to z dobrymi rzeczami dla innych=PSorx za

zmianę waszego tamaty
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
anna_maria

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (ren.Asiek @

25.05.2004 14:43)
może

odbiegne troszku od obecnego tematu ale mam pytanie...oglądał ktoś film

"Podaj dalej"? Był już jaakiś czas temu ale wg mnie

zarąbisty.Jezeli ktos go oglądał to sądze ze sie ze mną zgodzi...całkiem

sensowne było to z dobrymi rzeczami dla innych=PSorx za zmianę waszego

tamaty
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>



ta..
kilka miesiecy temu byl bodajże na

TVN
mysle, ze film jak film tylko zakonczenie takie smutne..
vigga
a moglabys mi przyblizyc o czym dokladnie

byl ten film...? cos mi sie kolacze po glowie, ale jakos nie moge sobie

przypomniec. choc tytul napewno jest mi znany.
anna_maria

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (vigga @ 25.05.2004

15:47)
a moglabys mi

przyblizyc o czym dokladnie byl ten film...? cos mi sie kolacze po glowie,

ale jakos nie moge sobie przypomniec. choc tytul napewno jest mi znany.




jest nauczyciel i jest chlopiec
i ten nauczyciel

zadaje dzieciom taki projekt roczny czy cos takiego "jak naprawić

swiat"
i ten chlopiec wymysla taka gre "podaj dalej" robi

jakis dobry uczynek dla kogos (to moze byc naprawde ktokolwiek nawet jezeli

go nie znasz) i później ten ktos mósi pomóc nastepnej osobie. itd.
Kira
ja ma zamiar dzisiaj obejrzec "Truman

Show". w koncu... ;] podobno dobry film...
vigga
acha, dzieki bardzo za przyblizenie go.

niestety nie ogladalam tego filmu, ale nadal cos mi lata po glowie, ze go

znam. a ogladal ktos moze film "Czego pragna kobiety?". bardzo

fajny. naprawde. opowiada o dzieczynie, ktorej ojciec jest lordem. ale on

odszedl od jej matki, kiedy jeszcze Daphne (ta dziewczyna) nie bylo na

swiecie. no i oczywiscie Daphne wyrusza na spotkanie z nim. po drodze

zakochuje sie w genialnym chlopaku. naparwde, film warty obejrzenia.
voldius

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Kira @ 25.05.2004

20:12)
ja ma zamiar dzisiaj

obejrzec "Truman Show". w koncu... ;] podobno dobry film...




oj Trumana polecam. świetny film, który biegał za mną i

biegał. fajne przemyślenia ma się po nim ;>
Laura_


pffffff

pffffff

x8

truman... koniec banalny... =/
Syriusz_Black
Nom.. to jedyny film z Jimem, który mi się

podobał...
Brenda
ja oglądałam wczoraj

"Pojutrze"...

i idę drugi raz, bo bardzo mi się podobał.

polecam. efekty świetne....
mroowka

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (vigga @ 25.05.2004

20:12)
acha, dzieki bardzo

za przyblizenie go. niestety nie ogladalam tego filmu, ale nadal cos mi lata

po glowie, ze go znam. a ogladal ktos moze film "Czego pragna

kobiety?". bardzo fajny. naprawde. opowiada o dzieczynie, ktorej ojciec

jest lordem. ale on odszedl od jej matki, kiedy jeszcze Daphne (ta

dziewczyna) nie bylo na swiecie. no i oczywiscie Daphne wyrusza na spotkanie

z nim. po drodze zakochuje sie w genialnym chlopaku. naparwde, film warty

obejrzenia.



ee...

Czego pragna kobiety?
To Ci sie chyba

tytuly pomylily, bo Czego pragna kobiety To film o 40 letnim lowelasie,

rozwodnik z nastoletnia corka sprawiajaca problemy. W pracy nie idzie mu

najlepiej, stanowisku na tkore sie slinil obiela... kobieta. I nagle pewnego

pieknego dnia buum! [XD] zacyzna slyszec mysli kobiet. i tam bla bla

bla...


Wiec napewno film o ktorym ty piszesz nie nazywa sie czego

pragna kobiety.
W tym ktory ja ogladalam wzieli udzial Gibson i helen

hunt...
Ellie
A to nie jest mowa przypadkiem o filmie: O

czym marzą faceci? albo coś w tym stylu. Grała tam L. Tyler
vigga
no wiesz oryginalny tytul brzmi:

"What a girls wants". no, moze sie myle [lecz watpie], ale to

chyba znaczy Czego pragnal kobiety...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.