Pages:
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22
A co najdziwniejsze King nie uznaje tego
filmu, ale dla mnie, jak King jest mistrzem tak L[nienie Kubrika to
arydzielo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
bo King nie czuje kina : P hehe.
a tak
poważnie to nie dziwie mu sie, bo... z całym szacunkiem i respektem, jakim
darze kubrick'owe "Lśnienie" [uwazam ten film za jeden z
najlepszych dreszczowców wszechczasów] wydaje mi sie, ze jego twórcy
potraktowali go troche powierzchownie, nie przekazując głównej myśli i
sensu, nie zawarli tego, co King chciał przekazac w swojej powieści. w
filmie Jack jest po prostu psychopatycznym mordercą, natomiast u Kinga ta
postac jest wielowymiarowa, bardziej skomplikowana. ten kto czytał, powinien
wiedziec, co mam na myśli. jasne, Kubrick świetnie stworzył ulotny nastrój,
niepokój, klimat i tak dalej, ale.. po prostu nie oddał zupełnie charakteru
ksiązki. spłycił w pewnien sposób postac Jacka Torrenc'a.
ok,
ide oglądac "Piątek 13" : )
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (snape'rka @
29.07.2004 20:44) |
A ja
wczoraj oglądałam "Od zmierzchu do świtu" (From dusk till dawn) z
Clooney'em i ogólnie rzecz biorąc nie podobało mi się .
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/thumbdown.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='thumbdown.gif'
/> Nie chodzi nawet o to, że główną rolę grał Clooney, którego
nie wiem czemu po prostu nie lubię. Od początku miałam wrażenie jakby twórcy
nie mogli się do końca zdecydować, czy chcą zrobić horror czy komedię, w
rezultacie nie wyszło ani to ani to. Humor był wymuszony, a cała groza
polegała na triku:" podziurawmy wszystkich, niech się leją hektolitry
krwi i będzie dobrze". Akcja strasznie dziwnie nakreślona za długi
wstęp, a punkt kulminacyjny nie zajął nawet 1/5 filmu (a trwał coś kolo 1,5
godziny) no i zupełnie bezsensowne zakończenie. Po prostu straciłam 1,5
godziny, które mogłam wykorzystać w jakiś bardziej konstruktywny sposób
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/> |
osobiscie to mnie sie ten film sie podobal ,ale nie
kazdy przepada za filmami tarantino, ktorego wiernym wyznawca jestem (:
kira dokladnie... bo ksiazka to portret pschologiczny... a tego w filmie nie pokazesz... niestety...
Syriusz_Black
31.07.2004 15:04
Ja w czwartek obejrzałem film "Przekleństwa niewinnośc" (oryg. "The Virgin Suicides") - debiut reżyserski Sofii Coppoli...
QUOTE |
Adaptacja bestsellerowej powieści Jeffreya Eugenidesa. Akcja rozgrywa się w latach 70-tych w Grosse Point w stanie Michigan. Po samobójstwie najmłodszej z sióstr, Cecylli rodzina powoli ulega dezintegracji. Dziewczyny są izolowane, zamknięte w domu, a chłopcy chcą je uwolnić, jak sobie z tym poradzą? |
Obsada: James Woods, Kathleen Turner, Kirsten Dunst, Josh Hartnett...
Polecam z czystym sumieniem... film mi się bardzo podobał...
w koncu obejrzałam film "Pojutrze"... mysle, ze jest naprawde interesujący i dobry, na pewno godny uwagi, z ciekawie skonstruowaną fabułą, specyficznym klimatem i zmuszający do jakichs przemyślen, zapada w pamięc. jednak w moim odczuciu ma kilka minusów..
- początek mógłby byc bardziej rozbudowany, co lepiej wprowadziłoby w klimat filmu
- mimo wszystko przydałoby sie więcej katastroficznych scen
- zabrakło mi pewnej dramaturgii, tego co bohaterowie przeżywają w sferze psychicznej, emcji, rozpaczy, bólu, strachu przed nieznanym.. tutaj [tj. w tej kwestii] chyba lepiej spisał sie "Titanic"...
- nie lubie takich cukierkowych i słodkich jak pudło landrynek zakończeń. koniec jest tak przesłodzony, ze az zeby bolą. OK, rozumiem, ze chcieli uwieńczyc całą historię happy endem, ale mogli to zrobic mniej banalnie i pretensjonalnie... mimo wszystko uwazam, ze filmy, które NIE konczą sie jak cos w stylu zyli długo i szcześliwie sa bardziej intrygujące i na dłużej zapadają w pamięc. i chyba bardziej zmuszają do refleksji.. dobre zakonczenia sa takie nudne i banalne ;]
teraz tak sobie mysle, ze ktos czytając to moze pomyslec, ze uwazam ten film za słaby... nie, nic z tych rzeczy, jest naprawde w porzadku, w skali od 1 do 6 daje mu 4, bo ma klimat [czyli cos co ja cenie najbardziej], na długi czas po obejrzeniu zaprząta mysli no i zmusza do jakichs przemyslen.. jednak mimo wszystko czegos mi brakowało...
wiecie, ze daaawno nie oglądałam filmu, który podobałby mi sie w 100% od początku do konca?
..
a ja wczoraj obejrzalam beznadziejnie
debilny film "Mrowki w gaciach". niemiecki. byl tak glupi, ze az
smieszny. opowiada o chlopaku, ktory... hm... jakby to powiedziec, ma pewne
problemy ^^.he he he...
a ja wczoraj obejrzalem
href='http://www.manikus.sk/videos/gone_nutty.avi' target='_blank'>Gone
Nutty - krotki animowany film , nominowany do tegorocznych oscarow,
polecam, plik wazy jakies 50 mb,ale moim zdaniem warto przerwac na jakis
czas sciaganie pornosow i sciagnac
Syriusz_Black
05.08.2004 11:09
Znamy już tytuł III - ostatniej części Gwiezdnych Wojen Lucasa:
Episode III: Revenge of the SithJak dla mnie szykuje się kolejna klapa... już I była taka sobie, II beznadziejna, a III... strach się bać....
Ale za to stare.. Mrr, Han Solo, klasyka.
Zrobilam sobie kiedys maraton, wszystkie 3 stare czesci. Co to byla za noc.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'> II
beznadziejna
class='postcolor'>
zaraz zaraz chwileczke czy mysmy ten
sam film ogladali???
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/>
"I sense dark side in you Dooku" -
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Syriusz_Black
05.08.2004 11:28
Tak coś mi się wydaję
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Saruman z mieczem świetlnym...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
No tak, Star Wars... IV-VI to bylo cos, te
czasci ogladalem kiedys przynajmniej as na pol roku, po kolei, a I i II,
totalna klapa, Lucas splamil segende ktora sam stworzyl, i nie oczekuje
czegos wielkiego po III.
zobaczymy jak mu pojda VII, VIII i IX XDDD
Syriusz_Black
05.08.2004 11:39
Nie sądzę, żeby parał się kontynouwaniem
dalszych części...
Ech, nie badz taki pewien, czego to sie nie robi dla pieniedzy...
Spojrzcie tylko na ciagnacy sie od 7 lat serial "Moda na sukces".
w polsce siedem, za granica, w niemczech juz kolo 10 lata

A Lucas wg. mnie nie jest az takim idota:)
Oni to chyba az do smierci wszystkich
aktorow beda ciagnac. Ale pewnie ich powymieniaja takze nie ma na co liczyc
=') Z tego co sie orientuje (babcia fanka) ostatnio Torna wymienili.
Swintuchy ;D
Eeee.... no dobra nie wiem o ktorego ci
chodzilo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> . A swoja droga, kreca dalej!
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
QUOTE (Elvaralinde @ 05.08.2004 12:45) |
Z tego co sie orientuje (babcia fanka) ostatnio Torna wymienili. Swintuchy ;D |
jo jo... babcia fanka.. Ty tu kitów nie wciskaj, młoda...
a Torna to nawet dwa razy wymieniali ! : ]
Teraz pewnie rozpaczacie co?
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (MisieK @
05.08.2004 11:55) |
Teraz
pewnie rozpaczacie co?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> |
wraz z tobą łączymy się w bólu ;-p
No a jak XD Taa.. babcia to tylko przykrywka ja i bez niej wiem ze Tejlor sie zjarala i jej Rydż nie uratowal tylko Torn i teraz przez nastepne 2 odcinki bedzie ryczal w szpitalu, ha!
Edit: Re down: Prababcia to tylko przykrywka!
Ja to cos tylko raz na oczy widzialem, jak
bylem u prababci
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Lily_Ross
06.08.2004 21:05
1.Donnie Darko
2.Rumble
Fish
3.Zostawic Las Vegas
4.Forrest Gump
5.Rain Man
6.Truman
Show
7.American Beauty
8.Skandalista Larry Flynt
9.Imperium
Slonca
10.Pianista
11.The Doors
To moje ulubione filmy
Hm... wiesz tu nie chodzi filmy ulubione,
bo jakby tak kazdy cos pisal, jescze bysmy o tym rozmawiali to by byl niezly
syf... tu chodzi o ostatnio widziane...
Wiec ja ostatnio poraz nie
wiem ktory widzialem South Parka pierwsza seria, a teraz obejze sobie
jeszcze ktorys:)
Szara Elfka
06.08.2004 23:27
Dwa dni temu obejrzałam zajebisty film
(naprawdę dobry) pt.
"Cabin fever"czyli
"Śmiertelna gorączka".]
Nie będę streszczać fabuły, na
wypadek, gdyby ktoś zechciał obejrzeć ten film.
Historia może nie jest
zbyt oryginalna, ale nie ma w sobie nic z oklepanych horrorów. Jest to
naprawdę coś innego, co potrafi zaskoczyć. W wątki tragedii i
beznadziejności, powplatano momenty czarnego humoru i paranoicznej
groteski.
style='font-size:21pt;line-height:100%'>
Polecam.
src='http://www.chud.com/posters/cabin.jpg' border='0' alt='user posted
image' />
src='http://www3.soneraplaza.fi/GetImages/GetImages_GetImage_jpg/0,3174,454
05,00.jpg' border='0' alt='user posted image' />
jedynym slusznym odcinkiem south parku jaki
moge ogladac w kolko to "mr chankey the christmas poo" reszta tez
jest dobra, ale ten odcinek mi po prostu w pamiec zapadl (hm, bez skojarzen
,ze kreca mnie gadajace gowna:)
A mi tam zapadlo na zawsze slynne "They
Kill Kenny!" "You Baster!"
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Szara Elfka @
06.08.2004 23:27) |
Dwa dni
temu obejrzałam zajebisty film (naprawdę dobry) pt. "Cabin
fever" czyli "Śmiertelna gorączka".]
Nie będę
streszczać fabuły, na wypadek, gdyby ktoś zechciał obejrzeć ten
film. Historia może nie jest zbyt oryginalna, ale nie ma w sobie nic z
oklepanych horrorów. Jest to naprawdę coś innego, co potrafi zaskoczyć. W
wątki tragedii i beznadziejności, powplatano momenty czarnego humoru i
paranoicznej groteski.
style='font-size:21pt;line-height:100%'> Polecam.
src='http://www.chud.com/posters/cabin.jpg' border='0' alt='user posted
image' />
src='http://www3.soneraplaza.fi/GetImages/GetImages_GetImage_jpg/0,3174,454
05,00.jpg' border='0' alt='user posted image' />
|
powiem
tyle: ja odradzam. szit jakich mało horrorowatych. naprawdę gorąco nie
polecam. starsznie głupie i bezsensowne. lepiej obejrzeżeć darkness. na
cabin fever cholernie się napaliłem. a tu taki szit. nawet nie wiem co
napisac. jedynie końcówka jakaś. rzyg totalny. polecam teksańską masakrę,
czy darkness.
ostatnio byłem po raz drugi na Shreku i
stwierdzam, że za drugim razem mniej się śmiałe, ale dalej uważam, że lepsze
od jedynki, która w sumie była bardziej 'wyrównana'.
Król
Artur- no cóż, gorszego rzygu[ah jak mi pasuje dziś to słowo, świetnie
;>] chyba nie mogli zrobić. syfiasty syf, zła opowieść, jedynie realizcja
jako taka. ale pan Idziak, też się znowu jakoś nie popisał. jeżeli ktoś nie
znający historii Artura i jego wiernych rycerzy i pomyśli, że to taka była
historia, to jest w cholernie dużym błędzie. nawet te sceny batalistyczne
mnie jakoś nie rajcowały. jedynie sceny w śniegu dawały jakąś
satysfachę.
nie wiem czy pisałem, że byłem na świcie żywych
trupów. a tu miłe zaskoczenie. bardzo przyjemny horror, który ukazuje
makabre, chodzących zmarłych. hyh, fabuła nie jest jakaś powalająca, ale w
miarę filmu rozwija się i jakoś zaskakuje. piękna scena z Burtem
Reynoldsem... czarny humor jak w cabin fever, ale na wyższym poziomie.
chyba. mój masakryczny śmiech na sali w momencie rozjeżdżania zombi, udziom
się bardzo spodobał ;]
City of God. bożeszTymój. więcej takich
filmów. film wyśmienicie zrealizowany, świetna fabuła, powalające zdjęcia,
niezwykłe aktorstwo. tak mogę o nim napisać. polecam każdemu. nie jest jakąś
głupawą historyjką, ale polecam podejść na luzie, bo jest dosyć długi,
chociaż dla mnie nie był męczący. świetnyyy film. a widziałem go poraz drugi
;]
Bufallo Soldiers. piękny film o amerykanach w Berlinie
89'. ciekawe przedstawienie zaplecza. bardzo słuszne zresztą, bo dosyć
spoo było z tego prawdopodobnego. pierwsza połowa filmu bardzo zadowala, a
później niestety trochę pomysł się skiepścił. jednak należy wytwać, nie jest
jakiś męczący, doysć zabawny.
Welcome to Collinwood. byłem
ciekawy już po zapowiedzi w tv. no i się nie zawiodłem. śmieszna komedia w
stylu coenowskim. czarny, ale nie makabrycznyhumor. naprawdę polecam, można
obejrzeć bez wyrzutów sumienia. śmiesznie...
SP. miałem stronę,
jestem wiernym fanem. uwielbiam Kyle'a. no i odcinek 'Finger
Bang' i 'How To Use A Condome' [nie jestem pewny tytułu].
polecam, ostre zgrzewy. inteligentny humor.
ren.Asiek
07.08.2004 11:17
style='color:blue'>SPOILER
Voldi ja na Świcie żywych trupów
też nieźle się uśmiałam, ale jako horror to nie był aż taki straszny ten
filmik.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>. W sali było mało ludu, ale chyba wszyscy polewali jak
gościu pociął wszystkich piłą elektryczną w jednym z tych super
autobusów<lol2>. Trzęsak też był zajafkowy, albo mała dzidzia zombie.
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>:D:D.
A teraz podobno kreca rimejka do
Teksykanskiej Masakry Pila Meczaniczna, to jest dopiero cos, niezle sie
usmiacz mozna:)
Syriusz_Black
07.08.2004 11:44
Tam rozpoczynał swoją karierę boski Viggo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Ciekawe czy zagra w remakeu
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
A .... okazalo sie... ze mam stare
wiaomosci film juz nakrecono, w 2003 roku zagrali: hm... w sumie z tych
bardziej znanych to tylko Jessica Biel, a reszty nie znam, z tego co pisza
na filmwebie to kompletna klapa...
Syriusz_Black
07.08.2004 11:59
No to żeś strzelił... jak łysy grzywką o
kant kuli...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Teraz na dniach ma wejść do kin film
"Osada" 13.08 chyba
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Pensylwania, rok 1897. W pozornie
idyllicznej, izolowanej od świata osadzie, życie toczy się harmonijnie, w
rytmie dyktowanym przez ciężką pracę. Okazuje się jednak, że w lasach,
otaczających miasteczko, żyją przerażające istoty, które, na mocy
niepisanego porozumienia, nie atakują mieszkańców. Nazywane są "tymi, o
których nie mówimy". Lucius Hunt, młody człowiek, pełen odwagi i
ciekawości, ma zamiar złamać obowiązujący od zawsze zakaz wkraczania do
lasu...
class='postcolor'>
Obsada niezła:
Joaquin
Phoenix (Gladiator, Znaki)
William Hurt (Świadek, Zagubieni w
kosmosie)
Adrien Brody (Pianista)
Sigourney Weaver (Obcy x4)
Bryce
Howard
Ludwisarz
07.08.2004 13:06
DELICATESSEN.
Film dolaczony do
czasopisma Viva!.
Coz. Mowiono o nim, ze jest strasznie
kontrowersyjny i okropny.
Film o rzezniku, jego corce i bylym klownie,
ktorzy mieszkaja w odmu z wieloma ludzmi, a wszyscy jedza ludzkie mieso
przygotowywane przez rzeznika, a clown jest kolejnym materialem na swieza
porcje miesa.
Dochodza troglodyci, niecodzienne sceny i ujecia - polecam.
Za kilka zlotych - mozna obejrzec. Film...Dziwny.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black @
07.08.2004 11:44) |
Tam
rozpoczynał swoją karierę boski Viggo
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> Ciekawe czy zagra w remakeu
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> |
Viggo też grał w
remake'u.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>A .... okazalo sie... ze mam stare wiaomosci
film juz nakrecono, w 2003 roku zagrali: hm... w sumie z tych bardziej
znanych to tylko Jessica Biel, a reszty nie znam, z tego co pisza na
filmwebie to kompletna klapa...
class='postcolor'>
widziałem tą wersję, dosyć
ciekawa.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>QUOTE |
|
id='QUOTE'>Joaquin Phoenix (Gladiator,
Znaki)
class='postcolor'>
i Bufallo Soldiers. świetnie
koleś gra, ale imho Osada będzie
klapą.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>QUOTE |
|
id='QUOTE'>DELICATESSEN.
Film dolaczony do
czasopisma Viva!.
Coz. Mowiono o nim, ze jest strasznie
kontrowersyjny i okropny.
Film o rzezniku, jego corce i bylym klownie,
ktorzy mieszkaja w odmu z wieloma ludzmi, a wszyscy jedza ludzkie mieso
przygotowywane przez rzeznika, a clown jest kolejnym materialem na swieza
porcje miesa.
Dochodza troglodyci, niecodzienne sceny i ujecia - polecam.
Za kilka zlotych - mozna obejrzec. Film...Dziwny.
class='postcolor'>
widziałem, świetny klasyk.
taki irytujący momentami. polecam kupić ViVĘ!
Syriusz_Black
07.08.2004 18:49
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (voldius @
07.08.2004 17:31) |
cellpadding='3' cellspacing='1'> |
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Joaquin Phoenix (Gladiator,
Znaki)
class='postcolor'>
i Bufallo Soldiers. świetnie
koleś gra, ale imho Osada będzie klapą.
Raczej
pójdę to sprawdzić na własnej skórze...
Czasem moje opinie nie zgadzają
się z zamieszczanymi tu recenzjami...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
A tak właściwie, to dlaczego na wstępie zakładasz, że
film będzie klapą??
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Elvaralinde @
05.08.2004 12:58) |
No a jak
XD Taa.. babcia to tylko przykrywka ja i bez niej wiem ze Tejlor sie zjarala
i jej Rydż nie uratowal tylko Torn i teraz przez nastepne 2 odcinki bedzie
ryczal w szpitalu, ha!
Edit: Re down: Prababcia to tylko
przykrywka! |
class='postcolor'>
no patrzcie... nikt, absolutnie nikt
nie ogląda takich seriali i wszyscy sie z nich nabijają, ale jak przychodzi
co do czego, to wszyscy wszystko wiedzą... ^^ nawet imiona znają [Rydż,
Torn, Tejlor, te klimaty
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/cool.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='cool.gif'
/> ] i sa na bieżąco z wydarzeniami ^^ z tą babcią to
rzeczywiście chyba jakas przykrywka ;]
a ja ostatnio zaliczam
wszystkie "Piątki" [dla ignorantów ^^ - seria "Piątek
13"] i stwierdzam, ze najbardziej podoba mi sie muzyka... tak, muzyka.
jest po prostu fantastyczna, wywołuje rzeczywistą groze i ciary na plecach.
wspaniale buduje i potęguje nastroj. same filmy... owszem, klasyki, jednak
trzeba przzynac, ze sa troche naiwne, tendencyjne i ocierają sie niekiedy o
kicz. niemniej trzeba to znac. [oczywiscie mówie o miłośnikach kina grozy
lub takich którzy uważaja sie za fachowców w tej dziedzinie, a nie widzieli
fimu]
poza tym jutro [tj. w niedziele, 08.08] o o 13.15 na Polsacie
lecą
Ptaki ^^ Hitchcocka. kolejny klasyk! a 12 sierpnia
[czwartek] na Ale Kino jest
Psychoza. komunikat przeznaczony m.in dla
Shinajii, bo ona chciała obejrzec, ale przegapila ostatnio =) [osz, czyz to
nie jest ignorancja?! zarrt
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> ]
no w koncu sobie psychoze na kasete
nagram=) Ptaki zreszta tez:)
A poza tym wiesz, moze Elvie sie babcia
zwierza, bo tylko ona chce jej sluchadz w tych sprawach:)
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Syriusz_Black @
07.08.2004 18:49) |
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'> |
QUOTE (voldius @ 07.08.2004
17:31) |
cellpadding='3' cellspacing='1'> |
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Joaquin Phoenix (Gladiator,
Znaki)
class='postcolor'>
i Bufallo Soldiers. świetnie
koleś gra, ale imho Osada będzie klapą.
class='postcolor'>
Raczej pójdę to sprawdzić na własnej
skórze...
Czasem moje opinie nie zgadzają się z zamieszczanymi tu
recenzjami...
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
A tak właściwie, to dlaczego na wstępie zakładasz, że
film będzie klapą??
class='postcolor'>
bo widziałem zapowiedź. nie
podobała mi się. nie twierdzę, że będzie klapą, chyba wręcz przeciwnie.
hitem kasowym może być, chociaż po ilości osób, które ściągały go na
torrencie, to może być różnie. właśnie, ściągnąć trzeba.
Syriusz_Black
07.08.2004 19:32
Ja chcę pójść do kina... są wakacje.. raz na
jakiś czas przejść sie trzeba
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Niech tylko wróci....
z niektorymi filmami jestem do tylu (bez
skojarzen), takim filmem jest np. "Equilibrium". jakies
wrazenia?->jeden z najbardziej nieudanych, pelnych bledow, bezsensownie
kalkujacych stare wzorce filmow. dno i kaszana, jakich nie widzialem od lat.
widzialem kiepskie, nie mowie, ale z tego,co pamieta, to ten ten film
reklamowany byl jako cos "lepszego", nie z kategorii B. jedyne
zalety, niestety nie rekompensujace zalosci reszty, to scenografia
nawiazujaca do trendow z III rzeszy i calkowity brak piekych lasek. chociaz
to ostatnie akurat mogłoby (?) pomoc.
tal na marginesie to ostrzegam
tez przed filmem "8 kobiet", ktory sadzac z obsady powinien
miazdzyc. kit. kropka.
Syriusz_Black
10.08.2004 05:47
No a jak ma być?? Zawsze filmy reklamowane
są od jak najlepszej strony, popychane komerchą i dopychane efektami
specjalnymi, na których Hollywood się teraz opiera. Filmy ambitne są już
teraz wypierane przez filmy kasowe, kręcone na wielką skalę, z efektami
specjalnymi na kilogramy, z końcowym rezulatatem = liczyłem na coś
więcej...
Ostatnio nie przypominam sobie żadnego takiego filmu, który
wywarłby na mnie jakieś głębsze wrażenie... ze względu na treść... wszystko
teraz "będzie ciągnąć pod Władcę"...
bylam na przygodach pewnego wrednego
rudego kota vel Garfielda.
film - zabawny i w ogole, mozna isc na poprawe
humoru, z przyjaciolmi polecam, a z druga polowa tak srednio ;D
Garfield? A tak, zamierzam mimo wszystko
obejrzeć, chociażby z obowiązku partyjnego ;D bo trailer mnie niezbyt
przekonał, a i czytałem niezbyt pochlebne opinie [ale co oni ...ekhem...
wiedzą o Garfieldzie?]
Ludwisarz
10.08.2004 12:19
Z racji wakacji i nudow kilka filmow
ostatnio obejrzalem.
Piątek Trzynastego - horror z roku 1980. W
tamtych czasach moze i straszyl. To poczatek slynnej serii filmow o niejakim
Jasonie, ktory jako dziecko utonal w jeziorze w Cristal Lake Camp, a teraz
powraca by zabijac w kazdej czesci swa maczeta znaczna wiekszosc bohaterow.
Jason nosi maske hokeisty. A w Piatku Trzynastego to-nie-on-zabija, przez co
film jest jeszcze gorszy.
Krąg - widziany przezemnie po raz 3 juz i
po raz 3 juz wywarl na mnie wielkie wrazenie, ale ego filmu chyba opisywac
nie trzeba ;]
Znaki - co prawda refleksu nie mam, bo dopiero teraz
obejrzalem znaki, ale pozycja zaliczona. Z jakim skutkiem? Podobal mi sie
film i mimo tego, ze chodzily ufoki itd. mial swoj klimat. Scena w polu
kukurydzy (gdzie upada mu latarka) oraz te wewnatrz domu sa naprawde
dobre.
Ptaki - pozycja istny klasyk - jak na tamte czasy niesamowity
film, a i kiedy po raz pierwszy go widzialem bylem pod wielkim wrazeniem. I
nawet sie balem, przeto malym dzieckiem bylem.
Vanilla Sky -
zazwyczaj filmy sa tak zrobione, ze pokazuja nam gotowe rozwiazanie. Ew. nad
tym rozwiazeniem trzeba chwilke pomyslec i czlowiek zadowolony jest, ze wie
o-co-tu-chodzilo. Niewiele jest jednak filmow (na jednej dloni moge je
policzyc), po ktorych rozmawiam godzine o nim ze wspologladajacym. Wczoraj
ok. 2:00 w nocy skonczyl sie film i do 3:00 dyskutowalem z ciocia na jego
temat, rodzicow pobudzilsmy ale oni tez sie do dyskusjii wlaczyli. POLECAM i
to bardzo - dobra obsada a przedewszystkim daje film do myslenia i kazda
teoria jest dobra, bo tu nie ma jednej prawdziwej sciezki, ktora nalezy
odnalezc.
Podobnie jest np. z 'Mullholand Drive' Lyncha, ktory
zaraz bede ogladal po raz drugi, a film ten by zrozumiec, trzeba obejrzec
conajmniej kilkakrotnie.
Wyscig Szczurow - tez dopiero teraz
obejrzalem, momentami nawet sie smialem, generalnie film lekki i za pare
zlotych z gazety mozna go kupic. Glupio, ze byl holywoodzki happy end.
Wyścig Szczurów - oglądałam, śmiałam się
przy tym jak głupia
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Mulholland Drive - do dziś nie wiem o co w nim
naprawdę chodziło. I za to ten film uwielbiam. Niesamowity
klimat.
"Fortepian" - wreszcie nadrobiłam. Jestem
wstrząśnięta nadal, mimo iż oglądałam już jakiś tydzień temu. Film -
niesamowity, poruszający, pełen napięcia. Kreacja Holly Hunter - rewelacyjna
- nie powiedziała ani słowa przez cały film, a w rzeczywistości przekazywała
więcej od wszystkich pozostałych bohaterów. No i dziewczynka grająca jej
córeczkę - bajka. Po prostu polecam gorąco.
A teraz zabieram się za
"Requiem dla snu".
Syriiuszka
10.08.2004 12:55
A 'RRRrrr' widział ktoś? Bo idę z
Psycho jutro, zapowiedź jest tak głupia, że może być całkiem zabawnie...
O ile sobie przypominam o RRRrrr... juz to
kuedys rozmawialismy... ja osobiscie wydzialem tylko fragment, ale ten
fragment mnie rozbroil:)
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę