fine, fine. taka jestem zakręcona ostatnio, no

może być i czwarty, even better, co nie zmienia faktu, że miesiąc doktora minął jak z bicza strzelił.
PrZeMeK Z.
27.04.2008 10:38
Ciekawie, ciekawie, nie powiem. Miło znów zobaczyć Martę.
Straszne miałem problemy ze zrozumieniem kwestii w tym odcinku. Niektórych wypowiedzi w ogóle nie usłyszałem wyraźnie. Szkoda.
Cliffhanger niezły. Ale ci Sontarianie nie wydają się aż tak groźni.Ciekawostka:
http://pl.wikipedia.org/wiki/3325_TARDIS
are you my mommy?
lol.
powiedziałabym coś na temat zwiastuna, ale się powstrzymam ze względu na Przemka
. ale czy ktoś jeszcze zauważył Billie w napisach końcowych?
PrZeMeK Z.
04.05.2008 15:17
Akurat tak się złożyło, że moja siostra chciała zobaczyć zwiastun, więc musiałem obejrzeć go i ja. Nie powiem, będzie bardzo ciekawie.
Rose! :]
Bardzo fajny odcinek. Końcowa akcja Doktora z podpaleniem atmosfery była mocna
Chociaż zachowanie Doktora jest dość niekonsekwentne - najpierw przez dwa odcinki krzyczy, że nie chce widzieć broni, a na koniec sam rusza z bronią w ręku na Sontarian. Cóż.
ej kurde. musze chyba zarzucic nawyk ogladania z szydelkowaniem jednoczesnie. rose sie gdzies pojawila naprawde?
owczarnia
04.05.2008 15:32
Czy Was pogięło z tym pisaniem na biało?... Ja rozumiem wyraźne spojlery, ale żeby tak nawet ogólny komentarz w rodzaju "fajny odcinek"?...
wiesz, na wypadek jakby ktoś, kto nie widział poison sky wszedł i się dowiedział, że było nawiązanie do the empty child.
nie no, okej. przegiełam, ale to przez przemka.
PrZeMeK Z.
04.05.2008 16:16
QUOTE(owczarnia @ 04.05.2008 15:32)
Czy Was pogięło z tym pisaniem na biało?... Ja rozumiem wyraźne spojlery, ale żeby tak nawet ogólny komentarz w rodzaju "fajny odcinek"?...
I to mówi kobieta, która wpadła w panikę, gdy na forum ktoś wkleił humorystyczny tekst o premierze siódmego tomu HP, w którym stwierdzono, że Harry wyjechał na Kretę - bo to miał być spojler, że Harry przeżył

Sorry, musiałem

Nie no, lepiej przedobrzyć w tę stronę niż w tę drugą.
owczarnia
04.05.2008 16:18
NO BO BYŁ

.
Phi.
A był dlatego, że to był tekst przygotowany przez Medię Rodzinę i Empik. Nie jakiegoś tam Bolka.
to TO był ten spoiler!?
a ja spędziłam godziny, zastanawiając się, o co właściwie chodziło.
PrZeMeK Z.
04.05.2008 16:56
Ja też z początku nie załapałem. No ale mniejsza.
Em - obejrzyj sobie jeszcze raz scenę, gdy Doktor nawiązuje kontakt z Sontarianami. W chwili, gdy Donna biegnie do ekranu, żeby go zobaczyć, powinnaś dostrzec coś ciekawego :]
subtelne to to nie było, co tylko jeszcze bardziej podkreśla moją ślepotę
ale za to napisy końcowe czytam uważnie 8)
PrZeMeK Z.
05.05.2008 16:16
Motyw przewodni tego sezonu robi się coraz bardziej widoczny. Po raz już trzeci w ciągu pięciu odcinków mamy obcy gatunek, który próbuje użyć Ziemi jako wylęgarni. Adipose, Pyroville, Sontarianie... Co się stało z ich macierzystymi planetami? Jaki to ma związek z Rose?
owczarnia
11.05.2008 02:24
Doctor Who wraca do Jedynki. W soboty o 1:10 (tak, wiem, godzina po prostu zajefajna) dają po dwa odcinki. Jadą od początku (właśnie leci "Koniec świata"). Tak mówię, jakby kto siedział po nocy i nie miał co robić

.
lol. czym oni argumentowali skreslenie z ramowki, ogladalnoscia? no tak to sobie jej chyba nie podniosa.
odcinek był fajny :).
ej, no właśnie wczoraj oglądałem jeden o plastkikowych mnekinach, która chciały zniszczyć świat. czy to był początek? no i dlaczego nie wiedziałem, że potem jakiś drugi będzie... fajne to to, ale o takiej godzinie to ja odpadam.
tak! plastikowe manekiny to pierwszy odcinek pierwszego sezonu, "Rose"
jak Katon się jeszcze wkręci, to będzie coś
Dajcie linka do pierwszego sezonu czy czego tam i się zobaczy. O 2 w soboty na pewno nie będę oglądał, wczoraj to był wypadek.
Avadakedaver
11.05.2008 12:09
a ja tak patrz.... patrze... DOKTOR HU w hp vol4!!
jezu ale charakteryzacja potrafi zmienic czlowieka..
to masz avada zapłon, że ci tak powiem :P
a tak w ogóle to na głownej stronie imdb jest dzisiaj Doctor :)
owczarnia
13.05.2008 01:20
No i co tu taka cisza? 24 maja Moffat

!
Ktoś ma jakieś pomysły co dalej? Bo ja jakby zgłupiałam. No i ten tytuł ostatniego odcinka...
PrZeMeK Z.
13.05.2008 09:16
Nie no, to było wręcz chamskie. Najpierw zabić Jenny, a potem ją wskrzesić zaraz po tym, jak odleciał Doktor? Sadyści 
No i trochę to pachnie tanim trikiem.
No ale odcinek bardzo fajny, choć po tytule spodziewałem się czegoś trochę innego. Bardzo mi się podobała przemowa Doktora przy Źródle.
Co do kolejnego odcinka nie mam pomysłu, ale te maszyny do "rozmnażania"... Mam dziwne przeczucie, że nie widzimy ich po raz ostatni. Tak samo jak Jenny.
Tytuł ostatniego jest bardzo niepokojący. Mam wielką nadzieję, że chodzi o "koniec podróży" Donny, a nie Doktora. Albo że to jakaś metafora.Straszne miałem problemy ze zrozumieniem niektórych dialogów z tego odcinka :/
owczarnia
13.05.2008 22:25
Przemek, ja rozumiem niechęć do napisów polskich, ale czemu sobie nie oglądasz z oryginalnymi? Zazwyczaj są w sieci dzień - dwa po emisji. Czasem już nawet tego samego.
Wikisubtitles, na przykład.
PrZeMeK Z.
13.05.2008 22:32
Bo nigdy mi się nie udało żadnych znaleźć
Dzięki, Owczarnio.
Swoją drogą dziwni jacyś ci Brytyjczycy. Losta rozumiem bez żadnych napisów niemal w 100%, a tu mam problemy z co drugim dialogiem.
owczarnia
14.05.2008 11:35
Hahahahahahahahahahaaaaahahahahahahahahahahahahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
aaaaaaaaaaa
Dostałam ataku histerii

.
Widzieliście
trailer amerykańskiego Life on Mars?
No pomoczyłam dywan normalnie

...
nowai

ej prima aprilis byl poltora miesiaca temu
owczarnia
14.05.2008 12:16
No normalnie wygląda jak parodia, nie

? W dodatku kiepska

.
no dokladnie

ale to jest na pewno serio-serio?
Bozsz jeszcze nie widzialam nigdy jak dotad amerykanskiego remake'u brytyjskiego serialu, ale to z definicji musi byc klapa
owczarnia
14.05.2008 12:30
No serio-serio. Podobno amerykańskie Office jest niezłe, ale jakoś mnie nie bierze. Zdecydowanie wolę brytyjską wersję.
PrZeMeK Z.
18.05.2008 13:09
Kapitalny odcinek!
Nieziemsko zakręcona była ta intryga. Pomysł na czarny charakter też niezły. No i Donna była po prostu wspaniała.
Tylko znów nie było żadnych odniesień do Rose. Za to zapowiedź kolejnego odcinka wygląda bardzo interesująco.
owczarnia
18.05.2008 16:23
Ta, szkoda tylko, że trzeba będzie na niego czekać aż dwa tygodnie

.
PrZeMeK Z.
18.05.2008 16:39
Cóż, czekanie na sezon piąty będzie przynajmniej krótsze

W ogóle o co chodzi z tymi wszystkimi
rasami, które próbują się rozmnażać na Ziemi? Ten motyw ciągle się przewija.
No i znikające pszczoły... Czy to ma jakieś znaczenie? Myślałem, że w tym odcinku się coś okaże, a tu nic. Dziwne.
shock to the system mnie rozwalił najbardziej, zresztą wszystkie pantonimy Doctora są boskie i cudowne
owczarnia
21.05.2008 02:44
No, to jest zdecydowanie dobra wiadomość 
. Spojlerów brak, od razu mówię coby Przemek broń Boże nie dostał zawału

.
PrZeMeK Z.
21.05.2008 14:00
Miło z Twojej strony :]
Wiadomość faktycznie bardzo dobra. Tylko ten 2010...

Czemu nowy sezon tak późno?
To mnie rozwaliło:
QUOTE
Moffat said: "My entire career has been a secret plan to get this job. I applied before but I got knocked back because the BBC wanted someone else. Also I was seven.
owczarnia
21.05.2008 18:08
Wszystkich to rozwaliło

.
Jak to, czemu 2010? Przecież już od bardzo dawna wiadomo, że będzie rok przerwy... David chce zagrać w dwóch spektaklach i czymś tam jeszcze, a BBC postanowiło na niego zaczekać zamiast szukać kogoś nowego. Osobiście wolę czekać choćby i dwa lata, byleby tylko David został... No i będą cztery specjale

.
PrZeMeK Z.
21.05.2008 19:44
No wiesz... Dawno wiadomo, jeśli ktoś jest na bieżąco z newsami, a przede wszystkim chce być. Ja Doktora tylko oglądam.
no Przem, a o Rose przecież wiedziałeś, chociaż to spoiler
PrZeMeK Z.
21.05.2008 19:58
No bo w starym temacie Owca o tym powiedziała :]
o tym tez mowilismy przeciez
dziurawa pamiec masz :P
aaa!Przemek, zaklinam cię, NIE KLIKAJ, bo jak klikniesz, to się do końca życia do mnie nie odezwiesz
omfg Rose, Rose, Rose!!! I Dalekowie, ZAWSZE Dalekowie, niezniszczalni
PrZeMeK Z.
25.05.2008 18:31
Dziękuję za ostrzeżenie. I współczuję znania spojlera (nawet jeśli chciałaś go znać).
nie spoiler, tylko trailer, a ja trailery traktuję jako część serialu, znaczy jeśli twórcy decydują się coś nam pokazać teraz, a nie kiedy indziej i w takiej formie, w jakiej decydują, to tak, jakby powiedzieli nam coś w odcinku :)
ale normalnie w tym trailerze :x
PrZeMeK Z.
25.05.2008 21:09
Tak dla informacji: zwiastuny na koniec każdego odcinka też zacząłem oglądać, bo siostra chce je zawsze obejrzeć, a beze mnie ich nie rozumie. Średnio mi to pasuje, ale nie rozpaczam.
Z moim nastawieniem antyspojlerowym czuję się jak trędowaty :|
owczarnia
25.05.2008 23:36
Ja przepraszam. Ja naprawdę przepraszam, jeśli to zabrzmi złośliwie. Ale Przemek, Ty może nie oglądaj po prostu kolejnych odcinków, co? W ten sposób unikniesz spojlerów całkowicie

.
Nie, no, nie dajmy się zwariować, ok? Spojler to jest coś, co dotarło do nas przeciekiem. Albo ktoś, kto widział, nam opowiedział. Ale TRAILER? Wypuszczony przez twórców, w dodatku SPECJALNIE skonstruowany, tak aby podsycić zainteresowanie?
No bez jaj.
PrZeMeK Z.
25.05.2008 23:40
Powiem tak: a jeśli ja nie potrzebuję podsycania zainteresowania?
Nie no, pewnie masz rację. Nabrałem zwyczaju unikania zwiastunów przez Lost. Może i faktycznie głupio się zachowuję.
Piszcie sobie śmiało o zwiastunach, będę je oglądał.
Tylko... Sam nie wiem. Czy naprawdę muszę obejrzeć reklamę filmu, jeśli chcę go obejrzeć? Czy nie wystarczy mi, że słyszałem o nim wiele dobrego? Sama idea zwiastunów do seriali mi się nie podoba, tak samo jak umieszczanie z tyłu okładki książki nieraz sporych spojlerów co do jej treści. Może po prostu nie umiem się pogodzić z tym, że widać muszą być.
lol
owca no, ale jakieś opinie? jakieś zachwyty? nooo?
PrZeMeK Z.
25.05.2008 23:51
No i obejrzałem. Fajnie, naprawdę ekscytująco, ale żałuję. Nadal nie lubię zwiastunów.
pff, ja ci nie każę ich oglądać. nie lubisz no to nie, przecież dlatego ostrzegałam
ja uwielbiam, a zwiastuny losta są po prostu kiepsko zrobione :P
owczarnia
26.05.2008 00:45
Przemek: nie musisz absolutnie nic i wręcz źle się będę czuła, zmuszając Cię. Ale pomiędzy "nie lubię zwiastunów i już", albo "nie mam ochoty akurat", a "nastawieniem antyspojlerowym" jest pewna drobna różnica

. To ostatnie brzmi dla mnie zgoła jak religia, a to (mi) się źle kojarzy.
Em: zachwytów brak, jestem raczej silnie przestraszona. No bo co ta Rose tak właściwie?... I dlaczego Doktor się nie cieszył?!?!?!... To wszystko pachnie wprost straszliwie... jakąś ostatecznością

.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę