znacie taką piosnkę gdzie leci

Must be the reason why I'm king of my castle
Must be the reason why I'm free in my threshold
Must be the reason why I'm king of my castle
Must be reason why I'm making examples to you

?

to mój kuzyn sobie spiewa
Must be the reason why I'm king of my castle
Must be the reason why I'm shaking my breast, och!

ej ziom jak sie nazywa ta piosenka? bo ona jest genialna :d

Wamdue Project - King Of My Castle (google.com =P)

Footage w teledysku z Ghost in the Shella. I to jedyne co ratuje ten kawałek

hrhrhr wybitnie ugly xD

Rozmawiaja dwaj kumple:
- Ej, pukales juz zone w druga dziurke?
- No co ty, zeby w ciaze zaszla?!

Anegdoty. Ale stupid. Z życia dziadka mojego przyszywanego dziadka (ojczyma matki) - człowieka ponoć bardzo upartego i despotycznego.

1. Starszy syn wrócił do domu rozradowany zdaną maturą. Przed wojną zdanie matury było czymś na miare dzisiejszego doktoratu. Uradowany syn wbiega do domu krzycząc od progu: "Matko, ojcze, zdałem maturę!". Ona w płacz, a ojciec (czyli ten dziadek dziadka) nie podnosząc głowy z nad gazety: "To ja ciem na to do szkół, durniu, posyłał żebyś nie zdał?" i powrócił do czytania.

2. Miał firmę końską w Stalowej Woli. Jego konie jako jedyne nie bały się maszyn, co wzbudzało zazdrość innych. Zapytany, jak to robi, że się nie boją odparł ze złym uśmiechem: "Spróbowałby się k.... któryś bać"

3. Kiedy umierał (w wieku 74 lat nabawił się na weselu zapalenia płuc) oznajmił na cały dom donośnym tonem: "No. Będę umierać". Żona w płacz, a on: "Nie płącz durna babo, skakaj po pióro, testament trzeba pisać".

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
sory ale nic tu powiedzieć więcej się nie da



Wraca uczeń ze świadectwem ukończenia klasy do domu, cały szczęśliwy przygląda się dorobkowi całego roku jego życie.
- no. jeszcze tylko wpierdol i wakacje.

Ja nie mogę...

to puść

a czy ja coś trzymam?

Dowcip, który opowiada non stop mój kolega:
Przychodzi baba do lekarza i HAHAHAHAHHAHAHAHAHAHA

"Poniższe stwierdzenie jest fałszywe
Powyższe jest prawdziwe"

o. ubaw po pachy. no no.

Rozmawia dwóch adminów:
- Mój kumpel wczoraj w 5 minut uszkodził główny serwer.
- Jest hakerem ?
- Nie, debilem...

Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia?
Podchodzimy do niedźwiedzia i kopiemy go w jaja, i jeśli:
a). uciekamy, a niedźwiedź nas nie goni - jest to miś pluszowy
b). uciekamy na drzewo a niedźwiedż za nami - jest to niedźwiedź brunatny
c). uciekamy na drzewo, zaś niedźwiedź zaczyna nim trząść tak abyśmy spadli - jest to grizzly
d). uciekamy na drzewo, niedźwiedż za nami wsuwając liście - jest to miś koala
e). uciekamy, ale nigdzie nie ma drzew - jest to niedźwiedź polarny
F). nie uciekamy, a niedźwiedź zaczyna płakać - JEST TO MIŚ KOLARGOL - NAJWIĘKSZA CIPA WŚRÓD NIEDŹWIEDZI.

Przychodzi zajaczek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
- Misiu, poprosze pól kilo soli.
- Wiesz zajaczku, nie mam jeszcze wagi, nasypie ci na oko.
- Do dupy se nasyp debilu!

sie bawimy w wiersze. w zgadywanie konkretnie.




katonie czuj się dumny!

Pewna pani robi zakupy w markecie. podjeżdża do kasy, wyciąga z wózka dwie cytryny, dwie bułki, litr mleka, mały jogurt i zimną pizzę.
Ekspedient skasował zakupy i popatrzył na klientkę smutno.
- Jest pani samotna. Prawda?
- jestem - odpowiada zdziwiona - a skąd pan wiedział?!
- Bo jest pani kurewsko brzydka.

Pewnego dnia wybralem sie z przyjaciolkami do klubu. Na "Wieczor Goracych Mezczyzn". Dlugo sie wzbranialem, bo to przeciez babski wieczor i czulbym sie nieswojo patrzac na pol nagich gosci. Ale w koncu po wielu namowach dalem sie skusic. W samym klubie pilismy drinki i chcac nie chcac ogladalismy tancerzy. Jedna z moich przyjaciolek, chcac nam zaimponowac, wyciagnela z portfela banknot 50 zl. Tancerz podszedl do nas, a ona wtedy polizala ten banknot i przykleila go do posladka tancerza. Druga z przyjaciolek nie chcac być gorsza, wyjela z portfela banknot 100 zl. Kiedy tancerz podszedl do niej, polizala banknot i przykleila go do drugiego posladka. Chcac przebic wszystkich, 3 kolezanka wyjela z portfela 2 banknoty po 100zl. Polizala je i przykleila
banknoty do posladkow tancerza. Uwaga przyjaciolek skupila sie na mnie. Co mialem zrobic? Co jeszcze smielszego? Wyjalem swoj portfel, pomyslalem przez chwile... W koncu wyjalem swoja karte bankomatowa, przejechalem nia miedzy posladkami tancerza. Nastepnie zabralem cale 350 zlotych i poszedlem do domu...

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

czym się różni żaba od najbardzieja?

żaba lubi sok pomidorowy i żyje na liściu?

Żaba jest zielona, a najbardziej na czubku?

A czym się różni Gołąb od Zwłaszczy?

ja znam że na brzuchu.

avada - gołąb siedzi na dachu a zwłaszcza na parapecie czy jakoś tak.

fak.

A wiesz czym się różni wróbelek??

ma jedną nóżkę bardziej.

genialne.


A czym się różni teściowa od psa?

qtafak.

Żeby się załatwić nie musi wychodzić na dwór?

nie, szminką.

Jedzie na koniu gościńcem Zbyszko z Bogdańca. Jedzie, podziwiając piękno polskich krajobrazów...
Nagle przed sobą widzi stojącego na poboczu starca. Zbyszko podjeżdża do niego, zatrzymuje się, zaczyna mu się przyglądać i mówi:
- Człowieku! Ktoś ci wyłupił oczy!
Starzec nie reaguje, więc Zbyszko dalej go ogląda i mówi:
-Człowieku! Ktoś ci wyrwał język!
Starzec nadal nic. Zbyszko dalej mu się przygląda i mówi:
-Człowieku!! Ktoś cię torturował. Jesteś cały we krwi!
Starzec nadal nic. No więc Zbyszko w końcu go pyta:
- Człowieku. Kto ci to wszystko uczynił?
Na to starzec podnosi rękę i kreśli nią na piersiach znak krzyża. A Zbyszko na to:
- Człowieku! Nie pierdol! Pogotowie ?

Nasz 28letni perkusista podczas wczorajszej jazdy do Cieszyna (lekko protekcjonalnym tonem):

Musicie coś wiedzieć, koledzy. Nie ważne czy dziewczyna połyka czy nie. Ważne, żeby była dobrym człowiekiem. Ale dobry człowiek połyka.

Widac ma duze zyciowe doswiadczenie w kontaktach z dobrymi ludzmi! xD

Lol.

Wiadomość z ostatniej chwili: zamachowiec - samobójca powiesił się w centrum Jerozolimy.

przemusiowi sę zepsuła klawiatura.

Ja 22:35:54
nie możesz pisać "w" ora "s"
czego jeszcze?

Przemuś 22:36:01
e
r
z
inne mogę
z vtamvtego obzaru

Ja 22:37:15
O_o
wow.

W tesco mają fajne klawiatury na promocji. Za 20zł. Kupiłam sobie na zaś, bo klawiatury nie maja u mnie latwego (i długiego) życia.

xDDDDDDDD
widziałem właśnie

i ci komentarz za szafę wystawiłem.

Widziałam

- Halo! Pogotowie?
- Nie... zakład pogrzebowy, w czym moż...
- Ojejej! Nie! Ja potrzebuję numer do pogotowia! Poda mi pan?
- Oczywiście... ale proszę się jeszcze zastanowić...
- Zastanowić?! Człowieku! Na litość boską, daj mi numer!!
- W porządku... w porządeczku... nie pali się... już wyciągam książkę...otwieram... szukam... szukam... oj!... upadła mi. Mam... szukam... ojej, znowu mi upadła... taaa..... gdzie ona się potoczyła...?...

mnie zawsze bawi litera "ż" na początku wyrazu. Każdego.

Jak się prowadzisz ;d

i ile wynosi mandacik za twoje prowadzenie

1. Wyjaranie trawki - 10 pln
2. LSD - 5 pln
3. Seks w kosciele - 25 pln
4. Seks z kims poznanym przez internet - 25 pln
5. Obudziles sie rano i nie znasz imienia osoby, ktora spi obok - 40 pln
6. Uprawiales seks za okreslone korzysci (pieniadze, egzamin, praca) - 100 pln
7. Seks z przedstawicielem innej rasy - 20 pln
8. Akt wandalizmu na miescie - 20 pln
9. Seks na lozku rodzicow - 10 pln
10. Bojka - 20 pln
11. Wreczenie pieniedzy striptizerce - 25 pln
12. Bycie zakochanym w aktorce (aktorze) porno - 20 pln
13. Calowanie z kims kogo imienia nawet nie znasz - 0.10 pln
14. Jazda po pijanemu - 20 pln
15. Picie w godzinach pracy, ew. przyjscie do pracy jeszcze na bani - 50 pln
16. Uzywanie sex zabawek - 30 pln
17. Urwany film - 20 pln
18. Seks w basenie - 20 pln
19. Pocalunek z osoba tej samej plci - 10 pln
20. Seks z osoba tej samej plci - 20 pln
21. Zdrada - 10 pln
22. Zdrada z przyjaciolka (przyjacielem) partnera (partnerki) - 20 pln
23. Oral - 5 pln
24. Oral w samochodzie w czasie jazdy - 25 pln
25. Kradziez w sklepie - 10 pln
26. Krecenie amatorskiego porno - 15 pln
27. Seks w trojkacie - 50 pln
28. Przebywanie w tym samym pomieszczeniu w czasie gdy ktos uprawia tam seks - 25 pln
29. Seks z kims starszym o conajmniej 10 lat - 20 pln
30. Powiedzenie komus, ze go kochasz, chociaz wcale tak nie myslisz - 25 pln
31. Chodzenie na golasa - 5 pln
32. Chodzenie na golasa w miejscu publicznym - 15 pln
33. Mandat za jazde bez biletu - 5 pln
34. Nasikanie do basenu - 0.50 pln
35. Gra "w butelke" - 5 pln
36. Seks z kims z pracy w godzinach pracy - 50 pln
37. Oklamywanie przyjaciela - 5 pln
38. Klamstwa na temat seksu (kiedy ostatnio, z kim, ile razy) - 25 pln

dawac wasze wyniki ;C

Aha - kazda kwote liczymy tylko raz, np. jezeli szczales do basenu niezliczona ilosc razy to i tak mozesz sobie przyznac tylko 0.50 pln

to w domu tez nie mozna na golasa?

Nie chce mi się liczyć, ale ponad 35 na pewno nie wyjdzie.

Doopa.

o kurna... 160 z groszami xD

Łoł.

Dlaczego pewien Bóg nie ma jajek na wierzchu? Bo Jehowa.

Rowna 100. Ale jesten n00b.. ale coz, jeszcze wiele przede mna.

Autobus. Mama trzyma dziecko na rękach. Na siedzeniu za nimi Murzyn. Dziecko spogląda na niego zaciekawione.
- Mamo, małpa.
Murzyn uśmiecha się speszony. Stara się tłumaczyć.
- Ależ chłopczyku, nie jestem małpą. Jestem człowiekiem, takim jak ty, twoja mamusia, twoi koledzy, popatrz... Tylko jestem czarny, wiesz, jak murzynek Bambo...
- Mamo, mówi.

195,10 , dobrą podstawę daję pkt 15.

250. A dwa lata temu naliczyłbym ze 100 niecałe. Eh te studia XD

Chyba jestem strasznie moralny w porównaniu do was, albo te grzechy nie przystają do mojego systemu grzeszenia. 80,5.