tłumaczę mojemu bratu dlaczego rodzice wprowadzili mu kompa i telewizor co drugi dzień tylko na 2 h:
- (...) i dlatego dostałes bana na kompa.
- ahahahaha xD nie bana tyko kicka!


...

W ostatniej chwili żeście go ocalili.

Właśnie zerwałem z dziewczyną i mój tata mi w tym naprawdę pomógł.
Powiedział:
- Zapomnij o niej, synu. I tak była kiepska w łóżku.

/to NIE jest autentyk D:

gdyby nie ten edit to bym pomyślał że to miało iść do 'nabijania postow' =O

Spotyka fiut cycuszki i mówi:
- Wy, cycuszki to macie super. Pieszczą was, całują, robią wam wysokonakładowe zdjęcia... a ja? Gumowy worek na łeb o potem góra-dół-góra-dół, aż się nie sheftam*

*jak ślicznie wygląda to słowo w takiej pisowni!

Wprawdzie z porcysa, a na porcysie ktoś wziął z basha, ale wymiata strasznie:

<Kacper> kumpel ma kantor
<Kacper> i taką scenę opowiadał wczoraj w knajpie
<Jez> dawaj:)
<Kacper> w kantorze u niego przy uczelni przyszła panna z koleżanką w piątek i wymienia 100 rubli, ten mówi że to strasznie mało i się nie opłaca bo dostanie 8/9zł a ta do niego, że niemożliwe musi być więcej, on jej pokazuje kurs i daje 8 czy tam 9zł a jej koleżanka ryknęła ze śmiechu i mówi "dałaś dupy za 8 zł"

Co robi żyd, grzebiąc palcem w popiole?

Serfuje po naszej-klasie

...

Dowcipy o Żydach to beton.
Ej no, mialam taki głupi dowcip o królu Arturze, ale zapomniałam.
Kurcze. Może ktoś zna?

Nie, ale ostatnio dorwalem taki:

Stany to taki dziwny kraj, gdzie nawet najbardziej znany i prawdopodobnie jeden z najbogatszych Murzynów w kraju i tak zyje na socjalnym mieszkaniu.

O, i jeszcze jeden z serii Twoja stara...

orze pole wektorowe!

Z Nonsensopedii, rozbawiło mnie:

Kalendarium

18 grudnia 1878 – rodzi się Józef Stalin.
18 grudnia 1888 – Józef Stalin obchodzi swoje 10 urodziny.
19 grudnia 1888 – Józef Stalin ma 10 lat.
5 marca 1953 – Józef Stalin umiera.
8 września 1967 – Józef Stalin w dalszym ciągu nie żyje.
31 lipca 2009 – pomimo licznych próśb Józef Stalin nadal nie żyje.

1 sierpnia 2009 - Dzięki licznym prośbom, Józef Stalin nadal nie żyje

Niach niach

zasłyszany na imprezie, uwaga będzie seks:

Scena łóżkowa, mąż i żona w akcji.
Nagle żona kieruje swe słowa do męża:
- Kochanie, posuwasz mnie jak jakąś dziwkę. Powiedziałbyś chociaż ze dwa słowa...-
- Wyżej dupę -

ODobryBoze, cóz za suchar.

Przychodzi facet do seksuologa:
- Dzień dobry. Bo widzi pan, mam taki problem. Moja żona nie chce brać do buzi.
- Jest na to metoda - odpowiada lekarz. - Wystarczy, że posmaruje sobie pan członka .
Po tygodniu facet wraca. Lekarz na wejściu pyta:
- I co? Pomogło?
- Częściowo.
- To znaczy?
- Żona nie lubi Nutelli, ale dzieci owszem.

Zomg

O dobry, miłosierny Boże.

Raczej 'o borze tucholski!'

ómarłam

Wrzucone na życzenie Przemka:

Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez Morze Czerwone?

Bo wstydził się z nimi iść przez miasto.

Klasiker, yeah!

Ostatnio u mnie na religii było.

Dlaczego Murzyni się tak bujają mocno? bo ciężko jest im się utrzymać na tylnych łapach.

umarłam.

Dyskoteka. Panienka robi z dresem wkrętkę na parkiecie. Poszli w ślimaka. Nagle panienka przerywa i zaczyna cmokać i cyckać coś w ustach, tfu, tfu. Nic... drechu z lekka zdziwiony, ale za chwilkę znowu ślinka i sytuacja się powtarza. Z deczka podirytowany, ale trzymając nerwy na wodzy, odprowadza ją do domciu. Jak to bywa pod domeczkiem buzi buzi. A ona znowu to samo - pomieliła jęzorem po zębach i tfu tfu... Koleś nie wytrzymał i pyta o co chodzi?
- A wiesz dzisiaj robiłam laskę Michałowi, a on jechał w kakao Justynę, no a ona wczoraj jadła makowiec...

kasiu, przebiłaś cały temat, ide se rzygnąć ;]

ja jestem nawykła, Mateusz tylko takie opowiada, a ten tu ma taaaaaką brodę

Nice. Cos w tym stylu: http://www.joemonster.org/filmy/17351/Nies...erwonym_Ferrari

Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:

- Jak tam Twój wczorajszy sex?

- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?

- No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej.
Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!

W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:

- Jak tam Twój wczorajszy sex?

- No zajebiście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?

- U mnie? k..., u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę
powrotna i musiałem zapierdalać do domu na piechotę. Przychodzimy k... przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez
godzinę nie mogłem się spuścić. na to wszystko tak się wkurwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.

Mistrz!

Hehe!

Chapeau bas.

- Malwinka, obiad!
- Już biegnę, mamusiu.
- Rączki umyłaś?
- Mamusiu, przecież ja nie mam rączek!
- A ząbki masz?
- Mam.
- To idź do łazienki i umyj ząbki.

Wpadają czerwono-armiści w trakcie wyzwalania ziem polskich (od Polaków) do wiejskiej chałupy i pytają stareńkiego chłopa:
- Baby u was jakieś są?
- Jest żona - po czym pokazała się stara brzydka babuleńka.
Ruski się skrzywił i pyta dalej:
- A może córka?
- Nie
- Owca?
- Nie
- A co jest?
- Tylko koza...
Ruskie dawno nie używali, babka strasznie stara i brzydka, więc jęli dupcyć kozę..
Na to chłop woła do babki
- Stara, ja już teraz wiem czemu oni są "kozacy"...

Dialog między mną a współlokatorem:

Ja: Zawsze kiedy mówisz "Heath Ledger", myślę, że chcesz powiedzieć "Hitler".
On: Heath leży.

Doceńcie kalambur.

+++!

Bogdan uwielbiał dwumiesięczne zwłoki kobiet. Nogi juz były zazwyczaj rozłożone.

- Panie doktorze, jestem fetyszystą.
- Skąd to przypuszczenie, panie Rypciak?
- Otóż wisi u mnie portret pięknej białogłowy. Kręcone włoski, czarne oczęta, zadarty nosek! Kiedy tylko wejdę do domu, spojrzę na obraz - od razu muszę się onanizować!
- Proszę przynieść portret, zobaczymy co i jak.
Na drugi dzień facet przynosi obraz. Lekarz ogląda go i mówi:
- Panie Rypciak. Nie dość, że jest pan fetyszystą, to na dodatek homosiem. To przecież Słowacki.

Mistrz! =D

Wieszcz!

Dlaczego Jezus nie grał w kosza?
Bo miał dziurawe ręce!

Opublikowano ostatnio nadzwyczaj interesujące wyniki badań. Otóż dziewczyny mające regularne orgazmy kończą podstawówkę z lepszymi wynikami.

Whats brown and rhymes with SNOOP?






































Dr. Dre

Murzynek zmarł i poszedł do nieba. Stoi przed obliczem św. Piotra, a ten wyciąga zza pleców komplet skrzydełek. Murzynek robi wielkie oczy i pyta:
-To znaczy, że teraz będę aniołkiem?
-Nie k...! NIETOPERZEM!!

Uwielbiam patrzeć na wyraz twarzy ludzi, gdy mówię im, że uprawiałem seks z dziewczyną w jej szóste urodziny.
Prawda jest taka, że urodziła się ona w roku przestępnym i, gdy to ujawniam, wszyscy mamy niezły ubaw.

Przynajmniej tak mi się wydaje, że 2004 był przestępny, no nie?

roman polanski zdawal razem z moim dziadkiem na akademie filmowa. true story.

Dwaj geje spotykają się na basenie.
- I co, stary, jak woda?
- Chujowa!
- A, to na dupę skaczę.

Dlaczego Murzyni mają wyłącznie koszmary? Jednego, który miał sen, zabili...

czym się różni student od ucznia podstawówki?


na pytanie "co najbardziej lubisz w świętach?" dziecko odpowiadające "jedzenie" dostaje opierdol, a student odpowiadający "jedzenie" jest klepany po plecach.