Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte
Magiczne Forum > Harry Potter > Harry Potter
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18
avalanche
skicia ->

niezupełnie -

podejrzewam że Snape żył nieświadomy (tak jak reszta) tego że Glizdogon

żyje. Poza tym niewiadomo czy Glizdogon jest wogóle Śmierciożercą w pełnym

tego słowa znaczeniu (chyba nie). On należy do kategorii zdrajca, blisko

współpracujący z Voldem.
Po zdradzie Potterów Glizdogon wyparował.

Wszyscy myśleli że umarł. Nawet Vold pewnie tak myślał. Glizdogon zamaskował

się pod postacią szczura i żył sobie zwyczajnie u Weasley'ów. Dopiero po

wydarzeniach we Wrzeszczącej Chacie odnalazł swego Pana - Vold skwitował to

tym że porzucił wszystkie nadzieje na odnalezienie go aż do momentu gdy nie

pojawił się Glizdogon.
Poza tym Śmierciożercy nie znają z założenia(a

jeżeli już to po głosach jakoś dochodzą kto jest)

skicia
Ava ->
Mi chodziło o lata gdy

jeszcze żyli Potter'owie.

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Poza tym Śmierciożercy nie znają z

założenia(a jeżeli już to po głosach jakoś dochodzą kto

jest)

class='postcolor'>
Przecież Snape znał głos

Peter'a, więc mógłyby go poznać, np. znał się z Malfoy'em, który był

śmierciożercą, a gdzie się poznali jeżeli nie tam?



width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

Poza tym niewiadomo czy

Glizdogon jest wogóle Śmierciożercą w pełnym tego słowa znaczeniu (chyba

nie).

class='postcolor'>
Tego nie możemy być na 100% pewni.

Mógł tylko współpracować z Voldem.
avalanche
QUOTE
Przecież Snape znał głos Peter'a, więc mógłyby go poznać, np. znał się z Malfoy'em, który był śmierciożercą, a gdzie się poznali jeżeli nie tam?



zgodzę się, mogą się znać ale nie wszyscy. Grupkę małą jeszcze można wsypać (mówię tu w wypadku gdyby jakiś skruszony Śmierciożerca zaczął gadać - powiedzy że złapali go, a Ministerstwo daje mu niższy wyrok za wsypanie kolesi)....ale wszystkich to już "katastrofa". Dlatego noszą na spotkaniach te maski - żeby nie mieli wiedzy o wszystkich.
Eden_ka
Ski - wydaje mi sie, ze smieciozercy czesto

nie nzali sie miedzy soba (?), nosili maski na twarzach... pewnie pozniej

przy walce juz sie znali, ale na jakich spotkaniach, czy co oni tam mieli

mogli byc zamaskowani... tak przynajmniej mi sie wydaje... musialabym

jeszcze raz 4 czesc przejrzec zeby sprawdzic...

No jakby co to nie

plagiatowalam Avy, tylko w tym samym czasie to napisalam XD
Koralina
Wydaje mi się, że wszyscy śmierciożercy nie

byli sobie obcy. Pomyślmy: taki Malfoy często bywa w ministerstwie magii i

nie rozpozna że Macnair np to ten sam którego zna ze służby u Volda?

Przecież sam Vold zwracał się do nich po nazwisku. I w Departamencie

Tajemnic także Malfoy rozdzielał po nazwisku co mają robić. Kolejna kwestia:

czy Glizdogon jest śmierciożercą. W IV tomie na cmentarzu LV kazał odsłonić

Glizdogonowi ramie na którym był mroczny znak.
Koralina
Ok i jeszcze jedno. Snape głos Glizdogona

mógł znać ze szkoły..
anagda
mi się zdaje, ze tylko tacy

"ważni" smierciożercy znali swoje imiona i nazwiska (do takich

według mnie należeli m.in. Snape, Malfoy, Glizdogon, Karakow). inni pewnie

nie byli tak "uświadomieni".
łatwiej ====>>> tylko

SMIERCIOŻERCY (nie pracownicy Voldzia) znali się na wzajem
Eden_ka
... Tak do konca to nie wiemy jaka funkcje

u Volda Snape pelnil kiedys i pelni dalej... No wlasnie - co snape robi dla

zakonu? Sledzi... ale kogo? czy on bezposrednio spotkal sie z Valdemarem po

jego powrocie, czy tylko ze smieciozercami...?
kubik
Jak??? Otóż Snape jest animagiem wobec

czego potrafi sie przemknąc tam gdzie nie zauwarzy go Voldemort. O tym że

nim jest wie tylko Dumbledore. Pytanie tylko w jakie zwierze zamienia się

Snape? Czyzby w Nagini?
Atina
Ciekawa teoria, ale też troche chyba nazbyt

odważna. Jeśli dobrze pamiętam, to w IV tomie Volek polecił Glizdogonowi,

aby ten "wydoił Nagini". Mam wrażenie, że Snape raczej nie

podjąłby się takiej roli... ;]
skicia
Severus Nagini? Nieprawdopodobne, czyli

bardzo realne, że tak właśnie jest :]
Eden_ka -> Zadaniem Snape'a

jest zbieranie informacji na temat poczynań Voldemorta, czyli co planuje,

kto jest jego celem itp. (chyba).
Koralina dzięki za znak :] Faktycznie

Glizdogon był Śmierciożercą, więc był nim także w latach 80, kiedy zostali

zamordowani Potter'owie. Severus i Peter musieli się spotykać na

spotkaniach Smierciożerców, co oznacza iż Snape znał prawdę o zdradzie

Glizdogona i tym samym niewinności Syriusza. Nasuwa mi się jedno pytanie:

Dlaczego nie powiadomił o tym Dumbledor'a? Ochroniłoby to Black'a od

siedzenia 12 lat w Azkabanie. Czy Severus tak nienawidził Syriusza, że wolał

aby ten siedział w więzieniu?
anagda

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Eden_ka @

09.06.2004 19:08)
... Tak

do konca to nie wiemy jaka funkcje u Volda Snape pelnil kiedys i pelni

dalej... No wlasnie - co snape robi dla zakonu? Sledzi... ale kogo? czy on

bezposrednio spotkal sie z Valdemarem po jego powrocie, czy tylko ze

smieciozercami...?

class='postcolor'>
jak to nie wiemy jaka pełnił

funkcje!? przeciez wiemy! było w którymś tomie napisane, że był

szpeiegiem Voldzia i szpiegowała Dumbla
kubik
TEORIA XX
Czy dementorzy moga

poznać sekret zaklęcia Fideliusa?
Jak wimy tajemnica fideliusa zamknieta

jest w duszy człowieka który ja skałda. Jezeli dementor wysscie taka dusze

to czy potrafiłby odczytac np. połozenie zakonu feniksa?
TEORIA

XXI

Czy Godryk Gryffindor nadal żyje?
Dobra zanim mnie zywcem

zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z Tomem Riddle w

komnacie Salazara?
Kto pomógł Albusowi kiedy potomek Salazara walił w

niego klątwa?
Odp:
Godryk Gryffindorr pod postacia feniksa. Tak moi

drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter ego jest fawkes

Dumbla.
Syriusz_Black
Obie teorie dają do myślenia.... ale nie

potrafię odpowiedzieć jasno tak/nie...
Koralina

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 09.06.2004

22:38)
TEORIA

XX

Czy dementorzy moga poznać sekret zaklęcia Fideliusa?
Jak wimy

tajemnica fideliusa zamknieta jest w duszy człowieka który ja skałda. Jezeli

dementor wysscie taka dusze to czy potrafiłby odczytac np. połozenie zakonu

feniksa?
TEORIA XXI
Czy Godryk Gryffindor nadal żyje?
Dobra

zanim mnie zywcem zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z

Tomem Riddle w komnacie Salazara?
Kto pomógł Albusowi kiedy potomek

Salazara walił w niego klątwa?
Odp:
Godryk Gryffindorr pod postacia

feniksa. Tak moi drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter

ego jest fawkes Dumbla.

class='postcolor'>
Dementor nie gardzi żadnymi

emocjami, lecz każde dobre uczucie jest dla niego takie same jak i

tajemnica. Dementora nie obchodzi co się znajduje w tej duszy, poprostu

"wciąga" ją. Gdy wreszczie pochłonie dusze szuka następnej a

informacja w niej ukryta nie zostaje odszyfrowana. Gubi się między dobre

wyssanym przez dementora. Tak mi się wydaje, bo przy Rowling nie można nigdy

być pewnym (i w twoich postach
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>).

Hm.. Feniks umiera po jakimś czasie i na nowo rodzi

się z popiołów a z nim Godryk Gryfindor. Wyjaśniałoby dlaczego akurat Fawkes

przyniósł tiare przydziału w Komnacie Tajemnic, chciał, żeby tak jak on

Harry wyjął miecz. Skąd niby normalny feniks miałby o tym wiedzieć. Genialne


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
Atina
Teoria XX
Wydaje mi się, że to

jest jak z układem pokarmowym. ^^ Tzn. dementor żywi się emocjami, więc po

wyssaniu duszy, "trawi" emocje, a niepotrzebna resztę... eee...

może nie "wydala", ale ta reszta po prostu zanika. Czy dementorzy

w ogóle mają jakieś wyższe myśli? A może po prostu kieruja sie instynktem

samozachowawczym? Bo to też ma kluczowe znaczenie w tej teorii.
kubik
I taki dodatek... Czerwony baron jest

salazarem slytherinem... hmmm może.
HarrOla
Snape, Nagini? Nie sądzę bo on zaczął

szpiegować Voldemorta dopiero po odzyskaniu przez niego ciała a IV tom

zaczyna się jeszcze przed tym zajściem a Nagini już tam jest, pozostaje

jeszcze do myślenia że właśnie w ten sposób Snape może przechwytywać

informacje, czyli zamieniając się w coś ale również możliwe że używa do tego

ligilimencji...
Jeszcze apropo pierwszego tematu, czyli to z Lilly vs

Ginny to jeżeli wierzyć reinkarnacji to Lilly umarła wtedy kiedy Harry miał

roczek więc niedługo albo już urodziła się Ginny może w tym samaym

momencie... rozwiązaniem może właśnie jest wędrówka dusz?
Koralina
Pytaniem teraz jest kiedy zmarła Lily a

urodziła się Ginny. Ale wątpie żeby Rowling mieszała do tego inne religie,

kościół by ją zabił.. Nawet jeśli (w co wątpie) Ginny jest którymś tam

wcieleniem Lily to co ma to wspólnego z Harrym? Przecież nie pamięta kim

była kiedyś.. Nic taka informacja nam nie daje, ciało które umarło nie może

być raczej odnowione dzięki duszy z której narodziło się nowe ciało.. Chyba

że może być
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />

..

I wątpie też, że Snape to Nagini. Przecież Nagini to samica, a

Snape wydaje się być mężczyzną
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/> Nawet jeśli to jakim cudem Snape będący w Hogwarcie i

obserwujący przebieg turniej trójmagiczny nagle znalazł się na cmentarzu u

boku Volda? Teleportować się nie można.
czadowa_

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 09.06.2004

22:38)
TEORIA

XX

Czy dementorzy moga poznać sekret zaklęcia Fideliusa?
Jak wimy

tajemnica fideliusa zamknieta jest w duszy człowieka który ja skałda. Jezeli

dementor wysscie taka dusze to czy potrafiłby odczytac np. połozenie zakonu

feniksa?
TEORIA XXI
Czy Godryk Gryffindor nadal żyje?
Dobra

zanim mnie zywcem zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z

Tomem Riddle w komnacie Salazara?
Kto pomógł Albusowi kiedy potomek

Salazara walił w niego klątwa?
Odp:
Godryk Gryffindorr pod postacia

feniksa. Tak moi drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter

ego jest fawkes Dumbla.

class='postcolor'>
A więc jeśli chodzi o dementorów,

to oni mają moim zdaniem bardz prymitywny rozum, więc nie wnikaja co żrą,

tylko żrą ( mam na myśli duszę.) A jesli chodzi o fideliusa to druga osoba

może się dowiedziec treści tajemnicy jesli powiernik tajemnicy zechce ją

wyjawić. a osoby pod wpływem dementorów nie chcą tracic duszy


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/> chyba

Teoria z godrikiem animagiem jest ciekawa, ale

aż za bardzo nieprawdopodobna. Harry wyciągnął miecz bo sam jest dziedzicem

gryffinka. a w swiecie magii wszystko jest możliwe:) tiara ma drugie dno


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
Eden_ka
Kubik, a kto w towich teoriach nie jest/nie bedzie animagiem? biggrin.gif za duzo juz tych animagow w tych twoich teoriachXD

Tak jak sporo osob przede mna wydaje mi sie ze dementorzy nie zwracaja uwagi na to co zraXD
Snape byl na cmentarzu w czasie turnieju trojmagicznego?????? blink.gif
Koralina
Właśnie Snape nie był, ale Nagini była.
kubik
a skąd wiecie, że nie był???
czadowa_

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 09.06.2004

22:38)

TEORIA

XXI

Czy Godryk Gryffindor nadal żyje?
Dobra zanim mnie zywcem

zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z Tomem Riddle w

komnacie Salazara?
Kto pomógł Albusowi kiedy potomek Salazara walił w

niego klątwa?
Odp:
Godryk Gryffindorr pod postacia feniksa. Tak moi

drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter ego jest fawkes

Dumbla.



A więc myślę, że jest cos co całkowicie zaprzecza tej

teorii. Może sie mylę.
Jak wiadomo różdzka wybiera sobie czarodzieja. W

różdżce Harry'ego i sami-wiecie-kogo jest pióro tego samego ptaka

fawkesa - wątpię żeby gfyfcio dal swoje piórko dzidzicowi

slytherina....

A może jest dokładnie odwrotnie, bo rowling lubi

płatać figle
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
kubik
a to feniks decyduje gdzie jego pióro

wędruje???
besides skad godryk miałby wiedziec ze młody dziedzic riddle

przed sortem trafi do slytha?
czadowa_

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 10.06.2004

20:27)
a to feniks decyduje

gdzie jego pióro wędruje???
besides skad godryk miałby wiedziec ze młody

dziedzic riddle przed sortem trafi do slytha?


Dobre

pytanie.

Własciwie to dziedzic slytha powinnien byc w slythu, ale jak

wiadomo wszyscy uwazali gryfona za dziedzica slytha. ale to nie ma nic do

rzeczy.
Różdżka go wybrała.
gdyby fawkes był godrikiem, to różdzka

wybrała by voldzia, który by mial w sobie cos z gryfona i trafił od

gryffindoru. a że go nie był w gryffindorze...

Troch to mętne a jak

się nad tym dłużej zastanowić to w końcu sie zamotać można. w końcu "to

nasze wybory decyduja o tym jacy jesteśmy"

By the way: myślałeś

o tym kiedyś, żeby poinformować Rowling, że ją

rozszyfrowałeś?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>(któraś WTK na pewno jest prawdziwa
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>)
kubik
wątpie... ona zawsze nas zaskoczy XP
ja

neguje w ogóle fakt mozliwosci wyboru przez fawkesa osoby która dostanie

różczke z jego piórem.
czadowa_
to nie fawkes wybierał a różdżka - swoja

drogą czym ona myśli???
kallafiorr
TEORIA XXII
Czy Hermiona stanie

się wilkołakiem?
W filmie PoA w czasie przemianu prof. Lupina w

wilkołaka, Hermiona woła: "Profesorze Lupin!". Na to wilkołak

odwraca się i piszczy. W drugiej sytuacji to wycie Hermiony uratowało

Syriusza od niechybnej smierci.
Oczywiście nie ma na to dowodów, ale

czyż mozliwe nie jest, że Hermiona zostanie przez Lupina bądź innego

wilkołaka ugryzona? Czy mozliwe jest wreszcie, że ona JUŻ nim

jest?
===
Q:"Przeciesz by zauwarzyli, że znika podczas pełni

księżyca, a pozatym w jakiej sytuacji mogłoby dojść do

ugryzienia?"
A: Hermiona zaraz po ugryzieniu udałaby się do

McGonagall, a ta do Albusa a ten by KAZAŁ zrobic Snapeowi ten jego wywar.

Spędzała całe dnie z wilkołakiem pod jednym dachem.
===

href='http://www.cosforums.com/showthread.php?t=26986'

target='_blank'>źródło
Koralina
Hermiona wilkołakiem? Teoria wydaje mi

się troche za bardzo naciągana. Troche za dużo byłoby tych wilkołaków. Ale

znowuż.. Hermiona chciała zająć się w przyszłości czymś użytecznym, może

informowaniem ludzi że wilkołak tak jak normalny człowiek może robic wszysto

co normalny człowiek? A eliksir jaki miałaby zarzyć po ukąszeniu sprawiłby

że posiadałaby świadomość podczas przemiany ale ciało wilkałaka

towarzyszyłoby jej zawsze.
--
Ok przeczytałam sobie IV tom po tych

spekulacjach na temat Nagini. Doczytałam tam się, że w nocy mroczny znak

palił Snape i Karkarowa co oznacza powrót Volda. Czy Snape w postaci węża

mógł odczuć mroczny znak? Nie.. A jeśli nawet zauwarzyłby jak Vold dotyka

mrocznego znaku, to jakim cudem powróciłby do Hogwartu nie zauwarzony,

wiedząc, że "posiedzenie" nadal trwało? A Nagini cały czas

towarzyszyła Voldemortowi, wątpie, żeby nastąpiło jakieś przeoczenie z jego

strony skoro tak mu zależało na Nagini.
--
I kolejna rzecz którą

przeczytałam w IV książce to fakt, że gdy Vold "poinformował"

śmierciożerców o swym powrocie poprzez dotyk mrocznego znaku Harry odczuł

ból. Jakim cudem Harry odczuł ból taki jaki odczuwają śmierciożercy tylko na

swojej bliźnie?! Czyżby ta słynna tarcza ochronna była tak jak kiedyś

wspomniałam radarem wykrywającym zło? I właśnie ta blizna wyczuła w Zakonie

Feniksa dotyk zła czającego się w ciele Umbridge? Brzmi to troche jak

nonsens, ale przeciez jakie jest inne wytłumaczenie. Harry nie posiada

mrocznego znaku.
kubik
Spostrzezenie II
Totalnie o tym

zapomniałem ^^" ale, na mapie maruderów mamy taką kolejność:
Prongs,

Padfoot, Wormtail, Moony - i jest to kolejność umierania

huncwotów.


Karolina => to że snapek jest Nagini legło w

gruzach juz po tym jak się okazało, ze musiałby byc dojony

XPPP
podejrzewam, że jest bardziej nietoperzem lub czyms takim.
aha

popraw quoty
Koralina
(A ja ciągle o jednej osobie tongue.gif)
Sądze, że Snape na bank nie jest animagiem. Hermiona mówiła (w trzecim tomie chyba) że było tylko siedmiu animagów w tym stuleciu, i wątpie żeby nie przykuło jej uwagi, że Snape nim jest. I wątpie żeby był też nielegalnym animagiem.

Brawo smile.gif Ciekawe tylko kiedy teraz Glizdogon umrze. Może w VI tomie?
Syriusz_Black
Snape nie jest animagiem... a

dlaczego??
Bo wiedział, że zwierząt nie atakuje wikołak, więc

zaryzykowałby przemianę wtedy w zwierzaka.... a gdyby próbował póxniej nim

zostać, to by sie zarejestrował...
anagda


border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Czy Hermiona stanie się

wilkołakiem?

class='postcolor'>

src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> jeju! ale to juz jest naciągane równo! Harmiona i

wilkołak??? nigdy bym się tego niespodziewała!
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> a w filmie mogą zrobić co tylko zechcą, ale to panie

Rowling decyduje co się dzieje ze wszystkimi bohaterami. bo przecież nie

może być, by w filmie Hermiona była wilkołakiem, a w książce nie!


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'

/> (a IV i V tom na to w ogóle nie wskazują)
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

===

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Q:"Przeciesz by zauwarzyli, że znika

podczas pełni księżyca, a pozatym w jakiej sytuacji mogłoby dojść do

ugryzienia?"
A: Hermiona zaraz po ugryzieniu udałaby się do

McGonagall, a ta do Albusa a ten by KAZAŁ zrobic Snapeowi ten jego wywar.

Spędzała całe dnie z wilkołakiem pod jednym

dachem.

class='postcolor'>

Dumbledore kazał zrobić ten

wywar dla Lupina. nie dla Hermiony.
kubik
anagda wejdź w linka który mam w podpisie

[tak ten od filmu ^^] i się wszystkiego dowiesz.
anagda

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @

12.06.2004 13:04)
anagda

wejdź w linka który mam w podpisie [tak ten od filmu ^^] i się wszystkiego

dowiesz.

class='postcolor'>
aha. no chyba że. ale i tak wątpię.

na pewno coś by było powiedziane w IV i piątym tomie. a przecież Hermiona

spędziła w Kwaterze Głównej sporo czasu, więc wątpie. a i tak to może nie

odnosic się do akurat Hermiony


ps. a ty czyżby twoje forum?? bo

tak jakoś mi się wydaje ("ostatni post kubik"... itp.)


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>
kubik
Tematyka tego forum powinna podpowiedziec

kto nim zarządza XP
A tak w ogóle to naprawde nic do dodania nie masz

tam...? Choćby np:
"Świetna robota!" XD
Nicolina

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Koralina @

11.06.2004 19:03)
(A ja

ciągle o jednej osobie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>)
Sądze, że Snape na bank nie jest animagiem. Hermiona

mówiła (w trzecim tomie chyba) że było tylko siedmiu animagów w tym

stuleciu, i wątpie żeby nie przykuło jej uwagi, że Snape nim jest. I wątpie

żeby był też nielegalnym animagiem.





Niekoniecznie. O tym, że Lupin lubi powyć to księżyca tez za bardzo nie

rozpowiadała, prawda? Z drugiej strony logiczne byłoby, gdyby Snape się nie

zarejerstrował. W końcu najpierw bycie animagiem miało mu posłużyć do

śledzenia huncwotów, a kilka lat potem do śledzenia Voldemorta. Snape prawie

całe życie był szpiegiem, więc po co niby miałby ujawniać swoje zdolności

;p.
Syriiuszka
nie nie, snape animagiem? bez rpzesady,

za dużó ich już.
Daga
kubik forum calutkie po angielsku..

uczyłam się ale mistrzem nie jestem.. trochę kiepsko
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/>
kubik
Tylko zapominacie o jedneym waznym szczególe khm aby móc szpiegować Volda Snape musi przyjmowac inna postać.
Daga => zapytaj sie jak czegos nie wiesz. Ja naprawde nie gryzę XP Zreszta pracuję nad spolszczeniem...
Nicolina
Wszak nie zapominam [o ile to do mnie było].

Swoją drogą to całkiem nieźle to wujaszek Severus wykombinował - przecież

nawet gdyby Voldemort, czy ktokolwiek, inny chciał to [prawdopodobnie] nie

może czytać w myślach zwierzęcia. Swoją drogą to ciekawe w jakie zwierze

zmienia się Snape [sorry, ale jakoś nietoperz mi do niego nie pasuje ;p].
Daga
Nicolina ---> to było do ogółu

zapewne

ja rozumiem jakoś szpiegować musi no i to w jakiś szczególny

sposób, bo inaczej dlaczegoby akurat jego wybrał do takiej misji

Dumbledore??
Tak wprost jako śmierciożerca?? to chyba by nie

przeszło..
no ale animag... ble.. to już się przejadło... to by było

zbyt banalne, moim zdaniem JKR wymyśli coś całkiem nowego

kubik

---> narazie sobie radzę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
kubik
Nicolina po odpowiedź w co zapraszam na

moje forum XP
ok powiem, w nietoperza.
Nicolina
Już mówiłam, że nietoperz mi nie pasuje.

Szczerze mówiąc na myśl nasuwa mi się kot [nie śmiać się ;d]. W I tomie w

rozdziale "Nicolas Flamel" Harry na widok zakapturzonego

Snape'a powiedział, że "natychmiast rozpoznałby ten skradający się

krok", może mam ograniczoną wyobraźnię [nie przecze], ale do tego opisu

najbardziej pasuje mi własnie chód kota. No i jeżeliby dodać do tego

nieufność, samodzielność i wścibskość to... Swoją drogą to wyczuwam w tym

pewna aluzję - przecież Syriusz zamieniał się w psa =p.
anagda
a dla mnei mógłbybyć nietoperzem. pasowałaby to do jego charakteru i zachowania.
Syriusz_Black
Ta....Ślimakiem
Koralina
TEORIA XXIII

fragment

przepowiedni:

"jeden nie może istnieć gdy drugi

przeżyje"

Jak wiemy przeżył i Harry i Voldemort mimo, że oboje

praktycznie oberwali Avadą. Więc logika nam podpowiada:

- skoro

przeżył Harry, to nie może istnieć Voldemort
- skoro przezył Voldemort,

nie może istnieć Harry

Z tego wynika że nie może żyć i Harry i Vold,

i oboje kiedyś zginą.
anagda

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Koralina @

13.06.2004 14:49)
TEORIA

XXIII


fragment przepowiedni:

"jeden nie może istnieć

gdy drugi przeżyje"

Jak wiemy przeżył i Harry i Voldemort mimo,

że oboje praktycznie oberwali Avadą. Więc logika nam podpowiada:

-

skoro przeżył Harry, to nie może istnieć Voldemort
- skoro przezył

Voldemort, nie może istnieć Harry

Z tego wynika że nie może żyć i

Harry i Vold, i oboje kiedyś zginą.

class='postcolor'>
wiec nie istnieją razem i koniec

kropka. i koniec książki. NEXT TEORIA!!!!!!


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>



serio: faktycznie. ale może to się tyczny,

ze nie mogą istnieć jako DOROŚLI czarodzieje tzn. harry musi pokonac Voldzia

zanim skończy szkole i stanie się pełnoletni
Puszczyk
Ale, zabijanie Voldemorta jest dozwolone od

lat 18...
DO teorii: To oczywiste że zabije go jeszcze zanim stanie się

dorosły - bo w ostatniej części będzie jeszcze w 7 klasie, chyba że go

wyleją...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.