Pages:
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18
avalanche
08.06.2004 21:40
skicia ->
niezupełnie -
podejrzewam że Snape żył nieświadomy (tak jak reszta) tego że Glizdogon
żyje. Poza tym niewiadomo czy Glizdogon jest wogóle Śmierciożercą w pełnym
tego słowa znaczeniu (chyba nie). On należy do kategorii zdrajca, blisko
współpracujący z Voldem.
Po zdradzie Potterów Glizdogon wyparował.
Wszyscy myśleli że umarł. Nawet Vold pewnie tak myślał. Glizdogon zamaskował
się pod postacią szczura i żył sobie zwyczajnie u Weasley'ów. Dopiero po
wydarzeniach we Wrzeszczącej Chacie odnalazł swego Pana - Vold skwitował to
tym że porzucił wszystkie nadzieje na odnalezienie go aż do momentu gdy nie
pojawił się Glizdogon.
Poza tym Śmierciożercy nie znają z założenia(a
jeżeli już to po głosach jakoś dochodzą kto jest)
Ava ->
Mi chodziło o lata gdy
jeszcze żyli Potter'owie.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Poza tym Śmierciożercy nie znają z
założenia(a jeżeli już to po głosach jakoś dochodzą kto
jest)
class='postcolor'>
Przecież Snape znał głos
Peter'a, więc mógłyby go poznać, np. znał się z Malfoy'em, który był
śmierciożercą, a gdzie się poznali jeżeli nie tam?
width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE
|
Poza tym niewiadomo czy
Glizdogon jest wogóle Śmierciożercą w pełnym tego słowa znaczeniu (chyba
nie). |
class='postcolor'>
Tego nie możemy być na 100% pewni.
Mógł tylko współpracować z Voldem.
avalanche
09.06.2004 16:35
QUOTE |
Przecież Snape znał głos Peter'a, więc mógłyby go poznać, np. znał się z Malfoy'em, który był śmierciożercą, a gdzie się poznali jeżeli nie tam?
|
zgodzę się, mogą się znać ale nie wszyscy. Grupkę małą jeszcze można wsypać (mówię tu w wypadku gdyby jakiś skruszony Śmierciożerca zaczął gadać - powiedzy że złapali go, a Ministerstwo daje mu niższy wyrok za wsypanie kolesi)....ale wszystkich to już "katastrofa". Dlatego noszą na spotkaniach te maski - żeby nie mieli wiedzy o wszystkich.
Ski - wydaje mi sie, ze smieciozercy czesto
nie nzali sie miedzy soba (?), nosili maski na twarzach... pewnie pozniej
przy walce juz sie znali, ale na jakich spotkaniach, czy co oni tam mieli
mogli byc zamaskowani... tak przynajmniej mi sie wydaje... musialabym
jeszcze raz 4 czesc przejrzec zeby sprawdzic...
No jakby co to nie
plagiatowalam Avy, tylko w tym samym czasie to napisalam XD
Koralina
09.06.2004 18:49
Wydaje mi się, że wszyscy śmierciożercy nie
byli sobie obcy. Pomyślmy: taki Malfoy często bywa w ministerstwie magii i
nie rozpozna że Macnair np to ten sam którego zna ze służby u Volda?
Przecież sam Vold zwracał się do nich po nazwisku. I w Departamencie
Tajemnic także Malfoy rozdzielał po nazwisku co mają robić. Kolejna kwestia:
czy Glizdogon jest śmierciożercą. W IV tomie na cmentarzu LV kazał odsłonić
Glizdogonowi ramie na którym był mroczny znak.
Koralina
09.06.2004 18:52
Ok i jeszcze jedno. Snape głos Glizdogona
mógł znać ze szkoły..
mi się zdaje, ze tylko tacy
"ważni" smierciożercy znali swoje imiona i nazwiska (do takich
według mnie należeli m.in. Snape, Malfoy, Glizdogon, Karakow). inni pewnie
nie byli tak "uświadomieni".
łatwiej ====>>> tylko
SMIERCIOŻERCY (nie pracownicy Voldzia) znali się na wzajem
... Tak do konca to nie wiemy jaka funkcje
u Volda Snape pelnil kiedys i pelni dalej... No wlasnie - co snape robi dla
zakonu? Sledzi... ale kogo? czy on bezposrednio spotkal sie z Valdemarem po
jego powrocie, czy tylko ze smieciozercami...?
Jak??? Otóż Snape jest animagiem wobec
czego potrafi sie przemknąc tam gdzie nie zauwarzy go Voldemort. O tym że
nim jest wie tylko Dumbledore. Pytanie tylko w jakie zwierze zamienia się
Snape? Czyzby w Nagini?
Ciekawa teoria, ale też troche chyba nazbyt
odważna. Jeśli dobrze pamiętam, to w IV tomie Volek polecił Glizdogonowi,
aby ten "wydoił Nagini". Mam wrażenie, że Snape raczej nie
podjąłby się takiej roli... ;]
Severus Nagini? Nieprawdopodobne, czyli
bardzo realne, że tak właśnie jest :]
Eden_ka -> Zadaniem Snape'a
jest zbieranie informacji na temat poczynań Voldemorta, czyli co planuje,
kto jest jego celem itp. (chyba).
Koralina dzięki za znak :] Faktycznie
Glizdogon był Śmierciożercą, więc był nim także w latach 80, kiedy zostali
zamordowani Potter'owie. Severus i Peter musieli się spotykać na
spotkaniach Smierciożerców, co oznacza iż Snape znał prawdę o zdradzie
Glizdogona i tym samym niewinności Syriusza. Nasuwa mi się jedno pytanie:
Dlaczego nie powiadomił o tym Dumbledor'a? Ochroniłoby to Black'a od
siedzenia 12 lat w Azkabanie. Czy Severus tak nienawidził Syriusza, że wolał
aby ten siedział w więzieniu?
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Eden_ka @
09.06.2004 19:08) |
... Tak
do konca to nie wiemy jaka funkcje u Volda Snape pelnil kiedys i pelni
dalej... No wlasnie - co snape robi dla zakonu? Sledzi... ale kogo? czy on
bezposrednio spotkal sie z Valdemarem po jego powrocie, czy tylko ze
smieciozercami...? |
class='postcolor'>
jak to nie wiemy jaka pełnił
funkcje!? przeciez wiemy! było w którymś tomie napisane, że był
szpeiegiem Voldzia i szpiegowała Dumbla
TEORIA XX
Czy dementorzy moga
poznać sekret zaklęcia Fideliusa?
Jak wimy tajemnica fideliusa zamknieta
jest w duszy człowieka który ja skałda. Jezeli dementor wysscie taka dusze
to czy potrafiłby odczytac np. połozenie zakonu feniksa?
TEORIA
XXI
Czy Godryk Gryffindor nadal żyje?
Dobra zanim mnie zywcem
zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z Tomem Riddle w
komnacie Salazara?
Kto pomógł Albusowi kiedy potomek Salazara walił w
niego klątwa?
Odp:
Godryk Gryffindorr pod postacia feniksa. Tak moi
drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter ego jest fawkes
Dumbla.
Syriusz_Black
10.06.2004 08:31
Obie teorie dają do myślenia.... ale nie
potrafię odpowiedzieć jasno tak/nie...
Koralina
10.06.2004 08:58
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 09.06.2004
22:38) |
TEORIA
XX Czy dementorzy moga poznać sekret zaklęcia Fideliusa? Jak wimy
tajemnica fideliusa zamknieta jest w duszy człowieka który ja skałda. Jezeli
dementor wysscie taka dusze to czy potrafiłby odczytac np. połozenie zakonu
feniksa? TEORIA XXI Czy Godryk Gryffindor nadal żyje? Dobra
zanim mnie zywcem zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z
Tomem Riddle w komnacie Salazara? Kto pomógł Albusowi kiedy potomek
Salazara walił w niego klątwa? Odp: Godryk Gryffindorr pod postacia
feniksa. Tak moi drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter
ego jest fawkes Dumbla. |
class='postcolor'>
Dementor nie gardzi żadnymi
emocjami, lecz każde dobre uczucie jest dla niego takie same jak i
tajemnica. Dementora nie obchodzi co się znajduje w tej duszy, poprostu
"wciąga" ją. Gdy wreszczie pochłonie dusze szuka następnej a
informacja w niej ukryta nie zostaje odszyfrowana. Gubi się między dobre
wyssanym przez dementora. Tak mi się wydaje, bo przy Rowling nie można nigdy
być pewnym (i w twoich postach
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>).
Hm.. Feniks umiera po jakimś czasie i na nowo rodzi
się z popiołów a z nim Godryk Gryfindor. Wyjaśniałoby dlaczego akurat Fawkes
przyniósł tiare przydziału w Komnacie Tajemnic, chciał, żeby tak jak on
Harry wyjął miecz. Skąd niby normalny feniks miałby o tym wiedzieć. Genialne
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Teoria XX
Wydaje mi się, że to
jest jak z układem pokarmowym. ^^ Tzn. dementor żywi się emocjami, więc po
wyssaniu duszy, "trawi" emocje, a niepotrzebna resztę... eee...
może nie "wydala", ale ta reszta po prostu zanika. Czy dementorzy
w ogóle mają jakieś wyższe myśli? A może po prostu kieruja sie instynktem
samozachowawczym? Bo to też ma kluczowe znaczenie w tej teorii.
I taki dodatek... Czerwony baron jest
salazarem slytherinem... hmmm może.
Snape, Nagini? Nie sądzę bo on zaczął
szpiegować Voldemorta dopiero po odzyskaniu przez niego ciała a IV tom
zaczyna się jeszcze przed tym zajściem a Nagini już tam jest, pozostaje
jeszcze do myślenia że właśnie w ten sposób Snape może przechwytywać
informacje, czyli zamieniając się w coś ale również możliwe że używa do tego
ligilimencji...
Jeszcze apropo pierwszego tematu, czyli to z Lilly vs
Ginny to jeżeli wierzyć reinkarnacji to Lilly umarła wtedy kiedy Harry miał
roczek więc niedługo albo już urodziła się Ginny może w tym samaym
momencie... rozwiązaniem może właśnie jest wędrówka dusz?
Koralina
10.06.2004 17:13
Pytaniem teraz jest kiedy zmarła Lily a
urodziła się Ginny. Ale wątpie żeby Rowling mieszała do tego inne religie,
kościół by ją zabił.. Nawet jeśli (w co wątpie) Ginny jest którymś tam
wcieleniem Lily to co ma to wspólnego z Harrym? Przecież nie pamięta kim
była kiedyś.. Nic taka informacja nam nie daje, ciało które umarło nie może
być raczej odnowione dzięki duszy z której narodziło się nowe ciało.. Chyba
że może być
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/huh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='huh.gif' />
..
I wątpie też, że Snape to Nagini. Przecież Nagini to samica, a
Snape wydaje się być mężczyzną
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/> Nawet jeśli to jakim cudem Snape będący w Hogwarcie i
obserwujący przebieg turniej trójmagiczny nagle znalazł się na cmentarzu u
boku Volda? Teleportować się nie można.
czadowa_
10.06.2004 17:44
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 09.06.2004
22:38) |
TEORIA
XX Czy dementorzy moga poznać sekret zaklęcia Fideliusa? Jak wimy
tajemnica fideliusa zamknieta jest w duszy człowieka który ja skałda. Jezeli
dementor wysscie taka dusze to czy potrafiłby odczytac np. połozenie zakonu
feniksa? TEORIA XXI Czy Godryk Gryffindor nadal żyje? Dobra
zanim mnie zywcem zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z
Tomem Riddle w komnacie Salazara? Kto pomógł Albusowi kiedy potomek
Salazara walił w niego klątwa? Odp: Godryk Gryffindorr pod postacia
feniksa. Tak moi drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter
ego jest fawkes Dumbla. |
class='postcolor'>
A więc jeśli chodzi o dementorów,
to oni mają moim zdaniem bardz prymitywny rozum, więc nie wnikaja co żrą,
tylko żrą ( mam na myśli duszę.) A jesli chodzi o fideliusa to druga osoba
może się dowiedziec treści tajemnicy jesli powiernik tajemnicy zechce ją
wyjawić. a osoby pod wpływem dementorów nie chcą tracic duszy
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/> chyba
Teoria z godrikiem animagiem jest ciekawa, ale
aż za bardzo nieprawdopodobna. Harry wyciągnął miecz bo sam jest dziedzicem
gryffinka. a w swiecie magii wszystko jest możliwe:) tiara ma drugie dno
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Kubik, a kto w towich teoriach nie jest/nie bedzie animagiem?

za duzo juz tych animagow w tych twoich teoriachXD
Tak jak sporo osob przede mna wydaje mi sie ze dementorzy nie zwracaja uwagi na to co zraXD
Snape byl na cmentarzu w czasie turnieju trojmagicznego??????
Koralina
10.06.2004 18:12
Właśnie Snape nie był, ale Nagini była.
a skąd wiecie, że nie był???
czadowa_
10.06.2004 21:18
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 09.06.2004
22:38) |
TEORIA
XXI Czy Godryk Gryffindor nadal żyje? Dobra zanim mnie zywcem
zakopiecie pomyslcie. Kto pomógł Harry'emu w walce z Tomem Riddle w
komnacie Salazara? Kto pomógł Albusowi kiedy potomek Salazara walił w
niego klątwa? Odp: Godryk Gryffindorr pod postacia feniksa. Tak moi
drodzy Godryk był/jest animagiem a jego zwierzęcym alter ego jest fawkes
Dumbla. |
A więc myślę, że jest cos co całkowicie zaprzecza tej
teorii. Może sie mylę.
Jak wiadomo różdzka wybiera sobie czarodzieja. W
różdżce Harry'ego i sami-wiecie-kogo jest pióro tego samego ptaka
fawkesa - wątpię żeby gfyfcio dal swoje piórko dzidzicowi
slytherina....
A może jest dokładnie odwrotnie, bo rowling lubi
płatać figle
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
a to feniks decyduje gdzie jego pióro
wędruje???
besides skad godryk miałby wiedziec ze młody dziedzic riddle
przed sortem trafi do slytha?
czadowa_
10.06.2004 21:37
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @ 10.06.2004
20:27) |
a to feniks decyduje
gdzie jego pióro wędruje??? besides skad godryk miałby wiedziec ze młody
dziedzic riddle przed sortem trafi do slytha?
|
Dobre
pytanie.
Własciwie to dziedzic slytha powinnien byc w slythu, ale jak
wiadomo wszyscy uwazali gryfona za dziedzica slytha. ale to nie ma nic do
rzeczy.
Różdżka go wybrała.
gdyby fawkes był godrikiem, to różdzka
wybrała by voldzia, który by mial w sobie cos z gryfona i trafił od
gryffindoru. a że go nie był w gryffindorze...
Troch to mętne a jak
się nad tym dłużej zastanowić to w końcu sie zamotać można. w końcu "to
nasze wybory decyduja o tym jacy jesteśmy"
By the way: myślałeś
o tym kiedyś, żeby poinformować Rowling, że ją
rozszyfrowałeś?
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>(któraś WTK na pewno jest prawdziwa
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>)
wątpie... ona zawsze nas zaskoczy XP
ja
neguje w ogóle fakt mozliwosci wyboru przez fawkesa osoby która dostanie
różczke z jego piórem.
czadowa_
10.06.2004 23:05
to nie fawkes wybierał a różdżka - swoja
drogą czym ona myśli???
kallafiorr
11.06.2004 16:21
TEORIA XXIICzy Hermiona stanie
się wilkołakiem?
W filmie PoA w czasie przemianu prof. Lupina w
wilkołaka, Hermiona woła: "Profesorze Lupin!". Na to wilkołak
odwraca się i
piszczy. W drugiej sytuacji to wycie Hermiony uratowało
Syriusza od niechybnej smierci.
Oczywiście nie ma na to dowodów, ale
czyż mozliwe nie jest, że Hermiona zostanie przez Lupina bądź innego
wilkołaka ugryzona? Czy mozliwe jest wreszcie, że ona JUŻ nim
jest?
===
Q:"Przeciesz by zauwarzyli, że znika podczas pełni
księżyca, a pozatym w jakiej sytuacji mogłoby dojść do
ugryzienia?"
A: Hermiona zaraz po ugryzieniu udałaby się do
McGonagall, a ta do Albusa a ten by KAZAŁ zrobic Snapeowi ten jego wywar.
Spędzała całe dnie z wilkołakiem pod jednym dachem.
===
href='http://www.cosforums.com/showthread.php?t=26986'
target='_blank'>źródło
Koralina
11.06.2004 17:33
Hermiona wilkołakiem? Teoria wydaje mi
się troche za bardzo naciągana. Troche za dużo byłoby tych wilkołaków. Ale
znowuż.. Hermiona chciała zająć się w przyszłości czymś użytecznym, może
informowaniem ludzi że wilkołak tak jak normalny człowiek może robic wszysto
co normalny człowiek? A eliksir jaki miałaby zarzyć po ukąszeniu sprawiłby
że posiadałaby świadomość podczas przemiany ale ciało wilkałaka
towarzyszyłoby jej zawsze.
--
Ok przeczytałam sobie IV tom po tych
spekulacjach na temat Nagini. Doczytałam tam się, że w nocy mroczny znak
palił Snape i Karkarowa co oznacza powrót Volda. Czy Snape w postaci węża
mógł odczuć mroczny znak? Nie.. A jeśli nawet zauwarzyłby jak Vold dotyka
mrocznego znaku, to jakim cudem powróciłby do Hogwartu nie zauwarzony,
wiedząc, że "posiedzenie" nadal trwało? A Nagini cały czas
towarzyszyła Voldemortowi, wątpie, żeby nastąpiło jakieś przeoczenie z jego
strony skoro tak mu zależało na Nagini.
--
I kolejna rzecz którą
przeczytałam w IV książce to fakt, że gdy Vold "poinformował"
śmierciożerców o swym powrocie poprzez dotyk mrocznego znaku Harry odczuł
ból. Jakim cudem Harry odczuł ból taki jaki odczuwają śmierciożercy tylko na
swojej bliźnie?! Czyżby ta słynna tarcza ochronna była tak jak kiedyś
wspomniałam radarem wykrywającym zło? I właśnie ta blizna wyczuła w Zakonie
Feniksa dotyk zła czającego się w ciele Umbridge? Brzmi to troche jak
nonsens, ale przeciez jakie jest inne wytłumaczenie. Harry nie posiada
mrocznego znaku.
Spostrzezenie II
Totalnie o tym
zapomniałem ^^" ale, na mapie maruderów mamy taką kolejność:
Prongs,
Padfoot, Wormtail, Moony - i jest to kolejność umierania
huncwotów.
Karolina => to że snapek jest Nagini legło w
gruzach juz po tym jak się okazało, ze musiałby byc dojony
XPPP
podejrzewam, że jest bardziej nietoperzem lub czyms takim.
aha
popraw quoty
Koralina
11.06.2004 19:03
(A ja ciągle o jednej osobie

)
Sądze, że Snape na bank nie jest animagiem. Hermiona mówiła (w trzecim tomie chyba) że było tylko siedmiu animagów w tym stuleciu, i wątpie żeby nie przykuło jej uwagi, że Snape nim jest. I wątpie żeby był też nielegalnym animagiem.
Brawo

Ciekawe tylko kiedy teraz Glizdogon umrze. Może w VI tomie?
Syriusz_Black
11.06.2004 19:29
Snape nie jest animagiem... a
dlaczego??
Bo wiedział, że zwierząt nie atakuje wikołak, więc
zaryzykowałby przemianę wtedy w zwierzaka.... a gdyby próbował póxniej nim
zostać, to by sie zarejestrował...
border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Czy Hermiona stanie się
wilkołakiem?
class='postcolor'>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/> jeju! ale to juz jest naciągane równo! Harmiona i
wilkołak??? nigdy bym się tego niespodziewała!
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/> a w filmie mogą zrobić co tylko zechcą, ale to panie
Rowling decyduje co się dzieje ze wszystkimi bohaterami. bo przecież nie
może być, by w filmie Hermiona była wilkołakiem, a w książce nie!
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/> (a IV i V tom na to w ogóle nie wskazują)
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
===
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>QUOTE |
|
id='QUOTE'>Q:"Przeciesz by zauwarzyli, że znika
podczas pełni księżyca, a pozatym w jakiej sytuacji mogłoby dojść do
ugryzienia?"
A: Hermiona zaraz po ugryzieniu udałaby się do
McGonagall, a ta do Albusa a ten by KAZAŁ zrobic Snapeowi ten jego wywar.
Spędzała całe dnie z wilkołakiem pod jednym
dachem.
class='postcolor'>
Dumbledore kazał zrobić ten
wywar dla Lupina. nie dla Hermiony.
anagda wejdź w linka który mam w podpisie
[tak ten od filmu ^^] i się wszystkiego dowiesz.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (kubik @
12.06.2004 13:04) |
anagda
wejdź w linka który mam w podpisie [tak ten od filmu ^^] i się wszystkiego
dowiesz. |
class='postcolor'>
aha. no chyba że. ale i tak wątpię.
na pewno coś by było powiedziane w IV i piątym tomie. a przecież Hermiona
spędziła w Kwaterze Głównej sporo czasu, więc wątpie. a i tak to może nie
odnosic się do akurat Hermiony
ps. a ty czyżby twoje forum?? bo
tak jakoś mi się wydaje ("ostatni post kubik"... itp.)
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Tematyka tego forum powinna podpowiedziec
kto nim zarządza XP
A tak w ogóle to naprawde nic do dodania nie masz
tam...? Choćby np:
"Świetna robota!" XD
Nicolina
12.06.2004 20:15
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Koralina @
11.06.2004 19:03) |
(A ja
ciągle o jednej osobie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>) Sądze, że Snape na bank nie jest animagiem. Hermiona
mówiła (w trzecim tomie chyba) że było tylko siedmiu animagów w tym
stuleciu, i wątpie żeby nie przykuło jej uwagi, że Snape nim jest. I wątpie
żeby był też nielegalnym animagiem.
|
Niekoniecznie. O tym, że Lupin lubi powyć to księżyca tez za bardzo nie
rozpowiadała, prawda? Z drugiej strony logiczne byłoby, gdyby Snape się nie
zarejerstrował. W końcu najpierw bycie animagiem miało mu posłużyć do
śledzenia huncwotów, a kilka lat potem do śledzenia Voldemorta. Snape prawie
całe życie był szpiegiem, więc po co niby miałby ujawniać swoje zdolności
;p.
Syriiuszka
12.06.2004 20:21
nie nie, snape animagiem? bez rpzesady,
za dużó ich już.
kubik forum calutkie po angielsku..
uczyłam się ale mistrzem nie jestem.. trochę kiepsko
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'
/>
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'
/>
Tylko zapominacie o jedneym waznym szczególe khm aby móc szpiegować Volda Snape musi przyjmowac inna postać.
Daga => zapytaj sie jak czegos nie wiesz. Ja naprawde nie gryzę XP Zreszta pracuję nad spolszczeniem...
Nicolina
12.06.2004 20:55
Wszak nie zapominam [o ile to do mnie było].
Swoją drogą to całkiem nieźle to wujaszek Severus wykombinował - przecież
nawet gdyby Voldemort, czy ktokolwiek, inny chciał to [prawdopodobnie] nie
może czytać w myślach zwierzęcia. Swoją drogą to ciekawe w jakie zwierze
zmienia się Snape [sorry, ale jakoś nietoperz mi do niego nie pasuje ;p].
Nicolina ---> to było do ogółu
zapewne
ja rozumiem jakoś szpiegować musi no i to w jakiś szczególny
sposób, bo inaczej dlaczegoby akurat jego wybrał do takiej misji
Dumbledore??
Tak wprost jako śmierciożerca?? to chyba by nie
przeszło..
no ale animag... ble.. to już się przejadło... to by było
zbyt banalne, moim zdaniem JKR wymyśli coś całkiem nowego
kubik
---> narazie sobie radzę
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Nicolina po odpowiedź w co zapraszam na
moje forum XP
ok powiem, w nietoperza.
Nicolina
12.06.2004 21:28
Już mówiłam, że nietoperz mi nie pasuje.
Szczerze mówiąc na myśl nasuwa mi się kot [nie śmiać się ;d]. W I tomie w
rozdziale "Nicolas Flamel" Harry na widok zakapturzonego
Snape'a powiedział, że "natychmiast rozpoznałby ten skradający się
krok", może mam ograniczoną wyobraźnię [nie przecze], ale do tego opisu
najbardziej pasuje mi własnie chód kota. No i jeżeliby dodać do tego
nieufność, samodzielność i wścibskość to... Swoją drogą to wyczuwam w tym
pewna aluzję - przecież Syriusz zamieniał się w psa =p.
a dla mnei mógłbybyć nietoperzem. pasowałaby to do jego charakteru i zachowania.
Syriusz_Black
13.06.2004 09:11
Ta....Ślimakiem
Koralina
13.06.2004 14:49
TEORIA XXIII
fragment
przepowiedni:
"jeden nie może istnieć gdy drugi
przeżyje"
Jak wiemy przeżył i Harry i Voldemort mimo, że oboje
praktycznie oberwali Avadą. Więc logika nam podpowiada:
- skoro
przeżył Harry, to nie może istnieć Voldemort
- skoro przezył Voldemort,
nie może istnieć Harry
Z tego wynika że nie może żyć i Harry i Vold,
i oboje kiedyś zginą.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Koralina @
13.06.2004 14:49) |
TEORIA
XXIII
fragment przepowiedni:
"jeden nie może istnieć
gdy drugi przeżyje"
Jak wiemy przeżył i Harry i Voldemort mimo,
że oboje praktycznie oberwali Avadą. Więc logika nam podpowiada:
-
skoro przeżył Harry, to nie może istnieć Voldemort - skoro przezył
Voldemort, nie może istnieć Harry
Z tego wynika że nie może żyć i
Harry i Vold, i oboje kiedyś zginą. |
class='postcolor'>
wiec nie istnieją razem i koniec
kropka. i koniec książki. NEXT TEORIA!!!!!!
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
serio: faktycznie. ale może to się tyczny,
ze nie mogą istnieć jako DOROŚLI czarodzieje tzn. harry musi pokonac Voldzia
zanim skończy szkole i stanie się pełnoletni
Puszczyk
13.06.2004 16:50
Ale, zabijanie Voldemorta jest dozwolone od
lat 18...
DO teorii: To oczywiste że zabije go jeszcze zanim stanie się
dorosły - bo w ostatniej części będzie jeszcze w 7 klasie, chyba że go
wyleją...
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę