mogę się powstrzymać
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />
/>Dlaczego nie było ochrony w MM? Harry sobie wszedł, obawiając się, że
będzie ochrona nie? A tu nic. Zero ludzi, ochraniarzy itp. I co? Każdy może
sobie wejść do MM? Przypuśćmy, że ktoś ma ojca czy matkę w ministerstwie.
Podpatrzy tylko numer wypisywany i już będzie mógł wejść nocą! Dlaczego
w ministerstwie nie ma ochrony? Chcą, żeby każdy sobie do nich wkradał? Nie
wiem i nie rozumiem tego. Żadnego alarmu, żadnych ludzi. Nic co by
wystraszyło złodzieja. To tak jakby mieć otwarte drzwi mieszkania. No i
każdy może wejść i coś ukraść nie? A o tym dowiesz się jak wrócisz

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />
No więc o co biega?
src='http://www.magiczne.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'
style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' />