owczarnia
24.05.2008 12:28
Nowe zdjątko:

i ciekawostka - fałszywy plakat:

.
to, że fałszywy to widać od razu.
owczarnia
24.05.2008 15:47
A po czym? Zdjęcie kiepskiej jakości bo powiększane z małego, i tyle.
po tym że jest bez klimatu *_* no i też sąziłam właśnie po kiepskiej jakości ^-^
owczarnia
24.05.2008 23:45
Na jakość nie patrz, Mugglenet powiększył fotkę z rozmiarów znaczka pocztowego, to i tak wygląda, a klimat... Czy ja wiem?... Mnie się wydaje nie taki zły. Zaczynam być szczerze zaciekawiona, jak też będzie ten oryginalny wyglądał

...
A mnie się podoba. Prostota, ale oddaje tak naprawdę głowny wątek filmu.
Tzn. dla tych co czytali książkę, chociaż, dla tych co nie czytali, to może być ciekawa zagadka dlaczego akurat jezioro, etc. Bez zbędnego
wrzucania 200 postaci na plakat, etc.
Mnie się podoba. O. Mógłby taki zostać.
Wiem, że brzydkie słówko było z gwiazdkami, ale i tak można ładniej.
Przemek
przemek - strażnik teksasu.
Forum ma regulamin, a regulaminu przestrzegamy. Pozwolę sobie zacytować:
3. Nie używamy wyrazów wulgarnych i obraźliwych - nawet gdyby to miał być cytat z wypowiedzi innego autora! Prosimy o wykazanie minimum pomysłowości w razie konieczności ich użycia!
Przemek
Eh... Nie chce mi się pisać tego, że wulgaryzmy są na forum i nikt z tym nic nie rob.

Ale nie będę robiła OF, więc dziękuję Ci Przemysławie za poprawkę.
Pokaż, gdzie.
I nie ma za co.
PrzemekJak sobie poszukasz, to znajdziesz.
Podobno wycięli scenę pogrzebu Dumbledore'a
PrZeMeK Z.
28.05.2008 18:48
The Leaky Cauldron i Mugglenet nic o tym nie mówią, a więc to nieprawda.
Skąd ta plotka?
Natalia Tena, która wciela się w filmach o młodym czarodzieju w postać Tonks, prawdopodobnie przez przypadek, wyjawiła w jednym z wywiadów pewną tajemnicę związaną z filmem "Harry Potter i Książę Półkrwi". Aktorka powiedziała, że scena z pogrzebem Albusa Dumbledore'a została wycięta. Jednak może się pojawić w kolejnej części. Na razie informacje nie zostały potwierdzone przez wytwórnię Warner Bros.
Źródło: Potterish.com
Jakby wskoczyła do podwójnej siódemki robiąc w szóstce miejsce na inne sprawy to w sumie bym się jakoś specjalnie nie pogniewał.
PrZeMeK Z.
29.05.2008 19:25
A ja się mimo wszystko gniewam. Tym bardziej, że jestem niemal pewny, że w siódemce pogrzebu nie będzie. Mam takie przeczucie.
Może zrobią coś na zasadzie jakiegoś wspomnienia...nie wiem. Tak czy siak wolałabym,żeby było w szóstce tak jak należy.
owczarnia
30.05.2008 00:11
Nie ma co się denerwować zawczasu. Wszystko się okaże za parę miesięcy.
PrZeMeK Z.
30.05.2008 01:04
Nie no, wiadomo, ale mimo wszystko sam pomysł wydaje się przykry.
I dziwny
owczarnia
31.05.2008 12:04
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 30.05.2008 00:04)
Nie no, wiadomo, ale mimo wszystko sam pomysł wydaje się przykry.
No ale w ten sposób to nic tylko siąść i płakać nad tym, co jeszcze ewentualnie scenarzysta mógł spieprzyć, a jest tego sporo. Póki co, mamy niepotwierdzoną plotkę. A to - jak dla mnie - trochę za mało, żeby drzeć szaty...
A poza tym, my tu gadu gadu, a tu w sieci się pojawiło nowe zdjęcie

:

.
dragon99919
31.05.2008 13:34
Z tego co wiem, to jeszcze trzeba będzie czekać na 6 część filmu, jednak co się stanie dalej??? FAni zarządają realizacji 7 części, a aktorzy będą dorośli.. Co wtedy? Co prawda lubie filmy o HP, ale jednak robiły się coraz dłuższe i jakby 6 częśćdopracowałi ze wszystkimi szczegółami to było by to jak nic z 6 godzin filmu... Ja słyszałem, że mają film podzielić na 2 filmy (w częściach) bo:
po pierwsze - więcej kasy z blitetów na dwóch filmach, niź na jednym...
po drugie - film byłby za długi i każdy usnąlby w kinie...
Hm, jaki moment w książce ma odzwierciedlać to zdjęcie?
To na nim był Malfoy?
Z tego co kojarzę, to do Klubu Ślimaka Malfoy nie należał... Albo coś mi się pochrzaniło.
był chwile na tym przyjęciu. chyba go Filch przyprowadził czy coś. Nie pamiętam.
Łaził po zamku chyba sam...nie pamiętam tak dokładnie...
owczarnia
31.05.2008 16:44
QUOTE(dragon99919 @ 31.05.2008 12:34)
Z tego co wiem, to jeszcze trzeba będzie czekać na 6 część filmu, jednak co się stanie dalej??? FAni zarządają realizacji 7 części, a aktorzy będą dorośli.. Co wtedy? Co prawda lubie filmy o HP, ale jednak robiły się coraz dłuższe i jakby 6 częśćdopracowałi ze wszystkimi szczegółami to było by to jak nic z 6 godzin filmu... Ja słyszałem, że mają film podzielić na 2 filmy (w częściach) bo:
po pierwsze - więcej kasy z blitetów na dwóch filmach, niź na jednym...
po drugie - film byłby za długi i każdy usnąlby w kinie...
Po pierwsze, to jest temat o szóstym filmie. Po drugie, fani niczego nie muszą żądać, wiadomo już od bardzo dawna, że siódmy film powstanie, z tymi samymi aktorami. Po trzecie zaś, pewne jest - również już od dość dawna - że nakręcony zostanie w dwóch częściach. Czytanie naprawdę nie boli. Następny taki post wyląduje na śmietniku.
mogą być, ale zdjęcia to zdjęcia i nie zadużo się na nich dzieje x)
Nie mogę się doczekać tego filmuu
owczarnia
05.06.2008 00:38
Większa wersja zdjęcia sprzed dwóch stron (to chyba eliksiry w tym kufrze, znaczy się Snape?... albo myśli do myślodsiewni...)
Trudno nie umieścić takiej informacji:
QUOTE
Jakiś czas temu odbyła się konferencja fanów fantastyki Supercon na Florydzie. Pojawiły sie na niej gwiazdy z potterowskich filmów, takie jak: Natalia Tena (Tonks), Hugh Mitchell (Colin Creevey), Devon Murray (Seamus Finnigan) oraz Danielle Tabor (Angelina Johnson). Podczas udzielenia licznych wywiadów, zdradzili oni dość sporo szczegółów związanych z filmem "Harry Potter i Książę Półkrwi". Jak zdradza odtwórczyni roli Tonks: "Scenariusz filmu bardzo różni się od tego co czytaliśmy w książce. Myślę że wiele fanów Harry'ego Pottera może być niezadowolonych z tego faktu. Film bardzo różni się od książki, to moja osobista opinia. Myślę, że książka jest o tym jak dwa światy (Mugoli i Czarodziejów) są narażone na oddziaływanie sił ciemności. Tak jak na początku powieści, odczucia i zachowanie premiera są pewną prognozą tego. W filmie tego nie zobaczymy, to wstyd."
Natomiast Devon Murray zdradził, że w szóstym filmie będziemy świadkami mnóstwa pocałunków (choć sam bezpośrednio w żadnym nie uczestniczył). Jak dotąd miał okazję zobaczyć ich kilka. Jak zapowiedział są naprawdę dobre. Finałową scenę śmierci w filmie określił jako "naprawdę bardzo dobrą w której na twarzach mnóstwa ludzi pojawią się łzy".
SnitchSeekerDepTajemPo dowiedzeniu sie, że "Księcia Półkrwi" wyreżyseruje ten sam co zrobił piątkę, od początku spodziewałam się katastrofy. I dotychczasowe informacje to potwierdzają...
owczarnia
05.06.2008 01:40
QUOTE
to wstyd
Nie wstyd, tylko szkoda. "It's a shame" tłumaczy się w takim wypadku jako "straszna szkoda". Pomijając już wszystko inne, wyobrażacie sobie, żeby aktorka promująca film mówiła "to wstyd" na temat tego, czego w nim zabrakło?...
No i ja bym tu w histerię nie wpadała. Szósty tom owszem, w tle nakreślał to oddziaływanie "sił ciemności", ale żeby powiedzieć, że był głównie o tym, to już gruba przesada.
Ponadto po raz n-ty powtarzam: reżyser nie ma NIC do tego, co zostanie z filmu wycięte w zestawieniu z książką. Scenariusz pisze całkiem kto inny, i o scenariuszu tu zresztą mowa. Od pierwszej części - z jedynym wyjątkiem "Zakonu Feniksa" - robi to Steven Kloves. I zrobi także przy siódemce. Tak więc do niego pretensje o to czego nie ma.
A że Yates i mnie nie leży, to już inna historia.
Ale najważniejszego nie wyrzucili - pocałunków!
QUOTE(owczarnia @ 05.06.2008 02:40)
Nie wstyd, tylko szkoda. "It's a shame" tłumaczy się w takim wypadku jako "straszna szkoda". Pomijając już wszystko inne, wyobrażacie sobie, żeby aktorka promująca film mówiła "to wstyd" na temat tego, czego w nim zabrakło?...
Nie ja tłumaczyłam, to proszę się mnie nie czepiać

QUOTE
Ponadto po raz n-ty powtarzam: reżyser nie ma NIC do tego, co zostanie z filmu wycięte w zestawieniu z książką. Scenariusz pisze całkiem kto inny, i o scenariuszu tu zresztą mowa. Od pierwszej części - z jedynym wyjątkiem "Zakonu Feniksa" - robi to Steven Kloves. I zrobi także przy siódemce. Tak więc do niego pretensje o to czego nie ma.
No o liczę na to, że jak Kloves robi VI a nie robił zakonu to moze cos z tego wyjdzie. A jak wyjdzie klapa jak z piątką, to wybacz owczarnio, ale będzie to znaczyło, że reżyser
ma sporo do powiedzenia.
owczarnia
05.06.2008 17:13
QUOTE(anagda @ 05.06.2008 15:27)
Nie ja tłumaczyłam, to proszę się mnie nie czepiać

Wiem, że nie Ty i dlatego się Ciebie nie czepiam. Zauważ, że cytat był nie z Ciebie, tylko anonimowy. Nie bez powodu

.
QUOTE(anagda @ 05.06.2008 15:27)
QUOTE
Ponadto po raz n-ty powtarzam: reżyser nie ma NIC do tego, co zostanie z filmu wycięte w zestawieniu z książką. Scenariusz pisze całkiem kto inny, i o scenariuszu tu zresztą mowa. Od pierwszej części - z jedynym wyjątkiem "Zakonu Feniksa" - robi to Steven Kloves. I zrobi także przy siódemce. Tak więc do niego pretensje o to czego nie ma.
No o liczę na to, że jak Kloves robi VI a nie robił zakonu to moze cos z tego wyjdzie. A jak wyjdzie klapa jak z piątką, to wybacz owczarnio, ale będzie to znaczyło, że reżyser
ma sporo do powiedzenia.
Klapa może wyjść niezależnie od scenariusza. Reżyser ma mnóstwo do powiedzenia, oczywiście, i nikt przy zdrowych zmysłach temu nie zaprzeczy, tyle że nie w kwestii tego, co z książki znajdzie się w filmie. Najlepszym przykładem może być WA, które wcale książce super wierne nie było, ale za to miało klimat. I ten klimat to już zasługa Cuarona w stu procentach.
Dokładnie.
A "Zakon" według mnie owego "klimatu" nie miał. Można to przypisać jak to powiedziałaś zmianie scenarzysty. Wówczas Książę moż okazać się całkiem niezły. Jednak jeśli też będzie przeciętny, to jednak przychylę się do zdania, że scenariusz nie miał nic do tego, a winę ponosi reżyser.
Bo film nigdy nie będzie super-wierny z książką, Ale ważne by wlaśnie miał ten "klimat" (jaki miała w mojej opinii czara. sporo wycięte, fakt. ale klimat świetny).
owczarnia
05.06.2008 19:17
Heh, właśnie miałam napisać, że co z tego, przy "Czarze" scenarzysta był ten sam co przy wcześniejszych trzech, a film kompletnie do dupy

.
QUOTE(owczarnia @ 05.06.2008 20:17)
Heh, właśnie miałam napisać, że co z tego, przy "Czarze" scenarzysta był ten sam co przy wcześniejszych trzech, a film kompletnie do dupy

.
Twoją opinię na temat "czary" znam
Dla mnie z kolei wiezien tez za bardzo "klimatu" nie miał

Ale zaraz nam się to w dyskusję o ulubionej części przekształci, to powiem, że dwie pierwsze części chyba miały najbardziej "magiczny" klimat.
owczarnia
06.06.2008 05:13
Co racja to racja. Mnie osobiście najbardziej chyba dobija coraz mniej Potterowo wyglądający Radcliffe, ale to już całkiem innym temat

.
Ej no właśnie, niech oni go jakoś chociaż fryzem charakteryzują. Ja wiem, że jest znany, bogaty i gra nago w teatrze, ale tylko dzięki temu, że gra Harry'ego Pottera, więc niech łaskawie raczy wyglądać jak on.
Miętówka
07.06.2008 11:16
Katonie, twoje wypowiedzi mnie uszczęśliwiają

.
Jak dla mnie w KP może być. Gorzej wyglądał w CO.
Miętówka
07.06.2008 20:35
W CO jest piękny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Najbrzydszy jest (moim zdaniem) w ZF.
PrZeMeK Z.
07.06.2008 21:02
Mnie się wcale w CO nie podobał. WA to ostatni film, w którym Potter wyglądał jak Potter.
A tak w ogóle to temat włosów Radcliffe'a nieustannie powraca przy każdym kolejnym filmie. To jest straszne
kontrowersyjny bardzo temat, nie ma co xD
Kolejna fotka, tym razem profesor Slughorn;
co ty masz z tym wrzucaniem fotek z imageshacka? trzeba kopiowac adres bez tego /1.1.3costam na poczatku
Zupełnie go sobie inaczej wyobrażałam. O_o
harolcia
08.06.2008 21:23
ja też... wygląda jakoś tak przyjaźnie, dziadkowato

... zobaczymy, jak będzie grał
owczarnia
08.06.2008 22:39
No a jak miał wyglądać?... No właśnie przyjaźnie i dziadkowato! Pełna jowialność.
mi tam odpowiada/ tylko dziką min zrobił na tuym zdjeciu x)
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę