Ja biedna, odcięta od cywilizacji na 2 tygodnie i całkiem nieświadoma ukazania się trailera! Ach, och!

Nareszcie (Hura, hura!)

No cóż... Robi wrażenie. I jest całkiem obiecujący. Szczególnie ta rozmowa z młodym Tomem (genialny głos). W kinie może być całkiem przyjemnie

Dumbledore faktycznie zamienia się w Gandalfa.

Świetne, świetne, świetne, świetne! Co prawda mógłby być trochę dłuższy.. (najlepiej taki dwugodzinny ) Idę się dalej ekscytować zwiastunem.

Po obejrzeniu traileru stwierdzam, że film zapowiada się całkiem, całkiem. Tylko ten Slughorn ze zdjęć jakoś nie pasuje mi do postaci książkowego profesora eliksirów. Co wy o nim myślicie? Trochę za wysoki i za "chudy". Wyobrażałam go sobie jako niskiego, przysadzistego mężczyznę z siwym wąsem i łysiną, a tu najwyraźniej Warner Bros zniwezył moje pragnienie . Ale Tom jak najbardziej przypomina Toma i zgodzę się z poprzednikami, że Dumbledore ze wspomnienia jest wprost idealny ;]]

Co do Slughorna - na tej ostatniej fotce (bodajże ostatniej), gdzie daje Harry'emu flakonik - Felixa jak sądzę - wygląda całkiem całkiem.
Może być, choć przuyznaję, ze wyobrażałam go sobie niższego i bardziej... ociężałego. Z sarmackim wąsem i łysym kolanem

Cóż, nie ukrywam, że kiedy czytałam książkę, to Krzysztof Kowalewski stawał mi przed oczami (oczywiście odpowiednio ucharakteryzowany).

No to se jeszcze poczekamy...

Warner Bros ogłasza, że premiera HPiKP zostanie przesunięta na lipiec 2009 roku. Tłumaczą się, "że lato to lepsza pora na familijne wypady do kina, oraz że wynikły opóźnienia w związku ze strajkiem scenarzystów"

Jak na mój gust, to kolejna - po podzieleniu Deathly Hallows na dwie części - próba zrobienia jeszcze większej kasy na Harrym Potterze. Okres wakacyjny to rzecz jasna więcej widzów w kinach, a zatem większy zarobek... Jest to wyjątkowe wyrachowanie, bo podejrzewam, że film jest już niemal całkowicie ukończony..

Tutaj: oficjalne oświadczenie WB

A tu: potwierdzenie daty 17.07.2009 na oficjalnej stronie filmu

Ależ ta wiadomość ssie. A właśnie dziś rano po raz pierwszy od jakiegoś dłuższego czasu myślałem sobie jak to fajnie, że film już względnie niedługo. Noż mać.

Po obejrzeniu trailera moje hm... niezadowolenie wzrosło, bo jest niesamowicie dobry. Twórcy filmu zdają się rozumieć o czym jest szósta część i ten fakt czynią osią promocji. Punkt dla nich. Minus pincet punktów za przeniesienie premiery.

Nie no poprostu załamka! Tak sie kurcze cieszyłam na ten film,że już w tym roku za pare miesięcy będzie a tu guzik! z-a-ł-a-m-k-a!

Ech, pozostaje mi tylko się z Wami zgodzić. Wiadomość jest ze wszech miar dobijająca.

Trudno się mówi, żyje się dalej. Ale... Mogliby takich świństw nie robić, to nie wypada :S

A ja aż do tej pory myślałam, że to jakiś żart. I chyba nadal mam taką nadzieję.

ETA: no dobra, to nie żart. Już sobie doczytałam, Batman odniósł taki sukces że postanowili zadbać o przyszłoroczny budżet, jako że w tym roku już im kasa niepotrzebna. No i pewno nie chcą premiery tak blisko 'Twilight', czemu w sumie trudno się dziwić. Btw, 'Twilight' już wskoczyło na miejsce Harry'ego... Przesunęli premierę z 12 grudnia na 21 listopada. Świnie.

Ale na pocieszenie mam parę zdjęć. Niektóre małe, niektóre duże, te duże zmniejszyłam, ale dadzą się kliknąć.

Fajnie,że zrobili tą przysięge Snape'a

Mnie ta wiadomosć jakoś specjanie nie załamała.
CO niby mam zrobić? Powiesić się?
(zresztą, ja naprawdę lubię czekać... a jeśli film mają schrzanić - odpukać! - to chyba wolę jeszcze trochę pożyć złudzeniami )

Tego chyba nie było. Nie wiem.

No tylko mi się wydaje,że film jest już prawie skończony. Nie przekładają premiery ze względu na to,że nie dokończyli jeszcze filmu,czy coś takiego.

Ej, po tych zdjęciach ten film wygląda najlepiej ze wszystkich dotychczasowych. Świetnie przemodelowane Unbrekeable Vow (stoją zamiast klęczeć), fajna Bellatriks, fajny Tom, naprawdę dobrze wyglądająca Ginny (i do tego jest tego samego wzrostu co Harry!)...

Tylko Malfoy tragedia

Kolejny tydzień mnie nie było, kolejna wiadomość... LIPIEC?

Przecież.. przecież.. tak nie wolno! Jak mogą tak przekładać?! Ja rozumiem o miesiąc, ale to przecież praktycznie rok! Buuu..

No dobra, te zdjęcia są fajne. Chociaż Cyzię sobie ciut inaczej wyobrażałam, ale nie jest źle. Bella cudna. I, jak Przemek zauważył, Ginny wzrostu Harry'ego

I przysięga jest! Hura! (szata Severka zalatuje granatem - chyba nie wyprał jej w perwolu black magic). I fota z naszyjnikiem też ładna.

No ale... Jak tu się cieszyć z ładnie zapowiadającego się filmu, skoro trzeba na niego czekać jeszcze tyle czasu?

Nadal się zastanawiam,po co im Cho w tym filmie...

Cho w filmie?
A ma być? (nie wiedziałam). Hmm... może to ona dotknie naszyjnika.

Wątpię. Katie Bell też zrobili w filmie. Więc raczej ona dotknie. Tak jak było w książce.

A skąd informacja, że Cho zagra? (może tak po prostu ją dali, w piątej części tyle o niej było, a teraz nagle miałaby zniknąć?)

Nowe zdjątko.

Ha! Dumbel w swej wypłowiałej sz(m)acte
Mnie się Gambon bardzo podoba w roli Albusa, więc złego słowa nie powiem. O.

Ale tak mi teraz przyszło do głowy, że to musi być strasznie... głupie takie granie w filmie. Stoisz wystrojony jak kretyn, z długą brodą, poważną miną, przed jakimś kretyńskim ozdobnym świecznikiem, i musisz odegrać tę swoją scenkę... a tu cała ekipa zza kamery się na ciebie gapi. I gwarantuję, że wielu z nich myśli sobie: ależ on idiotycznie wygląda!

Heh, chyba jednak znacznie gorsze jest oganianie się z przerażoną miną przed nieistniejącymi potworami, które zostaną komputerowo dograne dopiero na etapie montażu . Albo walka na różdżki z wykropkowanym Fiennesem...

Och, tak. Myślę, że przywołanie przerażenia na twarzy, kiedy stoi się oko w oko z wykropkowanym Fiennesem, wymaga nie lada umiejętności (większej niż oganianie się przed niewidzialnymi stworami).
Ciekawe, ile robili prób, żeby aktorzy grający z 'Voldemortem' nie parskali śmiechem, tylko faktycznie wyglądali na przestraszonych.

na film.web jest nowa fota z KP. Chyba przyjęcie.

Young Waldemar wygląda jak Damian z "Omena".
Wyraz twarzy i wzrok... Tylko brak wiszącej niani.





I chyba widzę Zabiniego. ;d

Może zrobią scenę z domu dziecka z powieszonym na krowi królikiem
(pewnie jej nie będzie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by sobie wyobrazić; królik to nie niania, co prawda, ale z braku laku... ;P)

Lepszy rydz, niż nic.

Tych chyba nie było. Nie jestem pewna

Hermiona ma dziwną minę i pozę na tym zdjęciu tria z różdżkami.

A na tym pierwszym Harry wyszedł jak przygłup. Malfoy w jakiś garniturku, Hermiona z tą swoją pozą

Za to ostatnie mi się podoba. Ciekawe w co się tak wpatrują.

Co Wy chcecie od zdjęcia Hermiony z różdżką? Jest po prostu bardzo... skupiona ?
Za to Ron ma przekomiczną fryzurkę XD

No Harolcia dobrze mówi .
Jeszcze dodam ,że tą ręką wymierza sobie cel .

Miałam pozmniejszać, powrzucać na swerwer i dać gotowe do oglądania, ale mi się nie chce . Tu se możecie zobaczyć, całkiem sporo tego jest. Głównie z kalendarza, zdaje się.

Nowe zdjęcie, atak na Norę

O ile sobie dobrze przypominam w 6 nie było ataku na Norę

Też żem się zdziwił.

Tłumaczenie filmowców było, o ile dobrze pamiętam, mniej więcej takie: "Chcieliśmy podkreślić w ten sposób poczucie zagrożenia, fakt, iż nikt nie jest bezpieczny".
Dziwne, że z tych samych względów nie postanowili w tym filmie zabić Lupina albo wysadzić w powietrze Privet Drive.

Debilne. Tzn. można było dodać taki epizod poprzez napad na kogoś innego, ale na Norę? Idiotyczne.

No ja też tak się właśnie zastanawiałam, o co chodzi z tą Norą, jak zobaczyłam foty. Nawet doszłam do wniosku, że może jednak się starzeję szybciej niż myślałam, i już mnie Alzheimer dopadł, prawie poleciałam do książki. A tu proszę, jednak nie jest ze mną tak źle. To ich kompletnie posrało, przepraszam za wyrażenie. Punkt dla Przemka za wizję wysadzania Privet Drive, tak przy okazji .

Z FilmWebu:

Gdy kilka tygodni temu Warner Bros ogłosił, iż przesuwa premierę filmu "Harry Potter i Książę Półkrwi" aż o osiem miesięcy, większość naszych Użytkowników była wzburzona. Wszystko wskazuje na to, że wytwórnia próbuje opóźnić kinowy start kompletnie nieudanego filmu.

W sobotę w Chicago odbył się pierwszy testowy pokaz nowego obrazu o przygodach nastoletniego czarodzieja. Opinie, które pojawiły się w internecie po seansie, były bardzo krytyczne.

Widzowie uważają, że film jest pozbawiony napięcia, a twórcy za dużo uwagi poświęcają wątkom romansowym. Zabrakło wielkiej bitwy między pozytywnymi bohaterami a Śmierciożercami. W dodatku śmierć Dumbledore'a nie wzruszyła nikogo na sali.

Pozytywne recenzje zbiera za to Jim Broadbent w roli profesora Horacego Slughorna, uczącego w Hogwarcie eliksirów. To ponoć najlepsza kreacja w całym filmie.

Należy mieć tylko nadzieję, że do lipca 2009 twórcom uda się przerobić "Księcia Półkrwi" na tyle, by nadawał się do oglądania.

Hm. Pracownik Mugglenetu, który również film widział, pisze tak:

Important things of note are that the movie was amazing, and that the purpose of the test screenings is for the filmmakers to gain feedback in time to possibly make some changes to the film based on an audience's concerns. In other words, the film is in great hands and the finished product will be even better.

Nowe zdjęcie Harry'ego, z kalendarza



miniaturka

No bardzo fajnie .Tylko czego taka mina ?

Nowe zdjęcie, tym razem Neville

Niezły masakrator.

Tak jeszcze w temacie przesunięcia premiery:

Nowe zdjęcie:



miniaturka

Zaraz!
Halo! Czy po drugiej stronie bramy stoi... Filch?
No nie. Nie. Nie. Nie.

Jeśli wywalili z tej sceny Snape'a, to się bardzo nieładnie zdenerwuję :/

Hmm... trudno powiedzieć, bo trochę kiepska jakość tego zdjęcia...

Filch i Draco. Jak dla mnie.



No i Filch, naprawdę...

Thanks to Alejandro from Bloghogwarts who let us know that he has obtained several new photos from the upcoming Harry Potter and the Half-Blood Prince. Found in a new official 2009 HBP desk agenda, you can see a new photo of Luna Lovegood and Harry Potter standing outside the gates of Hogwarts, with Filch and Draco standing on the other side.


A tu jeszcze trochę fotek.