Jej profil twierdzi, iż ma ona lat osiemnaście.
Oh noes.

amy winehouse!

pvre fvckin' progressive vegetarian grindcore

co wy, prowokacji nie wylapujecie?

Wszystko jedno, i tak jest wesoło

Trochę za ciężkie to "Daydream Nation". Nasuwa mi się określenie "gitarowy hałas". Jest coś lżejszego czy mam szukać innego zespołu?

zes Meshuggah nie slyszal. tak a propo hałasu

Muse sprawdz.

I Nine Inch Nails - http://www.youtube.com/watch?v=QWncI51ggH8 uber kawalek [;

Oh and you know what? I bought another Sonic Youth album and it sucked... it's just noise.

edit:
jeszcze w temacie Juno: "Tigermilk" Belle & Sebastian koniecznie!

Przemyslaw, oni Cie przerobia na indie boya! Bedziesz gral na gitarze na progu i zaplodnisz jakas nieletnia dziewoje. Chcesz tego? CHCESZ?? Cho do Cioci Ewy, cos Ci ciocia poleci dobrego tylko powiedz na co masz zapotrzebowanie :>

Ja sluchalem z Eva 30 minut jej muzyki i zobacz jaki ze mnie nieemoindiesrindifanboj. Jestem soba!

For the Combi*christ!
Apoptygma Berzerk for the win!

*:P

Apoptygma, jak mowilam, przekonuje mnie jedynie w remixach, a i teledyski ma mocno zenadne ;) A juz w tym tygodniu zakupujemy z chlopcem bilety na Combichrist* w Progresji, haha!

*mowienie 'kupuje bilety na Combi' bardzo niepokoi moje kumpele z grupy.

zespol kombi gra i trąbi.

Na jakąś lekką sałatkę ze świeżych warzyw

Co do tej nieletniej dziewoi, zawsze moglibyśmy oddać to dziecko do adopcji pięknej, młodej kobiecie, która marzy o macierzyństwie, a potem się w sobie zakochać i razem grać na gitarach na progu...

Evo Ewo, poleć mi zatem coś dosyć łagodnego. I żeby nie miało zbyt dominującego nad wszystkim innym umc umc. I żeby to nie był Feel

To wybiorczo, po piosence z zespolu, bo calosciowo to raczej nie wypali ;> Covenant - Afterhours (dostepne na last.fm za darmo), IAMX - praktycznie caly album Alternative, Apoptygma Berzerk - i tu koniecznie remixy - Back on track (northern lite remix), Love to blame (Sono remix) i bardziej gitarowe Deep red (blackmail version) (wszystko to jest na albumie Sonic Diary), Din A Tod - Ephedrine logic, Lola Angst - Ziggyz Lullaby, Rotersand - The last ship pt2, VNV Nation - Beloved, Airships, Arena, Holding on. Jak cos z tego Ci sie spodoba to daj znac, bede wiedziala w jaki kierunek uderzac xD

heh

Jak nie indie boy, to electrohead xD
Cos spokojniejszego... Polece przez plejliste i cos znajde. Sam łomot.

Opeth Damnation. A Perfect Circle eMotive. Blackfield 'jedynka' i dwójka. Porcupine Tree In Absentia w wiekszosci to spokojna muzycznie płyta, podobnie jak Fear of a blank planet. Moonspell Sin/Pecado - co prawda nie zrezygnowali całkowicie z przesterowanych gitar, ale jezeli juz się pojawiają, to schowane są za genialny wokal Ribeiro. Poza tym wspieraj polską myśl gitarową - Riverside [sliiiiiiczne Embryonic], acz uwaga na 'momenty' .

Reszte musialbym przesiewac w poszukiwaniu pojedynczych kawałków. Ale za to mialbys urozmaicony profil na lastefemie xD

biedny PrZeMeK

- Panie doktorze, co jest mojemu synowi? Czemu bez przerwy coś nuci i tłucze głową o ścianę?
- Obawiam się, że edukowali go muzycznie Magiczni.

Jak przesłucham to, co polecacie, to dam znać

Narzekasz kombokrajscie? :PPP

Hehe, ej bez kitu. Jest OCZYWISTE, że Przemek prędzej polubi fajne, melodyjne amerykańskie granie z lat 90tych (skoro lubi REM) niż jakichś technożyletkowców, więc jakby chillout, walka już wygrana na samym wstępie =D

Ej, porcys jako serwis muzyczny może mieć swoje wady, ale w kwestii wychwytywania największego gówna miesiąca zawsze trafia w sedno. Pomyślcie o piosence, przy której teksty Feela będą się wam wydawały całkiem spoko? Nie da rady? To obczajcie to.... i jeszcze to rock/rock/alternative (!!!)

AAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHHA
jestem pewien że dużo chleją i nieźle się napie*dalają, jestem pewien. świrusy.

Eh Katon, przy calej mojej milosci i szacunku do Ciebie, na technożyletkowcach znasz sie w rownym stopniu jak na WoWie, torrentach i WiFi xD Ja czekam na opinie Przemka!

Dany:
felguard warlock rox!

Ha, na torrentach już się w miarę znam, a wczoraj w empiku widziałem sieciówkę Conan i ej kurde, nawet w konanie mają ładniejsze (czytaj: sensowniejsze) stroje =D

Nie martw się Przemku, wieczorem pospieszę z odsieczą w postaci specjalnej składanki made espyszli for ju =)

wszyscy mają coś dla Przemka, mam i ja!

poprzedni lepszy!

ja wolę ten ;)

Aleście się wszyscy rzucili na biednego, zahukanego muzycznie Przemka... Jak banda misjonarzy na ciemnego krajowca na Filipinach

Katonie - czekam na składankę. A co do piosenki RH+ - człowieku, tutaj to jest hit w środowisku 12-14 latek! Co Ty wiesz o muzyce, doprawdy Się siedzi w tym Krakowie, to się nie ma kontaktu z prawdziwym życiem muzycznym tego kraju.

Em - ściągam, zobaczymy.

Potti - podoba mi się Belle&Sebastian. Po pierwszym przesłuchaniu stwierdzam, że fajne.

Evo - zabiorę się i za Twoje, nie bój się

w ogóle to założyłbyś konto na lastfm, zaraz byś miał rekomendacje :P

Przecież mam, już dawno. Przemekzet się zowie.
Tylko rzadko tam zaglądam.

zaprosiłam Cię do znajomych

ja też

hehehe, em, masz fajnego taga - "polish band I'm not ashamed of" :D:D

zarąbałam go komuś, bo mi się właśnie też spodobał
zastanawiam się, czy Przemkowi Royksoppa nie wrzucić jeszcze :>

To ja Przemkowi tez nagram mikstejpa, haha! I wysle mu razem z kasa, ktora mi pozyczyl na bilet z Krakowa, pakietem walijskiej poezji oraz skocznymi piosenkami w jezykach mniejszosciowych archipelagu wysp brytyjskich :p

widzisz, Przemek, jak Cie tu kochają!

rozpieszczają

a Blind Guardian to przepięknie grają choć to power metal ale polecam a w szczególności ich bo to fajowy zespół

pozdrawiam

Wzruszacie mnie

Royksoppa znam jedną piosenkę, ale nie wiem, czy zniosę w większej dawce :].
A mikstejpy przyjmuję tylko na winylach!

się jaram tą starą płytą. bardzo melodyjna, ostatnio zapuszczam w kółko, zwłaszcza w tramwaju.

Przemek Składanka 1

Zaznaczam, że dobór piosenek jest tylko wg. klucza, żeby były indie i żeby były ładne i nie jakieś tam mocno jazgotliwe czy coś. Generalnie no indie z ludzką twarzą, ale bez kompromisów z jakością - wszystko top class =) Part 2 rychle.

a tak nieco z innej beczki i zostając wciąż przy muzyce zapraszam do zapoznania się z tym artykułem. będzie o hiphopie w polsce, polecam zapoznać się z każdym kawałkiem, bo większość z nich to prawdziwe wisienki na torcie

Ponoć od przybytku głowa nie boli, ale mnie rozbolała. Mam tyle muzyki do przesłuchania, że nie wiem, za co się zabrać. Muse, Kings Of Convenience, składanka od Katona, większość rzeczy poleconych przez Evę... Sonic Youth chyba sobie daruję. Muse pewnie też, depresyjne.
Za dużo muzyki. Idę się przewietrzyć.

na całe wakacje ci starczy

affli powah! 5 dotow, jeden mana tap, jeden drain life, jeden kill do przodu, mana i hp na pelno.

Jak przemon nie przerazi sie wstepu do Assassin czy Stockholm Syndrome, to uznam, ze Muse przełknie. A wted bierz sie za At the Drive-in i Audioslave.
/Od nich niedaleko do RATM, Soundgarden... jeszcze wam tu aryjsko-norweskiego metalowca wychowam xD/

Z At-The Drive In to jest bliżej znów do dobrego, oldschoolowego indie i emo, a nie do jakichś norweskich podpalaczy kościołów =D

Przemek już słuchał Muse :P

To teraz AtDI i Rise Against. Zrobimy z niego emo, sicko, punko, trasho xD

Rise Against - Give it all
AtDi - Invalid Litter Dept.

Zaczynacie mnie przerażać.

No właśnie. Lepiej wycziluj przy mojej składance =)

Już przesłuchałem większość (przy niektórych utworach żąda jakiejś licencji). Genralnie fajnie, na razie bez zachwytów, ale może przyjdą z czasem. "Third Planet" szczególnie mi się spodobało (już widzę Twoją minę, Katonie ).
A tak w ogóle to taka dawka chilloutu w połączeniu z moją osobowością grozi pewnie nadmiernym spowolnieniem akcji serca :]

A mnie to ignorujesz ;CC